Romantyczny seks

[Misia452]

Napisane przez Punainen

Nawet jakbym pozwoliła to mógłby co najwyżej szybciej palcami ruszać Palcówka raczej nie daje zbyt dużego pola do utraty kontroli czy czegoś w tym rodzaju.

Oj, bardzo się mylisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mauve_lips]

Napisane przez Punainen

Bo po pewnym czasie mam dość takiego leżenia. Wolę przejść wtedy do dalszej części albo zająć się nim.

Ale co to znaczy "dość takiego leżenia" przecież to jest przyjemne, a Ty mówisz o tym jakby to się działo za karę i wolisz przejść już do dalszej części i w ogóle jak najszybciej mieć to z głowy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez Misia452

Oj, bardzo się mylisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co nie? Ja jak sobie myślę teraz na spokojnie jakie rzeczy potrafię wtedy wyczyniać to aż mi głupio hahahhaa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez mauve_lips

Ale co to znaczy "dość takiego leżenia" przecież to jest przyjemne, a Ty mówisz o tym jakby to się działo za karę i wolisz przejść już do dalszej części i w ogóle jak najszybciej mieć to z głowy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Autorka w seksie lubi najbardziej te część po, kiedy może się już w spokoju poprzytulac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez mauve_lips

Ale co to znaczy "dość takiego leżenia" przecież to jest przyjemne, a Ty mówisz o tym jakby to się działo za karę i wolisz przejść już do dalszej części i w ogóle jak najszybciej mieć to z głowy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Co nie? Ja jak sobie myślę teraz na spokojnie jakie rzeczy potrafię wtedy wyczyniać to aż mi głupio hahahhaa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie dobra palcówka robi ze mną takie rzeczy, że aż ciężko sobie to wyobrazić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mauve_lips]

Autorko, a takie pytanie trochę z innej beczki - oglądałaś kiedyś jakiś film porno?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez mauve_lips

Autorko, a takie pytanie trochę z innej beczki - oglądałaś kiedyś jakiś film porno?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pisała chyba, że jej to nie kręci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Punainen]

No jest przyjemnie, ale jak leżymy razem i on mnie tylko pieści palcami a ja nie robię nic, to sama czuję, że lepiej już przejść dalej. Albo zaczynam go dotykać ale wtedy już nie mogę się skupić na sobie.

Nie wiem, co mógłby robić z tymi palcami poza pocieraniem, głaskaniem i wkładaniem, ale może mam małą wyobraźnię

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Nie chcę oglądać porno. Widziałam kilka ale mi się nie podobały.

[mauve_lips]

Napisane przez Misia452

Pisała chyba, że jej to nie kręci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to ja też już nie mam pomysłu na to, co by ją mogło trochę rozluźnić i nastawić pozytywnie do seksu, wzbudzić w niej entuzjazm.

Alkohol - nie, filmy - nie, wizyta u specjalisty już w ogóle odpada. Skupić się na sobie też nie chce, bo to za długo trwa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez mauve_lips

No to ja też już nie mam pomysłu na to, co by ją mogło trochę rozluźnić i nastawić pozytywnie do seksu, wzbudzić w niej entuzjazm.

Alkohol - nie, filmy - nie, wizyta u specjalisty już w ogóle odpada. Skupić się na sobie też nie chce, bo to za długo trwa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Palcówka też nie, bo lepiej przejść dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mauve_lips]

Napisane przez Punainen

No jest przyjemnie, ale jak leżymy razem i on mnie tylko pieści palcami a ja nie robię nic, to sama czuję, że lepiej już przejść dalej. Albo zaczynam go dotykać ale wtedy już nie mogę się skupić na sobie.

Nie wiem, co mógłby robić z tymi palcami poza pocieraniem, głaskaniem i wkładaniem, ale może mam małą wyobraźnię

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Nie chcę oglądać porno. Widziałam kilka ale mi się nie podobały.

To może spróbuj przeciągnąć to, aż dojdziesz. Przecież musisz mieć naprawdę fajnego i wyrozumialego faceta i jestem pewna, że mu również sprawia przyjemność zajmowanie się Tobą i z pewnością nie liczy wtedy czasu

A co to porno to nie chodziło mi o oglądanie i nakręcacie się czy coś. Wiem, że jest mnóstwo kategorii i skoro są takie bardziej hardcorowe to pewnie są również takie delikatne, zawsze można popatrzeć, podpatrzeć, zainspirować się, tak zupełnie na sucho, bardziej traktować to jako forma poradnika niż coś, co ma nas nakręcić. Ja kilka razy wchodziłam i właśnie tak podpatrywałam, a później to, co zobaczyłam i co mi się spodobało, to przenosiłam do naszej sypialni. Frajda niesamowita

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Punainen]

Jest kochany i wyrozumiały
Ja chyba nie umiem tak długo, jakoś po pewnym czasie zaczynam czuć potrzebę zajęcia się nim albo rozpoczęcia stosunku. Po czasie dociera do mnie, że jest cicho i tylko leżymy na boku z jego palcami na mnie czy we mnie i zaczynam sama czuć, że czas przejść dalej. Po prostu, to samo z siebie wychodzi.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Punainen

Jest kochany i wyrozumiały
Ja chyba nie umiem tak długo, jakoś po pewnym czasie zaczynam czuć potrzebę zajęcia się nim albo rozpoczęcia stosunku. Po czasie dociera do mnie, że jest cicho i tylko leżymy na boku z jego palcami na mnie czy we mnie i zaczynam sama czuć, że czas przejść dalej. Po prostu, to samo z siebie wychodzi.

Bo masz gdzieś własną przyjemność. Uważasz, że istotą seksu jest, żeby misio sobie doszedł. Właśnie dlatego powinnaś chodzić na terapię do seksuologa, bo żeby całkowicie rezygnować ze swojej przyjemności to trzeba albo w ogóle nie odczuwać popędu, albo mieć coś mocno nie tak z głową.

[mauve_lips]

Napisane przez Punainen

Jest kochany i wyrozumiały
Ja chyba nie umiem tak długo, jakoś po pewnym czasie zaczynam czuć potrzebę zajęcia się nim albo rozpoczęcia stosunku. Po czasie dociera do mnie, że jest cicho i tylko leżymy na boku z jego palcami na mnie czy we mnie i zaczynam sama czuć, że czas przejść dalej. Po prostu, to samo z siebie wychodzi.

Jest, jest naprawdę bardzo wyrozumiały...

Wydaje mi się, po Twoich wypowiedziach oczywiście, że nie ma w Tobie ani grama spontaniczność, lekkości, nie potrafisz się bawić, nie wyrażasz emocji, wszystko gdzieś tam dusisz w sobie i, mimo że uważasz się za romantyczkę, to wydajesz się być do bólu rozważna... I to wszystko wychodzi właśnie w łóżku. No mam nadzieje, że kiedyś się otworzysz na przyjemności, doznania, bo naprawdę w takim związku można się tylko dusić. A uwierz mi, że jestem osobą, która seksu nie stawia pierwszym miejscu, ale Twoje podejście do niego jest dla mnie co najmniej... dziwne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Punainen

Jest kochany i wyrozumiały
Ja chyba nie umiem tak długo, jakoś po pewnym czasie zaczynam czuć potrzebę zajęcia się nim albo rozpoczęcia stosunku. Po czasie dociera do mnie, że jest cicho i tylko leżymy na boku z jego palcami na mnie czy we mnie i zaczynam sama czuć, że czas przejść dalej. Po prostu, to samo z siebie wychodzi.

Jest bardzo wyrozumiały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Punainen]

Nie uważam tak. Jakbym tak myślała, to bym mu pozwalała na wszystko

Samo bycie dotykaną przez niego jest dla mnie przyjemne.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Spontaniczna raczej nie jestem ale nie mam problemu z wyrażaniem swoich emocji czy mówieniem o nich.

[Misia452]

Napisane przez Punainen

Nie uważam tak. Jakbym tak myślała, to bym mu pozwalała na wszystko

Samo bycie dotykaną przez niego jest dla mnie przyjemne.

Tylko wiesz seks to nie tylko dotykanie się. To jest cała masa innych rzeczy, których ty nie chcesz doświadczać. Ciężko mi pojąć, że można się tak ograniczać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez Punainen

Nie uważam tak. Jakbym tak myślała, to bym mu pozwalała na wszystko

Samo bycie dotykaną przez niego jest dla mnie przyjemne.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Spontaniczna raczej nie jestem ale nie mam problemu z wyrażaniem swoich emocji czy mówieniem o nich.

Wiesz leżenie jak kłoda ma bardzo mało wspólnego z wyrażeniem uczuć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mauve_lips]

Napisane przez Punainen

Nie uważam tak. Jakbym tak myślała, to bym mu pozwalała na wszystko

Samo bycie dotykaną przez niego jest dla mnie przyjemne.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Spontaniczna raczej nie jestem ale nie mam problemu z wyrażaniem swoich emocji czy mówieniem o nich.

A wiesz, że wyrażanie emocji to nie tylko rozmowa? Zresztą jeśli tak samo rozmawiasz że swoim facetem jak wypowiadasz się tutaj to... na cóż, to jest naprawdę bardzo wyrozumiały facet, że znosi to w spokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez Misia452

Tylko wiesz seks to nie tylko dotykanie się. To jest cała masa innych rzeczy, których ty nie chcesz doświadczać. Ciężko mi pojąć, że można się tak ograniczać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Wiesz leżenie jak kłoda ma bardzo mało wspólnego z wyrażeniem uczuć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No leżenie w ciszy podczas "placówki" faktycznie ma mało wspólnego z emocjami )))

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Punainen]

Większość z tych rzeczy jest mocno "pieprzna". Inne, delikatniejsze chętnie doświadczę.



Nie leżę jak kłoda, kiedy się kochany staram się to dotykać, jak jest "przestrzeń" to też w miarę możliwości kołysać i ruszać biodrami i tak dalej. Jak jestem na górze to wiadomo, że ja większość robię. I pieszczę go ustami, nie czekam aż zrobi wszystko dla mnie.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Nie jęczę bo kiedy jest mi przyjemnie to nie czuję takiej potrzeby. Raczej mnie wręcz zatyka. Na początku współżycia jęczałam ale to było właśnie udawane. Potem sobie obiecałam, że nie będę udawać.

[aksji_]

Dzisiaj podczas mycia zębów chłopak klepnął mnie w tyłek i przypomniał mi się ten wątek i Autorka, aż weszłam poczytać i widzę, że bez zmian w czymkolwiek

Autorko, a nie pomyślałaś, że skoro tyle osób radzi Ci wizytę u seksuologa to rzeczywiście może to być dobry pomysł żeby skorzystać z pomocy specjalisty? Dla samej siebie?

[Misia452]

Napisane przez aksji_

Dzisiaj podczas mycia zębów chłopak klepnął mnie w tyłek i przypomniał mi się ten wątek i Autorka, aż weszłam poczytać i widzę, że bez zmian w czymkolwiek

Autorko, a nie pomyślałaś, że skoro tyle osób radzi Ci wizytę u seksuologa to rzeczywiście może to być dobry pomysł żeby skorzystać z pomocy specjalisty? Dla samej siebie?

Haha mój mnie często zachodzi od tyłu podczas mycia zębów
U autorki chyba ciężko o taki spontan.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Punainen]

Mój też często podchodzi do mnie i mnie całuje np. w szyję. U nas jest fizyczność poza seksem. Bez przesady.

[Misia452]

Napisane przez Punainen

Mój też często podchodzi do mnie i mnie całuje np. w szyję. U nas jest fizyczność poza seksem. Bez przesady.

Mi nie chodziło o pocałunki w szyje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Punainen]

No ja rozumiem, on cię klepie po tyłku. I spoko. To że my się nie klepiemy nie znaczy, że nie ma u nas poza łóżkiem okazywania uczuć czy tego, że się sobie podobamy.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Punainen

No ja rozumiem, on cię klepie po tyłku. I spoko. To że my się nie klepiemy nie znaczy, że nie ma u nas poza łóżkiem okazywania uczuć czy tego, że się sobie podobamy.

Ale dziewczynie raczej nie chodziło o klepanie po tyłku..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz