Żony 2014. Część II

[mimi_77]

Zrobilyscie mi smaka na paste! Chyba zrobie jak uspie Mala

W ogole boje aie bo za 2 tyg wracam do pracy...

[say-hello]

Napisane przez mimi_77

Zrobilyscie mi smaka na paste! Chyba zrobie jak uspie Mala

W ogole boje aie bo za 2 tyg wracam do pracy...

tak szybko?!

[mimi_77]

Niestety. Mam umowe do konca sierpnia i jak nie stawie sie 1 wrzesnia to znaczy ze nie pracije....

[say-hello]

Napisane przez mimi_77

Niestety. Mam umowe do konca sierpnia i jak nie stawie sie 1 wrzesnia to znaczy ze nie pracije....

kurcze, to bardzo szybko...

jak w ogóle zaplanowałaś opiekę nad Antosią? babcia, niania, czy jeszcze jakieś inne rozwiązanie?

[gornek]

To jest okropne, ze musisz wrócić bo możesz stracić prace. A niby pracodawcy mieli być dla mam przyjaźni. Dla mnie to jest nie pojęte. Ja bym nie miała z kim zostawić dziecka, wiec zapewne bym zrezygnowała z pracy.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Glodomorek]

Napisane przez gornek

Ja jestem za klubem, zreszta pisałam o tym kiedyś, to odebrano to negatywnie. Nie każda jest w klubie pm, wiec wydaje mi sie, ze klub zon będzie ok, tam będzie można jakieś zdjęcia i bardziej poważne tematy poruszać których tu sie nie chce za bardzo.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ja tez bardzo chetnie dolacze

Napisane przez Clio_99

Witam się w nowym wątku, dziękuje za dopisanie do listy wrocilismy właśnie z nad jeziora, ogladalismy spadające dziś gwiazdy widzialyscie?

ps jestem i za klubem i za dopisanim m mamusiek, jeśli będą chciały oczywiście

ogladalismy z plazy, ale przez chmury nie bylo nic widac, ok 22.00 wrocilismy bo to bylo bez sensu marznac (tak tak bylo dosc chlodno)

Napisane przez mysza93

Gotowane jaja obieram. Rozdrabniam widelcem. Dodaje majonez połączony wcześniej z jogurtem. Do tego sól, pieprz i czasem posiekany szczypior. Wymieszać i gotowe

zamiast majonezu ja dodaje miekkie maslo, tez pyszne
zreszta pasty mozna robic tez warzywne np ugotowana marchew, soczewica zblendowac z jakims tluszczem np dobry olej

Napisane przez mimi_77

Niestety. Mam umowe do konca sierpnia i jak nie stawie sie 1 wrzesnia to znaczy ze nie pracije....

Szybko wracasz. Jak organizujecie opieke?

Wysłane z mojego PAP3350DUO przy użyciu Tapatalka

[anka1897]

Napisane przez misia880

Jak robicie paste jajeczna?

Napisane przez mysza93

Gotowane jaja obieram. Rozdrabniam widelcem. Dodaje majonez połączony wcześniej z jogurtem. Do tego sól, pieprz i czasem posiekany szczypior. Wymieszać i gotowe

Mój Tż dodaje do pasty jajecznej serek topiony, trójkącik najczęściej ziołowy.
Jajka ugotowane na twardo wkłada do miseczki, dodaje odrobinę majonezu (wymieszanego z jogurtem) oraz przyprawy - pieprz i sól. W sezonie można dodać szczypiorek. Wszystko razem ugniata widelcem, ale nie na czapkę tylko żeby trochę większe kawałki zostały.

Napisane przez mimi_77

Niestety. Mam umowe do konca sierpnia i jak nie stawie sie 1 wrzesnia to znaczy ze nie pracije....

I to jest przykład polityki prorodzinnej naszego państwa
Jak słyszę o pomysłach aby rodzinom wielodzietnym i najuboższym dawać co miesiąc 500 złotych ot tak to aż się nóż w kieszeni otwiera. Najpierw ktoś powinien przyjrzeć się polityce socjalnej, zasadom przyznawania zasiłków/zapomog aby trafiały na prawdę do potrzebujących a nie w większości zatajajacych dochód lub niby samotnych matek

[Dotka90]

Napisane przez misia880

Jak robicie paste jajeczna?

ja robię z awokado, wtedy nie trzeba żadnego majonezu dodawać

1 miękkie awokado, obieram i na każde 20g awokado, gotuję jedno jajko. Przeciętnie na 1 średnie awokado gotuję 10 jajek.

Wszystko blenduję w blenderze, doprawiam solą, pieprzem i daję furę szczypiorku. Najlepiej smakuje na kanapkach z serem zółtym i ogórkiem

Żeby pasta nie ciemniała, do pojemniczka w którym trzymam ją w lodowce, daję pestkę z awokado

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Mimi, współczuję, że tak szybko musisz wrócić do pracy

Ja ide na roczny macierzyński, a i tak byliśmy ostatnio na grillu u znajomych i była dziewczyna z roczną córką i jak na tę malą popatrzyłam i pomyślałam, ze takie maleństwo będę musiała oddać na 8h do żłobka, to aż mi się serce kraje, no ale co zrobić..

[namisek1990]

Cześć, zaglądam a tu tyle stron...

Co do jedzenia w upały to ja jem zupy albo obiady jako kolacje właściwie... Czasem zrobię najprostszą tartę, nawrzucam tam co trzeba i tyle. W mojej kuchni w upał jest nie do zniesienia więc co mówić o tym żeby tam gotować...

Wy tu o jajkach a ja mam taki odrzut... ostatni raz jajko zjadłam w styczniu.

mimi
Bardzo szybko wracasz do pracy...

Clio_99
Obserwowałam chwilę z balkonu i było coś tam widać

gornek
Nie podoba mi się Twój podpis! Ja Ci dam!! No no! Jeszcze Cię życie zadziwi... szczęście aż będzie kipieć!

[Kissmisiaa]

Dziewczyny założyłam klub
Porozsyłałam także zaproszenia. Jeśli ktoś jest chętny do dołączenia do niego a nie dostał zaproszenia to proszę o wiadomość priv,

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Say dopisz mnie do listy. Ślub brałam 28 czerwca 2014.
Z góry dzięki

[mojakaren]

Mimi rzeczywiście szybko musisz wracać. Też jestem ciekawa jak sobie zorganizowalas opieke nad małą? A pracę masz zmianowa czy w stalych godzinach?

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[201803090921]

Mimi, a gdzie pracujesz? Nie masz możliwości pracy zdalnej czy coś w tym stylu?

Fuck, znów niedobrze mi po kawie rozpuszczalnej - a zwykłe siekiery sypane czy z ekspresu pijam bez mrugnięcia okiem

[Clio_99]

Dotka super przepis z na ta pastę jajeczną z awokado.

Mimi rzeczywiście szybko wracasz, jak masz zaufaną osobę do opieki to półbiedy. A nie może resztę macierzynskiego wykorzystać mąż??

Sziket ja mam tak samo z ta kawą. Każdą mogę pić oprócz ropuszczalnej. Na szczęście i tak wolę sypaną ale jest to ciekawe czemu tak się dzieje

[gornek]

Do co kaw cos musi być w rozpuszczalnej, bo mnie cały czas głowa boli jak u kogoś wypije. A po sypanej nic, zreszta kupiliśmy z mężem ekspres do kawy z młynkiem delonghi wiec chcemy kupować tylko ziarnista. Macie jakaś sprawdzona dobra ? Bo sypana to piłam jacobsa zielonego.
Namisek czasem mam juz dość wszystkiego i to taki podpis jest odzwierciedleniem wszystkiego, przestałam wierzyć w cud ze sie uda


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[mimi_77]

Pracuje w przedszkolu, pol biedy bo najdluzej to 5.godz a tak to 4. Tz nie moze wykorzystac bo ma wlasna firme tzn. Zespol muzyczny i pracuje w weekendy . Z mala bedzie tesciowa albo moja mama jak bede miala na popoludnie. Ew. Tz bo w tyg jeszcze pracuje w innym miejscu i jak nie bedzie zlecen to on bedzie z Mala. Najbardziej martwie sie o karmienie bo mie sciagam duzo pokarmu. Z cyca mala sie najada ale zeby sciagnac to male ilosci. A nie chce dawac mm. Najgorszy bedzie wrzesien bo potem juz obiadki od 6 msc. Chyba ja bede gorzej przezywac niz ona

[say-hello]

Napisane przez gornek

Do co kaw cos musi być w rozpuszczalnej, bo mnie cały czas głowa boli jak u kogoś wypije. A po sypanej nic, zreszta kupiliśmy z mężem ekspres do kawy z młynkiem delonghi wiec chcemy kupować tylko ziarnista. Macie jakaś sprawdzona dobra ? Bo sypana to piłam jacobsa zielonego.
Napisem czasem mam juz dość wszystkiego i to taki podpis jest odzwierciedleniem wszystkiego, przestałam wierzyć w cud ze sie uda


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

ja bardzo lubię kawę Lavazza (czasem w Lidlu jest w promocji, kupujemy wtedy te duże paczki) i dobra jest też Bellarom Crema (też w Lidlu)

[Dotka90]

Napisane przez gornek

Macie jakaś sprawdzona dobra ?

Vergnano czerwona
Lavazza Crema e Aroma

Patrz też na Pellini i Kimbo.

[201803090921]

Napisane przez gornek

Do co kaw cos musi być w rozpuszczalnej, bo mnie cały czas głowa boli jak u kogoś wypije. A po sypanej nic, zreszta kupiliśmy z mężem ekspres do kawy z młynkiem delonghi wiec chcemy kupować tylko ziarnista. Macie jakaś sprawdzona dobra ? Bo sypana to piłam jacobsa zielonego.
Namisek czasem mam juz dość wszystkiego i to taki podpis jest odzwierciedleniem wszystkiego, przestałam wierzyć w cud ze sie uda


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Co do kawy do Lavazza jest całkiem niezła.

[201604261006]

Napisane przez mimi_77

Niestety. Mam umowe do konca sierpnia i jak nie stawie sie 1 wrzesnia to znaczy ze nie pracije....

kurczę szybko ale jakoś dacie radę

[gornek]

Dziękuje bardzo, będę polować ja te kawy w promocji


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Kissmisiaa]

Mimi kurcze szkoda ze musisz wracać do pracy.

[201604261006]

Napisane przez Kissmisiaa

Mimi kurcze szkoda ze musisz wracać do pracy.

A Ty na kiedy masz termin porodu?

[Kissmisiaa]

Napisane przez mysza93

A Ty na kiedy masz termin porodu?

Na 12 września według usg

[anka1897]

Napisane przez Kissmisiaa

Na 12 września według usg

To już niedługo stres powoli się pojawia?

My kawy nie pijemy - ani rozpuszczalne ani sypanej. Trzymamy jedną w szafce dla gości - właśnie polecaną Lavazze.

[Kissmisiaa]

Napisane przez anka1897

To już niedługo stres powoli się pojawia?

My kawy nie pijemy - ani rozpuszczalne ani sypanej. Trzymamy jedną w szafce dla gości - właśnie polecaną Lavazze.

Nie jeszcze nie, pewnie jak pojadę teraz na wizytę i powie mi ze mam jakieś rozwarcie itp to wtedy będę sikac w gacie ))

[Panna Izabela]

Napisane przez Clio_99

OOo super, bardzo lubię Łebe. Nasze pierwsze wspólne wakacje pod namiotami 7 lat temu.

Udanego wyjazdu, bo pogody nie muszę zyczyc - będzie na pewno

A Wy gdzie spędziliscie Wasz pierwsze wspólne wakacje ?

My pierwsze na Mazurach, a pierwsze po ślubie właśnie mamy teraz i nigdzie ich nie spędzamy...

Napisane przez Linaewen

Chciałam się pochwalić, że w połowie kwietnia przyszłego roku zostanę mamą

Gratuluję bardzo!!!! Dbaj o siebie i Maleństwo!!!

Napisane przez anka1897

Karolinusia super, że udało się znaleźć nocleg. My dziś wyjeżdżamy już do domu. Pogoda jest piękna i bardzo dużo turystów - w porównaniu do lat ubiegłych. Na pierwszych wspólnych wakacjach byliśmy właśnie nad morzem - u rodziny Tż.

Panna Izabela ogromnie współczuję Wam straty. Nawet nie próbuje sobie wyobrazić jak ciężkie chwile musicie przechodzić. Mam nadzieję, że już niedługo ponownie napiszesz nam tutaj, że oczekujecie dziecka rzytul:

Linaewen gratuluję! Idealny miesiąc na rodzenie - planując ciążę chciałabym właśnie trafić z porodem na kwiecień/maj

Ja też mam nadzieję, że niedługo będę znów mamą.

Napisane przez misia880

Zawsze mozna podrzucic inny temat
Ja akurat jestem na etapie rozważan czy nie pojechac jesienia na kilka dni nad morze

Ja bym chętnie wyjechała z tż gdziekolwiek....

Napisane przez say-hello

ja dużo czerpię z Waszych rozmów o dzieciach, bo moja wiedza w tym temacie jest dość nikła ale czasem mam wrażenie, że otaczają mnie tylko i wyłącznie ciężarne, tzn zwracam na to jakąś większą uwagę

a co do gotowania - ja ostatnio mam fazę na placki ziemniaczano-warzywne (robi się szybko, wystarczy chwilę postać przy patelni i gotowe ). wykorzystuję też pomidory z ogrodu i od teścia, więc co chwilę robię jakieś sosy spaghetti, albo leczo warzywne.
Nie mam kompletnie ochoty na mięso ostatnio.
Za chłodnikami nie przepadam, ale to ponoć najlepsze na upały

Ja też widzę ciężarne i wózki z dziećmi wszędzie, gdzie nie pójdę...

Napisane przez Sunset89

Witam się w nowym wątku Jeżeli klub żon powstanie, to i ja poproszę o dołączenie
To ja może zacznę z innej beczki - mam masakryczną atmosferę w pracy, moje dwie panie mecenas się pokłóciły, nie odzywają się do siebie (jeżeli nie muszą) od chyba początku maja, teraz jedna chyba chciałaby naprawić sytuację, ale druga straciła cierpliwość, chyba będą się rozstawać i prowadzić osobne kancelarie, a dla mnie oznacza to niestety utratę pracy, bo do tej pory pracowałam dla obu, a żadna nie ma takiej ilości spraw, żeby była im aplikantka na wyłączność potrzebna. Jeszcze tym bardziej się tym wszystkim stresuję, bo jestem między młotem a kowadłem, jak rozmawiam z jedną, bardzo uważam co mówię, bo raz już tak wyszło, że pokłóciły się między sobą, a potem stwierdziły, że to ja wszytko nakręciłam. Ehh problemy mają jak dzieci z gimnazjum, ale przez to, że to się tak na mnie odbija chodzę do pracy już z miesiąc z nerwobólami brzucha :/

Ja też bym chciała dołączyć do klubu...

Atmosfery w pracy współczuję, obyś znalazła coś innego jak najszybciej!

Napisane przez misia880

Jak robicie paste jajeczna?

Ja to robię najszybszą, jajka na twardo posiekane, majonez, musztarda, szczypiorek, rzodkiewka i już.

Napisane przez mimi_77

Zrobilyscie mi smaka na paste! Chyba zrobie jak uspie Mala

W ogole boje aie bo za 2 tyg wracam do pracy...

Strasznie szybko! Ale skoro nie masz innego wyjścia to trudno, lepiej że córka zostaje z kimś z rodziny a nie nianią, a ściąganie - może wcale nie będzie tak źle...

Napisane przez Kissmisiaa

Na 12 września według usg

Ooo taką miałam datę wg om...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[say-hello]

Izabela, a jak tam u Was?

[cude]

Sunset, nie załamuj się. Kiedy ruszy Też wysyłam cv w wieeele miejsc i jak na razie jeden telefon (nie dostałam się). Zależy mi na jednej ofercie, ale zobaczymy jak to będzie. Minął tydzień i cisza.

misiu, początek taki sam: obieram jajka, rozgniatam widelcem, dodaję majonez i/lub jogurt oraz to na co mam ochotę. Czasem szczypior, rzodkiewkę, paprykę, czosnek, cebulę, a czasem i wszystko. Bardzo smakuje mi pasta z suszonymi pomidorami - nie pachnie zachęcająco, ale na chlebku/bułeczce jest wspaniała

mimi, bardzo szybko wracasz. Myślałam, że ciąża/poród przedłuża okres urlopu.

[madzixx88]

Witam sie w nowym wątku


Mimi-bardzo szybko wracasz do pracy!
Ja wzięłam rok urlopu i szczerze to dobrze mi w domu

Moja panna wazy juz prawie 7kg i chyba ida nam pierwsze ząbki
Chrzciny robimy 6 września, w Kościele gdzie braliśmy slub i bedzie ten sam Ksiadz
A w ogóle wiecie jaka sytuacja, na filmie ze ślubu maz to dostrzegł-przy ołtarzu były sztandary z Janem Pawlem II i pod spodem data jego kanonizacji 27.04.2014 R, mamy takie ujecie jak odchodzimy od ołtarza i ta data za nami
A dokładnie rok pózniej 27.04.2015r urodziła sie nasza córka

[gornek]

W końcu zaczynam urlop, juz sie doczekać nie mogłam żeby w końcu odpocząć psychicznie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk