|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2010-07-11, 13:29 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 430
|
Makijaz na upal?
Malujecie sie w taka pogode? Na pewno wiele z Was mimo upalu chce co nieco przykryc, ja bez makijazu wygladam koszmarnie, ale daje rade z lekkim pudrem mineralnym, kredka, tuszem 38 stopni i blyszczykiem. Problemy zaczynaja sie dopiero w nagrzanym aucie, wtedy prawie wszystko splywa Moze macie lepsze sposoby?
|
2010-07-11, 13:43 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Makijaz na upal?
Nos ze soba bibulki absorbentki. Bardzo pomagaja.
|
2010-07-11, 13:48 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 244
|
Dot.: Makijaz na upal?
nie musisz chyba malować oczu kredką?
ok, pomalowane wyglądają ładniej, ale kredka nie jest tak konieczna jak np. korektor. i może kup wodoodporny tusz? ja w upał nie maluję się wcale, gdy np. idę do galerii na zakupy na spotkania z TŻ lub wypady na miasto z przyjaciółką używam tylko korektora, lekkiego pudru i tuszu do rzęs, czasami tez kremu tonującego. kiedy wychodze wieczorem, lub idę na jakąś imprezę, zazwyczaj noszę też podkład i eyeliner/kredkę do oczu
__________________
|
2010-07-11, 13:55 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 430
|
Dot.: Makijaz na upal?
Cytat:
Edytowane przez Blushy Czas edycji: 2010-07-11 o 13:56 |
|
2010-07-11, 13:58 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 244
|
Dot.: Makijaz na upal?
to może bibułki matujące?
__________________
|
2010-07-11, 14:06 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Makijaz na upal?
Bibulki obowiazkowo!
Ja latem tylko nakladam baze lub puder mineralny, tusz na rzesy i blyszczyk. Nic wiecej mi nie potrzeba.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2010-07-11, 15:11 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 431
|
Dot.: Makijaz na upal?
Ja latem robie taki sam makijaz jak o kazdej innej porze roku. Nie mam najmniejszego problemu ze splywajacym makijazem, ale moze to dlatego ze mam sucha skore. W kazdym razie, moze dobrym pomyslem bylaby baza pod makijaz ??? Ja odkad zaczelam stosowac emulsje rozswietlajaca Olay nie mam zadnego problemu z trwaloscia makijazu, nie sciera sie wcale, twarz nie blyszczy sie przez wiele godzin od nalozenia makijazu. Poza tym emulsja ta posiada filtr 15, wiec idealna na lato Podaje link do niej : http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-mieszanej.htm
Druga rzecza, ktora zwiekszyla trwalosc mojego makijazu to dobry pedzel do podkladu. Najpierw uzywalam tradycyjnego, plaskiego pedzla do podkladu Sephory. Efekt byl zadowalajacy, ale nie idealny. Pozniej kupilam pedzel Inglota, tzw stippling brush i spelnil wszystkie moje oczekiwania!! Uzywajac go nakladam podklad wlasnie metoda stippling, twarz wyglada dzieki temu duzo lepiej, podklad trzyma sie wiele wiele godzin, wygladajac dokladnie tak jak rano gdy go nalozylam. Nie wiem czy moje wskazowki cos pomogly, bo napisalam raczej co zwiekszylo trwalosc mojego podkladu ogolnie, a nie w letnie upalne dni, ale warto sprobowac |
2010-07-12, 12:55 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Makijaz na upal?
Cytat:
ja w lecie maluje sie raczej tak samo jak w zimie.mieszkam we Wloszech.goraco tu.w lecie ok 35 C + wilgoc czyli bedzie prawie 40C.uzywam na codzien podkladu i tuszu.podkad pod wplywem temperatury swieci sie, choc nie mam tlustej cery, ale coz zrobic?mam twarz pelna przebarwien i plam po pryszczach.... |
|
2010-07-12, 13:09 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 480
|
Dot.: Makijaz na upal?
Ja na upały stosuję następujący makijaż:baza silikonowa pod makijaż Soraya,podkład mineralny z EDM,bronzer(tu w zależności od tego co akurat mam pod ręką),róż do policzków(tak samo jak z bronzerem),puder rozświetlający.Na oczy kładę bazę pod cienie,delikatne kolorki,kredkę lub eyeliner,tuszuję rzęsy i na usta kładę błyszczol lub pomadkę i błyszczol Na koniec wszystko spryskuję wodą termalną z Avene i makijaż trzyma mi się naprawdę bardzo długo.Od godz.o5.00-17.00 a nawet i jeszcze dłużej tylko,że jak wracam z pracy,to od razu go zmywam.
|
2010-07-12, 13:13 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 692
|
Dot.: Makijaz na upal?
Ja latem jak najmniej
Krem matujący iwostinu, na to korektor, pod okiem delikatna kredka lub sam tusz do rzęs |
2010-07-12, 21:24 | #11 |
Rozeznanie
|
Dot.: Makijaz na upal?
a ja właśnie wróciłam z Chorwacji i przed wyjazdem zaopatrzyłam się w fixery z Kryolanu i makijaż przy 35stopniowyn upale się trzymał całą dobę;D stał się wodoodporny.
|
2010-07-13, 08:11 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Makijaz na upal?
a mi się autentycznie nie chce w taki upał chodzę bez makijażu i TŻ jeszcze nie uciekł. jak zrobi się chłodniej wskoczę w podkład edm, kreskę i tusz, więcej mi do szczęścia nie potrzeba ;-)
__________________
|
2010-07-13, 09:21 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Makijaz na upal?
Ja uzywam Revlon Colorstay i nic mi nie splywa. Czasem w ciagu dnia musze tylko poprawic i przymatowic buzie
|
2010-07-13, 17:49 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 141
|
Dot.: Makijaz na upal?
Ja latem maluję się tak jak zawsze czyli delikatnie. Jasny podkład róz oraz tusz . Ale to tylko jak gdzies dalej wychodzę Jak ide do sklepu to odpuszczam . Generalnie w taki upał nie wychodzę nigdzie tylko dopiero pod wieczór więc nie spływa ze mnie nic
|
2010-07-13, 17:57 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Makijaz na upal?
Ja tez raczej w upal sataram sie malo wychodzic bo niedosc ze makijaz moze splynac (chociaz mi sie trzyma) to strasznie sie mecze w upal... czasem mam wrazenie, ze mi serce zaraz wyskoczy...
|
2010-07-14, 00:23 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warmia.
Wiadomości: 1 591
|
Dot.: Makijaz na upal?
ja na szczęście się przełamałam i używam tylko trochę pudru sypkiego nie jest tak źle, idzie się przyzwyczaić i nie ma się wrażenia, że wygląda się jak panda gdy ktoś spojrzy:P
|
2010-07-14, 07:21 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: BXL
Wiadomości: 9 124
|
Dot.: Makijaz na upal?
jesli musze gdzies wyjsc dalej poza obszar domku to owszem maluje sie nakladam najpierw:
-krem rozswietlajacy z koloryzujacymi granulkami z avon -puder sypki z yves rocher -zawsze mam cien na oczach jasny zeby nie bylo zaciekow widac kreski robie wodoodpornym eyelinerem na to tusz rowniez wodoodporny(tusz i liner sa zawsze rozne bo lubie nowosci probowac) -na kosci policzkowe zawsze roz vipera"ogrod meteorytow"(ladnie sie mieni w sloncu) -ust nie maluje chyba ze sam balsam nawilzajacy klade z yves rocher jesli nie wychodze poza obszar swojego domu i rodzinki to zazwyczaj maluje tylko same oczy a twarz odpoczywa
__________________
dlugosc 74 /cel 80 cm blond przyciemniony(7wn)
|
2010-07-15, 17:45 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 5
|
Dot.: Makijaz na upal?
ja się nie maluję w taką pogode bo odrazu wszystko mi spływa... tylko gdy idę na imprezę to wtedy uzywam podkladu pudru i tuszu
|
2010-07-15, 18:15 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 104
|
Dot.: Makijaz na upal?
Ja używam tylko korektora i jakiejś nawilżającej pomadki. Za gorąco na nałożenie całej zawartości kosmetyczki na twarz.
__________________
good day my angel. Wyczuwam uzależnienie od Wizażu. |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:01.