2014-03-25, 13:55 | #1 |
Raczkowanie
|
Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Witam mam duży poblem z podziekowaniem rodzicom ślub mamy 19 lipca 2014 roku. Mój narzeczony ma oboje rodziców ja mam troche skomplikowaną sytuacje... Mój ojciec zostawił nas dawno temu i nie utrzymuje z nami kontaktu.. moja Mama juz 12 lat spotyka się z facetem, który jest dla mnie jak Ojciec lecz mama nie chce abym zaprosiła go na środek sali, gdy będą podziękowania rodzicom ze względu jak to ona mówi "bo ludzie będą gadali". Mamy facet jest dla mnie bardzo ważny sam jest ojcem 3 dzieci z którymi żyję jak z rodzeństwem. Nie wiem co mam zrobić pomóżcie proszę
__________________
Poznaliśmy się 28.07.2012 Zaręczyliśmy się 25.12.2013 Ślub wzieliśmy 19 Lipca 2014 |
2014-03-25, 14:10 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 780
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Zrobić tak jak uważasz. To wasz dzień i ma być tak, jak wy chcecie i czujecie. Chcesz mu podziękować na środku - tak zrób i tyle.
Swoją drogą, skąd się biorą takie problemy? Ja rozumiem, że niektórzy liczą się ze zdaniem swojej mamy czy taty w jakiś kwestiach, ale jak można ulegać uzasadnieniu "co ludzie powiedzą?". Osobiście uważam, że jeśli ktoś ma z takim czymś problem, to jest ciut niedojrzały...
__________________
|
2014-03-25, 14:15 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
a koniecznie chcecie dziękować tak na środku? u mnie jest podobna sytuacja tylko moja mama jest sama ale ja również chcę podziękować dziadkom bo jestem z nimi bardzo blisko i właściwie wychowywali mnie razem z mamą. Byłoby to trochę też niefajne wobec babć mojego tż. Planujemy teledysk na podziękowanie ale DJ na oglądanie go zaprosi wszystkich gości a nie będzie wymieniał, że tylko rodziców na środek. Na filmie będzie to co mamy ochotę im przekazać i za co podziękować ale tez na koniec kilka słów chcemy nagrać dla wszystkich gości. Po wyświetleniu filmu pewnie się poprzytulamy z najbliższymi osobami, powiemy im co mamy powiedzieć ale osobiście każdemu a nie tak publicznie z wychodzeniem na środek a prezenty nie wiem czy będziemy jakieś wręczać na weselu, jeszcze kwestia do przemyślenia ale raczej zrobimy to jakiś czas po weselu bez zbędnej publiczności. Mogłabyś w takiej ogólnej formie podziękować ojczymowi i poczułby się doceniony ale nie wyciągany na środek
|
2014-03-25, 14:23 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 18 633
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Cytat:
Edytowane przez 201604261006 Czas edycji: 2014-03-25 o 14:24 |
|
2014-03-25, 14:28 | #5 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
hmm powiem tak to nie jest nie dojrzałe, a raczej bym powiedziała, że staroświeckie spojrzenie na taką sytuację. U Nas tradycją jest podziękowanie rodzicom na środku sali i wręczanie kwiatów. Raczej dziadkom nie będziemy mieli jak podziękować bo ja mam jedną babcię a narzeczony 1 dziadka, który napewno nie przyjedzie. Myślałam bardziej o tym, żeby nic nie mówić mamie i zrobić tak, że gdy wyjdzie z Mojego rodzicami to powiedzieć, że kogoś jeszcze brakuje i wziąść Mojego Tatę (bo na takie miano zasługuje) co Wy na to ?
---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ---------- Cytat:
Zawsze twierdzę, że i tak ludzie obgadają bo taka jest ich natura
__________________
Poznaliśmy się 28.07.2012 Zaręczyliśmy się 25.12.2013 Ślub wzieliśmy 19 Lipca 2014 |
|
2014-03-25, 15:16 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
to jeśli chcesz takiej formy na środku to bym nie przejmowała się zdaniem mamy i podziękowała tak jak Ty tego chcesz
|
2014-03-25, 15:45 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 343
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Ciesz się, że masz taki problem Moi rodzice są rozwiedzeni i oboje przyszli na moje wesele z partnerami. Nie obyło się bez fochów, więc co byś nie zrobiła to wszystkim nie dogodzisz.
Ja bym wytłumaczyła mamie, że ojczym jest dla mnie kimś ważnym, jest jak ojciec i bardzo byś chciała potraktować Go wyjatkowo w ten dzień, że Ty się nie przejmujesz opinią innych osób i Ona też nie powinna. |
2014-03-25, 15:59 | #8 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Cytat:
No to faktycznie w porównaniu do Ciebie mam mały problem Masz rację i tak też zrobię, ale żeby nie denerwować mamy nic jej nie powiem
__________________
Poznaliśmy się 28.07.2012 Zaręczyliśmy się 25.12.2013 Ślub wzieliśmy 19 Lipca 2014 |
|
2014-03-25, 16:00 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Ryczący Lublin
Wiadomości: 1 710
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
ja bym zaprosila tez na srodek i podziekowala mu za to, ze zastapil ojca i doskonale sobie z tym radzi czy cos w tym stylu. chyba rodzina wie, ze biologiczny ojciec was zostawil? poza tym rodzic to ten co wychowal.
|
2014-03-25, 16:03 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Tal wszyscy dokładnie o tym wiedzą, więc ja nie mam się przed czym krępować a moja mama jest po prostu staromodna i tak też zrobię
__________________
Poznaliśmy się 28.07.2012 Zaręczyliśmy się 25.12.2013 Ślub wzieliśmy 19 Lipca 2014 |
2014-03-25, 17:25 | #11 |
Jedyna oryginalna Lips :)
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
u nas sytuacja wygląda nieco inaczej. rodzice TŻta nie żyją, mnie wychowała tylko mama. Nasi chrzestni żyją, mają się dobrze, ale jakoś nie jesteśmy z nimi specjalnie związani. Nie chcę robić podziękowań z łzawą piosenką. No bo jak mój T się poczuje? Mama na sam pomysł, żeby to zrobić ciut inaczej, się obraziła (co za człowiek...) i teraz nie wiem, czy dziękować także chrzestnym i zrobić to tradycyjnie (podziękowanie, kwiaty, taniec i łzawa piosenka) czy podziękować tylko mamie (kwiaty, odśpiewanie sto lat).
|
2014-03-25, 18:46 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Autorko, dziwię się Twojej mamie, bo na jej miejscu mega bym się cieszyła, że mój partner jest kimś ważnym dla mojej córki, na tyle ważnym, że chce nazywać go swoim tatą i podziękować mu przy wszystkich, moim zdaniem to naprawdę piękne
Ja bym matce nic nie mówiła, tylko podziękowała i mamie i jej partnerowi. Zwłaszcza, że co to za teksty 'co ludzie pomyślą', skoro jest z nim 12 lat (!) to już co mieli sobie pomyśleć, to pomyśleli, a właśnie nie jest to sytuacja, że ona sobie jakiegoś tam kochasia znalazła i go przytachała na ślub, tylko żyje z nim tyle lat! Lipstick, ja bym u Was całkowicie zrezygnowała z podziękowań na weselu, możesz mamie podziękować podczas błogosławieństwa (jeśli macie), albo przygotowań, lub PO weselu. Moim zdaniem dziękowanie tylko jej, wyjdzie beznadziejnie, każdy będzie pytał 'a gdzie rodzice PMa', a nie każdy wie, że jego rodzice nie żyją. Na dodatek jemu będzie na bank przykro, bo to taka chwila, że będzie myślał, że jego rodzice też powinni tu być i będzie mu smuto Ja w tej sytuacji na pewno postawiłabym wyżej dobre samopoczucie mojego męża w tak ważnym dla nas obojga dniu, niż jakieś widzimisię i fochy mojej matki |
2014-03-25, 19:23 | #13 | |
Jedyna oryginalna Lips :)
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Cytat:
|
|
2014-03-25, 19:48 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 893
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Ja bym podziekowala
Skoro piszesz ze jest wazny I sprobowala bym rowniez przekonac mame Napewno partnerowi mamy bedzie bardzo milo
__________________
19.12.2014 |
2014-03-25, 22:09 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Też właśnie dzięki Wam postanowiłam, że nie powiem nic mamie tylko pogadam jeszcze z moim "Drugim Rodzeństwem" czy by nie mieli nic przeciwko temu i podziękuję Tatusiowi również bo zrobił dla mnie dużo więcej przez te 12 lat niż mój ojciec biologiczny przez poprzednie 12 ... a teraz gdy jestem w kraju jak mnie widzi nawet sie nie odezwie przechodzac obok a mieszka ulice dalej... takie zycie a co do Kolezanki problemu to faktycznie tak jak dziewczyny radzą lepiej podziękować mamie na osobności lub po weselu, żeby PM nie robić przykrości
__________________
Poznaliśmy się 28.07.2012 Zaręczyliśmy się 25.12.2013 Ślub wzieliśmy 19 Lipca 2014 |
2014-03-25, 22:55 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
też bym nie nie dziękowała samej mamie a przynajmniej nie w takiej tradycyjnej, łzawej formie. Może zadedykujcie mamie pokaz sztucznych ogni albo puszczanie lampionów? My się zastanawiamy nad taką opcją, bo rodziców TŻ nie będzie na ślubie (a nawet jakby jakimś cudem jego mama była to nie ma za co jej dziękować, nie jest obecna w jego/naszym życiu niestety). Ewentualnie druga forma jaką rozważamy to "promyki miłości", czyli goście dostają zimne ognie i robią kółeczko a my w środku tańczymy: ja z tatą, TŻ z mamą moją i znalazłam piosenkę, którą śpiewa kobieta do swoich rodziców. Sama nie wiem, jeszcze czas jest więc coś wymyślimy
|
2014-03-26, 09:52 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Cytat:
Tak, jak mówię, wolałabym mieć na głowie fochy własnej matki (która nie potrafi zrozumieć istoty sytuacji), niż własnego męża, któremu sprawiłabym przykrość. |
|
2014-03-27, 11:51 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 475
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Cytat:
U mnie jest tak, że jest mama, a u Tż oboje rodziców. Ale nie chcę żadnych kółeczek, łzawych piosenek itd. Chcę zrobić to inaczej. Najchętniej zaprosiłabym z Tż i moją mamę, i jego rodziców do restauracji przed lub po weselu, a na koniec serdecznie byśmy im podziękowali i wręczyli prezenty. Chodzi mi po głowie też zabranie ich na jakąś wycieczkę. Okaże się w trakcie.
__________________
|
|
2014-03-27, 12:45 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Karollka, u nas jest identyczna sytuacja i zdecyduję się chyba na odśpiewanie całej trójce 100 lat na weselu + wręczenie prezentów i na tym koniec - bez żadnych kółek i łzawych pioseneczek.
Podziękowania przed / po weselu o tyle mnie nie urządzają, że my nie będziemy dziękować za wesele, przygotowania itd., bo organizujemy sami. Chcemy po prostu podziękować za trud, którzy włożyli w wychowanie nas i że dzięki nim znaleźliśmy się w tym momencie naszego życia |
2014-03-27, 16:44 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 475
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Cytat:
__________________
|
|
2014-03-28, 09:28 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 042
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
To ja jestem wyjątkiem i nie robie zadnych podziekowan na sali, bo moi rodzice sobie tego nie zycza, zreszta by sie glupio czuli, rodzice TZ sa po rozwodzie, jego ojciec moze w ogole nie przyjedzie. Wiec my podziekowania, dla moich rodzicow i mamy Tz robimy w domu po blogoslawienstwie, dostana kosze z prezentami i jakis maly bukiet kwiatow. Nie chce robic na sali, bo dla mnie to takie dziwne, ja nie lubie byc w centrum uwagi tak samo moi rodzice, a nie chce zeby w tym dniu ktos sie czul nie swojo.
__________________
02.05.2012 14.04.2017 Maksymilian 13.05.2022 Filip |
2014-03-28, 20:00 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
też się zastanawiam nad sensem podziękowań na naszym weselu, pisałam kilka postów wcześniej, że będą tylko moi rodzice. Płacą za wesele (w sensie za jedzenie i alkohol, bo jest w cenie talerzyka) z racji tego, że sami to zaproponowali, 98%gości będzie od mojej strony i tylko 2 od TŻ. Ostatnio co raz częściej czuję, że to będzie takie fałszywe jak będziemy im tak oficjalnie robić podziękowania. W końcu nie żyję z nimi bardzo blisko. Może wystarczy, ze im podziękuję tak jak piszecie przy błogosławieństwie (o ile ono będzie, bo oni są specyficzni i może nie będą chcieli nam błogosławić) lub np. dzień przed ślubem.
|
2014-04-01, 22:13 | #23 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Cytat:
|
|
2014-04-04, 11:10 | #24 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Cytat:
Nie planuje robić jakiejś długiej przemowy ale może warto przeczytać profesjonalnego. ---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ---------- Cytat:
Nieważne co ludzie będą gadali! |
||
2014-04-04, 12:09 | #25 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Cytat:
Cytat:
__________________
Poznaliśmy się 28.07.2012 Zaręczyliśmy się 25.12.2013 Ślub wzieliśmy 19 Lipca 2014 |
||
2014-04-05, 19:11 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Z ręką na sercu, ale mi też się łza zakręciła w oko. Ciesze sie że wszystko dobrze się skończyło, a podziekowania na weselu napewno będą wspaniałe. Dobrze że kierujesz się własnym sercem i nie pozwlalasz ulegać wpływać na twoje decyzje innym. Gratuluje.
Podaje tytuł książki: "Jak przygotować weselne przemówienia i podziękowania dla rodziców" - można kupić na Allegro |
2014-04-05, 19:36 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 033
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Ja też mam mały dylemat w związku z podziękowaniami. Moi rodzice nie żyją razem, kilka lat temu się rozstali więc nie chciałabym aby był taniec w kółeczku, bo wiem, że to będzie ciężkie dla mamy- wystarczającym stresem będzie ojciec na weselu siedzący obok. Więc prezentu też nie mogę kupować jednego dla rodziców tylko muszę porozdzielać i kupić prezent dla mamy i dla taty i u rodziców TŻ automatycznie też rozdzielimy. Tylko co tu wymyślić myśleliśmy na początku o filmiku dla rodziców z podziękowaniami ale to trochę czasu zajmie i zrezygnowaliśmy z tego pomysłu
__________________
15.08.2015 |
2014-04-05, 19:56 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Cytat:
|
|
2014-04-07, 20:47 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsk cieszyński
Wiadomości: 3 809
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
ja bym porozmawiała z mamą, powiedziała jak ojczym jest dla mnie ważny, i czy chce tego czy nie, to mu podziekuję z drobnym podkreśleniem, że to nie biologiczny(np coś żartobliwego że "przyszedłeś do buntującej się nastolatki, ale i tak poradziłeś sobie z tym świetnie", albo coś "normalnie").
gdy jest tylko mama, zrobiłabym podziękowania na pewno nie na weselu, tylko np przy błogosławieństwie albo w ogóle w inny dzień. u nas było w ogóle komicznie: zaproszenie dla ojca nosiłam w torebce i dałam mu jak przypadkiem spotkałam go na ulicy przy czym już od razu zastrzegł, że jeśli przyjdzie to tylko do kościoła, bo nie ma się w co ubrać itp (alkoholik, rozwód jak miałam jakieś 8-10 lat). do końca nie wiedziałam czy się zjawi, co będzie robił, w jakim stanie itp itd. obecni na weselu byli rodzice tżta i moja mama ze swoim ówczesnym partnerem. ojciec tżta, schorowany i marudzący człowiek został odwieziony wcześniej, więc do podziękowań wyszły tylko nasze mamy. już nie pamiętam z którą tańczył tż, ale druga została sama-no bo ja to tak głupio trochę, i zdaje się kolega tżta wziął do tańca drugą mamę. także cyrk na kółkach |
2014-04-09, 09:42 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Ratunku! Problem z podziękowaniem Rodzicom...
Witam. ja tez sie zastanawiam jak to rozwiazac. Moj Tata nie zyje a mama ma faceta 8 lat. Problem polega na tym, ze ja nie wiem czy chcialabym mu dziekowac czy nie Wiem, ze napewno miloby mu bylo jakbym go zaprosila na srodek wraz z mama i rodzicami mojego TŻ. Nieraz podkreslal, ze traktuje mnie i moja siostre jak swoje dzieci (nie ma wlasnych). Angazuje sie w organizacje wesela nie tylko finansowo ale tez ma swoje pomysly. Mimo wszystko ja mam swiadomosc ze to nie jest moj prawdziwy Tata Chociaz On chce byc ta traktowany. Jestem rozdarta wewnetrznie. Co zobic, zeby nikogo nie urazic, a zebym ja tez dobrze sie czula
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:39.