|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2008-05-19, 20:42 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 716
|
Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
Drogie wizażnki potrzebuje pilnie porady!!
Moja sytaucja wyglada tak rozpoczełam prace od 1 maja tego roku i dostałam umowe na okres próbny 3-mc z okresem wypowiedzenia 2 tyg i mam problem bo dostałam dwa dni temu korzystniejsza oferte pracy, gdzie zgodzili sie poczekac na załatwienie przezemnie spraw z dotychczasowym pracodawca gora tydzien, napisałam wiec dnia dzisiejszego wymówienie bez okresu wypowiedzenia bo nie mogłam dogadac sie z szefem on odpisał na moje wymówienie odmownie, powiadamiajac mnie ze jesli nie bede przychodziła kilka dni do pracy to zwolni mnie dyscyplinarnie. Sama nie wiem co teraz robic i czy ma on takie prawo i pytanie drugie czy moze mi nie wypłacic wynagrodzenia za przerpacowane dni jesli mnie zwolni dyscypilnarnie??? Bardzo prosze o pomoc
__________________
|
2008-05-19, 23:00 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 50
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
Na okresie próbnym mogą zwolnić z dnia na dzień, a nam nie wolno się zwolnić w ten sposób? A podpisywałaś umowę w której jest mowa o 2 tygodniowym wypowiedzeniu (dla obu stron).
PS przecież nikt nie może kazać ci pracować na siłę. |
2008-05-20, 06:52 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
możesz próbować rozmawiać z firmą, która na ciebie czeka, żeby jednak poczekali tydzień dłużej, bo zobowiązuje cię umowa i złożyć wypowiedzenie z zachowaniem okresu wypowiedzenia umowy
możesz też wziąć zwolnienie lekarskie |
2008-05-20, 07:11 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
Dla mnie dziwne jest to, że nie możesz dogadać się z szefem.
Ja bym po prostu poszła i powiedziała prawdę. Zwłaszcza że jeszcze na dobre nawet tam nie pracujesz. Porozumienie stron. Nie spotkałam się z sytuacją, żeby pracodawca robił problemy jeżeli pracownik oznajmia, że znalazł korzystniejszą ofertę pracy, bądź już nie chce pracować w danej firmie. Przecież każdemu pracodawcy zależy na tym, by człowiek dobrze wykonywał swoje obowiązki, a nie robił to na siłę. Dyscyplinarne zwolnienie będziesz miała odnotowane w papierach. Jest sens? Przyznam, że nie znam aż tak dobrze przepisów, ale domyślam się, iż Twój szef zagroził tym na wieść, że nie zamierzasz pojawiać się więcej w pracy. Moim zdaniem załatwiłaś to mało dyplomatycznie. |
2008-05-20, 08:03 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 716
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
Dzieki za zainteresowanie
Na umowie mam zapis ze wypowiedzenie 2 tyg W czasie rozmowy z szefem przedstawiłam mu jasno sytuacje ze dostałam oferte pracy z innej firmy gdzie duzo wczesniej składałam cv i ze sie nie odzywali jakies dwa miesiace dlatego podjełam prace u niego i ze zalezy mi na zmianie pracy gdyz tam mam lepsze warunki i dogodniesze godziny pracy i ze wzgledu na dziecko chce sie tam przeniesc, zaproponowałam czy mozemy sie dogadac i ze popracuje jeszcze tydzien i ze po tym czasie chce zrezygnowac. On sie nie zgodził, rozumiem ze mogł sie zdenerwoawac itp bo to normale no ale nie wiem jaka jest ta procedura przeciesz mogł na moje wymówienie chyba odpisac pozytywnie i było by po sprawie a on mi o porzuceniu pracy jesli nie przyjde i ze zwolni mnie dyscypilnarnie myslenie biznesmena a nie człowieka.... Co do wpisu w papierach z tym zwolnieniem dyscypilnarnym ksiegowa mówiła ze skoro pracuje tylko miesiac to nie musze tego nikomu pokazywac ale ja juz nie wiem jak to jest do konca?
__________________
|
2008-05-20, 10:17 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
W ogole nie musisz nikomu pokazywac papierow - nie ma żadnego rejestru pracowników, gdzie mozna by prześledzić przebieg Twojej kariery. Po prostu możesz twierdzić, że w tym okresie nigdzie nie pracowałaś, byłaś w domu - to nie jest dziwne, że ktoś miał przerwę między jedną pracą a drugą.
Pomysł ze zwolnieniem lekarskim - po pierwsze to byłoby lewe zwolnienie, a po drugie, będąc na zwolnieniu nie możesz pracować, więc to nie tak, że weźmiesz zwolnienie na 2 tygodnie i od razu pójdziesz do nowej pracy. Co do pracodawcy - ja się wcale nie dziwię, że nie chce Ci pójść na rękę. Z jego punktu widzenia wygląda to tak: przyjął Cię do pracy, a Ty w międzyczasie czekałaś na lepszą ofertę i jak sie tylko coś pojawiło na horyzoncie, po prostu chcesz sobie odejść. Czy nie przyszło Ci do głowy, że znalezienie kogoś na Twoje miejsce w przeciągu tygodnia może być niemożliwe i że Twoje odejście utrudni pracę w firmie? Oczywiście, że szef mógł Ci podpisać zgodę na odejście za porozumieniem stron, ale skoro postawiłaś go w takiej sytuacji, to on nie widział powodów, aby Ci ułatwiać sprawę. Myślenie biznesmena oraz człowieka - czy to, że szef nie poszedł Ci na rękę oznacza, że nie jest człowiekiem? Postawiłaś go w bardzo nieładnej sytuacji, więc wcale się nie dziwię, że zagroził Ci dyscyplinarką. A to, że zgodziłaś się zostać tam jeszcze przez tydzień, to nie jest wielka łaska. Byłoby naprawdę paskudnym zagraniem zostawić firmę tak jak jest, wyjśc i nie wrócić. Czy przyszlo Ci do głowy, aby szukać nowego pracownika na swoje zastępstwo? I czy jesteś pewna, że w nowej firmie znajdziesz zatrudnienie? Podpisalaś już z nimi jakąs umowę? Bo różne rzeczy się zdarzają i w najgorszym razie możesz skończyć z dyscyplinarką i bez nowej pracy. No ale teraz to już i tak jesteś skreslona u swojego obecnego szefa, warto więc dopilnować podpisania umowy z nowym pracodawcą - już teraz.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-05-20, 10:24 | #7 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
Cytat:
Cytat:
Co mu po tym, że przetrzyma dziewczynę, jeżeli i tak jej nie ZAtrzyma. Lepiej w tym czasie szukać kogoś nowego. Jeżeli ceni swój czas, to pewnie tak zrobi. Zazwyczaj tego typu rozmowy przebiegają spokojnie. Jestem ciekawa, w jaki sposób przebiegała ta, że nie obyło się bez odgrażania się dyscyplinarnym. |
||
2008-05-20, 14:36 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 221
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
zgadzam się całkowicie z Aggie125
Migotko81 uważam, że jeśli tak bardzo Cię potrzebują w tej kolejnej firmie, to dwa tygodnie nie jest ogromnym problemem, tym bardziej, że nieodpowiadali dwa miesiące, więc oferta nie była bardzo pilna. backie kazdy pracodawca życzy sobie pokazania mu świadectw pracy, nawet je kseruje i trzyma w aktach ale Ty masz wybór pokazujesz je albo nie i jeśli nie pokażesz, to pracodawca nie ma informacji że zostałas zwolniona dyscyplinarnie.
__________________
27.06.2009 Cudowny Dzień |
2008-05-20, 17:05 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
Cytat:
I nie musi Cię zatrudnić. Komu do szczęścia potrzebne dyscyplinarne zwolnienie? |
|
2008-05-22, 16:01 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
A co za problem byc do konca wypowiedzenia? 2 tygodnie to krotko, na tyle krotko, ze poza wyjatkowo toksycznymi klimatami, to zaden problem tyle jeszcze byc i wiecej zabawy z negocjowaniem porozumienia stron.
Troche mnie zaskakuje, ze chcesz isc do firmy, ktora nie obiecuje Ci, ze poczeka tydzien dluzej... dziwne to. Jednak to obie strony powinny sie starac i szanowac sie nawzajem. Twoj obecny szef tez troche nerwowo sie zachowuje i bardziej go podejrzewam o zlosliwosc czy zemste, bo pod walke o pracownika (znaczy sie Ciebie) ciezko to podczepic. Gdyby mu zalezalo, abys zostala, to raczej by proponowal podwyzke, bonus socjalny czy inna marchewke. No ale jednym latwiej wziasc kij Lepiej wiec zalagodz konflikt z obecnym pracodawca i szukaj takiego, ktoremu naprawde bedzie zalezalo na Tobie. |
2008-05-25, 07:40 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
w sumie nie wiem co Ci poradzić, najlepiej próbuj dogadać się z przyszłym pracodawcą, żeby poczekał jeszcze tydzień. to nie jest tak strasznie długo. w porównaniu do mojej obecnej sytuacji jest dużo lepiej. ja dostałam ofertę pracy od "jak najwcześniej", niestety mam 3-miesięczny okres wypowiedzenia. Mój obecny pracodawca już odmówił zgody na porozumienie stron, tak samo na skrócenie okresu wypowiedzenia, naprawdę dziewczyny, pracodawcy potrafią robić na złość, bo nie rozmawiałam z nim żądaniowo i bezczelnie, powiedziałam jak jest i nijak to nie wpłynęło na jego postawę. przede mną jeszcze ponad 2 miesiące pracy, bo już złożyłam wypowiedzenie, ale nie sądzę, żeby nowy pracodawca aż tyle chciał czekać, z drugiej strony boję się iść i z nowymi szefami gadać, bo nie chcę usłyszeć tego, że jak nie teraz to w ogóle. tak naprawdę to nie wiem czy po zakończeniu okresu wypowiedzenia będę miała tą nową pracę
__________________
* * * * * moja pasja * * * * * ja na facebooku [B]* * * * * azjatyckie kosmetyki oddam - wymianka |
2008-05-25, 10:52 | #12 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 716
|
Dot.: Porzucenie pracy - zwolnienie dyscypilnarne??? Pomocy
Cytat:
Tak mysłałam zeby kogos znaleźć ale niestety nie znam nikogo takiego kto by szukał pracy a jak szuka to nie chce pracować w tym miejscu z tych samych względów dla których ja zrezygnowałam tzn godzin pracy.... Co do nowego pracodawcy to umowę podpisałam na drugi dzień po nie dokońca miłej rozmowie z poprzednim szefem tzn 20 maja [quote=moonikkaa;7615962]zgadzam się całkowicie z Aggie125 Migotko81 uważam, że jeśli tak bardzo Cię potrzebują w tej kolejnej firmie, to dwa tygodnie nie jest ogromnym problemem, tym bardziej, że nieodpowiadali dwa miesiące, więc oferta nie była bardzo pilna. No niestety ale wyraźnie mi powiedziano ze tylko tydzien poczekają abym mogła w kolejnym tyg czy dwóch przejśc szkolenia i zrobić badania a skoro sytuacja u poprzeniego pracodawcy nie była zbyt miła zdecydowałam nie czekać tych dwóch tyg wypowiedzenia zeby nie zostac na lodzie skoro już podjełam takie a nie inne kroki. Cytat:
Zgadzam się i rozmwiałam z pracownikami juz moge napisac mojego poprzedniego szefa i mówili dokładnie to samo, a u nowego pracodawcy jestem juz zatrudniona i w trakcie szkoloeń wiec sie juz tak nie strsuje. Cytat:
Widze ze nie jestem sama choć Twoja sytuacja jest ze tak powiem gorsza ja juz wiem ze moje świadectwo pracy nie bedzie wyglądało obiecująco ale mam juz prace i nowemu pracodawcy wcale to nie przeszkadza bo zna cała moją sytuacje od początku do końca i ten miesiąc uznaje jakbym miała przerwe w pracy. Moge tylko zyczyc powodzenia i aby oferta pracy nadal na Ciebie czekała.
__________________
|
|||
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:39.