2018-06-11, 23:45 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Możliwe, że był już poruszany tutaj taki temat, ale po przeczytaniu jednego z wątków na forum "intymnie", postanowiłam zadać Wam pewne pytanie, bo szczerze to sama nie wiem jak w takiej sytuacji powinno się postąpić.
Dowiadujemy się w jakiś sposób, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza, czy w takiej sytuacji powinnyśmy zachować tę informację dla siebie, czy powinnyśmy w jakiś sposób poinformować tę zdradzaną osobę o zaistniałej sytuacji? Chodzi mi tu właśnie o osobę z którą nie jesteśmy jakoś szczególnie blisko, choć nie wiem czy w przypadku np. przyjaciela czy członka rodziny rozwiązanie byłoby łatwiejsze? Jak dla mnie to mega ciężki temat, a co Wy o tym myślicie? Zapraszam do dyskusji. |
2018-06-12, 09:25 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Ja bym poinformowała jak najbardziej, niech wie.
|
2018-06-12, 09:36 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Nic bym nie powiedziała. To nie moja sprawa, a poza tym nie znając sytuacji w związku nie mam pojęcia co dokładnie i dlaczego ci ludzie robią (a gdy się nie jest z tą osobą szczególnie blisko, to gooowno wiadomo).
|
2018-06-12, 09:43 | #4 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Mnie poinformowały koleżanki za co jestem im wdzięczna, bo nie mam z tamtym panem już nic wspólnego.
|
2018-06-12, 10:16 | #5 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Nie powiedziałabym. Nie wtrącam się do życia intymnego innych ludzi.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2018-06-12, 10:24 | #6 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Poinformowalabym naprawde bliska przyjaciolke, w zycie dalszych znajomych bym sie nie wtracala.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2018-06-12, 10:26 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 50
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Poinformowała bym. Zrobi z tą informacją co chce, a jak nie uwierzy to mało mnie interesuje czy jakaś tam znajoma się obrazi.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-06-12, 10:31 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;84117226]Nic bym nie powiedziała. To nie moja sprawa, a poza tym nie znając sytuacji w związku nie mam pojęcia co dokładnie i dlaczego ci ludzie robią (a gdy się nie jest z tą osobą szczególnie blisko, to gooowno wiadomo).[/QUOTE]
Dokładnie. |
2018-06-12, 11:10 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Jeśli byłaby to jakaś koleżanka, z którą kontakt ogranicza się do pogadania na korytarzu w pracy, powiedzenia sobie "cześć" i to tyle to bym nic nie mówiła. Natomiast gdyby była to moja przyjaciółka czy bardzo bliska koleżanka to bym powiedziała, ale starała się to uczynić w jak najbardziej delikatny sposób, a nie waląc coś w stylu "EJ! Jurek cie zdradza!!!!!!"
|
2018-06-12, 11:11 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 343
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Na dziś myśle, że nie powiedziałabym nigdy, nikomu, ale nie byłam w takiej sytuacji i mam nadzieje, że nie będe. Znam takie przypadki z otoczenia, z reguły para się schodziła, a informator był spychany na margines. I zgadzam się z dziewczynami, nigdy nie wiemy jak jest w danym związku, jakie relacje ma para i na co dają sobie przyzwolenie.
|
2018-06-12, 11:12 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
ja bym wolala wiedziec, sama kiedys dowiedzialam sie na koncu jak juz kazdy znajomy pół roku wiedział...
teraz tez wiem,ze moj kolega zdradza dziewczyne i to nawet z jej kolezanka...tez sie zastanawiam czy ni powinna wiedziec jakiego ma chlopaka i kolezanke.Moze anonimowo najlepiej, a moze lepiej to zostawic |
2018-06-12, 12:28 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: ;-)
Wiadomości: 4 049
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Kiedys poinformowalam kolezanke i dzisiaj nie mam juz kolezanki a oni sa malzenstwem i maja dziecko Wiec od tego czasu jezeli mialabym komus cos uzmyslowic, to tylko bliskiej osobie, ktorej poglady na zdrade znam.
__________________
All I wanna do is get high by the beach. |
2018-06-12, 13:04 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Hej miałam już kiedyś taką sytuację. I do dziś jestem wdzięczna że zostałam o tym poinformowana, co prawda dobrze znałam się z kolegą nie musiał mi tego mówić.
Pierwszy raz wyjechałam na wakacje 2 tygodnie cisza i spokój, już wtedy wiedziałam że chce odejść z tego związku zaraz po przyjeździe dowiedziałam się o zdradzie i to był super argument na zerwanie związku. Drugi raz facet zdradzał z czym popadnie aż na sama myśl mnie brzydzi to i bogu dziękuje że niczym mnie nie zaraził ale przy tym poznałam dziś swojego męża. I jak by on to zrobił dziś też bym spakowała walizkę i zamknęła dobrze drzwi... obecnie na razie wszyscy mówią że nigdy mi tego nie zrobi ale jak już jestem nieufna i on o tym też dobrze wie... sam zawsze się zarzeka ze nigdy mi tego nie zrobi i naszej rodzinie czas pokaże... |
2018-06-12, 13:15 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
To zalezy co to za kolezanka i co dokladnie wiem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2018-06-12, 13:19 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 688
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Bliskiej osobie bym powiedziała. Czuje po prostu, że to mój obowiązek nie ukrywać takich wiadomości przed przyjaciółmi.
W przypadku dalszych znajomych - szczerze mówiąc zupełnie mnie to nie obchodzi. Nie moja sprawa, nie znam sytuacji, nie wtrącam się. |
2018-06-12, 14:34 | #16 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Gdybym była pewna, spróbowałabym jakoś delikatnie powiedzieć, zwłaszcza jeśli chodziłoby o jakąś bliższą koleżankę. Sama też chciałabym, żeby ktoś mi powiedział.
Tylko jeszcze zależy co wiem. Bo żeby mieć pewność (albo prawie pewność) trzeba jednak wiedzieć sporo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-06-12, 14:42 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Jesli byłaby to moja przyjaciółka to owszem, na dodatek sama wyrwałabym mu nogi z D.py.
Jesli znajoma - nie wiem. Zależy. Niektórzy nie sa w stanie znieść takiej wiadomości dobrze a nie chciałabym byc takim katalizatorem na koszmar życiowy :0 wiec raczej nie. Miałam taka sytuacje. Dziewczyne znam z widzenia, czasem mówiłyśmy sobie cześć itd, bo pracowałyśmy blisko siebie. No do dziś mi głupio jak ja widze, ale co poradzić. Nie jestem z nia blisko w ogóle, wiec uważam, ze to byłoby z mojej strony nie na miejscu. Dodatkowo facet mógłby sie wyprzeć łatwo i raczej średnio można by to było udowodnić. Także. Edytowane przez chwast Czas edycji: 2018-06-12 o 14:44 |
2018-06-12, 15:29 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Powiedziałabym osobie, która jest mi bliska.
Jakiejś dalszej znajomej pewnie nie. |
2018-06-12, 15:54 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8411284 6]
Dowiadujemy się w jakiś sposób, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza, [/QUOTE] Mi sie wydaje, ze to jest najbardziej dyskusyjne. Skad mam wiedziec kto z kim spi, jak ja ludziom do sypialni nie zagladam. |
2018-06-12, 17:17 | #20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8411284 6]Możliwe, że był już poruszany tutaj taki temat, ale po przeczytaniu jednego z wątków na forum "intymnie", postanowiłam zadać Wam pewne pytanie, bo szczerze to sama nie wiem jak w takiej sytuacji powinno się postąpić.
Dowiadujemy się w jakiś sposób, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza, czy w takiej sytuacji powinnyśmy zachować tę informację dla siebie, czy powinnyśmy w jakiś sposób poinformować tę zdradzaną osobę o zaistniałej sytuacji? Chodzi mi tu właśnie o osobę z którą nie jesteśmy jakoś szczególnie blisko, choć nie wiem czy w przypadku np. przyjaciela czy członka rodziny rozwiązanie byłoby łatwiejsze? Jak dla mnie to mega ciężki temat, a co Wy o tym myślicie? Zapraszam do dyskusji.[/QUOTE] no jest to ciężki temat. byłam po tej zdradzanej stronie, dowiedziałam się od kogoś z kim mało się znałam. z facetem zerwałam itd. ale osoba, która mi powiedziała miała potem nieprzyjemności ze strony byłego. skąd się dowiedział kto mi przekazał wieści? nie wiem. ale wiem, że sam próbował z zemsty rozbić związek tej osoby i chyba się to udało ale czy sama powiedziałabym, to nie wiem. raczej nie wprost. gdybym miała jakieś niezbite dowody 'rzeczowe' to przekazałabym anonimowo. zazwyczaj obrywa posłaniec. no chyba, że mówimy o przyjaciołach... wtedy wtrąciłabym się. |
2018-06-12, 17:23 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
Cytat:
Ja kiedyś wiedziałam, że dziewczyna kolegi go zdradziła. Po prostu poszliśmy kiedyś większą grupą na piwo, ona się tam trochę migdaliła z jednym innym znajomym, siedzieli sobie za rączkę, on nosił jej piwo, całowali się, zachowywali się jak para. Dzień później czy dwa dni siedziałam z nią i jeszcze jedną gdzieś na ławeczce i nam mówiła, że po tym piwie pojechała do niego do domu PKSem czy tam pociągiem (to było ze 40 km dalej, a piwo było wieczorem), że poznała jego mamę. Tyle, że wtedy nie wiedziałam, że ona już jest ze wcześniej wspomnianym kolegą na serio. Skapnęłam się dopiero później. Nie powiedziałam mu, bo jakoś głupio mi było wylecieć z takim "Marcin, a w sumie od kiedy dokładnie jesteś z Aśką? Bo wydaje mi się, że cię zdradziła z K" Marcin się w końcu i tak dowiedział, K. mu powiedział, ale to już chyba po ich rozstaniu |
|
2018-06-12, 17:32 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;84127741]Ja kiedyś wiedziałam, że dziewczyna kolegi go zdradziła. Po prostu poszliśmy kiedyś większą grupą na piwo, ona się tam trochę migdaliła z jednym innym znajomym, siedzieli sobie za rączkę, on nosił jej piwo, całowali się, zachowywali się jak para. Dzień później czy dwa dni siedziałam z nią i jeszcze jedną gdzieś na ławeczce i nam mówiła, że po tym piwie pojechała do niego do domu PKSem czy tam pociągiem (to było ze 40 km dalej, a piwo było wieczorem), że poznała jego mamę.
Tyle, że wtedy nie wiedziałam, że ona już jest ze wcześniej wspomnianym kolegą na serio. Skapnęłam się dopiero później. Nie powiedziałam mu, bo jakoś głupio mi było wylecieć z takim "Marcin, a w sumie od kiedy dokładnie jesteś z Aśką? Bo wydaje mi się, że cię zdradziła z K" Marcin się w końcu i tak dowiedział, K. mu powiedział, ale to już chyba po ich rozstaniu [/QUOTE] Okropna sytuacja Ja miałam też coś w tym stylu. Kolega mojego ówczesnego faceta mieszkał z ciężarną dziewczyną w wielkim dwupoziomowym kilkupokojowym mieszkaniu w którym wynajmował dwa pokoje studentkom. I sypiał z tymi studentkami. Zdradzał swoją kobietę z lokatorkami w ich mieszkaniu. Jak sie o tym dowiedziałam aż nie wiedziałam co mam mysleć, wypytywałam swojego ówczesnego faceta czy o tym wiedział wczesniej, jak to u nich jest itp. i dowiedziałam się że ta ciężarna dziewczyna o tym doskonale wie ale nie może zakończyć związku bo jest prawie czterdziestką, w ciąży, bez pracy, po zawodówce, bez rodziny. Ludzie żyją w różnych układach. |
2018-06-12, 17:49 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Gdy dowiadujemy się, że partner naszej koleżanki/znajomej ją zdradza...
[1=b937e0c478c7f0bdd9edd1f 55f22ced0e16f646d;8412790 1]Okropna sytuacja
[/QUOTE] Przez większość ich związku myślałam, że może jeszcze wtedy nie byli razem, że może się zeszli te 4 dni później Ale bardziej dziwne było to, że ci dwaj faceci się zakumplowali w zasie trwania tego związku, razem imprezowali, itd. Że temu jednemu nie było tak głupio, to nie wiem. |
2018-06-12, 20:00 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Granice lojalności
A co jeśli nasz partner mówi nam w tajemnicy, że jego przyjaciel zwierzył mu się z faktu, że zdradza własną dziewczynę? Czy wtedy mamy prawo uświadomić tę dziewczynę co robi za jej plecami jej chłopak, czy powinnyśmy zatrzymać tę informację dla siebie?
|
2018-06-12, 20:04 | #25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Granice lojalności
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8413178 1]A co jeśli nasz partner mówi nam w tajemnicy, że jego przyjaciel zwierzył mu się z faktu, że zdradza własną dziewczynę? Czy wtedy mamy prawo uświadomić tę dziewczynę co robi za jej plecami jej chłopak, czy powinnyśmy zatrzymać tę informację dla siebie?[/QUOTE]
nie wiem czy podajesz realny przykład czy nie... ale mój partner nie rozgaduje mi tajemnic swoich przyjaciół. więc taka sytuacja nie może mieć miejsca. ja to bym się zastanowiła nad partnerem wtedy... czy moje sekrety też 'wyszły' |
2018-06-12, 20:17 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: ;-)
Wiadomości: 4 049
|
Dot.: Granice lojalności
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8413178 1]A co jeśli nasz partner mówi nam w tajemnicy, że jego przyjaciel zwierzył mu się z faktu, że zdradza własną dziewczynę? Czy wtedy mamy prawo uświadomić tę dziewczynę co robi za jej plecami jej chłopak, czy powinnyśmy zatrzymać tę informację dla siebie?[/QUOTE]
Zatrzymalabym ta informacje dla siebie.
__________________
All I wanna do is get high by the beach. |
2018-06-12, 20:22 | #27 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Granice lojalności
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8413178 1]A co jeśli nasz partner mówi nam w tajemnicy, że jego przyjaciel zwierzył mu się z faktu, że zdradza własną dziewczynę? Czy wtedy mamy prawo uświadomić tę dziewczynę co robi za jej plecami jej chłopak, czy powinnyśmy zatrzymać tę informację dla siebie?[/QUOTE]Tak zagmatwaną sytuację chyba zostawiłabym w spokoju. No chyba, że znałabym tą zdradzaną dziewczynę. Natomiast jakoś nie bardzo widzi mi się, żeby partner wyjawiał mi czyjeś tajemnice.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-06-12, 20:22 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Granice lojalności
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8413178 1]A co jeśli nasz partner mówi nam w tajemnicy, że jego przyjaciel zwierzył mu się z faktu, że zdradza własną dziewczynę? Czy wtedy mamy prawo uświadomić tę dziewczynę co robi za jej plecami jej chłopak, czy powinnyśmy zatrzymać tę informację dla siebie?[/QUOTE]
Absolutnie zatrzymuję informację dla siebie, bo zaufanie mojego partnera jest dla mnie wartością nadrzędną i oczekuję od niego tego samego. Natomiast jeśli dowiedziałabym się z innych źródeł że partner przyjaciółki ją zdradza, powiedziałabym jej. Chodzi tu o bliskie przyjaciółki, z którymi mam to obgadane (mam takich 4-5). Powiedziałyśmy sobie, że chcemy wiedzieć jeśli coś byłoby na rzeczy. Zwykłej znajomej bym nie mówiła.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2018-06-12, 20:25 | #29 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Granice lojalności
Cytat:
Limonka poruszyła też bardzo ciekawą kwestię w tamtym temacie Cytat:
Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 Czas edycji: 2018-06-12 o 20:26 |
||
2018-06-12, 20:41 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Granice lojalności
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8413265 6]Przykład z wątku na intymnym
Limonka poruszyła też bardzo ciekawą kwestię w tamtym temacie[/QUOTE] no to tak jak wspomniałam. w pierwszej kolejności to wypadałoby się przyjrzeć partnerowi. ale gdyby już do tego doszlo... gdyby to była bliska mi przyjaciółka powiedziałabym jej bez wskazywania skąd wiem. gdyby była to dalsza znajoma to nie mówiłabym chyba nic. co do przytoczonej sytuacji... znam sytuację gdy ksiądz złamał tajemnicę spowiedzi i zgłosił jednak przestępstwo (pedofilię - nie, nie wśród kolegów po fachu). z tego co mi wiadomo, kuria zastosowała 'karę' w postaci przeniesienia do innej parafi. tak więc oficjalne prawo zabrania, ale jeśli się bardzo chce, to się da. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:31.