Terminacja ciąży cz.3 - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-05-25, 11:30   #2701
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ich błąd-- nie powiedzieli mi o jednym badaniu, szkoda gadać. Nie pytałam nawet o nic.. Lekarz przeprosił, że ktoś nie dopatrzyl i po prostu o jeden dzień dłużej " będę chodzić z problemem". Tak to określił. I niech się pani nie denerwuje, pomożemy pani, wszystko będzie dobrze"....

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Badań nie zamierzali robić, bo ich laboratorium zamknięte w weekend. Tyle, że nerwów i stresu, aż mi uszami idzie para... I kolejna noc do du..., w niepewności i niespokojna. Nie wiem, czy od razu nie dadzą tych tabletek.. Mam taką nadzieję...
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 11:52   #2702
Eska1989
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 43
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cytat:
Napisane przez Federa Pokaż wiadomość
@Karmen2019 Tak, liczy się ubezpieczenie, nie tytuł do niego. Do ZUS-u zanosi pani akt urodzenia (z adnotacją o martwym urodzeniu).

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

@Shadow1979 Rejestruje się tam, gdzie odbywa się urodzenie, więc w tym przypadku wypada warszawski urząd stanu cywilnego. Pytanie, czy szpital przekaże tam kartę martwego urodzenia, czy samemu trzeba. To zależy od polityki szpitala.
Cytat:
Napisane przez Angelmum Pokaż wiadomość
Wiecie to chyba nie zawsze ma przełożenie, ze wiek późniejszy równa sie wady.. Teraz wszystko sie przesuneło kobiety rodzą dzieci po 40 stce i sa. One zdrowe, a ile kobiet przed 30 stka spotyka sie z wadami.. U nas dwie ciaze z wadami, szukają przyczyny.. Kariotypy ok, macierz ok.. Teraz zakwalifikowali nas do jakiegoś projektu badan.. I beda szukać głębiej.. Mamy 75% szans na zdrowe dziecko... Kiedyś jeszcze pewnie spróbujemy.. Ale tak jak po pierwszym dziecku chciałam byc szybko w ciąży tak teraz nie.. Ale trzrba wierzyć, ze wszystko sie pouklada, nic na siłę.. Ja teraz zamówiłam dzieciom znicze na. Dzień dziecka.. Wiecie jakie sliczne, kolorowe z postaciami z bajek.. Te znicze sa piekne, takie inne. Takie wesole a taki powinien być dzień dziecka Dziewczyna robi handmade.. Kupię kwiaty i pojade do. Moich maluszków
Mogłabyś dać namiary na te znicze. Gdzie je zamawialas?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
Eska1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 12:38   #2703
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Pytano mnie na oddziale o zaświadczenie o rozmowie z psychologiem. Ja nie potrzebuje i nie chcę mówić o tym z obcą osobą. Żeby nie było tak, że jutro mnie odesla znowu, bo psycholog nie wyraził opinii. Czy jest to obowiązek konieczny do zabiegu?
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 12:52   #2704
Angelmum
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 105
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Na fb, wpisz DOMI znicze decoupage.. W zdjęciu profilowym jest czerwone tlo i napis DOMI
Angelmum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 13:01   #2705
demolka20
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 41
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

W szpitalu Bielańskim obowiązkowo 😑 Zapytaj się od jakiego psychologa to zaświadczenie musi być.
demolka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 13:29   #2706
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Teraz nic nie zrobię... Gdzie ja psychologa znajdę w sobotę po południu? Nie byłam w Bielanskim...

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Czy to naprawdę konieczny dokument? Zanim znajdę psychologa znowu minie tydzień i nikt mnie o tym nie poinformował. Czy mogę napisać oświadczenie, że nie potrzebuje i nie chcę pomocy psychologa? Ratunku, zwariuje chyba. Znowu pojadę na próżno?!

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Federa, jak to wygląda prawnie? Muszę, czy nie muszę być u psychologa?
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 14:42   #2707
Panda789
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 90
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cytat:
Napisane przez Shadow1979 Pokaż wiadomość
Panda, myślę, że to zły sen. Bólu się nie boję, zniose wszystko. Ale nie chcę wiedzieć dziecka. To mnie zabije.. Nie chcę za żadne skarby.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Nie chcę widzieć i wrócić szybko do domu, do rzeczywistości i codziennych spraw. Jedno jest pewne, że życie mojej rodziny uległo przewartosciowaniu. Doceniam wszystko bardziej, chcę być lepsza dla bliskich i cieszyć się, że świeci słońce...
Ja też miałam takie poczucie, że to jakiś zły sen. Czuję się jakby to było wczoraj, a to już prawie 4 miesiące minęły.
I też nie chciałam widzieć dziecka, także rozumiem jak najbardziej.

Cytat:
Napisane przez Shadow1979 Pokaż wiadomość
Pytano mnie na oddziale o zaświadczenie o rozmowie z psychologiem. Ja nie potrzebuje i nie chcę mówić o tym z obcą osobą. Żeby nie było tak, że jutro mnie odesla znowu, bo psycholog nie wyraził opinii. Czy jest to obowiązek konieczny do zabiegu?
Absolutnie nie! Ja nie miałam żadnego zaświadczenia, żadnej rozmowy z psychologiem. Ja to nawet nie miałam skierowania od genetyka na zabieg, z genetykiem widziałam się dopiero po wyjściu ze szpitala kiedy robiliśmy z mężem kariotypy.
Panda789 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-05-25, 14:52   #2708
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Panda789- dzięki. Już wiem wszystko. Przykre to wszystko strasznie, jeszcze takie odwlekanie potęguje mój ból i niepewność. Boję się strasznie tego zabiegu, jak to wszystko wygląda, lekarz zapewniał tylko, że wszystko będzie dobrze... Nic nie będzie dobrze, będzie strasznie. Już jest strasznie.
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 15:54   #2709
Kaja790
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 135
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

mi w bielanskim potrzebne tez było zaświadczenie od psychologa z hospicjum. ta rozmowa tam była beznadziejna.czułam się po niej gorzej.ale taki wymóg tego szpitala.jeśli chcesz dam namiary tam.

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

ja w dniu przyjęcia nie miałam żadnych badań. ogólnie byłam traktowana jakby mnie tam nie było. omijana wręcz. na obchodzie nawet na mnie nie patrzyli.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

a dziś przyśniło mi się moje dziecko.takie maleńkie jakby z dnia tego porodu z taką spokojną twarzyczką śliczny taki i miał włoski jasne wręcz platynowe��
Kaja790 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 15:58   #2710
Panda789
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 90
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cytat:
Napisane przez Shadow1979 Pokaż wiadomość
Panda789- dzięki. Już wiem wszystko. Przykre to wszystko strasznie, jeszcze takie odwlekanie potęguje mój ból i niepewność. Boję się strasznie tego zabiegu, jak to wszystko wygląda, lekarz zapewniał tylko, że wszystko będzie dobrze... Nic nie będzie dobrze, będzie strasznie. Już jest strasznie.
Kochana nie wiem czy czytałaś nasze starsze posty, ja w szpitalu nie czułam bólu w ogóle, ja nawet nie miałam skurczy, tylko bardzo lekko mnie brzuch bolał jak na okres. Ciąża miała wtedy około 16tygodni.
W końcu lekarka przy badaniu sprawdziła szyjkę i umówiła mnie na zabieg za kilka godzin. Narkozę zniosłam bardzo dobrze, nic nie czułam, po zabiegu była ulga i to poczucie, że jestem coraz bliżej wyjścia do domu.
Ból fizyczny to jest właśnie nic, bo albo jest nikły albo do zniesienia z lekami przeciwbólowymi (mi ciągle chcieli podawać leki ale nie miałam takiej potrzeby), problem jest z psychiką i żeby się pozbierać po powrocie. Mnóstwo łez wylanych i to poczucie beznadziejności, to to przeżyłam dwukrotnie bo pierwsza ciąża poroniona a druga terminowana a mam 27 lat.
Panda789 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 16:02   #2711
topolcia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja też się nie zgodziłam na rozmowę z psychologiem, bo własnie obawiałam się , że poczuję się jeszcze gorzej. Niestety każda z nas się bała tego wszystkiego, nie wiedziała co ją czeka. Od siebie powiem, że mimo wszystko na oddziale czas mi bardzo szybko płynął i jakoś nie miałam czasu na roztrząsanie tego wszystkiego. Nawet już nie miałam siły płakać, może z dwa razy mi łezka poleciała. Dopiero później w domu mnie złapało. Pocieszam się, że teraz rok, może więcej pocierpię aż dojdę względnie do siebie, ale z chorą dzidzią bym cierpiała codziennie, być może nawet do końca mojego życia. Dużo siły życzę i pisz tu do nas jak będziesz potrzebowała.
topolcia1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-25, 16:25   #2712
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Panda... Topolcia... Ale jaka to trauma urodzić płód... Boję się, że będę akurat sama i wszystko będę widziała.. Moja głowa jest już " zryta" totalnie, od 5 tyg żyję w takim stresie, że nie zrozumie tego nikt, kogo to nie dotyczyło. I ta litość w oczach lekarza... Czy długo bylyscie pod narkoza?

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Panda... Biedulko... Dwa razy to przechodzić to o dwa razy za dużo. U mnie ryzyko ZD wynosiło 2% i to ja jestem tą jedną z dwóch, które urodza chore dziecko. To jest przerażające, trafić do puli 2% prawdopodobieństwa choroby.
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 16:45   #2713
topolcia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja się najbardziej bałam, że w łazience urodzę i nie chciałam chodzić w ogole siku z tego stresu... Koniec końców urodziłam bez położnej na łóżku, ale mój mąż szybko zawołał i przybiegły, nic nie zdążyłam zobaczyć, miałam majtki na sobie jeszcze... A obiecały mnie wziąć na porodówkę zanim się zacznie kluczowa akcja, ale ciągle odkładały bo nie ma krwawienia. A krwawienie nie pojawiło się wcale, dopiero po urodzeniu...
Łożysko w całości zostało w środku, pod narkozą byłam może z 10-15 min, a jak się obudziłam już byłam na swojej sali. Jak mnie usypiały to było mi już wszystko jedno.
topolcia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 17:06   #2714
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Topolcia... Współczuję... Długo czekalas na podanie tabletek?
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 17:17   #2715
topolcia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Stawiłam się rano we wtorek do szpitala, położyli mnie na sale porobili te badania i dopiero następnego dnia przyszedł lekarz, podpisałam wszystkie zgody i pierwszą dawkę tabletek dostałam o 9.oo i tak co trzy godziny po 4 tabletki dopochwowo i o 21.15 urodziłam córeczkę.
topolcia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 18:20   #2716
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ciekawe, czy od razu mogą podać tabletki czy jakiś czas czekają...?
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 19:25   #2717
JoannaP90
Raczkowanie
 
Avatar JoannaP90
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 80
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Boże dziewczyny Im bliżej tego tym bardziej się boję. Boje się ze zwariuje po tym, źe wpadnę w otchłań beznadziei i rozpaczy ..Ja wrocilam do pracy na cztery dni,pracowałam bardzo długo bo po 12h na nogach codziennie ale było mi lepiej psychicznie bo nie myślałam o tym co mnie czeka. Teraz jutro mam wolne, w poniedziałek znowu do pracy na 12h a we wtorek rano mam iść do szpitala. Pracuje z samymi kobietami ale koleżanki bardzo mnie w pracy wspierają, i było mi lżej. Chce jak najszybciej po wszystkim wrócić do normalności. Czy to realne ze dwa tygodnie zwolnienia mi wystarczy?. Mi mówili ze będę w szpitalu 3-4 dni , Wy tez tak długo musialyscie tam być? Tak bardzo się boję tego szpitala, chciałabym żeby to był tylko zły sen..
Ja się najbardziej boję że już nigdy nie będę normalna po tym I ze będę się bała zajść w kolejna ciążę..
JoannaP90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 19:40   #2718
Eska1989
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 43
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Cytat:
Napisane przez Angelmum Pokaż wiadomość
Na fb, wpisz DOMI znicze decoupage.. W zdjęciu profilowym jest czerwone tlo i napis DOMI
Dziękuję. Rzeczywiście piękne. Napisałam do nich. Mam nadzieję że dojdą do Dnia Dziecka.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
Eska1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 20:13   #2719
topolcia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

To czy tabletki od razu podadzą to zależy od lekarza jak zadecyduje.

Joanna z kwestii formalnych ja byłam w szpitalu 3 dni, chcieli mnie zostawić jescze na obserwacje na jeden ale poprosiłam ,że chce do domku i się zgodzili. A co do pracy to wracam w poniedziałek czyli 12 dni po T, tyle że ja mam pracę siedząca przy komputerze to zbyt dużo wysilać się nie muszę, ale fizycznie czuje się już dobrze, tylko plamie lekko i brzuch mnie czasem pobolewa. Więc dwa tygodnie wolnego jak najbardziej według mnie wystarczą. Trzeba zająć czymś umysł, bo idzie zwariować.

Ja też mam takie schizy, że nigdy nie urodzę zdrowego dziecka, albo będę bezpłodna to chyba normalna reakcja...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
topolcia1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-25, 20:22   #2720
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Joanna, który tydzień u Ciebie? Ja też się boję, nie tyle bólu, co samego faktu i urodzenia.... Ja już się wyplakalam chyba. Tłumacze sobie, że trzeba podejść do tego zadaniowo, inaczej człowiek zwariuje.
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 21:45   #2721
JoannaP90
Raczkowanie
 
Avatar JoannaP90
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 80
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Topolcia dzięki Mam nadzieje ze to pójdzie szybko i potem nie bede tego pobytu pamietała
Shadow u mnie we wtorek będzie 16t 4d.
To straszne ale wolałabym aby serce już nie biło jak przyjadę do szpitala.. teoretycznie tez tak się może stać,bo u mojego malucha jest wada letalna i na 99% nie dożyłby porodu. Byłoby mi wtedy latwiej.. Zreszta od wczoraj mam takie przeczucie ze to już się stało.. ale pewnie mam takie schizy już w głowie.. Staram się o nim nie myśleć a z drugiej strony czasami w myślach mówię do niego i żegnam się z nim..
JoannaP90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 21:51   #2722
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Joanna, gdyby tak było jak myślisz, to dzieciątko samo by wybrało i zlitowalo się nad Tobą. Ja takiej opcji nie mam, więc trauma wieksza i żal ogromny...

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

U mnie 17+6...
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 08:19   #2723
Kaja790
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 135
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

ja tez myślałam w ten sposób. żeby samo odeszło. jak mnie przyjęli na oddział nie miałam żadnych badań. i tak sobie wmawiałam ze ono już nie żyje. tabletki miałam podawane co 12 godz.urodziłam 4 dnia pobytu w sumie nagle tak na łóżku. tego samego dnia wpisali mnie do domu.mam chwile ze żałuję że nie przytulilam i nie wzięłam żeby pochować. u mnie był już 20tydz plus 4dni chyba.
Kaja790 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 08:34   #2724
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Pogrzeb i widok ten cały.... Dodatkowa trauma...
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 11:47   #2725
Shadow1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Leżę... Trzymajcie kciuki kochane, żeby szybko poszło.
Shadow1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 13:07   #2726
topolcia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Trzymamy mocno!

Kaja ja też strasznie żałuje, że bałam się zobaczyć i przytulić moją dziewczynkę...

Edytowane przez topolcia1
Czas edycji: 2019-05-26 o 13:08
topolcia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 16:56   #2727
iskierka95
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 671
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Shadow1979 myślę o Tobie cały dzień i trzymam kciuki żebyś bardzo nie cierpiała i oby szybko poszło. Ściskam Cię mocno!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
iskierka95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 16:58   #2728
JoannaP90
Raczkowanie
 
Avatar JoannaP90
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 80
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja mam mieć jeszcze dodatkowe badanie jak mnie przyjmą.
Shadow jesteśmy z Tobą..
JoannaP90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 18:37   #2729
ona1107
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 170
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ja tez sie balam zobaczyc Igora I zaluje . Teraz mysle ze czego moglam sie bac przeciez to moje dziecko . Bardzo zaluje , nie chce mi sie przysnic , mysle ze moze do mnie nie przychodzic bo go nie chcialam . Mam takie glupie mysli , plakalam dzis jak glupia , to swieto nigdy nie bedzie takie samo .
ona1107 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-27, 06:32   #2730
topolcia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 64
Dot.: Terminacja ciąży cz.3

Ona, ja też beczałam wczoraj... Byłam odwiedzić Ją na cmentarzu. W sobotę Dzień Dziecka to będzie gorzej. Zamiast zabawki będę kupować kwiaty i znicze, to jest niesprawiedliwe!!!!!

Shadow jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
topolcia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-19 07:10:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:31.