2012-12-13, 11:51 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: nasze miejsce na ziemi ;)
Wiadomości: 184
|
facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
cześć dziewczyny, to mój pierwszy wątek tutaj i proszę o wyrozumiałość. Mam świadomość, że być może był tutaj podobny wątek - wybaczcie.
Do rzeczy: spotykam się od kilku tygodni z facetem który ma dziecko, powiedział mi to na samym początku naszej znajomości, wcześniej nie myślałam o nim, że może stać się kimś bliższym dlatego nie miałam z tym problemu. Tak w skrócie: jest 4 lata sam, ma 2letnie dziecko z dziewczyną która nie była jego dziewczyną, poprostu jakiś skok w bok i stało się - sam się do tego przyznaje. Wyznał mi, że dowiedział się o córce dopiero pół roku po jej narodzinach, kiedy dostał wezwanie do sądu o alimenty. Dziecko zaakceptował, alimenty płaci, spędza z małą czas kiedy tylko może. Z matką jego dziecka ma bardzo dobry kontakt, bo nie chciał się kłócić, chciał żyć z nią w zgodzie. Drugim problemem, zaraz po dziecku jest jego praca.. jest kierowcą tir-a, więc nie często możemy się zobaczyć, czy on może się zobaczyć z dzieckiem, wiem, że myśli o zmianie pracy, ale dopiero na wiosnę. mam mieszane uczucia, znajomi mówią mi, żebym się nie pchała w faceta z dzieckiem, że to mogłobybyć problemem.. zależy mi na nim, WIEM, że jestem w stanie zaakceptować to dziecko, ale nie wiem czy jest warto pakować się w takie coś? proszę o radę. |
2012-12-13, 12:13 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
Ja z kolei zawsze wiedziałam, ze nie chcę faceta z bagażem w postaci dziecka. |
|
2012-12-13, 12:15 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: nasze miejsce na ziemi ;)
Wiadomości: 184
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
z nim i z dzieckiem spędziłam mało czasu, bo dwa weekendy.. polubiłam małą,zaakceptowałam, jego też, ale nie wiem czy jestem w stanie znieść to na dłuższą metę jeśli miałoby się coś pomiędzy nami dziać.
|
2012-12-13, 12:21 | #4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
Ja nie chciałabym związku z kimś, kto ma dziecko i na chwilę obecną na pewno bym się na tai związek nie zdecydowała. Zdaję sobie jednak sprawę, że różni są ludzie i różne poglądy na kwestię, więc jeśli naprawdę czujesz, że podołasz tej sytuacji, to powodzenia Edytowane przez Vandaris Czas edycji: 2012-12-13 o 12:23 |
|
2012-12-13, 12:23 | #5 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
no właśnie, polubiłaś jego dziecko, ale nie wiesz czy jesteś w stanie zaakceptować, że ona w jego życiu jest i będzie, już na zawsze, i najprawdopodobniej będzie zawsze na pierwszym miejscu. ja bym wrzuciła na luz, porozmawiała z nim na poważnie, spędziła z nim i z dzieckiem więcej czasu, a później samo się już potoczy. |
|
2012-12-13, 12:35 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: moje wymarzone miejsce ;)
Wiadomości: 289
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
autorko, a ja się wypowiem ze strony kobiety która jest żoną mężczyzny po przejściach, takich przejściach jak Twój kolega.
ludzie są różni, każdy człowiek jest w stanie zaakceptować wiele rzeczy, wiele osób, wiele sytuacji. To czy zaakceptujesz dziecko swojego kolegi i zbliżysz się do niego i jego córki zależy od Ciebie - trzeba chcieć. gdy poznałam mojego faceta - nie przyznał się, że jest ojcem. Przyznał się dopiero gdy zaczynało się coś pomiędzy nami dziać, baaardzo zdenerwowała mnie sytuacja w jakiej się znalazłam, facet w którym widziałam coś wyjątkowego oznajmia mi.. że ma dziecko. Trudna sytuacja do zaakceptowania, trudna sprawa do wyprostowania, do czasu.. kiedy nie zobaczyłam jakim cudownym dzieciątkiem jest jego córka, zaakceptowałam ją, chociaż podchodziłam do niej różnie. Czasami były sytuacje kiedy buntowałam się, złościłam, że jest na pierwszym miejscu, bo na pierwszym miejscu zawsze była, jest i będzie. Mój mąż również jest kierowcą tira, również mało widzę go w domu, a kiedy już przyjeżdża to jedzie do małej i przywozi ją do domu, bo chce spędzić czas z "najważniejszymi" kobietami, nie powiem ciężko było się przyzwyczaić, ale da się. dlatego.. posłuchaj co mówi Ci serce, jeśli Ci na nim zależy to porozmawiaj z nim, aczkolwiek wrzućcie na luz i dajcie się sytuacji samej rozwijać, zaproponuj mu kolejny weekend z nim i z dzieckiem, zobacz jak się czujesz w tej sytuacji, jak czujecie się razem.. musisz zaakceptować to, że dla niego będzie zawsze najważniejsza, musisz zaakceptować to, że zawsze będzie płacił na nią alimenty, musisz przemyśleć tą sytuację.. jeśli jesteś osobą która to zaakceptuje, to powodzenia wam życzę, bo jak widać.. ja wiem, że się da żyć z takim facetem i z taką sytuacją. |
2012-12-13, 12:35 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Oj, ja bym się nie pakowała w coś takiego, nie byłabym w stanie pokochać ani zajmować się dzieckiem innej kobiety. Chciałabyś regularnie spędzać czas z tym dzieckiem i też je poniekąd wychowywać? Ile masz lat? Jeśli masz dopiero 20-parę i twoi znajomi nie mają dzieci, to dodatkowo możesz czuć się trochę wyalienowana, bo np. nie będziecie mogli iść na imprezę ze znajomymi albo wyjechać ze znajomymi na weekend, bo akurat będzie wasza kolej do opieki nad dzieckiem. Mogą pojawić się dodatkowe konflikty, bo matka dziecka może nie być nastawiona do ciebie przyjaźnie.
Jesteś w stanie zaakceptować to, że dziecko to też duże zobowiązania finansowe? Teraz pewnie tego jeszcze nie odczuwasz, ale gdybyście w przyszłości chcieli mieć wspólny budżet, brać wspólny kredyt to wtedy alimenty mogą być bardzo dużym problemem. Poza tym, jeśli Ty w przyszłości będziesz chciała mieć dziecko? Możesz wtedy usłyszeć, że on nie chce mieć drugiego... bo np. już "czuje się spełniony jako ojciec" albo po prostu nie stać go na drugie dziecko. Każdy sam musi sobie odpowiedzieć na takie pytania, ja np. wiem, że i nie pakowałabym się w coś takiego. Ale czytając twoje posty nie wydaje mi się, żebyś była jakoś strasznie zakochana... |
2012-12-13, 12:38 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
|
2012-12-13, 12:45 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
klaudia 2010 brawo za odwagę!
dziewczyny, sory ale wkurza mnie trochę to wasze gadanie, że nie pchałybyście się w taki związek, bo facet ma dziecko... życie pisze różne scenariusze, teraz mówicie, że nie zaakceptowałybyście tego, ale jakby sytuacja była odwrotna, to żaden facet nie wchodziłby w związek z kobietą z dzieckiem, bo to bo tamto... jesteście na etapie randkowania, powiedział Ci to, że ma dziecko, a ty dalej się z nim spotykasz.. poznałaś jego dziecko, polubiłaś je.. to jest już coś. faktycznie, musisz być świadoma tego jakie mogą być konsekwencje związku z facetem który ma dziecko, wspomniane finanse, wspomnana niechęć do drugiego, brak czasu, bo trzeba posiedzieć z małą. proponuję abyś z nim porozmawiała, na spokojnie, nawet o tym co by było gdybyście się do siebie zbliżyli, gdybyście planowali wspólną przyszłość.. zapytaj jak on sobie to wyobraża. Powodzenia.
__________________
ostatecznie jestem kobietą.. i bardzo mnie to cieszy! 17/09/2011 jestem mężatką. |
2012-12-13, 12:49 | #10 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
|
|
2012-12-13, 12:52 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ---------- autorko.. ile macie lat?
__________________
ostatecznie jestem kobietą.. i bardzo mnie to cieszy! 17/09/2011 jestem mężatką. |
|
2012-12-13, 12:53 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Jestem pewna, że istnieje też mnóstwo mężczyzn, którzy nie chcieliby związku z kobietą z dzieckiem. I nie ma się co im dziwić, podobnie jak nam
|
2012-12-13, 13:02 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: nasze miejsce na ziemi ;)
Wiadomości: 184
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
teraz się postaram odpowiedzieć na wszystkie pytania, jeśli o czymś zapomnę wybaczcie.
mam 23 lata on ma 25. jestem świadoma tego w jakiej on jest sytuacji, jestem też świadoma tego że być może będzie różnie, ale naprawdę go lubię. Nie jesteśmy razem, to są początki dopiero naszej bliższej znajomości. Wiem, że musi płacić alimenty dlatego wiem, że zobowiązania finansowe są nieuniknione i nie mam nic przeciwko temu - patrząc na to jak kobieta. Wiem, że kocha małą, wiem, że jest ona u niego na pierwszym miejscu bo sam mi to powiedział, że nikt poza nią nie będzie jego oczkiem w głowie, no chyba, że jego drugie dziecko. Konfliktów pomiędzy nim a matką dziecka nie ma, ona również wie, że spotykamy się, i że spędziliśmy w trójkę 2 cudowne weekendy. Jeśli chodzi o imprezy, oboje już chyba z tego wyrośliśmy, on woli posiedzieć w domu, ja również, nie imprezujemy więc nie miałabym nic przeciwko jeśli musiałabym się zajmować małą w weekendy razem z nim. Mała bardzo mnie polubiła. |
2012-12-13, 13:08 | #14 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
no to w takim razie czemu się zastanawiasz? porozmawiaj z nim i spróbujcie. |
|
2012-12-13, 13:14 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 37
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Sama mam podobną sytuację, mój facet ma dziecko. Na początku też wydawało mi się że zaakceptuję tą sytuację, spotykaliśmy się we trójkę, było dobrze. Ale po jakimś pół roku kiedy naprawdę zaczęło mi zależeć na partnerze, myśleć o przyszłości już nie było tak różowo. Przeszkadzało mi to dziecko i nadal przeszkadza ale staram sobie jakoś radzić. Dużo bym dała żeby mieć partnera tylko dla siebie. Więc radzę Ci uciekaj zanim się zakochasz i zaangażujesz! naprawdę, jeśli jest tak jak piszesz czyli tylko lubisz tego faceta to po co się w to pchać? nie rozumiem po co Ci te problemy. Jeśli ktoś się zakocha i jest w stanie się poświęcić bo rozstanie za bardzo by bolało to ok, ale Ty na zakochaną nie wyglądasz. Zaoszczędź sobie nerwów bo nie warto.
|
2012-12-13, 13:16 | #16 |
Inkwizytor
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Ja mogłabym się na to zdecydować TYLKO wtedy gdybym też miała dziecko. W innej sytuacji - nigdy. Nie czuje potrzeby aby dobrowolnie pakować się w kłopoty. Po co potem moje przyszłe dzieci maja być pokrzywdzone finansowo (każdy wie jak ciężko z dobrą praca w Polsce i jakie są ceny), po co mają "dzielić" z kimś innym czas i uwagę taty? No a na chwile obecną, dlaczego ja mam się z kimś dzielić facetem skoro sama takiego bagażu zobowiązań do związku nie wprowadzam? Oczywiście każdy ma prawo do własnych decyzji, tylko nie wiem po co chcesz utrudniać sobie życie skoro jeszcze nie jesteś jeszcze emocjonalnie jakoś bardziej związana z tym człowiekiem? Jesteś młodziutka, znajdziesz sobie spokojnie faceta bez takich ogromnych zobowiązań.
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa |
2012-12-13, 13:23 | #17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
skoro wszystkie tak odradzacie.. to takie pytanko: jeśli byłbyście z facetem już rok/2 lata, wtedy on dowiedziałby się, że ma dziecko w taki sposób jak kolega autorki, zostawiłybyście go? nie sądzę.
|
2012-12-13, 13:32 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 37
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
no ale to jest przecież zupełnie inna sytuacja więc nie wiem co to ma do rzeczy skoro dziewczyna nie jest z nim związana emocjonalnie i nie zależy jej jakoś bardzo to nie widzę sensu się w to pchać.
|
2012-12-13, 13:34 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
- tyle że to odmienna sytuacja, na dodatek świadczy na niekorzyść pana:bo oznacza to ni mniej ni więcej, że rucha bez wyczucia czasu i zabezpieczeń, wybredny także nie jest.
|
2012-12-13, 13:40 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Nie przeszkadzałoby mi gdyby facet miał dziecko. Nawet bym się cieszyła, że on może się realizować jako ojciec bez konieczności bym to ja musiała rodzić i wychowywać razem z nim.
Więc dla mnie osobiście nie byłoby to przeszkodą. |
2012-12-13, 13:41 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 360
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
A co do pytania, jeżeli by zmajstrował dziecko w czasie naszego związku to jak najbardziej skończyłabym znajomość, jezeli przed to nierozumiem po co wcześniej czekali tyle z alimantami. i nie wiem co bym zrobiła, to zależy jak by się on zachowywał i naszej sytuacji w związku. |
|
2012-12-13, 13:41 | #22 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
wszystkie piszecie że akiego faceta automatycznie byście odrzuciły, to jednak ma coś do rzeczy. po czym wnioskujesz, że jej nie zależy? napisała że jej zależy.. sory ale człowiek nie zakochuje się od razu, najpierw musi zacząć się od znajomości, żeby mogło się to w coś innego zmienić. |
|
2012-12-13, 13:49 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 37
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
|
|
2012-12-13, 14:28 | #24 | |
Inkwizytor
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa |
|
2012-12-13, 14:52 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 678
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
czas pokarze czy jesteś w stanie to zaakceptować..
Ja bym nie była w stanie związać się z facetem, który ma dziecko, nie zaakceptowałabym tego dziecko oraz wiem, że nigdy nie pokochałabym jak "swoje"... |
2012-12-13, 15:09 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
W sumie i bardzo dobrze że nie pokochałabyś go jak swojego. Bo dzieciak już miałby dwoje rodziców, ty byś była dla niego "tylko" kobietą ojca.
|
2012-12-13, 15:13 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Ja raczej tak. Nie akceptuję faktu posiadania dziecka przez partnera. Nie i już.
|
2012-12-13, 15:46 | #28 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 678
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Cytat:
oj dokładnie tak znam takich bardzo bardzo wielu... ---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ---------- Cytat:
ja bym zostawiła i w sumie to zastawiłam z tego powodu po 5latach zewiązku. ---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ---------- Cytat:
masz 100%racji- bardzo dobrze bo bym nawet nie zaakceptowała tego dziecka na szczęście dla mnie taki facet jest skreślony i nie ma szans abym stworzyła z kimś takim związek. |
|||
2012-12-13, 15:49 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
Od zawsze wiedziałam, że jestem w stanie zaakceptować przeszłość faceta w postaci jego byłej dziewczyny, byłej żony ale nigdy sytuacji, w której ta przeszłość na ciągły wpływ na teraźniejszość. Jego życie i ewentualnie moje. A w przypadku dziecka niestety tak jest. Dlatego wykluczałam związki z facetami posiadającymi potomstwo z poprzednich znajomości, związków. Ty jednak piszesz, że wydaje ci się, że jesteś w stanie to zaakceptować. Pytasz jedynie czy warto. Warto, jeśli uważasz, że ten mężczyzna jest dla ciebie, że jesteś w stanie być macochą dla tego dziecka. Znam ludzi (mężczyzn), którzy zdecydowali się na związek z kimś, kto miał dziecko. I są szczęśliwi. Wychowują obecnie dzieci kobiet z ich poprzednich związków i ich wspólne. I wszystko gra. Na pewno były po drodze wątpliwości, ale to czy taki układ ma szansę powodzenia zależy od charakteru "zainteresowanych".
|
2012-12-13, 15:51 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: facet z dzieckiem.. nie wiem w co się pakuję?
W wieku 23 lat nie chciałabym mieć faceta z dzieckiem.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:00.