Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-09-21, 10:16   #1051
Nightmare666
Holy Crap!
 
Avatar Nightmare666
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Misty Mountains
Wiadomości: 39 309
GG do Nightmare666
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
"Pokażcie swoje pierścionki zaręczynowe"
P.s, "cenzura" jest moja, pani wrzuciła zdjęcie swojego dziecka pod jakimś tam postem zupełnie bez cenzury. Załącznik 7758702

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
O Boże, jakie żałosne
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki
Nightmare666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 17:37   #1052
Taranka
Zakorzenienie
 
Avatar Taranka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Nie wiem, czy powinnam o tym pisać w tym wątku, czy w zdziwieniowym, ale odkopię ten wątek

Do szału mnie doprowadza myślenie, że jak się para wyprowadza razem to od razu tylko się powinni brać za robienie dziecka.

Z TŻ kończymy wyprowadzkę, ale dzieciowe kwiatki są już doslownie od początku generalnego remontu.

Mamy w całym mieszkaniu drewnopodobne płytki - NO ALE CO Z DZIECKIEM JAK SIĘ W GŁOWĘ UDERZY JAK UPADNIE??

W jednym pokoju robimy biuro - NO ALE JAK TO, PRZECIEŻ TO CHYBA POKÓJ DLA DZIECKA, NIE?
Nawet ekipa remontowa nazywała ten pokój pokojem dziecięcym

Kupiliśmy sobie magnetyczny blok na noże, do którego noże się przyczepiają i nie są schowane - ALE CO BĘDZIE JAK BĘDZIE DZIECKO I WEJDZIE NA SZAFKĘ I NÓŻ WEŹMIE


__________________
So much internet so little time.
Taranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 17:49   #1053
Lottie69
Zakorzenienie
 
Avatar Lottie69
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez Taranka Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy powinnam o tym pisać w tym wątku, czy w zdziwieniowym, ale odkopię ten wątek

Do szału mnie doprowadza myślenie, że jak się para wyprowadza razem to od razu tylko się powinni brać za robienie dziecka.

Z TŻ kończymy wyprowadzkę, ale dzieciowe kwiatki są już doslownie od początku generalnego remontu.

Mamy w całym mieszkaniu drewnopodobne płytki - NO ALE CO Z DZIECKIEM JAK SIĘ W GŁOWĘ UDERZY JAK UPADNIE??

W jednym pokoju robimy biuro - NO ALE JAK TO, PRZECIEŻ TO CHYBA POKÓJ DLA DZIECKA, NIE?
Nawet ekipa remontowa nazywała ten pokój pokojem dziecięcym

Kupiliśmy sobie magnetyczny blok na noże, do którego noże się przyczepiają i nie są schowane - ALE CO BĘDZIE JAK BĘDZIE DZIECKO I WEJDZIE NA SZAFKĘ I NÓŻ WEŹMIE


Spoko. My jesteśmy po ślubie rok i najwyraźniej ślub służy też tylko jako bramka wejściowa do robienia dzieci.
Ostatnio na wejściu zostałam zapytana o płeć dziecka, bo najwyraźniej jestem w ciąży. Tylko, że nie jestem, wszystkich informuje uczciwie, że interesuje mnie kariera i zarabianie pieniędzy.

Nikogo to nie interesuje w dalszej rodzinie i wszyscy uparcie dopytują, czy jestem już w ciąży. Jedyna ulga, że nasi rodzice są okej i nie drążą tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lottie69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 17:54   #1054
smieszka250
Zakorzenienie
 
Avatar smieszka250
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 711
GG do smieszka250
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez Taranka Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy powinnam o tym pisać w tym wątku, czy w zdziwieniowym, ale odkopię ten wątek

Do szału mnie doprowadza myślenie, że jak się para wyprowadza razem to od razu tylko się powinni brać za robienie dziecka.

Z TŻ kończymy wyprowadzkę, ale dzieciowe kwiatki są już doslownie od początku generalnego remontu.

Mamy w całym mieszkaniu drewnopodobne płytki - NO ALE CO Z DZIECKIEM JAK SIĘ W GŁOWĘ UDERZY JAK UPADNIE??

W jednym pokoju robimy biuro - NO ALE JAK TO, PRZECIEŻ TO CHYBA POKÓJ DLA DZIECKA, NIE?
Nawet ekipa remontowa nazywała ten pokój pokojem dziecięcym

Kupiliśmy sobie magnetyczny blok na noże, do którego noże się przyczepiają i nie są schowane - ALE CO BĘDZIE JAK BĘDZIE DZIECKO I WEJDZIE NA SZAFKĘ I NÓŻ WEŹMIE


Skąd ja to znam w nowym mieszkaniu w jednym pokoju mamy na razie wstawione tylko biurko do pracy. Wszyscy przytakują, że nie warto nic więcej tam urządzać, bo zaraz i tak trzeba będzie zrobić miejsce na łóżeczko 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


P U L L
Y O U R S E L F
T O G E T H E R
smieszka250 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 17:58   #1055
Taranka
Zakorzenienie
 
Avatar Taranka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez Lottie69 Pokaż wiadomość
Spoko. My jesteśmy po ślubie rok i najwyraźniej ślub służy też tylko jako bramka wejściowa do robienia dzieci.
Ostatnio na wejściu zostałam zapytana o płeć dziecka, bo najwyraźniej jestem w ciąży. Tylko, że nie jestem, wszystkich informuje uczciwie, że interesuje mnie kariera i zarabianie pieniędzy.

Nikogo to nie interesuje w dalszej rodzinie i wszyscy uparcie dopytują, czy jestem już w ciąży. Jedyna ulga, że nasi rodzice są okej i nie drążą tematu.
Materialistka przebrzydła
To po co wam był ten ślub, jak dzieciaczka nie ma?
__________________
So much internet so little time.
Taranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 18:26   #1056
Lottie69
Zakorzenienie
 
Avatar Lottie69
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez Taranka Pokaż wiadomość
Materialistka przebrzydła
To po co wam był ten ślub, jak dzieciaczka nie ma?
No nie? I to jeszcze był przebrzydły udawany ślub, bo sam cywilny

Mama już jakiś czas temu dostała pytanie, czy mamy problemy jakieś z płodnością, bo minęło pół roku od ślubu, a ciąży nie ma.

Lipa, bo mi się ogółem trochę przytyło, więc aż strach się gdzieś pokazywać, bo zaraz tylko ciąża ciaza.

Trochę się czuję jak klacz rozpłodowa, jakby nic innego się nie liczyło... I to jeszcze od ludzi to słyszę, którym w sumie nic do tego, nijak to nie wpłynie na ich życie. Eh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lottie69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 18:40   #1057
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 06:01
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-06-23, 19:53   #1058
Lottie69
Zakorzenienie
 
Avatar Lottie69
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89266464]Treść usunięta[/QUOTE]A to u nas tż też tak zrobił, jak chcieliśmy się podzielić nowiną o mojej podwyżce

O samochodzie niestety wszyscy wiedzieli, bo poprzedni się dramatycznie rozleciał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lottie69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 20:47   #1059
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez Taranka Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy powinnam o tym pisać w tym wątku, czy w zdziwieniowym, ale odkopię ten wątek

Do szału mnie doprowadza myślenie, że jak się para wyprowadza razem to od razu tylko się powinni brać za robienie dziecka.

Z TŻ kończymy wyprowadzkę, ale dzieciowe kwiatki są już doslownie od początku generalnego remontu.

Mamy w całym mieszkaniu drewnopodobne płytki - NO ALE CO Z DZIECKIEM JAK SIĘ W GŁOWĘ UDERZY JAK UPADNIE??

W jednym pokoju robimy biuro - NO ALE JAK TO, PRZECIEŻ TO CHYBA POKÓJ DLA DZIECKA, NIE?
Nawet ekipa remontowa nazywała ten pokój pokojem dziecięcym

Kupiliśmy sobie magnetyczny blok na noże, do którego noże się przyczepiają i nie są schowane - ALE CO BĘDZIE JAK BĘDZIE DZIECKO I WEJDZIE NA SZAFKĘ I NÓŻ WEŹMIE


Cytat:
Napisane przez Lottie69 Pokaż wiadomość
Spoko. My jesteśmy po ślubie rok i najwyraźniej ślub służy też tylko jako bramka wejściowa do robienia dzieci.
Ostatnio na wejściu zostałam zapytana o płeć dziecka, bo najwyraźniej jestem w ciąży. Tylko, że nie jestem, wszystkich informuje uczciwie, że interesuje mnie kariera i zarabianie pieniędzy.

Nikogo to nie interesuje w dalszej rodzinie i wszyscy uparcie dopytują, czy jestem już w ciąży. Jedyna ulga, że nasi rodzice są okej i nie drążą tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dajecie tym pytającym furtkę "zachęcająca" do śledzenia Waszych planów prokreacyjnych typu "Chcemy dziecko, ale jeszcze nie teraz", "Zobaczymy jak będzie, ale teraz to xxx" itp?

Ja też małżeński świeżak, a kompletnie nie słyszę takich insynuacji i nie czuję śledzenia powiększającego się brzucha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 20:54   #1060
Lottie69
Zakorzenienie
 
Avatar Lottie69
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Dajecie tym pytającym furtkę "zachęcająca" do śledzenia Waszych planów prokreacyjnych typu "Chcemy dziecko, ale jeszcze nie teraz", "Zobaczymy jak będzie, ale teraz to xxx" itp?

Ja też małżeński świeżak, a kompletnie nie słyszę takich insynuacji i nie czuję śledzenia powiększającego się brzucha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie, jesteśmy w związku już 9 lat i zawsze mówiliśmy, że najpierw chcemy własne mieszkanie, dorobić się. Dodatkowo dwa lata temu zmieniłam pracę na korpo i trafiłam w dobre miejsce dla rozwoju, najzwyczajniej szkoda mi teraz wypaść z obiegu na dwa lata...

Tylko tacy ludzie są głusi na jakąkolwiek logikę, ślub oznacza dla nich z domysłu robienie dzieci.

Dla mnie takie pytanie to jest po prostu brak taktu, bo przecież niektórzy faktycznie nie mogą mieć dzieci lub mają problemy z zajściem w ciążę...
Nie chciałabym być w takiej sytuacji, że mam problem z zajściem, a wszyscy się dopatrują ciąży w każdym przytyciu. To musi być straszne uczucie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lottie69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 21:36   #1061
Taranka
Zakorzenienie
 
Avatar Taranka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Dajecie tym pytającym furtkę "zachęcająca" do śledzenia Waszych planów prokreacyjnych typu "Chcemy dziecko, ale jeszcze nie teraz", "Zobaczymy jak będzie, ale teraz to xxx" itp?
Absolutnie nie

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Lottie69 Pokaż wiadomość
Dla mnie takie pytanie to jest po prostu brak taktu, bo przecież niektórzy faktycznie nie mogą mieć dzieci lub mają problemy z zajściem w ciążę...
Nie chciałabym być w takiej sytuacji, że mam problem z zajściem, a wszyscy się dopatrują ciąży w każdym przytyciu. To musi być straszne uczucie.
Dokładnie, to jest najgorsze, ludzie którzy tak wypytują nie widzą w tym nic złego.
Kompletny brak taktu.

A jeszcze jaki to byłby ryk, jakby komuś odpysknąć to, co mi czasem przychodzi na język, ale się powstrzymuję.
Ale pod kołdrę ludziom zaglądać to czemu nie.
__________________
So much internet so little time.
Taranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-06-23, 22:12   #1062
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Też zauważyłam, że jak młoda para i jest dodatkowy pokój to od razu są głosy, że "dla dziecka". Ale nie przejmuję się tym zupełnie.
Był czas, że w rodzinie dosłownie wszyscy dopytywali mnie kiedy dziecko. I rodzice i bracia. Opowiedziałam im, że takich pytań się nie zadaje, bo ktoś może starać się kilka lat i może nie mieć. Jak jeden brat nadal naciskał z pytaniami to powiedziałam mu, że rozważam wynajęcie surogatki. Bratowa nawet uwierzyła, bo zaczęła coś mamrotać pod nosem coś o Bogu. Brat wyciągnął wniosek, że to pewnie przez tabletki anty (kiedyś znalazł blister witamin na biurku i uznał że to na pewno to )
O dziecko się nigdy nie starałam, ale mam już spokój
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 22:30   #1063
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 06:01
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-23, 23:04   #1064
Taranka
Zakorzenienie
 
Avatar Taranka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89266648]Też zauważyłam, że jak młoda para i jest dodatkowy pokój to od razu są głosy, że "dla dziecka". Ale nie przejmuję się tym zupełnie.
[/QUOTE]

W naszym przypadku najśmieszniejsze jest to, że jak ktoś nas choć odrobinę zna to wie, że oboje pracujemy z domu. Ekipa od remontu to jeszcze pal licho, obcy ludzie, ale znajomi zdziwieni, że biuro a nie pokój dla dziecka. To gdzie ja mam tego kompa i monitory rozstawiać? Na stole w jadalni i to wszystko ściągać na czas obiadu?
__________________
So much internet so little time.
Taranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-24, 08:10   #1065
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Mnie niesamowicie śmieszy jak koleżanki dzwonią do swoich dzieci po 5 razy dziennie (i mówię tu o dzieciach 12-15 lat)
pamiętaj żeby zjeść śniadanie!
Zjadłeś?
Wyszedłeś do szkoły?
Wziąłeś kanapki?

No błagam, to nie są maluchy, żeby nie wzięły ze sobą naszykowanych przez matkę kanapek leżących na stole

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-24, 08:38   #1066
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez Taranka Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy powinnam o tym pisać w tym wątku, czy w zdziwieniowym, ale odkopię ten wątek

Do szału mnie doprowadza myślenie, że jak się para wyprowadza razem to od razu tylko się powinni brać za robienie dziecka.

Z TŻ kończymy wyprowadzkę, ale dzieciowe kwiatki są już doslownie od początku generalnego remontu.

Mamy w całym mieszkaniu drewnopodobne płytki - NO ALE CO Z DZIECKIEM JAK SIĘ W GŁOWĘ UDERZY JAK UPADNIE??

W jednym pokoju robimy biuro - NO ALE JAK TO, PRZECIEŻ TO CHYBA POKÓJ DLA DZIECKA, NIE?
Nawet ekipa remontowa nazywała ten pokój pokojem dziecięcym

Kupiliśmy sobie magnetyczny blok na noże, do którego noże się przyczepiają i nie są schowane - ALE CO BĘDZIE JAK BĘDZIE DZIECKO I WEJDZIE NA SZAFKĘ I NÓŻ WEŹMIE



Nie kumam totalnie dlaczego ludzie uważają, że posiadanie dziecka to jest oczywista oczywistość i że każdy chce i każdy musi. A jak ślub jest to już na pewno. I o ile jestem jeszcze w stanie zrozumieć, że takie myślenie mają starsze osoby, bo kiedyś to była normalna rzecz, to dziwi mnie, że takie myślenie mają młodzi ludzie.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-24, 09:28   #1067
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Mnie niesamowicie śmieszy jak koleżanki dzwonią do swoich dzieci po 5 razy dziennie (i mówię tu o dzieciach 12-15 lat)
pamiętaj żeby zjeść śniadanie!
Zjadłeś?
Wyszedłeś do szkoły?
Wziąłeś kanapki?

No błagam, to nie są maluchy, żeby nie wzięły ze sobą naszykowanych przez matkę kanapek leżących na stole

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
Łe tam, miałam babkę w pracy, która codziennie z pracy dzwoniła o 7 rano do swojego 17 syna, zeby go do szkoły obudzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-24, 13:54   #1068
kejtiCe
Zakorzenienie
 
Avatar kejtiCe
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 833
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Łe tam, miałam babkę w pracy, która codziennie z pracy dzwoniła o 7 rano do swojego 17 syna, zeby go do szkoły obudzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja miałam w pracy babkę, która też co chwilę dzwoniła do swoich synów i gadała o takich pierdołach. Jedna z wielu jej rozmów brzmiała tak, że przez kilka minut tłumaczyła mu, gdzie ma znaleźć jakąś rzecz w domu, on szukał, ona nawigowała. Cała rozmowa o godzinie 9 rano brzmiała jakby to była rzecz potrzebna na JUŻ. Gdy już ją znalazł, to powiedziała: super, połóż na stole, jak wrócę z pracy to z tego skorzystam.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
K & M
27.02.2013
K & M & W
22.06.2015
kejtiCe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-24, 13:59   #1069
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Dziwią mnie takie telefony. Nie wiem jak można tak wychować dziecko żeby nie ogarniało prostych rzeczy. I dziwią mnie jeszcze telefony żeby sobie z kimś pogadać jak się z tym kimś mieszka. Do laski ode mnie z biura często dzwoni mąż i pyta co tam. No kuwaaa, co może być, siedzi w pracy i pracuje, wróci to sobie pogadają.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-06-24, 17:39   #1070
maddzia007
Zakorzenienie
 
Avatar maddzia007
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: internet
Wiadomości: 3 490
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Ja w poprzedniej pracy miałam koleżankę, która miała 2 letnie dziecko i wydzwaniała po 3-4 razy dziennie do żłobka, żeby zapytać, czy zjadł śniadanko, czy zjadł obiadek, czy bawi się z innymi dziećmi, czy miał drzemke, czy zrobił kupę
Jeszcze zrozumiałam, jakby dziecko miało jakies problemy zdrowotne, psychiczne, cokolwiek, ale nie, zwykły, zdrowy dzieciak
maddzia007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-24, 17:45   #1071
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 06:01
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-25, 15:35   #1072
_medianoche
theatrical romantic
 
Avatar _medianoche
 
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Mnie niesamowicie śmieszy jak koleżanki dzwonią do swoich dzieci po 5 razy dziennie (i mówię tu o dzieciach 12-15 lat)
pamiętaj żeby zjeść śniadanie!
Zjadłeś?
Wyszedłeś do szkoły?
Wziąłeś kanapki?

No błagam, to nie są maluchy, żeby nie wzięły ze sobą naszykowanych przez matkę kanapek leżących na stole

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
Ale one tak sobie ich wychowują. Na niedorajdy, bo mama zrobi wszystko. Moja koleżanka z pracy tak sobie synów wychowała. Też tak do nich często dzwoniła. Np. jak bierzesz prysznic to otwórz okno w łazience.

Często się spóźniała do pracy, bo najstarszego woziła do liceum przed pracą, ale on albo nie mógł wstać rano z łóżka, za długo się mył, jadł śniadanie pół godziny itd. Budziła go chyba godzinę przed wyjściem, a on nigdy nie chciał się ogarnąć na czas. A mieszkają na wsi, 15km pod miastem. Szlabanów nie dawała nigdy.

Jak pytałam dlaczego go nie zostawi rano i niech on sobie autobusem do szkoły jeździ, to mówiła, że jutro go obudzi wcześniej itd. I to trwało 5 lat. Odkąd jej synowie wyszli z domu to ona jest zawsze w pracy na czas. Pierwsza przychodzi.

Dwójkę synów ma już dorosłych. Jeden z nich jak miał kupić sobie garnitur na staż, dzwonił do niej pytać jaki rozmiar nosi, bo on nie wie. Był w sklepie z garniturami i zamiast mierzyć, dzwonił do matki 'jakiego jestem rozmiaru'. On nic nie mierzy w sklepach tylko bierze na oko i potem się wstydzi oddawać, to ona chodzi do sklepu i oddaje za niego. Ona mu do dziś zamawia ciuchy online, bo on sam nic sobie nie kupi. Przymierzalnia to chyba jego wróg. Może spod luster w męskich przymierzalniach potwory wychodzą

Drugi dorosły syn mieszka w nowym akademiku, podzielonym na małe mieszkania. I swoje mieszkanie dzieli z dwoma studentami. Jak przyjeżdża do niej w weekendy to zawsze ma worek prania i pierze u niej w domu. Mają pralkę w akademiku, jedna na trzy osoby, ale jej chyba obsługiwać nie potrafi, nie wiem.

Wszystkie jej dzieci są wybredne, jeden nie lubi tego, drugi tamtego. I jak się zjeżdżają na obiad do niej w niedzielę, robi każdemu coś innego, bo 'nie ma dania, które lubią wszyscy'. I to nie jest opcja, że robi schabowe, a jeden woli z frytkami niż ziemniakami. Tylko robi trzy obiady. Albo kombinuje kto co lubi i co ma ugotować. I oni jej nie pomagają.

Niedawno jej najstarszy syn leciał na wakacje do innego kraju i dzwoniła do niego dzień przed lotem pytać czy pamięta o paszporcie. Nie pamiętał. Nie wiedział gdzie ma i wziął wolne w pracy, żeby poszukać.

Edytowane przez _medianoche
Czas edycji: 2022-06-25 o 15:36
_medianoche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-25, 15:54   #1073
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez _medianoche Pokaż wiadomość
Ale one tak sobie ich wychowują. Na niedorajdy, bo mama zrobi wszystko. Moja koleżanka z pracy tak sobie synów wychowała. Też tak do nich często dzwoniła. Np. jak bierzesz prysznic to otwórz okno w łazience.

Często się spóźniała do pracy, bo najstarszego woziła do liceum przed pracą, ale on albo nie mógł wstać rano z łóżka, za długo się mył, jadł śniadanie pół godziny itd. Budziła go chyba godzinę przed wyjściem, a on nigdy nie chciał się ogarnąć na czas. A mieszkają na wsi, 15km pod miastem. Szlabanów nie dawała nigdy.

Jak pytałam dlaczego go nie zostawi rano i niech on sobie autobusem do szkoły jeździ, to mówiła, że jutro go obudzi wcześniej itd. I to trwało 5 lat. Odkąd jej synowie wyszli z domu to ona jest zawsze w pracy na czas. Pierwsza przychodzi.

Dwójkę synów ma już dorosłych. Jeden z nich jak miał kupić sobie garnitur na staż, dzwonił do niej pytać jaki rozmiar nosi, bo on nie wie. Był w sklepie z garniturami i zamiast mierzyć, dzwonił do matki 'jakiego jestem rozmiaru'. On nic nie mierzy w sklepach tylko bierze na oko i potem się wstydzi oddawać, to ona chodzi do sklepu i oddaje za niego. Ona mu do dziś zamawia ciuchy online, bo on sam nic sobie nie kupi. Przymierzalnia to chyba jego wróg. Może spod luster w męskich przymierzalniach potwory wychodzą

Drugi dorosły syn mieszka w nowym akademiku, podzielonym na małe mieszkania. I swoje mieszkanie dzieli z dwoma studentami. Jak przyjeżdża do niej w weekendy to zawsze ma worek prania i pierze u niej w domu. Mają pralkę w akademiku, jedna na trzy osoby, ale jej chyba obsługiwać nie potrafi, nie wiem.

Wszystkie jej dzieci są wybredne, jeden nie lubi tego, drugi tamtego. I jak się zjeżdżają na obiad do niej w niedzielę, robi każdemu coś innego, bo 'nie ma dania, które lubią wszyscy'. I to nie jest opcja, że robi schabowe, a jeden woli z frytkami niż ziemniakami. Tylko robi trzy obiady. Albo kombinuje kto co lubi i co ma ugotować. I oni jej nie pomagają.

Niedawno jej najstarszy syn leciał na wakacje do innego kraju i dzwoniła do niego dzień przed lotem pytać czy pamięta o paszporcie. Nie pamiętał. Nie wiedział gdzie ma i wziął wolne w pracy, żeby poszukać.
Za granicą takie diamenty się ukrywają?
Żebyśmy na nich nie wpadły przypadkiem!

Ja też miałam w pracy taką nawiedzoną matkę, która prowadziła te chore rozmowy w sali, w której pracowaliśmy, na cały głos. Bardzo niefajne.

Teraz mam też taką, której wiek dziecka - oceniając po rozmowach telefonicznych, które z nim przeprowadza - oceniłam na max 7 lat. A to nastolatka. Straszne to jest...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-25, 15:57   #1074
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Wiecie, moja teściowa potrafiła dzwonić codziennie przez tydzień do ex (już mi się nie chce pisać prawie ex, kasę za rozwód z konta pobrało ) i pytać czy NA PEWNO wszystko dobrze bo ma źle przeczucia, mimo ze utrzymywali regularny kontakt.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-25, 16:45   #1075
_medianoche
theatrical romantic
 
Avatar _medianoche
 
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Za granicą takie diamenty się ukrywają?
Żebyśmy na nich nie wpadły przypadkiem!

Ja też miałam w pracy taką nawiedzoną matkę, która prowadziła te chore rozmowy w sali, w której pracowaliśmy, na cały głos. Bardzo niefajne.

Teraz mam też taką, której wiek dziecka - oceniając po rozmowach telefonicznych, które z nim przeprowadza - oceniłam na max 7 lat. A to nastolatka. Straszne to jest...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Są, dużo jest takich. Niezależnie od kraju.

Ona ma ciągłą chęć niesienia pomocy, wyrywa się do wszystkiego i nie zauważa, że ją ludzie przez to wykorzystują. Dzieci rozpieściła tak, że same wokół siebie nic nie zrobią i bierze kredyt, żeby im na studia zapłacić. A jeden z jej synów się tak odwdzięczył za zapłacone, że się nie uczył i zawalił cały pierwszy rok, musiał powtarzać. I ona mu za to płaciła

Córka sobie wymarzyła Iphone za 900 euro na święta i oczywiście dostała. A koleżanka pracuje w biurze, na pół etatu. Kokosów nie ma z tego. 900 euro to jest miesięczny czynsz za mieszkanie.

Jej córka chce studiować pielęgniarstwo i wymyśla sobie w którym mieście, zamiast wybrać lokalny uniwersytet, żeby matka nie musiała bulić za mieszkanie dla niej. "Mama da".

Matka tej koleżanki miała Alzheimera (zmarła kilka lat temu), to ona się nią głównie zajmowała. Pracowała przez to na pół etatu. Teraz jej teściowa ma Alzheimera, mąż ma szóstkę rodzeństwa, większość mieszka w tym samym mieście, blisko matki, on jedyny 40 minut od niej. I to oni się najczęściej nią zajmują. A każdy miał wyznaczony dzień tygodnia, kiedy z nią spędza czas.

Teściowa jest w takim stanie, że nie pamięta czy zjadła albo się budzi o 7 rano każdego dnia, bo chce do kościoła na mszę. Zawsze ktoś musi tam być. Jak się nie mogli do niej raz dodzwonić, to siostra męża, która mieszka 5 minut spacerem, nie chciała sprawdzić czy wszystko ok, bo musiała do fryzjera czy coś. Oni musieli jechać 40 minut, bo rodzeństwu się nie chciało. Ja to bym się już zrzuciła na pielęgniarkę dla niej albo na dom opieki. Teściowa wychowywała dzieci tam samo jak koleżanka z pracy, 'mam wyręczy, mam da'.

Niektórzy ludzie to mają odpieluszkowe zapalanie aż do śmierci. Dorosłe dzieci to dzidziusie przecież.
_medianoche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-25, 20:06   #1076
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII7

Cytat:
Napisane przez _medianoche Pokaż wiadomość
Są, dużo jest takich. Niezależnie od kraju.

(...)

Niektórzy ludzie to mają odpieluszkowe zapalanie aż do śmierci. Dorosłe dzieci to dzidziusie przecież.
Fakt-niektorzy mają 'zapalenie mózgu' czyli są glupi ogólnie i na dzieci to rzutują, też takie znam.
Dziecko 24 lata boi się gdziekolwiek bez mamusi wyjechac.
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-26, 11:43   #1077
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Przypadek z celebryckiego świata czyli do czego zdolna jest Madka gdy piłkarz nie pozdrowi twojego bombelka


https://www.pudelek.pl/szwedzka-infl...1891032247168a
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-26, 22:22   #1078
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Córka babki z którą kiedyś pracowałam zaczynała swoją pierwszą pracę w biurze. Miała za zadanie zamówić potrzebne artykuły biurowe (chyba to biuro dopiero powstawało) i ta dzwoniła do matki co ma zamówić i razem wymyślały ile długopisów itp. 🤷

W przedszkolu mamy grupę na Messenger i wielkość rodziców co chwila się pyta jak tam ich bombelki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-26, 22:45   #1079
_medianoche
theatrical romantic
 
Avatar _medianoche
 
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez Lumimi Pokaż wiadomość
Przypadek z celebryckiego świata czyli do czego zdolna jest Madka gdy piłkarz nie pozdrowi twojego bombelka


https://www.pudelek.pl/szwedzka-infl...1891032247168a
Madka roku
_medianoche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-27, 09:18   #1080
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

Cytat:
Napisane przez _medianoche Pokaż wiadomość
Ale one tak sobie ich wychowują. Na niedorajdy, bo mama zrobi wszystko. Moja koleżanka z pracy tak sobie synów wychowała. Też tak do nich często dzwoniła. Np. jak bierzesz prysznic to otwórz okno w łazience.

Często się spóźniała do pracy, bo najstarszego woziła do liceum przed pracą, ale on albo nie mógł wstać rano z łóżka, za długo się mył, jadł śniadanie pół godziny itd. Budziła go chyba godzinę przed wyjściem, a on nigdy nie chciał się ogarnąć na czas. A mieszkają na wsi, 15km pod miastem. Szlabanów nie dawała nigdy.

Jak pytałam dlaczego go nie zostawi rano i niech on sobie autobusem do szkoły jeździ, to mówiła, że jutro go obudzi wcześniej itd. I to trwało 5 lat. Odkąd jej synowie wyszli z domu to ona jest zawsze w pracy na czas. Pierwsza przychodzi.

Dwójkę synów ma już dorosłych. Jeden z nich jak miał kupić sobie garnitur na staż, dzwonił do niej pytać jaki rozmiar nosi, bo on nie wie. Był w sklepie z garniturami i zamiast mierzyć, dzwonił do matki 'jakiego jestem rozmiaru'. On nic nie mierzy w sklepach tylko bierze na oko i potem się wstydzi oddawać, to ona chodzi do sklepu i oddaje za niego. Ona mu do dziś zamawia ciuchy online, bo on sam nic sobie nie kupi. Przymierzalnia to chyba jego wróg. Może spod luster w męskich przymierzalniach potwory wychodzą

Drugi dorosły syn mieszka w nowym akademiku, podzielonym na małe mieszkania. I swoje mieszkanie dzieli z dwoma studentami. Jak przyjeżdża do niej w weekendy to zawsze ma worek prania i pierze u niej w domu. Mają pralkę w akademiku, jedna na trzy osoby, ale jej chyba obsługiwać nie potrafi, nie wiem.

Wszystkie jej dzieci są wybredne, jeden nie lubi tego, drugi tamtego. I jak się zjeżdżają na obiad do niej w niedzielę, robi każdemu coś innego, bo 'nie ma dania, które lubią wszyscy'. I to nie jest opcja, że robi schabowe, a jeden woli z frytkami niż ziemniakami. Tylko robi trzy obiady. Albo kombinuje kto co lubi i co ma ugotować. I oni jej nie pomagają.

Niedawno jej najstarszy syn leciał na wakacje do innego kraju i dzwoniła do niego dzień przed lotem pytać czy pamięta o paszporcie. Nie pamiętał. Nie wiedział gdzie ma i wziął wolne w pracy, żeby poszukać.

Maskara. Ale nie wiem czy to ja mam tylko takie obserwacje, ale mam wrażenie, że matki to głównie z synów robią takie niedojdy. Ja nie wiem jak można być tak niezaradnym.


Cytat:
Napisane przez _medianoche Pokaż wiadomość
Są, dużo jest takich. Niezależnie od kraju.

Ona ma ciągłą chęć niesienia pomocy, wyrywa się do wszystkiego i nie zauważa, że ją ludzie przez to wykorzystują. Dzieci rozpieściła tak, że same wokół siebie nic nie zrobią i bierze kredyt, żeby im na studia zapłacić. A jeden z jej synów się tak odwdzięczył za zapłacone, że się nie uczył i zawalił cały pierwszy rok, musiał powtarzać. I ona mu za to płaciła

Córka sobie wymarzyła Iphone za 900 euro na święta i oczywiście dostała. A koleżanka pracuje w biurze, na pół etatu. Kokosów nie ma z tego. 900 euro to jest miesięczny czynsz za mieszkanie.

Jej córka chce studiować pielęgniarstwo i wymyśla sobie w którym mieście, zamiast wybrać lokalny uniwersytet, żeby matka nie musiała bulić za mieszkanie dla niej. "Mama da".

Matka tej koleżanki miała Alzheimera (zmarła kilka lat temu), to ona się nią głównie zajmowała. Pracowała przez to na pół etatu. Teraz jej teściowa ma Alzheimera, mąż ma szóstkę rodzeństwa, większość mieszka w tym samym mieście, blisko matki, on jedyny 40 minut od niej. I to oni się najczęściej nią zajmują. A każdy miał wyznaczony dzień tygodnia, kiedy z nią spędza czas.

Teściowa jest w takim stanie, że nie pamięta czy zjadła albo się budzi o 7 rano każdego dnia, bo chce do kościoła na mszę. Zawsze ktoś musi tam być. Jak się nie mogli do niej raz dodzwonić, to siostra męża, która mieszka 5 minut spacerem, nie chciała sprawdzić czy wszystko ok, bo musiała do fryzjera czy coś. Oni musieli jechać 40 minut, bo rodzeństwu się nie chciało. Ja to bym się już zrzuciła na pielęgniarkę dla niej albo na dom opieki. Teściowa wychowywała dzieci tam samo jak koleżanka z pracy, 'mam wyręczy, mam da'.

Niektórzy ludzie to mają odpieluszkowe zapalanie aż do śmierci. Dorosłe dzieci to dzidziusie przecież.

Dziwi mnie bardzo, że ludzie nie maja zbytnio kasy, ale pracują tylko po to żeby spełniać zachcianki swoich dzieci. Nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby takie rzeczy robić. Kiepsko zarabiam, ale kupię córce iphona.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-06-16 00:46:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:09.