2019-10-03, 19:18 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 502
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
|
2019-10-03, 20:06 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
|
2019-10-03, 20:15 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87221931]Ale to chyba standardowa godzina
Wcześnie to by było 3-4 dla mnie.[/QUOTE] 5-6 to dla mnie wczesna godzina. 3-4 to dla mnie nieludzka godzina
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
2019-10-03, 20:17 | #34 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
5-6 to dla mnie środek nocy. Wstawałam tak do pracy przez kilka lat, do 10 byłam i tak nieprzytomna. Teraz wstaję o 7, też lekko nie jest a żeby funkcjonować muszę spać 8 godzin, więc zasypiam najpóźniej o 23. Niestety już mi się zaczął mocny spadek energii. Wczoraj np po przyjściu do domu przed 20, zjadłam coś, wzięłam prysznic i położyłam się z laptopem do łóżka, żeby coś jeszcze porobić - zasnęłam w szlafroku i obudziłam się dzisiaj rano, ledwo
Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
2019-10-03, 20:53 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 296
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Rany, wstawanie wczesniej niz o 7 to dla mnie katorga, srodek nocy. Kiedys wstawałam po 6 to tez do 10 w pracy byłam nieprzytomna. Ale ja nie potrafię isc spać przed północą. Wieczorem siedzę jak najdłuzej zeby jak najwiecej wyciągnąć z tej doby bo mam wrazenie że jak wcześniej pojde spac to już nic mnie nie czeka tylko do pracy rano.
|
2019-10-03, 21:17 | #36 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87221931]Ale to chyba standardowa godzina [/QUOTE]
No po kiju normalna, jak jest jeszcze ciemno i nawet kury o tej porze nie wstają. Większość ludzi z taką typową pracą biurową, których znam, wstaje raczej w okolicach 7 i kładzie się spać tak pomiędzy 23 a północą. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że najbardziej standardowa praca odbywa się w godzinach 8-16 albo 9-17, to chyba można uznać za standardowe godziny funkcjonowania. Jak człowiek się kładzie dużo wcześniej, to nic dziwnego, że mu się dzień robi krótki. I żeby nie było, nie uznaję powyższych godzin za standardowe, bo są moje. Są bardzo nie moje. Jakby mnie ktoś obudził po 7, tobym była cały dzień jak zombie. Mój zegar biologiczny każe mi wstawać tak o 9 albo 10, a kłaść się tak o 2 albo 3. |
2019-10-03, 21:39 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87221931]Ale to chyba standardowa godzina
Wcześnie to by było 3-4 dla mnie.[/QUOTE]Może dla Ciebie standardowa. Nie dla mnie. 3-4 to dla mnie noc. No i tak - jakbym musiała wstawać o 6 to raczej o 22.30 byłabym już w łóżku, jak nie o 22. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Edytowane przez kasiunia788742 Czas edycji: 2019-10-03 o 21:41 |
2019-10-03, 21:43 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
|
2019-10-03, 21:44 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
[1=43c56b005e175578c737af6 68227e4cac658fbb4_65667f2 97924c;87222079]Rany, wstawanie wczesniej niz o 7 to dla mnie katorga, srodek nocy. Kiedys wstawałam po 6 to tez do 10 w pracy byłam nieprzytomna. Ale ja nie potrafię isc spać przed północą. Wieczorem siedzę jak najdłuzej zeby jak najwiecej wyciągnąć z tej doby bo mam wrazenie że jak wcześniej pojde spac to już nic mnie nie czeka tylko do pracy rano.[/QUOTE]Mam tak samo. Ogólnie nie wiem ile zajęłoby mi czasu żebym wyrobiła sobie nawyk pójścia spać o 22. Raczej to byłoby z rozsądku bo mi na serio wieczorem zmęczenie mija. Za to rano - do 10 to na pytania nie odpowiadam, bo mój mózg chyba o tej porze dopiero sie budzi, załądek w sumie też.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
2019-10-03, 21:59 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
ja zazwyczaj wstaję o 5:30 no i za każdym razem przeklinam tego kto wymyślił pracę od 7 i jest to jeden z powodów dla których coraz poważniej myślę o zmianie pracy, ale widzę po ludziach z pracy że część sobie to chwali i są bardzo pokrzywdzeni jak czasem muszą przyjść na później (w senie 9 a nie 12) a co do tematu wątku to według mnie najlepszym wyjściem byłaby przeprowadzka. dojazdy samochodem pewnie były by krótsze, odpada chociażby stanie na przystankach, ale tu też wiele zależy od tego jaką trasą byś jechała, bo inaczej to wygląda jak mozesz jechac 100 km/h a inaczej jak tylko 60; inaczej jak nie musisz się przedzierać przez miasto i stać w korkach a inaczej jak trzeba marnować dużo czasu zeby z obrzeza dojechac do pracy, więc może zeszłabys z dojazdem do godziny ale niekoniecznie. gdzie pracuje twój chłopak? może jak nie chciałabys ze względu na niego przerowadzac się sama do innego miasta to moze zamieszkalibyście razem gdzieś pośrodku (o ile robiłoby ci to w ogóle różnicę) albo moze on by się rozglądnął za pracą w tym mieście bo może i dla niego byłoby tam więcej możliwości i mógłby liczyć na coś lepszego niż obecnie? |
|
2019-10-03, 23:02 | #41 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
Ja raczej pomyślałam o sytuacji, w której ktoś przychodzi do domu o 19, a o 22 idzie spać. No to rzeczywiście nie zostaje wiele czasu. Nie wiem, z czego inne jak nie ze snu, można by go w takiej sytuacji jeszcze trochę wyłuskać. |
|
2019-10-04, 04:12 | #42 | ||
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87221416]Coś mi się kojarzy z innych wątków, że ty masz jakieś koszmarne dojazdy.
[/QUOTE] Mialam, dlatego zmienilam lokalizacje pracy, teraz dojazd zajmuje mi godzine, co jest tutaj raczej standardem, no i godzina to jednak duzo krocej, niz dwie, jest to naprawde mocno odczuwalna roznica. Cytat:
Cytat:
To moj maz jak zaspi do pracy, doslownie 5 minut po wstaniu z lozka wychodzi z domu.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
||
2019-10-04, 06:07 | #43 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
Ktoś już wspomniał o dojazdach, ale jest też inna kwestia. Ja nienawidzę poranków, w których muszę szybko się wyszykować i lecieć do pracy. Lubię mieć czas, żeby spokojnie zjeść, wypić herbatę, poczytać internet, a nie lecieć na złamanie karku. Dlatego zawsze wstanę wcześniej niż potrzeba. Był czas, że codziennie wstawałam o 5, więc spać najpóźniej o 22 i nie widzę w tym nic dziwnego. Z emerytami to nie ma nic wspólnego, zresztą moja babcia emerytka idzie spać jak tylko się ściemni, czyli np. zimą o 18 . |
|
2019-10-04, 07:42 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Warto skorzystać z wszelkiej dostępnej pomocy. Mi zdarzyło się dojeżdżać pociągami 71 km - pobudka 4:55, odjazd 6:00, początek pracy 8:00, powrót do domu 18:00 z hakiem. Jak się nie ma pewności zatrudnienia, to podpisywanie umowy najmu na 2 lata też mocno ogranicza.
Ja po prostu wszystkie obowiązki przerzucam na sobotę, korzystam też z zewnętrznej pomocy. Wprawdzie niektórzy mogą uważać, że usługi sprzątające to jakaś fanaberia, ale wolę zapłacić niż się męczyć i "tracić" czas Edytowane przez schwarzz Czas edycji: 2019-10-08 o 08:33 |
2019-10-04, 08:29 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
U mnie jest jeszcze czasami poranny krótki prysznic, użycie antyperspirantu (zawsze) i przeczesanie włosów (bo mam już nieco dłuższe, jak miałam całkiem krótkie to nie). Więc również szykuję się z rana w kilkanaście minut. Optymistycznie zabrzmiało to mycie zębów z rana przez większość, chciałabym, żeby tak było, ale statystyki niestety mówią co innego.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-10-04, 08:35 | #46 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2019-10-04, 08:46 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
Jestem wtedy o 16:15-16:20 w domu i mam pół dnia przed sobą. Mam ruchomy czas pracy i mogłabym nawet i na 10 przychodzić do pracy, ale nie widzę sensu - po prostu spałabym o wiele dłużej i rano nic więcej nie zrobiła. Ale wtedy siedziałabym w biurze do 18, była w domu przed 19 i tego dnia już nie zostaje za wiele. No pewnie że można siedzieć po nocach, ale jeśli np. chodze na jakieś zajęcia fitness to ostatnie są w godzinach 19-20 i nie za duży mam wybór (często o tej godzinie już tylko joga zostaje). Więc ja akurat wolę wcześniej wstać, ale później mieć dużo czasu na wszystko. Edytowane przez martaakow Czas edycji: 2019-10-04 o 08:47 |
|
2019-10-04, 11:03 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Część Polaków nie ma nawet szczoteczki do zębów także tego... Kobieta, z którą współpracowałam kiedyś z przejęciem opowiadała, że zaspała i prawie nie zdążyła się pomalować. Zażartowałam, że "no tak, pewnie ledwo zdążyłaś zrobić siku, umyć zęby i już musiałaś wychodzić". A ona mocno zdziwiona "nie, no coś ty, na mycie zębów nie miałam już czasu". Nauczycielka, elegancka babeczka (wydawało by się z boku).
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-10-04 o 12:12 |
2019-10-04, 11:18 | #49 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
Ale może to Ci co mają sztuczne, wyjmowane protezy na noc trzymane w szklaneczce w jakimś odkażaczu? Tak, Mocno w to wierzę. ---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ---------- Cytat:
Tak. My pracujemy 7-15 i codziennie rano umieram i klnę i cierpię. Ale jak koncze o 15 tej to jestem tak zadowolona , że mało ze skóry nie wyskoczę. Tyle wolnego dnia przede mną + w obie strony slizgam sie tuz przed lawinowo narastająca fala ruchu wiec sporo mniej czasu trace na dojazdy (np. jadąc do parcy ta samą trasa pomiędzy 7.30 a 8,30, oraz 15.30 a 18 ta, jade i ponad 20 minut dłuzej. Nawet nie to ze jest korek, po prostu na każdych swiatłach czekam ze 2 zmiany zanim się doczlapie do nich i pojade dalej + ogólnie jedzie się wolniej bo duzy ruch. A rano i tak nic nie zrobię poza wstaniem i pójściem do pracy- wiec po prostu dłużej bym siedziała w łóżku bo "jeszcze 5 minut", a po południu, zwłaszcza jak wcześnie robi się ciemno, jakoś ten czas ucieka i się rozłazi na siedzenie pod kocem. tak samo z tego powodu w weekendy chodzę rano na fitnes na 9, bo jak nie, to snuję się do 11-13 po domu w pizamie i tyle mam z dnia. A tak wracam o 11tej już z zakupami do tego ożywiona i na obrotach a nie "meduza"
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
||
2019-10-04, 11:21 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,13...Redirects=true
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-10-04, 11:36 | #51 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
Swoją drogą dziwne, że więcej firm nie ma tych elastycznych godzin pracy, bo to jednak jest zbawienie i dla dojeżdżających i dla osób, których zegar biologiczny działa inaczej i wolą pracować wcześniej albo później. No i chronią przed terroryzmem tzw. rannych ptaszków, które zawsze chcą przesuwać godziny na wcześniejsze z nieśmiertelnym argumentem "będziesz w domu wcześniej" i kij z tym, że będę tam z bolącą głową i niezdolna do jakichkolwiek aktywności. Ale wracając do tematu, to jednak jak ktoś sobie chce rano popić herbatkę i przejrzeć neta, no to krótszy dzień jest nieunikniony. Co zaś do higieny, to są takie niepokojące statystyki. Ale ja sobie tłumaczę, że to starsze pokolenie, bo jednak pokolenie moich dziadków rzeczywiście było na bakier z higieną, często tylko opłukiwali nogi w misce i wcześnie stracili zęby. PS Gdzie są takie fitnessy tylko do 19? Tragedia. U mnie są i o 21, czasem 22, a do tego siłownia całodobowa. |
|
2019-10-04, 11:53 | #52 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Megamag, gdzie masz ten terror rannych ptaszków? Sama jestem rannym ptaszkiem właśnie, ale nie wiem jak mogłabym wprowadzać w pracy terror. W końcu nie ja ustalam godziny Raczej spotykam się właśnie ze zdziwieniem, że nie mam potrzeby zalegania w łóżku od rana.
|
2019-10-04, 11:57 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Ja tam się niejako cieszę, że mam do pracy na 7:00, bo jestem nocnym markiem i jednak godzina o której muszę wstać mnie mocno mobilizuje do chodzenia spać w miarę normalnie, a nie nad ranem. Gdybym miała na 8, czy 9, to i tak wstawałabym późno i rano niewiele korzystała z dnia. A tak w przynajmniej szybko kończę (na ogół). Natomiast mamy w pracy osoby, które po cichu umówiły się z szefem, że będą przychodzić do pracy na późniejszą godzinę, a pracować dłużej. Dwa przypadki takich mur beton nocnych marków, dla których 7:00 to nadal środek nocy. I szef przystał na to, bo to dobrzy specjaliści.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-10-04, 12:06 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Takich firm z elastycznymi godzinami pracy jest coraz więcej. I ja, i mąż w takich pracujemy*. Szczerze mówiąc sama wolę wstać wcześniej i wrócić wcześniej do domu. Z reguły nastawiałam budzik na 5:30, ale ponieważ rano działam na zwolnionych obrotach, zazwyczaj udaje mi się dotrzeć do pracy najwcześniej na 7:30, choć chciałabym na 7.
Inna sprawa, że są ludzie i są plagą u mnie w firmie, którzy elastyczne godziny rozumieją tak, że wyznają zasadę "będę to będę", a to nie o to chodzi. U nas jednak sporo rzeczy robi się pracując zespołowo i miło by było wiedzieć, o której można spodziewać się danego człowieka w robocie, t.j. chcesz przyjeżdżać później, t.j. na 10? Okej, ale niech to będzie twoja stała godzina rozpoczęcia pracy, a nie telefon od klienta dzwoni od rana, a ja nie potrafię powiedzieć kiedy dana osoba się pojawi. *Przy czym elastyczne u nas oznacza, że możesz rozpocząć pracę między 7 a 10, a nie np. o 13.
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
2019-10-04, 12:09 | #55 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2019-10-04, 12:13 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 329
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
|
2019-10-04, 12:16 | #57 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
Pozniej w ciagu dnia juz nie, wiec mozliwe, ze nie myla zebow z rana wlasnie.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2019-10-04, 12:52 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Kiedys czytalam wątek, w ktorym jedna z wizazanek pisala, ze z rana tylko plucze zęby wodą z cytryną i ze to normalne
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2019-10-04, 13:02 | #59 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
|
|
2019-10-04, 13:14 | #60 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Jak się zorganizować będąc poza domem 12 godzin?
Cytat:
Swego czasu chodziłam na 10 lub 11 na siłownię w sobotę i/lub niedzielę i to dawało mi sporo energii na cały dzień i dużo więcej wtedy robiłam. Tak to podobnie - do 12-13 przewalam sie w piżamie przed tv lub z laptopem na kolanach. Cytat:
Całodobowe siłownie mam w centrum. Jechałabym tam 30-40 minut, więc nie urządza mnie to, skoro mam inne kluby pod nosem. Zwłaszcza że zajęcia też nie są tam o wiele dlużej. Cytat:
Cytat:
|
||||
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:53.