Próba złota a różnice w jego kolorze

[kwiatek101]

Hej, mam pytanie a nigdzie w Internecie nie znalazłam odpowiedzi. Jako, że pewnie większość tu jest zaręczonych lub zaślubionych chciałabym zapytać :

Jaka jest różnica w kolorze złota próby np 333 a innych ? Znalazłam ładny pierścionek (niestety nie mogę na razie pójść do sklepu, widzę go tylko w Internecie) próby właśnie 333 i zastanawiam się jaki on ma kolor w rzeczywistości. Która próba złota ma kolor strasznie żółty a która średnio ?? Bo nie chciałabym kupić czegoś co ma wygląd takiego podrobionego bardzo żółtego złota jak kiedys cyganki po ulicach oferowały.

załączam link, żebyście wiedziały o co mi chodzi .
Napiszcie proszę, czy próba 333 jest żółta czy taka normalna.

[Wizazanka492]

Na numerach prób się nie znam, ale jeśli o pokazany pierścionek, to z lewej strony na zdjęciu pierścionek wygląda przyzwoicie czyli nie ma bardzo intensywnego żółtego koloru, powinien być ok, choć wiadomo to tylko zdjęcie, lepiej żebyś go zobaczyła w realu

[kwiatek101]

Napisane przez Wizazanka492

Na numerach prób się nie znam, ale jeśli o pokazany pierścionek, to z lewej strony na zdjęciu pierścionek wygląda przyzwoicie czyli nie ma bardzo intensywnego żółtego koloru, powinien być ok, choć wiadomo to tylko zdjęcie, lepiej żebyś go zobaczyła w realu

nie nie, ten z lewej to nie jest TEN pierścionek, który chce kupić. To tylko przykładowe kolory złota, które mi się podobają, a pierścionek, który chcę ma właśnie w Internecie kolor żółty, ale na ich stronie (apart.pl) wszystkie pierścionki mają taki kolor żółty niezależnie od próby i ceny, więc wydaje mi się, że to tylko takie obrazki poglądowe a nie prawdziwe zdjęcia tych pierścionków ... dlatego ciekawa jestem jak z tym kolorem w różnych próbach. A znowu u jubilera w sklepie jest mnóstwo świateł które powodują inny wygląd biżuterii niż w świetle dziennym (w świetle dziennym nic tak pięknie nie błyszczy)

[gadunia]

pierwsze slysze, zeby to proba okreslala kolor zlota, ale na probach ja sie tez nie znam. Wiem za to, ze sa 4 kolory zlota: zloto białe, żółte, czerwone i różowe (które wybralismy na obraczki). trzeba zobaczyc na zywo, albo zadzwon do tego jubilera to Ci powie. powodzenia

[XxXJuSstiii]

Ja mam i pierścionek i obrączkę próby 585 i nie są wrednie żółte
podejrzewam, że tutaj różnica w kolorze jej przez zdjęcie
wybierz się do jubilera i pooglądaj

Wiem na pewno, że pierścionek próby 333 będzie tańszy niż 585.

[aga512152]

ostatnio Pani w kruku wytłumaczyła mi to w taki sosobó że złoto słabszej próby nie można sprzedać jeśli ktoś miałby taką"ochotę"

[malenstfo]

Napisane przez XxXJuSstiii

Ja mam i pierścionek i obrączkę próby 585 i nie są wrednie żółte
podejrzewam, że tutaj różnica w kolorze jej przez zdjęcie
wybierz się do jubilera i pooglądaj

Wiem na pewno, że pierścionek próby 333 będzie tańszy niż 585.

bo w 585 jest więcej złota w złocie niz w 333
ze strony apartu ile czego jest w jaim kruszcu

[XxXJuSstiii]

Napisane przez malenstfo

bo w 585 jest więcej złota w złocie niz w 333
ze strony apartu ile czego jest w jaim kruszcu

to wiem

[kwiatek101]

ja wiem, że 333 jest to najgorsza próba złota, dlatego pierścionek kosztuje niecałe 300zł. Tylko zastanawia mnie różnica w kolorach złota (nie białe, żółte, różowe) tylko w odcieniach złota żółtego - może tak i czy jest to spowodowane domieszkami, czy właśnie próbą. Bo moja koleżanka ma pierścionek zaręczynowy wrednie żółto-pomarańczowy taki jak kiedys cyganki oferowały czyli jak podrobiony, a upiera się, że jej chłopak dał ... więc nie będę dopytywać i zastanawiam się, czy taki kolor żółty to świadczy o tym, że jest podrobiony i czy może mieć taki kolor prawdziwe złoto

[Kwiatuszek1604]

zloto o probie 333 jest bardziej zolte niz 585 prob 333 jest najgorsza jakoscia zlota, zawiera najmniej czystego zlota a za to duzo innych metali z tad tez jest ten kolor zoltawy na tych zdjeciach po lewej raczej napewno jest zloto 585 a po prawej 333. sama mam zloto o tych probach i widac ze to 333 jest gorszej jakosci. mam nadzieje ze pomoglam

[kwiatek101]

dziękuję właśnie o to mi chodziło

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

Ja mam jedno serduszko-wisiorek próby 333, a łańcuszek 585 i nie ma różnicy w odcieniach lub jest tak mała że niewidoczna.

[madziares25]

Jeżeli chodzi o te zdjęcia, co wkleiłaś, to różnicy kolorystycznej nie ma, bo to jest jasne żółte złoto i to z lewej i to z prawej.
Domyślam się o co Ci chodziło.
Zaraz wkleję fotki.
Zapewne chcesz uniknąć efektu jak na obraczkach na pierwszej fotce.
Nie wiem czy to próba 333 czy 585,raczej 585, to i tak nie jest do stwierdzenia po wyglądzie...
Trzeba po prostu zapytać.
Obrączki te to złoto różowe.
Dalej mamy zdjęcia zegarków.
Pierwszy ma żółtą kopertę, drugi białą i na końcu różowa...Zapewne wszystkie próba 585.
Wszytkie kolory czy to biały czy zółty czy różowy próby 585: mają tyle samo złota czyli ok 50 %, reszta to inne pierwiastki nadające okręśloną barwę.
Do pierwszego żółtego zegarka dali 50 % złota i innych dodatków m.in srebra...
Do białego 50 % złota i np. nikiel lub pallad ( nikiel uczula i jest tańszy, pallad szlachetniejszy i droższy).Trzeba pytać, bo białe złoto białemu złotu nierówne.
A do ostatniego różowego dodano 50 % złota i np. troszkę miedzi...
Na 3 zdjęciu mamy 3 pierśconki: dwa z żółtego złota ( jeden żółte oczko, drugi niebieskie) a trzeci z różowego z fioletowym oczkiem.
Wszytkie 3 mają zapewne próbę 585 i podobna cenę, tylko są dwa rodzaje złota żółte i różowe.
Zapewniam, że żółte złoto próby 585 i 333 mają taki sam kolor.
Po prostu 333 jest mniej szlachetne, bo ma mniej złota i jest tańsze.
Wygląda tak samo w gablotce.
W użytkowaniu nawet 333 mniej się rysuje bo ma mniej złota ( z złoto jest miękkie), ale za to może mieć nikiel uczulający, co niektórych.
Szczerze?
NIE POLECAM WYROBÓW ZE ZŁOTA PRÓBY 333!!!
Wręcz przestrzegam przed zakupem, ludzi, którzy są nieświadomi pewnych faktów.
Wiadomo klienci są różni, mają różne gusta i zasobność portfela.
Żeby wszyscy nawet Ci najskromniejsi byli zadowoleni.
Stworzono tanią próbę 333.
O tym się nie mówi.
Teraz koleżanka z pracy dostała od męza łańcuszek, który został zerwany przy zapięciu...poszłyśmy do jubilera, pani zalutowała i git na 2 tygodnie, a potem znowu zerwany.
Poszłyśmy do salonu ( sieciówka), gdzie został zakupiony i jeszcze do innego.
W salonie nie przyjęli, a u innego nie chciał naprawić, bo próba gorsza i zniszczył by się jeszcze bardziej.
A jak pytała ile by kosztował na skupie złota, to Pani powiedziała - 34 złote
Hehehe
A kosztował 200 niecałe.
Nieświadomy maż ukochanej żonie sprawił prezent...a biedna się nienacieszyła, bo sprzedano mu bubel ( inaczej próby 333 nazwać nie można).
Wiem z autopsji, bo na zaręczyny sama sobie wybrałam pierścionek próby 333 z cyrkoniami.
Kolor złota identyczny jak w 585 za 135 zł. Skromna jestem to wzięliśmy.Miałam go 3 miesiące.
I niestety chciałam zareklamować, ale nie uznali wypadniętej cyrkonii...
Naprawić też nie raczyli, bo nieopłacalne, a na skupie za 32 zł był wart.
Sprzedałam, TŻ dołożył i kupił drugi porządny podobny za 560 zł próby 585.
I dwa lata się trzyma i nic mu nie jest, poza tym, że porysowany.
Z ciekawości spytałam o cenę na skupie , wart jest 160 zł bez oczek.
Naprawdę, po raz kolejny przestrzegam- nie dajcie zrobić się w balona.
Tutaj rację mają jubilerzy...na których patrzymy -my klienci z podejrzeniem.
Bo mamy przed sobą dwa identyczne pierścionki, jeden próba 333 za 300 zł nawet i drugi taki samiuteńki próby 585 za 600 zł i co?
Nam pani sprzedawczyni mówi, że oba ładne, ale warto wziąść droższy, bo lepsza próba.
Klient patrzy z podejrzeniem i mruczy...ta lepsza próba, wyglądają tak samo...ten drogi ten tani, to co?
Biorę tani, bo po co przepłacać?skoro tak samo wyglądają.
A nam babka chce kit wcisnąć o lepszej próbie...bo chce zarobić.
Niestety ma rację, droży, bo lepsza próba złota, bo więcej w nim złota...
Nie wiem czy nie namotałam Wam za bardzo.
Zanim zakupisz, zapytaj jubilerów.Przeczytaj, to co napisałam...porównaj ceny.
Idź do jubilera na żywo przymierz i dotknij pierścionki i tej i tej próby.
Sama zobaczysz.
P.S.Mimo wszystko ja uważam, że najwspanialsze złoto to było właśnie to ruskie, różowe, bazarowe noszone przez Cyganów i ruskich na targach.
Ze wszystkich rodzajów złota jest ono najdroższe, najcenniejsze, najbardziej trwałe.
Wcale nie wygląda bazarowo.
Moim zdaniem jest ponadczasowe.
Moi rodzice mieli właśnie takie obrączki, które dostali po moich dziadkach w prezencie.
Po tylu latach wyglądają rewelacyjnie...o wiele lepiej niż mój pierścionek po dwóch latach, cały porysowany.
Obrączki, które dodałam jako pierwsze moim zdaniem są po prostu idealne.
Do autorki:
Przeanalizuj wszystko na spokojnie i daj znać, jaką decyzję podjęłaś
Powodzenia

[madziares25]

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;28483445]Ja mam jedno serduszko-wisiorek próby 333, a łańcuszek 585 i nie ma różnicy w odcieniach lub jest tak mała że niewidoczna.[/QUOTE]

Nie ma różnicy

[crippled]

Ja wybrałam sobie jasny pierścionek z próby 333
Kosztował 330 zł . Mam go 3 miesiące i dalej wygląda jak nowy, choć go w ogóle nie oszczędzam, wszystko w nim robię, ale zaintrygowałyście mnie tym, że może się szybko zniszczyć

[agusiajnw]

Napisane przez aga512152

ostatnio Pani w kruku wytłumaczyła mi to w taki sosobó że złoto słabszej próby nie można sprzedać jeśli ktoś miałby taką"ochotę"

a to niby czemu?
wszystko można sprzedać

Napisane przez Kwiatuszek1604

zloto o probie 333 jest bardziej zolte niz 585 prob 333 jest najgorsza jakoscia zlota, zawiera najmniej czystego zlota a za to duzo innych metali z tad tez jest ten kolor zoltawy na tych zdjeciach po lewej raczej napewno jest zloto 585 a po prawej 333. sama mam zloto o tych probach i widac ze to 333 jest gorszej jakosci. mam nadzieje ze pomoglam

ależ bzdura
owszem - 333 zawiera mniej czystego złota, ale kolor na pewno nie jest bardziej żółty

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;28483445]Ja mam jedno serduszko-wisiorek próby 333, a łańcuszek 585 i nie ma różnicy w odcieniach lub jest tak mała że niewidoczna.[/QUOTE]

dokładnie tak - potwierdzam

droga autorko mam na sobie łańcuszek 333 + przywieszka 585 i dwa pierścionki koło siebie (333+585) i właśnie je wnikliwie oglądam i są niemal identyczne.
Złoto 333 jest odrobinkę jaśniejsze od 585, ale gwarantuje Ci że jak ktoś nie wie z jakiej próby jest wykonane złoto na pewno tego nie zauważy

[dezire]

Napisane przez madziares25

Jeżeli chodzi o te zdjęcia, co wkleiłaś, to różnicy kolorystycznej nie ma, bo to jest jasne żółte złoto i to z lewej i to z prawej.
Domyślam się o co Ci chodziło.
Zaraz wkleję fotki.
Zapewne chcesz uniknąć efektu jak na obraczkach na pierwszej fotce.
Nie wiem czy to próba 333 czy 585,raczej 585, to i tak nie jest do stwierdzenia po wyglądzie...
Trzeba po prostu zapytać.
Obrączki te to złoto różowe.
Dalej mamy zdjęcia zegarków.
Pierwszy ma żółtą kopertę, drugi białą i na końcu różowa...Zapewne wszystkie próba 585.
Wszytkie kolory czy to biały czy zółty czy różowy próby 585: mają tyle samo złota czyli ok 50 %, reszta to inne pierwiastki nadające okręśloną barwę.
Do pierwszego żółtego zegarka dali 50 % złota i innych dodatków m.in srebra...
Do białego 50 % złota i np. nikiel lub pallad ( nikiel uczula i jest tańszy, pallad szlachetniejszy i droższy).Trzeba pytać, bo białe złoto białemu złotu nierówne.
A do ostatniego różowego dodano 50 % złota i np. troszkę miedzi...
Na 3 zdjęciu mamy 3 pierśconki: dwa z żółtego złota ( jeden żółte oczko, drugi niebieskie) a trzeci z różowego z fioletowym oczkiem.
Wszytkie 3 mają zapewne próbę 585 i podobna cenę, tylko są dwa rodzaje złota żółte i różowe.
Zapewniam, że żółte złoto próby 585 i 333 mają taki sam kolor.
Po prostu 333 jest mniej szlachetne, bo ma mniej złota i jest tańsze.
Wygląda tak samo w gablotce.
W użytkowaniu nawet 333 mniej się rysuje bo ma mniej złota ( z złoto jest miękkie), ale za to może mieć nikiel uczulający, co niektórych.
Szczerze?
NIE POLECAM WYROBÓW ZE ZŁOTA PRÓBY 333!!!
Wręcz przestrzegam przed zakupem, ludzi, którzy są nieświadomi pewnych faktów.
Wiadomo klienci są różni, mają różne gusta i zasobność portfela.
Żeby wszyscy nawet Ci najskromniejsi byli zadowoleni.
Stworzono tanią próbę 333.
O tym się nie mówi.
Teraz koleżanka z pracy dostała od męza łańcuszek, który został zerwany przy zapięciu...poszłyśmy do jubilera, pani zalutowała i git na 2 tygodnie, a potem znowu zerwany.
Poszłyśmy do salonu ( sieciówka), gdzie został zakupiony i jeszcze do innego.
W salonie nie przyjęli, a u innego nie chciał naprawić, bo próba gorsza i zniszczył by się jeszcze bardziej.
A jak pytała ile by kosztował na skupie złota, to Pani powiedziała - 34 złote
Hehehe
A kosztował 200 niecałe.
Nieświadomy maż ukochanej żonie sprawił prezent...a biedna się nienacieszyła, bo sprzedano mu bubel ( inaczej próby 333 nazwać nie można).
Wiem z autopsji, bo na zaręczyny sama sobie wybrałam pierścionek próby 333 z cyrkoniami.
Kolor złota identyczny jak w 585 za 135 zł. Skromna jestem to wzięliśmy.Miałam go 3 miesiące.
I niestety chciałam zareklamować, ale nie uznali wypadniętej cyrkonii...
Naprawić też nie raczyli, bo nieopłacalne, a na skupie za 32 zł był wart.
Sprzedałam, TŻ dołożył i kupił drugi porządny podobny za 560 zł próby 585.
I dwa lata się trzyma i nic mu nie jest, poza tym, że porysowany.
Z ciekawości spytałam o cenę na skupie , wart jest 160 zł bez oczek.
Naprawdę, po raz kolejny przestrzegam- nie dajcie zrobić się w balona.
Tutaj rację mają jubilerzy...na których patrzymy -my klienci z podejrzeniem.
Bo mamy przed sobą dwa identyczne pierścionki, jeden próba 333 za 300 zł nawet i drugi taki samiuteńki próby 585 za 600 zł i co?
Nam pani sprzedawczyni mówi, że oba ładne, ale warto wziąść droższy, bo lepsza próba.
Klient patrzy z podejrzeniem i mruczy...ta lepsza próba, wyglądają tak samo...ten drogi ten tani, to co?
Biorę tani, bo po co przepłacać?skoro tak samo wyglądają.
A nam babka chce kit wcisnąć o lepszej próbie...bo chce zarobić.
Niestety ma rację, droży, bo lepsza próba złota, bo więcej w nim złota...
Nie wiem czy nie namotałam Wam za bardzo.
Zanim zakupisz, zapytaj jubilerów.Przeczytaj, to co napisałam...porównaj ceny.
Idź do jubilera na żywo przymierz i dotknij pierścionki i tej i tej próby.
Sama zobaczysz.
P.S.Mimo wszystko ja uważam, że najwspanialsze złoto to było właśnie to ruskie, różowe, bazarowe noszone przez Cyganów i ruskich na targach.
Ze wszystkich rodzajów złota jest ono najdroższe, najcenniejsze, najbardziej trwałe.
Wcale nie wygląda bazarowo.
Moim zdaniem jest ponadczasowe.
Moi rodzice mieli właśnie takie obrączki, które dostali po moich dziadkach w prezencie.
Po tylu latach wyglądają rewelacyjnie...o wiele lepiej niż mój pierścionek po dwóch latach, cały porysowany.
Obrączki, które dodałam jako pierwsze moim zdaniem są po prostu idealne.
Do autorki:
Przeanalizuj wszystko na spokojnie i daj znać, jaką decyzję podjęłaś
Powodzenia

cenna opinia

[arenika]

Mam sporo złotej biżuterii bo lubię i nie ma znaczącej różnicy odcienia między próbami. Gdyby nie oznaczenie to sama nie wiedziałbym które jest które. To samo z jakością, mam po kilka/kilkanaście lat kolczyki, łańcuszki też próby 333 i nic się z nimi nie dzieje. Myślę że o jakości świadczy głównie wykonanie a nie próba złota.
Jedyna biżuteria z jaką miałam problem to ta próby 585 kupiona w sieciówce, być może stąd gorsza jakość.

[kreoolka]

Napisane przez kwiatek101

ja wiem, że 333 jest to najgorsza próba złota, dlatego pierścionek kosztuje niecałe 300zł. Tylko zastanawia mnie różnica w kolorach złota (nie białe, żółte, różowe) tylko w odcieniach złota żółtego - może tak i czy jest to spowodowane domieszkami, czy właśnie próbą. Bo moja koleżanka ma pierścionek zaręczynowy wrednie żółto-pomarańczowy taki jak kiedys cyganki oferowały czyli jak podrobiony, a upiera się, że jej chłopak dał ... więc nie będę dopytywać i zastanawiam się, czy taki kolor żółty to świadczy o tym, że jest podrobiony i czy może mieć taki kolor prawdziwe złoto

Próba ma znaczenie bo złoto faktycznie nie znacznie ale różni się odcieniem. Ja mam łańcuszek z próbą 750 i wygląda pięknie. Natomiast kolczyki które posiadam z próbą 375 maja inny odcień niż łańcuszek. ( złoto wpada w rudy).
Mnie osobiście nie podoba się odcień tych kolczyków. Ale wraz z próbą zwiększa się cena

[ultimeyes]

Oczywiście dana próba złota różni się odcieniem, nie znacznie ale różnica jest widoczna. Chciałabym dodać że stosuje się coś takiego jak "rodowanie" złota próby 333 złotem próby 585 (oczywiście mam na myśli kolor żółty)w celu uzyskania koloru tej lepszej próby i zapobiegnięciu takim efektom jak ciemnienie itp. na co narażone jest złoto tej niższej próby. Poza tym próbę 333 można i naprawić i sprzedać ale przy sprzedaży pieniądze są niewielkie, natomiast złoto tej niższej próby jest dużo mniej trwałe w użytkowaniu i można w nieskończoność oddawać do naprawy, szczególnie te delikatniejsze wyroby. Ogólnie NIE POLECAM próby 333

[rousse]

Oczywiscie, że jest różnica w kolorze zaleznie od próby i ogólnie wyglądzie. 18 k żółte złoto jest bardziej złote (bardziej żółte). Różowe złoto (Pomijając różnice w odcieniu wewnątrz próby zależnie od stopu) 18 k(750) ponieważ zawiera wiecej Au wpada w odcień jasno morelowy, 14k ma chłodneijszy odcień różu. Jest też różnica w czymś co jubilerzy określają jako "blask koloru" czy "trwałośc blasku koloru" - te z wyższa próbą tu są lepsze , i oczywiscie w twardości (te wyższej próby są bardziej miękie). Tu znalazłam ciekawą probę porównania kolorów różowego złota zaleznie od próby , może się komuś przyda
O "złocie" 333 nie wypowiem się, bo nie uważam tego za "złoto"