Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!

[baobab]

właśnie intersuje mnie jak pokonać te trasy w stuttgarcie

[beata_agnieszka]

Baobab, dworzec autobusowy jest obok dworca kolejowego (doslownie 1 min.), takze ten problem masz z glowy. Z tego co sie orientuje to na lotnisko dojedziesz S-bahn'em (taki rodzaj pociagu). Ale nie wiem nic wiecej na ten temat, bo nigdy nie latalam (boje sie )

Moze jeszcze ktos cos wie na ten temat ???

Witaj Babygia !!! Jak dlugo juz jestes w Niemczech?

[beata_agnieszka]

Baobab - sprawdzilam na stronie DB - z dworca kolejowego na lotnisko dostaniesz sie za pomoca s-bahna ( z podziemi ) w ciagu 27 min. (nie ma zadnej przesiadki )

[baobab]

Serdeczne dzięki Beata_Agnieszka
Po prostu niebawem będę odlatywać stamtąd a nie chce robić siostrze problemów, więc w razie czego właśnie potrzebowałam tych informacji
Tak właśnie by dojechać możedo niej, albo potem sama np. z lotniska się przenieść na dworzec.
Bardzo bardzo dzięki za informacjie.
A pamiętasz, jaki numer miał S-bahn?

[beata_agnieszka]

Baobab numerow nie ma na stronie DB, ale jesli chcesz sprawdzic jak jezdza, to wejdz na strone www.db.de tam wpisz w wyszukiwarce trase skad : Stuttgart Flughafen (lotnisko) i dokad Stuttgart Hbf no i date i godzine zamierzanego dojazdu. W sumie informacja i oznakowania w niemczech sa bardzo dobre, nie zginiesz .

W razie czego, pytaj - chetnie pomoge.

Acha, jesli interesowalaby Cie dalsza trasa, w wyszukiwarce wpisz docelowy punkt, ladnie Ci wszystko wyswietli.

[Babygia]

Napisane przez beata_agnieszka

Baobab, dworzec autobusowy jest obok dworca kolejowego (doslownie 1 min.), takze ten problem masz z glowy. Z tego co sie orientuje to na lotnisko dojedziesz S-bahn'em (taki rodzaj pociagu). Ale nie wiem nic wiecej na ten temat, bo nigdy nie latalam (boje sie )

Moze jeszcze ktos cos wie na ten temat ???

Witaj Babygia !!! Jak dlugo juz jestes w Niemczech?

Nie przeraz sie-juz 21 lat!!!!!

[beata_agnieszka]

Napisane przez Babygia

Nie przeraz sie-juz 21 lat!!!!!

Ha ha... no nie przerazam sie . Tylko ciekawi mnie teraz, czy jestes od urodzenia, czy troszke pozniej ...............taka ciekawska jestem
Buziaki

[beata_agnieszka]

hop hop, nie ma tu juz nikogo ???

[agusnik]

hej, hej, hej!!!
Ja tu jestem!!!
Wczoraj rozpoczelam kurs na VHS! Nie bylo,tak strasznie jak sadzilam,ale musze teraz posiedziec i osluchac sie ze zwrotami i liczebnikami.... Wiem z autopsji,ze barzo dobra metoda w nauce jezyka obcego jest ogladanie bajek,ale chyba jeszcze za wczesnie....Moze za miesiac??

[beata_agnieszka]

Hej agusnik,
napisz cos wiecej o sobie: co cie tu sprowadza i od kiedy jestes !?
taki male wprowadzenie
Buziaki i witamy

PS: gdzie chodzisz na kurs VHS ?
A tak na marginesie Gignac jest z 500 km ode mnie , ale nie szkodzi.

[kasiahan]

Napisane przez beata_agnieszka

Baobab numerow nie ma na stronie DB, ale jesli chcesz sprawdzic jak jezdza, to wejdz na strone www.db.de tam wpisz w wyszukiwarce trase skad : Stuttgart Flughafen (lotnisko) i dokad Stuttgart Hbf no i date i godzine zamierzanego dojazdu. W sumie informacja i oznakowania w niemczech sa bardzo dobre, nie zginiesz .

W razie czego, pytaj - chetnie pomoge.

Acha, jesli interesowalaby Cie dalsza trasa, w wyszukiwarce wpisz docelowy punkt, ladnie Ci wszystko wyswietli.

witam witam!!!

rozklad jazdy dostepny jest na stroniehttp://www2.vvs.de/vvs/navi_efa/index.html
wystarczy wpisac w pole VON Hauptbahnhof
a w pole NACH Flughafen
i wyskakuja konkretne polaczenia z godzinami i numerami s-bahnow (jedzie chyba, o ile sie nie myle S2, S3
dojazd jest naprawde nieskomplikowany
a dworzec autosbusowy jest zaraz przy kolejowym wystarczy przejsc przez ulice i jestesmy na hauptbahnhof a tam juz sa drogowskazy do s-bahnu
pozdrawiam

[baobab]

serdeczne dzieki dziewczyny!!!
jestem juz na miejscu i wszystko obwachalam i jako tako "mam obcykane"
dzieki mojemu szwagrowi, na szczescie nie musze sie martwic o komunikacje miejska ufff
ale dzieki za info, przyda sie z pewnoscia w przyszlosci

[agusnik]

Pisze, gdyz potrzebuje Waszej pomocy, jako doswiadczonych zyciem w Stuttgarcie wizazanek
Zastanawiam sie, czy mozecie mi pomoc i wytlumaczyc system dzialania firmy Badenova, czyli firmy odpowidzialnej za energie.
Jak rozliczane sa rachunki?
Wlasnie dostalismy pierwszy, a ze jak dotad nie mielismy ze swiatem niemieckim zbyt wiele do czynienia, dlatego zastanawiamy sie jak to dziala?
Czy rozliczane sa na zasadzie ryczaltu?
Pytam, bowiem rachunek opiewa na inna kwote 87euro (jest do zaplaty do 30.10) a nastepne jak wskazuje pismo bedzie na kwote 107euro do zaplaty 01.11 i tak co miesiac)
hmm a tak wogole, czy myslicie ze to duzo, jak na dwie (no 2 i pol osoby, wliczajac kotka ) osoby?
Korzystamy w wiekszosci z energii, malo mamy rzeczy na gaz.
Nie mamy zadnego porownania jak dotad, stad takie wnikliwe pytanko

[beata_agnieszka]

Hej,
Ja wprawdzie nie jestem ze Stuttgartu, ale przypuszczam regula w Niemczech taka sama. Chyba...
Napisze jak to bylo u nas, to juz nasze drugie mieszkanie .
Przez jakis tam okres (do konca roku kalendarzowego) oplata jest pobierana "na oko" - czyli tyle ile placili poprzednicy mieszkajacy przed nami - u nas to bylo 39 €.
Po tym okresie wyciagaja srednia faktycznego zuzycia przez nas energii i tyle placimy przez nastepny rok. Teraz u nas rachunek za prad wynosi 29€. Tez mieszkamy w dwojke z mezem, wszystko mamy na prad (zero gazu) , nasze mieszkanie to 60m kwadratowych. Pod koniec roku zawsze przychodzi wyrownanie (na plusie lub minusie )

Jak na moj gust, to strasznie duuuuuuuuuuuuzo placicie. Ale to oczywiscie zalezy tez od sposobu zycia i zuzycia . Ja w sumie czesto piore, zalacza, zmywarke, prasuje, kuchenke tez mamy na prad (ale nie gotujemy zbyt czesto - jemy w pracy obiady).

Nie wiem, moze macie jakies grzejniki na prad, czy bojler...
My za ciepla wode placimy w czynszu.

Ale 100 € :O

[agusnik]

Dzieki za szybka odpowiedz!!! Nam tez wydaje sie ,ze te 100 euro to za duzo za miesieczne zuzycie pradu!!! Dlatego napisalam do Was, by sie upewnic. Wyslalismy wczoraj do nich mail z prosba o wytlumaczenie tej kwesti, bo wg nas naliczyli ryczalt na podstawie zuzycia pradu w ciagu prawie dwoch miesiecy,a placic mamy co miesiac!!! Cos jest tu nie tak!!! Mam nadzieje,ze szybko dostaniemy odpowiedz i ze sie ta sprawa wyjasni. Dzieki raz jeszcze!!!

[beata_agnieszka]

Nie ma sprawy
Miejmy nadzieje , ze sie wyjasni, bo to strasznie duzo pieniazkow

[bienioka]

witajcie, witajcie - jestem. coprawda w avatarku mam lokalizacje stuttgart, mieszkam jednak w Öhringen. to jest jakies 70-80km od Stuttgartu. Wlasnie dzis zaczelam studia - po roku przerwy, tj. jedne studia skonczylam w pl w krakowie, w miedzyczasie wyszlam za maz , przeprowadzilam sie do niemiec i teraz zaczynam kolejny etap mojego zycia - ten niemiecki

[agusnik]

Hej hej,
Sprostanie co do mojego rachunku!!!!
Wczoraj na spokojnie studjuje rachunek i okazalo sie,ze to nie jest za prad ale za gaz!!!!
Tak, to jest jak nie zna sie jezyka i patrzy na takowe pisma jak szpak w 50 groszy!!!!
Mimo tego poszlismy z mezem do kobiety, ktora w jednostce wojskowej (gdzie pracuje moj maz) pelni role pomocy rodzinom francuskim w wszelakich problemach "jezykowo-rachunkowym" i nie tylko.... Zadzwonila przy nas do badenovy i okazalo sie,ze wyliczajac ryczalt bazowali sie nie tylko na naszej 2-miesiecznej konsumpcji gazu,ale rowniez na konsumpcji poprzednich lokatorow. Nadwyzka bedzie zwracana pod koniec roku. Mamy ogrzewanie i ciepla wode na gaz. Wzieli pewnie rowniez pod uwage fakt,ze zbliza sie zima dlatego wyliczyli 100euro za miesiac.......Nie mam porownania i nie wiem,czy to jest mocno wygorowany ryczalt? Tesciowa ktora mieszka we Francji mowi,ze tyle mniej wiecej placi sie we Francji. A w Niemczech? Macie moze jakas orientacje?

[kamaO]

A czy któraś mieszka albo bywa w Vaihingen pod Stuttgartem?

[kiciamała]

Witam, własnie rozpoczełam urlopik i oczekuje na małą ?????,, nie bardzo wiemy jak ja nazwac.
Agusnik, ja nie mam nic na gaz, wszystko prądowe.Nam też tak wyliczyli prad po przeprowadzce, bazując na poprzednich lokatorach i pod koniec roku rozliczyli. Dostaliśmy zwrot i nowe wyliczenie już na nas. Wiec pod koniec roku, lub na poczatku przyszłego sprawa powinna Ci sie wyjasnić. Z dwojga złego lepiej dostać zwrot niz nagle dopłacać sporą kwote.

[agusnik]

Oczywiscie masz racje Kiciamala. Lepiej byc milo zaskoczonym w formie zwrotu pieniedzy,niz doplacac pod koniec roku, kiedy to i tak ze wzgledu na swiateczne wydatki jest krucho z pieniedzmi...
A jak sie czuje przyszla mama malego skorpionka????? Jakie chcesz dac malej imie polskie,czy niemieckie?

[beata_agnieszka]

Kiciamala to zycze milego wypoczynku przed rozwiazaniem
Co do imienia, moja przyjaciolka dzis pytala mnie rowniez , czy nie mam jakiejs propozycji imienia dla jej "prawdopodobnie" coreczki. Niestety....
Miala byc Ola - Aleksandra, ale nielubiani przez moja kolezanke znajomi dali corce tak na imie. No i nowe poszukiwania, haha...

Witaj Bienioka, wpadaj do nas czesciej i opowiadaj, jak Ci sie tu zyje . Twoj TZ jest Niemcem ?
I jak Ci sie tu podoba? Co studiujesz?....ale grad pytan, wybacz

[Sylwia***]

Najladniejsze imie to Sylwia
Nie jest przekombinowane, ale tez nie az tak bardzo popularne
Tak mi sie przynajmneij wydaje..

Pozdrawiam

[beata_agnieszka]

Cha cha, to ja podazajac Twoim tropem Sylwia, polecam piekne imie
Beata , hahaha....
Kicia Mala, masz juz dwie propozycje Przemysl powaznie, hehe...

[kiciamała]

Etykieta zastępcza jest - Paulina . Ale jakoś mnie nie powala. Sylwia mi się podoba ale tatuś jest na nie. Problem z imieniem jest taki że tatuś ma osła w sobie, albo dwa i nic do niego nie przemawia. To nie bo ruskie,francuskie,czeskie , tamto nie bo ma r,a on nie wymawia.Z tym ostatnim to sie zgodze bo mała może odziedziczyć. On ma r w imieniu i jest śmiesznie w Polsce a tu to jest szopka jak się przedstawia.No i żadne lolitki, leny, liny. To ja się pytam jakie!!!!! Mała daje nam jednak troszke czasu do namysłu, bo jakoś pomimo skurczów się do nas jeszcze nie wybiera.Oj chyba czas wrócić do nauki jezyka bo na porodzie to raczej na migi się nie dogadam

[agusnik]

Kiciamala, to moze Anna???? Imie proste w wymowie i nie ma "r" ???

[Sylwia***]

A moze Ala? Alicja mi sie juz mniej podoba, ale zawsze mozna wolac: Ala. Albo Agata? Nie wiem czy chcecie imie proste, polproste, czy skomplikowane. Jesli polproste to moze Natalia, Klaudia? Chociaz Klaudia to mi sie tak niemiecko teraz kojarzy A Olga ukrainsko ) Kurcze, tez mam chyba troche takie zboczenie, jak Twoj maz.

Hmm, a powiedz mi, Kiciamala, co Twoj maz powiedzial o imieniu Sylwia? Pytam z ciekawosci i obiecuje nie obrazic sie, cokolwiek by to bylo

[kiciamała]

Sylwia to przygoda lat dziecięcych i chyba dała mu popalić, ale wspomina to z błogim usmiechem na twarzy. Chyba niezła była . Ale najbardziej uśmiałam sie jak moja siostra zaproponowała Wiktoria, a on na to, jakie zwycięstwo jak to dziewczynka jest . Oj był zawiedziony, ale teraz czieszy sie jak głupi z panienki.

[bombka666]

Napisane przez Sylwia***

Najladniejsze imie to Sylwia
Nie jest przekombinowane, ale tez nie az tak bardzo popularne
Tak mi sie przynajmneij wydaje..

Pozdrawiam

Ja nosze takie imie i jest mi bardzo milo ze ktos twierdzi ze nie jest przekombinowane ladne

Napisane przez kiciamała

Sylwia to przygoda lat dziecięcych i chyba dała mu popalić, ale wspomina to z błogim usmiechem na twarzy. Chyba niezła była . Ale najbardziej uśmiałam sie jak moja siostra zaproponowała Wiktoria, a on na to, jakie zwycięstwo jak to dziewczynka jest . Oj był zawiedziony, ale teraz czieszy sie jak głupi z panienki.

Wiktoria tak chcialysmy z moja przyjaciolka nazwac swoje coreczki ale ona mnie wyprzedzila i ma juz corcie wiec nie nazwe tak swojej

Mi sie bardzo podoba Jagoda i Liliana
Daj znac jak juz malutka sie pojawi

[beata_agnieszka]

Ja tez kiedys myslalam o imieniu Wiktoria ("okrotnie" mi sie podobala) lub Oliwia.....ale tyle dziewczynek otrzymalo w ostatnich latach to imie, az mi spowszednialo...:rolleyes : . Ale i tak uwazam, ze ladne. Jednak nie dalabym juz tak coreczce na imie. Oj jest problem z tymi imionami...w koncu to na cale zycie.