Stopy w biochemicznej mocy :)

[lipiec7]

Napisane przez L_V

Lipiec, to jest taki krem do stóp w srebrej tubce (taki był ostatnio) z kwasami AHA. Jest jeszcze drugi, z kwasem glikolowym, obydwa wg mnie są świetne za nieduże pieniądze.
Aha, peelibg diamnetowy do stóp Avonu jes re-we-la-cyjny! Nic go nie przbija moim skromnym zdaniem

Ja uważam że każdy tonik z kwasami na stopy może byc, ja bym próbowała

Brzmi luksusowo ten peeling diamentowyTroszke boje sie tych AHA latem,bo jak by nie bylo prawie caly czas staram sie miec odkryte stopy w miare mozliwosci i chyba bym sie bala przebarwien,sama nie wiem.Co do nieszczesnego mi toniku migdalowego dzisiaj juz bylam bliska zastosowania tegoz,jednak jutro szykuje mi sie szczegolne spotkanie i bylbym zaklopotana jakby stopy prezetowaly sie w ryzykownym stanieale mysle wyprobowac,dziekuje uprzejmie

[lipiec7]

Napisane przez lilith1234

tre pumeksem i mizerne fekty ma wrazenie ze fajnie jest zaraz po a za dwa dni mam wrazenie ze sa jeszcze bardziej szorstkie niz przed

pumeks nie jest dobry to siedlisko bakterii i jest zbyt ostry dla skory,polecam tarke taka chocby z superharm za 4 zeta.Co do kremu to ja osobiscie dobrze wspominam lipidro cream gehwol jest naprawde niezly.

[lipiec7]

Napisane przez mintle

ja używam na noc toniku 10% kwasowego z biochemii i sprawdza sie dobrze. próbowałam też stosować 5% migdałowy tonik ale nie sprawdził się tak jak 10%, no i ten 10% ładniej pachnie. ale prawda jest taka, ze nawet on spełnia swoje zadanie dopiero w duecie z peelingiem 1 w tygodniu, scieraniem pumeksem raz w tygodniu i codziennym, dwukrotnym smarowaniu kremem. codziennie więc przecieram stopy kilkunastoma kroplami toniku a po 10 minutach nakładam krem.

tak w ogóle to do stóp polecam mało znaną serię ABE celii (teraz chyba celię przejął dax). używałam wszystkich ich produktów (prócz płynu na odciski) i jestem zadowolona. ceny w granicach 7 złotych.

A jzu myslam ,ze jestem taka nowatorskaAch gdybym przeczytala rzecz wczesniej to mysle bym sprobowala.Pewnie nastepnym razem.Wlasnie ten kwas jest mi mimo wszystko jakos warty przetestowania bowiem raczej istnieje niewielkie ryzyko przebarwien.Bo swoja droga wyobrazacie sobei dziewczeta klasc filtry na stopy?Dziekuje serdecznie za rade!A tej serii Celi chetnie poszukam,jej w ogole dziekuje za wszystkie propozycje

[lipiec7]

Napisane przez kochanie

A ja polecam Hasceral z apteki - z tego co pamiętam ma mocznik i kwas salicylowy. A na oporne zgrubienia nakładam Acerin - to dopiero mocny zawodnik - po kilku dniach mam różową skórkę zamiast paskudnych zgrubień

Ten Hasceral jest tlusty,jaki ma zapach jesli moglabys odpowiedziec?W sumie to caly czas poszukuje dezodorantu ,pudru do stop czegos co uprzyjemi mi zycie latem.Mam wybitnie szybkie stopy do zmeczenia ,opuchlizn itd nie wiem co byloby dobre.Zle wspominam dezodorant schola,wysuszal skore.Menthol,drzewko herbaciane cos odprezajacego czy moglybysciue cos polecic?

[kochanie]

Napisane przez lipiec7

Ten Hasceral jest tlusty,jaki ma zapach jesli moglabys odpowiedziec?W sumie to caly czas poszukuje dezodorantu ,pudru do stop czegos co uprzyjemi mi zycie latem.Mam wybitnie szybkie stopy do zmeczenia ,opuchlizn itd nie wiem co byloby dobre.Zle wspominam dezodorant schola,wysuszal skore.Menthol,drzewko herbaciane cos odprezajacego czy moglybysciue cos polecic?

Jeśli chodzi o Hasceral, to powiem wprost - jest nieprzyjemny w użytkowaniu:/ Jest tłusty, ciężko się wchłania, zapachu to on nie ma (ja dodaję olejek lawendowy YR i pachnie ładnie ). Tubka też nieprzyjemna... Ale efekty są warte męczarni... To jest po prostu maść, nie ma żadnej przyjemności ze smarowania, ale naprawdę zmiękcza skórę (nie wolno z nią przesadzić - codzienne używanie może za bardzo zmiękczyć skórę...).
A na dzień używam kremu YR lub tołpy energetyzującego Oba dobrze się wchłaniają i nawilżają
Mam też dezodorant YR w kremie do stóp - działa Sprawdziłam latem Ale wydaje mi się, że każdy taki preparat wysusza trochę skórę:/

[L_V]

Napisane przez lipiec7

Brzmi luksusowo ten peeling diamentowyTroszke boje sie tych AHA latem,bo jak by nie bylo prawie caly czas staram sie miec odkryte stopy w miare mozliwosci i chyba bym sie bala przebarwien,sama nie wiem.Co do nieszczesnego mi toniku migdalowego dzisiaj juz bylam bliska zastosowania tegoz,jednak jutro szykuje mi sie szczegolne spotkanie i bylbym zaklopotana jakby stopy prezetowaly sie w ryzykownym stanieale mysle wyprobowac,dziekuje uprzejmie

Wiesz co, ja od 2 lat jadę na kremach z kwasami na stopy, w lecie też chodze w odkrytych butahc i nie mam żadnych przebarwoeń. Powem więcej - sine przebarwienia po otarciach (od krytych butów) rozjaśniają się i powoli znikają.

[IlonaP]

Napisane przez lipiec7

pumeks nie jest dobry to siedlisko bakterii i jest zbyt ostry dla skory,polecam tarke taka chocby z superharm za 4 zeta.Co do kremu to ja osobiscie dobrze wspominam lipidro cream gehwol jest naprawde niezly.

ja tez go bardzo dobrze wspominam jako krem codzienny, a przy szorstkich i spękanych dobrze się sprawdza ich maść schrunden-salbe, jest okropnie tłusta ale za to działa
natomiast scholl mnie zawiódł na całej linii
hm, kwasy powiadacie? trzeba będzie spróbować bo ja uwielbiam chodzić wszędzie boso a potem pięty nie wyglądają zbyt ponętnie

[lipiec7]

Napisane przez kochanie

Jeśli chodzi o Hasceral, to powiem wprost - jest nieprzyjemny w użytkowaniu:/ Jest tłusty, ciężko się wchłania, zapachu to on nie ma (ja dodaję olejek lawendowy YR i pachnie ładnie ). Tubka też nieprzyjemna... Ale efekty są warte męczarni... To jest po prostu maść, nie ma żadnej przyjemności ze smarowania, ale naprawdę zmiękcza skórę (nie wolno z nią przesadzić - codzienne używanie może za bardzo zmiękczyć skórę...).
A na dzień używam kremu YR lub tołpy energetyzującego Oba dobrze się wchłaniają i nawilżają
Mam też dezodorant YR w kremie do stóp - działa Sprawdziłam latem Ale wydaje mi się, że każdy taki preparat wysusza trochę skórę:/

Tak mi sie wlasnie zamarzylo spacerowac brzegiem morza,to chyba byloby najlepsze dla stop -wolnosc w zetknieciu z bezkresemTymczasem coraz wicej preparato kusi-hasceral niewatpliwie warto miec od czasu do czasu jako produkt do zadan specjalnych.Ogladalam swego czasu produkty tolpy i choc przemila pani zachecala mnie do zakupy to jednak przyznam,ze ostatecznie nie doszlo do zakupu.Marudna jestem chcialbym zeby bylo naturalnie i pieknie,a tymczasem trzeba kupic cos co jest niezalezne od nas i gotowe do zakupu.Ach...jutro musze isc cos kupic.Deo no36 chyba mnie uczulilo,jakos stopy mnie swedza od tego
Kochanir dzieki wielkie!tez pewnie dodam do hascerala jakiegos olejku

[lipiec7]

Napisane przez L_V

Wiesz co, ja od 2 lat jadę na kremach z kwasami na stopy, w lecie też chodze w odkrytych butahc i nie mam żadnych przebarwoeń. Powem więcej - sine przebarwienia po otarciach (od krytych butów) rozjaśniają się i powoli znikają.

jak jutro dziewczyny w okolicy bede z towarem gotowe i zwarte ,zasobne w ow specjal niechybnie zazyje.Przypomnial mi sie wlasnie moj pierwszy krem z kwasami owocowymi zdaje sie celii ale to bylo cudo.Swoja droga chyba dosc specyficznie sie poruszam,bo zawsze opale stopy w skomplikowane wzory od klapek i mam dzieki Tobie spokoj ,ze pozostanie na brazowych plamach od opalania a nie trwalych przebarwieniach.Wielkie dzieki

[lipiec7]

Napisane przez IlonaP

ja tez go bardzo dobrze wspominam jako krem codzienny, a przy szorstkich i spękanych dobrze się sprawdza ich maść schrunden-salbe, jest okropnie tłusta ale za to działa
natomiast scholl mnie zawiódł na całej linii
hm, kwasy powiadacie? trzeba będzie spróbować bo ja uwielbiam chodzić wszędzie boso a potem pięty nie wyglądają zbyt ponętnie

Kremik nr jeden fantastycznie koi,nawilza,regeneruje ,wygladza.Schola nie lubie ,jakos nie znalazlam dotad produktu ktory by byl spelnienie potrzebny.Coz...
Jej tak sobie mysle,ze kwasy sa dobre do wszystkiego.Nasze biedne stopy warto aby mialy bliskie spotkanie z kwasami.Dzisiaj przyznam sie nalozylam nasaczonym wacikiem tonikiem migdlaowym stopy ,a potem z braku pomyslu zupelnie nie wiem dlaczego nalozylam sudocrem.Efekt moze bedzie porazajacyAle nie udalo mi sie dzisiaj zrobic potrzebnych zakupow stad owa nieporadnosc.
Dziewczeta co lubicie stosowac na stopy bez czego byscie sie nie obyly,jakie sole ,dezodoranty,pudry sa Waszymi ulubionymi.
Ja dobrze pamietam puder z propolisem.Co do soli widzialam zaslugujaca na uwage sol zdaje sie czeskiej firmy z mentholem i olejkami min lawenda zdaje sie ...Musze wrocic pewnego dnia i obadac.Poki co wystarczy mi zwykla nieoczyszczana sol i krople olejku dr beta.Jej jak ja bym chciala zeby stopy mi nie puchlytymczasem

[d'ou vient le vent]

U mnie na stopy zbawiennie dziala ZIaja pro - jako zluszczacz w polaczeniu z pumeksem (przekonalam sie ale co 2 tyg kupuje nowy ) a do tego kapsulki witaminowe a+e na piety i mocno natluszczajacy krem. Lubie sobie pomoczyc nogi ale juz nie w soli a w olejkach (tzn ciepla woda + olejek do kapieli)

Nat

[Hexxana]

Napisane przez d'ou vient le vent

U mnie na stopy zbawiennie dziala ZIaja pro - jako zluszczacz w polaczeniu z pumeksem (przekonalam sie ale co 2 tyg kupuje nowy ) a do tego kapsulki witaminowe a+e na piety i mocno natluszczajacy krem. Lubie sobie pomoczyc nogi ale juz nie w soli a w olejkach (tzn ciepla woda + olejek do kapieli)

Nat

Nat,napisz dokladnie czego uzywasz z Ziaji Pro?
Jakich olejkow uzywasz najczesciej?

[agacior89]

Napisane przez L_V

Lilith, no przede wszytskim to pumeks i masa cierpliwości. Ale jak już conieco zetrzesz, to kwasy/ mocznik pomagają zachowac te stopy w jako takim stanie.

Pumeks? Tfu, siedlisko bakterii
Bałam się go używać, dzisiaj kupiłam tarkę z rossmanna i tak się wyżywałam, ze aż ręce poobdzierałam
Jednak nie wyglądały zbyt ciekawie... Potem potraktowałam grubą warstwą maści z mocznikiem (cerkoderm, my love) a jutro będę bezlitosna- kwas mlekowy, stężenie 30% Jeśli nawet to nie pomoże to chyba będę nożem zdzierać skórę :P

[fandorina]

Ja polecam Krem Dernilan z Herbapolu. Zawiera kwas salicylowy dzięki czemu po kilku dniach kremowania można łatwo usunąć zrogowacialy naskórek. Krem niezbyt ładnie pachnie (kamfora) ale działa naprawdę dobrze. kosztuje ok 8 zł. Używałam też maść Dernilan ale jest strasznie tłusta na lato odpada.

[d'ou vient le vent]

Napisane przez Hexxana

Nat,napisz dokladnie czego uzywasz z Ziaji Pro?
Jakich olejkow uzywasz najczesciej?

Juz pisze
Ziaja pro:
http://www.ziaja.pl/page/pl/ziajapro...stop/preparaty
1. preparat silnie złuszczający z mikrogranulkami
2. preparat złuszczający enzymatyczny
3. krem na pękającą skórę
(nie ma w KWC jeszcze)
Tutaj opisalam moj problem ze stopami
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=238612
a tu pielegnacje
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...6&postcount=39

Obecne przekonalam sie tez do pumeksu - tez sie strasznie brzydzilam ale jak sie regularnie zmienia i dobrze suszy to jednak da sie przezyc (mozna tez polac octem lub spirytusem dla dezynfekcji). Warto jednak uzywac pumeksu bo nie rysuje skory. Wbrew pozorom na suchej stopie takie zarysowania daja poczatekj peknieciom (u mnie tak bylo) a z pumeksem nie ma mowy o takim uszkadzaniu. Poza tym mam zwykly drobny scierak (taki z papierem sciernym - bardzo drobny i delikatny).
Olejki - takie zwykle do kapieli (najczesciej Farmony - np. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=5436 ) czasem lawendowy dwufazowy Yves Rocher (niezly ale bez rewelacji - mi chodzi o dezodorowanie i zmiekczenie a sol jednak troche mnie wysuszala).
Korzystam tez czasem z peelingu dwufazowego Sephory (ten do dloni http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16537) i zwyklej oliwki witaminowej Ziaja (http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13542).

Witamine E mozna kupic w aptece - ja sie przestawilam na kapsulki bo czasem tez sobie lykam
Aha - i ogolnie jak zwykle lepiej sie dluzej pomeczyc lagodniejszymi srodkami niz walic ostra chemie i niszczyc skore

Nat

[confused_girl]

Napisane przez L_V

Lipiec, to jest taki krem do stóp w srebrej tubce (taki był ostatnio) z kwasami AHA. Jest jeszcze drugi, z kwasem glikolowym, obydwa wg mnie są świetne za nieduże pieniądze.
Aha, peelibg diamnetowy do stóp Avonu jes re-we-la-cyjny! Nic go nie przbija moim skromnym zdaniem

Ja uważam że każdy tonik z kwasami na stopy może byc, ja bym próbowała

Kurcze, przejrzałam juz kilka katalogów avonu wstecz i nie znalazłam kremu do stóp z 10% kwasu glikolowego. Mogłabyś wkleić jego zdjęcie? Albo chcoiaż napisac dokładną nazwę? Strasznie się napaliłam na jakis krem z kwasami do stóp, ale wcale nie ma dużego wyboru wśród tego typu produktów :P

Napisane przez kochanie

A ja polecam Hasceral z apteki - z tego co pamiętam ma mocznik i kwas salicylowy. A na oporne zgrubienia nakładam Acerin - to dopiero mocny zawodnik - po kilku dniach mam różową skórkę zamiast paskudnych zgrubień

Acerin plyn czy krem? Jeśli płyn (ten na odciski) to jak to wygląda w praktyce? Skóra z pięt łyszczy się, schodzi płatami czy po prostu mięknie?

[utrapienie]

Też używam specyfików Avonu i tak jak ogólne moje wrażenie jest takie, że jest to zwykła drogeria, to kosmetyki do stóp, póki co, są bezkonkurencyjne zarówno pod względem ceny, jak i jakości!
Ja z kolei bardzo lubię krem z dodatkiem pożeczek, czy innych roślinek. Super się wchłania i nie ma problemu, żeby po 2-3 minutach normalnie chodzić, a nie się ślizgać w papciach

[L_V]

Napisane przez agacior89

Pumeks? Tfu, siedlisko bakterii
Bałam się go używać, dzisiaj kupiłam tarkę z rossmanna i tak się wyżywałam, ze aż ręce poobdzierałam
Jednak nie wyglądały zbyt ciekawie... Potem potraktowałam grubą warstwą maści z mocznikiem (cerkoderm, my love) a jutro będę bezlitosna- kwas mlekowy, stężenie 30% Jeśli nawet to nie pomoże to chyba będę nożem zdzierać skórę :P

Oj, bez przesady. Pumeks trzeba zmieniac regularnie.

Ja po tarce mam jeszcze bardzoej szorstkie stopy niż przed scieranijem pumeks zostawia gładką powierzchnię. Poza tym, moja Pani o dpedicure twe9irdzi, ze tarki do stóp 9te metalowe) tylko pobudzają naskórek do szybszego rogowacenia - tak jak z wycinaniem skórek.

Napisane przez confused_girl

Kurcze, przejrzałam juz kilka katalogów avonu wstecz i nie znalazłam kremu do stóp z 10% kwasu glikolowego. Mogłabyś wkleić jego zdjęcie? Albo chcoiaż napisac dokładną nazwę? Strasznie się napaliłam na jakis krem z kwasami do stóp, ale wcale nie ma dużego wyboru wśród tego typu produktów :P
?

Ojej, to taki zwykły krem z kwasami, w biało-niebieskim opakowaniu. Poszukam zdjęć i wkleję.

Napisane przez utrapienie

Też używam specyfików Avonu i tak jak ogólne moje wrażenie jest takie, że jest to zwykła drogeria, to kosmetyki do stóp, póki co, są bezkonkurencyjne zarówno pod względem ceny, jak i jakości!
Ja z kolei bardzo lubię krem z dodatkiem pożeczek, czy innych roślinek. Super się wchłania i nie ma problemu, żeby po 2-3 minutach normalnie chodzić, a nie się ślizgać w papciach

Zgadzam się!

kremu z porzeczkami jeszcze nei miałam

[phdwao]

L_V jakbys mogła wkleic fotkę tego kremu z AHA,albo nzawę to byłabym wdzięczna,bo ja potrzebuję ostrych kwasów na moje zmęczone i twarde stopy:/

[L_V]

Napisane przez phdwao

L_V jakbys mogła wkleic fotkę tego kremu z AHA,albo nzawę to byłabym wdzięczna,bo ja potrzebuję ostrych kwasów na moje zmęczone i twarde stopy:/

No więc tak:

To sa naprawdę dobre kremy.

ten:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=9232

I ten - z 10% GA
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15016

Super-peeling:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14172

[phdwao]

Napisane przez L_V

No więc tak:

To sa naprawdę dobre kremy.

ten:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=9232

I ten - z 10% GA
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15016

Super-peeling:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14172

dziękuję :-*
musze poszukać kogoś z avonem szybciutko, może wreszcie uda mi się odnowić stopy

[confused_girl]

Napisane przez L_V

No więc tak:

To sa naprawdę dobre kremy.

ten:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=9232

I ten - z 10% GA
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15016

Super-peeling:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14172

ślicznie dziękuje

[ktsw]

co do avonu to ja juz od paru katalogów nie widze tej serii w srebrnych opakowaniach jest pare sztuk na allegro. Ten z kwasami uzywałam i był calkiem niezły, potem przypadkiem dostalam krem do stop garnier bodycocoon i to byl najleposzy krem jaki mialam do tej pory. Problem w tym,ze oczwiscie ta seria (w pomarańczowych opakowaniach) jest niedostępna w Polsce ale jak ktos jest zobaczy to polecam

[L_V]

Napisane przez ktsw

co do avonu to ja juz od paru katalogów nie widze tej serii w srebrnych opakowaniach jest pare sztuk na allegro. Ten z kwasami uzywałam i był calkiem niezły (...)

Nie strasz???? Może zmienili opakowania., O_O.

[kochanie]

Napisane przez confused_girl

Acerin plyn czy krem? Jeśli płyn (ten na odciski) to jak to wygląda w praktyce? Skóra z pięt łyszczy się, schodzi płatami czy po prostu mięknie?

Płyn To się stosuje kilka dni - na początku skóra staje się jeszcze twardsza, ale po kilku dniach trzeba wymoczyć nogi i po prostu "zdrapać" zgrubienie (można zetrzeć tarką lub pumeksem, jednak najlepsze rezultaty mam po prostu używając paznokci, wiem, że to okropne). Stosowanie nie jest przyjemnością (trzeba bardzo uważać, moja mama kiedyś miała rany na ręce, bo wypalając kurzajkę czy innego diabła, niechcący chlapnęła na zdrową skórę), ale to jednak rodzaj leku...
Mam platfusa poprzecznego i zgrubienia są naturalną konsekwencją. Żaden inny preparat sobie z nimi nie radził, więc polecam

A o kremie nie słyszałam. Wiesz może, jaki ma skład?

[lilith1234]

Napisane przez L_V

Nie strasz???? Może zmienili opakowania., O_O.

ja jednak postrasze, na allegro znalazlam jedna sztuke kremu z kwasami i to tyle a w katalogu zdaje sie ze nie uswiadczysz

ja jestem za tym zeby BU wyczarowala cos mega na stopki

[L_V]

Napisane przez lilith1234

ja jednak postrasze, na allegro znalazlam jedna sztuke kremu z kwasami i to tyle a w katalogu zdaje sie ze nie uswiadczysz

ja jestem za tym zeby BU wyczarowala cos mega na stopki

Moga czarowac, byle by to nie było tłuste mazidło, które albo wyplami prześcieradło albo będzie tak maziste, że wylecę z butów.

Póki co, ani BU ani mazidła mnei nie zachwyciły. te kosmetyki po prostu nic nie robią z moją skórą

[confused_girl]

kochanie - są dwa kremy:
Lavendi :Substancje aktywne:
Witamina E, witamina A, prowitamina B5, alantoina, wyciąg z aloesu, olejek lawendowy.
Fungi: Skład:
Olejek z drzewka herbacianego, mentol, chlorek N-cetylopirydyny.

Szczerze mówiąc tot roche mnnie zniechęciłaś do zakupu acerinu tym zdrapywaniem skóry i ewentualnymi poparzeniami:P Chyba na razie wypróbuję Dernilam i Oxeril do pięt (no i krem z kwasami z avonu jesli uda mi sie go dorwać:P), jak nie przyniosa efektów to poeksperymentuje z Acerinem

[Bezelka]

Napisane przez L_V

Nie strasz???? Może zmienili opakowania., O_O.

Raczej zostały wycofane, ale można jeszcze je znaleźć w ofercie netto.
Np do kat. 07 jest krem regenerujący do stóp z AHA, 75ml - 6,90
krem intensywnie uelastyczniający stopy 75ml - 6,90
krem do szybkiego pedikiuru 100ml - 3,90

A co do TEMatu to ja mam teraz dylemat co kupić ;(stopy wysuszone, ale nie pękające, nie działają kompresy z oliwy, maść witaminowa)
Silol 350F
Dernilan
Dermese
Hasceral / lub jakiś inny krem z mocznikiem
a może zupełnie coś innego ;D

[L_V]

Napisane przez Bezelka

Raczej zostały wycofane, ale można jeszcze je znaleźć w ofercie netto.
Np do kat. 07 jest krem regenerujący do stóp z AHA, 75ml - 6,90
krem intensywnie uelastyczniający stopy 75ml - 6,90
krem do szybkiego pedikiuru 100ml - 3,90

A co do TEMatu to ja mam teraz dylemat co kupić ;(stopy wysuszone, ale nie pękające, nie działają kompresy z oliwy, maść witaminowa)
Silol 350F
Dernilan
Dermese
Hasceral / lub jakiś inny krem z mocznikiem
a może zupełnie coś innego ;D

Polecam zainwestować w porządny krem z mocznikiem - Xerial albo Ocerin (chyba taka nazwa tego drugie, w każdym bądź razie jest poslim odpowiednikiem Xerialu)