2018-09-24, 21:07 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
|
Na ile ufacie partnerowi??
Hej, mam pytanie o poziom Wasz zaufania do partnera, co często jest tym co czujemy i podpowiada intuicja. Nie dotyczy tylko ewentualnych zdrad, kręcenia na boku, ale też tego, że ktoś jest dobrym człowiekiem, nie będzie chciał w przyszłości wykorzystać Waszych słabości, używać do wlasnych celów, ignorować Waszych potrzeb., obniżyc wartość . OK , wiem ze nie jest to tak łatwo sprawdzić,ale czasem sie to wyczuwa, ze fajny swietny facet ale jak będzie kryzys to zmieni sie w dupka, a po ewentualnym rozstaniu zrobi wszystko by Was zniszczyć...
Gdy jest to tzw. luzny zwiazek mozna miec mniejsze zaufanie ale czerpac radosc ze zwiazku z pewna granica..nieufnosci..Trud niej miec dzieci, wziac kredyt, slub z osobą ktora fajna mila inteligentna...ale nigdy nie wiadomo czy nie zmieni sie w egoiste kogoś autorytalnego i niszczącego zycie kiedy będzie ku temu okazja i mozliwosc. Pytanie jakie macie doswiadczenia na tym polu? Co sprawia , ze macie odwage mieć z kimś dzieci/ zależności finansowe/prawdy intymne o sobie tajemnice..? Czy przejechaliscie sie kiedys na kimś, kto wydawal sie inny niz zakladaliscie? jest masa ludzi co zmienia się niby po slubie.,.a moze nie widac znakow...Komu byście nie zaufali?Co jest dla Was przestrogą w relacjach? Co sprawia,ze wiecie ze ta osoba nie bedzie dzialac przeciwko Wam dla swoich korzysci? I jest wartosciowym i godnym zaufania partnerem
__________________
Edytowane przez ratunku261 Czas edycji: 2018-09-24 o 21:32 |
2018-09-24, 21:30 | #2 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Cytat:
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
2018-09-25, 05:26 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Na ile ufam? Mojemu mężowi całkowicie i bez wątpliwości. Nigdy mnie świadomie nie skrzywdzić.
Znaki ostrzegawcze u kogoś? Niedotrzymanie słowa w jakiej sytuacji, kłamstwa, tracenie równowagi obracające się przeciw temu, kto pod ręką. |
2018-09-25, 06:37 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Swojemu mężowi ufam bezgranicznie, powierzyłabym mu swoje życie.
Oprócz tego ufam głównie rodzinie. Im mniej osób należy do tego kręgu tym lepiej. |
2018-09-25, 07:42 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 514
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Ja wszystkim ufam umiarkowanie. Przejechałam się wiele razy na ludziach, którym bardzo ufałam. Raczej zawsze staram się sobie zabezpieczać tyły - również w małżeństwie. Tzn. mieć swoją pracę, swoją kasę. Męża mam w porządku, ale człowieka nie zna się nigdy w 100 %, zresztą każdy się zmienia. Różnie może być i liczę sie z tym.
|
2018-09-25, 08:34 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
TŻtowi ufam bardzo, nie wiem czy na 100% (przeszlosc, ktora mnie duzo nauczyla), ale czuje, ze nie zrobi mi krzywdy moze gdyby nie inny facet, ktory mnie skrzywdzil ufalabym kazdemu w pelni, ale niestety czasu nie da sie cofnac
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
2018-09-25, 08:46 | #7 |
must be a hole in my hat
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 132
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Zdarzyło mi się bardzo zaufać i było to wielkim błędem.
W przyszłości będzie raczej "na zero". Lepiej się miło zaskakiwać niż porządnie rozczarować po raz kolejny. |
2018-09-25, 09:06 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 133
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Rodzicom 10000000% bezgranicznie. TŻ bardzo, bardzo, ale relacje z ludźmi nauczyły mnie, że poza rodzicami nikogo w 100% nie mogę być pewna.
|
2018-09-25, 09:25 | #9 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Nic.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2018-09-25, 10:17 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Nigdy nie wiemy jak zachowa się druga osoba za ileś tam lat w jakichś warunkach. Nie wiemy jak się zachowamy sami. Jedyne co moim zdaniem można zrobić, to patrzeć jaki ktoś jest dzisiaj. Jakie ma skłonności, zapędy. Dzisiaj może jeszcze się powstrzymuje, ale niedługo może przestać itp.
W codziennym życiu naprawdę bardzo wiele widać. Jak traktuje się innych ludzi, jak się traktuje słabszych, jak się reaguje na popełniony błąd -przez siebie, przez kogoś innego. Czy można na kimś polegać -w drobnych sprawach i tych większych. Jeśli ktoś jest dla mnie miły, ale dla kasjerki w sklepie już nie, to wiem, że to nie jest miła osoba, tylko chwilowo ja jestem przez nią traktowana miło, ale to się może zmienić. |
2018-09-25, 10:33 | #11 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 514
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Cytat:
Sama prawda. Celnie to ujęłaś. |
|
2018-09-25, 12:25 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
99 %. 1 % zachowuje zawsze dla siebie.
|
2018-09-25, 12:43 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;85909782]99 %. 1 % zachowuje zawsze dla siebie.[/QUOTE]Ja tak samo
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
2018-09-25, 13:51 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 821
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Nawet sobie nie potrafię w 100 % zaufać, a co dopiero komuś Różnie bywa w życiu.
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.” |
2018-09-25, 15:28 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 188
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Gdzieś ostatnio przeczytałam, że "by poznać drugiego człowieka wystarczy tylko raz zrobić coś wbrew jego woli". Myślę, że coś w tym jest.
|
2018-09-25, 15:58 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
|
2018-09-25, 19:29 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
"kochanie nie bierz dziś mojego samochodu".
" Czemu wzięłaś mój samochód!" |
2018-09-25, 21:20 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Na pewno człowiek jest milszy, gdy wszystko idzie po jego myśli. Zgadzam się z tym, że w obliczu utrudnień i komplikacji wyłania się prawdziwy charakter człowieka.
|
2018-09-25, 21:56 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
ja sobie nie ufam a co dopiero komuś
a tak konkretnie to nie mam z mężem zależności których nie da się rozwiązać bo stawiam na niezależność i jestem typem osoby, która ma zawsze plan awaryjny - ot, po prostu muszę być w stanie sobie sama ze sobą poradzić i tyle, inne opcji na życie nie znam co zaskakujące to, że takie podejście ułatwia związek - jakoś tak lżej mi cieszyć się codziennością kiedy sama zabezpieczam się przede ewentualnymi kłopotami. Przy okazji to wcale nie znaczy, że nie wspieramy się z TZ - wręcz przeciwnie, nigdy nie było na tym polu problemów. Tyle, że ja po prostu lubię mieć z tyłu głowy opcję na niezależność.
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2018-09-26, 06:54 | #20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
We wcześniejszych związkach też tak miałam. Teraz -nie.
|
2018-09-26, 10:11 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85911029]Możesz podać jakiś przykład praktyczny?[/QUOTE]
Myślę, że dziewczynie chodziło o to, że prawdziwy charakter człowieka wychodzi w sytuacji problematycznej lub gdy coś idzie nie po jego myśli, czyli generalnie - w warunkach innych niż idealne - zły humor, presja, stres, kłopoty, choroba - jeśli ktoś staje się wtedy dupkiem to nie ważne jak cudowny jest gdy jest mu dobrze. I ogólnie to się z tym zgadzam, bo znam ludzi którzy na co dzień są super, a paskudny charakter wyszedł z nich dopiero gdy pojawiały się kłopoty. Z praktycznych przykładów - zanim mój mąż był moim mężem to braliśmy udział w kolizji z mojej winy. Znam ludzi, którzy w takiej sytuacji zaczęliby krzyczeć na swoją partnerkę, obwiniali by ją albo robili wyrzuty. Mój narzeczony widział, że jestem w kiepskim stanie psychicznym i zadbał o to, żeby wszystko było OK, żebym ja się nie rozkleiła i żeby ściągnąć nas do domu cało i zdrowo. Nie jestem jednak za tym, by do takiej sytuacji doprowadzać celowo. Gdybym się dowiedziała, że ktoś mnie "testuje" w ten sposób to by była chryja. Edytowane przez Naya_lea Czas edycji: 2018-09-26 o 10:15 |
2018-09-26, 10:20 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Ja też nie jestem za tym. "Na szczęście" życie przynosi na co dzień komplikacje, które umożliwiają sprawdzenie jak zachowują się inni gdy w oczy wieje wiatr.
|
2018-09-26, 10:22 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
|
2018-09-26, 12:41 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Nie rozumiem. Wiecznie wypisywane jest na wizazu, ze zwiazek bez zaufania nie ma szans a tu chyba oprocz jednej, zadna nie ufa.
|
2018-09-26, 12:50 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
|
2018-09-26, 13:09 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Ufam swojemu partnerowi. Czuję, że nawet, gdybyśmy się rozstali, to w kulturalny sposób i we wzajemnym szacunku, bez wyciągania brudów na zewnątrz. Żaden z moich eksów nie robił przy rozstaniu ani po żadnych jazd, więc chyba potrafię przewidzieć takie sytuacje (choć oczywiście mam nadzieję, że żadnego rozstania nie będzie ). Na przyjaciołach też się nigdy nie zawiodłam (ale dość ostrożnie nadaję to miano i nazwałbym tak z pełnym przekonaniem 2 osoby, nie licząc TŻta). Na rodzinie za to mi się zdarzyło przejechać, intuicja aż krzyczała, że coś jest nie tak, ale rozum powtarzał, że to przecież bliski krewny i nie może mieć złych intencji. No cóż, może. Od tej pory ufam swoim przeczuciom co do ludzi.
Osoba niestabilna, wybuchowa, kombinująca nawet w najprostszych sprawach czy z pogardą wypowiadająca się o innym człowieku nie zostanie nawet moim znajomym, więc partnerem tym bardziej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-09-26, 13:54 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Cytat:
Swojemu partnerowi ufam, poznałam go na tyle, że wiem, że nie jest np. mściwy, złośliwy, skłonny do manipulacji czy wybuchowy. Gdybyśmy się rozstali to na pewno odbyłoby się to z klasą. W kwestii zdrad czy kręcenia na boku natomiast nie ufam w 100%, uważam, że może się to "zdarzyć". |
|
2018-09-26, 14:32 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;85915215]Bardzo ładnie napisane.
Swojemu partnerowi ufam, poznałam go na tyle, że wiem, że nie jest np. mściwy, złośliwy, skłonny do manipulacji czy wybuchowy. Gdybyśmy się rozstali to na pewno odbyłoby się to z klasą. W kwestii zdrad czy kręcenia na boku natomiast nie ufam w 100%, uważam, że może się to "zdarzyć".[/QUOTE]Kurcze, mysle podobnie☺wydawalo mi sie to nie halo, ale chyba tak jest ok Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
2018-09-26, 22:22 | #29 |
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
Przerażają mnie ludzie niscy, małostkowi, mściwi, złośliwi. Jeśli bałabym się zostać czyimś wrogiem, to nie związałabym się nigdy z taką osobą.
Poza tym dla mnie cenną obserwacją jest to, jak człowiek mówi o byłych partnerach. Brzydzę się facetów, którzy wszystkie swoje poprzednie kobiety obrzucają błotem. Preferuję tych, którzy potrafią odnosić się do przeszłości z szacunkiem i pewną klasą, nawet jeśli zostali skrzywdzeni w tych relacjach. A swojemu mężowi ufam w 100%, bo jest o wiele lepszym człowiekiem niż ja i wiem, że nawet gdybyśmy mieli się rozstać, to nie wykręciłby mi żadnego świństwa.
__________________
chase the rain! |
2018-09-30, 20:24 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 13
|
Dot.: Na ile ufacie partnerowi??
W moim związku zasady są proste i ustaliłam je z chłopakiem na długo przed tym jak zaczęliśmy być oficjalnie razem . Ufamy sobie w stu procentach bo przyjaźniliśmy się zanim zaczęliśmy się spotykać, sprawdziłam czy mnie szanuje jako osobę, akceptuje moje przekonania, czy mnie wspiera, a ja mu ze swojej strony zaoferowałam to samo. Nie kontrolujemy się wzajemnie - dajemy sobie dużo luzu, ale o obydwoje wiemy, że ewentualna zdrada = koniec związku . Jeśli chce się świetnego życia, trzeba ucinać kontakt z toksycznymi ludźmi, a zwłaszcza chłopakiem, bo to z nim (przynajmniej w moim przypadku) spędzam zdecydowaną większość czasu. A po co być z kimś dla kogo jesteśmy jedynie opcją, skoro dla kogoś innego jesteśmy planem A?
__________________
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:56.