Problemy pierwszego świata + ot, część 7.

[Finlora]

Napisane przez ceccylia_paladin

A teraz młodzież popala czy to niemodne już? Kiedyś za rogiem gimnazjum były fajki, potem te elektroniczne weszły, a jak jest teraz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie palą. Mam obok 2 szkoły (liceum i zawodówkę) i na każdej przerwie są grupki dzieciaków kryjących się między sklepikami. Pamiętam, że kiedyś stawali pod moją klatką i palii (a ja miałam wszystko w mieszkaniu, bo wpadało przez okno), ale raz czy drugi coś im powiedziałam, to przestali tam stawać.

[ateris]

Ja zauważam bardzo dużo palących, ale epapierosy. Zwykłych fajek coraz mniej.

Mój PPŚ, muszę jechać do pracy chociaż nie mam dziś w niej nic do zrobienia. Ale trzeba wysiedzieć w biurze swoje..W tym czasie zrobiłabym tyle innych rzeczy w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meliandra]

Napisane przez Limonka2738

Ponoć jutro zakończenie roku szkolnego.

Kurcze, też bym chciała wakacje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też. I taka beztroska laba

Napisane przez Finlora

I się zaczęło - gorąco, nie ma wiatru, więc cały smród z papierosów wisi w powietrzu i śmierdzi jeszcze bardziej niż zwykle Przejść obok kogoś palącego to po prostu masakra.

Nawet mi nie mów. U mnie na piętrze dwoje sąsiadów pali na klatce. Chce to zgłosić do spółdzielni, ale boję się, że będzie gorzej, bo będą palić w oknach, a ta jedna osoba mieszka w mieszkaniu obok. I tak często już późnym wieczorem pali właśnie w oknie. Wczoraj już leżałam, czytałam książkę, a tu nagle smród papierosa W oknach też powinien być zakaz palenia.

Napisane przez Pusheen_

I niezapomniany "urok" imprez w lokalach - człowiek wracał do domu i cały cuchnął fajkami. Bluzka nadawała się tylko do prania (niby po imprezie to właściwie zawsze), czasem też inne części garderoby. Nie wspominając już o "dramacie" typu paskudny aromat we włosach, które trzeba było umyć, a o tej 2 w nocy raczej się tego nie robiło.

Dobrze, że to ograniczono, to chyba jeden z najlepszych przepisów.


Nom, nareszcie.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

O tak, z włosami to było najgorzej. Smród okropny, potem jeszcze poduszka śmierdziała.

[kasiunia788742]

Napisane przez meliandra

Ja też. I taka beztroska laba





Nawet mi nie mów. U mnie na piętrze dwoje sąsiadów pali na klatce. Chce to zgłosić do spółdzielni, ale boję się, że będzie gorzej, bo będą palić w oknach, a ta jedna osoba mieszka w mieszkaniu obok. I tak często już późnym wieczorem pali właśnie w oknie. Wczoraj już leżałam, czytałam książkę, a tu nagle smród papierosa W oknach też powinien być zakaz palenia.








O tak, z włosami to było najgorzej. Smród okropny, potem jeszcze poduszka śmierdziała.

To w sumie gdzie mają palić jak nawet w oknach powinien być zakaz według Ciebie?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Finlora]

Napisane przez kasiunia788742

To w sumie gdzie mają palić jak nawet w oknach powinien być zakaz według Ciebie?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

W szczelnie zamkniętym mieszkaniu, niech się sami kiszą w tym smrodzie
Najbardziej rozwalają mnie ludzie, którzy palą przy otwartym oknie i myślą, że to coś daje - że nie śmierdzi w mieszkaniu i że oni sami nie śmierdzą

[VI4]

Napisane przez kasiunia788742

To w sumie gdzie mają palić jak nawet w oknach powinien być zakaz według Ciebie?

Wiem że nie do mnie, ale - niech palą jak chcą, byle ich dym nie zasmradzał wspólnych przestrzeni ani nie wpadał do okien sąsiadów. A jak konkretnie - w ogóle mnie to nie interesuje. Coś jak crossowcy rozjeżdżający lasy i biadolenie - gdzie ja mam jeździć motorem...lokomotywę se kup i narzekaj, że nie masz nią gdzie jeździć. Nie masz gdzie jeździć, to nie kupuj motory - nie masz gdzie palić to nie pal, a nie trujesz i smrodzisz wszystkim naokoło.



Poza tym - mamy papierosy elektroniczne, one nie dymią.


Uff, ulało mi się. Ale mam ciężki dzień i temat w sam raz żeby odreagować

[MOgrama]

Co miesiąc potrącają mi z pensji prywatny pakiet medyczny a ja tylko raz kontaktowałam się z lekarzem o podstawowe badania, chciałam zapisać się do ginekologa ale terminy były dalekie i tak poszłam prywatnie do swojej starej lekarki. Nie wiem czy opłaca się to trzymać, nie choruje często i nie mam żadnej przewlekłej choroby. Nie wiem jak można lepiej wykorzystać ten pakiet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meliandra]

Napisane przez kasiunia788742

To w sumie gdzie mają palić jak nawet w oknach powinien być zakaz według Ciebie?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Niech się zamkną w domu i tam palą, bo jak to, smród z papierosa jest fujka na tyle, że trzeba do okna iść, ale u sąsiada, to już śmierdzieć może? Można sobie wyjść przed blok na ławeczkę, która nie jest pod oknami i tam palić do woli.

[lightangel]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89266576]Myślę, że jako totalnego obciachu w stylu skarpetki do sandałów, to chyba nie osiągnie. Ale już ma status not cool, nie jest modne, trendy

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Może nie jest trendy, ale jednak nie da się pójść do żadnej restauracji czy baru z ogródkiem bo zawsze naokoło będzie pełno dymu obrzydzającego jedzenie i napoje. Na szczęście młodzi ludzie przerzucili się już bardziej na epapierosy, to chociaż tak nie śmierdzi i nie wyrządza takiej krzywdy otoczeniu.

Napisane przez kasiunia788742

To w sumie gdzie mają palić jak nawet w oknach powinien być zakaz według Ciebie?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Pytanie nie do mnie, ale szczerze mówiąc mam w tyłku gdzie ktoś będzie palił. Może sobie nawet założyć na głowę szczelną reklamówkę, palenie będzie efektywniejsze bo cały syf wciągnie sobie sam do płuc i jie będzie się z nikim musiał dzielić. Mam dość wdychania dymu który wpada do mojego mieszkania przez okna i przez kratki wentylacyjne. Jak ktoś się chce truć to proszę, ja się przyłączać nie zmierzam. A już stwierdzenie "jestem u siebie to mogę palić" odnośnie balkonów i okien to najchętniej bym palącym w tyłek wepchnęła bo ich dym nie zostaje u nich tylko wpada do sąsiadów - gdzie już nie jest u siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Napisane przez MOgrama

Co miesiąc potrącają mi z pensji prywatny pakiet medyczny a ja tylko raz kontaktowałam się z lekarzem o podstawowe badania, chciałam zapisać się do ginekologa ale terminy były dalekie i tak poszłam prywatnie do swojej starej lekarki. Nie wiem czy opłaca się to trzymać, nie choruje często i nie mam żadnej przewlekłej choroby. Nie wiem jak można lepiej wykorzystać ten pakiet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zależy od firmy, ale u mnie jak przedstawię fakturę od lekarza to w ramach pakietu zwracają mi koszty. Mają swoje limity, ale całkiem spoko. Ostatnio za endo i USG zapłaciłam 270 zł to zwrócili mi 250zł.

[Ellen_Ripley]

Przyszedł mi mój nano nawilżacz do twarzy... I stwierdzam, że to jest fajne! Chłodzi, nawilża, a rzeczywiście nie moczy twarzy. Biorę jutro do torebki na spotkanie ze znajomymi, bo pewnie będzie total upał. Ludzie pewnie pomyślą, że się oczadzam dużym e-papierosem.

Muszę to gdzieś napisać, a nie mam gdzie, bo wątek o kosmetykach z Avonu umarł śmiercią naturalną już dawno (na Plotkowym jest, ale raczej poświęcony zamówieniom itd.). Mój nieśmiertelny hit od nich to peeling głęboko oczyszczający Planet Spa. No kocham go.

Pociąg do kosmetycznych gadżetów i kochanie jakiegokolwiek kosmetyku mogę podciągnąć pid swój PPŚ.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Ellen_Ripley

Przyszedł mi mój nano nawilżacz do twarzy... I stwierdzam, że to jest fajne! Chłodzi, nawilża, a rzeczywiście nie moczy twarzy. Biorę jutro do torebki na spotkanie ze znajomymi, bo pewnie będzie total upał. Ludzie pewnie pomyślą, że się oczadzam dużym e-papierosem.

Muszę to gdzieś napisać, a nie mam gdzie, bo wątek o kosmetykach z Avonu umarł śmiercią naturalną już dawno (na Plotkowym jest, ale raczej poświęcony zamówieniom itd.). Mój nieśmiertelny hit od nich to peeling głęboko oczyszczający Planet Spa. No kocham go.

Pociąg do kosmetycznych gadżetów i kochanie jakiegokolwiek kosmetyku mogę podciągnąć pid swój PPŚ.

Wrzuc prosze link do tego nawilzacza

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez MOgrama

Co miesiąc potrącają mi z pensji prywatny pakiet medyczny a ja tylko raz kontaktowałam się z lekarzem o podstawowe badania, chciałam zapisać się do ginekologa ale terminy były dalekie i tak poszłam prywatnie do swojej starej lekarki. Nie wiem czy opłaca się to trzymać, nie choruje często i nie mam żadnej przewlekłej choroby. Nie wiem jak można lepiej wykorzystać ten pakiet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam w pracy Luxmed i jest beznadziejny. Kolejki gorsze niż na NFZ. Zrezygnowałam z tego, bo nie ma sensu. Przereklamowana sprawa.
Ale wiem że nie wszędzie tak jest. Tz z Medicover jest zadowolony.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Ellen_Ripley]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89267564]Wrzuc prosze link do tego nawilzacza[/QUOTE]

Spoko, ale nie chcę robić reklamy jakiemuś konkretnemu, bo to mój pierwszy i nie mam pojęcia, czy jest jakiś super (działa, ale czy będzie żywotny itd. to nie wiem), bo tego sprzętu jest mnóstwo. Ten wzięłam, bo jedna dziewczyna wystawiła mu fajną recenzję na YouTube i spodobał mi się z wyglądu - chciałam żeby nie wyglądał od razu jak nawilżacz, tylko "a co to jest". Przypomina mały telefon komórkowy.

Właśnie robiłam sobie wash z kwasem glikolowym i nie nałożyłam na razie kremu, tylko właśnie zrobiłam sobie solidne "omglenie" twarzy i fajne uczucie. A dałam do niego na razie tylko zwykłą wodę (docelowo można wodę 70% i 30% jakiegoś nawilżającego toniku). Są nawet takie, że można do wody dodawać mleko i inne specyfiki.

Link do recenzji tego modelu, który mam:
https://www.influenster.com/reviews/...ization-silver

[Limonka2738]

Napisane przez meliandra

Ja też. I taka beztroska laba

I wszystkie twoje ziomale też mają beztroską labę, więc masz z kim spędzać czas.

Tak myślę, że nawet 2-miesięczny urlop teraz to by nie było to samo.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Dzięki za polecenie peelingu klaczkowego. Ale fajnie usuwa suche skórki. Wreszcie nie muszę się z nimi męczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89267726]Dzięki za polecenie peelingu klaczkowego. Ale fajnie usuwa suche skórki. Wreszcie nie muszę się z nimi męczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Fajnie że Ci pasuje. A jaki masz?

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Napisane przez lightangel

Może nie jest trendy, ale jednak nie da się pójść do żadnej restauracji czy baru z ogródkiem bo zawsze naokoło będzie pełno dymu obrzydzającego jedzenie i napoje. Na szczęście młodzi ludzie przerzucili się już bardziej na epapierosy, to chociaż tak nie śmierdzi i nie wyrządza takiej krzywdy otoczeniu. Pytanie nie do mnie, ale szczerze mówiąc mam w tyłku gdzie ktoś będzie palił. Może sobie nawet założyć na głowę szczelną reklamówkę, palenie będzie efektywniejsze bo cały syf wciągnie sobie sam do płuc i jie będzie się z nikim musiał dzielić. Mam dość wdychania dymu który wpada do mojego mieszkania przez okna i przez kratki wentylacyjne. Jak ktoś się chce truć to proszę, ja się przyłączać nie zmierzam. A już stwierdzenie "jestem u siebie to mogę palić" odnośnie balkonów i okien to najchętniej bym palącym w tyłek wepchnęła bo ich dym nie zostaje u nich tylko wpada do sąsiadów - gdzie już nie jest u siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam podobnie. Dla mnie palacze mogą sobie trzymać głowę w piecu, guzik mnie to obchodzi. Jak ktoś chce, to niech sobie kupi dużą działkę, stanie na środku i pali tam. A już najbardziej mnie wkurza, jak nowo poznana osoba wyciąga fajki nawet nie pytając, czy mi to przeszkadza.

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Napisane przez lightangel

Może nie jest trendy, ale jednak nie da się pójść do żadnej restauracji czy baru z ogródkiem bo zawsze naokoło będzie pełno dymu obrzydzającego jedzenie i napoje. Na szczęście młodzi ludzie przerzucili się już bardziej na epapierosy, to chociaż tak nie śmierdzi i nie wyrządza takiej krzywdy otoczeniu. Pytanie nie do mnie, ale szczerze mówiąc mam w tyłku gdzie ktoś będzie palił. Może sobie nawet założyć na głowę szczelną reklamówkę, palenie będzie efektywniejsze bo cały syf wciągnie sobie sam do płuc i jie będzie się z nikim musiał dzielić. Mam dość wdychania dymu który wpada do mojego mieszkania przez okna i przez kratki wentylacyjne. Jak ktoś się chce truć to proszę, ja się przyłączać nie zmierzam. A już stwierdzenie "jestem u siebie to mogę palić" odnośnie balkonów i okien to najchętniej bym palącym w tyłek wepchnęła bo ich dym nie zostaje u nich tylko wpada do sąsiadów - gdzie już nie jest u siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam podobnie. Dla mnie palacze mogą sobie trzymać głowę w piecu, guzik mnie to obchodzi. Jak ktoś chce, to niech sobie kupi dużą działkę, stanie na środku i pali tam. A już najbardziej mnie wkurza, jak nowo poznana osoba wyciąga fajki nawet nie pytając, czy mi to przeszkadza.

[gryx82]

Napisane przez VI4

...
Coś jak crossowcy rozjeżdżający lasy i biadolenie - gdzie ja mam jeździć motorem...lokomotywę se kup

Trochę z dudy to porównanie. Palenie papierosów to jednak trochę inna liga, niż niszczenie przyrody.

Napisane przez meliandra

Ja też. I taka beztroska laba

Kochałem czerwiec, dopóki do szkół chadzałem. Teraz nienawidzę...

[VI4]

Napisane przez gryx82

Trochę z dudy to porównanie. Palenie papierosów to jednak trochę inna liga, niż niszczenie przyrody.

ta sama kategoria - szkodzenie innym

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez chimay

Fajnie że Ci pasuje. A jaki masz?

Ten polecany przez ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

Napisane przez gryx82

Trochę z dudy to porównanie. Palenie papierosów to jednak trochę inna liga, niż niszczenie przyrody.



Kochałem czerwiec, dopóki do szkół chadzałem. Teraz nienawidzę...

Dla mnie bardzo podobnie - ktoś szkodzi innym i myśli że może bo gdzie niby ma realizować swoją potrzebę (tu wstaw cokolwiek). Oczywiście skutki inne, ale to samo wdupiemiejstwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nuova]

Mój PPŚ to moje włosy, które sobie spaliłam tuż nad czołem i nie wiem jak to się stało Nie używam żadnych sprzętów wymagający ciepła, nie wkładałam głowy do piekarnika, prześladuje mnie pytanie jak?!

Mam teraz gruby „kosmyk” skręconych, spalonych resztek długości 2cm sterczący nad czołem


Sent from my iPhone using Tapatalk

[chimay]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89267974]Ten polecany przez ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Przypomniało mi się, że używam go też na łokcie, też miewam tam suche skórki.

Napisane przez Nuova

Mój PPŚ to moje włosy, które sobie spaliłam tuż nad czołem i nie wiem jak to się stało Nie używam żadnych sprzętów wymagający ciepła, nie wkładałam głowy do piekarnika, prześladuje mnie pytanie jak?!

Mam teraz gruby „kosmyk” skręconych, spalonych resztek długości 2cm sterczący nad czołem


Sent from my iPhone using Tapatalk

Może to jakieś inne uszkodzenie mechaniczne? Spalenie wysoką temperaturą trudno przegapić, choćby z powodu smrodu.

[_medianoche]

Napisane przez Mijanou

W UK to samo.
Ja sobie przywożę fluidy z Polski. To znaczy, w UK mozna teoretycznie dostać wszystkie kolory, ale te nie wpadające w pomarańczę szybko znikają z półek. Ale to chyba kwestia jakiegoś upodobania, bo wiele Brytyjek hołduje modzie na mechaniczną pomarańczę (odkąd pamiętam to tak było), co nieustannie mnie dziwi, bo gros z nich ma jasną karnację. Nawet wśród górnopółkowych podkładów królują te pomarańcze. Inne kolory, owszem, są ale często się zdarza, że albo ich akurat nie ma, albo dana pertumeria zamawia ich zbyt mało, bo słabo schodzą(?).

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89262049]Jest dokładnie odwrotnie. W krajach bogatych (albo: i w bogatych warstwach społeczeństwa) gustuje się w kosmetykach pielęgnacyjnych, nie w kolorówce. Badania pokazują, że to gust biednych społeczeństw i ludzi, żeby kupować kolorówkę. Stąd, jeśli mieszkasz w bogatym społeczeństwie to wybór kolorówki może być mniejszy, bo sieciom się zwyczajnie nie opłaca. Na ulicach Berlina czy Paryża znacznie rzadziej widzi się upacykowane kobiety niż w Warszawie albo Moskwie.

(Źródło: Pracowałam kiedyś w centrali wielkiej firmy kosmetycznej aktywnej na kilkunastu rynkach i badania nam to jednoznacznie pokazywały).[/QUOTE]

Irlandia jest mała, wybój jest mały, pielęgnacji jest mało. 5 milionów mieszkańców to nie powinnam wymagać nie wiadomo czego. Wszystkie drogerie są zapchane 4 markami na krzyż. Vichy, LRP, Clarins i Nivea. Dlatego wszystko zamawiam online.

Nie wiem jak wygląda Warszawa i jak się tam ubierają, malują. Nie byłam, wyjechałam z Polski za młodu i nie mam porównania. Jak wyjeżdżałam to w moim rejonie wszyscy nosili to samo i modne były jeansy z szerokimi nogawkami i cekinami na tyłku. A jak byłam rok po wyjedzie to wszyscy chodzili już rurkach i cekiny to była już 'siara'.

[Marigold19]

Napisane przez Nuova

Mój PPŚ to moje włosy, które sobie spaliłam tuż nad czołem i nie wiem jak to się stało Nie używam żadnych sprzętów wymagający ciepła, nie wkładałam głowy do piekarnika, prześladuje mnie pytanie jak?!

Mam teraz gruby „kosmyk” skręconych, spalonych resztek długości 2cm sterczący nad czołem


Sent from my iPhone using Tapatalk

Zniszczenia z gumki do włosów/spinki?

[lightangel]

Napisane przez Nuova

Mój PPŚ to moje włosy, które sobie spaliłam tuż nad czołem i nie wiem jak to się stało Nie używam żadnych sprzętów wymagający ciepła, nie wkładałam głowy do piekarnika, prześladuje mnie pytanie jak?!

Mam teraz gruby „kosmyk” skręconych, spalonych resztek długości 2cm sterczący nad czołem


Sent from my iPhone using Tapatalk

Może to od jakiegoś kosmetyku, np. z kwasami? Albo ktoś Ci zrobił psikusa jak spałaś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nuova]

Napisane przez lightangel

Może to od jakiegoś kosmetyku, np. z kwasami? Albo ktoś Ci zrobił psikusa jak spałaś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie zaczynam myśleć, ze to może być albo od słuchawek (mam takie duże na pałąki, może sobie wygrałam te włosy nad czołem) albo kwasy, bo używam ich bardzo dużo


Dziwna sprawa, dzięki wszystkim za sugestie


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Nuova

Właśnie zaczynam myśleć, ze to może być albo od słuchawek (mam takie duże na pałąki, może sobie wygrałam te włosy nad czołem) albo kwasy, bo używam ich bardzo dużo


Dziwna sprawa, dzięki wszystkim za sugestie

Czemu? Uzależnienie (ja nadużywam peelingów, więc to nie pytanie potępiające czy coś)?