2019-10-01, 15:46 | #301 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Wynika raczej jasno, że kogoś ma, bo skoro oni sami gdzieś jadą, to raczej 1,5 rocznego dziecka samego nie zostawiają w mieszkaniu. Więc ktoś z nim być musi. No chyba, że chodziło o to, że każde z nich osobno gdzieś jeździ. Dziecko nie spada nagle z nieba, to się planuje. I nie odmawiam absolutnie posiadania dziecka ludziom, którzy nie mają kasy na niankę ani wsparcia rodziców, ale chyba mają wtedy świadomość że ich życie z dzieckiem może być cięższe i nie ma co się obrażać na świat i na innych ,,bo Ty masz łatwiej, bo Tobie pomaga mama / niańka" - a Ty byłaś świadoma jak zdecydowałaś się urodzić, więc pretensje tylko do siebie. ---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ---------- Cytat:
Więc spędzaliśmy razem całe dnie, aż do porzygania. Nie mam z nią dobrych relacji i nigdy miec nie będę. Obecnie gdy jestem dorosła to czasami pogadam z nią o pogodzie. Tyle w temacie zależności jakości relacji z dzieckiem od ilości spędzonego z nim czasu. Edytowane przez Azhaar Czas edycji: 2019-10-01 o 15:47 |
||
2019-10-01, 15:46 | #302 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Ja tak samo uważam, ale w kontekście posyłania chorych dzieci do placówek, czemu jestem absolutnie przeciwna. I na mnie się też patrzy z przekąsem, bo ja siedzę w domu, to sobie mogę nie posyłać z katarkiem. Ale przepraszam bardzo, posiadanie dziecka to nie jest obowiązek i jeśli ktoś nie potrafi zorganizować opieki dla chorego malucha, to chyba trzeba było parę kwestii przemyśleć wcześniej, niż zanim się załaduje czopek choremu dziecku i pośle do żłobka (autentyk oczywiście, jak i posyłanie na antybiotyku i dziecka które jeszcze tego samego ranka wymiotowało).
|
2019-10-01, 16:09 | #303 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-01, 16:11 | #304 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Jestem po prostu uczulona na sielankowe opowieści jak to jest super, a w zanadrzu, za rogiem babcia gotowa do każdych poświęceń. I oczywiście ani słowa o tym, tylko, że z dzieckiem nic się nie zmieniło. Tak samo jak jestem uczulona na pytania ludzi kiedy następne, ludzi, którzy właśnie taką pomoc mają i zadają to pytanie matce rocznych bliźniaków. Tak wiem, wychodzi ze mnie jad i moje niezadowolenie z sytuacji w jakiej jestem, ale oczywiście powinnam to lepiej przemyśleć. Takie sielankowe opowieści na pewno w tym pomagają. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
|
2019-10-01, 16:16 | #305 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Poza tym sporo przeszliśmy i uwierz mi, że brak babci za rogiem to najmniejszy problem. Może dlatego teraz to wszystko brzmi optymistycznie, ale jak się walczy o życie dziecka to wcale optymistycznie nie jest. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-01, 16:20 | #306 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
No ja sobie nianie muszę załatwiać jak chce z mężem iść na randkę
Da sie wszystko zorganizować Ja jestem kobieta potem żona i matka. |
2019-10-01, 16:21 | #307 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87215558]No ja sobie nianie muszę załatwiać jak chce z mężem iść na randkę
Da sie wszystko zorganizować Ja jestem kobieta potem żona i matka.[/QUOTE]Też się tak staram Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-01, 16:26 | #308 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2019-10-01, 16:32 | #309 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
A ja nadal zastanawiam sie dlaczego w tym watku pomijany jest ojciec.
Przeciez dziecko ma dwoje rodziców. Kiedy matka maluje pazurki ojciec poswieca czas dziecku. |
2019-10-01, 16:33 | #310 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87215584]A ja nadal zastanawiam sie dlaczego w tym watku pomijany jest ojciec.
Przeciez dziecko ma dwoje rodziców. Kiedy matka maluje pazurki ojciec poswieca czas dziecku.[/QUOTE]To też, często jest tak, że mąż siedzi z młodą, a ja idę poleżeć w wannie. Czasami paznokcie maluję jak młoda zaśnie, a czasami jak bawi się z nią mąż. Sprzątamy w dwójkę, czasami w trójkę. Niektóre rzeczy młoda potrafi już zrobić to pomaga po swojemu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez _Selina_ Czas edycji: 2019-10-01 o 16:35 |
2019-10-01, 16:40 | #311 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Rozumiem, że jak meza nie ma w domu ale jak jest? I wydaje mi się, ze taka postawa u faceta może odstraszać też kobiety od posiadania dzieci - co mnie to nie dziwi. |
|
2019-10-01, 16:46 | #312 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Dlaczego pomijany ojciec? Bo on też ma prawo do odpoczynku, wyjść i wtedy matka działa sama. Czasem wraca późno z pracy. A czasem jest taki młyn, że trzeba razem działać, żeby ogarnąć kuwetę, jedno kąpie dzieciaki, drugie szykuje jedzenie. U nas jest taśma, mąż pilnuje przy kąpieli, wyciąga, ja smaruje, suszę i ubieram. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
|
2019-10-01, 16:53 | #313 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Ale przecież wiadomo, ze jak facet ma wychodne to matka sie zajmuje dzieckiem, a nie paznokcie maluje czy siedzi przed tv kosztem dziecka. |
|
2019-10-01, 16:58 | #314 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87215627]Ale przecież wiadomo, ze jak facet ma wychodne to matka sie zajmuje dzieckiem, a nie paznokcie maluje czy siedzi przed tv kosztem dziecka.[/QUOTE]No tak, tylko może ojciec nie jest pomijany w tej dyskusji tylko oboje orają razem, więc minusy też jego dotyczą, a nie że on czarodziejską różdżką uwolni matkę od jej problemów.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
2019-10-01, 18:10 | #315 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Ja juz napisałam, ze jeżeli oboje orają przy dziecku to nie jest az tak koszmarnie |
|
2019-10-01, 18:54 | #316 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
A mnie rozbawiło to rozgraniczenie:kobieta, a potem żona, matka
Przecież każda jest najpierw kobieta, od urodzenia i do śmierci będzie chyba ,że płeć zmieni Już widzę miny co niektórych żon jak im mąż walnie: ja najpierw jestem mężczyzną, potem mężem i ojcem Ale to tylko takie moje luźne refleksje i nic do nikogo nie mam jak się czuje
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi Edytowane przez groszek75 Czas edycji: 2019-10-01 o 18:56 |
2019-10-01, 18:56 | #317 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-01, 19:04 | #318 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ---------- Cytat:
Czy bym się zdecydowała? Te dzieci już są, znam je i bardzo kocham więc odpowiem bez wątpliwości że bym się zdecydowała. Ciężko tu nabrać dystansu i odpowiedzieć na to pytanie inaczej. Nie wiem czy wiesz co mam na mysli. Przed dziećmi nie miałam pojęcia że rodzicielstwo jest takie trudne. Nie wiem czy dla każdego. Dla mnie jest trudne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Linka25 Czas edycji: 2019-10-01 o 19:11 |
|||
2019-10-01, 19:11 | #319 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Może to przy wpadkach tak wychodzi też często. Po prostu taka kobieta często zostaje ze wszystkim sama , to i czuje się jakby przestała być kobieta.
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
2019-10-01, 19:15 | #320 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-01, 19:27 | #321 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Właśnie to mam na myśli. Ktos powie egoistka. Ok. Ale mam prawo do wyjścia bez rodziny, bez dzieci, na randkę z mężem, na pasje. |
|
2019-10-01, 19:31 | #322 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
I masz rację rodzicielstwo jest trudne, ale myślę,że tak uważają ludzie odpowiedzialni. Na pewno nie jesteście nieudolni, tylko wyjątkowi i tak myślcie
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
2019-10-01, 19:32 | #323 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
To samo przerabiałam. Kiedy jednak najmłodsze podrosło bylo juz inaczej |
|
2019-10-01, 19:33 | #324 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-01, 19:34 | #325 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Ja nie powiedziałabym, że rodzicielstwo jest trudne. Trudne są pewne kwestie, ale całe rodzicielstwo nie. To dla mnie po prostu pewien etap w życiu, a każdy etap ma jakieś trudniejsze momenty, np. na studiach egzaminy.
Ale Twoje zdanie Linka szanuję i rozumiem, tylko napisałam z mojego punktu widzenia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-01, 19:34 | #326 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-01, 19:38 | #327 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87216151]Ja nie powiedziałabym, że rodzicielstwo jest trudne. Trudne są pewne kwestie, ale całe rodzicielstwo nie. To dla mnie po prostu pewien etap w życiu, a każdy etap ma jakieś trudniejsze momenty, np. na studiach egzaminy. Ale Twoje zdanie Linka szanuję i rozumiem, tylko napisałam z mojego punktu widzenia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Nawet bez dzieci pewne kwestie są trudne. ---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ---------- To odpowiem na to pytanie. Gdybym miała cofnąć czas to moje dzieci by sie urodziły ale zupełnie w innym momencie mojego zycia i w mniejszym odstępie czasu a nie 5 lat różnicy |
|
2019-10-01, 19:41 | #328 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Ja znowu znam,że potem facetowi to na rękę i w końcu idzie z kolegami na piwko
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
2019-10-01, 19:45 | #329 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Cytat:
Albo jak juz dają facetowi dziecko pod opieki to mowią co ma robić z tym dzieckiem. A same tego nie robią Kazdy z tych przypadków znam osobiście Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Czas edycji: 2019-10-01 o 19:46 |
|
2019-10-01, 20:53 | #330 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Plusy i minusy posiadania dzieci... lub ich braku :P
Linka25 bardzo dobrze rozumiem o czym piszesz. Przykro, że nie masz większego wsparcia w rodzicach, ale tak niestety bywa, pozdrawiam mocno.
U mnie dochodzi problem, że to dwójka, widzę, że np. teściowa boi się zostać z nimi na dłużej. W ogóle z moich doświadczeń wynika, że opieka nad jednym dzieckiem, a dwójką w tym samym wieku to są 2 różne światy - przynajmniej w moim wypadku, bo nie wątpię, że są jedynacy, którzy dają popalić. Dochodzą wszelkie interakcje między nimi, nie zawsze pozytywne, wzajemne nakręcanie się itd. Przy dwójce i więcej dzieci to czasem we dwójkę trzeba orać, a jak były całkiem małe to naprawdę było ostro. Zawsze zazdrościłam rodzicom pojedynczych dzieci, którzy do lekarza przychodzili w dwójkę. Ja sama z dwójką, oni we dwójkę z jednym dzieckiem. Ja, żeby poczuć ich luksus, musiałabym wziąć ze sobą trójkę dorosłych osób, wtedy może twierdziłabym, że to sielanka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:25.