Polecamy:

**4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610** · 2021-03-31, 10:24

Cytat:

Napisane przez Fenenna

Lepiej się chyba nie da, sama widzisz że nie ma pól wyboru materiału. Trzeba cierpliwie przeglądać wszystko co wyskoczy

może kiedyś dodadzą w vinted filtr składu

jola1000 · 2021-03-31, 10:25

ale na olx ciezko jest cos wyłudzic. Jak kupujacy odbierze przesylke to automatycznie kasa jest przelewana na konto sprzedajacego i po sprawie. W sumie to nawet nie wiem gdzie zglosic ewentualnie jakies nieprawidlowosci, olx pisze ze kupujacy ma prawo zglosic do sądu ale komu by sie chcialo?

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2021-03-31, 10:30

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88613764]może kiedyś dodadzą w vinted filtr składu

[/QUOTE]No mogliby dodać filtr składu/materiału.
Albo filtr znaków szczególnych np. frędzle, cekiny, naszywki, dziury, przetarcia, koraliki, zamki, guziki.
Filtr wzorów typu kwiaty, grochy, paski, kratka, gładkie, melanż, mandala.
Filtr fasonów np. rozkloszowana (sukienka), baskinka, dekolty, ołówkowa, dzwony, rurki itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MsDarinka · 2021-03-31, 10:57

Ogólnie czesto gęsto jakiś kategorii dodatkowych, ale do zaznaczenia kilka typów jak np. mam straight leg spodnie z wysokim stanem to chce to podkreślić, ale to wystarczy o tym też napisać w opisie i wtedy wyświetla się jak szukasz spodni po haśle.

NocnaWiedma · 2021-03-31, 10:59

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88613764]może kiedyś dodadzą w vinted filtr składu

[/QUOTE]Przydałaby się w ogóle rubryka skład, bo wiele osób nie podaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610** · 2021-03-31, 11:11

Cytat:

Napisane przez NocnaWiedma

Przydałaby się w ogóle rubryka skład, bo wiele osób nie podaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja raz widziałam ogłoszenie, w którym wprost było napisane, że osoba sprzedająca nie wysyła zdjęć metek.

Iwonalodz · 2021-03-31, 12:30

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;88613568]Nareszcie.
Mam nadzieję, że im zakażą takich praktyk.[/QUOTE]

Też czekam na to

i liczę, że dostana karę jakąś za to.

Fenenna · 2021-03-31, 12:47

Cytat:

Napisane przez Morticia_Addams

Dziękuję za współczucie.

Sprzedaję na Vinted i na OLX. Kiedyś sprzedawałam na Allegro, ale od czasu Allegro lokalnie jeszcze tam nie wystawiałam.

Aktualna próba wyłudzenia jest na olx - napisałam do BOK olx i czekam co mi odpiszą.

Allegro ma chyba wysokie prowizje + cena za wystawienie. Poczytam regulamin sprzedaży na OLX bo nawet nie wiem jak to tam wygląda.
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88613872]Ja raz widziałam ogłoszenie, w którym wprost było napisane, że osoba sprzedająca nie wysyła zdjęć metek.[/QUOTE]
I od razu czerwona lampka bo coś musi być nie tak.

Ja ogólnie mocno podejrzliwa jestem i jak coś mnie zainteresuje ale jest np tylko jedno zdjęcie to często proszę o dodatkowe na PW co kończy się tym że dostaje fotki z dziwnej perspektywy, rozmazane itp. i już wiem żeby tego nie kupować bo się natne.

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2021-03-31, 13:14

Cytat:

Napisane przez Fenenna

Allegro ma chyba wysokie prowizje + cena za wystawienie. Poczytam regulamin sprzedaży na OLX bo nawet nie wiem jak to tam wygląda.

I od razu czerwona lampka bo coś musi być nie tak.

Ja ogólnie mocno podejrzliwa jestem i jak coś mnie zainteresuje ale jest np tylko jedno zdjęcie to często proszę o dodatkowe na PW co kończy się tym że dostaje fotki z dziwnej perspektywy, rozmazane itp. i już wiem żeby tego nie kupować bo się natne.

Ja ostatnio poprosiłam o dokładniejsze zdjęcia zaciągnięć, bo były wpisane w opisie a ich nie widziałam i dostałam dokładne, ostre zdjęcia, a i tak jak przyszła sukienka to tych zaciągnięć nie widzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pani_Robot · 2021-03-31, 14:08

Ja mam chetną na jak na razie najdrozszy z produktow, torebkę za prawie 200zł, ktorej cena sklepowa to 360, ale ma prawie 20 pozytywow i sprzedaje swoje rzeczy, wiec mysle, ze bedzie ok.

Fenenna · 2021-03-31, 14:56

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88614191]Ja ostatnio poprosiłam o dokładniejsze zdjęcia zaciągnięć, bo były wpisane w opisie a ich nie widziałam i dostałam dokładne, ostre zdjęcia, a i tak jak przyszła sukienka to tych zaciągnięć nie widzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No ale to inna sytuacja bo zdjęcia ostre i nic nie ukryte to też bym kupiła

Pani_Robot · 2021-03-31, 17:23

Ja w niektórych rzeczach mam jedno zdjecie, bo np zrobilam 3-4 i wszystkie wyszły fatalne jak się później okazało, a ciuch nowy, to nie pokażę zdjec, na ktorych wyglada gorzej niz w rzeczywistosci, albo ma zupełnie inny kolor, albo zdjęcie rozmazane. Czasem wrecz aparat robi plamy, ktorych fizycznie nie ma

I jak ja mam klientce tłumaczyć zjawisko aberracji. A robiłam fotki 30-40 ubrań, jest siodma czy osma godzina z kolei jak w nich siedzę, więc szkoda czasu na rzucanie pracy i odkopywanie tej jednej bluzki, szczegolnie ze zazwyczaj jest juz wieczor i nowe zdjęcia byłyby jeszcze gorsze. Patrzę przede wszystkim po komentarzach i tym się kieruję przy zakupie. Natomiast jeśli widzę, że ktos ostatni raz logowal sie miesiac, czy kilka temu, to wysylam pytanie, czy dana rzecz jest dostepna, bo czasami dziewczyny potrafią zapomnieć o swoich kontach. I zauwazyłam, ze ilosc fotek nie ma znaczenia w szybkosci sprzedazy. Zazwyczaj chyba kupuja osoby, ktore szukaja tego konkretnego przedmiotu i doskonale go znaja, porownaly sobie z innymi ogłoszeniami, przymierzyły w sklepie (ale moze kwestia tego, ze sprzedaje ubrania z ostatnich kolekcji, a nie vintage, bo jak kupuje vintage, to nie wiem jaki to okres danego sklepu i jakie wtedy mieli rozmiary, wiec sama pytam, ale jak kupuję coś co mam, tylko trafiłam na inny kolor, to też biorę "w ciemno" i zawsze pasuje - wyjatkiem sa jeansy, bo tutaj każdy kolor w Pepe Jeans np potrafi miec inny obwod). Bardzo rzadko ktoś mnie np pyta o wymiary i faktycznie kupuje. Moze 2 na 10 sprzedazy to te z podanymi wymiarami, stąd mój wniosek, że dziewczyny znają rzecz, którą biorą.

Za to patrzę, czy ktoś nie ma syfu w domu. Bałagan jest ok, ale kupię torebkę czy buty od kogos, kto mieszka schludnie i elegancko, a od "Grażyny z bazaru" bym sie jednak brzydziła.

Dziś odebrałam dwie paczki, zaraz mierzenie. Torba ostatecznie poszła na OLX z uwagi na tanią wysyłkę, więc problem z głowy.

Z dowodami... ja myślę odwrotnie do Was. Powinny być zaszyfrowane, zabezpieczone dane dostępne dla sądów właśnie z uwagi na wyłudzenia, a ID sprawdzane wszystkim. Może dla niektórych argument "mają moje dane" byłby wystarczajacym straszakiem by nie kraść.

EDIT:
Spódnica piekna, nowa z metkami.
Bluzka - własnie z takiego niechlujnego zdjecia kiepskim aparatem od osoby bez opisu i fotki profilowej - w jednym miejscu do obrania, a wystawiona jako stan idealny. Kupiłam, bo bardzo mi zalezalo na tym kroju i kolorze, ale kurde... noszony, brudny smierduch

Niemniej trochę się spodziewałam, że z tą rzeczą może byc różnie, więc zero zaskoczenia, może jedynie zapach...

A na V. bardzo brakuje mi zakładek "kupione" oraz "sprzedane". Bo już raz się zagubiłam. Kij, że nie wiem co kupiłam i na co czekam, ale zdarzyło mi się nie wysłać, bo transakcja zagubiła się w setkach wymienionych wiadomości. Jak znam siebie, to skonczy się to na kupieniu czegoś podwójnie. Mogliby to dopracować.

**d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92** · 2021-03-31, 19:21

Cytat:

Napisane przez Pani_Robot

A na V. bardzo brakuje mi zakładek "kupione" oraz "sprzedane". Bo już raz się zagubiłam. Kij, że nie wiem co kupiłam i na co czekam, ale zdarzyło mi się nie wysłać, bo transakcja zagubiła się w setkach wymienionych wiadomości. Jak znam siebie, to skonczy się to na kupieniu czegoś podwójnie. Mogliby to dopracować.

Jak nie wyślesz przez X dni to Ci przychodzi przypomnienie

Ale prawda, takie zakładki by się przydały. Coś jak "twoje przesyłki" na olx

NocnaWiedma · 2021-03-31, 19:25

Cytat:

Napisane przez Pani_Robot

Ja w niektórych rzeczach mam jedno zdjecie, bo np zrobilam 3-4 i wszystkie wyszły fatalne jak się później okazało, a ciuch nowy, to nie pokażę zdjec, na ktorych wyglada gorzej niz w rzeczywistosci, albo ma zupełnie inny kolor, albo zdjęcie rozmazane. Czasem wrecz aparat robi plamy, ktorych fizycznie nie ma

I jak ja mam klientce tłumaczyć zjawisko aberracji. A robiłam fotki 30-40 ubrań, jest siodma czy osma godzina z kolei jak w nich siedzę, więc szkoda czasu na rzucanie pracy i odkopywanie tej jednej bluzki, szczegolnie ze zazwyczaj jest juz wieczor i nowe zdjęcia byłyby jeszcze gorsze. Patrzę przede wszystkim po komentarzach i tym się kieruję przy zakupie. Natomiast jeśli widzę, że ktos ostatni raz logowal sie miesiac, czy kilka temu, to wysylam pytanie, czy dana rzecz jest dostepna, bo czasami dziewczyny potrafią zapomnieć o swoich kontach. I zauwazyłam, ze ilosc fotek nie ma znaczenia w szybkosci sprzedazy. Zazwyczaj chyba kupuja osoby, ktore szukaja tego konkretnego przedmiotu i doskonale go znaja, porownaly sobie z innymi ogłoszeniami, przymierzyły w sklepie (ale moze kwestia tego, ze sprzedaje ubrania z ostatnich kolekcji, a nie vintage, bo jak kupuje vintage, to nie wiem jaki to okres danego sklepu i jakie wtedy mieli rozmiary, wiec sama pytam, ale jak kupuję coś co mam, tylko trafiłam na inny kolor, to też biorę "w ciemno" i zawsze pasuje - wyjatkiem sa jeansy, bo tutaj każdy kolor w Pepe Jeans np potrafi miec inny obwod). Bardzo rzadko ktoś mnie np pyta o wymiary i faktycznie kupuje. Moze 2 na 10 sprzedazy to te z podanymi wymiarami, stąd mój wniosek, że dziewczyny znają rzecz, którą biorą.

Za to patrzę, czy ktoś nie ma syfu w domu. Bałagan jest ok, ale kupię torebkę czy buty od kogos, kto mieszka schludnie i elegancko, a od "Grażyny z bazaru" bym sie jednak brzydziła.

Dziś odebrałam dwie paczki, zaraz mierzenie. Torba ostatecznie poszła na OLX z uwagi na tanią wysyłkę, więc problem z głowy.

Z dowodami... ja myślę odwrotnie do Was. Powinny być zaszyfrowane, zabezpieczone dane dostępne dla sądów właśnie z uwagi na wyłudzenia, a ID sprawdzane wszystkim. Może dla niektórych argument "mają moje dane" byłby wystarczajacym straszakiem by nie kraść.

EDIT:
Spódnica piekna, nowa z metkami.
Bluzka - własnie z takiego niechlujnego zdjecia kiepskim aparatem od osoby bez opisu i fotki profilowej - w jednym miejscu do obrania, a wystawiona jako stan idealny. Kupiłam, bo bardzo mi zalezalo na tym kroju i kolorze, ale kurde... noszony, brudny smierduch

Niemniej trochę się spodziewałam, że z tą rzeczą może byc różnie, więc zero zaskoczenia, może jedynie zapach...

A na V. bardzo brakuje mi zakładek "kupione" oraz "sprzedane". Bo już raz się zagubiłam. Kij, że nie wiem co kupiłam i na co czekam, ale zdarzyło mi się nie wysłać, bo transakcja zagubiła się w setkach wymienionych wiadomości. Jak znam siebie, to skonczy się to na kupieniu czegoś podwójnie. Mogliby to dopracować.

Nie wiem jak w wersji komputerowej, ale w apce jest zakładka w której ma się zbiorczo i to co się kupiło i sprzedało.

Ja pierwszy raz zamówiłam ciuch, który znam i już mam w innym kolorze. Tak raczej się trochę bawię w rosyjską ruletkę i nie pytam o wymiary. Jedna paczka mi przyszła, jedna pewno będzie w piątek i będę czekać na jeszcze jedną. I po tym dam sobie chyba spokój z zakupami na dłuższy czas. Niestety zakupy online mi sprawiają mniej przyjemności, radości i satysfakcji niż stacjonarne.

Hosenka* · 2021-03-31, 19:30

Pani Robot
Po zdjęciu poznasz kto mieszka schludnie? Może być uporządkowany tylko kadr, a poza nim hulaj dusza

Instagram oduczył mnie bezkrytycznie patrzeć na idealne kadry.

Co do zakładek to faktycznie muszą to dopracować. W aplikacji jest tylko "zamówienia" ale to są i zakupy i sprzedane. Do tego jak ktoś usunie sprzedaną rzecz to zdjęcie znika z tych zamówień. Jeśli oferta była kijowo opisana tytułem albo kupi się zestaw to się nie dojdzie co sie kupiło.

Fionaaa · 2021-03-31, 19:33

Na Vinted można spojrzeć na ostatnio sprzedane przedmioty - są na samym dole w Moich przedmiotach. Z tym, że po pewnym czasie znikają i są w kolejności wystawienia, a nie sprzedania. Na olx rzeczywiście lepiej to rozwiązali, bo jest ładna zakładka Zakończone. Lubię czasem ją przeglądać

Ja dzięki promce na olxie sprzedałam parę rzeczy, które zalegały mi ponad rok. Co prawda kwoty nie są zawrotne, bo 10 zł za rzecz, ale lepsze to niż wyrzucić. Dobrze, że kupuję na wyprzedażach, inaczej by było szkoda.

Chociaż szczerze mówiąc nie rozumiem, czego naprawdę fajne rzeczy z sieciówek w takiej cenie, niezniszczone, tyle czasem leżakują. Od czasu do czasu kusi mnie, żeby wykupić jakieś promowanie, bo a nuż zadziała, ale na razie się nie zdecydowałam. Kiedyś na Vinted były darmowe podbicia co 2 tyg, ehhh, stare czasy

Mam nadzieję, że olx się z tego nigdy nie wycofa.

Natalia 1 · 2021-03-31, 19:43

Cytat:

Napisane przez Fenenna

Allegro ma chyba wysokie prowizje + cena za wystawienie.

na Allegro już od dawna nie płaci się za wystawienie , ale za jest większa prowizja ok. 11-12 % . wyprzedałam połowę domu i nie miałam problemów

Pani_Robot · 2021-03-31, 19:49

Cytat:

Napisane przez Hosenka*

Pani Robot
Po zdjęciu poznasz kto mieszka schludnie? Może być uporządkowany tylko kadr, a poza nim hulaj dusza

Instagram oduczył mnie bezkrytycznie patrzeć na idealne kadry.

Rozpoznam też jakość telefonu, którym robiono zdjęcie

Odrzucam te z brudnym obiektywem.
Jak pisałam, nie chodzi o bałagan (sama przerzucam z kąta w kąt), ale czy ktos po prostu nie ma wnetrza, ktore woła "śmierdzę i się kleję", a takie też się zdarzają. Ciucha kupię - jest pralka, ale butów nopey nope...

No i jasne, że się mozna pomylić, ale prędzej kupię od ładnej babeczki ze zrobionym pedicure niż baby z brudnym kopytem

wankaw · 2021-04-01, 10:51

Cytat:

Napisane przez Pani_Robot

Ja w niektórych rzeczach mam jedno zdjecie, bo np zrobilam 3-4 i wszystkie wyszły fatalne jak się później okazało, a ciuch nowy, to nie pokażę zdjec, na ktorych wyglada gorzej niz w rzeczywistosci, albo ma zupełnie inny kolor, albo zdjęcie rozmazane. Czasem wrecz aparat robi plamy, ktorych fizycznie nie ma

I jak ja mam klientce tłumaczyć zjawisko aberracji. A robiłam fotki 30-40 ubrań, jest siodma czy osma godzina z kolei jak w nich siedzę, więc szkoda czasu na rzucanie pracy i odkopywanie tej jednej bluzki, szczegolnie ze zazwyczaj jest juz wieczor i nowe zdjęcia byłyby jeszcze gorsze. Patrzę przede wszystkim po komentarzach i tym się kieruję przy zakupie. Natomiast jeśli widzę, że ktos ostatni raz logowal sie miesiac, czy kilka temu, to wysylam pytanie, czy dana rzecz jest dostepna, bo czasami dziewczyny potrafią zapomnieć o swoich kontach. I zauwazyłam, ze ilosc fotek nie ma znaczenia w szybkosci sprzedazy. Zazwyczaj chyba kupuja osoby, ktore szukaja tego konkretnego przedmiotu i doskonale go znaja, porownaly sobie z innymi ogłoszeniami, przymierzyły w sklepie (ale moze kwestia tego, ze sprzedaje ubrania z ostatnich kolekcji, a nie vintage, bo jak kupuje vintage, to nie wiem jaki to okres danego sklepu i jakie wtedy mieli rozmiary, wiec sama pytam, ale jak kupuję coś co mam, tylko trafiłam na inny kolor, to też biorę "w ciemno" i zawsze pasuje - wyjatkiem sa jeansy, bo tutaj każdy kolor w Pepe Jeans np potrafi miec inny obwod). Bardzo rzadko ktoś mnie np pyta o wymiary i faktycznie kupuje. Moze 2 na 10 sprzedazy to te z podanymi wymiarami, stąd mój wniosek, że dziewczyny znają rzecz, którą biorą.

Za to patrzę, czy ktoś nie ma syfu w domu. Bałagan jest ok, ale kupię torebkę czy buty od kogos, kto mieszka schludnie i elegancko, a od "Grażyny z bazaru" bym sie jednak brzydziła.

Dziś odebrałam dwie paczki, zaraz mierzenie. Torba ostatecznie poszła na OLX z uwagi na tanią wysyłkę, więc problem z głowy.

Z dowodami... ja myślę odwrotnie do Was. Powinny być zaszyfrowane, zabezpieczone dane dostępne dla sądów właśnie z uwagi na wyłudzenia, a ID sprawdzane wszystkim. Może dla niektórych argument "mają moje dane" byłby wystarczajacym straszakiem by nie kraść.

EDIT:
Spódnica piekna, nowa z metkami.
Bluzka - własnie z takiego niechlujnego zdjecia kiepskim aparatem od osoby bez opisu i fotki profilowej - w jednym miejscu do obrania, a wystawiona jako stan idealny. Kupiłam, bo bardzo mi zalezalo na tym kroju i kolorze, ale kurde... noszony, brudny smierduch

Niemniej trochę się spodziewałam, że z tą rzeczą może byc różnie, więc zero zaskoczenia, może jedynie zapach...

A na V. bardzo brakuje mi zakładek "kupione" oraz "sprzedane". Bo już raz się zagubiłam. Kij, że nie wiem co kupiłam i na co czekam, ale zdarzyło mi się nie wysłać, bo transakcja zagubiła się w setkach wymienionych wiadomości. Jak znam siebie, to skonczy się to na kupieniu czegoś podwójnie. Mogliby to dopracować.

u mnie z wymiarami identycznie, tyle się tu naczytałam, że to takie istotne, a na ponad 20 transakcji nikt nie spytał o wymiary

Hosenka* · 2021-04-01, 11:17

Cytat:

Napisane przez Natalia 1

na Allegro już od dawna nie płaci się za wystawienie , ale za jest większa prowizja ok. 11-12 % . wyprzedałam połowę domu i nie miałam problemów

Do tego pobierają też prowizję od ceny przesyłki co jest dla mnie absurdem

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Cytat:

Napisane przez Pani_Robot

Rozpoznam też jakość telefonu, którym robiono zdjęcie

Odrzucam te z brudnym obiektywem.
Jak pisałam, nie chodzi o bałagan (sama przerzucam z kąta w kąt), ale czy ktos po prostu nie ma wnetrza, ktore woła "śmierdzę i się kleję", a takie też się zdarzają. Ciucha kupię - jest pralka, ale butów nopey nope...

No i jasne, że się mozna pomylić, ale prędzej kupię od ładnej babeczki ze zrobionym pedicure niż baby z brudnym kopytem

Z tym akurat nie problem

ale też - ktoś może mieć kiepski aparat czy telefon a ubrania, buty zadbane i dobrej jakości.

Pani_Robot · 2021-04-01, 15:32

Cytat:

Napisane przez Hosenka*

Do tego pobierają też prowizję od ceny przesyłki co jest dla mnie absurdem

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Z tym akurat nie problem

ale też - ktoś może mieć kiepski aparat czy telefon a ubrania, buty zadbane i dobrej jakości.

Oczywiście, tylko te aparaty tak rozmazuja zdjecia, ze nie widac, czy material jest zmechacony, czy nie. Tak kupiłam jedną spódniczkę - na zywo tylko do kosza.

Fenenna · 2021-04-01, 15:51

Wczoraj na koniec dnia kupiłam jeszcze na vinted (przez OLX) srebrny naszyjnik z yes

W marcu kupiłam 5 rzeczy (jak na mnie to baaardzo dużo) korzystając z tej promocji, ta tania przesyłka mocno kusi.

Pani_Robot · 2021-04-01, 16:29

A mnie anulowano jedno z zamówień, ale może sprzedajaca się jeszcze odezwie i ponowimy. Pisała mi wczesniej, ze nie ma jej w domu, pewnie rzeczy ma u rodzicow, a sama wynajmuje.

W tym mcu kupiłam... 24 rzeczy dla siebie i 5 dla matki. Jak w kwietniu kupię o połowę mniej, to będę bardzo zadowolona. Od kilku tygodni (pomijając jedno zamowienie z Zalando, które do mnie idzie) nie kupiłam nic w sklepach.
Przyszło do mnie na razie jakieś 2/3 tego, co zamówione i w tym 2-3 wpadki, ale rzędu kilku-kilkunastu złotych (juz z wysyłką).

Marzy mi sie jeszcze Vinted z rzeczami do domu

Wtedy w końcu zaczęłabym coś odkładać.

gabi1234 · 2021-04-01, 16:31

Cytat:

Napisane przez wankaw

u mnie z wymiarami identycznie, tyle się tu naczytałam, że to takie istotne, a na ponad 20 transakcji nikt nie spytał o wymiary

Ja kupuję głównie rzeczy, które znam (które miałam już kiedyś, a potem sprzedałam, a teraz znów chcę

)

W ten sposób "odzyskałam" marynarkę i spódnicę

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Cytat:

Napisane przez Morticia_Addams

Dziękuję za współczucie.

Sprzedaję na Vinted i na OLX. Kiedyś sprzedawałam na Allegro, ale od czasu Allegro lokalnie jeszcze tam nie wystawiałam.

Aktualna próba wyłudzenia jest na olx - napisałam do BOK olx i czekam co mi odpiszą.

Kilka lat temu kupiłam na V marynarkę błękitna z zary
40 zł
do dziś nie mam ani marynarki ani kasy
Niestety nie było komu tego wówczas zgłosić
Dlatego dłuuuugo rozmyślałam, zanim zaczęłam kupować ponownie
Szczęśliwie V zmienił się in +

Pani_Robot · 2021-04-01, 16:33

Cytat:

Napisane przez gabi1234

Ja kupuję głównie rzeczy, które znam (które miałam już kiedyś, a potem sprzedałam, a teraz znów chcę )

W ten sposób "odzyskałam" marynarkę i spódnicę

Feel you

Kiedy po 12 latach przypomina mi się, że jednak nie mogę żyć bez tej kurtki, o której całkowicie zapomniałam i jest mi tak ciężko na duszy, że muszę ja zdobyć. Odkupiłam sporo rzeczy z okolic 2012r. Chyba tamta moda najbardziej mi leżała.

gabi1234 · 2021-04-01, 18:00

Cytat:

Napisane przez Pani_Robot

Feel you

Kiedy po 12 latach przypomina mi się, że jednak nie mogę żyć bez tej kurtki, o której całkowicie zapomniałam i jest mi tak ciężko na duszy, że muszę ja zdobyć. Odkupiłam sporo rzeczy z okolic 2012r. Chyba tamta moda najbardziej mi leżała.

ową spódnicę, którą dostałam wczoraj, miałam u siebie w sezonie 2011/2012

anaszymczak · 2021-04-01, 18:14

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88613872]Ja raz widziałam ogłoszenie, w którym wprost było napisane, że osoba sprzedająca nie wysyła zdjęć metek.[/QUOTE]

Na takie ogłoszenia to akurat bym uważała, bo widać że coś jest na rzeczy!

wankaw · 2021-04-01, 19:04

Cytat:

Napisane przez Pani_Robot

A mnie anulowano jedno z zamówień, ale może sprzedajaca się jeszcze odezwie i ponowimy. Pisała mi wczesniej, ze nie ma jej w domu, pewnie rzeczy ma u rodzicow, a sama wynajmuje.

W tym mcu kupiłam... 24 rzeczy dla siebie i 5 dla matki. Jak w kwietniu kupię o połowę mniej, to będę bardzo zadowolona. Od kilku tygodni (pomijając jedno zamowienie z Zalando, które do mnie idzie) nie kupiłam nic w sklepach.
Przyszło do mnie na razie jakieś 2/3 tego, co zamówione i w tym 2-3 wpadki, ale rzędu kilku-kilkunastu złotych (juz z wysyłką).

Marzy mi sie jeszcze Vinted z rzeczami do domu Wtedy w końcu zaczęłabym coś odkładać.

to byłoby mega

Pani_Robot · 2021-04-01, 19:32

Cytat:

Napisane przez wankaw

to byłoby mega

Gdybym była ogarnietym człowiekiem biznesu, to juz bym nad tym pracowała, a tak chociaż mam nadzieję, ze ktoś podłapie moj pomysl

Ilez u mnie stylów zalegało na pawlaczu, bo co pare mcy się nudziłam i było shabby, było kontrastowe boho, pozniej morskie klimaty ze starym drewnem, pozniej mi sie zachcialo klasyki w klimacie paryża, jakiegoś vintage, odrobiny glamour w materiałach, starych luster, pampasów z Peru, a teraz widzę, że wraca boho, tylko już nie w color blockach. Sprzedanie tego później graniczyło z cudem. Do tej pory zawalają mi jakies stołki i pufy z Tk Maxxa raz postawione i w zyciu nikt na nich nawet nie usiadł. W garderobie mam upchnięty nawet wiszący, pleciony fotel

Okazało się, że przy drewnianych stropach mogę go sobie powiesić na nosie.

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2021-04-01, 20:20

Cytat:

Napisane przez Pani_Robot

Gdybym była ogarnietym człowiekiem biznesu, to juz bym nad tym pracowała, a tak chociaż mam nadzieję, ze ktoś podłapie moj pomysl

Ilez u mnie stylów zalegało na pawlaczu, bo co pare mcy się nudziłam i było shabby, było kontrastowe boho, pozniej morskie klimaty ze starym drewnem, pozniej mi sie zachcialo klasyki w klimacie paryża, jakiegoś vintage, odrobiny glamour w materiałach, starych luster, pampasów z Peru, a teraz widzę, że wraca boho, tylko już nie w color blockach. Sprzedanie tego później graniczyło z cudem. Do tej pory zawalają mi jakies stołki i pufy z Tk Maxxa raz postawione i w zyciu nikt na nich nawet nie usiadł. W garderobie mam upchnięty nawet wiszący, pleciony fotel

Okazało się, że przy drewnianych stropach mogę go sobie powiesić na nosie.

Pokaż jakie masz pufy/stołki boho/rustykalne

poluję na coś na balkon takiego hmm niskiego ale nie za niskiego, ale i wygodnego i może coś właśnie z wikliny czy innego splotu naturalnego materiału

Poza tym poluję też na jakiś ciekawy stołek/taboret też taki boho/rustykalny do sesji zdjęciowych

...

A na vinted można kupić rzeczy do domu typu lustra, pościele, makramy itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-03-31, 10:25	#842
jola1000 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 762	Dot.: Zakupy na Vinted ale na olx ciezko jest cos wyłudzic. Jak kupujacy odbierze przesylke to automatycznie kasa jest przelewana na konto sprzedajacego i po sprawie. W sumie to nawet nie wiem gdzie zglosic ewentualnie jakies nieprawidlowosci, olx pisze ze kupujacy ma prawo zglosic do sądu ale komu by sie chcialo?

2021-03-31, 10:30	#843
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: Zakupy na Vinted [1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88613764]może kiedyś dodadzą w vinted filtr składu [/QUOTE]No mogliby dodać filtr składu/materiału. Albo filtr znaków szczególnych np. frędzle, cekiny, naszywki, dziury, przetarcia, koraliki, zamki, guziki. Filtr wzorów typu kwiaty, grochy, paski, kratka, gładkie, melanż, mandala. Filtr fasonów np. rozkloszowana (sukienka), baskinka, dekolty, ołówkowa, dzwony, rurki itd. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-03-31, 10:57	#844
MsDarinka Raczkowanie Zarejestrowany: 2021-03 Wiadomości: 32	Dot.: Zakupy na Vinted Ogólnie czesto gęsto jakiś kategorii dodatkowych, ale do zaznaczenia kilka typów jak np. mam straight leg spodnie z wysokim stanem to chce to podkreślić, ale to wystarczy o tym też napisać w opisie i wtedy wyświetla się jak szukasz spodni po haśle. Edytowane przez MsDarinka Czas edycji: 2021-03-31 o 10:58 Powód: literówka

2021-03-31, 10:59	#845
NocnaWiedma Lady in red. Zarejestrowany: 2018-06 Wiadomości: 67 022	Dot.: Zakupy na Vinted [1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88613764]może kiedyś dodadzą w vinted filtr składu [/QUOTE]Przydałaby się w ogóle rubryka skład, bo wiele osób nie podaje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2021-03-31, 12:30	#847
Iwonalodz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-12 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 19 967	Dot.: Zakupy na Vinted [1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;88613568]Nareszcie. Mam nadzieję, że im zakażą takich praktyk.[/QUOTE] Też czekam na to i liczę, że dostana karę jakąś za to. __________________ " – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!

2021-03-31, 14:08	#850
Pani_Robot Śnięta Mucha Zarejestrowany: 2018-07 Lokalizacja: Z dziury Wiadomości: 10 797	Dot.: Zakupy na Vinted Ja mam chetną na jak na razie najdrozszy z produktow, torebkę za prawie 200zł, ktorej cena sklepowa to 360, ale ma prawie 20 pozytywow i sprzedaje swoje rzeczy, wiec mysle, ze bedzie ok. __________________ Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55

2021-03-31, 14:56	#851
Fenenna Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 2 572	Dot.: Zakupy na Vinted [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88614191]Ja ostatnio poprosiłam o dokładniejsze zdjęcia zaciągnięć, bo były wpisane w opisie a ich nie widziałam i dostałam dokładne, ostre zdjęcia, a i tak jak przyszła sukienka to tych zaciągnięć nie widzę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] No ale to inna sytuacja bo zdjęcia ostre i nic nie ukryte to też bym kupiła

2021-03-31, 17:23	#852
Pani_Robot Śnięta Mucha Zarejestrowany: 2018-07 Lokalizacja: Z dziury Wiadomości: 10 797	Dot.: Zakupy na Vinted Ja w niektórych rzeczach mam jedno zdjecie, bo np zrobilam 3-4 i wszystkie wyszły fatalne jak się później okazało, a ciuch nowy, to nie pokażę zdjec, na ktorych wyglada gorzej niz w rzeczywistosci, albo ma zupełnie inny kolor, albo zdjęcie rozmazane. Czasem wrecz aparat robi plamy, ktorych fizycznie nie ma I jak ja mam klientce tłumaczyć zjawisko aberracji. A robiłam fotki 30-40 ubrań, jest siodma czy osma godzina z kolei jak w nich siedzę, więc szkoda czasu na rzucanie pracy i odkopywanie tej jednej bluzki, szczegolnie ze zazwyczaj jest juz wieczor i nowe zdjęcia byłyby jeszcze gorsze. Patrzę przede wszystkim po komentarzach i tym się kieruję przy zakupie. Natomiast jeśli widzę, że ktos ostatni raz logowal sie miesiac, czy kilka temu, to wysylam pytanie, czy dana rzecz jest dostepna, bo czasami dziewczyny potrafią zapomnieć o swoich kontach. I zauwazyłam, ze ilosc fotek nie ma znaczenia w szybkosci sprzedazy. Zazwyczaj chyba kupuja osoby, ktore szukaja tego konkretnego przedmiotu i doskonale go znaja, porownaly sobie z innymi ogłoszeniami, przymierzyły w sklepie (ale moze kwestia tego, ze sprzedaje ubrania z ostatnich kolekcji, a nie vintage, bo jak kupuje vintage, to nie wiem jaki to okres danego sklepu i jakie wtedy mieli rozmiary, wiec sama pytam, ale jak kupuję coś co mam, tylko trafiłam na inny kolor, to też biorę "w ciemno" i zawsze pasuje - wyjatkiem sa jeansy, bo tutaj każdy kolor w Pepe Jeans np potrafi miec inny obwod). Bardzo rzadko ktoś mnie np pyta o wymiary i faktycznie kupuje. Moze 2 na 10 sprzedazy to te z podanymi wymiarami, stąd mój wniosek, że dziewczyny znają rzecz, którą biorą. Za to patrzę, czy ktoś nie ma syfu w domu. Bałagan jest ok, ale kupię torebkę czy buty od kogos, kto mieszka schludnie i elegancko, a od "Grażyny z bazaru" bym sie jednak brzydziła. Dziś odebrałam dwie paczki, zaraz mierzenie. Torba ostatecznie poszła na OLX z uwagi na tanią wysyłkę, więc problem z głowy. Z dowodami... ja myślę odwrotnie do Was. Powinny być zaszyfrowane, zabezpieczone dane dostępne dla sądów właśnie z uwagi na wyłudzenia, a ID sprawdzane wszystkim. Może dla niektórych argument "mają moje dane" byłby wystarczajacym straszakiem by nie kraść. EDIT: Spódnica piekna, nowa z metkami. Bluzka - własnie z takiego niechlujnego zdjecia kiepskim aparatem od osoby bez opisu i fotki profilowej - w jednym miejscu do obrania, a wystawiona jako stan idealny. Kupiłam, bo bardzo mi zalezalo na tym kroju i kolorze, ale kurde... noszony, brudny smierduch Niemniej trochę się spodziewałam, że z tą rzeczą może byc różnie, więc zero zaskoczenia, może jedynie zapach... A na V. bardzo brakuje mi zakładek "kupione" oraz "sprzedane". Bo już raz się zagubiłam. Kij, że nie wiem co kupiłam i na co czekam, ale zdarzyło mi się nie wysłać, bo transakcja zagubiła się w setkach wymienionych wiadomości. Jak znam siebie, to skonczy się to na kupieniu czegoś podwójnie. Mogliby to dopracować. __________________ Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 Edytowane przez Pani_Robot Czas edycji: 2021-03-31 o 18:38

2021-03-31, 19:30	#855
Hosenka* Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 50 452	Dot.: Zakupy na Vinted Pani Robot Po zdjęciu poznasz kto mieszka schludnie? Może być uporządkowany tylko kadr, a poza nim hulaj dusza Instagram oduczył mnie bezkrytycznie patrzeć na idealne kadry. Co do zakładek to faktycznie muszą to dopracować. W aplikacji jest tylko "zamówienia" ale to są i zakupy i sprzedane. Do tego jak ktoś usunie sprzedaną rzecz to zdjęcie znika z tych zamówień. Jeśli oferta była kijowo opisana tytułem albo kupi się zestaw to się nie dojdzie co sie kupiło. __________________ Blog ByKamila-JK 01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva Instagram 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2021-03-31 o 19:34

2021-03-31, 19:33	#856
Fionaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 6 363	Dot.: Zakupy na Vinted Na Vinted można spojrzeć na ostatnio sprzedane przedmioty - są na samym dole w Moich przedmiotach. Z tym, że po pewnym czasie znikają i są w kolejności wystawienia, a nie sprzedania. Na olx rzeczywiście lepiej to rozwiązali, bo jest ładna zakładka Zakończone. Lubię czasem ją przeglądać Ja dzięki promce na olxie sprzedałam parę rzeczy, które zalegały mi ponad rok. Co prawda kwoty nie są zawrotne, bo 10 zł za rzecz, ale lepsze to niż wyrzucić. Dobrze, że kupuję na wyprzedażach, inaczej by było szkoda. Chociaż szczerze mówiąc nie rozumiem, czego naprawdę fajne rzeczy z sieciówek w takiej cenie, niezniszczone, tyle czasem leżakują. Od czasu do czasu kusi mnie, żeby wykupić jakieś promowanie, bo a nuż zadziała, ale na razie się nie zdecydowałam. Kiedyś na Vinted były darmowe podbicia co 2 tyg, ehhh, stare czasy Mam nadzieję, że olx się z tego nigdy nie wycofa.

2021-04-01, 15:51	#862
Fenenna Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 2 572	Dot.: Zakupy na Vinted Wczoraj na koniec dnia kupiłam jeszcze na vinted (przez OLX) srebrny naszyjnik z yes W marcu kupiłam 5 rzeczy (jak na mnie to baaardzo dużo) korzystając z tej promocji, ta tania przesyłka mocno kusi.

2021-04-01, 16:29	#863
Pani_Robot Śnięta Mucha Zarejestrowany: 2018-07 Lokalizacja: Z dziury Wiadomości: 10 797	Dot.: Zakupy na Vinted A mnie anulowano jedno z zamówień, ale może sprzedajaca się jeszcze odezwie i ponowimy. Pisała mi wczesniej, ze nie ma jej w domu, pewnie rzeczy ma u rodzicow, a sama wynajmuje. W tym mcu kupiłam... 24 rzeczy dla siebie i 5 dla matki. Jak w kwietniu kupię o połowę mniej, to będę bardzo zadowolona. Od kilku tygodni (pomijając jedno zamowienie z Zalando, które do mnie idzie) nie kupiłam nic w sklepach. Przyszło do mnie na razie jakieś 2/3 tego, co zamówione i w tym 2-3 wpadki, ale rzędu kilku-kilkunastu złotych (juz z wysyłką). Marzy mi sie jeszcze Vinted z rzeczami do domu Wtedy w końcu zaczęłabym coś odkładać. __________________ Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55

2021-04-01, 18:14	#867
anaszymczak Raczkowanie Zarejestrowany: 2021-03 Wiadomości: 42	Dot.: Zakupy na Vinted [1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88613872]Ja raz widziałam ogłoszenie, w którym wprost było napisane, że osoba sprzedająca nie wysyła zdjęć metek.[/QUOTE] Na takie ogłoszenia to akurat bym uważała, bo widać że coś jest na rzeczy!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)