|
Notka |
|
Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych! |
|
Narzędzia |
2011-08-14, 17:11 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16
|
Trudny wybór.
Hej, mam kilka pytań.
W sierpniu piszę poprawkową maturę i mam nadzieję (oby nie złudną), że zdam. I pojawił się dylemat pod tytułem "CO DALEJ?". Mam możliwość pójścia w tym roku na studia o kierunku "filologia słowiańska". Jednak coś mi mówi, że to nie jest dobry pomysł bo może być po tym ciężko o jakąkolwiek lepszą pracę. Początkowo miałam całkiem inny pomysł na studia, ale odechciało mi się ich po przypadkowej rozmowie z absolwentką tego kierunku która ostatecznie skończyła jako kelnerka. To skłoniło mnie do przemyśleń. I z jednej strony dobrze, że nie zdałam tej matury bo pewnie bym na nich wylądowała. Zastanawiam się, czy nie przeczekać roku i nie iść na inną filologię, np. rosyjską. Podobno ta filologia jest w miarę przyszłościowa. Decyzję muszę podjąć "na wczoraj", czas mnie goni, a ja - ZAWSZE ZORGANIZOWANA I ZDECYDOWANA, codziennie mam inny pomysł na siebie. Gdybym w tym roku została bez niczego to muszę załatwiać jakąś szkołę policealną i to jak najszybciej, chociaż i tak nie wiem, czy już nie jest za późno. Natomiast jeżeli chodzi o studia to mam duuuże wątpliwości, takie kierunki jak egzotyczne filologie powinno się studiować dla pasji, no ale sama pasja mnie nie wyżywi, nie ubierze i nie zapewni godnego życia Pomijając fakt, że moją wielką pasją też to nie jest. Inni z kolei twierdzą, że takie języki jak czeski lub chorwacki mogą być przyszłościowe. Jak myślicie dziewczyny? Czekać rok? Czy zaryzykować? Ja już sama nie wiem, decyzji nikt za mnie nie podejmie, zdaję sobie z tego sprawę. Jednak przyszłam po radę, może wy ocenicie sytuację w sposób obiektywny. Przy okazji zapytam, wg was, która filologia językowa jest najbardziej przyszłościowa? |
2011-08-14, 17:28 | #2 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 166
|
Dot.: Trudny wybór.
Cytat:
Takie tematy już były, nie możesz ich po prostu przeczytać? Na pewno nic nowego nikt Ci nie doradzi, bo niczym nie różnisz się od dziewczyn, które nie zdały matury, mają poprawkę, nie wiedzą co dalej etc. Oto przykłady: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551110 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=549210 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=548279 Edytowane przez baleron Czas edycji: 2011-08-14 o 17:30 |
|
2011-08-14, 17:35 | #3 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Trudny wybór.
Cytat:
Poczytam, poczytam edit, chyba Cię z kimś pomyliłam mniejsza o to. ---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ---------- Czytam, czytam i rzeczywiście wszystkie mamy podobne dylematy, tak czy tak każdy ma odmienne zdanie i trudno cokolwiek z tego wyciągnąć. Ja już nie wiem kogo pytać o radę Rodziców nie słucham, bo są lekko zacofani jeśli chodzi o te sprawy, sami szkoły kończyli dawno i była inna sytuacja na rynku pracy i nie tylko. Znajomych też nie, sama nie wiem co robić i zostaje mi zasięganie rad przypadkowych ludzi |
|
2011-08-14, 17:35 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 166
|
Dot.: Trudny wybór.
Właśnie, po tamtym temacie powinnaś już wyciągnąć jakies wnioski.
Edytowane przez baleron Czas edycji: 2011-08-14 o 17:42 |
2011-08-14, 17:40 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Trudny wybór.
To jest wbrew pozorom niełatwe zadanie. Idź na byle jakie studia, przez te 3 lata czy 5 wszystko fajnie, a potem co...? U mamy na garnuszku całe życie? Ten wybór to decyzja od której zależna jest, przynajmniej po części, przyszłość. A nie mam nikogo kto mógłby mi doradzić.
|
2011-08-14, 17:43 | #6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 166
|
Dot.: Trudny wybór.
Cytat:
|
|
2011-08-14, 17:50 | #7 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 78
|
Dot.: Trudny wybór.
Cytat:
Cytat:
jeśli znajdziesz jakiś sensowny kierunek, który Cię interesuje jakoś to studia ( wykluczając socjologie, politologie itp po których i tak nie ma pracy) zresztą jakby się nie znajazło nic z IInaboru (bo rozumiem że interesują Cię studia dzienne) to rozpatrz opcje jakiś studiów zaocznych, czy na uczelniach prywatnych, gdzie będziesz miała większy wachlarz możliwości wyboru kierunku który Cię zainteresuje.. a co do filologii słowiańskiej.. to też zależy.. języki są fajne ale czy warto? (zależy jakie) , mój chłopak np. studiował na UŚ bułgarski.. i na samym wstępie im powiedzieli, że oni po 5 latach (jak nie wyjadą do Bułgarii na dłużej) nie nauczą się tego języka.. |
||
2011-08-14, 17:54 | #8 | ||
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Trudny wybór.
Cytat:
o jakim kierunku myślałaś? Cytat:
według mnie aktualnie lepiej studiować egzotyczną filologię. zastanawiasz się nad pójściem na studia w tym roku a pójściem na studia w roku przyszłym na kierunek jaki?
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
||
2011-08-14, 18:03 | #9 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Trudny wybór.
eee... od kiedy filologia slowianska jest EGZOTYCZNA?! rozumiem-arabski, chinski czy jakies jezyki afrykanskie, ale to...? ja bym sprobowala tej filologii. pozniej zawsze mozesz zrobic drugi kierunek/studium/kursy i calkiem dobrze na tym wyjsc. za rok mozesz tez startowac na inny kierunek.
jakiego konkretnego jezyka slowianskiego chcialabys sie uczyc w przypadku filologii? wydaje mi sie, ze taka egzotyczna filologia wraz ze znajomoscia jezyka angielskiego moze dac wiecej niz popularna filologia angielska |
2011-08-14, 18:06 | #10 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Trudny wybór.
Treść usunięta
|
2011-08-14, 18:23 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Trudny wybór.
Moim zdaniem powinnaś iść tam gdzie będziesz czuła się dobrze, i będziesz wiedzieć że to właśnie tam jest Twoje miejsce. Dawniej myślałam o różnych studiach, też pisałam mature w tym roku i będę studiować Teologie. Dużo osób mi odradzało, bo potem pracy nie bedziesz mieć i wogóle... Ale wiem że tego chce, że chce tam iść, a z pracą nigdy nic nie wiadomo
|
2011-08-14, 18:33 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Trudny wybór.
Nie jest tak popularna jak np. angielska czy niemiecka. O to mi chodziło. Bez sensu jak teraz pójdę na jakiś kierunek i za rok mam zacząć inny na nowo, to już wolę szkołę policealną przez ten rok zrobić.
eh, mam bardziej namieszane niż zanim założyłam tu wątek, rzecz jasna nikogo nie obwiniam |
2011-08-14, 18:35 | #13 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Trudny wybór.
Treść usunięta
|
2011-08-14, 18:35 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 366
|
Dot.: Trudny wybór.
Niestety, ale nie ma zlotego srodka na to wszystko. Musisz troche zmienic swoje myslenie. Teraz: w sensie " w dzisiejszych czasach" zauwaz, ze praktycznie zadne skonczenie studiow nie jest 100% gwarantem znalezienia super ekstra platnej pracy. Skonczyly sie czasy kiedy to ktos konczy filologie polska, mial ciepla posadke i juz do konca zycia siedzial w jednym miejscu pracy. Dzisiaj konczysz jedne studia, a i tak w ciagu zycia zmieniasz prace, zmieniasz kwalifikacje, robisz jakies swistki, studia podyplomowe. Nie jest wcale prawda, ze po prawie bedziesz miec super ekstra prace czy po medycynie. Jesli jestes " dupa wolowa" to chocbys skonczyla super ekstra prawo na Sorbonie to i tak nie gwarantuje Ci to sukcesu. Ja skonczylam filologie wloska i obecnie hmm... zamierzam jechac do Wloch podszkolic jezyk i tam popracowac sobie. Mialam oferty pracy tu w PL itp ale malo oplacalne, wiec stwierdzilam ze nie mam dzieci, nie mam meza wiec chce pojechac, nabrac doswiadczenia..
|
2011-08-14, 19:01 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
|
Dot.: Trudny wybór.
Cytat:
Idź na studia, które chcesz, które cię interesują.. jak masz możliwość to polecam iść na dzienne - jak nie to zaoczne - dopiero potem do szkoły policealnej albo przeczekać rok... chociaż ja tego nie polecam koniecznie.. To że twojej koleżance nic nie dało studiowanie kierunku który tobie się podoba nie przekreśla tego kierunku.. u mnie na polibudzie jest np dodatkowy nabór na matematykę stosowaną, inżynierię środowiska - jest to przyszłościowy kierunek zamawiany przynajmniej wg naszego państwa. ale co będzie za 5 lat? lepiej robić to co się lubi i próbować się spełnić niż za kilka lat być sfrustrowaną, złą na cały świat osobą cierpiącą katusze przez co najmniej 8 godzin dziennie. Fajnie że myślisz o przyszłości, że chcesz poprawić swoje warunki ale nie kończy się to na zdobyciu dyplomu z "przyszłościowego" kierunku studiów.. filologia nawet słowiańska wcale nie musi być takim złym wyborem. Pytanie tylko jak ty będziesz umiała wykorzystać to co się nauczysz na tych studiach, jak odnajdziesz się na rynku pracy z tą wiedzą... i o to głównie chyba chodzi |
|
2011-08-14, 21:15 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 78
|
Dot.: Trudny wybór.
za rok będzie miała podobny mętlik, jak i nie większy..
inaczej się uczy języka na kursach, a inaczej na studiach, gdzie jest atmosfera, ludzie których to interesuje -i nie na chwile tylko tak naprawde, a tych co na chwile to odpadają.. jednak nawet jeśli miałoby się jej nie udać to zdobędzie dziewczyna doświadczenie .. a kursy tez może.. jedno nie wyklucza drugiego.. |
2011-08-14, 21:23 | #17 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Trudny wybór.
Treść usunięta
|
2011-08-14, 23:36 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 275
|
Dot.: Trudny wybór.
Dlaczego duża większość osób która ma problem z podjęciem ważnej decyzji ( mówie tu o wypowiadających się na forum z podobnym problemem) piszecie: nie pójde raczej na to bo po tym nie ma pracy. Albo coś w stylu że ktoś ze "znajomych" nie pracuje w zawodzie.
Po wszystkim jest praca, tylko nie w kazdym miescie i nie od razu po studiach. Trzeba miec jakies predyspozycje no i oczywiscie trzeba zainwestowac w siebie by dostac jakies stanowisko (mowie tu o kursach, szkoleniach itp). Z tym napewno łatwiej jest sie dostac do 'krainy biznesu'. Wiekszosc wymaga od razu kokosow po pierwszym miesiacu pracy. Zrozumcie jeden musi zarabiac mniej zeby inny zarabial wiecej - taka jest niepisana zasada. A jezeli nawet nie bedziesz pracowac w zawodzie a bedziesz miala sie z czego utrzymac (czego Ci nie zycze) to nawet za te pare lat praca kelnerki bedzie dla Ciebie wazna.
__________________
28.12.2008 Od 2011 Studentka Matematyki Ogólnej na UwB, od 2012 Studentka Fizyki na Uwb
|
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:39.