tabletka utknęła... w przełyku. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-01-17, 15:48   #61
agnieszka k
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka k
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wypłoszewo
Wiadomości: 3 576
Send a message via Skype™ to agnieszka k
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Cytat:
Napisane przez Aguska20 Pokaż wiadomość
agnieszka jak wrócisz od lekarza to napisz co i jak.
właśnie wrociłam. Lekarz stwierdził że faktycznie mam coś w przelyku, wiec ztwierdził że trzeba to wyjąć. Po wyjęciu okazało sie że są to właśnie dwie tabletki.Jedna rozpuszczona była ponad połowe, a druga prawie nic.
Lekarz powiedział że usób które maja 3 migdały ( ja właśnie mam) może się to często zdażac, gdyz tabletka utknęła pomiedzy nimi, i tak bylo z 2.dodał też że tabletka nie chciała iść dalej do przełyku gdyż nie była powlekana i poprostu tarła, co utrudniało jej przemieszczanie sie.Oczywiście odradził branie tych tabletek juz lub zmienienie na powlekane o bardziej śliskiej powłoce.
I to by bylo na tyle.Nie bede sie wypowiadać o tej kobiecie przez ktora dostałam ostrzeżenie, być może dla niej byl to błachy lub może wogóle nie mogąca wydażyć sie sytuacja.I to że ona nie uwierzyła mi, wcale nie oznaczało że mialam kogokolwiek czytającego to za kretyna.
Pozdrawiam
__________________



Essence mania trwa


agnieszka k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 15:58   #62
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

no to wszystko wiadomo,a co to za tabletki byly????
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 16:08   #63
agnieszka k
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka k
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wypłoszewo
Wiadomości: 3 576
Send a message via Skype™ to agnieszka k
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

novynette czy jak sie to pisze, nie wiem.
__________________



Essence mania trwa


agnieszka k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 16:11   #64
Marilyn
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Cytat:
Napisane przez agnieszka k Pokaż wiadomość
właśnie wrociłam. Lekarz stwierdził że faktycznie mam coś w przelyku, wiec ztwierdził że trzeba to wyjąć. Po wyjęciu okazało sie że są to właśnie dwie tabletki.Jedna rozpuszczona była ponad połowe, a druga prawie nic.
Lekarz powiedział że usób które maja 3 migdały ( ja właśnie mam) może się to często zdażac, gdyz tabletka utknęła pomiedzy nimi, i tak bylo z 2.dodał też że tabletka nie chciała iść dalej do przełyku gdyż nie była powlekana i poprostu tarła, co utrudniało jej przemieszczanie sie.Oczywiście odradził branie tych tabletek juz lub zmienienie na powlekane o bardziej śliskiej powłoce.
I to by bylo na tyle.Nie bede sie wypowiadać o tej kobiecie przez ktora dostałam ostrzeżenie, być może dla niej byl to błachy lub może wogóle nie mogąca wydażyć sie sytuacja.I to że ona nie uwierzyła mi, wcale nie oznaczało że mialam kogokolwiek czytającego to za kretyna.
Pozdrawiam
Nie wiem co naprawdę stwierdził lekarz. Jesli było tak jak napisałaś to przepraszam. Na przyszłość radzę jednak szybciej konsultować swoje dolegliwości z lekarzem, zwłaszcza gdy się wie o jakiś nieprawidlowościach w swojej budowie.
Dla zainteresowanych gdzie znajduje się trzeci migdałek:
http://www.mcsm.pl/6234.dhtml

Hyhy tyle czasu po fakcie, a nikt nie zauważyl, że autorce wątku tabletki nie mogły utknąć przy 3 migdalku, bo ten znajduje się w cześci nosowej no chyba, ze ktoś nosem pigulki zażywa

Edytowane przez Marilyn
Czas edycji: 2008-03-08 o 19:15
Marilyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 16:51   #65
Aguska20
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 358
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Cytat:
Napisane przez agnieszka k Pokaż wiadomość
właśnie wrociłam. Lekarz stwierdził że faktycznie mam coś w przelyku, wiec ztwierdził że trzeba to wyjąć. Po wyjęciu okazało sie że są to właśnie dwie tabletki.Jedna rozpuszczona była ponad połowe, a druga prawie nic.
Lekarz powiedział że usób które maja 3 migdały ( ja właśnie mam) może się to często zdażac, gdyz tabletka utknęła pomiedzy nimi, i tak bylo z 2.dodał też że tabletka nie chciała iść dalej do przełyku gdyż nie była powlekana i poprostu tarła, co utrudniało jej przemieszczanie sie.Oczywiście odradził branie tych tabletek juz lub zmienienie na powlekane o bardziej śliskiej powłoce.
I to by bylo na tyle.Nie bede sie wypowiadać o tej kobiecie przez ktora dostałam ostrzeżenie, być może dla niej byl to błachy lub może wogóle nie mogąca wydażyć sie sytuacja.I to że ona nie uwierzyła mi, wcale nie oznaczało że mialam kogokolwiek czytającego to za kretyna.
Pozdrawiam
no to dobrze,że się już wyjaśniło... ja mam akurat tak, że mam problemy z połykaniem dużych tabletek i też kiedys staneła mi tabletka w gardle ale naszczescie na pare minut
Aguska20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 18:12   #66
* Raboussamai *
Zadomowienie
 
Avatar * Raboussamai *
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Mars
Wiadomości: 1 854
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Cytat:
Napisane przez agnieszka k Pokaż wiadomość
novynette czy jak sie to pisze, nie wiem.
Hmm... Ja mam novynette, połykam niekiedy, w ekstremalnych sytuacjach bez popitki, mam 3 migdałki i zawsze przechodzi

A sytuacja bądź co bądź niecodzienna

Jednak dobrze, że już nie przełykasz obsesyjnie co chwilę śliny w nadzieji, że "może tym razem przejdzie" też to miałam...
* Raboussamai * jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 18:12   #67
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

a ja tak troszkę offtopicowo, ale wyszła tu też inna sprawa. Agnieszka k napisała że nie poszła do lekarza bo się wstydziła i przeciągała. Prawda jest taka, że człowiek przeciąga bo polska służba zdrowia jest jaka jest. Ja do ginekolog dość dobrej ale też nie wymarzonej czekam dwa miesiące na wizytę, więc jakby coś mi się dziwnego przydarzyło pewnie najpierw rzuciłabym się na forum i opisała to, bo nie stać mnie żeby z każdym problemem lecieć do lekarki i dać jej 80zł za być może stwierdzenie: i po co tyle strachu, to tylko ... (jakiś błahy problem). I teraz pewnie częśc z was skrytykuje moje słowa, ale nie wierzę że z każdą rzeczą lecicie do prywatnego lekarza, bo już na pewno nie uwierzę że nie macie kolejek do poradni publicznej...

a co do samej autorki wątku. Od razu jej uwierzyłam, zresztą pisałam na początku, że choć łykam z łatwością wielkie tabletki te maleńkie wiecznie mi utykają w przełyku...tylko nigdy na dłużej niż 15 minut. Zawsze czymś przetkam...
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-01-17, 18:54   #68
naanahanae
Zadomowienie
 
Avatar naanahanae
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 019
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

to troche cie zaskocze...

ja do mojego ginekologa czekam max 3 dni a czasem jest tak że jak zadzwonie rano np o 8 to na 12- 13 mam wizyte. i oczywięcie wizyty bezpłante w ramach kasy chory. wystarczyło poszukać.

a poszukałam bo musiałam. do lakarki ktora przyjmuje na moim osiedlu jak chcialam się umówic w lutym powiedziała mi ze ma wolny termin w maju chyba ze zapłace prywatnie to moge teraz od reki byc badana.

poza tym nagłe przypadki nie zdażają sie codziennie i często są obsługiwane od ręki.
__________________
Jestem nadaktywna, On patrzy na mnie i widzi tylko dziewczynkę ze zmarszczonym pochmurnie czołem ...
naanahanae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 19:01   #69
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

u mnie lek.przyjmuje tylko raz w tyg( panstwowo).Najpierw trzeba wstac i dojechac zeby najpozniej na 7.15 byc w przychodni(ostatnie miejsce w kolejce).Dostaje sie karte i jedzie po poludniu na inny koniec miasta do gabinetu.Przyjmuje tylko 2 godziny.Prywatnie tez sa terminy i jesli nie jest sie w naglej potrzebie trzeba poczekac 2-3 tygodnie.
A najlepszy lekarz w miescie bierze tyle za wizyte,ze raczej do niego nie pojde
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 19:05   #70
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

mam wyjątkowe uprzedzenie do dentysty i ginekologa że ma być na najwyższym poziomie. znalazłam takiego i może dlatego czekam 2 miesiące niemal na wizytę kontrolną i po recepty. Pewnie że dałoby się załatwić wcześniej, ale 3 dni to wykluczone.
Zaznaczam że pisałam tak ogólnie o lekarzu, bo widomo że zdrowie to nie przelewki.
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 19:13   #71
Marilyn
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Gliwice, przychodnia prywatna z umowa NFZ, dzwonie umawiam się i idę. Do specjalistów są kolejki, do internisty umawiam się rano na 16.00 i o 16.00 jestem przyjeta.
Marilyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-17, 19:31   #72
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Cytat:
Napisane przez Marilyn Pokaż wiadomość
Gliwice, przychodnia prywatna z umowa NFZ, dzwonie umawiam się i idę. Do specjalistów są kolejki, do internisty umawiam się rano na 16.00 i o 16.00 jestem przyjeta.
ja też jestem z tego samego miasta i jakoś czekam na specjalistę dośc długo, bo korzystam z przychodni Meden na Jagiellońskiej, która moim zdaniem jest bardzo dobra i nie boję się u nich niczego. Natomiast internista wiadomo. Bywa lekarka codziennie ta co przepisuje biseptol na wszystko każdemu ico drugi dzień w określonych kilku godzinach lekarka co potrafi dać diagnozę. Lekarz lekarzowi nie równy.
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 20:01   #73
Marilyn
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
ja też jestem z tego samego miasta i jakoś czekam na specjalistę dośc długo, bo korzystam z przychodni Meden na Jagiellońskiej, która moim zdaniem jest bardzo dobra i nie boję się u nich niczego. Natomiast internista wiadomo. Bywa lekarka codziennie ta co przepisuje biseptol na wszystko każdemu ico drugi dzień w określonych kilku godzinach lekarka co potrafi dać diagnozę. Lekarz lekarzowi nie równy.
Przepisz sie do RadanMedu na Basztowej. Internisci nie olewaja pacjentow ( dr Krzypkowska da Ci skierowanie na kazde badanie na jakie trzeba i nie trzeba) jest dobry neurolog, ktory w dupie ma NFZ jak trzeba to na glowie stanie zeby cos wymyslic , dermatolog przyzwoity, małzenstwo ginekologow niezłe (ale juz nie korzystam). Jeszcze niedawno byl dobry okulista (mama mojej koleżanki), bylam tez kiedys u logopedy (po wizycie konsultacja 2 stomatologow, laryngologa i ortodonty w ciagu 10 minut - wszytsko za darmo!) dentysty - prześwietlenie w 5 minut..i dlugo bym tak mogła.
Marilyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 21:59   #74
naanahanae
Zadomowienie
 
Avatar naanahanae
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 019
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

zapomniałam dodać że bardzo współczuje takiej traumy tabletkowej założycielce wątku

pechowa jesteś, takich przypadków nawet w ulotce nie opisali.

mam nadzieje ze się nie zniechęcisz do tabletek (chociaz już chyba się zniechęciłaś) i... do ludzi.

pozdrawiam naan
__________________
Jestem nadaktywna, On patrzy na mnie i widzi tylko dziewczynkę ze zmarszczonym pochmurnie czołem ...
naanahanae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-18, 12:56   #75
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Cytat:
Napisane przez Marilyn Pokaż wiadomość
Przepisz sie do RadanMedu na Basztowej. Internisci nie olewaja pacjentow ( dr Krzypkowska da Ci skierowanie na kazde badanie na jakie trzeba i nie trzeba) jest dobry neurolog, ktory w dupie ma NFZ jak trzeba to na glowie stanie zeby cos wymyslic , dermatolog przyzwoity, małzenstwo ginekologow niezłe (ale juz nie korzystam). Jeszcze niedawno byl dobry okulista (mama mojej koleżanki), bylam tez kiedys u logopedy (po wizycie konsultacja 2 stomatologow, laryngologa i ortodonty w ciagu 10 minut - wszytsko za darmo!) dentysty - prześwietlenie w 5 minut..i dlugo bym tak mogła.
wielkie dzięki
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-27, 05:31   #76
morton
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

WITAM!! Mam taki problem tylko,że z gumą do żucia. Siedzi już 3 dzień. Niewiecie czym ją można rozpuścić?
morton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-27, 16:22   #77
anice
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 348
GG do anice
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

najlepiej ją zwrócić, nie znam innego sposobu
__________________
167 cm
dążę do: 53 - 50 kg
... ku gwiazdom wzlecieć zapragnąć...
i nie zawrócić w pół drogi.
anice jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 13:39   #78
elpii
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 568
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

wlasnie mam problem od wczoraj z tabletkami .Wczoraj juz 3 razy tabletka mi stanela w gardle, po paru godzinach sie rozpuszczala, dzis znowu mam ten sam problem,ale jakos chyba slabo mi sie rozpuszcza, nawet tez nie wiem czy utknely dwie czy jedna. Przegryzalam wszystko co mozliwe i nic.. mam nadzieje ze nie bedzie to tyle trwalo co autorce .. i mam dokladnie to samo ze czuje ze ona sie tam wierci ale ciagle wraca.
elpii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 20:11   #79
agnieszka k
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka k
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wypłoszewo
Wiadomości: 3 576
Send a message via Skype™ to agnieszka k
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

wątek stary świat a jednak odżył
__________________



Essence mania trwa


agnieszka k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-27, 22:22   #80
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Cytat:
Napisane przez elpii Pokaż wiadomość
wlasnie mam problem od wczoraj z tabletkami .Wczoraj juz 3 razy tabletka mi stanela w gardle, po paru godzinach sie rozpuszczala, dzis znowu mam ten sam problem,ale jakos chyba slabo mi sie rozpuszcza, nawet tez nie wiem czy utknely dwie czy jedna. Przegryzalam wszystko co mozliwe i nic.. mam nadzieje ze nie bedzie to tyle trwalo co autorce .. i mam dokladnie to samo ze czuje ze ona sie tam wierci ale ciagle wraca.
może na przyszłość zaopatrz się w szklankę wody i od razu popijaj tabletkę całą szklanką (albo chociaż połową) , żeby tabletka od razu poszła do żołądka z napojem i nie zatrzymywała się w przełyku.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-16, 20:41   #81
Marik1a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 13
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Mam taki sam problem, tylko ze to tabltka antykoncpcyjna. Najpierw połknęłam jedna tabletk po 2 godzinach dostalam biegunkę i musiałam wziąć kolejną jednak staneła mi w przełyku. od godziny ja tam czuje przełykam i jakby lekko się porusza. Jes to naprawde mała tableteteczka lecz nic nie pomaga. Stawałam na rkach i kaszlałam klepAnie w plcy ni przyniosło skutkow, jem pije i nic. Co z tym fntm zrobic?

Edytowane przez Marik1a
Czas edycji: 2012-04-16 o 21:01
Marik1a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-16, 20:48   #82
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Cytat:
Napisane przez Marik1a Pokaż wiadomość
Mam taki sam problem, tylko ze to tabltka antykoncpcyjna. Najpierw połknęłam jedna tabletk po 2 godzinach dostalam bigunkę i musiałam wziąć kolejną jednak staneła mi w przełyku. od godziny ja tam czuje przełykam i jakby lekko się porusza. Jes to naprawde mała tableteteczka lecz nic nie pomaga. Stawałam na rkach i kaszlałam klepAnie w plcy ni przyniosło skutkow, jem pije i nic. Co z tym fntm zrobic?
tabletka wchłonie się, bo enzymy na nia zadziałają. prawdopodobnie już większość się wchłonęła, a uczucie że wciąż tam tkwi to uczucie pogłebione, utrwalone naciskiem, który jest doczuwalny, mimo że tabletka się rozpuściła.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-16, 22:09   #83
Marik1a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 13
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Jednak mam wrażenie że tabletka przykleiła się w kierunku tchawicy a nie w gardle. Pocieszające jest to iż jej rozmiary są niewielkie. Jednak ni wiem jak długo będzie się ona rozpuszczała a i tak mam spor opóźnienie:< Tabletkę powinnam zażyć o 17 tak tez zrobiłam. kolejną wzięłam o 20 i do tej pory walczę aby jakoś ją wydobyć. Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Teraz mam wrażenie jakby tabletka czasem przemieszczała sie jakbym miala ja polknąć, ale nic z tego bo wraca... czuje czasami gorycz , jakby sie rozpuszczała jednak ona dalej tam siedzi (

Edytowane przez Marik1a
Czas edycji: 2012-04-16 o 22:12
Marik1a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-16, 22:25   #84
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Cytat:
Napisane przez Marik1a Pokaż wiadomość
Jednak mam wrażenie że tabletka przykleiła się w kierunku tchawicy a nie w gardle. Pocieszające jest to iż jej rozmiary są niewielkie. Jednak ni wiem jak długo będzie się ona rozpuszczała a i tak mam spor opóźnienie:< Tabletkę powinnam zażyć o 17 tak tez zrobiłam. kolejną wzięłam o 20 i do tej pory walczę aby jakoś ją wydobyć. Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Teraz mam wrażenie jakby tabletka czasem przemieszczała sie jakbym miala ja polknąć, ale nic z tego bo wraca... czuje czasami gorycz , jakby sie rozpuszczała jednak ona dalej tam siedzi (
tabletka się już rozpuściła!! rozpuszczanie trwa od 2 do max 4 godz. uzucie, że tkwi utrzymuje się długo po rozpuszczneiu, bo ścniaka jest podrazniona.

nie masz opóźnienia 12godz więć żadnego problemu nie ma.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-17, 11:20   #85
Vilqa
Zadomowienie
 
Avatar Vilqa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Uff...prześledziłam ten dramatyczny wątek i odetchnęłam z ulgą, że to jednak tabletki, bo już myślałam, że to resztki rozumu kurczowo trzymaja sie przełyku, co by nie zniknąć w otchłani jelit i nie podążyć w kierunku światła...
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej"

Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo"


Vilqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 19:37   #86
Beticze
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Mam ten sam problem, wczoraj wieczorem brałam tabletkę anty. i asequrellę na raz, popiłam niewielką ilością wody i czułam od razu, że proszki gdzieś mi stanęły. Piłam dużo wody, ale to nic nie pomaga. Czuję ból tak jakby w tchawicy z prawej strony, ból coraz bardziej się nasila.
Nadmienię tylko że tabletki biorę od 7 lat, a razem z asequrellą od 2 i nigdy nie miałam problemu z przełykaniem. Czasami łykałam kilka dużych suplementów na raz i nic, a tu takie heca .
Zaraz udam się do "wc" jak nie pomoże metoda "zwrotu" to jutro ruszam do lekarza.
Beticze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-06, 20:37   #87
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

A ja nie wiem co zrobic.. czuje dopiero po 1,5 godz ze tabletka utknęła, a w dodatku to był błonnik! Więc sądze ze dopiero teraz czuje bo tabletka napeczniała czy tam zamieniła się w żel czy jak to tam jest.

Popijałam ją ale widać gdzies utknęła i nie dotarła do żołądka.. Ciekawe co z tym robić, przecież błonnik się nie rozpuszcza?! Popijanie hektolitrów i jedzenie chleba nie pomaga..

Można się takim czymś udusić, jak utknie w gardle?
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-07, 14:04   #88
Beticze
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7
Dot.: tabletka utknęła... w przełyku.

Obyło się bez wizyty u lekarza, metoda "zwrotu" na szczęście pomogła.
Beticze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:25.