Sukienka z wiskozy

[marta_h91]

Witajcie

Jedzie do mnie właśnie zamówiona na wesele sukienka z wiskozy. Wiedziałam z jakiego materiału jest uszyta ale dosłownie przed chwilą zorientowałam się, że to właśnie ten materiał z którego mam dwie koszule kupione w sieciówkach, które ubieram jak najrzadziej się da bo wystarczy 10 minut do pracy i pod kurtką koszula wygląda jakbym jej nigdy nie prasowała, gniecie się to cholerstwo niemiłosiernie, a prasowanie tego to jak za kare. I mam teraz dylemat co z tą sukienką będzie (zwrócić zawsze mogę ale chyba bym tego nie chciała), droga na wesele to ponad godzina spędzona w samochodzie. Podejrzewam, że sukienka się bardzo pogniecie w czasie drogi
Macie jakiś pomysł jak tego uniknąć? Sama już nie wiem co myśleć.

[martaakow]

Napisane przez marta_h91

Witajcie

Jedzie do mnie właśnie zamówiona na wesele sukienka z wiskozy. Wiedziałam z jakiego materiału jest uszyta ale dosłownie przed chwilą zorientowałam się, że to właśnie ten materiał z którego mam dwie koszule kupione w sieciówkach, które ubieram jak najrzadziej się da bo wystarczy 10 minut do pracy i pod kurtką koszula wygląda jakbym jej nigdy nie prasowała, gniecie się to cholerstwo niemiłosiernie, a prasowanie tego to jak za kare. I mam teraz dylemat co z tą sukienką będzie (zwrócić zawsze mogę ale chyba bym tego nie chciała), droga na wesele to ponad godzina spędzona w samochodzie. Podejrzewam, że sukienka się bardzo pogniecie w czasie drogi
Macie jakiś pomysł jak tego uniknąć? Sama już nie wiem co myśleć.

Wiskoza wiskozie nierówna.
Jeśli będzie dobrej jakości, to może się nie gnieść aż tak bardzo.
Ale też nigdy nie będzie bez skazy jak poliester.
Nie da się z tym chyba nic zrobić. Taki urok materiału.

Na godzinę drogi samochodem, prawdopodobnie w gorący dzień, bym się chyba nie zdecydowała założyć wiskozowej sukienki. Chociaż z drugiej strony jest o wiele bardziej przewiewna niż poliester. Także coś za coś - będzie bardziej komfortowa w noszeniu, ale gniecenia chyba nie unikniesz.

[syyyyyylwia]

Mam sporo rzeczy ze 100% wiskozy, bardzo ją lubię za lekkość i przewiewnosc. Naprawdę zależy od konkretnego ubrania, już w sklepie widac czy się będzie bardzo coś gniotlo (nie prasuje ubrań na codzień, więc muszę sprawdzać, nie kupuje tych bardzo podatnych). zwykle jeśli się lekko zbierze materiał w dłoni i ściśnie to widać czy się tworzą wyraźne zagięcia. Też stan jej po rozpakowaniu wiele powie.
Radzę odebrać sukienkę i sprawdzić jak ten materiał wygląda na żywo, i zwrócić jeśli mocno podatny na gniecenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

nie ma co wróżyć z fusów, zdecydujesz jak dotrze.
natomiast jeśli sukienka jest we wzór to ewentualne zagniecenia nie będą bardzo widoczne. osobiście lubie ja bardziej niż poliester

[thegirlnextdoor]

Są różne typy wiskozy - zobacz na żywo sukienkę i ocenisz czy to ten typ "łatwo gniotący"

[marta_h91]

Dziewczyny, chciałam tylko poinformować, że sprawa z sukienką sama się rozwiązała. Odsyłam ją bo kompletnie nie pasuje do mojej figury

[thegirlnextdoor]

Napisane przez marta_h91

Dziewczyny, chciałam tylko poinformować, że sprawa z sukienką sama się rozwiązała. Odsyłam ją bo kompletnie nie pasuje do mojej figury