Kosmetyczna Kraina Przyjemości

**ziomaska** · 2012-03-30, 23:37

Za górami za lasami...

...w pełni szczęścia i radości żyła sobie pewna studentka
imieniem Alessandra.

PS. Echo mówiło mi o niej, że lubiła "Lubiła tańczyć, pełna radości tak, ciągle goniła wiatr"

Pozwolę by powiedziała nam trochę o sobie:
W wolnych chwilach tańczę, śpiewam, maluję, uprawiam sporty: koszykówkę, siatkówkę i jogging, a także gotuję i buszuję po sklepach (szczególnie po drogeriach).
Jednak moją największą pasją jest dbanie o URODĘ, bo wiem, że to jak dziś dbam o moją skórę zaprocentuje na przyszłość.
"Jak Cię widzą Tak Cię piszą", więc ja staram się być zawsze schludna, zadbana i perfekcyjnie umalowana.
Jednak sama bym sobie nie poradziła w dbaniu o wygląd...
Pomaga mi zbilansowana dieta i cały sztab zawsze gotowych do pomocy Kosmetyków, skrywanych w poręcznej

kosmetyczce

!
c.d.n.

**ziomaska** · 2012-03-31, 15:54

Skrótowo wiecie już czym się zajmuję i interesuję.
Lecz początek Drogi po mojej krainie lepiej poznacie, poznając mój typ

Wtedy zrozumiecie dlaczego, te a nie inne kosmetyki znalazły tu miejsce

Przecież w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny!

Cera: "Problemowa", tłusta ze skłonnością do trądziku, pryszczy, zaskórników i plam. O zgrozo! A przy tym wrażliwa i delikatna.
Piękna skóra bez skazy od dawna jest moim marzeniem. Mimo że mam jedynie 20 lat to nie mogę przypomnieć sobie widoku gładkiej i czystej skóry.

Wyszperane z pamiętnika:
UWAGA TYLKO DLA OSÓB O MOCNYCH NERWACH!
Zmagałam się z trądzikiem od przeszło 9 lat. Na szczęście po wielu próbach leczenia, w końcu udało mi się przegonić intruza!

Jednak leczenie i mój okropny wróg, zostawił na mojej skórze wiele śladów w postaci zaczerwienień i drobnych blizn, których nie da się zamaskować normalnym podkładem.
Oczywiście próbuję stosować wiele specyfików i sposobów by pozbyć się problemu: od wizyt w solarium, bo podobno na opalonej skórze trudno jest zobaczyć niedoskonałości od różnorakich kremów i maści.
Jak to mówią tonący brzytwy się chwyta więc, ja zdesperowana przetestowałam wiele kosmetyków makijaż-owych, które delikatnie zatuszowały mój problem ale tylko chwilowo.
Sięgnęłam też porad wielu specjalistów, od tutejszych dermatologów do kosmetyczek, które zaproponowały mi wiele zabiegów: od peelingów kawitacyjnych do mikrodermabrazji, które zamiast wyczyścić mi twarz, wyczyściły mój i tak pusty studencki portfel

Wizyty w solarium dodatkowo zaowocowały wysypem piegów (o zgrozo!), na mojej buzi, i powstaniem licznych wągrów.
Jestem bezsilna ponieważ myślałam, że poz-będąc się trądziku młodzieńczego, już nie będę miała problemów z cerą. A spotkała mnie jakże niemiła niespodzianka!
Teraz najbardziej boje się że nim pozbędę się problemu to prędzej dostanę zmarszczek!
I nigdy nie zobaczę nieskazitelnej cery, bo po-prostu szybciej się zestarzeję.
Fajnie by było wstać rano spojrzeć w lustro i zobaczyć piękną cerę bez jakiejkolwiek skazy, póki jestem jeszcze taka młoda.

Włosy: cienkie i dość rzadkie, ze skłonnością do nadmiernego przetłuszczania się. Końce często są suche na wiór. Okresowo nadmiernie wypadają. Włosy lekko zniszczone farbowaniem. Obecnie dł. do ramion w kolorze złocistego blondu. Naturalny kolor to jasny brąz.

Skóra ciała: Praktycznie bez problemowa. Można by powiedzieć, że normalna. Z mała tendencją do krostek na plecach. Silnym moim problemem są wrastające po depilacji włoski.

Paznokcie: idealne!

Może ciut za szybko rosną

A ja lubię mieć krótko obcięte. Błyszczące, o ładnym kolorycie, niełamiące się i nierozdwajające.

**ziomaska** · 2012-03-31, 21:12

Jak widzicie mam swoje wady

i zalety

urody...
Jednak dzięki mojej Kosmetyczce, pielęgnuje zalety, a wady umiejętnie zwalczam bądź ukrywam.

Przedstawiam Wam mój Kosmetyczny Świat:

KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE:

Twarz:

Pianka Oczyszczająca do Twarzy Iwostin Purritin
Używam jej codziennie do delikatnego oczyszczania skóry, bez podrażniania jest. Jest idealna do mojego typu skóry. Nie przesusza jej. Koi zaczerwienienia.

Iwostin Purritin Tonik Oczyszczający

Używam po każdym myciu twarzy. Jest delikatny i przyjemnie odświeża skórę. Nie wyobrażam sobie bez niego dnia!

Krem z filtrami UV- absolutny must have na lato!

Krem na dzień AVON solutions z filtrem SPF15 z wyciągiem z zielonej herbaty- nakładam go codziennie rano, pod makijaż. Zapobiega błyszczeniu się mojej skóry. Delikatnie nawilża moją skórę.

Krem Pharmaceris T- używam go zawsze na noc, pomaga zregenerować się mojej skórze, niweluje ślady po trądziku i zaczerwienienia.

Krem pod oczy beECO Flos-Lek- nakładam go wieczorem by nawilżyć delikatną skórę wokół oczu. Nawilża i odżywia.

Nivea all-in-1 żel, peeling i maska- wielofunkcyjny kosmetyk idealny na podróż.

Delia Bio roll-on- pod oczy - rozbudza mnie rano, usuwa opuchnięcia i cienie pod oczami.

Maseczka Algowa Oriflame- nawilża moją skórę po kąpielach słonecznych, upalnych i mroźnych dniach. To tzw. awaryjny kosmetyk.

Maska Avon Solutions z wyciągiem z zielonej herbaty- oczyszcza i rozjaśnia koloryt mojej skóry. Stosuję ją raz w tygodniu po dokładnym peelingu.

Maska Flos-Lek beECO- gdy pragnę zaczerpnąć chwili relaksu wybieram ten naturalny kosmetyk. Plusem jest to że jest przyjazny dla środowiska. Można ją stosować bez ograniczeń!

Odżywka do rzęs Oriflame- wzmacnia i odżywia rzęsy koktajlem witamin i kreatyny.

Balsamy do ust: w zależności od tego na jaki mam aktualnie ochotę wybieram:
Carmex truskawkowy- lekko nawilża i mrowi skórę ust.

Oriflame Essentials- gdy moje usta potrzebują silnej odbudowy i nawilżenia.

Nivea Fruity Shine- Pachnie gumą balonową i pozostawia na ustach delikatny połysk.

Mleczko do demakijażu- mój kosmetyk nr 1. Zawsze mam go przy sobie, używam go codziennie. Jest delikatny a zarazem skuteczny.
Kosmetyki do higieny jamy ustnej:

Szczoteczka Colgate- odświeża, dodaje świeżości, skutecznie usuwa osady i przywraca piękną biel zębom.

Pasta Wybielająca Colgate- delikatnie wybiela zęby i chroni przed próchnicą.

Nici dentystyczne- pomagają usuwać zalegające resztki z przestrzeni między zębowych.

**ziomaska** · 2012-04-01, 14:35

KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE:

Włosy:

Piękne włosy to jedna z największych ozdób kobiety, więc kosmetyki do włosów mimo, że jest ich o wiele mniej, to stanowią nieodłączne miejsce w mojej kosmetyczce.

Szampon z Rzepy- Zawiera ekstrakt z czarnej rzepy, tak sławionej w dawnych czasach w pielęgnacji włosów. Dobrze, że dziś nie trzeba już trzeć ręcznie warzywa i wyciskać soku, by wetrzeć we włosy. Całą "Czarną robotę" zrobili za nas producenci, a ja mogę cieszyć się ze stosowania gotowego kosmetyku, który dodaje włosom witalności, sprawiając że stają się mocniejsze i grubsze. Lubię ten szampon za to, że nie pieni się "jak oszalały", tylko piana w którą się przemienia jest subtelna, co oznacza że jest łagodny i nie przesusza mojej nadwyrężonej częstym farbowaniem czupryny. Dodatkowo zmniejsza przetłuszczanie.

Odżywka Pantene Pro-V Nature Fusion- przyznam się, że wiele kosmetyków kupuję ze względu na fajne opakowanie czy błyskotliwą reklamę w mediach. Gdy zobaczyłam Alicje Bachledę -Curuś reklamującą nową linię, powstałą dzięki połączeniu mocy natury i nauki, stwierdziłam, że WSTYD nie mieć takiej INNOWACJI!

Jednak nie zawiodłam się na odżywce, bo doskonale wzmacnia włosy i chroni końcówki przed łamaniem i rozdwajaniem. A dodatkowo, jest trendy bo zawiera ekstrakty roślinne, które bardzo sobie cenię!

Maska Pantene Pro-V Nature Fusion- Dlaczego? Odpowiedź jest taka jak przy odżywce. Pomyślicie, że wystarczyła by mi tylko odżywka skoro tak wychwalam ją i się nią zachwycam "że och i ach"! A tu błąd! Maska jest bardziej skoncentrowana a moje włosy potrzebują raz w tygodniu specjalnej kuracji np. przed wielkim wyjściem. Daję im więc to co najlepsze.

Mgiełka Pantene Pro-V Aqua Light- w ciągu dnia gdy moje włosy są ewidentnie znużone zmaganiami i wyzwaniami, wystarczy psiknąć by dodać im blasku, zapachu i objętości. To prawdziwie magiczny kosmetyk. Nie rozstaję się z nim. Zabieram na uczelnię, do pracy, gdy idę na miasto i na dyskotekę. Nigdy mnie nie zawiódł, ah i ta piękna Alicja w Reklamie...

Ives Rocher ocet winny malinowy- dodaję go do ostatniego płukania włosów po myciu. Dodaje im pięknego blasku, bo zmiękcza moją twardą jak kamień wodę. Nadaje im prawdziwie hollywoodzki wygląd i jest w 100% ekologiczny oraz nie testowany na zwierzętach. Opakowanie biodegradowane. Łatwo łączę przyjemne z pożytecznym

**ziomaska** · 2012-04-01, 20:05

KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE:

Ciało:

Niejedną osobę może przerazić i zaskoczyć ilość moich kosmetyków do pielęgnacji ciała.
Jednak po głębszym zastanowieniu, z pewnością zrozumie czemu akurat tak dużo mam kosmetyków do ciała.
Każdy z nich spełnia odmienną funkcję.
Tak mam wiele żeli pod prysznic ale My kobiety zasługujemy na różne zapachy, wykorzystując moc aromaterapii. Jeden dodaje energii, drugi relaksuje i wycisza.
Dla mnie są one niezbędne bo uwielbiam zaszyć się wieczorem w łazience i zrobić SPA. Pomaga ono zregenerować się ciało i... duszy. Więc, Voila!

Żele pod prysznic: mam 3, bo jeden to za mało dla mnie! Fajnie jest się bawić różnymi zapachami.
Żel pod prysznic Avon Senses- mystique: pachnie delikatną różą i wyrazistym jaśminem. Jest to romantyczny i tajemniczy zapach, który nastraja mnie przed randką.
Krem-Mus Pod Prysznic Tołpa SPA- jego energetyczny zapach limonki, poprawia mój humor rano i pozwala szybko się rozbudzić.
Żel pod prysznic Adidas Floral Dream- lekki kwiatowy zapach, który lubię za jego subtelność.
Dezodorant antyperspiracyjny Ziaja Bloker- zapobiega nadmiernemu poceniu, nieestetycznym plamom na ubraniach i niemiłemu zapachowi. Jest bezzapachowy.
Oliwka rozgrzewająca w żelu do masażu Ziaja- nic tak nie odpręża jak wieczorny masaż wykonywany przez ukochanego. Oliwka wspaniale wygładza skórę. Bardzo ładnie pachnie i dodaje ciału blasku.
Żel do golenia w piance Satin Care Gillette- zadbana dziewczyna to wydepilowana dziewczyna, dlatego regularnie usuwam zbędne owłosienie. Żel jest idealny do mojej wrażliwej skóry, bo nie powoduje podrażnień i delikatnie nawilża. Zmiękcza włoski, sprawia że mniej wrastają.
Scrub Milk&Honey Oriflame- używam go raz w tygodniu, dodaje mojej skórze blasku. Sprawia że moja skóra wygląda jak nowa. Ma przyjemny zapach. Lubię jego gęstą konsystencję, która rozprawia się w wszystkimi nierównościami naskórka.
Krem do rąk Avon Care- dłonie są wizytówką człowieka, a moja skóra jest zawsze sucha na wiór. Często sprzątam i myję naczynia. Jednak on doskonale przywraca jej komfort nawilżenia.
Balsam brązujący Ziaja Sopot- "Kobiety lubią brąz a Słońce o tym wie". Daje mi opaleniznę jak z wczasów w Tropikach. Ładnie pachnie i nie powoduje zacieków. Jest idealny bo ja nienawidzę leżeć plackiem na plaży i opalać się. On zapewnia mi szybką i piękną opaleniznę. Nie szkodzi skórze.
Kojący krem po depilacji Oriflame- przywraca komfort mojej skórze po depilacji mechanicznej i goleniu. Moja skóra ma dzięki niemu normalny koloryt i nie straszy czerwonymi plamami. Eliminuje problem wrastających włosków i przyjemnie chłodzi skórę.
Kojący balsam Bielenda Aloes- nawilża moją skórę i koi podrażnienia. Używam go nawet kilka razy dziennie. Ważne że nie "przekarmia" mojej skóry, nie zapycha porów. Szybko się wchłania.
Krem do stop Awokado Oriflame- nawilża moje suche stópki i sprawia że są miłe w dotyku.
Peeling do stóp- nie mogłabym się bez niego obejść! Jest szybki i bardziej skuteczny niż tradycyjny pumeks.
Szare mydełko- eko mydło w kosmetyczne każdej kobiety to podstawa. Często używam go nawet do higieny okolic intymnych. Nie powoduje uczuleń i doskonale czyści.

**ziomaska** · 2012-04-02, 16:55

KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE:

Higiena intymna:
Czasem wydaję mi się, że mam Chińskie korzenie, bo w Kraju Kwitnącej Wiśni, ludzie przywiązują dużą wagę do higieny miejsc intymnych.
Po każdym skorzystaniu z toalety używam w miarę możliwości płynu lub chusteczek. Przywracają mój należyty komfort życia.
W końcu każda kobieta powinna dbać o swoją intymność, jak o największy skarb!

Płyn do higieny intymnej Vagisil

Chusteczki do higieny intymnej Vagisil

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE:

Paznokcie: nienawidzę sztucznych, długich paznokci niczym u czarownic z Salem. Wszelkie tipsy, żele i akryle odpadają!

Odżywka 24k Avon- wzmacnia moje paznokcie czystym 24-karatowym złotem. Ma małe złote drobinki, które nadają paznokciom błyszczącą poświatę. Stosuję ją pod każdy lakier kolorowy. Jestem od niej absolutnie uzależniona!

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

MOJE ZAPACHOWE PUPILKI

Absolutnie jestem zdania, że kobieta powinna mieć perfum tyle ile sukienek w szafie. Hm cóż no ta liczba, może delikatnie zbliżać się do liczby półek w szafie W końcu studentki mają ograniczony budżet, bo KOKOSY są w Tropikach
Kocham pachnieć inaczej każdego dnia i zaskakiwać otoczenie. A jak na kobietkę-kokietkę przystało, lubię flakony które cieszą oczy ładnymi i zgrabnymi kształtami, upiększającymi łazienkę.

Oto moja skromna kolekcja:

Adidas Floral Dream- Lekki wiosenny zapach.
Avon Bond Girl 007- tajemniczy i kuszący brzoskwinią.
Avon Today Tommorow Always Romantic Voyage- słodki i kuszący
Christina Auilera Secret Potion- mój ulubiony, idealny na randki, zmysłowy i słodki.
Avon Infinite Moment- Lekki i zwiewny, jak atłasowa sukienka.

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

A teraz pora na DESER: wisienkę na torcie...

Kosmetyki kolorowe
To mój sekretny skarb, który pozwala zmieniać się każdego dnia. Nie tylko tuszują niedoskonałości, ale dodają mi kolorków i poprawiają humor. Pomagają modelować twarz, bez ingerencji chirurga!
Są zabawą jak plastyka. Jestem amatorką, która uwielbia robić makijaże. To dla mnie wielka sztuka, która cały czas mnie inspiruje i ciekawi. Pomaga mi odstresować się po ciężkim dniu. Kosmetyki makijaż-owe kocham całym SERCEM!!!
I mogłabym o nich mówić i mówić...

**ziomaska** · 2012-04-02, 20:50

Baza pod makijaż- pozwala makijażowi przetrwać do wieczora. Dzięki niej cienie nie obsypują się tak szybko a skóra jest wygładzona. Odpowiednio nałożona sprawi że podkład będzie się idealnie rozprowadzał, wyrównywał koloryt i tuszował niedoskonałości.

Podkład rozświetlający i matujący- w zależności jaki efekt chcę uzyskać zawsze te dwa kosmetyki mam pod ręką. Uwielbiam ich używać do modelowania twarzy. Najczęściej są dwóch różnych kolorów. Pierwszy w naturalnym kolorze a drugi ciemniejszy, który powinien przypominać odcień opalenizny. Jaśniejszy nakładam starannie na twarz, drugim modeluję rysy. Nakładam go na skroń, pod kość policzkową i linię żuchwy. Rozcieram w głąb szyi. Sprawdzają się przy modelowaniu nosa. By go optycznie zwęzić, ciemniejszy aplikuję na skrzydełka.

Puder prasowany- do drobnych poprawek w ciągu dnia. Pomaga mi szybko zmatowić cerę i wykończyć makijaż.

Róż do policzków i puder brązujący- często łączę oba kosmetyki. Uzyskuję wtedy świeży i naturalny efekt. Muszą być tej samej konsystencji. Puder brązujący nakładam pod kość policzkową, róż na wystającą część policzka. Brązer fajnie opala twarz, a róż dodaje zdrowego kolorytu.

Rozświetlający puder w kulkach- niezastąpiony na wielkie wyjścia. Omiatam nim całe policzki, miejsca pod łukiem brwiowym, dekoltu.

Paletka korektorów- korzystam z nich oszczędnie i umiejętnie. Kolory aplikuję punktowo, płaskim pędzelkiem, bezpośrednio na niedoskonałość. Różowym kolorem zdejmuję zmęczenie, żółtym maskuję przebarwienia a zielonym pryszcze. Latem korektorem zastępuję podkład. Najjaśniejszy kosmetyk w odcieniu lekkiego różu nakładam pod oczy i na powieki. Naturalnie beżowy na środek twarzy, czoło, środek policzków i brodę. Najciemniejszy odcień na boki twarzy. Często wykorzystuję je też jako bazę pod cienie.

Eyelinery w różnych kolorach- fioletowe, czarne, niebieskie i srebrne. Podkreślają moje zielone tęczówki. Służą mi do delikatnego makijażu na uczelnię.

Zalotka i sztuczne rzęsy- pierwsza optycznie otwiera i powiększa oko, a rzęsy dodają spojrzeniu tajemniczości. Zalotki używam każdego dnia!

Tusze do rzęs- wodoodporny i tradycyjny. Pierwszy na deszczowe, pochmurne i mgliste dni. Pomaga mi uniknąć wpadki rozmazanych oczu na basenie, lub gdy uprawiam sport. Tradycyjny idealny na wiosnę, lub na imprezy w zamkniętych pomieszczeniach. Oba dodają rzęsom wdzięku i objętości.

Błyszczyki i pomadki- wybieram kolory dopasowane do koloru mojej karnacji. Nie dobieram makijażu do koloru garderoby. Kieruje się raczej okazją i porą dnia. Ich kolory podkreślają moją urodę i osobowość. Odpowiednim odcieniem pomadki mogę rozjaśnić koloryt zębów. Latem wybieram pomadki w bardziej odważnych kolorach. Na co dzień używam bezbarwnych lub w kolorze jasnego różu kosmetyków.

Sypkie cienie, cienie w kredkach- błyszczące i matowe. Pozwalają "podkręcić" kolor moich tęczówek. Umożliwiają mi zabawę kolorami. Unikam zieleni przy których optycznie znika zieleń moich tęczówek. Na imprezy uwielbiam energetyczne kolory cieni.

KOSMETYKI DO MANIKIURU:
Na imprezę wybieram lakiery w ostrych, nasyconych kolorach widocznych na fotografii.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Przedstawiam parę przykładowych makijaży, które wykonałam własnoręcznie:

1. Imprezowy inspirowany egzotyką.

2. Makijaż guma balonowa

3. Przydymiona róża

4. Makijaż inspirowany naturą

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=601385

Dziękuję za uwagę!

**ziomaska** · 2012-04-10, 13:16

Ah co za radość

Właśnie dowiedziałam się że zostałam nagrodzona!

Droga Redakcjo jestem bardzo dumna z wyróżnienia, bardzo za nie dziękuję!

Cieszę się że moje "Kosmetyczne Serce" zapełni się o dodatkowe kosmetyki!

Jeszcze raz dziękuję!

**2988c920f887451997ed59670eafbe58b42f5da3_61df6c3a62fb8** · 2012-04-10, 13:55

Gratulacje

dziadzia88 · 2012-04-10, 20:58

Droga Ziomasko!
Serdecznie gratuluję wygranej!
Gdzie są wyniki? może i mi się udało

**ziomaska** · 2012-04-10, 21:42

Dziękuję Serdecznie, dostałam wiadomość PW od Moderatorki wraz z resztą nagrodzonych.
Myślę, że jutro wyniki oficjalnie zostaną ogłoszone na stronie...

iwona8402 · 2012-04-18, 09:23

gratki

2012-03-30, 23:37	#1
ziomaska Recenzentka Miesiąca - Listopad 2016 Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 288	Kosmetyczna Kraina Przyjemości Za górami za lasami... ...w pełni szczęścia i radości żyła sobie pewna studentka imieniem Alessandra. PS. Echo mówiło mi o niej, że lubiła "Lubiła tańczyć, pełna radości tak, ciągle goniła wiatr" Pozwolę by powiedziała nam trochę o sobie: W wolnych chwilach tańczę, śpiewam, maluję, uprawiam sporty: koszykówkę, siatkówkę i jogging, a także gotuję i buszuję po sklepach (szczególnie po drogeriach). Jednak moją największą pasją jest dbanie o URODĘ, bo wiem, że to jak dziś dbam o moją skórę zaprocentuje na przyszłość. "Jak Cię widzą Tak Cię piszą", więc ja staram się być zawsze schludna, zadbana i perfekcyjnie umalowana. Jednak sama bym sobie nie poradziła w dbaniu o wygląd... Pomaga mi zbilansowana dieta i cały sztab zawsze gotowych do pomocy Kosmetyków, skrywanych w poręcznej kosmetyczce! c.d.n. Edytowane przez ziomaska Czas edycji: 2012-04-10 o 21:39 Powód: dodanie zdjęcia x2

2012-03-31, 15:54	#2
ziomaska Recenzentka Miesiąca - Listopad 2016 Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 288	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości Skrótowo wiecie już czym się zajmuję i interesuję. Lecz początek Drogi po mojej krainie lepiej poznacie, poznając mój typ Wtedy zrozumiecie dlaczego, te a nie inne kosmetyki znalazły tu miejsce Przecież w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny! Cera: "Problemowa", tłusta ze skłonnością do trądziku, pryszczy, zaskórników i plam. O zgrozo! A przy tym wrażliwa i delikatna. Piękna skóra bez skazy od dawna jest moim marzeniem. Mimo że mam jedynie 20 lat to nie mogę przypomnieć sobie widoku gładkiej i czystej skóry. Wyszperane z pamiętnika: UWAGA TYLKO DLA OSÓB O MOCNYCH NERWACH! Zmagałam się z trądzikiem od przeszło 9 lat. Na szczęście po wielu próbach leczenia, w końcu udało mi się przegonić intruza! Jednak leczenie i mój okropny wróg, zostawił na mojej skórze wiele śladów w postaci zaczerwienień i drobnych blizn, których nie da się zamaskować normalnym podkładem. Oczywiście próbuję stosować wiele specyfików i sposobów by pozbyć się problemu: od wizyt w solarium, bo podobno na opalonej skórze trudno jest zobaczyć niedoskonałości od różnorakich kremów i maści. Jak to mówią tonący brzytwy się chwyta więc, ja zdesperowana przetestowałam wiele kosmetyków makijaż-owych, które delikatnie zatuszowały mój problem ale tylko chwilowo. Sięgnęłam też porad wielu specjalistów, od tutejszych dermatologów do kosmetyczek, które zaproponowały mi wiele zabiegów: od peelingów kawitacyjnych do mikrodermabrazji, które zamiast wyczyścić mi twarz, wyczyściły mój i tak pusty studencki portfel Wizyty w solarium dodatkowo zaowocowały wysypem piegów (o zgrozo!), na mojej buzi, i powstaniem licznych wągrów. Jestem bezsilna ponieważ myślałam, że poz-będąc się trądziku młodzieńczego, już nie będę miała problemów z cerą. A spotkała mnie jakże niemiła niespodzianka! Teraz najbardziej boje się że nim pozbędę się problemu to prędzej dostanę zmarszczek! I nigdy nie zobaczę nieskazitelnej cery, bo po-prostu szybciej się zestarzeję. Fajnie by było wstać rano spojrzeć w lustro i zobaczyć piękną cerę bez jakiejkolwiek skazy, póki jestem jeszcze taka młoda. Włosy: cienkie i dość rzadkie, ze skłonnością do nadmiernego przetłuszczania się. Końce często są suche na wiór. Okresowo nadmiernie wypadają. Włosy lekko zniszczone farbowaniem. Obecnie dł. do ramion w kolorze złocistego blondu. Naturalny kolor to jasny brąz. Skóra ciała: Praktycznie bez problemowa. Można by powiedzieć, że normalna. Z mała tendencją do krostek na plecach. Silnym moim problemem są wrastające po depilacji włoski. Paznokcie: idealne! Może ciut za szybko rosną A ja lubię mieć krótko obcięte. Błyszczące, o ładnym kolorycie, niełamiące się i nierozdwajające.

2012-03-31, 21:12	#3
ziomaska Recenzentka Miesiąca - Listopad 2016 Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 288	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości Jak widzicie mam swoje wady i zalety urody... Jednak dzięki mojej Kosmetyczce, pielęgnuje zalety, a wady umiejętnie zwalczam bądź ukrywam. Przedstawiam Wam mój Kosmetyczny Świat: KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE: Twarz: Pianka Oczyszczająca do Twarzy Iwostin Purritin Używam jej codziennie do delikatnego oczyszczania skóry, bez podrażniania jest. Jest idealna do mojego typu skóry. Nie przesusza jej. Koi zaczerwienienia. Iwostin Purritin Tonik Oczyszczający Używam po każdym myciu twarzy. Jest delikatny i przyjemnie odświeża skórę. Nie wyobrażam sobie bez niego dnia! Krem z filtrami UV- absolutny must have na lato! Krem na dzień AVON solutions z filtrem SPF15 z wyciągiem z zielonej herbaty- nakładam go codziennie rano, pod makijaż. Zapobiega błyszczeniu się mojej skóry. Delikatnie nawilża moją skórę. Krem Pharmaceris T- używam go zawsze na noc, pomaga zregenerować się mojej skórze, niweluje ślady po trądziku i zaczerwienienia. Krem pod oczy beECO Flos-Lek- nakładam go wieczorem by nawilżyć delikatną skórę wokół oczu. Nawilża i odżywia. Nivea all-in-1 żel, peeling i maska- wielofunkcyjny kosmetyk idealny na podróż. Delia Bio roll-on- pod oczy - rozbudza mnie rano, usuwa opuchnięcia i cienie pod oczami. Maseczka Algowa Oriflame- nawilża moją skórę po kąpielach słonecznych, upalnych i mroźnych dniach. To tzw. awaryjny kosmetyk. Maska Avon Solutions z wyciągiem z zielonej herbaty- oczyszcza i rozjaśnia koloryt mojej skóry. Stosuję ją raz w tygodniu po dokładnym peelingu. Maska Flos-Lek beECO- gdy pragnę zaczerpnąć chwili relaksu wybieram ten naturalny kosmetyk. Plusem jest to że jest przyjazny dla środowiska. Można ją stosować bez ograniczeń! Odżywka do rzęs Oriflame- wzmacnia i odżywia rzęsy koktajlem witamin i kreatyny. Balsamy do ust: w zależności od tego na jaki mam aktualnie ochotę wybieram: Carmex truskawkowy- lekko nawilża i mrowi skórę ust. Oriflame Essentials- gdy moje usta potrzebują silnej odbudowy i nawilżenia. Nivea Fruity Shine- Pachnie gumą balonową i pozostawia na ustach delikatny połysk. Mleczko do demakijażu- mój kosmetyk nr 1. Zawsze mam go przy sobie, używam go codziennie. Jest delikatny a zarazem skuteczny. *Kosmetyki do higieny jamy ustnej:* Szczoteczka Colgate- odświeża, dodaje świeżości, skutecznie usuwa osady i przywraca piękną biel zębom. Pasta Wybielająca Colgate- delikatnie wybiela zęby i chroni przed próchnicą. Nici dentystyczne- pomagają usuwać zalegające resztki z przestrzeni między zębowych. Edytowane przez ziomaska Czas edycji: 2012-04-02 o 20:21 Powód: dodanie fotki

2012-04-01, 14:35	#4
ziomaska Recenzentka Miesiąca - Listopad 2016 Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 288	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE: Włosy: Piękne włosy to jedna z największych ozdób kobiety, więc kosmetyki do włosów mimo, że jest ich o wiele mniej, to stanowią nieodłączne miejsce w mojej kosmetyczce. Szampon z Rzepy- Zawiera ekstrakt z czarnej rzepy, tak sławionej w dawnych czasach w pielęgnacji włosów. Dobrze, że dziś nie trzeba już trzeć ręcznie warzywa i wyciskać soku, by wetrzeć we włosy. Całą "Czarną robotę" zrobili za nas producenci, a ja mogę cieszyć się ze stosowania gotowego kosmetyku, który dodaje włosom witalności, sprawiając że stają się mocniejsze i grubsze. Lubię ten szampon za to, że nie pieni się "jak oszalały", tylko piana w którą się przemienia jest subtelna, co oznacza że jest łagodny i nie przesusza mojej nadwyrężonej częstym farbowaniem czupryny. Dodatkowo zmniejsza przetłuszczanie. Odżywka Pantene Pro-V Nature Fusion- przyznam się, że wiele kosmetyków kupuję ze względu na fajne opakowanie czy błyskotliwą reklamę w mediach. Gdy zobaczyłam Alicje Bachledę -Curuś reklamującą nową linię, powstałą dzięki połączeniu mocy natury i nauki, stwierdziłam, że WSTYD nie mieć takiej INNOWACJI! Jednak nie zawiodłam się na odżywce, bo doskonale wzmacnia włosy i chroni końcówki przed łamaniem i rozdwajaniem. A dodatkowo, jest trendy bo zawiera ekstrakty roślinne, które bardzo sobie cenię! Maska Pantene Pro-V Nature Fusion- Dlaczego? Odpowiedź jest taka jak przy odżywce. Pomyślicie, że wystarczyła by mi tylko odżywka skoro tak wychwalam ją i się nią zachwycam "że och i ach"! A tu błąd! Maska jest bardziej skoncentrowana a moje włosy potrzebują raz w tygodniu specjalnej kuracji np. przed wielkim wyjściem. Daję im więc to co najlepsze. Mgiełka Pantene Pro-V Aqua Light- w ciągu dnia gdy moje włosy są ewidentnie znużone zmaganiami i wyzwaniami, wystarczy psiknąć by dodać im blasku, zapachu i objętości. To prawdziwie magiczny kosmetyk. Nie rozstaję się z nim. Zabieram na uczelnię, do pracy, gdy idę na miasto i na dyskotekę. Nigdy mnie nie zawiódł, ah i ta piękna Alicja w Reklamie... Ives Rocher ocet winny malinowy- dodaję go do ostatniego płukania włosów po myciu. Dodaje im pięknego blasku, bo zmiękcza moją twardą jak kamień wodę. Nadaje im prawdziwie hollywoodzki wygląd i jest w 100% ekologiczny oraz nie testowany na zwierzętach. Opakowanie biodegradowane. Łatwo łączę przyjemne z pożytecznym

2012-04-01, 20:05	#5
ziomaska Recenzentka Miesiąca - Listopad 2016 Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 288	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE: Ciało: Niejedną osobę może przerazić i zaskoczyć ilość moich kosmetyków do pielęgnacji ciała. Jednak po głębszym zastanowieniu, z pewnością zrozumie czemu akurat tak dużo mam kosmetyków do ciała. Każdy z nich spełnia odmienną funkcję. Tak mam wiele żeli pod prysznic ale My kobiety zasługujemy na różne zapachy, wykorzystując moc aromaterapii. Jeden dodaje energii, drugi relaksuje i wycisza. Dla mnie są one niezbędne bo uwielbiam zaszyć się wieczorem w łazience i zrobić SPA. Pomaga ono zregenerować się ciało i... duszy. Więc, Voila! Żele pod prysznic: mam 3, bo jeden to za mało dla mnie! Fajnie jest się bawić różnymi zapachami. Żel pod prysznic Avon Senses- mystique: pachnie delikatną różą i wyrazistym jaśminem. Jest to romantyczny i tajemniczy zapach, który nastraja mnie przed randką. Krem-Mus Pod Prysznic Tołpa SPA- jego energetyczny zapach limonki, poprawia mój humor rano i pozwala szybko się rozbudzić. Żel pod prysznic Adidas Floral Dream- lekki kwiatowy zapach, który lubię za jego subtelność. Dezodorant antyperspiracyjny Ziaja Bloker- zapobiega nadmiernemu poceniu, nieestetycznym plamom na ubraniach i niemiłemu zapachowi. Jest bezzapachowy. Oliwka rozgrzewająca w żelu do masażu Ziaja- nic tak nie odpręża jak wieczorny masaż wykonywany przez ukochanego. Oliwka wspaniale wygładza skórę. Bardzo ładnie pachnie i dodaje ciału blasku. Żel do golenia w piance Satin Care Gillette- zadbana dziewczyna to wydepilowana dziewczyna, dlatego regularnie usuwam zbędne owłosienie. Żel jest idealny do mojej wrażliwej skóry, bo nie powoduje podrażnień i delikatnie nawilża. Zmiękcza włoski, sprawia że mniej wrastają. Scrub Milk&Honey Oriflame- używam go raz w tygodniu, dodaje mojej skórze blasku. Sprawia że moja skóra wygląda jak nowa. Ma przyjemny zapach. Lubię jego gęstą konsystencję, która rozprawia się w wszystkimi nierównościami naskórka. Krem do rąk Avon Care- dłonie są wizytówką człowieka, a moja skóra jest zawsze sucha na wiór. Często sprzątam i myję naczynia. Jednak on doskonale przywraca jej komfort nawilżenia. Balsam brązujący Ziaja Sopot- "Kobiety lubią brąz a Słońce o tym wie". Daje mi opaleniznę jak z wczasów w Tropikach. Ładnie pachnie i nie powoduje zacieków. Jest idealny bo ja nienawidzę leżeć plackiem na plaży i opalać się. On zapewnia mi szybką i piękną opaleniznę. Nie szkodzi skórze. Kojący krem po depilacji Oriflame- przywraca komfort mojej skórze po depilacji mechanicznej i goleniu. Moja skóra ma dzięki niemu normalny koloryt i nie straszy czerwonymi plamami. Eliminuje problem wrastających włosków i przyjemnie chłodzi skórę. Kojący balsam Bielenda Aloes- nawilża moją skórę i koi podrażnienia. Używam go nawet kilka razy dziennie. Ważne że nie "przekarmia" mojej skóry, nie zapycha porów. Szybko się wchłania. Krem do stop Awokado Oriflame- nawilża moje suche stópki i sprawia że są miłe w dotyku. Peeling do stóp- nie mogłabym się bez niego obejść! Jest szybki i bardziej skuteczny niż tradycyjny pumeks. Szare mydełko- eko mydło w kosmetyczne każdej kobiety to podstawa. Często używam go nawet do higieny okolic intymnych. Nie powoduje uczuleń i doskonale czyści. Edytowane przez ziomaska Czas edycji: 2012-04-02 o 16:12 Powód: dodanie opisu kosmetyczki

2012-04-02, 16:55	#6
ziomaska Recenzentka Miesiąca - Listopad 2016 Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 288	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE: Higiena intymna: Czasem wydaję mi się, że mam Chińskie korzenie, bo w Kraju Kwitnącej Wiśni, ludzie przywiązują dużą wagę do higieny miejsc intymnych. Po każdym skorzystaniu z toalety używam w miarę możliwości płynu lub chusteczek. Przywracają mój należyty komfort życia. W końcu każda kobieta powinna dbać o swoją intymność, jak o największy skarb! Płyn do higieny intymnej Vagisil Chusteczki do higieny intymnej Vagisil ---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ---------- KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE: Paznokcie: nienawidzę sztucznych, długich paznokci niczym u czarownic z Salem. Wszelkie tipsy, żele i akryle odpadają! Odżywka 24k Avon- wzmacnia moje paznokcie czystym 24-karatowym złotem. Ma małe złote drobinki, które nadają paznokciom błyszczącą poświatę. Stosuję ją pod każdy lakier kolorowy. Jestem od niej absolutnie uzależniona! ---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ---------- MOJE ZAPACHOWE PUPILKI Absolutnie jestem zdania, że kobieta powinna mieć perfum tyle ile sukienek w szafie. Hm cóż no ta liczba, może delikatnie zbliżać się do liczby półek w szafie W końcu studentki mają ograniczony budżet, bo KOKOSY są w Tropikach Kocham pachnieć inaczej każdego dnia i zaskakiwać otoczenie. A jak na kobietkę-kokietkę przystało, lubię flakony które cieszą oczy ładnymi i zgrabnymi kształtami, upiększającymi łazienkę. Oto moja skromna kolekcja: Adidas Floral Dream- Lekki wiosenny zapach. Avon Bond Girl 007- tajemniczy i kuszący brzoskwinią. Avon Today Tommorow Always Romantic Voyage- słodki i kuszący Christina Auilera Secret Potion- mój ulubiony, idealny na randki, zmysłowy i słodki. Avon Infinite Moment- Lekki i zwiewny, jak atłasowa sukienka. ---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ---------- A teraz pora na DESER: wisienkę na torcie... Kosmetyki kolorowe To mój sekretny skarb, który pozwala zmieniać się każdego dnia. Nie tylko tuszują niedoskonałości, ale dodają mi kolorków i poprawiają humor. Pomagają modelować twarz, bez ingerencji chirurga! Są zabawą jak plastyka. Jestem amatorką, która uwielbia robić makijaże. To dla mnie wielka sztuka, która cały czas mnie inspiruje i ciekawi. Pomaga mi odstresować się po ciężkim dniu. Kosmetyki makijaż-owe kocham całym SERCEM!!! I mogłabym o nich mówić i mówić... Edytowane przez ziomaska Czas edycji: 2012-04-02 o 19:51

2012-04-02, 20:50	#7
ziomaska Recenzentka Miesiąca - Listopad 2016 Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 288	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości Baza pod makijaż- pozwala makijażowi przetrwać do wieczora. Dzięki niej cienie nie obsypują się tak szybko a skóra jest wygładzona. Odpowiednio nałożona sprawi że podkład będzie się idealnie rozprowadzał, wyrównywał koloryt i tuszował niedoskonałości. Podkład rozświetlający i matujący- w zależności jaki efekt chcę uzyskać zawsze te dwa kosmetyki mam pod ręką. Uwielbiam ich używać do modelowania twarzy. Najczęściej są dwóch różnych kolorów. Pierwszy w naturalnym kolorze a drugi ciemniejszy, który powinien przypominać odcień opalenizny. Jaśniejszy nakładam starannie na twarz, drugim modeluję rysy. Nakładam go na skroń, pod kość policzkową i linię żuchwy. Rozcieram w głąb szyi. Sprawdzają się przy modelowaniu nosa. By go optycznie zwęzić, ciemniejszy aplikuję na skrzydełka. Puder prasowany- do drobnych poprawek w ciągu dnia. Pomaga mi szybko zmatowić cerę i wykończyć makijaż. Róż do policzków i puder brązujący- często łączę oba kosmetyki. Uzyskuję wtedy świeży i naturalny efekt. Muszą być tej samej konsystencji. Puder brązujący nakładam pod kość policzkową, róż na wystającą część policzka. Brązer fajnie opala twarz, a róż dodaje zdrowego kolorytu. *Rozświetlający puder w kulkach- niezastąpiony na wielkie wyjścia. Omiatam nim całe policzki, miejsca pod łukiem brwiowym, dekoltu. Paletka korektorów- korzystam z nich oszczędnie i umiejętnie. Kolory aplikuję punktowo, płaskim pędzelkiem, bezpośrednio na niedoskonałość. Różowym kolorem zdejmuję zmęczenie, żółtym maskuję przebarwienia a zielonym pryszcze. Latem korektorem zastępuję podkład. Najjaśniejszy kosmetyk w odcieniu lekkiego różu nakładam pod oczy i na powieki. Naturalnie beżowy na środek twarzy, czoło, środek policzków i brodę. Najciemniejszy odcień na boki twarzy. Często wykorzystuję je też jako bazę pod cienie. Eyelinery w różnych kolorach- fioletowe, czarne, niebieskie i srebrne. Podkreślają moje zielone tęczówki. Służą mi do delikatnego makijażu na uczelnię. Zalotka i sztuczne rzęsy- pierwsza optycznie otwiera i powiększa oko, a rzęsy dodają spojrzeniu tajemniczości. Zalotki używam każdego dnia! Tusze do rzęs-* wodoodporny i tradycyjny. Pierwszy na deszczowe, pochmurne i mgliste dni. Pomaga mi uniknąć wpadki rozmazanych oczu na basenie, lub gdy uprawiam sport. Tradycyjny idealny na wiosnę, lub na imprezy w zamkniętych pomieszczeniach. Oba dodają rzęsom wdzięku i objętości. Błyszczyki i pomadki- wybieram kolory dopasowane do koloru mojej karnacji. Nie dobieram makijażu do koloru garderoby. Kieruje się raczej okazją i porą dnia. Ich kolory podkreślają moją urodę i osobowość. Odpowiednim odcieniem pomadki mogę rozjaśnić koloryt zębów. Latem wybieram pomadki w bardziej odważnych kolorach. Na co dzień używam bezbarwnych lub w kolorze jasnego różu kosmetyków. Sypkie cienie, cienie w kredkach- błyszczące i matowe. Pozwalają "podkręcić" kolor moich tęczówek. Umożliwiają mi zabawę kolorami. Unikam zieleni przy których optycznie znika zieleń moich tęczówek. Na imprezy uwielbiam energetyczne kolory cieni. KOSMETYKI DO MANIKIURU: Na imprezę wybieram lakiery w ostrych, nasyconych kolorach widocznych na fotografii. ---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ---------- Przedstawiam parę przykładowych makijaży, które wykonałam własnoręcznie: 1. Imprezowy inspirowany egzotyką. 2. Makijaż guma balonowa 3. Przydymiona róża 4. Makijaż inspirowany naturą https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=601385 *Dziękuję za uwagę!* Edytowane przez ziomaska Czas edycji: 2012-04-10 o 21:40

2012-04-10, 13:16	#8
ziomaska Recenzentka Miesiąca - Listopad 2016 Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 288	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości Ah co za radość Właśnie dowiedziałam się że zostałam nagrodzona! Droga Redakcjo jestem bardzo dumna z wyróżnienia, bardzo za nie dziękuję! Cieszę się że moje "Kosmetyczne Serce" zapełni się o dodatkowe kosmetyki! Jeszcze raz dziękuję!

2012-04-10, 13:55	#9
2988c920f887451997ed59670eafbe58b42f5da3_61df6c3a62fb8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 528	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości Gratulacje

2012-04-10, 20:58	#10
dziadzia88 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Biała Podlaska Wiadomości: 9	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości Droga Ziomasko! Serdecznie gratuluję wygranej! Gdzie są wyniki? może i mi się udało

2012-04-10, 21:42	#11
ziomaska Recenzentka Miesiąca - Listopad 2016 Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 288	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości Dziękuję Serdecznie, dostałam wiadomość PW od Moderatorki wraz z resztą nagrodzonych. Myślę, że jutro wyniki oficjalnie zostaną ogłoszone na stronie...

2012-04-18, 09:23	#12
iwona8402 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 5	Dot.: Kosmetyczna Kraina Przyjemości gratki

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)