Ogromny ból paznokci po ODŻYWCE HEROME

[stejsik]

Witam! Zaczęłam ostatnio kurację wychwalaną na forach odżywką HEROME extra strong. Dziś jest 3 dzień kuracji....jak nałożyłam ponownie odżywkę moje paznokcie przeszywał przez godzinę niewyobrażalny ból....jakby mi je ktoś wyrywał z palców normalnie. No ale nie chcę przerwać kuracji, jak już 3 dni wytrzymałam, to wytrzymam jeszcze 11, będę twarda Na odżywce pisze żeby nie używać jej bezpośrednio po zdjęciu paznokci żelowych, dlatego odczekałam jakieś dwa tygodnie po żelach przed jej nałożeniem i zaczęłam kurację, oczywiście mam zniszczone paznokcie i pewnie stąd ten ogromny ból. Jednak dziś myślałam, że nie wytrzymam tak bardzo bolały. Jak myślicie czy ta odżywka może zaszkodzić moim paznokciom (stąd ten ból) czy warto bardzo pocierpieć te dwa tygodnie, a potem cieszyć się z mocnych paznokci???? Czekam na commenty......

[ananonda191]

A nie mogłaś tego napisać w wątku o odzywce herome tylko zakładac nowy???


Powinnaś przestać używac tę odżywkę, a zacząć na poczatku od czegoś delikatniejszego, coś do wsmarowywania, by choć trochę wzmocnić swoje paznokcie, a potem zabierać się za tak silną odżywkę. Skoro masz zniszczone paznokcie to pewnie są tez cienkie jak bibułka. Nic dziwnego ze boli. Nie używaj lepiej na razie. Poczekaj az je wzmocnisz. Cierpienie i nadzieja, ze bedziesz miała piękne za 2 tygodnie jest głupotą z Twojej strony. Bo tak na pewno nie będzie. Prędzej się nabawisz problemów, i będziesz latać po lekarzach. Tym bardziej że z tą odzywka nie ma żartów, bo ma baardzo wysokie stężenie formaldehydu.

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez stejsik

Witam! Zaczęłam ostatnio kurację wychwalaną na forach odżywką HEROME extra strong. Dziś jest 3 dzień kuracji....jak nałożyłam ponownie odżywkę moje paznokcie przeszywał przez godzinę niewyobrażalny ból....jakby mi je ktoś wyrywał z palców normalnie. No ale nie chcę przerwać kuracji, jak już 3 dni wytrzymałam, to wytrzymam jeszcze 11, będę twarda Na odżywce pisze żeby nie używać jej bezpośrednio po zdjęciu paznokci żelowych, dlatego odczekałam jakieś dwa tygodnie po żelach przed jej nałożeniem i zaczęłam kurację, oczywiście mam zniszczone paznokcie i pewnie stąd ten ogromny ból. Jednak dziś myślałam, że nie wytrzymam tak bardzo bolały. Jak myślicie czy ta odżywka może zaszkodzić moim paznokciom (stąd ten ból) czy warto bardzo pocierpieć te dwa tygodnie, a potem cieszyć się z mocnych paznokci???? Czekam na commenty......

Przestań używać tą odżywkę, bo możesz sobie tylko zaszkodzić. Jeżeli miałaś tak zniszczone paznokcie, że aż bolały, to w 2 tyg. nic się nie zmieni i biorąc pod uwagę to, jak szybko rosną paznokcie to nadal moża interpretować jako "bezpośrednio po zdjęciu sztucznych paznokci". Powinnaś poczekać conajmniej 2 miesiące aż paznokcie odrosną. A ból powinien być sygnałem że coś się dzieje nie teges, więc dla mnie to sado-maso zacisnąć zęby i cierpieć z powodu odżywki do paznokci
Ta odżywka i tak nie odbuduje Ci paznokci, co najwyżej lekko wzmocni. Zniczone paznokcie muszą odrosnąć, a tą odżywkę polecam na już odrośnięte paznokcie.
Żadna odżywka nie jest w stanie odbudować paznokci (bo i jak? ) To fizycznie nie możliwe. Działanie każdej jednej odżywki polega na uszczelnianiu płytki. Nowy paznokieć nadal będzie odrastał taki jak wcześniej (czyli normalny) więc, do kąd się stosuje odżywkę- będzie działać.
Nie warto cierpieć dla chwilowego efektu.
To tak jakbyś chciała np. wzmocnić włosy smarując odżywką końcówki. Za żadne skarby to nie zadziała.


Zamiast tego polecam Ci TO: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...#review-294845 Odżywka keratynowa w kapsułkach
Ma składniki, które nie zaszkodzą a tylko pomogą. Na pewno lepiej wpłyną na paznokcie niż odżywka biorąc pod uwagę stan Twoich paznokci. A gdy już całe odrosną (pewnie 3-4 miesiące) wtedy przerzuć się na odżywkę HEROME

[cotka]

Przestań używać tą odżywkę

'tĘ odżywkĘ' a już najlepiej to 'tej odżywki' )

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez cotka

'tĘ odżywkĘ' a już najlepiej to 'tej odżywki' )

Jak już tak dokładnie wszystko skrzętnie czytasz, to może NAJPIERW zanim zaczniesz robić takie uwagi na forum WNIKLIWIE i ze zrozumieniem przeczytaj REGULAMIN

[cotka]

Nie rozumiem, w ktorym momencie złamałam regulamin, nie byłam nieuprzejma.
punkt:

* Nie poprawiamy ortografii i gramatyki postów! Możesz zrobić to samodzielnie wykorzystując funkcję Edytuj.

tyczy się moderatorów.

nie rozumiem dlaczego zwrocenie uwagi na niepoprawność ortograficzną jest naruszeniem regulaminu jako ze nie zrobiłam tego w sposób cytuje 'rzesmiewczy'. po prostu raza mnie bledy i uwazam, ze nalezy pielegnowac poprawna polszczyzne- cow tym zlego?
zaznaczam, ze z nikogos ie nie wysmiewalam, staralam sie byc uprzejma.
uwazam, ze nieslusznie dostalam ostrzezenie

[...:::oblabobla:::...]

A ja się z Tobą nie zgadzam. Słusznie otrzymałaś ostrzerzenie.
Koniec tematu (na off topy jest przeznaczony inny wątek)

[ananonda191]

A ja uważam, że niesłusznie. Też rażą mnie błędy. A wręcz - mam na ich punkcie swego rodzaju obsesję... Jednak co prawda, to prawda - cotka mogła to zrobić na privie. Ale biorąc pod uwagę fakt, że zrobiła to w sposób z uprzejmy (z uśmiechem nawet a nie szyderczością i złośliwością) ostrzeżenie było zbędne. A polszczyznę pielęgnować należy - fakt niezbywalny.

[La Monica]

Napisane przez cotka

Nie rozumiem, w ktorym momencie złamałam regulamin, nie byłam nieuprzejma.
punkt:
tyczy się moderatorów.

Nie moderatorów, a wszystkich użytkowników.
Czytaj uważaniej, cytuję z regulaminu ogólnego forum:

9. W bardzo złym tonie jest zwracanie dyskutantom uwagi na literówki, błędy ortograficzne i gramatyczne, i robienie tego na forum publicznym. Jeśli zrobisz to w sposób prześmiewczy, licz się na punktem karnym. O stopniu kary - „upomnienie lub punkt karny”, decyduje moderator.

Ostrzeżenie się należało.

[cotka]

doczytalam ten punkt regulaminu (nawet sie do niego w poscie wyzej odnioslam).

Jeśli zrobisz to w sposób prześmiewczy, licz się na punktem karnym.

niemniej nie zrobiłam tego w sposób 'przesmiewczy', nie byłam nieuprzejma i po prostu czuje sie niesprawiedliwie osadzona.

[stejsik]

No dziewczyny przestałam po tych trzech dniach męki używać tej odżywki, z pewnością, tak jak pisałyście-mam za słabe paznokcie na taki mocny preparat. Jednak zawsze chce się jak najszybciej widzieć efekty No ale nie kosztem zdrowia Na razie maluję sobie paznokcie lekką odżywką sally hansen, a na to kilka warstw lakieru żeby płytka była utwardzona A tak poza tym to fajnie wyglądają krótkie paznokcie pomalowane na ciemniejsze kolory, np. ja uwielbiam nr 939 i 139 INGLOTA. Pozdrawiam

[biedr0na44]

Takie kłótnie powinny odbywać sie na priv.