2021-02-18, 15:14 | #3601 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
A ja tak trochę pobocznie - czy został wyprodukowany jakiś dokument dot. Pedofili w kościele Dymera? Coś wiecie, a'la Don Stanislao, tylko nie mów nikomu, zabawa w chowanego?
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
2021-02-18, 15:51 | #3602 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Cytat:
Najpierw udpwodnij że juz odpowiednio dużo wycierpiałaś - musisz być odpowiednio biedna, nie mieć wsparcia i pomocy, albo na skraju samobójstwa, to wtedy nagle "dziecko" już staje się "płodem" i można usunąć. Ale jak nam nie udowodnisz, że jesteś w życiowej dupie, to "olaboga! Dzieci mordujo!". Jakby kobieta musiała dojść do odpowiedniego poziomu na skali cierpienia aby mogła sama zadecydować dalszych losach swojej ciąży. A jesli nie osiągnęła odpowiedniego poziomu cierpienia, to trzeba jej dorzucić niechcianą ciążę, aby bilans się zgadzał. Naprawdę nie wiem jak bardzo trzeba nienawidzić kobiet aby tak robić. Przy tym wszystkim obowiązkowe konsultacje psychologiczne to już tylko wisienka na torcie. Bo wiadomo, głupie baby same nie potrafią ocenić swoich potrzeb. I wcale przy wydolności naszego NFZtu oczekiwanie na taką wizytę nie zmusi de facto kobiety do donoszenia ciąży, bo się nie doczeka wizyty. No ani trochę. Ugh. Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka |
|
2021-02-18, 16:35 | #3603 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Cytat:
To jest potrójnie bez sensu bo na co to ma być bezpiecznik? Niby przed tym żeby jakaś urban legend niezrównoważona czy o niskim IQ która jest oporna na wiedzę o poprawnym stosowaniu anty nie robiła aborcji co pół roku? Przecież zakaz nie sprawi że się jej nauczy, dziecko nie może być "nauczką" bo samo dostanie mega tragicznego opiekuna. Żeby sprawdzić czy nikt nie naciskał na kobietę/manipulował? Kto to oceni i wg jakich kryteriów, nagabywanie księdza czy lekarza to pewnie zwykła rozmowa o konsekwencjach, a przyznanie się do decyzji po rozmowie z matką/siostrą/przyjaciółką/partnerem to już naciski więc zakaz bo to nie jej decyzja i tak na prawdę nie chce mimo że właśnie po to przyszła? Edytowane przez Overcooked Czas edycji: 2021-02-18 o 16:36 |
|
2021-02-18, 17:35 | #3604 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;88520801]To oni mają jakieś stanowisko na jakikolwiek temat?[/QUOTE]
Starają się trzymać stanowisko stania w rozkroku. Choć uczciwie muszę przyznać, że jestem zaskoczona, że cokolwiek z siebie wydusili w sprawie aborcji. Ta partia zawsze była konserwatywna, tylko w Polsce robią za centrum, więc się niczego po nich nie spodziewałam. |
2021-02-18, 22:03 | #3605 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 1 331
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;88520285]Każdy zabieg medycyny może mieć konsekwencje dla zdrowia pacjenta Czasem lekarz prowadzący o tym informuje i pacjent musi podpisać odpowiednie dokumenty . Nawet czytając oferty chirurgów plastycznych widnieje taka informacja .Warto więc o coś takiego pytać a nie cieszyć się z tego że lekarz nie informuje o takich podstawowych sprawach tylko liczy na pieniądze.[/QUOTE]
Ale to nie o to chodzi, tylko o to, że jakoś tylko w przypadku aborcji czy podwiązania jajowodów pojawia się ten argument i ta fałszywa troska 'o, ale to jest ryzykowny zabieg i może wywołać masę skutków ubocznych, też w psychice'. A ludzie na co dzień robią sobie masę bardziej skomplikowanych zabiegów z możliwością dużo większych powikłań i nikt się nie pochyla nad kobietą, która u dentysty prosi o znieczulenie pod skaling czy plombowanie albo robi sobie cycki, bo chce mieć większe. Nie chodzi o nie informowanie, ale tą całą postawę fałszywej troski, zupełnie nieuzasadnionej tak naprawdę |
2021-02-19, 12:53 | #3606 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Cytat:
Nad palaczami i ludźmi pijącymi alkohol nikt się tak z troską nie pochyla. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2021-02-19, 15:59 | #3607 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Cytat:
I to wcale nie są starzy, schorowani ludzie, którym się noga powinęła w życiu, tylko często osoby, które z takiego stylu życia zrobiły sobie biznes. Autentycznie w schronisku dla bezdomnych warunki były lepsze niż w akademiku Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
|
2021-02-19, 17:23 | #3608 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 1 331
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
tinker, ale Limonce chyba nie chodziło o bezdomnych, tylko bardziej o to, że jak ktoś pali albo pije alkohol do uje.bania co weekend, bo impreza, to nikt nie gada o zdrowiu (zresztą jak ktoś jest szczupły i je niezdrowo, to jakoś też ten argument odpada), tylko to zdrowie nagle ma tak duże znaczenie jak ktoś jest gruby (zwłaszcza kobieta), to nagle każdy się lubi wpieprzyć w życie i mówić niepytany jakie to niezdrowe i że otyłość to choroba i cała wyliczanka o promocji otyłości i inne głupoty. No, po prostu widać, że takim ludziom nie chodzi przecież o zdrowie, to jest tylko pretekst, żeby coś skrytykować i się wymądrzać
Tak samo tutaj, nikogo z prolajfów tak naprawdę nie obchodzi, że aborcja ma niby tyle skutków ubocznych i rujnuje psychikę kobiet (co nie jest prawdą) - gdyby tak się przejmowali zdrowiem i psychiką kobiet to nie byliby prolife, proste - tylko jest to po prostu 'argument' podciągnięty pod z góry ustaloną tezę. Bo jak pisałam, jest masa bardziej skomplikowanych zabiegów i nikt nie narzeka, że coś komuś zniszczy zdrowie, a sama aborcja jest demonizowana |
2021-02-19, 17:39 | #3609 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Wg mnie przykład z palaczami i pijącymi nietrafiony, ponieważ to nieprawda, że nikt się nad takimi ludźmi nie pochyla i że nikomu to nie przeszkadza, a tylko grubi rażą wielce w oczy. Różnica jest tylko taka, że ktoś gruby jest widocznie gruby non stop i otoczenie ten fakt ma okazję odnotowywać też non stop, a pijących i palaczy trzeba przyłapywać na danych czynnościach albo stanach.
Przykładowo w parach jak najbardziej toczą się wojny o nałogi jednej ze stron i żądania ich zaprzestania. Dzieciaki ukrywają się z fajkami i flaszkami przed rodzicami, a nie z chipsami. Łatwiej i bez szczypania się jest zwrócić kumpeli uwagę, że jara jak smok i niech lepiej trochę zbastuje, niż że jest otyła. Itp, itd. |
2021-02-19, 18:37 | #3610 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 1 331
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Cytat:
|
|
2021-02-19, 19:26 | #3611 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Cytat:
Tak czy siak, otyłym ludziom nie zwraca się tak uwagi, bo nie wypada, bo zaraz tak jak w równoległym wątku znajdzie się grono zaciekle broniących prawa do otyłości, nikt się raczej nie chce narażać. Za to powiedzieć komuś, że za dużo jara, za często uchlewa się do odcięcia spotka się prędzej z aprobatą otoczenia, niż powiedzieć, że za dużo je - od razu bulwers. W moim otoczeniu nikt nikomu nie zwraca uwagi na czyjąś tuszę, prędzej takie osoby same poruszają ten temat w rozmowach, a każdy słuchacz kiwa głową ze zrozumieniem. Za to używki są piętnowane bez skrępowania. Widocznie zależy od środowiska. Porównaj sytuacje: przychodzi dziewczyna na forum i pisze, że mąż ją ciśnie, żeby rzuciła fajki i codzienne drinki, i druga, że ją facet gnębi, bo chce żeby schudła. Wróżę, że pierwszy temat spotka się z o wiele większym poparciem racji faceta. |
|
2021-02-19, 19:54 | #3612 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 1 331
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Mam wrażenie, że dalej nie wiesz o co mi chodzi...
Nikt nigdy nie zakwestionował, że otyłość, palenie czy picie jest niezdrowe, a aborcja - jak każda procedura medyczna - jest obarczona ryzykiem i powikłaniami. Nie chodzi o stwierdzenie czy tak jest czy nie, tylko że po prostu na pewne rzeczy dużo częściej się zwraca uwagę, co tylko pokazuje, że tak naprawdę nie o to chodzi Pisałam, że nie chodzi o krytykę prosto w twarz - w internecie masz multum krytyki otyłych osób (czy nawet o normalnym bmi, które też się nazywa grubymi, ale ok). Nikt na taką skalę nie krytykuje regularnego palenia, które jest większym ryzykiem dla zdrowia Twoje środowisko to jedno, chodzi o społeczne przyzwolenie na pewne kwestie i krytykę innych Każdy normalny człowiek wie, że wypominanie komuś wagi nie jest normalne, ale to niestety nie znaczy, że ludzie tego nie robią na masową skalę i to właśnie pod tym płaszczykiem troski, że chodzi o zdrowie. Kiedy jak na dłoni widać, że nie chodzi o to, bo innych - równie szkodliwych rzeczy nie wypomina się nawet w 10% tak często i tyle Kolejny raz tego samego pisać nie będę, bo się robi niepotrzebny offtop |
2021-02-20, 08:23 | #3613 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Ja osobiście uważam, że konsultacja z psychologiem przed zabiegiem nie jest złym pomysłem. Często na aborcje zgłaszają się kobiety, które są pod wpływem nacisków - rodziny, męża, partnera - a tak naprawdę jej nie chcą. Na zabieg nie zgłaszają się tylko super zwolenniczki, dla których to jak plombowanie zęba. Takim kobietom można by pomoc i pokazać, że wcale nie musza robić zabiegu tylko dlatego, że wstyd, że rodzina itd. (Jeśli oczywiście źle się z tym czują). Nie chodzi o to żeby kogokolwiek odwodzić od zabiegu, ale żeby poznać motywacje, czy ktoś nie jest zmuszany itd.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2021-02-20, 08:35 | #3614 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88525436]Ja osobiście uważam, że konsultacja z psychologiem przed zabiegiem nie jest złym pomysłem. Często na aborcje zgłaszają się kobiety, które są pod wpływem nacisków - rodziny, męża, partnera - a tak naprawdę jej nie chcą. Na zabieg nie zgłaszają się tylko super zwolenniczki, dla których to jak plombowanie zęba. Takim kobietom można by pomoc i pokazać, że wcale nie musza robić zabiegu tylko dlatego, że wstyd, że rodzina itd. (Jeśli oczywiście źle się z tym czują). Nie chodzi o to żeby kogokolwiek odwodzić od zabiegu, ale żeby poznać motywacje, czy ktoś nie jest zmuszany itd.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] Taka konsultacja powinna być dobrowolna. Chcesz to powinnaś mieć możliwość skonsultować swoje obawy i rozterki z lekarzem/psychologiem. Nie chcesz to nie musisz. Bo niestety psycholog też może być różnym człowiekiem i może próbować wywierać nacisk na kobietę w różny sposób - 'co z ciebie za kobieta, która nie chce swojego dziecka, będziesz żałować potem' albo wręcz przeciwnie 'powinnaś to zrobić, bo nie zasługujesz, żeby być matką (jesteś niezaradna, niewykształcona, nie masz warunków)'. Historia niestety zna takie przypadki aż za dobrze. |
2021-02-20, 08:48 | #3615 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88525459]Taka konsultacja powinna być dobrowolna. Chcesz to powinnaś mieć możliwość skonsultować swoje obawy i rozterki z lekarzem/psychologiem. Nie chcesz to nie musisz. Bo niestety psycholog też może być różnym człowiekiem i może próbować wywierać nacisk na kobietę w różny sposób - 'co z ciebie za kobieta, która nie chce swojego dziecka, będziesz żałować potem' albo wręcz przeciwnie 'powinnaś to zrobić, bo nie zasługujesz, żeby być matką (jesteś niezaradna, niewykształcona, nie masz warunków)'. Historia niestety zna takie przypadki aż za dobrze.[/QUOTE]
No ale wtedy mogłyby być również naciski aby nie skorzystać z takiej konsultacji. Zakładam, że psycholog powinien być kompetentny, bezstronny i absolutnie nie oceniać wyboru kobiety, a jedynie zbadać jej motywacje. No na pewno nie powinno się obsadzać takiego stanowiska jakas panią z poradni katolickiej. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2021-02-20, 09:20 | #3616 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88525492]No ale wtedy mogłyby być również naciski aby nie skorzystać z takiej konsultacji. Zakładam, że psycholog powinien być kompetentny, bezstronny i absolutnie nie oceniać wyboru kobiety, a jedynie zbadać jej motywacje. No na pewno nie powinno się obsadzać takiego stanowiska jakas panią z poradni katolickiej.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] Niestety tutaj chyba nie ma rozwiązania idealnego. Trzeba by było działać u podstaw, żeby taką kobietę, która jest ofiarą przemocy domowej, gwałtów małżeńskich itd. uwolnić od oprawcy (ekonomicznie i emocjonalnie). Osobiście, gdyby jakimś cudem zawiodła antykoncepcja i musiałabym zdecydować się na aborcję to wcale nie chciałabym MUSIEĆ rozmawiać o tym z obcym człowiekiem i udowadniać, że to moja samodzielna i świadoma decyzja. |
2021-02-20, 10:15 | #3617 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88525459]Taka konsultacja powinna być dobrowolna. Chcesz to powinnaś mieć możliwość skonsultować swoje obawy i rozterki z lekarzem/psychologiem. Nie chcesz to nie musisz. Bo niestety psycholog też może być różnym człowiekiem i może próbować wywierać nacisk na kobietę w różny sposób - 'co z ciebie za kobieta, która nie chce swojego dziecka, będziesz żałować potem' albo wręcz przeciwnie 'powinnaś to zrobić, bo nie zasługujesz, żeby być matką (jesteś niezaradna, niewykształcona, nie masz warunków)'. Historia niestety zna takie przypadki aż za dobrze.[/QUOTE]Dokładnie to.
Jeśli ktoś potrzebuje - powinien mieć do psychologa dostęp. Jeśli nie potrzebuje, to nie potrzebuje i tyle w temacie. Nie ma co kogokolwiek zmuszać. Naprawdę jesteśmy w stanie podejmować przemyślane, racjonalne i najlepsze dla nas samych decyzje i bardzo bym chciała aby w końcu reszta społeczeństwa to zrozumiała i przestała otaczać kobiety fałszywą troską pod którą kryje się "a może jednak zmienisz zdanie". A w bonusie - jeśli chcemy aby aborcja była tylko do 12 tygodnia, to niestety nie widzę tu miejsca na konsultacje psychologiczne. Nie przy terminach NFZ. Nawet jeśli nie byłaby do 12 tygodnia tylko dłużej, to nadal uważam że jest to tylko branie kobiet na "przeczekanie". Bo może w 24 tygodniu już będzie jej ciężej usunąć niechcianą ciążę. Bo może jeśli zobaczy cokolwiek na USG, to może zmieni zdanie. Bo sryliard innych powodów dla których "uda się zapobiec aborcji". Przepraszam, nie kupuję tego. Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka |
2021-02-20, 10:16 | #3618 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88525436]Ja osobiście uważam, że konsultacja z psychologiem przed zabiegiem nie jest złym pomysłem. Często na aborcje zgłaszają się kobiety, które są pod wpływem nacisków - rodziny, męża, partnera - a tak naprawdę jej nie chcą. Na zabieg nie zgłaszają się tylko super zwolenniczki, dla których to jak plombowanie zęba. Takim kobietom można by pomoc i pokazać, że wcale nie musza robić zabiegu tylko dlatego, że wstyd, że rodzina itd. (Jeśli oczywiście źle się z tym czują). Nie chodzi o to żeby kogokolwiek odwodzić od zabiegu, ale żeby poznać motywacje, czy ktoś nie jest zmuszany itd.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Ale oczywiście, że powinna być zapewniona MOŻLIWOŚĆ konsultacji z psychologiem. MOŻLIWOŚĆ, a nie NAKAZ. Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
2021-02-20, 10:41 | #3619 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
W Niemczech jest chyba wymóg konsultacji psychologicznej jeśli nie pamięć nie myli.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2021-02-20, 10:57 | #3620 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88525828]W Niemczech jest chyba wymóg konsultacji psychologicznej jeśli nie pamięć nie myli.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Który tamtejsze działaczki postulują zlikwidować. No serio, w PL już widzę możliwość PILNEJ konsultacji dla >100tys Polek rocznie żeby zdążyły do 12 tyg, a co dopiero jeszcze wcześniej żeby wystarczyły same tabletki bez konieczności oczyszczania jamy macicy w szpitalu. I jeszcze z kompetentnymi psychologami którzy faktycznie będą konsultować, a nie sami starać się manipulować kobietą tak jak ci ginekolodzy co łamali prawo i przeciągali procedury bo jeszcze kobieta może zdecydować się na aborcję. Polacy to hipokryci - zadać im pytanie czy jeśli siostra/przyjaciółka/córka itd będzie w trudnej sytuacji to czy zakazać jej aborcji to są za możliwością wyboru, ale ci sami ogólnie nie są za aborcją bo jest zła i powinno jej być jak najmniej więc nie są za legalizacją. I znowu los kobiet powierzamy psychologom czy do każdego przypadku podejdą indywidualnie czy masowo, a konsultacja nie będzie służyć pomocy w trudnej sytuacji (czyli jak ktoś ma trudną to ma możliwość skorzystania) tylko kolejny ogranicznik z fałszywej troski (więc nakaz żeby nikt którego można odwieźć od decyzji się nie prześlizgnął) |
2021-02-20, 11:44 | #3621 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Cytat:
Wiesz to i tak tylko gadanina, bo nic takiego nie będzie. Z konsultacja czy bez konsultacji. W Polsce możliwa jest zmiana tylko w jedna stronę, te w która już jest realizowana i z cała pewnością będzie dalej. U nas, nawet jak przyjmujemy, ze mamy aborcje z wyboru, to terminy byłyby na 2 lata do przodu. I odrazu mi się przypomina scena z włoskiej komedii o Fantozzim jak jego córka dostała termin na aborcje właśnie za 2 lata Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2021-02-20, 12:38 | #3622 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88525982]Wiesz to i tak tylko gadanina, bo nic takiego nie będzie. Z konsultacja czy bez konsultacji. W Polsce możliwa jest zmiana tylko w jedna stronę, te w która już jest realizowana i z cała pewnością będzie dalej. U nas, nawet jak przyjmujemy, ze mamy aborcje z wyboru, to terminy byłyby na 2 lata do przodu. I odrazu mi się przypomina scena z włoskiej komedii o Fantozzim jak jego córka dostała termin na aborcje właśnie za 2 lata
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Czy ja wiem, wypisanie konkretnych tabletek to chwila, a na analogiczny zabieg łyżeczkowania jamy macicy kobiety po menopauzie z nieprawidłowym krwawieniem nie czekają długo (bo wystarczy 1 ginekolog a nie dwóch i nie wymaga super mega kosztownego dodatkowego wyszkolenia, zabieg krótko trwa, 1 dniowy pobyt), to serio nie jest skomplikowana procedura. A psychologami i psychiatrami to ogromny problem, z myślami samobójczymi terminy kilka miesięcy, a po faktycznej próbie leżą na korytarzu na dostawkach. |
2021-02-21, 09:28 | #3623 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 218
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Witam.
Czy może któraś z Was zamawiała w niedawnym czasie tabletki z WHW i wie jaki jest czas dostawy? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-02-21, 10:29 | #3624 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Nie no czytam niektóre wypowiedzi i nie wierze, że ktoś zakaz aborcji popiera i to jeszcze facet, który raczej na takie tematy nie powinien się wypowiadać. Ok sam jestem facetem, ale dla mnie to straszne co się dzieje w tym kraju. Tak swoją drogą ciekawi mnie, czy ci popierający zakaz aborcji rzeczywiście tak ochoczo wychowywaliby chore dziecko. Pewnie takie "misie" po katolicku by odeszli od swojej kobiety i radź sobie sama...Jak już kiedyś pisałem zaczęli od aborcji. Zaraz zaczną prześladować ateistów i innych wyznawców a później bi i homoseksualistów (choć już z tego co wiem zaczęli to robić).
|
2021-02-21, 13:22 | #3625 |
mad lad
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Bo?
__________________
|
2021-02-21, 16:32 | #3626 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
coraz więcej oszołomów
https://www.youtube.com/watch?v=xu2T...ture=emb_title
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃 https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png |
2021-02-21, 16:43 | #3627 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Cytat:
"Nie jest właścicielką swojej macicy jeśli zgodziła się na poczęcie lub możliwość poczęcia". No kurna ponownie zapraszam panów do idealnego świata gdzie kobiety zgadzają się na możliwość poczęcia max 2 razy w życiu, bo najłatwiej to zrobić z innych potencjalne inkubatory na nogach przez kilkadziesiąt lat No i obowiązkowe oddawanie nerek i płata wątroby bo jak to pozwolić obcemu DNA umrzeć skoro są wyjątki kiedy nie jest się właścicielem swojego ciała. |
|
2021-02-21, 16:53 | #3628 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
Cytat:
Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf Czas edycji: 2021-02-21 o 16:54 |
|
2021-02-21, 22:11 | #3629 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
|
2021-02-21, 23:06 | #3630 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 1 331
|
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88528761]Czyli jak ten Pan ma w jelitach jakieś pasożyty to nie jest właścicielem jelit, bo mieszany materiał genetyczny. Nie ma prawa żądać usunięcia tasiemca, bo przecież on może też chcieć żyć i rozmnażać się, wydalając człony. Aż strach pomyśleć co by było jakby jakiś wirus, który przecież w prawie całości jest obcym materiałem genetycznym, zaatakował mu mózg... a nie czekaj... [/QUOTE]
Mnie znowu zastanawia dlaczego wykluczył z tego ciągu rozumowania ciąże z gwałtu. Czym to się różni idąc tą logiką? Taki płód nie ma materiału genetycznego?? Jak ktoś je pomidora, to też ma w żołądku materiał genetyczny pomidora, czy to oznacza, że jego ciało jest w jakimś procencie własnością pomidora? Jak kobieta jest po seksie z facetem z wytryskiem w pochwie to jej ciało też jest w połowie własnością faceta? Tyle pytań, tak mało odpowiedzi Po prostu |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:05.