Scent Bat LXII

[Parabelka]

Napisane przez rachell111

No a jesli zjedli wszyscy sałatkę na mieście/wyjezdzie to wystarczy. Nie masz wglądu w mycie. Wcale nie tak trudno łyknąć paskudy na mieście. Poza tym did przedszkolny chodzą razem na place zabaw piaskownice no nie jest trudno coś przywlec.

Hmmm szpital zakazny. Ciekawe ktorg to by u nas byl. Thnx przekaże. Co do leczenia to ponoć lek zabija tylko doroslego osobnika glisty więc ta kolejna dawka to na potencjalne potomstwo obecnych z jaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zakladając że nawet wszyscy zjedli salatkę z aktywnym jajem , to nie ma możliwości samozarażenia - patrz artykuł . Jajo żeby zdobyć zdolność zarażania musi przeleżakować kilka tygosbi w ziemi i dopiero potem zostać zjedzone . Czyli mając każdy po parze w jelicie - samca i samicę bo inaczej jaj nie będzie - musieli by wypróżnić się w glebę i potem - najwcześniej po 2 tygodbiach - zjeść coś zabrudzonego dokładnie tą glebą. Glista to taki sam straszak jak drożdże . Zakażenia - zwlaszcza w miastach- to obecnie kazuistyka . Jedynym pewnym potwierdzeniem zakażenia jest wydalenie martwej glisty po leczeniu , a przeoczyć tego się nie da bo duże. z piaskownicy najwyżej owsiki można przynieść ale nie glistę.

[aileenn]

Baru kochany, wszystkiego dobrego z okazji pierwszego dnia wiosny

[Polly_]

hej laski przyszlam wam potruć troche
ostatni 5 dni to był dla mnie horror, bo zaczela mnie bolec piers i wyczulam guzek
Wczoraj byłam na usg- wszystko w porzadku-nic nie ma.
No ale zaczelam juz robic rachunek sumienia...
Troche mnei zmrozilo jak doliczylam ze ostatnie usg mialam jakies 7 lat temu....inne badanie tez leża...
tak ze ten-badajcie sie k...a

[aileenn]

Napisane przez Polly_

hej laski przyszlam wam potruć troche
ostatni 5 dni to był dla mnie horror, bo zaczela mnie bolec piers i wyczulam guzek
Wczoraj byłam na usg- wszystko w porzadku-nic nie ma.
No ale zaczelam juz robic rachunek sumienia...
Troche mnei zmrozilo jak doliczylam ze ostatnie usg mialam jakies 7 lat temu....inne badanie tez leża...
tak ze ten-badajcie sie k...a

O matko, Polly, współczuję Podobną sytuację przerabiałam kilka lat temu, nigdy więcej nie chcę. Dobrze, że dobre wyniki

W temacie: czytam właśnie Piersi. Poradnik dla każdej kobiety - i polecam. Nie tylko kobietom

[rachell111]

Nie wiem czy czytasz bar ale nic innego nie robimy .

Choć ten jedyny aspekt można na szczęście samemu badać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maja102]

Napisane przez Polly_

hej laski przyszlam wam potruć troche
ostatni 5 dni to był dla mnie horror, bo zaczela mnie bolec piers i wyczulam guzek
Wczoraj byłam na usg- wszystko w porzadku-nic nie ma.
No ale zaczelam juz robic rachunek sumienia...
Troche mnei zmrozilo jak doliczylam ze ostatnie usg mialam jakies 7 lat temu....inne badanie tez leża...
tak ze ten-badajcie sie k...a

byłam 2 tygodnie temu na usg
staram się chodzić co roku

[Redhaired Witch]

Nigdy nie miałam cyckowego USG... Ale macam.

[Murszafka]

Napisane przez Redhaired Witch

Nigdy nie miałam cyckowego USG... Ale macam.

To za mało. USG 2x w roku, po 40-stce mammografia lub rezonans raz w roku.
Mówię to jako osoba z obciążeniem genetycznym, czołgana przez lekarzy na wszystkie sposoby

[agnyska81]

Dobry temu Baru!

Polly, ufff, współczuję stresu (właśnie na to weszłam)

Właśnie mi wizyta u gina wtorkowa wypadnie (kontrolna z usg i cytologią właśnie), bo akurat dziś musiałam dostać okres

Poza tym wszyscy żywi i jakby zdrowi, aż głupio się przyznać.
Tzn. TŻ jest na L4, bo w piątek nie przeszedł badań okresowych do pracy z powodu zbyt wysokiego poziomu cukru

Kwiecień jeszcze się nie zaczął, a tu już finansowo klapa - muszę kupić zapas soczewek, nowe okulary (stare słodka córeczka rozbroiła już ostatecznie), S. ma urodziny (więc trzebaby coś zorganizować+kupić prezent, dobrze że choć już wpadłam jaki), w rodzinie jeszcze 3 imprezy z prezentem, a do tego w połowie miesiąca wyjeżdżamy na mały wyjazd (opłacony tylko w 30%), a ja jeszcze na szkolenie do Niemiec (na koszt firmy, no ale wiadomo, że coś bym też chciała na miejscu kupić z maszketów).
Marzec też zakończyliśmy na minusie, bo TŻ sypnęła się ostatecznie sztuczna jedynka trzymająca się na własnym korzeniu, więc miał robioną protezkę (hehe) pilnie, no bo jak to tak z przerwą na papierosa

[Polly_]

Napisane przez Murszafka

To za mało. USG 2x w roku, po 40-stce mammografia lub rezonans raz w roku.
Mówię to jako osoba z obciążeniem genetycznym, czołgana przez lekarzy na wszystkie sposoby

ale rezonans cyckow? robi sie cos takiego?
w sumei o co chodzi z ta mamografia po 40 sce? skoro mam 40 to powinnma sie przerzuc z usg na mamografie?

Napisane przez agnyska81

Dobry temu Baru!

Polly, ufff, współczuję stresu (właśnie na to weszłam)

Właśnie mi wizyta u gina wtorkowa wypadnie (kontrolna z usg i cytologią właśnie), bo akurat dziś musiałam dostać okres

Poza tym wszyscy żywi i jakby zdrowi, aż głupio się przyznać.
Tzn. TŻ jest na L4, bo w piątek nie przeszedł badań okresowych do pracy z powodu zbyt wysokiego poziomu cukru

Kwiecień jeszcze się nie zaczął, a tu już finansowo klapa - muszę kupić zapas soczewek, nowe okulary (stare słodka córeczka rozbroiła już ostatecznie), S. ma urodziny (więc trzebaby coś zorganizować+kupić prezent, dobrze że choć już wpadłam jaki), w rodzinie jeszcze 3 imprezy z prezentem, a do tego w połowie miesiąca wyjeżdżamy na mały wyjazd (opłacony tylko w 30%), a ja jeszcze na szkolenie do Niemiec (na koszt firmy, no ale wiadomo, że coś bym też chciała na miejscu kupić z maszketów).
Marzec też zakończyliśmy na minusie, bo TŻ sypnęła się ostatecznie sztuczna jedynka trzymająca się na własnym korzeniu, więc miał robioną protezkę (hehe) pilnie, no bo jak to tak z przerwą na papierosa

uwielbiam takie kumulacje....dawneij bylo zawsze tak ze jesli udało mi sie cos dorobic i sie ucieszylam to sie okazywalo ze auto padło......
jaj jestem teraz w szale zakupow..kupilam stanikow za 1000 zł-no comments.

Pozatym cos mi sie stało w moj polliastyczne mozg, poniewaz poadobaja mi sie wszystkei buty z venezi

a wogole to gdzie jestescie????!!!

u mnei takei zawirowanie ostatnio ze pala mala , wszystko sie dzieje i wszystko naraz... ale to sie nie nadaje do pisania publicznego ;-)

[agnyska81]

Napisane przez Polly_

jaj jestem teraz w szale zakupow..kupilam stanikow za 1000 zł-no comments.

Uuu, na bogato

Powitać!
Wróciłam dziś z Lipska i powiem Wam, że szkolenie (haha, więcej to tam było integracji, if you know what I mean) wypadło o niebo lepiej niż się zapowiadało! Nie miałam wcześniej okazji poznać osób, z którymi pracuję w teamie (oprócz szefa) i okazało się, że są dużo ciekawsi i fajniejsi na żywo niż przez czat
Byłoby całkiem ekstra, gdyby nie to, że znajomy który był naszym szoferem został na miejscu w uniwersyteckiej klinice po ciężkim zawale Bez języka, całkiem sam (nasza firma jest jakieś 450 km od Lipska), chory i w stresie. Ale żartowaliśmy, że wiedział gdzie dostać zawału, w Niemczech.

Jutro wybywam nad Biebrzę z rodzinką
Życzę Wam tradycyjnie Świąt takich, jak kto sobie wymarzył

[Katty_p13]

Spokoju w święta wszystkim! Odpoczynku i słońca!

[tricolor]

Baru, wszystkiego dobrego po świętach i w ogóle nieustannie

[justynaneyman]

Słuchajcie, wystawa będzie moich obrazów, na Chopina 5 w Warszawie, tam, gdzie był Horn & More. 06.06, w imieniny miesiąca.
Serdecznie zapraszam! Obrazy nigdzie jeszcze nie publikowane, duże.


Ale to nie wszystko! We wrześniu następna wystawa - we Śnie Nocy Letniej, też w Warszawie. To jest galerio - perfumeria. Jutro dopinam szczegóły



09. maja USG piersi - kciuki poproszę

[rachell111]

Trzymam kciuki z poczekalni u dentysty. Brrrr. A taki piękny dzień na zewnątrz. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

I gratuluję wystaw! .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzatAnka71]

Napisane przez justynaneyman

Słuchajcie, wystawa będzie moich obrazów, na Chopina 5 w Warszawie, tam, gdzie był Horn & More. 06.06, w imieniny miesiąca.
Serdecznie zapraszam! Obrazy nigdzie jeszcze nie publikowane, duże.


Ale to nie wszystko! We wrześniu następna wystawa - we Śnie Nocy Letniej, też w Warszawie. To jest galerio - perfumeria. Jutro dopinam szczegóły



09. maja USG piersi - kciuki poproszę

Szkoda ze nie w Krakowie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[justynaneyman]

Napisane przez SzatAnka71

Szkoda ze nie w Krakowie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Chciałabym i w Krakowie, tyle, że jeszcze tam nie dotarłam z duftartem. A bo to trzeba przyjść, zrobić pokaz z wąchaniem. Mailem zapachów się nie wyśle

[SzatAnka71]

Napisane przez justynaneyman

Chciałabym i w Krakowie, tyle, że jeszcze tam nie dotarłam z duftartem. A bo to trzeba przyjść, zrobić pokaz z wąchaniem. Mailem zapachów się nie wyśle

Wysle, wysle tyle tylko ze to nic nie da
Jeśli dotrzesz jednak do naszego grodu to koniecznie daj znac, z przyjemnością odwiedzę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aileenn]

Napisane przez Polly_

jaj jestem teraz w szale zakupow..kupilam stanikow za 1000 zł-no comments.

Pozatym cos mi sie stało w moj polliastyczne mozg, poniewaz poadobaja mi sie wszystkei buty z venezi

Zaszalałaś
Miałam napisać, że Venezia ma ładne buty, po czym popatrzyłam na nową kolekcję - albo zmienili projektanta, albo mi się gust zmienia

Napisane przez agnyska81

Wróciłam dziś z Lipska i powiem Wam, że szkolenie (haha, więcej to tam było integracji, if you know what I mean) wypadło o niebo lepiej niż się zapowiadało! Nie miałam wcześniej okazji poznać osób, z którymi pracuję w teamie (oprócz szefa) i okazało się, że są dużo ciekawsi i fajniejsi na żywo niż przez czat
Byłoby całkiem ekstra, gdyby nie to, że znajomy który był naszym szoferem został na miejscu w uniwersyteckiej klinice po ciężkim zawale Bez języka, całkiem sam (nasza firma jest jakieś 450 km od Lipska), chory i w stresie. Ale żartowaliśmy, że wiedział gdzie dostać zawału, w Niemczech.

Ad szkolenie:
Ad zawału: strasznie szkoda tego znajomego. Z drugiej strony, opiekę medyczną ma pewnie świetną.

Napisane przez justynaneyman

Słuchajcie, wystawa będzie moich obrazów, na Chopina 5 w Warszawie, tam, gdzie był Horn & More. 06.06, w imieniny miesiąca.
Serdecznie zapraszam! Obrazy nigdzie jeszcze nie publikowane, duże.


Ale to nie wszystko! We wrześniu następna wystawa - we Śnie Nocy Letniej, też w Warszawie. To jest galerio - perfumeria. Jutro dopinam szczegóły

Gratuluję wystaw
I trzymam kciuki

Napisane przez rachell111

Trzymam kciuki z poczekalni u dentysty. Brrrr.

Wizyta była jednorazowa - mam nadzieję


Wczorajszy wieczór, pod blokiem głośno rozmawiają zawiana pani i zawiany pan. Ostatnia, urzekająca kwestia w wykonaniu tego pana sprawiła, że poplułam monitor:
- Pani jest pijana, proszę spie*dalać!

[Polly_]

a wiec- staniki do zwrotu!\ale...kupilam byty Evy Minge i sa tak fantastyczne se wogole szok..zakochalam sie..a kupilam tylko dlatego ze bylam pewna ze i tak oddam

takie ło

https://www.eobuwie.com.pl/sneakersy...195ef-101.html

[agnyska81]

Powitać!

Po pierwsze: Ju, ale super wyglądasz! I niech dobra passa zawodowa i prywatna trwa

Po drugie: kto by pomyślał, że obuw Ewy Minge jest całkiem do rzeczy

Po trzecie: wróciliśmy! Widzieliśmy łosie i całe mnóstwo ptactwa. Pochodziliśmy, wychillowaliśmy się (ha ha, z dwulatką ) i zaskoczyliśmy się, jak piękny jest Białystok.
Hitem było spakowanie się małego B.: zrobiłam mu listę, ile czego ma zapakować, bo chciał mieć bagaż osobno w swoim plecaku. Na miejscu okazało się, że spakował tylko bieliznę Dobrze, że to nie były jeszcze Święta, bo nie wiem w czym by chodził. Pojechaliśmy na zakupy do metropolii Mońki, dzięki za lumpki i Pepco

Miejsce mogę spokojnie polecić, Biebrza za płotem, wszędzie dość blisko, bardzo przyjemny gospodarz (umiał polecić coś i nam z małym dzieckiem, które nie przejdzie kilometrów, jak i sportowej parze; na Święta dostaliśmy nawet od niego domowe jedzenie, a mój TŻ gadał z nim więcej niż ze mną o solarach, przyrodzie i nalewkach), czysto, wszelkie podstawowe udogodnienia w domku, ciepło (a bałam się o to, bo kwiecień to jeszcze nie czas na drewniane domeczki).

1. Biebrza w środku dnia...
2. oraz 3. ...i o piątej rano
4. Oprócz okoliczności przyrody są i ślady historii.
5. Łosie dwa nic niespeszone.
6. oraz 7. Czysty i światowy Białystok

[Polly_]

Napisane przez aileenn

Zaszalałaś
Miałam napisać, że Venezia ma ładne buty, po czym popatrzyłam na nową kolekcję - albo zmienili projektanta, albo mi się gust zmienia


Ad szkolenie:
Ad zawału: strasznie szkoda tego znajomego. Z drugiej strony, opiekę medyczną ma pewnie świetną.


Gratuluję wystaw
I trzymam kciuki



Wizyta była jednorazowa - mam nadzieję


Wczorajszy wieczór, pod blokiem głośno rozmawiają zawiana pani i zawiany pan. Ostatnia, urzekająca kwestia w wykonaniu tego pana sprawiła, że poplułam monitor:
- Pani jest pijana, proszę spie*dalać!

co do butów i innej odziezy to ja zauwazam taka zaleznosc ze kolekcje jesienne mi sie podobaja a wiosenne absolutnie nie , buty venezia sa z wyprzy kolekcji jesiennej i takoz buty Minge

[Maja102]

Jak tam fani Got? Obejrzałam w końcu ten odcinek z bitwą, która się wszyscy od rana jaraja i tak sparanego zakończenia to dawno nie widziałam :ziew: tak ładnie się zapowiadało, a tak głupio skończyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudzia77]

Napisane przez Polly_

a wiec- staniki do zwrotu!\ale...kupilam byty Evy Minge i sa tak fantastyczne se wogole szok..zakochalam sie..a kupilam tylko dlatego ze bylam pewna ze i tak oddam

takie ło

https://www.eobuwie.com.pl/sneakersy...195ef-101.html

Polly chodzę w tych butach od zeszłej jesieni - chyba najwygodniejsze jakie kiedykolwiek miałam
P.S. A w ogóle to cześć wszystkim ,bo to mój pierwszy post w tym wątku

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez agnyska81

Powitać!

Po pierwsze: Ju, ale super wyglądasz! I niech dobra passa zawodowa i prywatna trwa

Po drugie: kto by pomyślał, że obuw Ewy Minge jest całkiem do rzeczy

Po trzecie: wróciliśmy! Widzieliśmy łosie i całe mnóstwo ptactwa. Pochodziliśmy, wychillowaliśmy się (ha ha, z dwulatką ) i zaskoczyliśmy się, jak piękny jest Białystok.
Hitem było spakowanie się małego B.: zrobiłam mu listę, ile czego ma zapakować, bo chciał mieć bagaż osobno w swoim plecaku. Na miejscu okazało się, że spakował tylko bieliznę Dobrze, że to nie były jeszcze Święta, bo nie wiem w czym by chodził. Pojechaliśmy na zakupy do metropolii Mońki, dzięki za lumpki i Pepco

Miejsce mogę spokojnie polecić, Biebrza za płotem, wszędzie dość blisko, bardzo przyjemny gospodarz (umiał polecić coś i nam z małym dzieckiem, które nie przejdzie kilometrów, jak i sportowej parze; na Święta dostaliśmy nawet od niego domowe jedzenie, a mój TŻ gadał z nim więcej niż ze mną o solarach, przyrodzie i nalewkach), czysto, wszelkie podstawowe udogodnienia w domku, ciepło (a bałam się o to, bo kwiecień to jeszcze nie czas na drewniane domeczki).

1. Biebrza w środku dnia...
2. oraz 3. ...i o piątej rano
4. Oprócz okoliczności przyrody są i ślady historii.
5. Łosie dwa nic niespeszone.
6. oraz 7. Czysty i światowy Białystok

Bardzo mi miło,że podobają ci się moje rodzinne strony Zapraszam po więcej

[Polly_]

Napisane przez rudzia77

Polly chodzę w tych butach od zeszłej jesieni - chyba najwygodniejsze jakie kiedykolwiek miałam
P.S. A w ogóle to cześć wszystkim ,bo to mój pierwszy post w tym wątku

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------


Bardzo mi miło,że podobają ci się moje rodzinne strony Zapraszam po więcej

helo!, dokladnie! one sat ak wygodne ze szok, jak je ubralam to nei chcialam zdejmowac

[Redhaired Witch]

Ju, gratuluję wystawy! BTW świetnie wyglądasz


Polly, fajny obuw, pollyastyczny. Ogólnie buty Minge i się podobają, choć wolę botki.


Agnysko, pięknie tam! Ze starszym byłoby co robić? Jakieś kąpielisko, coś?


Maja, cz'mu głupie? Dla mnie cała bitwa była głupia, zakończenie przynajmniej skuteczne. Winterfell jakieś nieprzygotowane, nie wiedzieć po co poleźli walczyć w pole.

[Maja102]

Wycięte na prośbę Aileen, bo z telefonu nie umiem zrobić na biało

[Polly_]

hej ludziska! udanej majowki Wam zycze! JA spadam jutro z raba nad Bałtyk do Łeby...nie wyboera sie ktos przypadkiem?

Maja co tam u Ciebie?
Red, helou!

[Maja102]

Napisane przez Polly_

hej ludziska! udanej majowki Wam zycze! JA spadam jutro z raba nad Bałtyk do Łeby...nie wyboera sie ktos przypadkiem?

Maja co tam u Ciebie?
Red, helou!

Wybywam w Bieszczady
Ale pogoda taka, że już mi się odechciewa : /

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Redhaired Witch]

Napisane przez Maja102

Ubicie głównego złola caleeego serialu w połowie sezonu? Teraz to już mi całe zainteresowanie reszta spadło, meeh. W dodatku nikt ważny nie zginął, to bardzo nie w stylu GoT
I to jeszcze taki wielki zły i potężny Night King, przed którym potężni przodkowie budowali mury, a wystarczyło zalatwic go zwykłą kosa pod żebra
Resztę odcinka zmilcze łaskawie, bo ich strategia to śmiech na sali
Hm, nadciąga na nas potężny nekromanta z armią. Schowajmy się w kryptach, co złego może się stać?

To ja mam inne odczucia Uważałam zawsze, że głównym wątkiem jest gra o tron, a NK to taki utrudniacz i przerywnik. W ogóle nie kręcą mnie wątki zombiakopodobne więc bardzo dobrze, że to już odhaczone. Chociaż fajna byłaby akcja jego ataku na KL i mina Cersei.
Krypty wydały mi się sensowne bo w poprzednich odcinach truposzczaki nie wykazywały supermocy, dopiero teraz coś w nie wstąpiło na życzenie scenarzystów. Chociaż nie zrozumiałam czy to żywe trupy się tam wdarły, czy ożyły zmumifikowane stare ciała? Jeśli to drugie, to strasznie bez senu. Wydawało mi się, że do tej pory delikwent musi zginąć z ręki Innych żeby się odrodzić na życzenie, a nie "idę na cmentarz, będę wskrzeszać stuletnie szkielety".

Kosa pod żebra taka bardzo w stylu GoT. Wielkie plany, przepowiednie i nagle sru, załatwione. Jak z Nedem: intryga, główny bohater i sru, dekapitacja. Walka na gołe klaty np. z Jonem byłaby bardzo "bajkowa". Poza tym nikt wcześniej nie miał odwagi sprawdzać jak bardzo NK jest odporny na smocze szkło

Ale podobno kosę wymyślili na potrzeby serialu i nie wiadomo jak to będzie poprowadzone w oryginale.
Wkurza mnie natomiast całe zamieszanie wokół Brana, ostatecznie nie miał żadnego planu. Po co te kruki? Po co on w ogóle? Tylko jako przynęta?

No i Azor Ahai - tyle gadania i d... Melissandre chyba w ciemno typowała.