Mamusie październik 2020

[kanarkowaaa]

mi dzisiaj aplikacja powiedziała, że zaczynam drugi trymestr skończone 13 tyg, zaczynamy 14sty

A i przyszedł dziś kurier... 🤪 tak na smaka 20200330_125103-min.jpg20200330_125125-min.jpg20200330_125137-min.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Napisane przez kanarkowaaa

mi dzisiaj aplikacja powiedziała, że zaczynam drugi trymestr skończone 13 tyg, zaczynamy 14sty

A i przyszedł dziś kurier... tak na smaka Załącznik 7711616Załącznik 7711617Załącznik 7711618

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie się wczoraj zastanawiałam kiedy zaczną się pierwsze ciuszki

Ja narazie jeszcze nie kupuję, ale myśle ze jakby można było buszować po sklepach i oglądać to wszystko to tez bym coś miała. Tak się łatwiej powstrzymać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[agra123]

Ja to z imionami i ciuchami to poczekam do 20 tygodnia ciąży. Kiedy będzie już na 100% znana płeć i to już będzie taki późniejszy etap ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Ja czuję dziewczynkę. W pierwszej ciazy intuicja nie zawiodła, teraz myślę że też nie. Czuję się już całkiem ok. Wyglądam tragicznie.nigdy nie miałam problemów z cera a teraz trądzik, okropny łupież, sucha skóra. Identycznie jak z córką. Synek by tego mamie nie zrobił 🤣

[kanarkowaaa]

Napisane przez juka_juka

Ja czuję dziewczynkę. W pierwszej ciazy intuicja nie zawiodła, teraz myślę że też nie. Czuję się już całkiem ok. Wyglądam tragicznie.nigdy nie miałam problemów z cera a teraz trądzik, okropny łupież, sucha skóra. Identycznie jak z córką. Synek by tego mamie nie zrobił 🤣

wychodzę z tego samego założenia 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez kanarkowaaa

mi dzisiaj aplikacja powiedziała, że zaczynam drugi trymestr skończone 13 tyg, zaczynamy 14sty

A i przyszedł dziś kurier... 🤪 tak na smaka Załącznik 7711616Załącznik 7711617Załącznik 7711618

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajne ciuszki chociaż ja napowno nie kupuje kaftaników, wogole nie praktyczne i przy córce ani razu nie nałożyłam


Ja czuję wewnętrznie że to bedxie chłopczyk, no ale zobaczymy


Obłoczek kciuki za dzisiejszą wizytę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Ja dziewczyny chyba jestem najdalej za wami dzis bylam na usg, wszystko dobrze, dzidzius ma 4 cm, aktualnie 10+5.
Mam ogromne przeczucie ze to chlopiec ale tz uwaza ze wyczuwa dziewczynkę wiec nie wroze z fusów

Ubranka postanowilam sobie ze do 20 tyg nie kupuje nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

ja też sobie dużo rzeczy postanowiłam... 🤣
nie chce raczej więcej kupować, bo moja przyjaciółka za chwilę rodzi, więc od niej będę miała masę ubrań, a druga rodzi za miesiąc, więc to samo najlepsze, że jedna ma chłopca, druga dziewczynkę, więc jestem zabezpieczona

mój tż mnie rozczula coraz bardziej. oglądał te ciuszki i cmokal i się zachwycal po czym pytał, kiedy kupujemy łóżeczko bo on by już chciał je skręcać... 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Napisane przez pretty_girl19892

Fajne ciuszki chociaż ja napowno nie kupuje kaftaników, wogole nie praktyczne i przy córce ani razu nie nałożyłam


Ja czuję wewnętrznie że to bedxie chłopczyk, no ale zobaczymy


Obłoczek kciuki za dzisiejszą wizytę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie zamierzam jeszcze długo nic kupować, ale cieszę się, ze są z nami doświadczone mamy i wytłumaczą co to jest to na zdjęciu i czym u licha jest kaftanik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez margitta

Ja nie zamierzam jeszcze długo nic kupować, ale cieszę się, ze są z nami doświadczone mamy i wytłumaczą co to jest to na zdjęciu i czym u licha jest kaftanik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hahaha 🤣🤣🤣
ja się będę musiała nauczyć na nowo, 12 lat temu to dla przepaść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xenka0]

Ja nie tylko na podstawie zabobonów czuję dziewczynę, ale ogólnie moja intuicja mi to podpowiada zawsze chciałam syna, mąż córkę.. A teraz mi na prawdę obojetne, z córki będę się tak samo cieszyć my jeszcze nic dla dziecka nie kupujemy. Będziemy o tym myśleć pewnie w lipcu, bo od razu mąż obiecał mi remont sypialni 3 tyg temu jedynie od znajomych dostaliśmy misia z gratulacjami, przyjęliśmy z grzeczności i to na tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Ja nie kupuje nic. Jeśli się okaże że syn, wtedy będę musiała😁 Mam bardzo mało neutralnych ubrań.Jesli córka, to kupię tylko kilka pajacow na początek.Mam ich bardzo mało a odpowiadaly mi najbardziej. U nas emocje hmm.. Zupełnie inaczej przeżywamy ta ciąże. Tak na spokojnie, powiedziałabym nawet trochę na chłodno. Mimo, że widziałam dziecko na usg to mój mózg nie ogarnia że jestem w ciąży. Często o tym zapominam 🤣Ale fakt nie mam teraz czasu się nad sobą rozczulać. Córka wymaga sto procent uwagi. Słynny bunt dwulatka i hormony ciążowe to nie jest dobre połączenie 🤣Jest mi czasem ciężko. I jak pomyślę, że jeszcze ponad pół roku ciąży to robi mi się słabo 😉

[Mug95]

Hej dziewczyny.

Ja właśnie wróciłam ze szpitala, byłam dziś przewożona karetką bo dostałam krwawienia

Jak zobaczyłam plamki krwi na bieliźnie a potem się ze mnie wylało, to wpadłam w panikę i zaczęłam płakać. Na szczęście mój zachował zimną krew i zadzwonił na 112.

W szpitalu jeden wielki nieogar, lekarz pytał położnej co ma w tej sytuacji zrobić, jak mnie przeprowadzić przez oddział tak, żeby mi zrobić USG. Wyobrażacie to sobie? Nie dość, że byłam kompletnie przestraszona, to jeszcze personel nie wie jak zareagować...

na szczęście z dzieckiem wszystko jest w porządku, maluch ma ponad 6 cm. Jeszcze z lekarza musiałam sama wyciągać informację, czy dziecko żyje, bo sam tylko gapił się na monitor i nic nie mówił. Koszmar.

A plamienie to wynik wysiłku (wczorajszy seks) także dziewczyny uważajcie, żeby za bardzo się nie wysilać w razie co tyle się stresu najadłam, że szok... właśnie leżę i czekam żeby wziąć kolejną dawkę luteiny.

Ale miałam w głowie najczarniejszy scenariusz i tylko błagałam, żeby z maluchem było wszystko okej, straszne przeżycie.

[agra123]

Napisane przez Mug95

Hej dziewczyny.

Ja właśnie wróciłam ze szpitala, byłam dziś przewożona karetką bo dostałam krwawienia

Jak zobaczyłam plamki krwi na bieliźnie a potem się ze mnie wylało, to wpadłam w panikę i zaczęłam płakać. Na szczęście mój zachował zimną krew i zadzwonił na 112.

W szpitalu jeden wielki nieogar, lekarz pytał położnej co ma w tej sytuacji zrobić, jak mnie przeprowadzić przez oddział tak, żeby mi zrobić USG. Wyobrażacie to sobie? Nie dość, że byłam kompletnie przestraszona, to jeszcze personel nie wie jak zareagować...

na szczęście z dzieckiem wszystko jest w porządku, maluch ma ponad 6 cm. Jeszcze z lekarza musiałam sama wyciągać informację, czy dziecko żyje, bo sam tylko gapił się na monitor i nic nie mówił. Koszmar.

A plamienie to wynik wysiłku (wczorajszy seks) także dziewczyny uważajcie, żeby za bardzo się nie wysilać w razie co tyle się stresu najadłam, że szok... właśnie leżę i czekam żeby wziąć kolejną dawkę luteiny.

Ale miałam w głowie najczarniejszy scenariusz i tylko błagałam, żeby z maluchem było wszystko okej, straszne przeżycie.

Uffff....... jak dobrze że z dzieckiem wszystko dobrze. Ale się najadłas strachu. Oni może nieogarnieci przez te epidemie. Zostawili Cię na oddziale?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mug95]

Nie, wypuścili mnie do domu bo powiedzieli, że leżenie u nich w tym momencie nie ma sensu bo i tak by mi podawali tylko luteinę, którą mam w domu. I dobrze, że tam nie zostałam... prawdopodobnie jakby lekarz wykrył nieprawidłowości to bym została, ale już nie plamię, więc już chyba będzie dobrze. Najważniejsze, że nic nie bolało, łożysko się nie odkleja, kosmówka okej, szyjka twarda i zamknięta. A za dwa tygodnie wizyta u mojej pani doktor. Ile się człowiek nastresuje, a jeszcze dziecka nie ma na świecie...

[kanarkowaaa]

Mug współczuję stresu, odpoczywaj dużo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xenka0]

Napisane przez Mug95

Hej dziewczyny.

Ja właśnie wróciłam ze szpitala, byłam dziś przewożona karetką bo dostałam krwawienia

Jak zobaczyłam plamki krwi na bieliźnie a potem się ze mnie wylało, to wpadłam w panikę i zaczęłam płakać. Na szczęście mój zachował zimną krew i zadzwonił na 112.

W szpitalu jeden wielki nieogar, lekarz pytał położnej co ma w tej sytuacji zrobić, jak mnie przeprowadzić przez oddział tak, żeby mi zrobić USG. Wyobrażacie to sobie? Nie dość, że byłam kompletnie przestraszona, to jeszcze personel nie wie jak zareagować...

na szczęście z dzieckiem wszystko jest w porządku, maluch ma ponad 6 cm. Jeszcze z lekarza musiałam sama wyciągać informację, czy dziecko żyje, bo sam tylko gapił się na monitor i nic nie mówił. Koszmar.

A plamienie to wynik wysiłku (wczorajszy seks) także dziewczyny uważajcie, żeby za bardzo się nie wysilać w razie co tyle się stresu najadłam, że szok... właśnie leżę i czekam żeby wziąć kolejną dawkę luteiny.

Ale miałam w głowie najczarniejszy scenariusz i tylko błagałam, żeby z maluchem było wszystko okej, straszne przeżycie.

O rany padłabym na zawał. Dobrze, że wszystko dobrze z maluszkiem. Ja właśnie się tego bardzo boję, dlatego wstrzymuję się z sexem mimo, że lekarz pozwolił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mug95]

W takich chwilach jak ta naprawdę się czuje, jak bardzo zależy ci na tym, żeby z tą małą istotką było wszystko dobrze. Bardzo mi ulżyło, strasznie się bałam, że mogę stracić tę kruszynę



Przed chwilą przyszedł kurier i doręczył mi dwie paczki z pieluszkami muślinowymi z motywem Kubusia Puchatka i małego Simby a parę dni temu przyszły prześcieradełka, materacyk, butelki avent (na wszelki wypadek), magiczna butelka, pieluszki tetrowe (bo będziemy wielopieluchować ) i śliczny kocyk z lullalove. Teraz tak co miesiąc coś kupujemy, żeby nas tak bardzo portfel nie bolał

[juka_juka]

Mig dobrze ze wszystko ok. Teraz odpoczywaj. Co do seksu my do tej pory nic. W poprzedniej ciąży calutka ciąże nic... Lekarz odwołał mi jutrzejszą wizyte😣Powiedział że ryzykować nie będziemy skoro nic złego się nie dzieje. Za tydzień genetyczne. Będzie jeszcze dzwonił potwierdzał.. Będę szukać innego lekarza w razie gdyby i genetyczne odwołał.. Boję się że teraz lekarze wola przyjmować tylko stałe pacjentki i mnie nikt nie przyjmie.

[oblakanyobloczek]

Hej, ja się melduję po wizycie! Wszystko w najlepszym porządku! Dziecina urosła od środy 0,5cm, ma teraz 5,1 cm a jego stopa ma 6mm Prenatalne mam pojutrze ale doktor powiedział ze kość nosowa już dobrze widoczna i przezierność karkowa prawidłowa. Ruszało się toto strasznie Doktor chciał zrobić projekcję 3D ale maleństwo miało pępowinkę przed twarzą i nic z tego. Ważne ze narazie wszystko dobrze, ma wszystko na miejscu tam gdzie ma być! Świetny widok na tym usg, strasznie mi szkoda że tż nie mógł tego zobaczyć... Ale najważniejsze że małe rozwija się prawidłowo!

Ps. Między nogami powiedział że trudno na tym etapie powiedzieć. Ale chyba coś tam wystawało. Zgodnie z moim przeczuciem. Naprawdę się już nie zdziwię jak to okaże się naprawdę chłopak tak jak czuję od początku Chociaż nadal nic nie przesądzone!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez Mug95

Nie, wypuścili mnie do domu bo powiedzieli, że leżenie u nich w tym momencie nie ma sensu bo i tak by mi podawali tylko luteinę, którą mam w domu. I dobrze, że tam nie zostałam... prawdopodobnie jakby lekarz wykrył nieprawidłowości to bym została, ale już nie plamię, więc już chyba będzie dobrze. Najważniejsze, że nic nie bolało, łożysko się nie odkleja, kosmówka okej, szyjka twarda i zamknięta. A za dwa tygodnie wizyta u mojej pani doktor. Ile się człowiek nastresuje, a jeszcze dziecka nie ma na świecie...

Odpoczywaj! Dobrze że dobrze ale szkoda stresu!

My coś tam od czasu do czasu się kochamy, ale ja się trochę boję i nie jest to tak zupełnie na luzie. Do tego staramy się uważać i dziwnie to wszytsko wychodzi. Lepiej chyba dmuchać na zimne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pretty_girl19892]

Mug ale najadlas się stresu, współczuję ale dobrze ze z maluchem wszayrko ok i tam w środku wszystko pozamykane i jak trzeba odpoczywaj!


Obłoczek super że wizyta udana, ale szybko te maluchy teraz rosną i zazdroszczę że za dwa dni znów się z nim spotkasz i zobaczysz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

obloczek super cieszę się, że wizyta udana.

moja kolejna (miejmy nadzieje) za 3 tygodnie i jeden dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnieSmith]

Napisane przez FALLinLOVE

Ja dziewczyny chyba jestem najdalej za wami dzis bylam na usg, wszystko dobrze, dzidzius ma 4 cm, aktualnie 10+5.
Mam ogromne przeczucie ze to chlopiec ale tz uwaza ze wyczuwa dziewczynkę wiec nie wroze z fusów

Ubranka postanowilam sobie ze do 20 tyg nie kupuje nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem jeszcze dalej bo tp mam na 30.10 takze jestem na samym koncu listy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Muszę poprosić żeby to usg w środę mi jakoś nagrali albo chociaż wybłagać żebym mogła nagrać krótki film na komórce dla męża, bo naprawdę to trzeba zobaczyć, wspaniały widok jak taki maluszek wierzga...

Pojutrze się zobaczymy a potem czekanie do 27 kwietnia... Ale najważniejsze że narazie jest dobrze to trzeba się trzymać myśli że dalej też będzie tak samo Jak zaliczę prenatalne w środę to do następnej wizyty jestem bez zaleceń, żadnych badań, krwi, tylko dbanie o siebie i czekanie na następną wizytę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[margitta]

Gratuluję wizyt Mug współczuję, wyobrażam sobie co musiałaś przeżyć.

Ja dopiero 14 kwietnia prenatalne razem z wizytą za jednym razem, więc jeszcze dwa tygodnie niepewności. Trochę mi żal, ze tak długo nic nie widzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

obloczek jak masz możliwość to weź ze sobą pusta płytę DVD.

jak ja byłam to im się skończyły i nie mam filmu

z tej wizyty za 3 tygodnie już poproszę doktorka żeby nagrać chwilę telefonem.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hania134]

Super, ze wszystkie wizyty udane
Mug, dobrze ze to tylko chwilowe i ze z maluchem wszystko w porządku

Ja już się czawartku nie mogę doczekać, ze znowu podglądne dzieciaczka ciekawe czy będzie widać co tam chowa między nogami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kanarkowaaa]

Napisane przez Hania134

Super, ze wszystkie wizyty udane
Mug, dobrze ze to tylko chwilowe i ze z maluchem wszystko w porządku

Ja już się czawartku nie mogę doczekać, ze znowu podglądne dzieciaczka ciekawe czy będzie widać co tam chowa między nogami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ja do czwartku czekam na wyniki pappy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arenika]

Moja wiyta jutro aktualna kamień z serca i strach jednocześnie czy wszystko będzie ok.
Mug dobrze że wszystko dobrze z malcem ale sytuacja napewno bardzo stresująca.

Dziewczyny czy przed usg piłyście dużo wody zeby mieć pełny pęcherz bo zapomniałam zapytac jak rozmawiałam z asystentką dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agra123]

Napisane przez arenika

Moja wiyta jutro aktualna kamień z serca i strach jednocześnie czy wszystko będzie ok.
Mug dobrze że wszystko dobrze z malcem ale sytuacja napewno bardzo stresująca.

Dziewczyny czy przed usg piłyście dużo wody zeby mieć pełny pęcherz bo zapomniałam zapytac jak rozmawiałam z asystentką dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to nie trzeba mieć właśnie pustego pęcherza? Bo mi zawsze przed USG każą siku zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz