Problem z pracą - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-05, 19:58   #31
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Problem z pracą

Cytat:
Napisane przez zielonkava Pokaż wiadomość
Z drugiej strony- programy Inserta (subiekt, rewizor itp) są dostępne w wersji próbnej 30dniowej, sama ściągałam, jak się uczyłam do technika. Miałam też książkę z zadaniami, krok po kroku jak dodawać kontrahenta, wystawiać fakturę, zaksięgować ją itp. Niestety nie mam jej już, więc nie podam autora i tytułu, ale może da się poszukać na allegro czy w antykwariacie coś podobnego.
Można też poszukać darmowej wersji Symfonii, też często używany program, i próbować się pobawić. Teraz pracuję na bardziej rozbudowanym systemie, ale interfejs baaardzo podobny do Subiekta, więc jak kojarzy się mniej więcej, jak taki program wygląda, to szybko można się połapać na nowym, wystarczy, że ktoś pokaże ze dwa razy jak wystawić fakturę, żadna to filozofia.
Masz 100% rację. Tylko wychodzi na to, że autorka miała na myśli, iż nie ogania Worda.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-05, 19:58   #32
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Problem z pracą

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ja wysiadam, dla mnie jesteś przypadkiem nie do naprawienia.
Rok układałaś teczki i nawet nie pomyślałaś, żeby pobawić się w naukę... Worda. Nie masz zielonego pojęcia o podstawach, które obecnie są wymagane na poziomie podstawówki/gimnazjum i również nie wykazujesz chęci na zmiany. Ale MUSISZ pracować w biurze.

No tak, niektórzy są urodzeni do bycia dyrektorem.

ps. troll jak wuj, a enty raz wspominanie o gospodarstwie - coraz bardziej leci stereotypami i ogólnie - coraz mniej realne to
Wszak z problemami kręgosłupa to już tylko w biurze można

A komisja zła i niedobra, renty odmowiła, stopnia niepełnosprawności odmówiła. Szpital popełnił bląd, ale siedzimy i narzekamy, jednocześnie nie potrafiąc obsłużyć nawet Worda
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-05, 20:00   #33
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem z pracą

Serio nie dawali Ci nawet dokumentów do przepisania / przeedytowania? Naprawdę tylko parzyłaś kawę i przekładałaś teczki? Trochę dziwna historia. Ale cóż, może bywa i tak.

A w domu nie tworzysz dokumentów na komputerze, nie piszesz czasami np. podań do spółdzielni, jakichś innych? Wiesz co. Większości rzeczy w pracy nauczyłam się sama plus dostosowałam do zasad danego pracodawcy. Również miałam z UP kurs obsługi komputera, urządzeń biurowych. Exela nie mam opanowanego do tej pory, bo mi nie jest potrzebny. Za to w miarę korzystania dobrze opanowałam Worda i kilka innych aplikacji. Ale to nie było tak, że usiadłam i umiałam. Musiałam się uczyć, pytać, szukać odpowiedzi w necie. Myślisz, że u mnie w pracy sami specjaliści? Czasami ludzie się wzajemnie pytają "ej, a jak się robiło tą linię pomiędzy... gdzie tego szukać?". To nie jest tak, że każdy wszystko wie. Metoda prób i błędów. Są ważne sprawy, że trzeba pilnować, aby nie zawalić, ale są też tzw. dupstwa, gdzie aż tak nie trzeba się spinać. To jest wszystko kwestia wyczucia, doświadczenia. Ty z jednej strony płaczesz, że "nic nie umiesz" (gdzie to niemożliwe, bo jednak np. forum potrafisz jak widać obsłużyć), z drugiej sama z siebie nie szukasz, nie uczysz się. Wychodzisz na kogoś kto jęczy dla samego jęczenia i usprawiedliwienia się czemu nie ma pracy.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-05, 20:06   #34
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
Dot.: Problem z pracą

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Masz 100% rację. Tylko wychodzi na to, że autorka miała na myśli, iż nie ogania Worda.
No to już wyższa szkoła jazdy Ale powiem szczerze, że mi łatwiej przyszło pisanie i szukanie błędów w kodzie SQL, czy jak to się tam zwie, żeby prawidłowo dekretować faktury, niż głupie formatowanie strony czy tworzenie kolumn w wordzie xD więc wiesz, niektórzy są stworzeni do wyższych celów
zielonkava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-05, 20:20   #35
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Problem z pracą

Pierwsze słyszę, żeby na rozmowę kwalifikacyjną iść ze swiadectwem pracy. To raz, a dwa - zwykle na rozmowę zapraszają na podstawie danych z CV/listu motywacyjnego. Wpisz tam, to co rzeczywiście umiesz. Nieumiejętność wystawiania faktur? A to nie jest tak, że różne systemy księgowe różnie się obsługuje (co de facto oznacza, że znajomość jednego nie równa się znajomości drugiego)? Widziałam parę programów księgowych w życiu i trochę się od siebie różniły Office jest prosty do ogarnięcia, nie kumam w czym problem. Kursy na pracownika biurowego to dla mnie jakieś kuriozum Czego tam niby ucza, obsługi ksero?
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-05, 20:36   #36
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
Dot.: Problem z pracą

Cytat:
Napisane przez Soso Pokaż wiadomość
Nieumiejętność wystawiania faktur? A to nie jest tak, że różne systemy księgowe różnie się obsługuje (co de facto oznacza, że znajomość jednego nie równa się znajomości drugiego)? Widziałam parę programów księgowych w życiu i trochę się od siebie różniły
Oczywiście, że programy się od siebie różnią, ale jest też dużo podobieństw i znając jeden choć pobieżnie, nie ma takiego szoku, jak trzeba się przestawić na inny. Przynajmniej ja tak miałam. Subiekta trochę ogarnęłam w szkole, podstawy podstaw dosłownie ;p w banku na tecie już pierwszego dnia spokojnie wystawiałam faktury. Raz mi pokazali co i jak, co prawda mistrzem obsługi nie byłam jeszcze, ale kojarzyłam już co nieco. Potem krok po kroku się poznawało nowe opcje, a po 1-2 tygodniach spokojnie się śmiga po tych najczęściej używanych.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Soso Pokaż wiadomość
Pierwsze słyszę, żeby na rozmowę kwalifikacyjną iść ze swiadectwem pracy.
No właśnie mnie też to dziwi. Przecież takich informacji, dokładnego opisu stanowiska i obowiązków, znajomości programów, języków chyba nie ma w świadectwie pracy

Edytowane przez zielonkava
Czas edycji: 2015-02-05 o 20:37
zielonkava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-05, 22:53   #37
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Problem z pracą

Cytat:
Napisane przez Barbarella05 Pokaż wiadomość
W Białymstoku z tamtego roku wygooglałaś
"
Mamy luty - dopiero rozpisywane sa przetargi na kursy.


Podałam też namiary na szkołę on-line - bezpłatną.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2015-02-05 o 22:57
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-05, 23:57   #38
Ingel
Rozeznanie
 
Avatar Ingel
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
Dot.: Problem z pracą

[QUOTE=nieszczesciara;5010 6707]
Bardzo serdecznie dziękuje wszystkim za wypowiedzi.
Mieszkam na wschodzie kraju gdzie bezrobocie jest duże a możliwości zawodowe dużo mniejsze. I faktycznie nie za duże miasto aczkolwiek ja mieszkam na wsi oddalonej od tego miasta o 20 km. I to jest jak w tym kabarecie – urząd nie walczy z bezrobociem a z bezrobotnym.


Jeśli chodzi o urząd to ja napisze tak jak sytuacja została mi przedstawiona. Ogólnie kursów i szkoleń żadnych oni nie organizują a poza tym pani stwierdziła na jakiej podstawie mieliby mnie np. wysłać na taki kurs biurowy skoro ja na umowie pracy mam wyraźnie napisane że przez rok byłam pracownikiem biurowym. Powiedziała, że jeśli kiedykolwiek by był jakiś kurs to oni mnie mogą wysłać np. na kurs ogrodnika, kurs opiekunki osoby starszej (ogólnie na kursy do pracy opartej na pracy fizycznej) ale przecież ja podobno nie mogę w tych zawodach pracować bo mam problemy zdrowotne. Pytałam tez np. o staże. I tu też mi powiedziała, że oni staży nie organizują tzn. jeśli chce gdzieś iść na staż to muszę sama iść do pracodawców i ich pytać czy by mnie wzięli na staż a oni później jakoś z tym pracodawcą się dogadują. Z tym, że znów zaznaczyła, że skoro przepracowałam rok jako pracownik biurowy to na pewno urząd pracy nie zgodzi się na taki staż w biurze bo według papierów mam już w tym zakresie doświadczenie.



A co do pracy i rozmów z pracodawcą… Przytoczyłam już przykład próby zatajenia swoich kwalifikacji a raczej ich braku. I wyszło wszystko zaraz na jaw po tym jak mnie posadzili przed komputerem i kazali w jakimś programie powystawiać faktury, coś tam powyliczać itd. Pracy nie dostałam za to usłyszałam wiele niemiłych słów, że moje referencje są sfałszowane, itd. Może by te świadectwo pracy jakoś obeszło ale tam jak na złość wymieniony jest zakres moich obowiązków, to na jakich programach niby pracowałam a nawet to, że ja biegle posługuje się językiem angielskim i …litewskim (dużo osób w nasze rejony przyjeżdża właśnie z Litwy). Chociaż po litewsku nawet słowa nie umiem a w języku angielskim tylko zupełne podstawy.


No chyba sobie jaja robisz. Dostalas swiadectwo pracy dalekie od rzeczywistosci i...? nie zareagowalas? o czym Ty myslalas, ze to bedzie ladnie wygladac, jak masz napisane, ze znasz 2 jezyki biegle?

Edytowane przez Ingel
Czas edycji: 2015-02-05 o 23:58
Ingel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-06, 06:56   #39
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Problem z pracą

Skoro dostałaś tę pracę po znajomości, to może ta znajoma osoba wprowadzi Cię w zakres obowiązków? Bez przesady jakiś znajomych chyba masz, żeby wytłumaczyli podstawy? Poza tym Doris już pisała, że forum ogarniasz, czyli jakaś znajomość komputera jest. Zresztą nawet przez rok siedząc z kimś przy biurku z osłuchania się poznajesz część jego obowiązków. Prowadziłaś gospodarstwo rolne, więc umiesz zarządzać swoimi finansami i czasem pracy. Chyba rzeczywiście, bardziej jęczysz niż to jest warte.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-06, 09:53   #40
nieszczesciara
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 4
Dot.: Problem z pracą


Kobiety ale ja przecież cały czas tłumaczę i wyraźnie pisze że ja nie miałam ŻADNEJ styczności z komputerem w pracy. A tym bardziej z programami jakie były tam używane. Ja z nikim przy biurku nie siedziałam, nikt mi niczego nie tłumaczył. Kobieta która miała się zająć moim wprowadzeniem w firmie była rzadko i nie sposób było wymóc na niej nauczenie czegokolwiek a reszta pracowników nie chciała. Szef problem bagatelizował i moich pretensji po prostu nie rozumiał, uważał, że skoro mam pracę, mam wypłatę to o co mi jeszcze chodzi? Nigdy też mi samej nikt nie pozwolił samej posiedzieć przy komputerze bo są tam ważne dokumenty itd. I że zaraz coś namieszam. Nie wiem jak jest w innych firmach ale ja umowę dostałam na początku, jak zaczynałam pracę i to na niej wyszczególniony jest zakres moich obowiązków itd. I tego wszystkiego miałam się właśnie nauczyć przez następny rok. No ale tak nie było.



Nie mogłam uczyć się w domu sama obsługi komputera bo komputera nie miałam. Kupiłam laptopa dopiero w zeszłym roku ale już po zakończeniu tam pracy bo na to mnie po prostu nie było stać. Zarabiałam 1400zł na rękę. Ponad 300zł wydawałam na dojazdy, 500 zł dokładałam do rachunków a reszta zostawała na życie dla mnie i dla córki.



Nie chce przez kilkanaście następnych stron debatować co, jak i gdzie było. Bo nie w tym rzecz.



W chwili obecnej potrzebuje pilnie pracy. W poniedziałek mam iść do tej firmy która została mi wytypowana przez urząd pracy. Zapewne wypadałoby mi wziąć CV. I tu zaczyna się problem bo co ja mam tam w nim wpisać? A jeżeli nie CV to co ja mam tam mówić?


Jakie mam podać doświadczenie zawodowe? Albo jakie umiejętności? Albo jaką mam podać znajomość programów? Komputera?


Będę mówić prawdę to znów mnie wyśmieją, będę kłamać to od pierwszego dnia pracy kłamstwa wyjdą na jaw. Więc coś po środku? Ale co?



Ja po prostu proszę Was o radę jak rozmawiać z pracodawcą jak wiem to co wiem. Jak go przekonać, że warto mnie zatrudnić pomimo moich braków wiedzy w podstawach?
nieszczesciara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-06, 10:03   #41
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Problem z pracą

Cytat:
Napisane przez nieszczesciara Pokaż wiadomość
W chwili obecnej potrzebuje pilnie pracy. W poniedziałek mam iść do tej firmy która została mi wytypowana przez urząd pracy. Zapewne wypadałoby mi wziąć CV. I tu zaczyna się problem bo co ja mam tam w nim wpisać? A jeżeli nie CV to co ja mam tam mówić?

Jakie mam podać doświadczenie zawodowe? Albo jakie umiejętności? Albo jaką mam podać znajomość programów? Komputera?

Będę mówić prawdę to znów mnie wyśmieją, będę kłamać to od pierwszego dnia pracy kłamstwa wyjdą na jaw. Więc coś po środku? Ale co?

Ja po prostu proszę Was o radę jak rozmawiać z pracodawcą jak wiem to co wiem. Jak go przekonać, że warto mnie zatrudnić pomimo moich braków wiedzy w podstawach?
A ja się dalej pytam jakie to były te programy, które w trakcie poprzedniej pracy miałaś opanować? Jeśli np. podstawy typu Word to bierz się do roboty i poświęć cały weekend na choćby opanowanie tych podstaw (tyle powinno Ci starczyć skoro jakoś radzisz sobie w Internecie i na forum).
Co do CV to wpisz co umiesz i co może potencjalnie zainteresować pracodawcę/co może przydać się na tym stanowisku. Coś na pewno umiesz, zawsze możesz przecież napisać, że potrafisz coś zrobić w stopniu podstawowym, ale jesteś chętna do pracy i szybko się uczysz.
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-06, 10:21   #42
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Problem z pracą

Cytat:
Napisane przez nieszczesciara Pokaż wiadomość
W chwili obecnej potrzebuje pilnie pracy.
To składaj cv do prac, do których posiadasz kwalifikacje i zdolności - sklepy chociażby. Jak mnie denerwują ludzie 'ojej, ja biedna, nikt nie wytłumaczył, nikt nie pokazał paluszkiem, komputer mam dopiero rok, co zrobić, żeby zostać dyrektorem???oene!!!'
Nic. Nie masz minimum umiejętności, żeby myśleć o jakiejkolwiek pracy biurowej. Zamiast czekać na mannę z nieba - CV w łapę i runda po sklepach, magazynach, zakładach produkcyjnych. A potem wieczorami kurs Offica, jeśli chcesz kiedykolwiek myśleć o pracy biurowej.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-06, 11:14   #43
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem z pracą

Jak się przygotowujesz do tej rozmowy? Poczytałaś sobie co to za firma, od kiedy istnieją, czym się zajmują? Ja swój pierwszy staż, dzięki któremu potem dostałam pracę, zdobyłam nie dzięki temu, że nie wiadomo co umiałam, ale jak się zaprezentowałam - wiedziałam po prostu gdzie i po co przyszłam na rozmowę, błysnęłam szczegółami dotyczącymi firmy, ich strony internetowej itd. Nie zawsze firma szuka od razu kogoś z mega doświadczeniem. Ważniejsze jest to, czy dana osoba dobrze rokuje, czy widać, że będzie się z nią dało dogadać, czy jest elokwentna. Bo co z tego, że na rozmowę przyjdzie ktoś z imponującym CV, kto nie potrafi składnie zdania ułożyć i nie wie gdzie przyszedł.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-06, 12:30   #44
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Problem z pracą

Przede wszystkim dowiedz się jakiego pracownika szukają. Nie sądzę, żeby szukali głównej księgowej i Urząd wysłał Ciebie. Jeżeli szukają pracownika biurowego, to nie tylko znajomość komputera jest ważna. Niektóre firmy wcale nie opierają wszystkiego na komputerach, bo pracownicy mają ok. 50-tki i pracują w tych firmach np. od 20 lat i szefostwo ich ceni, mimo, że z komputerem mają problem ( w firmie, w której pracuję tak właśnie jest). Jeżeli to stanowisko jakiegoś pomocnika, to wszystkiego nauczą Cię na miejscu. Twoim atutem jednak będzie, gdy wpiszesz, że umiesz budować relacje z klientami, dobrze współpracujesz w grupie i pod wpływem stresu. Jesteś dyspozycyjna, możesz np. zostać dłużej lub przyjść do pracy w wekeend. Pamiętaj, że pierwsze wrażenie jest bardzo ważne. Szczerze to wolę zatrudnić optymistycznie nastawioną osobę, którą muszę podszkolić, ale widzę w niej chęć do nauki i pozytywną energię, niż samodzielną, która ma minę męczennicy, bo z nią będę się męczyć bez końca, a ta pierwsza w końcu się nauczy. Poszukaj w sobie pozytywnych cech np. podzielna uwaga, perfekcjonizm, chętnie podejmowanie się nowych wyzwań itp. coś zgodnego z prawdą.
I baw się komputerem, w końcu się oswoisz.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-06, 18:02   #45
glamorous90
Recenzentka Miesiąca - Maj 2020
 
Avatar glamorous90
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mazury ;)
Wiadomości: 708
Dot.: Problem z pracą

Dziewczyny, ja wiem, ze dla wielu z was ta historia to abstrakcja, ale takie akcje serio się zdarzają. Jak zaczęłam czytać pierwszego posta, to zaczęłam się zastanawiać czy autorka przypadkiem nie pracowała tam gdzie ja. A jak napisała, że jest ze wschodu to już w ogóle - autorko jeśli można to napisz mi na priv miejscowość chociaż, bo przeżyłam identyczną sytuację.

Kilka lat temu dostałam pracę jako pracownik biurowy. Mała firma, szefowie i pracownice na pierwszy rzut oka bardzo sympatyczni. Nie dostałam wykazu obowiązków, miała mnie wdrażać starsza babka, która też była totalnym 'guru'. Niestety, dostanie jakiegoś sensownego zadania graniczyło z cudem. Przez pierwszy miesiąc przewalałam teczki, kserowałam faktury, nosiłam pocztę - cierpliwie czekałam aż w końcu dadzą mi coś poważniejszego.
Niestety, kobieta wyznawała zasadę, że woli zrobić wszystko sama, bo takie świeżaki zaraz narobią jej szkód, dlatego ona nie dopuści mnie do pracy na programach. Czyli dalej mam byc "przynieś, podaj, pozamiataj". Wszystko spoko, tylko, że jak poszła na urlop to nie potrafiłam jej zastąpić, bo nawet papiery do wprowadzenia i dane kontrahentów były szczelnie zabunkrowane w jej szafeczce A po powrocie z urlopu narzekanie, że na nikogo nie można liczyć, że tylko dzięki niej ta firma jakoś funkcjonuje

Podpatrywałam na jakich programach pracują, ogarnęłam sama w domu po nocach, pościągałam wersje testowe i co ? W d..ę mogłam sobie wsadzić moje szczere chęci, motywację, szybkie uczenie się. Łaziłam, prosiłam żeby dać mi cokolwiek konkretnego do zrobienia, bo potem są sytuację, że kobieta idzie na zwolnienie (a chodziła często), a ja nie jestem w stanie jej zastąpić i wszystko stoi przez kilka dni. Szef kwitował to wszystko z niedowierzaniem, że jakaś nienormalna jestem - powinnam się cieszyć, że mogę pół dnia siedzieć na fejsie, podlać kwiatki i pić kawkę i jeszcze mi za to płacą, a ja narzekam. Brak obowiązków, tragiczne zarządzanie, fałszywi współpracownicy, szefowie nieinteresujący się sprawami firmy i pracowników - to wszystko sprawiło, że stojąc przy kserokopiarce tylko odliczałam dni do końca umowy.

Skończyła mi się umowa, nie przedłużali jej - starsza babka skutecznie przekonała szefa, że ten etat jest jednak niepotrzebny i ona wszystko sama zrobi. Poczułam ulgę, ale bałam się, że w następnych firmach może być tak samo. Oczywiście, w świadectwie pracy też miałam całą listę rzeczy, których na oczy nie widziałam.
O dziwo, szybko znalazłam pracę, w której pracuję do dziś. Nikt mnie nigdy nie pytał i nie testował 1wszego dnia. Wszyscy byli zadowoleni, cieszyli się, że mam zapał do pracy i chcę się uczyć. Nie wspominałam nigdzie, że nie pracowałam na tych programach, które mam wymienione na świadectwie, bo po co ? Wiele firm ma zazwyczaj swój wewnętrzny system i programy pisane specjalnie dla nich i uczysz się ich na nowo.
Powodzenia, nie załamuj się - ucz się exela w domu, jest naprawdę multum filmików na necie, instruktarzy. Tak, jak mówiły dziewczyny - babki 60+ musiały się tego nauczyć w pracy, więc Ty tego nie ogarniesz ? Będzie dobrze
__________________

01.07.2014 =>
glamorous90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-06, 20:36   #46
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Problem z pracą

Mnie mimo wszystko dziwi takie narzekanie, że się nic nie umie.

Dziewczyno przez kilka lat prowadziłaś gospodarstwo! Przekuj to na swoje zalety! Spraw, żeby pracodawca zobaczył w Twojej przeszłości zawodowej cechy, których poszukuje u przyszłego pracownika.

Dla mnie osoba, która prowadzi gospodarstwo musi być dobrze zorganizowana, punktualna, zaradna, pracowita, o dużej samodyscyplinie.

Napisz w liście motywacyjnym, czego Cię to nauczyło. Szukaj możliwości, zamiast szukać przeszkód.
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-06, 22:22   #47
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Problem z pracą

Elfir
A w jakim województwie i dla jak dużego miasta? To ma znaczenie. I ilu bezrobotnym takie szkolenie jest potrzebne i przyniesie możliwość znalezienia pracy? W Lubelskim jest najgorzej i wierz mi urzędy pracy nie są takie chętne wysyłać. Zapraszam do odwiedzenia placówki, ale nie jako ktoś z tej samej branży, ale jako zwykły petent.
Przykład: moja koleżanka jest zameldowana u siebie w domu ponad 50km od miasta, w którym wynajmuje mieszkanie. Nie może podjąć stażu z urzędu pracy z miasta w którym mieszka bo nie ma meldunku. Wiele osób ma taką sytuację. To jest przykre.
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-15, 12:38   #48
Madex123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1
Dot.: Problem z pracą

Firma madex z jabłonki zatrudni na terenie austrii
przedstawicieli handlowych branży mięsnej wymagana znajomość języka niemieckiego komunikatywność, mobilność oferujemy wysokie wynagrodzenie w formie prowizji wszelkie informacje +48608529511
Madex123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-15 13:38:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:35.