Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-01-25, 14:23   #3601
Gregggg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Nie badałem rodziców i nie zamierzam, mam pozytywny test DNA i objawy, więc po co to drążyć jak wszystko jest jasne.

Odnośnie kefiru, nie polecam tej terapii , robi więcej szkody niż pożytku. Uważam że jeżeli ktoś ma objawy wywołane dysbakteriozą to może się tak wyleczyć. Ja objawów dysbakteriozy nie mam, je po prostu śmierdzę. Trzeba szukać dalej.
Gregggg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-25, 19:28   #3602
chory38
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 57
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Dobra a co zrobiłeś gdy się dowiedziałeś że masz tmau?Kiedy robiłeś to badanie?Spotkałeś się z jakimś uznanym genetykiem czy tak jak np ja nic nie zrobiłeś?
chory38 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-25, 20:12   #3603
Gregggg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Byłem na dwóch wizytach u genetyka, powiedział że choroby nie da się wyleczyć a jedynie łagodzić objawy.
Gregggg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-25, 20:18   #3604
AnnaEweLina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 54
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Hej Greggg! Super, że ostatnio się częściej pojawiasz na forum.

Ja od genetyków usłyszałam dokładnie to samo...

Pozdrawiam Wszystkich!
AnnaEweLina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-25, 20:38   #3605
xavier
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 56
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Cytat:
Napisane przez chory38 Pokaż wiadomość
Gregg skąd wiesz jakie masz tmau przebadałeś rodziców pod tym kątem?

Ja próbuję namówić swoich rodziców matka jest na nie ojca urobiłem na tak.

Wojtuś sporo pisałem z Tobą na privie ja do żadnej grupy na fb nie wejdę cenię swoją anonimowość dwa nie chce też by sam fb wiedział o mnie za dużo,dlatego też wolę stare fora jak też stare fory-na co dzień nie użytkuję smartfona.
Wiadomo anonimowość ważna sprawa ale co za problem założyć 2 konto na nicku z forum wizaz. Na fb masz możliwość przełączania kont między profilami. Nie podajesz żadnych danych osobowych, nie wrzucasz żadnych zdjęć. Tutaj przepływ wiadomości wysyłanych prywatnie idzie naprawdę opornie. Czasami ktoś odczyta i odpowie po 2,3 dniach, czasami po tygodniu. Jak dla mnie jedna z najlepszych inicjatyw z jakimi wyszedł ktokolwiek na tym forum ( po za zjazdem wakacyjnym które chciała zorganizować Drumla ale niestety nie doszło do skutku chociaż sporo osób się deklarowało, bo przyjechała tylko jedna dziewczyna).
xavier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-25, 20:51   #3606
saquaro
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 50
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Nie jestem przeciwny grupie, ale moze lepszym wyjściem bylaby np polska grupa na discord?
Fcb zaczął banować falszywe konta i potem wymaga zdjęcia, numeru telefonu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
saquaro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-26, 08:59   #3607
nowa876
Przyczajenie
 
Avatar nowa876
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 26
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Moze przez telegram? Nie będzie widać naszego nr tel tylko nick..
nowa876 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-01-26, 16:27   #3608
Gregggg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Już wiem czemu po kefirze zapach się nasila. Kiedy zażywałem probiotyki przez kilka dni z rzędu zapach się pogarszał, działo się tak bo zwiększałem ilość bakterii w jelicie. kiedy bierzesz probiotyczny kefir jest w nim kilkukrotnie więcej bakterii niż w kapsułkach!
Spróbuje jeszcze raz kuracji!
Gregggg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-26, 18:33   #3609
bartus513
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 58
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Cytat:
Napisane przez Gregggg Pokaż wiadomość
Już wiem czemu po kefirze zapach się nasila. Kiedy zażywałem probiotyki przez kilka dni z rzędu zapach się pogarszał, działo się tak bo zwiększałem ilość bakterii w jelicie. kiedy bierzesz probiotyczny kefir jest w nim kilkukrotnie więcej bakterii niż w kapsułkach!
Spróbuje jeszcze raz kuracji!
Pomógł ci chociaż trochę ten kefir? Gdzie go kupujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bartus513 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-26, 18:35   #3610
Gregggg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Na allegro musisz kupić grzybek tybetański i zrobić sam. Raczej z zapachem zaszkodził po 3 dniach odstawiłem ale jadłem ten sklepowy. Spróbuje z domowym.
Gregggg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-27, 10:21   #3611
Gregggg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Aktualizacja kuracji z kefirem.
Powiem tak jeżeli nie pracujecie to warto spróbować ale uprzedzam smród potęguje się niemiłosiernie. Przez 3 dni piłem kefir (piątnica z probiotykiem) i zsiadłe mleko od krowy. Konsystencja stolca była idealna ale jego zapach zwalał z nóg. Po tych trzech dniach ( a mija od nich tydzień) nie mogę się pozbyć smrodu, przedtem po defekacji miałem z nim spokój na kilka godzin, teraz towarzyszy mi cały czas, dostane chyba szału!

Gut War mówił iż przyjmował duże dawki domowego kefiru przez 1,5 miesiąca, według mnie gość siedział w domu, nie mam możliwości aby przy tak wielkim smrodzie chodzić do pracy, niemniej podobno się wyleczył. Reasumując jeżeli nie możesz sobie pozwolić na niepracowanie przez miesiąc jak ja, to sobie odpuść.

Domowego kefiru nie próbowałem choć go przygotowałem, powiem szczerze boję się. Jeżeli po kuracji trzydniowej nie mogę się pozbyć smrodu to strach pomyśleć co by było po kuracji 1,5 miesięcznej.
Gregggg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-27, 10:34   #3612
smootna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 54
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

A czy ktoś próbował już kombuchy, którą zachwala Koks?
smootna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-27, 10:43   #3613
Gregggg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Nie odbieram nic kefirowi, ma bardzo dobre działanie i miliony dobrych bakterii ale cena zapachu jest naprawdę ogromna.
Gregggg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-27, 21:14   #3614
Gregggg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Dzisiaj po kilku dniach pozbyłem się smrodu, i od godziny 11 przez cały dzień do dzisiaj nie śmierdzę. Spróbuje od lutego brać kefir ale nie duże ilości tylko 0,5 szklanki dziennie na noc. Rozmyślam jeszcze na kuracją miesięczna, gdy będę zmieniał pracę w styczniu zrobię miesięczna przerwę i zacznę brać kefir.

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Gut War dał mi coś co straciłem dawno temu, nadzieję.
Gregggg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-28, 14:57   #3615
bartus513
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 58
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Cytat:
Napisane przez Gregggg Pokaż wiadomość
Dzisiaj po kilku dniach pozbyłem się smrodu, i od godziny 11 przez cały dzień do dzisiaj nie śmierdzę. Spróbuje od lutego brać kefir ale nie duże ilości tylko 0,5 szklanki dziennie na noc. Rozmyślam jeszcze na kuracją miesięczna, gdy będę zmieniał pracę w styczniu zrobię miesięczna przerwę i zacznę brać kefir.

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Gut War dał mi coś co straciłem dawno temu, nadzieję.
A jakie on miał tmau?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bartus513 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-28, 15:57   #3616
koks186
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 42
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Pilem w weekend kefir sklepowy z bakt.rhumus i nie miałem żadnych objawów. Jeśli nie mozesz pozbyć się zapachu wypij wódkę u mnie pomagała w zupełności.
koks186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-28, 19:20   #3617
caffelatte1974
caffelatte1974
 
Avatar caffelatte1974
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 63
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Nabiał dziurawi jelita , stąd gorzej. Trzeba uszczelnić jelita. O to się rozchodzi . Smród wydobywa sie przez dziurawe jelita. Rosół z kości wołowych, z kurzych łapek, golonki, L-glutamina w kapsułkach, galarety z indyka,makreli, zupy rybne na głowach ryb, galaretki robione z żelatyny na soku pomarańczowym to wszystko pomaga uszczelnić jelita.

Trzeba też gryźć długo pokarm i mieszać ze śliną jak najdłużej , żeby uzyskać pokarm do postaci płynnej, wtedy wchłania się cały i ślina wyścieła zdrowo jelita.
caffelatte1974 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-29, 09:06   #3618
Gregolan
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 69
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Ja muszę stwierdzić ze po kefirze zaraz po wypiciu zapach faktycznie się nasila,ale po kilku dniach ogólnie zapach się zmniejsza wiec nadal zamierzam go brać.Myśle ze ogólnie nabiał nasila zapach ale dobre bakterie które są w kefirze leczą nasze jelita,tak wiec z mojego punktu widzenia polecam kefir
Pozdrawiam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gregolan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-29, 11:46   #3619
bartus513
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 58
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Cytat:
Napisane przez Gregolan Pokaż wiadomość
Ja muszę stwierdzić ze po kefirze zaraz po wypiciu zapach faktycznie się nasila,ale po kilku dniach ogólnie zapach się zmniejsza wiec nadal zamierzam go brać.Myśle ze ogólnie nabiał nasila zapach ale dobre bakterie które są w kefirze leczą nasze jelita,tak wiec z mojego punktu widzenia polecam kefir
Pozdrawiam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z jakiej firmy kefir kupujesz? Pomogło ci chociaż trochę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bartus513 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-29, 15:08   #3620
wojciechowa
Raczkowanie
 
Avatar wojciechowa
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 32
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Pierwsze słyszę, że kefir pomaga na problemy zapachowe ciała o.O
__________________
Kiedy stoję na poczcie (Aha)
Niby żołnierz na froncie (Aha)
Czuwa Jan Paweł II i nikt się nie boi w narodzie (Nikt)
Jak ryby pana Jezusa, każdy się dwoi i troi na co dzień (Hej)
wojciechowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-29, 16:53   #3621
bartus513
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 58
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Cytat:
Napisane przez wojciechowa Pokaż wiadomość
Pierwsze słyszę, że kefir pomaga na problemy zapachowe ciała o.O
Podobno domowy kefir jest ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bartus513 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-29, 21:29   #3622
Gregggg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Gregolan

A ile pijesz kefiru dziennie, jesz także mięso?
Gregggg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-30, 15:47   #3623
Gregolan
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 69
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Cytat:
Napisane przez bartus513 Pokaż wiadomość
Z jakiej firmy kefir kupujesz? Pomogło ci chociaż trochę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam jakiejś firmy wybranej,patrzę tylko na skład żeby nie było mleko z proszku bo są takie.Pije około trzy dziennie ale zdarza się za zapomnę i wypije tylko jeden.Dla mnie to tez zaskoczenie ze pomaga.Długo już nawet nie próbuje walczyć z ta choroba bo straciłem nadzieje.Ale oczywiście zachęcam spróbować i zobaczyć jakie będą efekty,jak dla mnie tak niewielkim kosztem warto.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gregolan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-30, 19:37   #3624
chory38
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 57
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Mnie ciekawi jakie macie wypróżnienia po wypitym kefirze czy jest to biegunka czy twardy stolec?Pytam bo po produktach mlecznych dostaję biegunki.
chory38 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-31, 16:33   #3625
JanekArche
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 76
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Ja zauważyłem, że mniej śmierdzę, gdy długo się wyśpię.
Nawet jak w ciągu dnia zaczynam śmierdzieć, to jest to inny smród, mniej intensywny.

Też tak macie ?
JanekArche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-01, 15:53   #3626
mp43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 192
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Witajcie po dłuższej nieobecności, piję domowy kefir z grzybka tybetańskiego od 4 dni, zapachu nie ma, choć jestem przygotowana na to ewentualne pogorszenie po kilku dniach przyjmowania. Oby nie nadeszło. Na razie jest zupełnie dobrze, choć wcale nie wiem, czy to tylko zasługa kefiru, wielokrotnie tak miałam, że zapach pojawiał się i znikał, kiedy chciał. Zobaczymy. Teraz pełen komfort psychiczny. Pozdrawiam wszystkich!
mp43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-09, 12:19   #3627
notsofun
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 11
Post Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Cześć. To będzie długi post z racji wszystkich informacji, które chcę wam przekazać. W kilku segmentach postaram się wyjaśnić, co to za przypadłość na, którą większość osób tutaj cierpi i jakie podjąć kroki żeby się tego przykrego problemu pozbyć. Ja sam z nim borykałem się ponad rok, codziennie szukałem nowych informacji na ten temat. Ten post jest podsumowaniem tego co udało mi się znaleźć w polskim i angielskim internecie.

1. Jak to wyglądało u mnie.
Dokładnie już nie pamiętam ale mam wrażenie, że zacząłem śmierdzieć praktycznie z dnia na dzień. Jako student pierwszego roku byłem lubiany w swojej grupie i nie miałem problemu z zyskiwaniem nowych kontaktów i przyjaciół. W ten konkretny dzień ruszyłem na zajęcia i nawet zanim jeszcze się one rozpoczęły widziałem, że coś jest nie tak, ludzie odsuwali się ode mnie, a kiedy próbowałem rozpocząć rozmowę po prostu mnie zbywali. Wtedy nie byłem jeszcze świadomy, że śmierdzę ale na przestrzeni kolejnego tygodnia stało się to dla mnie jasne. Oczywiste reakcje i nieprzyjemne komentarze za plecami stały się codziennośćią. Przeczytałem praktycznie cały wątek na tym forum, znam wasz ból.
Były takie dni w, których po wzięciu prysznica odrazu wybierałem się do sklepu, jednak po dwóch minutach od umycia się i zjechaniu winda na dół, już ☠☠☠ałem.
Mógłbym tutaj opisywać wszystkie sytuacje w, których komuś przeszkadzał mój zapach, ale wtedy ten post nie miał końca. Z docinek ludzi wynikało, że zapach wachał się od "starego gówna" przez "obsrane gacie" i "skiśnięty pot" do "skarpet nie zmienianych przez tydzień". Najgorzej było na wykładach, około 100 osób na stosunkowo nie wielkiej powierzchni, bywały dni gdzie osoby z drugiego końca sali potrafiły czuć ten odór. Nie byłem w stanie poradzić sobie z łatką brudasa, mimo, że brudasem nie byłem, więc rzuciłem studia.

2.Co jest z nami nie tak i skąd to się wzięło?
Na początku tego punktu chcę zaznaczyć, że ten post nie musi się
wszystkich osób, które będą go czytać, ale jestem pewien, że dla 90% z nich jest on rozwiązaniem. Cały problem leży w wytrąconej z balansu florze bakteryjnej. W naszych jelitach, żyją miliardy bakterii i mikroorganizmów. Zanim zaczęło od nas śmierdzieć, żyły one w zdrowym balansie. Złe bakterie produkują odpady, a dobre bakterie są w stanie pozbyć się tych odpadów (wiem, że to jest OGROMNE uproszczenie). Do czasu gdy w naszym jelicie zachowany był zdrowy balans, odpady nie były problemem, jednak w momencie kiedy złych bakteri w jelicie jest więcej niż tych dobrych, odpady przedostają się przez ściany jelita, do naszego krwioobiegu i organizmu, a stamtąd jedyny sposób, żeby się pozbyć tych toksyn jest przez nasze pory. Taki brak balansu może być wywołany w różne sposoby np. kuracja antybiotykami, wieloletni niezdrowy tryb życia, używki - regularne, długie ich używanie.
Proszę wyobraźić sobię przeładowany śmietnik, odpady się z niego wysypują, taka sytuacja ma miejsce u nas. W naszym organiźmie odpady zbierały się przez długi czas, aż w końcu bylo ich tak dużo, że zaczęły "wysypywać" się przez nasze pory w postaci tego okropnego smrodu.

3. Co pomaga.
Odpowiedź jest, krótka, musimy przywrócić balans bakterii w naszym jelicie. Nie jest to jednak prosty i szybki proces. Musimy praktycznie zmienić swój styl życia i wprowadzić kilka aspektów, które staną sie naszą codziennośćią. NIE DA SIĘ pozbyć tego problemu w jeden dzień, w szczególności gdy borykacie się z nim od lat, jak niektórzy na tym forum.

- "dieta" - nie ma tutaj konkretnej diety, która nam pomoże. Staramy się wyeliminować wysokoprzetworzone produkty typu pizza. Białe pieczywo odpada, polecam razowe. Cukier to główny pokarm tych złych bakterii, pozbywamy się go całkowicie, a jeżeli już zdarzy się jakiś cukier, to np. fruktoza z owoców, ale to też w umiarkowanej ilośći. Ogólna zasada jest taka, że jemy zdrowo. Warto dodać też suplementację kompleksami witamin, po to by mieć pewność, że organizmowi nie brakuje żadnych kluczowych składników do procesu leczenia.

- kefir,kombucha,probiotyki - produkty, te zawierają kolonie zdrowych bakterii, które pozwalają przywrócić balans. Niektóre osoby tutaj zauważyły, że kefir pogarsza sytuację, spowodowane jest to tym, że nowo wprowadzone do organizmu bakterie odrazu zaczynają pracować i masowo pozbywają się zgromadzonych toksyn i odpadów, dlatego smród przez kilka pierwszych dni stosowania kefiru może się pogorszyć.

- błonnik - bardzo ważna kwestia, złe bakterie głównie żywią się cukrem, te dobrę gustują w błonniku. Jeżeli dostarczamy organizmowi duże ilości cukru i niewystarczająco dużo błonnika, jest to recepta na sukces dla złych bakterii. Błonnik można dostarczyć za pomocą wielu pokarmów, polecam jednak kupić w internecie jakiś suplement, w ten sposób będziemy mieli pewność, że dostarczamy wystarczającą ilość.

- używki - papierosy, alkohol, kawa etc. - używki PRZESZKADZAJĄ w przywracaniu balansu w naszych jelitach. Trzeba je kategorycznie wyeliminować.

- aktywność fizyczna - to powinno być oczywiste, ale wolę to zaznaczyć, pomaga ona w pozbywaniu się toksyn z naszego organizmu. Nie musicie odrazu biegać maratonu czy wyciskać 100kg na płaskiej, wystarczy się trochę spocić, w miarę waszych możliwośći.

-L-glutamina - po długim okresie dysbiozy w naszych jelitach, są one w złym stanie i pozwalają toksynom na przedostanie się tam gdzie ich być nie powinno. L-glutamina pomaga łatać te dziury i niwelować objawy.

- intermittent fasting/post - tutaj polecam zrobić własne dochodzenie, co to jest i jak sobie z tym radzić. W kilku słowach wyznaczamy sobie okienko np. 4, 6 czy 8 godzin w ciągu dnia, w których jemy. Np. okienko od 12-16, każdego dnia, pierwszy posiłek jemy o 12, w miarę lekki, i w ciągu 4 godziny jemy obiad, jakieś przekąski etc. O 16 spożywamy ostatni posiłek i postujemy do godziny 12 następnego dnia. Na początku może się to wydawać rzeczą nie do zrobienia, i nawet okno 8 godzin będzie wyzwaniem, ale z czasem, zapewniam was, że efekty jakich doświadczycie bedą zadowalające.

3. Ubrania.
Odpady, którym nasze jelita pozwoliły rozprzestrzenić się po naszym ciele, finalnie lądują na naszych ubraniach. Są na tyle ciężkie i złośliwe, że nawet po wypraniu ubrania nadal mają odór. A jeżeli nie czujemy zapachu bezpośrednio po praniu, to i tak po kilku godzinach noszenia koszuli czy spodni, pod wpływem ciepła i wilgoci, bakterie i odpady "aktywują" się na nowo, a wynikiem jest zapach jeszcze bardziej obrzydliwy od tego, który wydobywa się z naszych ciał, a jest dużo bardziej obrzydliwy ponieważ ubrań używamy regularnie i zapach ten miał dużo czasu aby się "wgryźć" Jeżeli macie konkretne ubrania, których odór jest większy niz reszty ubrań, polecam je wyrzucić po prostu. Większość ubrań da się odratować, oprócz proszku i płynu do prania, stosując środek dezynfekujący/antybakteryjny do prania. W szpitalach np. się takich używa. Czasem jedno pranie nie wystarczy, i trzeba takie ubrania wyprać dwa razy ze specjalnym środkiem. Zaznaczam jednak, że ubrania nie są źródłem problemu, są jednym ze skutków, ponieważ przejmują smród z naszego ciała i "hibernują" go do momentu, aż nie zostanie znowu aktywowany przez wilgość i ciepło.

4.Stres.
W pewnym momencie tutaj na forum pojawił się głos, który brzmiał w stylu "ja śmierdzę, mój stan psychiczny nie ma nic do rzeczy." Bzdura. Kiedy jesteśmy zestresowani nasze ciało wytwarza inny rodzaj potu niż ten, który wydziela po np. wysiłku fizycznym. Pot stresowy jest bardziej lepki i bardziej śmierdzący niż standardowy pot. Mało tego, stres utrudnia przywracanie balansu w naszym organiźmie. Jeżeli jesteśmy stale zestresowani ma to ogromny, zły wpływ na nasze zdrowie. Polecam poszukać w internecie informacji na temat tego co dzieję się z ludźmi wystawionymi na stres przez dłuższy czas. Tutaj wchodzi w grę medytacja i ogólny spokój ducha. Mniej stresu - szybszy powrot do zdrowia.

5.Podsumowanie.
Wiele osób w tym wątku stosuje przytoczone przez innych rozwiązania, a potem zdaje raport, że nic nie działa. Na naszą przypadłość nie ma jednej magicznej tabletki, która przez noc nas wyleczy. Nie zadziała też zmiana jednego aspektu, np. jak zaczniesz codziennie pić kefir, a nadal palisz dziennie paczkę fajek to nie oczekuj efektów. Wymagana jest zdecydowana zmiana stylu życia i konsekwencja w praktykach wyżej wymienionych w tym poście. Poprawę niektórzy zobaczą po tygodniu, a niektórzy stwierdzą brak smrodu po dwóch miesiącach. Jeżeli jednak borykasz się z tym przez kilka lat, nie oczekuj efektów po trzech dniach. Konsekwencja to klucz. Jeżeli masz jakieś pytanie dotyczące postu czy praktyk w nim zawartych, polecam najpierw zadać je w wyszukiwarce, internet to praktycznie nieograniczone, źródło wiedzy. Zróbcie własny research na gryzący was temat zanim zadacie bezsensowne pytanie.

6.Suplementy.
Nie jest to żadna reklama, nie ma tu reflinków, możecie wybrać inne marki etc.
Wyżej wspomniane produkty, które stosuję:
Błonnik - https://www.sfd.pl/sklep/MyVita_B%C5....html?device=c
Probiotyk -
https://sklep.lab1.com/produkt/n-deg-1-probiotic
L-glutamina -
https://www.sfd.pl/sklep/SFD_NUTRITI...opis37146.html
Kompleks witaminowy - https://www.sfd.pl/sklep/ALLNUTRITIO...opis34822.html
Środek do prania - https://www.drogeria-ekologiczna.pl/...o-d-500-g.html
notsofun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-09, 12:38   #3628
saquaro
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 50
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Takie trochę podsumowanie forum "gut war". Ja bym dorzucił suplementację kwasem masłowym, dietę "niskocholinowa", odpowiedni sen i aktywność fizyczną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
saquaro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-10, 10:20   #3629
bartus513
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 58
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Cytat:
Napisane przez notsofun Pokaż wiadomość
Cześć. To będzie długi post z racji wszystkich informacji, które chcę wam przekazać. W kilku segmentach postaram się wyjaśnić, co to za przypadłość na, którą większość osób tutaj cierpi i jakie podjąć kroki żeby się tego przykrego problemu pozbyć. Ja sam z nim borykałem się ponad rok, codziennie szukałem nowych informacji na ten temat. Ten post jest podsumowaniem tego co udało mi się znaleźć w polskim i angielskim internecie.

1. Jak to wyglądało u mnie.
Dokładnie już nie pamiętam ale mam wrażenie, że zacząłem śmierdzieć praktycznie z dnia na dzień. Jako student pierwszego roku byłem lubiany w swojej grupie i nie miałem problemu z zyskiwaniem nowych kontaktów i przyjaciół. W ten konkretny dzień ruszyłem na zajęcia i nawet zanim jeszcze się one rozpoczęły widziałem, że coś jest nie tak, ludzie odsuwali się ode mnie, a kiedy próbowałem rozpocząć rozmowę po prostu mnie zbywali. Wtedy nie byłem jeszcze świadomy, że śmierdzę ale na przestrzeni kolejnego tygodnia stało się to dla mnie jasne. Oczywiste reakcje i nieprzyjemne komentarze za plecami stały się codziennośćią. Przeczytałem praktycznie cały wątek na tym forum, znam wasz ból.
Były takie dni w, których po wzięciu prysznica odrazu wybierałem się do sklepu, jednak po dwóch minutach od umycia się i zjechaniu winda na dół, już ałem.
Mógłbym tutaj opisywać wszystkie sytuacje w, których komuś przeszkadzał mój zapach, ale wtedy ten post nie miał końca. Z docinek ludzi wynikało, że zapach wachał się od "starego gówna" przez "obsrane gacie" i "skiśnięty pot" do "skarpet nie zmienianych przez tydzień". Najgorzej było na wykładach, około 100 osób na stosunkowo nie wielkiej powierzchni, bywały dni gdzie osoby z drugiego końca sali potrafiły czuć ten odór. Nie byłem w stanie poradzić sobie z łatką brudasa, mimo, że brudasem nie byłem, więc rzuciłem studia.

2.Co jest z nami nie tak i skąd to się wzięło?
Na początku tego punktu chcę zaznaczyć, że ten post nie musi się
wszystkich osób, które będą go czytać, ale jestem pewien, że dla 90% z nich jest on rozwiązaniem. Cały problem leży w wytrąconej z balansu florze bakteryjnej. W naszych jelitach, żyją miliardy bakterii i mikroorganizmów. Zanim zaczęło od nas śmierdzieć, żyły one w zdrowym balansie. Złe bakterie produkują odpady, a dobre bakterie są w stanie pozbyć się tych odpadów (wiem, że to jest OGROMNE uproszczenie). Do czasu gdy w naszym jelicie zachowany był zdrowy balans, odpady nie były problemem, jednak w momencie kiedy złych bakteri w jelicie jest więcej niż tych dobrych, odpady przedostają się przez ściany jelita, do naszego krwioobiegu i organizmu, a stamtąd jedyny sposób, żeby się pozbyć tych toksyn jest przez nasze pory. Taki brak balansu może być wywołany w różne sposoby np. kuracja antybiotykami, wieloletni niezdrowy tryb życia, używki - regularne, długie ich używanie.
Proszę wyobraźić sobię przeładowany śmietnik, odpady się z niego wysypują, taka sytuacja ma miejsce u nas. W naszym organiźmie odpady zbierały się przez długi czas, aż w końcu bylo ich tak dużo, że zaczęły "wysypywać" się przez nasze pory w postaci tego okropnego smrodu.

3. Co pomaga.
Odpowiedź jest, krótka, musimy przywrócić balans bakterii w naszym jelicie. Nie jest to jednak prosty i szybki proces. Musimy praktycznie zmienić swój styl życia i wprowadzić kilka aspektów, które staną sie naszą codziennośćią. NIE DA SIĘ pozbyć tego problemu w jeden dzień, w szczególności gdy borykacie się z nim od lat, jak niektórzy na tym forum.

- "dieta" - nie ma tutaj konkretnej diety, która nam pomoże. Staramy się wyeliminować wysokoprzetworzone produkty typu pizza. Białe pieczywo odpada, polecam razowe. Cukier to główny pokarm tych złych bakterii, pozbywamy się go całkowicie, a jeżeli już zdarzy się jakiś cukier, to np. fruktoza z owoców, ale to też w umiarkowanej ilośći. Ogólna zasada jest taka, że jemy zdrowo. Warto dodać też suplementację kompleksami witamin, po to by mieć pewność, że organizmowi nie brakuje żadnych kluczowych składników do procesu leczenia.

- kefir,kombucha,probiotyki - produkty, te zawierają kolonie zdrowych bakterii, które pozwalają przywrócić balans. Niektóre osoby tutaj zauważyły, że kefir pogarsza sytuację, spowodowane jest to tym, że nowo wprowadzone do organizmu bakterie odrazu zaczynają pracować i masowo pozbywają się zgromadzonych toksyn i odpadów, dlatego smród przez kilka pierwszych dni stosowania kefiru może się pogorszyć.

- błonnik - bardzo ważna kwestia, złe bakterie głównie żywią się cukrem, te dobrę gustują w błonniku. Jeżeli dostarczamy organizmowi duże ilości cukru i niewystarczająco dużo błonnika, jest to recepta na sukces dla złych bakterii. Błonnik można dostarczyć za pomocą wielu pokarmów, polecam jednak kupić w internecie jakiś suplement, w ten sposób będziemy mieli pewność, że dostarczamy wystarczającą ilość.

- używki - papierosy, alkohol, kawa etc. - używki PRZESZKADZAJĄ w przywracaniu balansu w naszych jelitach. Trzeba je kategorycznie wyeliminować.

- aktywność fizyczna - to powinno być oczywiste, ale wolę to zaznaczyć, pomaga ona w pozbywaniu się toksyn z naszego organizmu. Nie musicie odrazu biegać maratonu czy wyciskać 100kg na płaskiej, wystarczy się trochę spocić, w miarę waszych możliwośći.

-L-glutamina - po długim okresie dysbiozy w naszych jelitach, są one w złym stanie i pozwalają toksynom na przedostanie się tam gdzie ich być nie powinno. L-glutamina pomaga łatać te dziury i niwelować objawy.

- intermittent fasting/post - tutaj polecam zrobić własne dochodzenie, co to jest i jak sobie z tym radzić. W kilku słowach wyznaczamy sobie okienko np. 4, 6 czy 8 godzin w ciągu dnia, w których jemy. Np. okienko od 12-16, każdego dnia, pierwszy posiłek jemy o 12, w miarę lekki, i w ciągu 4 godziny jemy obiad, jakieś przekąski etc. O 16 spożywamy ostatni posiłek i postujemy do godziny 12 następnego dnia. Na początku może się to wydawać rzeczą nie do zrobienia, i nawet okno 8 godzin będzie wyzwaniem, ale z czasem, zapewniam was, że efekty jakich doświadczycie bedą zadowalające.

3. Ubrania.
Odpady, którym nasze jelita pozwoliły rozprzestrzenić się po naszym ciele, finalnie lądują na naszych ubraniach. Są na tyle ciężkie i złośliwe, że nawet po wypraniu ubrania nadal mają odór. A jeżeli nie czujemy zapachu bezpośrednio po praniu, to i tak po kilku godzinach noszenia koszuli czy spodni, pod wpływem ciepła i wilgoci, bakterie i odpady "aktywują" się na nowo, a wynikiem jest zapach jeszcze bardziej obrzydliwy od tego, który wydobywa się z naszych ciał, a jest dużo bardziej obrzydliwy ponieważ ubrań używamy regularnie i zapach ten miał dużo czasu aby się "wgryźć" Jeżeli macie konkretne ubrania, których odór jest większy niz reszty ubrań, polecam je wyrzucić po prostu. Większość ubrań da się odratować, oprócz proszku i płynu do prania, stosując środek dezynfekujący/antybakteryjny do prania. W szpitalach np. się takich używa. Czasem jedno pranie nie wystarczy, i trzeba takie ubrania wyprać dwa razy ze specjalnym środkiem. Zaznaczam jednak, że ubrania nie są źródłem problemu, są jednym ze skutków, ponieważ przejmują smród z naszego ciała i "hibernują" go do momentu, aż nie zostanie znowu aktywowany przez wilgość i ciepło.

4.Stres.
W pewnym momencie tutaj na forum pojawił się głos, który brzmiał w stylu "ja śmierdzę, mój stan psychiczny nie ma nic do rzeczy." Bzdura. Kiedy jesteśmy zestresowani nasze ciało wytwarza inny rodzaj potu niż ten, który wydziela po np. wysiłku fizycznym. Pot stresowy jest bardziej lepki i bardziej śmierdzący niż standardowy pot. Mało tego, stres utrudnia przywracanie balansu w naszym organiźmie. Jeżeli jesteśmy stale zestresowani ma to ogromny, zły wpływ na nasze zdrowie. Polecam poszukać w internecie informacji na temat tego co dzieję się z ludźmi wystawionymi na stres przez dłuższy czas. Tutaj wchodzi w grę medytacja i ogólny spokój ducha. Mniej stresu - szybszy powrot do zdrowia.

5.Podsumowanie.
Wiele osób w tym wątku stosuje przytoczone przez innych rozwiązania, a potem zdaje raport, że nic nie działa. Na naszą przypadłość nie ma jednej magicznej tabletki, która przez noc nas wyleczy. Nie zadziała też zmiana jednego aspektu, np. jak zaczniesz codziennie pić kefir, a nadal palisz dziennie paczkę fajek to nie oczekuj efektów. Wymagana jest zdecydowana zmiana stylu życia i konsekwencja w praktykach wyżej wymienionych w tym poście. Poprawę niektórzy zobaczą po tygodniu, a niektórzy stwierdzą brak smrodu po dwóch miesiącach. Jeżeli jednak borykasz się z tym przez kilka lat, nie oczekuj efektów po trzech dniach. Konsekwencja to klucz. Jeżeli masz jakieś pytanie dotyczące postu czy praktyk w nim zawartych, polecam najpierw zadać je w wyszukiwarce, internet to praktycznie nieograniczone, źródło wiedzy. Zróbcie własny research na gryzący was temat zanim zadacie bezsensowne pytanie.

6.Suplementy.
Nie jest to żadna reklama, nie ma tu reflinków, możecie wybrać inne marki etc.
Wyżej wspomniane produkty, które stosuję:
Błonnik - https://www.sfd.pl/sklep/MyVita_B%C5....html?device=c
Probiotyk -
https://sklep.lab1.com/produkt/n-deg-1-probiotic
L-glutamina -
https://www.sfd.pl/sklep/SFD_NUTRITI...opis37146.html
Kompleks witaminowy - https://www.sfd.pl/sklep/ALLNUTRITIO...opis34822.html
Środek do prania - https://www.drogeria-ekologiczna.pl/...o-d-500-g.html
Siemka. Mam pytanie czy oprócz złego zapachu miałeś jakieś reakcje ludzi typu kaszel, katar...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bartus513 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-10, 12:48   #3630
Zuzka14
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

Cytat:
Napisane przez bartus513 Pokaż wiadomość
Siemka. Mam pytanie czy oprócz złego zapachu miałeś jakieś reakcje ludzi typu kaszel, katar...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja dopytam jeszcze - na jakim etapie leczenia aktualnie jesteś?

Udało Ci się pozbyć zapachu 100%?
Zuzka14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-03-28 10:44:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:40.