2020-04-16, 17:54 | #61 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-16, 17:59 | #62 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
[QUOTE=White_Dove;87757641]Ale po co ma tkwić w beznadziejnym związku facet ma ją w dupie totalnie. Im dłużej to trwa tym dłużej marnuje swoje życie i młodość. Moja koleżanka była z facetem łącznie ( związek + małżeństwo) 10 lat. Rozwiodła się mając 27-28 lat jest w nowym związku. Inna rozwiodła się mając 30.
Facet nawet nie rokuje na poprawę. Związek ciągną dwie osoby nie jedna. ---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ---------- Jeżeli autorka nie widzi żadnej przyszłości i ratunku dla związku to ma odpowiedź.. ale Wy znacie tylko jedną wersję. Zbyt łatwo wszystko przekreślacie nie znając wszystkiego moim zdaniem. ---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ---------- Cytat:
Lokalizacja zołzarium nie bez powodu Kochana życzę Ci żebyś miała do końca życia związek taki, gdzie wystarczy tylko powiedzieć zdanie a facet wszystko zrozumie, przeprosi i zmieni zachowanie Obyś się nigdy nie przejechała. Niestety życie to nie film gdzie siadamy sobie przy kominku i mówimy co nas boli, a od jutra wszystko się naprawia. To tak nie działa. Może w związkach krótkotrwałych.. ale nie kilkuletnich. |
|
2020-04-16, 18:04 | #63 | |||||||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Cytat:
On po prostu woli po pracy leżeć na kanapie, nie czuje potrzeby wyjeżdżania, a do tej restauracji naprawdę poszedł tylko dlatego, że ty tak chciałaś. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||||||
2020-04-16, 18:31 | #64 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Sorry, ale tu się wiele naprawić nie da. Oni się po prostu nie lubią i nie mają o czym gadać. Wygląda na to, że zawsze tak było.
Rozwodzić się nie muszą, są przecież pary, które bez wspólnych tematów żyją obok siebie i kilkadziesiąt lat. Chłopu to najwyraźniej nie wadzi. A że autorka jeszcze weszła chętnie w rolę pomocy domowej, to tym bardziej może być mu tak wygodnie. ---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ---------- Twoje życie tak nie wygląda i Twój związek. A to nie znaczy, że wszystkich. Już załapałyśmy, że sama jesteś nieszczęśliwa, więc pomagasz sobie tym, że wmawiasz sobie, jakby to Twój nieudany związek i nieudany związek autorki były normą. To jest dość łatwe do odczytania z Twoich emocjonalnych postów. Edytowane przez megamag Czas edycji: 2020-04-16 o 18:33 |
2020-04-16, 18:41 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Takie masz życie jakie sobie budujesz, wybieraj fajnych ludzi do towarzystwa, to będziesz miała fajnych ludzi do towarzystwa. Proste jak budowa cepa. Bycie w związku nie jest obowiązkowe, nikt nie karze nam nikogo na siłę brać za partnera, można sobie nie chcieć być z kimś, kto ma nas gdzieś i w sumie to nawet nas nie lubi. Można być z kimś, z kim się świetnie czujemy. Kompletnie nie rozumiem, czemu niektórych to dziwi. To na przyjaciela nie wybieram byle kogo, tylko kogoś, kto mi pasuje w 100%, a co dopiero na męża. Przecież to się kupy nie trzyma, żeby robić inaczej. Powtarzam, nie da się naprawić czegoś, co od początku było złomem. U nich nic się nie zepsuło, to nigdy nie działało. Dziewczyna tkwiąc w takim G, sama siebie pozbawia czasu, który mogłaby spędzić w szczęśliwym związku z pasującym do niej mężczyzną. Albo zwyczajnie bez nikogo i bez zmartwień, że ma się wroga w domu. |
|
2020-04-16, 18:53 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2020-04-16, 20:28 | #67 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Nie trzeba nic obstawiać, przecież na pewno przeczytałyście mój post o małżeństwie, więc nie bawcie się w psycholoszki Mogę się mylić ale wcale bym się nie zdziwiła jak różne pytania byście tu wstawiały z innych kont, żeby uzyskać różne rady a nie zostać zapamiętanym Owszem mój związek nie jest idealny, ale nie o moim związku tu mowa Zresztą ten temat uważam za zamknięty. Jak najbardziej wszystko rozumiem i popieram w 100% co mówicie, ale nadal obstawiam przy tym, że warto najpierw poznać wszystkie szczegóły związku jej z mężem, żeby dawać rady typu rozwiedź się, wzięłaś za męża byle co, twoje małżeństwo to złom itd. Nie wiem czemu jesteście takie złośliwe ? Czemu ciągle kobiety mają manie kopania leżącego. Nadal uważam, że rozwód jest ostatecznością i żeby nie pluć sobie w brodę trzeba zrobić wszystko zanim podejmie się o nim decyzję. Autorka nic więcej nie napisała... parę zdań z paru dni życia. Myślę że gdyby była aktywna bardziej w tym poscie mogłybyśmy więcej doradzić. Przypomina mi się jeden filmik znanej youtuberki o koleżankach w którym to właśnie w sposób komediowy przedstawia, że jak zaczynasz koleżankom mówić o problemach w związku to ZAWSZE jest rada : zostaw go ! nie zasluguje na Ciebie ! ja bym sobie na to nie pozwolila ! tiaaa... Pstryknij palcami, odwróc się na pięcie i papiery rozwodowe pisz juz natychmiast bo Twoje małżeństwo to złom, nie ma dla Ciebie nadziei. |
|
2020-04-16, 20:47 | #68 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
No nie zgadzam się kompletnie. Raczej wszystko trzeba robić, żeby na łożu śmierci moc sobie powiedzieć, że nie zmarnowało się życia i przeżyło się je szczęśliwie, a nie uzerajac się z nieszanującym nas partnerem. Skoro sama masz kiepski związek to może to ty powinnaś powstrzymać się z radami? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-16, 20:51 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Jakie kopanie leżącego? Jest dorosła, świadoma tak wybrała i tkwi w tym. Co mamy ją głaskać po główce? Świetny mąż, super małżeństwo, zazdro? Trzeba powiedzieć co się uważa bez owijania może to ją otrzeźwi i zauważy " kurcze macie rację, nie powinnam dać się tak traktować" Inne osoby mają trzeźwy osąd niczym niezaburzony. A często te które pytają myślą " tak go kocham moją miłość go zmieni" " jak się bardziej postaram będzie mu bardziej zależało". Ja tam osobiście w związkach gierek nie lubię. Tak nawiązując do innego postu. Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2020-04-16 o 20:57 |
|
2020-04-16, 21:04 | #70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-16, 22:36 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2020-04-16, 23:22 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
O matko, też nie przeglądałam wcześniej jej wątków, jednak znowu się potwierdza, że kiedy ktoś się rzuca o wielce naprawianie związków to sam ma taki syf w swoim, że głowa mała. 5 lat temu wątek jak bardzo jest źle, to jeszcze zdążyła wziąć ślub, zrobić dziecko i założyć kolejny, że dalej jest źle. Tu już nie ma co komentować nawet, zwyczajnie człowieka żal ogarnia.
|
2020-04-16, 23:36 | #73 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-16, 23:46 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87758791]Poważnie? Na aplikacji nie widać wątków danego użytkownika, ale jeśli to prawda, to tylko dziecka szkoda. Mam nadzieję, że to nie córka, bo pewnie też się dowie, że trzeba walczyć o ujowy związek jak Rejtan kosztem szczęścia, tyle że nie nikt nie wie, po co.
[/QUOTE] Celestine, a jakże. O związek trzeba walczyć co najmniej raz tyle, ile trwa. W przypadku ślubu 2-3 razy tyle. Jak się dzieci to uuu, kochana - do pełnoletności dziecka. A w sumie to całe życie. Rozwodów się co niektórym zachciewa. W d... się poprzewracało. Kiedyś to pił, bił i jakoś się żyło.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-04-16, 23:49 | #75 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-17, 01:48 | #76 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Blondi2708, nie, nie jesteś tu taką gwiazdą, żeby ktoś kojarzył Twoje posty. Po prostu z Twojego tonu wynikało, że sama jesteś nieszczęśliwa i próbujesz racjonalizować, że niby każdy tak ma. Dopiero teraz zajrzałam do wątków, jak o tym wspomniałaś. Nie, takie życie, jakie prowadzisz nie jest normalne, a Twój związek też leży daleko od miłości. Pomyliła Ci się z motylkami w brzuchu w wieku nastoletnim. Zagadką pozostaje, po kiego grzyba z nim zostałaś, a nawet za niego wyszłaś i urodziłaś mu dziecko, skoro już lata wcześniej było tak źle. Spieprzyłaś sobie życie na własne życzenie i jeszcze doradzasz to samo innym.
|
2020-04-17, 04:30 | #77 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 05:30 ---------- Poprzedni post napisano o 05:23 ---------- Ja jestem tego samego zdania, a jestem w wieloletnim zwiazku. Masz jakieś inne teorie na ten temat? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
|
2020-04-17, 04:35 | #78 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 05:35 ---------- Poprzedni post napisano o 05:33 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
||
2020-04-17, 09:18 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Zobaczyłam wątki Blondi która tak powtarza że trzeba walczyć o związek a nie się rozwodzić itd. Akurat ty nie powinnaś dawać rad autorce. Olałaś rady z 2014 roku....a twój związek normalny nie był. Co ty możesz wiedzieć o normalnym związku. Są ludzie którzy tkwią w nieudanych związkach i zakłamują rzeczywistość że jest ok bo się przecież nie rozwiedli czyli można tak żyć.
Udany związek, normalny przebiega sam z małą pomocą która raczej ma go jedynie upiększać a nie popychać. Są w niego zaangażowane w podobnym stopniu 2 osoby. |
2020-04-17, 10:08 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 45
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Dziękuję za wszystkie rady, choć czuję, że powinnam parę rzeczy wyjaśnić lepiej. Przed ślubem, owszem, zdarzał nam się konflikty, ale jednak zawsze dochodziliśmy do porozumienia, on też się bardziej starał, częściej wychodziliśmy i spędzaliśmy czas aktywnie. To mi odpowiadało. Natomiast teraz, po ślubie to ja muszę wszystko organizować, proponować wymyślać, jeśli chcę spędzić czas inaczej niż w czterech ścianach. To wszystko jest dla mnie niejasne bo nie jest tak, że cały czas jest beznadziejnie, zdarzają się dni kiedy miło spędzamy czas, rozmawiamy, jest jak w normalnym, dobrym związku. To taka huśtawka. Próbowałam już różnych sposobów, wymyślałam jakieś kolacje itp., ale drażni mnie, że zawsze to ja muszę coś takiego robić, a on owszem, uczestniczy w tym, ale czuć, że wcale nie jest mu to potrzebne. Chyba oczekuje, że to ja zawsze będę podejmowała inicjatywę, nawet jak go pytam czasem co chce danego dnia robić to odpowiada: "A ty co chcesz robić?" albo mówi, że nie wie i temat się kończy.
Próbowałam też skupić się na sobie, olewać obowiązki domowe, częściej wychodzić z koleżankami itp., ale skutkowało to tylko tym, że miał pretensje, że nie poświęcam mu czasu, że wszyscy są ważniejsi od niego itd. A ja jestem przecież jeszcze dość młoda, chcę żyć aktywnie, mam swoje plany, marzenia. Co do terapii - źle to przedstawiłam z początku. Byliśmy na kilku spotkaniach, ale mialam wrażenie, że on w ogóle nie wie co tam robi i że to ja jakoś się "naprawię" dzięki tym spotkaniom. Dlatego uznałam, że z takim podejściem nie ma sensu chodzić dalej. ---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ---------- Według mnie ja go po prostu rozczarowałam jak się poznaliśmy lepiej, mieszkając razem. Przez te lata ja też się bardzo zmieniłam, wcześniej byłam dość zahukaną osobą Zaczęłam się cieszyć życiem, zmieniłam pracę itd. A on chyba nadal jest w tym samym miejscu i wcale mu to nie przeszkadza. |
2020-04-17, 10:28 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Jak długo byliście ze sobą przed ślubem (intensywnego związku, nie pytam o randkowanie raz w tygodniu)? Na jakim tle to były konflikty? (bo nawet dochodząc jako tako do porozumienia, jeżeli dany temat powraca, to też jest sygnał, że coś nie bardzo)
Autorko, powinnaś pogodzić się z faktami: facet ma w d... jakieś polepszanie jakości związku. Dobrze mu tak, jak jest, bo w sumie jakie konsekwencje tego ponosi? Żadnych. Ty se tam coś pogadasz, popytasz, zrobisz niezadowoloną minę, a on? Idzie grać / rozmawiać sobie ze znajomymi. Małżeństwo toczy się dalej. On w ogóle nie czuje powagi sytuacji i w sumie wisi mu to. Zaufaj w końcu własnym odczuciom i postaw na siebie. Sorry, ale przeszłabym się do prawnika od rozwodów i dowiedziała się jakie mam opcje.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-04-17, 12:00 | #82 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
My również z mężem w tym roku będziemy obchodzić 4 rocznicę ślubu, pomimo, że bywało różnie i też wielokrotnie myślałam o rozwodzie nadal jesteśmy razem. Kryzysy zdażają się w każdym związku i nie jest to powód do rozwodu. Tak jak słusznie pisałaś autorko w którymś poście, że nie po to ślubowałaś bycie na dobre i na złe, żeby przysięgę ot tak sobie zdeptać, bo życie razem przestało wyglądać tak jak byśmy chcieli. Znawcy tematu piszą, że to od nas zależy jak ktoś będzie nas traktował, jaki będzie feedback, więc zmiana partnera nie wiele pomoże, bo powielimy te same zachowania. Ze swoich obserwacji mogę tylko poradzić, żeby się nie zniechęcać i dawać mężowi jeszcze więcej miłości - w każdym aspekcie. Wkurza Cię, że nie ma dla Ciebie czasu - spytaj się jak mu minął dzień, pociesz, przytul, pocałuj, może zacznie się otwierać, zaprzyjaźnicie się od nowa i zbudujecie głębszą relację. Nam w czasach kryzysu pomogły filmiki xxx, chociaż sam nie ma żony, zna się na tym w przeciwieństwie do wielu doradczyń z tego forum, które idę o zakład nie mają mężów, albo są same nieszczęśliwe w związkach. Szczególnie polecam filmik: "Kryzys w związku", posłuchajcie sobie najlepiej razem. pozdrawiam i trzymam kciuki, wierzę, że Wam się uda
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2020-05-11 o 13:41 Powód: Reklama. |
2020-04-17, 12:28 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Tak, jesteś mega wiarygodnym użytkownikiem który w każdym poście albo próbuje coś sprzedać, albo coś reklamuje.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-04-17, 12:57 | #84 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
|
|
2020-04-17, 12:59 | #85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2020-04-17, 13:11 | #86 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 45
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ---------- Cytat:
|
||
2020-04-17, 13:23 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Treść usunięta
|
2020-04-17, 13:35 | #88 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
|
|
2020-04-17, 14:10 | #89 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Cytat:
|
||
2020-04-17, 14:14 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Przykłady? Możliwe, że on nadal bagatelizuje Twoje zdanie. Skoro to już działało wcześniej.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:26.