Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3 - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-02-25, 19:32   #1921
amparo27
Zadomowienie
 
Avatar amparo27
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 817
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Majaaaaa Pokaż wiadomość
Hej,
U nas tez kiepsko. Nocka fatalna, temperatura 39°, mogłabym na małym smażyć jajka ️ do tego doszedł duszacy kaszel. Czekam na męża i na 17 jedziemy do lepsza. Oby nie skończyło się antybiotykiem. Apetyt średni. Głównie mleko i banan. Chociaż zjadł dzisiaj pół sloiczka rosołku.

Ma teraz 2 drzemke, na moich nogach. Nie ma opcji odłożenia do łóżeczka, więc go położyłam sobie na poduszce do karmienia i tak śpi. Mam nadzieję że do końca tygodnia wyzdrowieje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zdrówka dla Kluska

Cytat:
Napisane przez emeczka Pokaż wiadomość
Hej

Podczytuję, ale zupełnie nie mam czasu na pisanie. Współczuję chorób wracajcie szybko do zdrowia

No i gratuluję pierwszych kroków, słów i innych postępów

U nas mamoza wciąż, z różnym nasileniem. Do tego doszły problemy z zasypianiem w dzień. Mały jest padnięty, ale jest tak wszystkiego ciekaw, że nie ma opcji, żeby normalnie poszedł spać. Tylko w wózku na spacerze albo noszony na rękach

Po paru krokach, którymi się tu chwaliłam, trochę brakuje odwagi na dalsze postępy, więc syn chodzi od ściany do ściany albo do mebli. Ale próbuje, próbuje

Dostaliśmy się do żłobka z dofinansowaniem! Nie ukrywam - trochę się cieszę, bo może dzięki temu mały przestanie ciągle na mnie wisieć. Ale jestem też przerażona. Jutro spotkanie organizacyjne. I co pytać? Mam już listę pytań, ale może macie jakieś dobre rady?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Już miałam pytać gdzieś Ty się podziała

Cytat:
Napisane przez Ewka788 Pokaż wiadomość
U nas też kp pełną parą. Młody je w dzień ok 2 - 3razy a w nocy na ogół ok 4. Ale wiadomo przy chorobie i obecnie zabkowaniu to cycuje non stop. My raczej szybko nie zakończymy naszej przygody. Mam plan żeby jakoś na wakacjach spróbować. Ale mam cichą nadzieję że jakimś cudem młodemu się odwidzi cyc szybciej. Choć nie powiem poza walorami zdrowotnymi dla młodego i dawaniem mu poczucia bezpieczeństwa, to brak okresu i nienaganna figura są super to mimo wszystko chciałbym już się wysypiac. Albo chociaż spać ciurkiem 4-5 godzin. Jutro i w środę czeka nas ciężki dzień bo będę musiała być dłużej w pracy w środę wrócę dopiero o 19. Zrobiłam gar golabkow, dla młodego zamrozilam sosik do spagetti, jutro rano ugotuje zupke i jakoś moi panowie będą musieli sobie poradzić we dwójkę. A ja chyba umrę z tęsknoty...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też mam cichą nadzieję, że w wakacje uda się gnomy odstawić. Już powiedziałam mężowi, że jak sobie wymyślę żeby karmić Twixy dłużej niż dwa lata, to ma mi to młotkiem wybić z głowy. Także najpóźniej w grudniu odstawiam i koniec kropka.

Twixy śpią, czas posprzątać ten armagedon, który zrobiły

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
amparo27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 19:39   #1922
Majaaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Majaaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 465
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Ewka788 Pokaż wiadomość
U nas też kp pełną parą. Młody je w dzień ok 2 - 3razy a w nocy na ogół ok 4. Ale wiadomo przy chorobie i obecnie zabkowaniu to cycuje non stop. My raczej szybko nie zakończymy naszej przygody. Mam plan żeby jakoś na wakacjach spróbować. Ale mam cichą nadzieję że jakimś cudem młodemu się odwidzi cyc szybciej. Choć nie powiem poza walorami zdrowotnymi dla młodego i dawaniem mu poczucia bezpieczeństwa, to brak okresu i nienaganna figura są super to mimo wszystko chciałbym już się wysypiac. Albo chociaż spać ciurkiem 4-5 godzin. Jutro i w środę czeka nas ciężki dzień bo będę musiała być dłużej w pracy w środę wrócę dopiero o 19. Zrobiłam gar golabkow, dla młodego zamrozilam sosik do spagetti, jutro rano ugotuje zupke i jakoś moi panowie będą musieli sobie poradzić we dwójkę. A ja chyba umrę z tęsknoty...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Koncze w tym roku 29 lat i NIGDY nie zrobilam jeszcze gołąbkow. 🤦☠♀️
Musze w końcu się przełamać i do urodzin zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
02.12.2017r. - mąż i żona
01.01.2018r. - Kluska Śląska
Majaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 19:45   #1923
emeczka
Wtajemniczenie
 
Avatar emeczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 030
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Majaaaaa Pokaż wiadomość
Koncze w tym roku 29 lat i NIGDY nie zrobilam jeszcze gołąbkow.
Musze w końcu się przełamać i do urodzin zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Mam 33 i również nigdy nie robiłam. W ogóle nasze tradycyjne potrawy mnie przerażają

Amparo

Ja już karmię piersią tylko wieczorem i w marcu, jak już mały lepiej poczuje się w żłobku, kończymy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Cytat:
Napisane przez ananasova Pokaż wiadomość
moja ciotka zwykła mawiać: doceń chłopa bo zrobi to inna.

(...)

staraj się kobito bo samo nic z nieba nie spadnie. wierność męża też.
emeczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 19:56   #1924
bonjourbelle
Zakorzenienie
 
Avatar bonjourbelle
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 4 355
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Amparo u nas na pewno nie było to tak że ona się sama odstawiła.. ja już byłam bardzo wykończona tymi nocnymi pobudkami co chwilę i po prostu ograniczałam, ograniczalam.. po jednym karmieniu. I w końcu się udało. Zobaczymy jaka nocka nas dziś czeka

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Ah i chciałam jeszcze napisać że maluch właśnie został zainstalowany po raz pierwszy w swoim, osobnym pokoiku
bonjourbelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 19:59   #1925
BielinkaO
Zakorzenienie
 
Avatar BielinkaO
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 406
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Ja karmię piersią do spania, czyli 2-3 razy na dobę. Na razie nie planuje odstawienia, może za miesiąc, czy dwa zaczne o tym myśleć. Na razie nam obu to pasuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
BielinkaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 20:31   #1926
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Ja też na razie nie planuję odstawienia. Może przed ślubem, zobaczymy.

Na razie mamoza taka, że jak zostawiłam ją samą w łóżeczku z ulubioną zabawką na 30 sekund i wyszłam z pokoju, to potem nosiłam ją na rękach i uspokajałam 40 minut...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 21:30   #1927
zori86
Zadomowienie
 
Avatar zori86
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 027
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Amparo u nas w nocki, prócz wychodzących zębów i skoków, były z 1-2 kp. Także jakoś płynnie to wyszło. I mamy jeszcze 2-3 karmienia do spania i tych nie widzę na razie szans odstawienia. Jak wrócę do pracy to może dzienne uda się odstawić.

Nie lubię nocnego usypiania. Przez 2h na zmianę z mężem ja bujalismy. W końcu już nie miałam sily jej nosić i położyłam ja na łóżku. Wtulila się we mnie i zasnela.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zori86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-02-25, 21:31   #1928
nikopoia
Zadomowienie
 
Avatar nikopoia
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 1 276
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Hej, wczoraj Gabryś zjadł kawałek ostrego plastiku, mówię Wam, tyle stresu się najadłam. Rano dziś już szukałam w kupie i nie bylo, na szczęście w wieczornej już znalazłam uufff. Dobrze, że tylko dwie kupy były do przeszukania, obym szybko o tym zapomniała najważniejsze, że nic mu się nie stało.

Ewka powodzenia jutro, na pewno będziesz tęsknić

Barb powodzenia, szkoda, że już do pracy. Widzę, że i Ty często karmisz w nocy. Ja dzisiaj coś koło 10😔

Gratulacje Bonhourbelle i Zori, może i ja kiedyś będę miała spokojną noc
Bonjur to już do swojego pokoju? Wooow, to duża zmiania, powodzenia! U nas za dużo wstawania w nocy, żeby to miało sens wcześniej myślałam, że wyniosę młodego do jego pokoju jak ogarnie wchodzenie i schodzenie z łóżka, ale teraz jak umie w obie strony to myślę sobie, że pójdzie do siebie jak będzie miał doroślejsze łóżko i nie będę musiała go z niego brać. Aktualnie nie mam pojęcia kiedy go wyprowadzę.
nikopoia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 22:01   #1929
bonjourbelle
Zakorzenienie
 
Avatar bonjourbelle
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 4 355
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Nikopoia no powiem Ci że z 10 razy to wstawałam na bank ostatnimi czasy. W tym karmień bywało z 5, potem się zawzięłam i ograniczałam. Prócz jedzenia bywały pobudki co godzinę, pół. Lądowała u nas bo myślałam że się wyśpie wtedy, ale guzik..

Do swojego pokoiku poszła bo mam nadzieję ze skoro nie je, to nie będzie już się tyle budzić. Jeśli będzie to pewnie bedzie lądować w naszym łóżku. Zobaczymy. Teraz śpi od 20:30. Kiedyś takie coś było marzeniem Pierwsza pobudka była zawsze po 40 minutach snu..
bonjourbelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 07:59   #1930
fiolek7317
Zakorzenienie
 
Avatar fiolek7317
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 7 169
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

U nas od kilku miesiecy jedno karmienie nocne, raz zdarzyla sie nocka, ze przespal i nie jadl, ale po Waszych postach postanowilam dzisiaj nie karmic i nawet sie nie domagał. Za to zabkuje i bylo milion pobudek, a zasypial i w sumie spal tylko na mnie.
Jestem dzisiaj wrakiem, nie pamietam kiedy wstalam tak zmeczona. Boli mnie wszytko, a rece mam tak obolałe, ze ledwo co kubek z kawa podnosze.
Pożaliłam sie.
Na dzisiaj raczej dam mu cos przeciwbolowego, bo czwartej takiej nocki nie pociagne i chcialabym, zeby wrocil do lozeczka na cala noc.

A karmienia w ciagu dnia wypadają roznie, potrafie karmic raz jak i cztery.

Ja gołąbków, bigosu, krokietow, nawet rosołu nie robilam. Tak jak ktoras z Was pisala, ze tradycyjne dania przerazaja mnie schabowego zawsze przypale, mielone tez rzadko kiedy mi wyjda, ale za to wszystko inne moge ugotowac i jest to smaczne. Znaczy sie tz chwali


Bonjourbelle i jak pierwsza noc u siebie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
<3
fiolek7317 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 08:17   #1931
bonjourbelle
Zakorzenienie
 
Avatar bonjourbelle
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 4 355
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Hej pierwsza noc połowicznie u siebie.
ok 20:30 poszła spać o 24 pobudka na szybkie przytulanko i spała dalej u siebie. Ale przed 2 już zaczęła się budzić co chwila więc przy trzecim razie wzięłam ja do nas i spała już bez przerwy do 8:30.
Nie domagała się jedzenia
Dla mnie taką noc to luksus wręcz

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Fiolek wiem jak się czujesz bo 2 dni temu miałam to samo, nic praktycznie nie spałam wtedy ja się już boję bo czwórki u nas następne w kolejce
bonjourbelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-02-26, 08:48   #1932
Barb83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 415
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Majaa- zdrówka dla Kluska..biedny😘

Nikopia- ufff,dobrze,że ten plastik wyszedł😅😅 mój mały też pakuje do buzi różne rzeczy...ciągle trzeba być czujnym.. i dzięki za życzenie powodzenia w pracy,jakoś to będzie ☺️..

Bonjour-super, z tymi nockami..

Też mam dosyć nocnych karmień,ale jeszcze trochę się przemęczę dla zdrówka małego. I okresu też jeszcze nie mam,co jest dużym plusem😄.mąż mnie ciągle namawia do odstawienia ,ale jestem nieugięta.jeszcze trochę pociągnę..marzę o nocy przespanej w całości,wręcz nie umiem sobie tego wyobrazić 🤣🤣.

Emeczka-super z tym żłobkiem

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Fiolek- niech moc będzie z tobą ☺️☺️☺️
Barb83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 09:07   #1933
zori86
Zadomowienie
 
Avatar zori86
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 027
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Bonjourbelle i jak minęła nocka w swoim pokoju? U nas dziecko przejmie nasza sypialnie a my się musimy ulokować w salonie.
Już doczytałam jak noc

Maja Zdroweczka dla Was.

Nikopoia sama była bym przerażona tym plastikiem. Dobrze, że się udało i nic się nie stało.

Spełniło się moje marzenie Helenka przespala cała noc. To co, że zasypiala 2h i spała z nami. No ale przespala, ja się wyspałam i od razu człowiek inny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Emeczka fajnie się udaloze zlobkiem. Ogólnie fajnie macie z tymi żłobkami. U mnie na takie miasto, jest 1 żłobek, w którym jest 1 grupa i do tego kiepskie opinie. Poza tym znam właścicieli i widzę często jak robią zakupy w biedronce. Nie chciałabym żeby moje dziecko to jadło. A żłobek znajduje się po drugiej stronie ulicy, także akurat to jedno jest na plus.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zori86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 10:23   #1934
Majaaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Majaaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 465
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Klusek zasnął ma drzemke w swoim łóżeczku co prawda musiałam się na szybko rozebrać i owinąć go moja bluza, żeby miał mój zapach, inaczej nie szło go odłożyć w ogóle. Mam nadzieję, że chociaż 30 minut będę miała dla siebie na kawę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
02.12.2017r. - mąż i żona
01.01.2018r. - Kluska Śląska
Majaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 10:52   #1935
nikopoia
Zadomowienie
 
Avatar nikopoia
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 1 276
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Barb, Zori nooo dobrze, że wylazło, mówię Wam, cała w stresie byłam. Na szczęście dobrze się skończyło.

Bonjourbelle o to i tak nieźle, trzymam za Was kciuki, żeby nocki były coraz lepsze😊
u mnie każda pobudka = cyc, choćby budził się 15 razy. Nie daję rady na razie odmówić, bo miałabym noc z głowy. Wolę 15 pobudek niż noszenie na rękach rozbudzonego boba przez min. 2 h. Ostatnio też co noc ląduje koło mnie w łóżku, ale chyba przestało pomagać.

Zori gratuluję nocy😍

Barb, a czemu mąż namawia Cię do odstawienia? Mój też coś przebąkuje, bo chciałby, żeby mały zostawił trochę witamin dla mnie😉

Ja jeszcze chcę pociągnąć karmienie do 2 r.ż, tak jak należy, właśnie dla zdrowia maluszka. Odpowiada mi taka częstotliwość jaka jest (poza kiepskimi nocami, a tak to nawet 2 karmienia na noc byłyby ok). Poza tym kocham tą bliskość😊
nikopoia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 11:04   #1936
amparo27
Zadomowienie
 
Avatar amparo27
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 817
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Hej u nas też dzisiaj szok. Prawy Twix przespał całą noc, obudził się po 6 na cyca i spał dalej ale wiecie, nie może być za dobrze, Lewy nadrobił za dwóch, budził się co chwilę, kręcił się, płakał, mężowi na głowę wlazł

Miałam iść na spacer, ale gnomy zasnęły. Może później wyjdziemy, jest 10 stopni i słonecznie, tylko, że znowu wieje i mam dylemat, iść czy nie iść. Gdyby byli zdrowi to bym poszła jak nic, ale nie są i nie wiem. Od niedzieli siedzimy w domu.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
amparo27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 14:08   #1937
Cay
Wtajemniczenie
 
Avatar Cay
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 963
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Oboze, nikopoia, chyba bym umarła ze stresu, jeszcze z moją galopującą wyobraźnią Dobrze, że winowajca znaleziony!


U nas mija dziś 2 tygodnie od ostatniego MMR i ospy, więc uznaję temat za zamknięty
__________________
Wymiana kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1174391
Cay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 14:22   #1938
FlexiLyn
Rozeznanie
 
Avatar FlexiLyn
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 800
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Ja się trochę stresuję tym mmr - mamy mieć w poniedziałek, ale widzę, że u Was to przechodzi całkiem gładko

Siedzimy dzisiaj z małą w domu i trochę mam wyrzuty sumienia z tego powodu, dlatego, że jest ładny dzień (chociaż miało być paskudnie) No, ale z drugiej strony kolejne kilka też zapowiadają ładne, więc wtedy pospacerujemy ;p

I powiem Wam, że tak w ogóle to muszę zrobić coś ze swoim uzależnieniem od słodkiego. Słabe to jest strasznie, bo wiem, że nie powinnam jeść tyle słodyczy, ale trudno jest mi się opanować. I niestety w moim przypadku nie sprawdzają się zamienniki - Brownie z fasoli, owoce suszone... nie, musi być dobra czekoladka albo lody z grycana czekoladowe ;/ nie bardzo wiem jak się do tego wziąć, oprócz tego, żeby nie kupować słodyczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
FlexiLyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:09   #1939
amparo27
Zadomowienie
 
Avatar amparo27
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 817
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez FlexiLyn Pokaż wiadomość
Ja się trochę stresuję tym mmr - mamy mieć w poniedziałek, ale widzę, że u Was to przechodzi całkiem gładko

Siedzimy dzisiaj z małą w domu i trochę mam wyrzuty sumienia z tego powodu, dlatego, że jest ładny dzień (chociaż miało być paskudnie) No, ale z drugiej strony kolejne kilka też zapowiadają ładne, więc wtedy pospacerujemy ;p

I powiem Wam, że tak w ogóle to muszę zrobić coś ze swoim uzależnieniem od słodkiego. Słabe to jest strasznie, bo wiem, że nie powinnam jeść tyle słodyczy, ale trudno jest mi się opanować. I niestety w moim przypadku nie sprawdzają się zamienniki - Brownie z fasoli, owoce suszone... nie, musi być dobra czekoladka albo lody z grycana czekoladowe ;/ nie bardzo wiem jak się do tego wziąć, oprócz tego, żeby nie kupować słodyczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzymam kciuki żeby i u Was obyło się bez problemów po mmr. Najgorsze jest to, że stres czy będzie wszystko ok trwa 2 tygodnie. Przybijam piątkę z tymi słodyczami, też mam problem o ile wielu słodkości jestem sobie w stanie odmówić (z trudem) to czekolady już nie

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
amparo27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-02-26, 15:13   #1940
Cay
Wtajemniczenie
 
Avatar Cay
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 963
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Łączę się w bólu z tymi słodyczami, nigdy nie ważyłam tyle, co teraz (poza ciążą ) i wiem, że to słodycze mnie gubią, ale nie potrafię się pohamować
__________________
Wymiana kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1174391
Cay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 16:03   #1941
FlexiLyn
Rozeznanie
 
Avatar FlexiLyn
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 800
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Cay Pokaż wiadomość
Łączę się w bólu z tymi słodyczami, nigdy nie ważyłam tyle, co teraz (poza ciążą ) i wiem, że to słodycze mnie gubią, ale nie potrafię się pohamować
Ja myślę że jakioś połowę dziennego zapotrzebowania na kalorie zapełniam sobie słodyczami ;p ale to zgubne na dłuższą metę i średnio zdrowe. Póki co zaplanowałam okna czasowe, w których mogę zjeść coś słodkiego. Zobaczymy jak mi wyjdzi ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
FlexiLyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 17:11   #1942
BielinkaO
Zakorzenienie
 
Avatar BielinkaO
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 406
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Oj ja tez jem zdecydowanie za dużo słodyczy. Ale to dlatego że zamiast 5 normalnych posiłków zjadłam 3. A pomiędzy słodycze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
BielinkaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 17:55   #1943
zori86
Zadomowienie
 
Avatar zori86
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 027
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Przyłączam się do jedzenia słodyczy. Ale już czuję, że mi z tym strasznie źle. Po tłustym czwartku mam zamiar wrócić to regularnych posiłków. Wtedy nie czułam potrzeby przegryzac słodkości. Obawiam się jedynie, że przy dwójce to będzie trochę ciężko to zorganizować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zori86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 19:27   #1944
Ewka788
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 427
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Jeden ciężki dzień za nami. Jeszcze jutro przeżyć i będzie z górki. I o zgrozo, młody mój sam wchodzi na narożnik a z niego na lawe. Przesunelam dziś lawe w inne miejsce bo jeszcze cos sobie zrobi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Oj tak słodycze to moja słabość. Nie ma dnia bez chalwy i paczki delicji. W moim przypadku to one chyba jeszcze trzymają mnie z wagą. Choć ważę 4 kg mniej ni
Z przed ciążą. Tz wczoraj powiedział mi że wolał jak miałam więcej ciała, oczywiście w formie żartu. Ze poprostu dużo schodlam i chudzina jestem. Ale czy to moja wina ze młody ze mnie wszystko wyciąga... Ale też już się zastanawiam nad ograniczeniem słodyczy. Tylko jak zastąpić je normalnym jedzeniem kiedy z trudem przychodzi mi zjeść 3 posilki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ewka788 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 19:29   #1945
fiolek7317
Zakorzenienie
 
Avatar fiolek7317
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 7 169
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Flexi kciuki za MMR! U mnie to samo ze słodyczami, jem tonami. Najgorsze jest to, ze tz kupuje czesto chipsy i tez nie umiem sie pohamować. A jak upieke fit ciasto typu wlasnie brownie fasolowe to potrafie zjesc w dwa dni i wtedy to juz nie jest fit.
Tyle jadlam na poczatku lutego, ze moja twarz odwdzięczyła sie i wygladalam strasznie. Tz zapowiedział, ze do konca marca nie jest zadnego badziewnego jedzenia, nie pije coli itp, wiec mam nadzieje, ze ja tez zrobie sobie detox od cukru.

U mnie sa regularne posilki, bo jadam razem z dzieckiem, ale co z tego jak ciagle podjadam. Boje sie, ze jak przestane kp to waga mi wzrośnie.

Kupilismy dzisiaj pierwsze buty do chodzenia. Padlo na Emelki, przed ktorymi sie wzbraniałam, ale jak je zobaczylam to mnie zauroczyły. Jutro idziemy w koncu na normalny spacer, a nie tylko kilka kroczków w tych naszych starych pseudobutach.

A moje dziecko stwierdziło, ze jak nie dal rady wykończyć mnie w ciagu nocy to dokończy dzieło w dzien i prawie mu sie to udalo. Dwie godziny przed snem dalam mu juz ibuprofen, bo wymieklam, ale nie wiem czy to cos dalo.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
<3
fiolek7317 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 21:02   #1946
nikopoia
Zadomowienie
 
Avatar nikopoia
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 1 276
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Cay Pokaż wiadomość
Oboze, nikopoia, chyba bym umarła ze stresu, jeszcze z moją galopującą wyobraźnią Dobrze, że winowajca znaleziony!


U nas mija dziś 2 tygodnie od ostatniego MMR i ospy, więc uznaję temat za zamknięty
ja teeeż tak mam, ciągle o tym myślałam, ze ten cholerny plastik gdzieś tam podróżuje w jego malutkim delikatnym brzuszku, no horror! Najgorzej by było jakbym tego nie znalazła... Najważniejsze że znaleziony i po stresie. Super że nic nie było po mmr😊 liczę, że i u Gaba tak będzie. Czekam na przestój z ząbkowaniem żeby się wstrzelić ze szczepieniem.

Fliexi kciuki za mmr, będzie dobrze😊 ja też ostatnio mam takie rozkminy, zeby ograniczyć, a potem mąż kupuje kg kardynałek w polo na wagę..........😁😁 zjadam w zasadzie sama. Uwielbiam słodycze przed ciążą nie jadłam, bo wiedziałam, ze mam słabość. W ciąży jak wpadłam w wir to już koniec.

Amparo może chociaż króciutki spacer, jeśli nie gorączkują. Zawsze to zdrowiej się przewietrzyć, dzieci lepiej śpią😉

Fiolek udanego spacerku na nóżkach jutro, fajnie😁 duużo siły Ci życzę, u nas to samo😡

Ewka hehe a to spryciarz 😃 my rozebraliśmy ławę na części i poszła tymczasowo do piwnicy. Teraz widzę, że dobrze, ze wynieśliśmy zawczasu 😉
nikopoia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 21:45   #1947
Ajtra
Raczkowanie
 
Avatar Ajtra
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 225
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Cześć

Gratuluję Waszym dzieciaczkom nowych umiejętności, kroczków i ząbków i zdrówka chorującym

Czytałam na bieżąco, ale nie miałam jakoś siły pisać. Na początku lutego mieliśmy mały szpital w domu - mąż zaczął i w sumie chorował najdłużej. Wczoraj jeszcze byłam na kontroli u laryngologa z córą (po choróbsku zatkało się ucho, na szczęście nic poważnego - obyło się bez antybiotyku) i jest ok. Jutro wybieram się zapisać ją w końcu na mmr

bonjourbelle dajesz ludziom nadzieję u nas ostatni tydzień masakryczny - spała tylko z cycem w buzi, po wyjęciu maksymalnie 10-15 minut i płacz. Żadne tulenia, noszenia, bujania, przytulania, no nic nie dawało rady - w końcu kapitulowałam, bo mi szkoda było sąsiadów . Byłam wykończona, a plecy to mi odpadały, bo nie potrafię całej nocy przespać w takiej pozycji W tym tygodniu nieco lepiej - znaczy dalej mnóstwo pobudek, ale udaje się czasem uśpić bez cyca i nie potrzebuje go w nocy mieć w buzi, a to już spory sukces Ogólnie to idą czwórki, ale bardzo powoooli
Chodzić jeszcze sama nie chodzi, byłyśmy na kontroli u fizjoterapeutki i wszystko ok, więc się jakoś nie spinam, gorzej z moimi rodzicami na szczęście nie da się jej "zmusić" do chodzenia, bo jak nie chce, to robi "nogi z gumy" i koniec, więc nie udaje się im jej męczyć nauką chodzenia na siłę

nikopoia okropnie bym się stresowała tym plastikiem. Moja jak tylko cicho siedzi, to od razu sprawdzam pyszczek - jak coś ma niedozwolonego, to od razu widać, bo buzia zaciśnięta i żuje

Co do słodyczy, to u mnie też z tym kiepsko
Ajtra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 22:11   #1948
zori86
Zadomowienie
 
Avatar zori86
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 027
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Ajtra musi być ciężko jak dziecko tak trzyma cyca. Ja powiem szczerze, że nie lubiłam tego i raczej nie pzwalalam. Strasznie mnie to draznlo. Czasem chciała sobie pociumkac ale nie byłam wstanie psychicznie wytrzymać.

A co do chodzenia. Czy Wasze dzieci chodzą na palcach? Wydaje mi się, że z synem miałam właśnie taki etap ale nie wiem czy tak powinno być. Na dworze też potrafi tak chodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zori86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-27, 05:38   #1949
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Zori u mamyfizjoterapeuty czytałam że chodzenie na palcach to normalny etap.
I cieszę się że nie tylko ja jestem wyrodna... Czasem jak śpi tylko z cycem w dziobie i ciumka to w srodku targa mnie z nerwów. Okropnie to jest nieprzyjemne...
Efekt jest taki, że jak dochodzi do czegoś z TŻ, a on dotknie sutków to koniec - sekunda i nie mam ochoty na nic dalej. A jeszcze dostaje nerwów i się chłopu biednemu obrywa.

Co do zjadania niedozwolonych rzeczy - chyba Wam pisałam, że moja kiedyś znalazła łupinę z pistacji i włożyła do dzioba. Nerwów było mnóstwo, ale wyciągnęłam zanim połknęła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-27, 08:33   #1950
amparo27
Zadomowienie
 
Avatar amparo27
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 817
Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

Dzień dobry

Dzisiaj już na pewno idziemy na spacer. Za nami pierwsza spokojna noc od ponad tygodnia katar trochę odpuścił, kaszlą też mniej, zdrowieją

Też nie lubię jak mi dzieciaki ciumkają dla samego ciumkania. Na szczęście już im to przeszło.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
amparo27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-05-14 21:21:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:39.