Genialny Kącik!!! cz. III zakładamy - Jesień pyszną, waniliową Coffee Latte witamy.

[Anisia25]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

No dobra, Kapu ma rację - przeoczono!

Jedziemy na paprykowo, pojadę teraz rodem z Codziennika więc czymajta gacie co by się nie poszczać.

End łan:
-zarzucata kiecę i lecita w magazin, z karteczką, bo w wybitność waszej pamięci w tym wieku już nie wierzę (sorry ) - piszcie dużymi literami:
-papryki czerwone dorodne w zależności od zagęszczenia zaludnienia od sztuk przynajmniej "czech" do powiedzmy dziesięciu
-mięcho mielone dostosowane do w/w ilości tak, żeby na paprykę jedną weszło koło 100 gram surowego
-ryż
-ser żółty
-koncentrattoo pomodorro
-jajooo
-natka pietruszki if ju lajk
-cebul kilka
-vegeta, pieprz, sól, czosnek może być granulowany
-oczywista oczywistość tłuszcz do smażenia mielonego

Tu:
-wracata do chaty obładowane, bo nie wierzę że pójdziecie tylko po produkty z listy, 5 minut na złapanie ciśnienia i START.

Tri:
-smażyta mięso z cebulką i przyprawami na taki kolorek jak Wam się podoba
-w między czasie ugotujcie od jednego do dwóch woreczków ryżu i sparzcie papryki.

Teraz padnie pytanie jak to zrobić..

Papryka w łapę, ucinamy jej łeb, wygrzebujemy flaki łyżką najlepiej, wstawiamy do gara, zalewamy 1/3 wody i gotujemy przez kilka minut.

Mięso po usmażeniu musi ostygnąć, ryż z resztą też.

For:
-wszystkie składniki typu mięso, ryż, połowa startego sera (wszystko musi być zimne) do michy, wbijamy jajko, dodajemy koncentratto, przyprawoo i co tam zechcecie (np.natkę pietruszki) następnie pakujemy w paprykosy, wierz posypujemy startym serem i bach do piekarnika na jakieś 20 minut 170-200 stopni, zalecam termoobieg.

Można żreć. Uwaga, jak już raz spróbujecie, nie będziecie mogły przestać, więc przed spożyciem należy się z nami skonsultować.
W miarę możliwości do Waszej wyłącznej dyspozycji pozostają ekspertki w Firmowych Paprykach w postaci Magu end Mi.

Mile widziana fotorelejszyn end smakorelejszyn.

I oby Wam w dupy poszło, bo w cycki to pomarzcie!

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

O kufa, a ja już napisałam..
To Magu dasz o połówkach, co?
Bo mnie się nie chce dziś myśleć, mam przeciążony system

ojszczałam się!!!!!!!!!!!!!

[skarpetki_w_kropki]

Jeszcze modyfikuję ten wpis
PACZEĆ!

[Anisia25]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Jeszcze modyfikuję ten wpis
PACZEĆ!

nie wiem czy dam radę

[skarpetki_w_kropki]

Tylko zdjęcie dodałam, i zacytowałam Magnolię:
"ślina do skarpet leci"

[Anisia25]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Tylko zdjęcie dodałam, i zacytowałam Magnolię:
"ślina do skarpet leci"

do kapci

[Martka72]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

No dobra, Kapu ma rację - przeoczono!

Jedziemy na paprykowo, pojadę teraz rodem z Codziennika więc czymajta gacie co by się nie poszczać.

End łan:
-zarzucata kiecę i lecita w magazin, z karteczką, bo w wybitność waszej pamięci w tym wieku już nie wierzę (sorry ) - piszcie dużymi literami:
-papryki czerwone dorodne w zależności od zagęszczenia zaludnienia od sztuk przynajmniej "czech" do powiedzmy dziesięciu
-mięcho mielone dostosowane do w/w ilości tak, żeby na paprykę jedną weszło koło 100 gram surowego
-ryż
-ser żółty
-koncentrattoo pomodorro
-jajooo
-natka pietruszki if ju lajk
-cebul kilka
-vegeta, pieprz, sól, czosnek może być granulowany
-oczywista oczywistość tłuszcz do smażenia mielonego

Tu:
-wracata do chaty obładowane, bo nie wierzę że pójdziecie tylko po produkty z listy, 5 minut na złapanie ciśnienia i START.

Tri:
-smażyta mięso z cebulką i przyprawami na taki kolorek jak Wam się podoba
-w między czasie ugotujcie od jednego do dwóch woreczków ryżu i sparzcie papryki.

Teraz padnie pytanie jak to zrobić..

Papryka w łapę, ucinamy jej łeb, wygrzebujemy flaki łyżką najlepiej, wstawiamy do gara, zalewamy 1/3 wody i gotujemy przez kilka minut.

Mięso po usmażeniu musi ostygnąć, ryż z resztą też.

For:
-wszystkie składniki typu mięso, ryż, połowa startego sera (wszystko musi być zimne) do michy, wbijamy jajko, dodajemy koncentratto, przyprawoo i co tam zechcecie (np.natkę pietruszki) następnie pakujemy w paprykosy, wierz posypujemy startym serem i bach do piekarnika na jakieś 20 minut 170-200 stopni, zalecam termoobieg.

Można żreć. Uwaga, jak już raz spróbujecie, nie będziecie mogły przestać, więc przed spożyciem należy się z nami skonsultować.
W miarę możliwości do Waszej wyłącznej dyspozycji pozostają ekspertki w Firmowych Paprykach w postaci Magu end Mi.

Mile widziana fotorelejszyn end smakorelejszyn.

I oby Wam w dupy poszło, bo w cycki to pomarzcie!

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

O kufa, a ja już napisałam..
To Magu dasz o połówkach, co?
Bo mnie się nie chce dziś myśleć, mam przeciążony system

I żebyśta wścieklizny macic dostały, dodaję zdjęcie,
ślina lecąca gwarantowana.

..łóżesz w mordę jeża..pojszczałam się w majty..a żem w wieku że nie trzymam moczu to obejszczałam też ledżinsy...Skarpeta Jesteś niemożliwa....pokochała m ten przepis od pierwszego czytania...jutro śmigam do Biedry na szoping...a tera idę poćwiczyć bo moje dupsko zwęszyło jesień i zaległo przed lapsem na Wizażu

ps. mi w cycki nic nie wchodzi ..mam je po ojcu ;P

[skarpetki_w_kropki]

Nie posiadam, a co to jest Kapeć?

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Martka - już niedługo każda z Pań będzie mogła mieć moje teksty we własnym domu, za jedyne 29,99
(plus prowiżyn for maj promotor Magnolius Pospolitus!)

[Martka72]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Jeszcze modyfikuję ten wpis
PACZEĆ!

pacze !!!

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Nie posiadam, a co to jest Kapeć?

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Martka - już niedługo każda z Pań będzie mogła mieć moje teksty we własnym domu, za jedyne 29,99
(plus prowiżyn for maj promotor Magnolius Pospolitus!)

...noo...i wszystkie szczęśliwe trzydziechy obejszczane by chodziły..

[skarpetki_w_kropki]

Poległam, klinuję wczorajszego kaca.. więcej nie wycisnę..
Geriatria.

[magnolia79]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Nie posiadam, a co to jest Kapeć?

kapeć, paput, kapć

[skarpetki_w_kropki]

Magnolio czy mogłabyś mi to wytłumaczyć ręcznie?
Jakiś kalambur or coś?

[magnolia79]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Martka - już niedługo każda z Pań będzie mogła mieć moje teksty we własnym domu, za jedyne 29,99
(plus prowiżyn for maj promotor Magnolius Pospolitus!)

myślę, że papryki do tekstu też możesz wcisnąć, czytelniczki uwielbiają przepisy w tekście

dobrze mówię, co nie?!

[skarpetki_w_kropki]

Ale heloł?!
Ja nie umiem tego zrobić...
Ty wiesz, że ja się cytowania uczę szósty miesiąc i co.. I ihaho...

[magnolia79]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Magnolio czy mogłabyś mi to wytłumaczyć ręcznie?
Jakiś kalambur or coś?

teraz ja się ojszczałam...
https://www.google.pl/search?q=kapci...ErDP4QTnxYDgCA

[skarpetki_w_kropki]

Aaaaaaa czyli wam chodzi o pantofla domowego (??!!)


(łykacie jak młode pelikany... )

[magnolia79]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Ale heloł?!
Ja nie umiem tego zrobić...
Ty wiesz, że ja się cytowania uczę szósty miesiąc i co.. I ihaho...

czego?
papryki w tekst, twój książkowy

[skarpetki_w_kropki]

Coś o zdjęciu Królowo rzekłaś..
Tekst owszem jutro zapodam do Codziennika, dziś się go nie tykam bo jeszcze coś zepsuję..

[magnolia79]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Aaaaaaa czyli wam chodzi o pantofla domowego (??!!)

nooooo.... kapcie, paputy!!!!!!!!!!!!!!!! papcie... to co się mężowi podaje jak przyjdzie do domu....
ha ha
oplułam monitor
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Coś o zdjęciu Królowo rzekłaś..
Tekst owszem jutro zapodam do Codziennika, dziś się go nie tykam bo jeszcze coś zepsuję..

jakim zdjęciu?????????

[skarpetki_w_kropki]

Sprostuję:
-nie mam męża tylko Pana Szanownego
-nie podaję mu niczego
nawet nie czuję że rymuję.

Acha no i kapcia, laczka, pantofla domowego nie posiadam, pomykam po komnatach boooooooso.
("pójdę boso, pójdę booooso..." )

Zdjęciu papryk, w publikacji nie przejdzie

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=csSefjNCXn0
Teraz całe łosiedle słyszy!!!

[magnolia79]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Sprostuję:
-nie mam męża tylko Pana Szanownego
-nie podaję mu niczego
nawet nie czuję że rymuję.

Acha no i kapcia, laczka, pantofla domowego nie posiadam, pomykam po komnatach boooooooso.
("pójdę boso, pójdę booooso..." )

Zdjęciu papryk, w publikacji nie przejdzie

ja pomykam po komnatach w butach, jak w Dynastii!!!!!!!!!


a fota jesli by poszla to pewnie czarno - biała...

[skarpetki_w_kropki]

Toż Ty Królowa, więc Tobie wolno..
Mój rycerz zaraz z dooopy strzela bo to on pielęgnuje podłogi.. Skarb

[magnolia79]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Toż Ty Królowa, więc Tobie wolno..
Mój rycerz zaraz z dooopy strzela bo to on pielęgnuje podłogi.. Skarb

to załóż grube skarpety, będziesz robić gratis polerkę!!

[skarpetki_w_kropki]

Na skarpety mam zawsze chęć, kiedyś chciałam takie z reklamy pocztowego ale nikt nie umiał zrobić...
Na Allegro tyż nie znalazłam a kocham SKARPETY!!

Moja mama cytuję:
"Nie umiem robić pięty!"

[magnolia79]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Na skarpety mam zawsze chęć, kiedyś chciałam takie z reklamy pocztowego ale nikt nie umiał zrobić...
Na Allegro tyż nie znalazłam a kocham SKARPETY!!

Moja mama cytuję:
"Nie umiem robić pięty!"

trza ci zrobić!!!!!!! która chętna

[skarpetki_w_kropki]

Na druta!
Ale nie pchajcie się, pomału..

A propos, w życiu w rękach drutów nie miałam...

[magnolia79]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Na druta!
Ale nie pchajcie się, pomału..

A propos, w życiu w rękach drutów nie miałam...

Ha... to ja się skromnie pochwalę, że umiem robić na drutach, na szydełku, wyszywać...

[Martka72]

Napisane przez skarpetki_w_kropki

Na druta!
Ale nie pchajcie się, pomału..

A propos, w życiu w rękach drutów nie miałam...

..ja mogę filcowe co najwyżej machnąć bo nieco się znam ale tylko do rozmiaru 36 ...większych mi się nie chce

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez magnolia79

Ha... to ja się skromnie pochwalę, że umiem robić na drutach, na szydełku, wyszywać...

ooo, to żeśmy specjalistki od Rękodzieła....Artystycz nego rzecz jasna

[magnolia79]

Napisane przez Martka72

..ja mogę filcowe co najwyżej machnąć bo nieco się znam ale tylko do rozmiaru 36 ...większych mi się nie chce

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------




ooo, to żeśmy specjalistki od Rękodzieła....Artystycznego rzecz jasna

co by to miało znaczyć, wszechstronna trochę jestem

[Anisia25]

Napisane przez magnolia79

trza ci zrobić!!!!!!! która chętna

a jak się robi spięty

[magnolia79]

Napisane przez Anisia25

a jak się robi spięty

trza się najpierw rozluźnić