Podrażnienie po goleniu.

Userx · 2012-12-19, 21:07

Witam.
Mam spory problem z goleniem się maszynką na mokro. Używam maszynki Gilete Mach 3 i pianki gilete.
Największy problem jest na szyi, w miejscu, gdzie zarost zmienia swój kierunkej czyli na samym dole zarostu. Na drugi dzień po goleniu pojawia się czerwony pasek jakby mi ktoś gardło poderżnął. Dodatkowo na lini żuchwy i ogolnie na policzkach i szyi pojawiają się pryszcze. Z trądzikiem nie mam problemu, pryszcze tylko po goleniu.

Przez ostatnie 3 lata goliłem sie tylko maszynką elektryczną ale to jest niewygodne i juz mam tego dosyć.

Dzisiaj ogoliłem sie pierwszy raz od tych 3 lat i posmarowałem twarz poleconym mi kremem: SesDerma azelac. Mam nadzieję, ze zadziała, ale problemem jest jego cana - 110 zł za butelke. To dla mnie za dużo.

Pare lat temu dermatolog przepisał mi jakiś krem sterydowy z tubki który kosztował ok 10 zł i działał rewelacyjnie. Niestety wyjechałem i nie maiłem juz tego kremu przez co problem wrócił.
Ale to chyba dobrze bo podobno nie jest dobrze uzywać sterydowych masci na twarz.

Więc prośba - czy możecie polecic cos co pomoze mi golić sie nie martwiąc sie o podrażnienia? Jest jakiś fajny i do tego nie za dorgi specyfik który zwalczy mój problem?

2012-12-19, 21:07	#1
Userx Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 10	Podrażnienie po goleniu. Witam. Mam spory problem z goleniem się maszynką na mokro. Używam maszynki Gilete Mach 3 i pianki gilete. Największy problem jest na szyi, w miejscu, gdzie zarost zmienia swój kierunkej czyli na samym dole zarostu. Na drugi dzień po goleniu pojawia się czerwony pasek jakby mi ktoś gardło poderżnął. Dodatkowo na lini żuchwy i ogolnie na policzkach i szyi pojawiają się pryszcze. Z trądzikiem nie mam problemu, pryszcze tylko po goleniu. Przez ostatnie 3 lata goliłem sie tylko maszynką elektryczną ale to jest niewygodne i juz mam tego dosyć. Dzisiaj ogoliłem sie pierwszy raz od tych 3 lat i posmarowałem twarz poleconym mi kremem: SesDerma azelac. Mam nadzieję, ze zadziała, ale problemem jest jego cana - 110 zł za butelke. To dla mnie za dużo. Pare lat temu dermatolog przepisał mi jakiś krem sterydowy z tubki który kosztował ok 10 zł i działał rewelacyjnie. Niestety wyjechałem i nie maiłem juz tego kremu przez co problem wrócił. Ale to chyba dobrze bo podobno nie jest dobrze uzywać sterydowych masci na twarz. Więc prośba - czy możecie polecic cos co pomoze mi golić sie nie martwiąc sie o podrażnienia? Jest jakiś fajny i do tego nie za dorgi specyfik który zwalczy mój problem?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)