|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
Pokaż wyniki sondy: Jak długo poszukujesz pracy? | |||
od niedawna (mniej niż 3 miesiące) | 78 | 28,89% | |
3 - 6 miesięcy | 64 | 23,70% | |
Ponad pół roku | 38 | 14,07% | |
Ponad rok | 49 | 18,15% | |
Ponad 2 lata | 20 | 7,41% | |
Ponad 3 i dłużej | 21 | 7,78% | |
Głosujący: 270. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2012-06-23, 17:46 | #5041 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
__________________
* |
|
2012-06-23, 19:21 | #5042 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
pepsikokola pewnie ze lepiej na kasie niz latac i dzwigac po calym sklepie, chodzilo mi o to ze na kasie jak sie stoi te 8 h czy wiecej w poczatkowych dniach mogi bola a pozniej to sie przyzwyczaja, wlasnie znow to mankojeszcze w niektorych sklepach jest tak ze jak kradna to pozniej "sciagaja" z pracowanic przerabane dostanie 1100 a z tego np. 200 zabiora a nie mozesz sie 'wepchac na kase" znajoma jak zaczela prace w markecie od razu "wkrecila sie na kase". bo nie chciala latac po calym sklepie. |
|
2012-06-23, 20:01 | #5043 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Ja pracowałam w takim małym markecie. Na kasie odpoczywałam, ale nie długo, jak nie było klientów, to trzeba było co innego robić i zerkać, czy ktoś idzie do kasy.
__________________
* |
2012-06-23, 20:04 | #5044 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
ta albo udawac ze sie cos robi by nie stac bezczynnie.
|
2012-06-23, 20:39 | #5045 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
|
|
2012-06-24, 09:40 | #5046 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
|
|
2012-06-24, 10:06 | #5047 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
kazdy sie loguje na swoje nazwisko. sa 2 zmiany i dopiero po 2 zmianie kasjerka sprawdza na kompie! u kierowniczki utarg itp. nastepnego dnia kasa jest liczona i sprawdzana przez szefowa, oczywiscie kazda kasjerka tez liczy po swojej zmianie kase. tam nie ma przekretow. boje sie, ze po prostu kapke "zaszalalam" ze stresu. ale czlowiek uczy sie na bledach i teraz juz wiem, jak sobie radzic na kasie. chociaz ta nauka moze drogo mnie kosztowac :/ bo czuje, ze sie duplam 2 razy. a o innych "niewiadomych" nie wspomne. zobaczymy :/
|
2012-06-24, 10:41 | #5048 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
|
|
2012-06-24, 11:15 | #5049 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Chodzę do policealnej, zaczęłam jak byłam na bezrobociu żeby nie oszaleć w domu, a nie było mnie stać na podyplomowe. Potem szkoda mi było rezygnować bo zaczęliśmy rachunkowość i księgowość na czym mi zależało żeby chociaż te podstawy poznać.
__________________
wisienka na torcie |
|
2012-06-24, 11:23 | #5050 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 11 414
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Ariena a jak myśłisz czy ten kierunek na którym jesteś w szkole policealnej (chyba technik administarcji??? ale nie pamiętam dokładnie) pomógl Ci w znalezieniu Twojej ostatniej pracy?
|
2012-06-24, 11:43 | #5051 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 107
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Ariena ja też chodzę do Żaka na technika BHP, pracuję więc nie mam czasu na praktyki (100 godzin mam zrobić) więc papierki podbiła mi firma znajomego, oczywiście nawet się tam nie pojawiłam, a BHP-wca oni nawet nie mają. U mnie szkole nikt z tego powodu problemu nie robił, liczy się tylko pieczątka firmy i wszystko gra. Także nie martw się teraz tą praktyką, coś na pewno załatwisz. Wiadomo są sprawy ważne i ważniejsze. Te praktyki to jedna wielka ściema trzeba mieć na prawdę szczęście żeby się znaleźć w miejscu gdzie ktoś czegoś nauczy, praktykanci to takie popychadła, jak pozamiatają, pokserują itd to "idź już do domu i zejdź mi z oczu"
|
2012-06-24, 11:48 | #5052 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Pozwoliłam sobie założyć nowy wątek, bo ten już dawno przekroczył 5000 postów:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post34896807 |
2012-10-12, 08:00 | #5053 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 312
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
mam pytanie, pewnie banalne dla was ale ja nie wiem co rozumiec pod : sposób aplikowania- Za pośrednictwem PUP , info pod oferta na stronie pup . opisze ktos krok po kroku jak to wyglada
|
2012-10-12, 09:12 | #5054 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
W ogole dobrze by bylo, żeby moderator zamknąl ten watek, bo istnieje już obszerna V czesc tego watku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=624747
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA Edytowane przez Madaaa Czas edycji: 2012-10-12 o 09:14 |
|
2012-10-14, 19:50 | #5055 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Las
Wiadomości: 2 257
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
dziewczyny orientujecie sie jaka jest stawka za godzine pracy w kawiarniach? U Was w miastach?
Edytowane przez amg88 Czas edycji: 2012-10-14 o 19:52 |
2012-10-15, 20:22 | #5056 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 312
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
czy jak jutro zarejestruje sie w up to bede mogła skorzystac z oferty stażu, tzn dostane skierowanie ??
i czy pani w okienku moze mi powiedziec jaka jest rekturacja czy np sa jakies etapy czy tylko skierowanie i juz mam staz, chodzi mi o to czy mam jakies realne szanse czy np juz dali 50 takich skierowań i pracodawca sobie wybiera, czy to mi powie? |
2012-12-05, 01:45 | #5057 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 7
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
To raczej mało realne - żeby pracować w szkole trzeba mieć skończone studia magisterskie (w podstawówkach licencjackie, ale szanse na zatrudnienie ma się tylko, jeśli na to samo stanowisko nie zgłosi się magister), do tego specjalizację pedagogiczną (2-letnią, z praktykami w szkołach). "100 lat temu" faktycznie w szkole pracowali ludzie po kursach, ale te czasy minęły dawno temu. A w ogóle to witam na forum |
|
2012-12-05, 15:59 | #5058 | |
Inkwizytor
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa |
|
2012-12-06, 00:13 | #5059 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 7
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
A, to ja pisałam o pracy w takiej "zwykłej" szkole, bo ta jest regulowana odpowiednimi rozporządzeniami ministra i Kartą Nauczyciela. W szkole językowej nie wiem jak jest dokładnie, ale pracuje tam kilka moich koleżanek i wszystkie są mgr różnych filologii (+ ze specjalizacją nauczycielską). Wiem, że często szefowie takich szkół wolą nie tylko osoby po studiach, ale i takie, które mają doświadczenie w pracy w szkole średniej w ostatnich latach (znają się na procedurach maturalnych). Moim zdaniem to zależy od profilu takiej szkoły językowej, miejsca itp. Jeśli jest nastawiona na uczniów, to będzie wolała takie osoby, o jakich pisałam, jeśli na coś innego, to kogoś innego . Wydaje mi się, że to zależy od tego jakich mają kandydatów - jeśli zgłosi się ktoś, kto ma certyfikat i jednocześnie ktoś po studiach i z doświadczeniem w nauczaniu, to wybiorą tę drugą osobą, ale czy jest to jakoś prawnie regulowana to nie wiem.
---------- Dopisano o 01:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ---------- Cytat:
Po Wyższych Szkołach Ryżu to faktycznie może być ciężko, ale po dobrym uniwersytecie lub politechnice jest inaczej. Mam wielu znajomych po zarządzaniu i pracują - jako księgowi, menadżerowie, rzecznicy prasowi. W dużych korporacjach lub małych firmach. Jeśli ktoś wie co chce robić i zdobywa ściśle z tym związane doświadczenie już w czasie studiów, to powinien sobie poradzić. |
|
2012-12-06, 06:21 | #5060 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Dziewczyny, to jest stary wątek.
Z moich obserwacji wynika, że nigdy nie wiadomo jak będzie. Znam osoby. które ukończyły nieznane uczelnie, studia humanistyczne i mają się całkiem dobrze, znam też takie, które po kierunkach technicznych po dobrych uczelniach miały problemy ze znalezieniem pracy. W szkole w mojej okolicy, pracę najłatwiej dostać po znajomości może dlatego poziom nauczania jest jaki jest.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
Edytowane przez niv_ Czas edycji: 2012-12-06 o 06:22 |
2014-09-28, 10:38 | #5061 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
A ja znowu jestem bezrobotna. Obiecali mi powrót na stanowisko w październiku ale w międzyczasie okazało się, że dyrektorka jest zadłużona, poszły cięcia więc i ze mnie zrezygnowano bo byłam nowa i tylko na 1/2 etatu.
Jakoś bym się tym nie przejęła bo zawsze można coś znaleźć ale u mnie szukanie trwa miesiącami czasami Rodzice wiecznie niezadowolenie, że nic w życiu nie osiągnęłam. Np. dzisiaj mama pięknie mnie "motywowała", że moja młodsza kuzynka odłożyła 20 tys na samochód, rodzice dołożyli się tylko 8 tys. Ona osiągnęła już wiele a ja nic. Nie jestem leniem, odłożyłabym na coś też, gdybym miała stałe dochody. Ja mam tego pecha, że nie mam wiecznie stałej pracy tylko coś na chwilę i potem równie długa przerwa. Wszelkie rezerwy, które np. zaplanowałam na wakacyjny wypad w ciągu takiej przerwy jestem zmuszona wydać. Wieczne gadanie, że jestem na garnuszku u rodziców, każdy starszy mówi bym się wyprowadziła. Pięknie, też bym się wyniosła, szczególnie od rodziny która tylko wbija mi szpile, ale jak? Z zerem na koncie? Pod most? |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:59.