*** Kosmetyki propolisowe ***

[Milka19]

Natknęłam się parę dni temu w łazience na maść propolisową Akurat na czole wyszedł mi paskudny syfek, w którym zebrała się ropa Za radą mamy posmarowałam maścią i po 2 dniach w miejscu jest jeszcze zaczerwienienie, ale wszystko szybko i ładnie się goi W sumie na tej maść nie pisze nic konkretnego. Dwa zdania na temat smarowania na podrażnioną skórę i tyle. Czy Wy macie jakieś doświadczenia z produktami propolisowymi? Na google natknęłam się na tą stronkę: http://sklep.kamianna.pl/index.php?catID=1&prodID=2 z kosmetykami propolisowymi. Tanie, ale ciekawe czy skuteczne i nie zaszkodzą wrażliwej i tradzikowej cerze Może ktoś używał

[dhama]

cześć
kiedyś kupiłam sobie(a właściwie tata mi kupił) na targach "ekologicznych" mydło z tej strony, szampon tej samej firmy i krem, nazywał się "krem Egiptu" z Kleopatrą na opakowaniu ale jakiej firmy nie wiem, bo wyrzuciłam pudełko - może Apis?Bartpol?
mydło nie zachwyciło mnie, używałam je do mycia ciała, do twarzy się bałam, szybko się rozmiękczyło, nie widziałam różnicy w wyglądzie skóry, szampon może być (chociaż wcale nie łagodny- z SLS jeśli dobrze pamiętam) a kremik był nawet przyjemny, treściwy w miarę, ale szybko się wchłaniał, stosowałam go jesienią i dobrze się sprawował, chociaż nie aż tak żeby chciało mi się go szukać w Internecie
muszę wypróbować tę maść propolisową, ale i tak najlepiej na mnie działa miód aplikowany doustnie

[Milka19]

Napisane przez dhama

cześć
kiedyś kupiłam sobie(a właściwie tata mi kupił) na targach "ekologicznych" mydło z tej strony, szampon tej samej firmy i krem, nazywał się "krem Egiptu" z Kleopatrą na opakowaniu ale jakiej firmy nie wiem, bo wyrzuciłam pudełko - może Apis?Bartpol?
mydło nie zachwyciło mnie, używałam je do mycia ciała, do twarzy się bałam, szybko się rozmiękczyło, nie widziałam różnicy w wyglądzie skóry, szampon może być (chociaż wcale nie łagodny- z SLS jeśli dobrze pamiętam) a kremik był nawet przyjemny, treściwy w miarę, ale szybko się wchłaniał, stosowałam go jesienią i dobrze się sprawował, chociaż nie aż tak żeby chciało mi się go szukać w Internecie
muszę wypróbować tę maść propolisową, ale i tak najlepiej na mnie działa miód aplikowany doustnie

Nawet nie przyglądałam się tej maści Ale sprawdziłam i pisze pasieka Barć maść propolisowa 7%

Czyli wygląda na to, ze poza maścią inne kosmetyki są przeciętne Dziękuję za informacje

A co do miodku dla mnie stanowczo za słodki, ale używam namiętnie na suche usta

Ps. A ten kremik to chyba o ten chodzi: http://pszczelnictwo.com.pl/sklep/pr...roducts_id=221 Skład niezbyt zachęcający. Paraffinum Liquidum niestety mnie zatyka.

[narzeczona z Lamermooru]

Używałam sztyftu z propolisem, nawilzał średnio, ale leczył spierzchniecia skórek.

[mentha]

Napisane przez dhama

cześć
kiedyś kupiłam sobie(a właściwie tata mi kupił) na targach "ekologicznych" mydło z tej strony, szampon tej samej firmy i krem, nazywał się "krem Egiptu" z Kleopatrą na opakowaniu ale jakiej firmy nie wiem, bo wyrzuciłam pudełko - może Apis?Bartpol?
mydło nie zachwyciło mnie, używałam je do mycia ciała, do twarzy się bałam, szybko się rozmiękczyło, nie widziałam różnicy w wyglądzie skóry, szampon może być (chociaż wcale nie łagodny- z SLS jeśli dobrze pamiętam) a kremik był nawet przyjemny, treściwy w miarę, ale szybko się wchłaniał, stosowałam go jesienią i dobrze się sprawował, chociaż nie aż tak żeby chciało mi się go szukać w Internecie
muszę wypróbować tę maść propolisową, ale i tak najlepiej na mnie działa miód aplikowany doustnie

Producentem kremu jest Korana, a w jego składzie nie ma propolisu.
Mam tonik propolisowy tej firmy. Pachnie przyjemnie propolisem i ziołami, nie nawilża, raczej lekko ściąga, pozostawiając lepką warstwę. Trudno mi coś powiedzieć o właściwościach antybakteryjnych, bo używam go sporadycznie.
Maścią propolisową smaruję spierzchnięte wargi (7%).

W Apidermie Bartpolu oprócz propolisu (10%) jest olejek rozmarynowy.

[Milka19]

Napisane przez mentha

Maścią propolisową smaruję spierzchnięte wargi (7%).

Ta maść rzeczywiście taka tłusta jest i gdyby nie fakt, że jestem u rodziców i nie mam ze sobą swoich kosmetyków w życiu bym jej gdzie indziej niż na wargi nie nałożyła Do tago bardzo podoba mi się jej zapach

[grazia]

z propolisem radze uwazac,jest silnie uczulajacy,moja mama kiedys leczyla sie propolisem na prawie wszystko i nawet maseczki do twarzy z propolisem robila i uwazala ze jej bardzo poprawia cere i mnie tez na taka meseczke namowila ,wygladalam jak pokasana przez pszczoly,skora strasznie piekla i bable okrutne,moze by bylo to smieszne ale zdarzylo sie pare godz.przed moim slubem i wtedy mi do smiechu nie bylo,na szczescie do slubu mialam juz tylko czerwonawe placki zakryte makijazem,ale swoje podzylam

[dhama]

Czyli wygląda na to, ze poza maścią inne kosmetyki są przeciętne Dziękuję za informacje

Nie ma za co , ale kremów z tej strony nie używałam, może są dobre?

Ps. A ten kremik to chyba o ten chodzi: http://pszczelnictwo.com.pl/sklep/pr...ducts_id=2 21 Skład niezbyt zachęcający. Paraffinum Liquidum niestety mnie zatyka.
tak, to właśnie ten; mnie parafina też zatyka, a ten krem nie; jest przyjemny w stosowaniu, jak już pisałam
a, i na targach kosztował 11 zł, a nie 17 jak w tym sklepie

a miód też na suche usta kładę, tylko ciężko mi poczuć jego kojące działanie, bo zaraz go zjadam

[L_V]

Napisane przez dhama

Czyli wygląda na to, ze poza maścią inne kosmetyki są przeciętne

Maść propolisowa została mi podarowana kiedy miałam dosyć przykry problem z czyrakiem na udzie...musze przyznać, że poradziła sobie nieźle. "Wyciagnęła" wszystko na wierzch, tak, że skóra szybko się oczyściłą, zagoiła i było po sprawie. Myślę, ze sprawdziłaby się na podskórnych gulach.
Oczywiście, jeśłi ktoś jest uczulony na miód, pyłek kwiatowy itp. - propolis odpada.

[Milka19]

Napisane przez grazia

z propolisem radze uwazac,jest silnie uczulajacy,moja mama kiedys leczyla sie propolisem na prawie wszystko i nawet maseczki do twarzy z propolisem robila i uwazala ze jej bardzo poprawia cere i mnie tez na taka meseczke namowila ,wygladalam jak pokasana przez pszczoly,skora strasznie piekla i bable okrutne,moze by bylo to smieszne ale zdarzylo sie pare godz.przed moim slubem i wtedy mi do smiechu nie bylo,na szczescie do slubu mialam juz tylko czerwonawe placki zakryte makijazem,ale swoje podzylam

Zwłaszcza przed takim ważnym wydarzeniem lepiej nie testować nowych kosmetyków Koleżanka na wesele też chciała się "upiększyć" i zrobiła sobie maseczkę ogórkową - na miejscu gdzie położyła ową maseczkę wyszły jej małe, czerwone krosteczki

Napisane przez dhama

a miód też na suche usta kładę, tylko ciężko mi poczuć jego kojące działanie, bo zaraz go zjadam

Dlatego lepiej zaopatrzyć się w maść propolisową W smaku nie jest dobra

Napisane przez L_V

Maść propolisowa została mi podarowana kiedy miałam dosyć przykry problem z czyrakiem na udzie...musze przyznać, że poradziła sobie nieźle. "Wyciagnęła" wszystko na wierzch, tak, że skóra szybko się oczyściłą, zagoiła i było po sprawie. Myślę, ze sprawdziłaby się na podskórnych gulach.
Oczywiście, jeśłi ktoś jest uczulony na miód, pyłek kwiatowy itp. - propolis odpada.

Mi też już wszystko ładnie się zagoiło Skóra jest jeszcze zaczerwieniona, ale sądze, że to tylko kwestia czasu i szybko wszystko wróci do normy

[dhama]

Dlatego lepiej zaopatrzyć się w maść propolisową W smaku nie jest dobra

Mi też już wszystko ładnie się zagoiło Skóra jest jeszcze zaczerwieniona, ale sądze, że to tylko kwestia czasu i szybko wszystko wróci do normy[/quote]
Chyba kupię tę maść na usta i upartego pryszcza ciągle mi się robi i nic na niego nie działa; a maści pewnie nie będę już zlizywała z ust



Producentem kremu jest Korana, a w jego składzie nie ma propolisu.[quote mentha]

Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Polyglycerin-3-Metyl, Glucose Distearate, Decyl Oleate, Glyceryl Stearate, Grape Seed Oil, Cyclomethicone, Dicaprylyl Ether, Shea Butter, Cetyl Alcohol, Bixa Orellana Seed Oil, Propylene Glycol, Nynphaea Cearulea Flower Extract, Mel Extract, Sweat Almond Extract, Peg-60 Hydrogenated Castor Oil, Wheat Milk, Caesalpinia Spinosa Oligosaccharides, Caesalpinaspinosa Gum, Rose Distillate, Cera Alba, Phenoxyethanol, DMDM Hydantoin, Menthyl, Propyl - Paraben, Parfum, Hexyl Cinnamyl, Hydroxyisohexyl 3-cyclohexene Carboxaldehyde, Geraniol, Citronellol, Linalool, Isomethylionone, Limonene,Citral, Eugenol, Isoeugenol, Benzyl Alcohol

Ma ekstrakt z miodu, choć niezbyt dużo
i cera alba - wybielony na słońcu lub za pomocą substancji chemicznych wosk pszczeli

[Milka19]

Napisane przez dhama

Chyba kupię tę maść na usta i upartego pryszcza ciągle mi się robi i nic na niego nie działa; a maści pewnie nie będę już zlizywała z ust

Nie jest droga, a może pomóc A co do smarowania ust to wolę jednak zwykłą wazelinę

[dhama]

a czy można ją kupić w "zwykłych" aptekach? byłam wczoraj i spytałam się o tę maść, a pani spojrzała na mnie i powiedziała że nie było nigdy czegoś takiego ; gdzie kupują ją Twoi rodzice?

[Morunda]

kosmetyki propolisowe najlepiej kupic w specjalnych sklepikach "pszczelarskich", niestety nie ma ich za wiele..A jezeli nie znajdziesz takiego, mozna popytać w aptece.Pamietaj tylko że propolis, jak zreszta inne środki pochodzące z ula uczula i nie nadaje sie kazdemu.

[Milka19]

Napisane przez dhama

a czy można ją kupić w "zwykłych" aptekach? byłam wczoraj i spytałam się o tę maść, a pani spojrzała na mnie i powiedziała że nie było nigdy czegoś takiego ; gdzie kupują ją Twoi rodzice?

Jestem daleko od rodziców, ale zadzwonie i się zapytam Pewnie mama kupiła w sklepie zielarskim

[Kalex]

ta maść 7% propolisowa z firmy Barć jest rewalacyjna jak mi coś wyskoczy na twarzy
też kupiła mi ją moja mama - opakowanie i spore i starczy mi na bardzooo długo
czasem używam jej jak mi jakiś gigant (zwłaszcza przed okresem) wyskoczy i maść ładnie goi zaczerwienie praktycznie od razu, a po dwóch dniach nie ma po syfku śladu
kiedyś ta maść jako jedyna (!!!) poradziła sobie z podskórną grudką, która była twarda a wycisnąć jej się nie da, w dodatku ta grudka dość spora była - zrobiła mi się na brodzie, posmarowałam ją ta maścią i nie wierzyłam własnym oczom - grudka się po prostu rozpłynęła!


edit:
moja maść była kupiona w aptece, tylko mama mówiła,że jak poszła do apteki to jej akurat nie mieli, ale sprowadzili na drugi dzień

[dhama]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
byłam u rodziców i nie miałam dostępu do internetu
jutro rozpocznę wielkie poszukiwania tej maści, dobrze że się ociepla już, bo czuję, że będę musiała pochodzić długo

[AaniaA]

ja tez slyszalam o tym propolisie, jednak mama mnie troche nastraszyla i nie odwazylam sie go zastosowac . boje sie eksperymentow na buzi.

[Milka19]

Napisane przez AaniaA

ja tez slyszalam o tym propolisie, jednak mama mnie troche nastraszyla i nie odwazylam sie go zastosowac . boje sie eksperymentow na buzi.

Czym Cię nastraszyła i skąd wzięła takie straszne informacje

Mi nic nie jest Może mamie chodziło o uczulenie, ale przecież nie każdy musi być uczulony na propolis Dla mnie osobiscie maść jest bardzo dobra

[Kalex]

Napisane przez AaniaA

ja tez slyszalam o tym propolisie, jednak mama mnie troche nastraszyla i nie odwazylam sie go zastosowac . boje sie eksperymentow na buzi.

Napisane przez Milka19

Czym Cię nastraszyła i skąd wzięła takie straszne informacje

Mi nic nie jest Może mamie chodziło o uczulenie, ale przecież nie każdy musi być uczulony na propolis Dla mnie osobiscie maść jest bardzo dobra

też myślę, że chodzi o uczulenie, w końcu są ludzie mający uczulenia na propolis
dla mnie ta maść z firmy barć jest rewelacyjna
po prostu wszystkie inne mazidła nasyfki jej nie dorównują, przepięknie goi mi zaczerwienienia i likwiduje wypryski, a po drugie robi to w bardzo krótkim czasie

[dhama]

dziewczyny, rozczarowałam się , wczoraj znalazłam maść w sklepie zielarskim, były dwa rodzaje, wzięłam tę z większymi procentami , (Herbapol 4%, druga firmy Farmapia - 7%), nie było tej zachwalanej przez Was,
w domu przeczytałam skład (petrolatum, lanolin, propolis concentrate)i boję się ją używać, mam chyba uczulenie na lanolinę, no a petrolatum też mi się średnio podoba raczej nie użyję jej do twarzy, może do ciała kiedyś się odważę
ech, a miało być tak pięknie

[AaniaA]

oczywiscie, ze chodzi o uczulenie. tylko, ze ja nie mowie o masci, ale o samym propolisie, ktory jakos tam sie przygotowuje i potem pije. jest u mnie w domu ten propolis, ale jak widac nadal lezy nieuzyty.

dhama ojoj!!! ja takich rozczarowan to juz sporo przezylam .

[Milka19]

Napisane przez dhama

dziewczyny, rozczarowałam się , wczoraj znalazłam maść w sklepie zielarskim, były dwa rodzaje, wzięłam tę z większymi procentami , (Herbapol 4%, druga firmy Farmapia - 7%), nie było tej zachwalanej przez Was,
w domu przeczytałam skład (petrolatum, lanolin, propolis concentrate)i boję się ją używać, mam chyba uczulenie na lanolinę, no a petrolatum też mi się średnio podoba raczej nie użyję jej do twarzy, może do ciała kiedyś się odważę
ech, a miało być tak pięknie

Nie zwracałam uwagi na sklad tej maści i nie wiem czy różni się od tej ktorą kupiłaś. Nie mam możliwiości sprawdzenia, bo maść została u rodziców

No cóż jak nie spróbujesz to się nie przekonasz czy działa Może nie koniecznie na twarz, może posmaruj np. dekold żeby sprawdzić czy nie masz uczulenia

[werona]

Ja znalazłam maść na tej stronie.

http://www.calivita.abc24.pl/default...8071&pro=92909

To jest sklep z naturalnymi witaminami i suplementami. Nie widzę dokładnie składu maści ale podejrzewam,że nie ma w niej chemii.Można dowiedzieć się telefonicznie.
Jest droższa,ale może skuteczniejsza.

[AaniaA]

a czy takie masci propolisowe to przypadkiem nie zapychaja, gdyz zauwazylam na zdjeciu, ze ta masc jest bardzo tlusta i wyglada jak wazelina .

[werona]

Ale takie maści stosuje się chyba tylko punktowo . I to, o ile ktoś nie ma uczulenia.

[dhama]

cześć dziewczyny, moja pierwsza maść leży sobie w łazience, ale ostatnio byłam w Wiśle i na straganie zobaczyłam kosmetyki propolisowe w tym maść firmy Barć, chwaloną przez Was; chociaż Pani dała mi ulotkę do niej, nie było składu nigdzie; przez jakiś czas nie miałam jej jak wypróbować, taka dziwna skóra mi się zrobiła bez jednego pryszcza nawet , no ale teraz coś mi chciało wyskoczyć i posmarowałam się tą maścią, i faktycznie następnego dnia było już dużo lepiej!!to działa!

[Kalex]

Napisane przez werona

Ale takie maści stosuje się chyba tylko punktowo . I to, o ile ktoś nie ma uczulenia.

tak, ja ją stosuję punktowo

[ANovice]

Czesc, wybaczcie ze odkopuje tak stary temat aczkolwiek mam pare pytan z nim zwiazanych, no i licze na szybka pomoc

Ostatnio w moje rece trafila Masc Propolisowa 7%. Tak sie sklada, ze mam troche ranek na twarzy, coz, nie najlepsza cera. Smaruje sie juz drugi dzien, akurat siedze w domu wiec moge miec to na sobie w tym nonstop, ale no, nie widze zadnych wiekszych efektow

Czas odpowiedzialby mi na pytanie po jakim okresie widac poprawe, ale jestem bardzo ciekawski i niecierpliwy wiec pytam was. Poza tym, napisane jest w instrukcji by smarowac sie trzy razy dziennie. Ok, ale czy przed kolejnymi razami powinienem zetrzec/wyplukac twarz czy tez nakladac na siebie kolejne warstwy? Tak samo jak ide spac, lepiej po prostu zetrzec czy umyc dobrze buzie?

Mala aktualizacja, co dziwne w pewnych miejscach gdzie sie posmarowalem dokucza mi swedzenie, dosyc nieprzyjemne. Nie wiem, czy za duzo sobie nalozylem, czy co, ale wydaje mi sie ze nie mam uczulenia na zaden skladnik. Miod wcinam sobie normalnie od zawsze :<

[DagmaraRose2000]

W tej maści (sama się nad nią zastanawiam) jest też bodajże wazelina, lanolina(?) , które wiele osób mogą ''zapychać''.
Ja tylko ze względu na nie - boje się kupić maści. A kusi, kusi.