Vichy + inne podkłady - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-25, 10:59   #1
glamourowa
Raczkowanie
 
Avatar glamourowa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 138

Vichy + inne podkłady


Witam dziewczyny.
Mam do was małą serię pytań.

Mam łuszczącą się skórę z pryszczami, wągrami i drobnymi przebarwieniami. Długo szukałam odpowiedniego podkładu, który by sobie z tym wszystkim idealnie poradził i nie znalazłam takowego. Kupiłam Vichy, lecz on na mojej buzi powoduje efekt maski, zaznacza mi suche skórki, a poza tym w ogóle nie pasuje do koloru mojej karnacji, która jest bardzo jasna, delikatnie różowa i najjaśniejszy odcień 15 OPAL sprawia, że po godzinie jestem pomarańczowa... Aby temu zaradzić zaczęłam go mieszać z Inglotem równoważącym nr 26. Sprawują się świetnie, kiedy je się połączy, chociaż to też nie jest jeszcze ostatecznie mój kolor, bo nadal bardzo ciemnieje [jak na moje oko nawet o 2-3 tony]. Ale ładnie się sprawują razem, nie ma z tym żadnego problemu.

Teraz moje pytania.
Co mam zrobić by znaleźć odpowiedni podkład dla siebie, który jednocześnie kryje, nie wysusza, nie odznacza skórek, a zarazem nie jest ciemny i pomarańczowy? Za mój zestaw Inglot+Vichy płacę około 120zł i starcza mi to na pół roku, więc jestem w stanie wydać 100zł na podkład, który zastąpi mi te dwa, a może okazać się o wiele lepszym.

Jakiś czas temu czytałam o Revlonie Colorstay i chciałam się uzbroić w ten najjaśniejszy odcień. Nie wiem jedynie czy można go mieszać z innymi fluidami, np. z tym Vichy? Nie znam za bardzo innych równie dobrze kryjących.. Miałam jakiś czas temu próbkę LaRoche i on jeszcze gorzej się spisuje na mojej buzi niż sam Vichy.... Ehh.. Obawiam się, że ten Revlon nie będzie wystarczająco kryjący... Jednak taki słabo maskujący podkład jak np. Inglot - odpadają, one mi nic nie dają,a tylko jeszcze uwydatniają moje niedoskonałości, które chcę zakryć i z którymi ciągle staram się walczyć stosując różnego rodzaju sposoby.

Co byście mi doradziły dziewczyny? Bardzo was proszę o pomoc...
glamourowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-25, 12:20   #2
iamsolucky
Wtajemniczenie
 
Avatar iamsolucky
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 566
Dot.: Vichy + inne podkłady

Cytat:
Napisane przez glamourowa Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny.
Mam do was małą serię pytań.

Mam łuszczącą się skórę z pryszczami, wągrami i drobnymi przebarwieniami. Długo szukałam odpowiedniego podkładu, który by sobie z tym wszystkim idealnie poradził i nie znalazłam takowego. Kupiłam Vichy, lecz on na mojej buzi powoduje efekt maski, zaznacza mi suche skórki, a poza tym w ogóle nie pasuje do koloru mojej karnacji, która jest bardzo jasna, delikatnie różowa i najjaśniejszy odcień 15 OPAL sprawia, że po godzinie jestem pomarańczowa... Aby temu zaradzić zaczęłam go mieszać z Inglotem równoważącym nr 26. Sprawują się świetnie, kiedy je się połączy, chociaż to też nie jest jeszcze ostatecznie mój kolor, bo nadal bardzo ciemnieje [jak na moje oko nawet o 2-3 tony]. Ale ładnie się sprawują razem, nie ma z tym żadnego problemu.

Teraz moje pytania.
Co mam zrobić by znaleźć odpowiedni podkład dla siebie, który jednocześnie kryje, nie wysusza, nie odznacza skórek, a zarazem nie jest ciemny i pomarańczowy? Za mój zestaw Inglot+Vichy płacę około 120zł i starcza mi to na pół roku, więc jestem w stanie wydać 100zł na podkład, który zastąpi mi te dwa, a może okazać się o wiele lepszym.

Jakiś czas temu czytałam o Revlonie Colorstay i chciałam się uzbroić w ten najjaśniejszy odcień. Nie wiem jedynie czy można go mieszać z innymi fluidami, np. z tym Vichy? Nie znam za bardzo innych równie dobrze kryjących.. Miałam jakiś czas temu próbkę LaRoche i on jeszcze gorzej się spisuje na mojej buzi niż sam Vichy.... Ehh.. Obawiam się, że ten Revlon nie będzie wystarczająco kryjący... Jednak taki słabo maskujący podkład jak np. Inglot - odpadają, one mi nic nie dają,a tylko jeszcze uwydatniają moje niedoskonałości, które chcę zakryć i z którymi ciągle staram się walczyć stosując różnego rodzaju sposoby.

Co byście mi doradziły dziewczyny? Bardzo was proszę o pomoc...
jedyne co ci mogę doradzić przy takiej problematycznej a w szczególności łuszczącej się skórze to ten podkład/bb krem, niestety dostępny tylko na ebayu, niecałe 50zł z przesyłką

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...functions.html

używałam go jak przyplątała mi się egzema i rewelacyjnie maskuje nierówności, nie podkreśla a wręcz tuszuje suche skórki, może Ci dziewczyny jakiś drogeryjny podkład poleca ale jak dla mnie wszystkie nie nadają się dla łuszczącej się buzi

co do revlona miałam kiedyś odlewkę i dla mnie osobiście był straszny, śmierdział alkoholem i kilka godzin po nałożeniu skóra wcześniej gładka i nawilżona zaczęła mi sie łuszczyć, poproś w Douglasie o małą odlewkę z testera, nie kupuj w ciemno tego co możesz wypróbować stacjonarnie

Edytowane przez iamsolucky
Czas edycji: 2011-12-25 o 12:23
iamsolucky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-25, 22:20   #3
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Vichy + inne podkłady

Może spróbuj podkładu w sztyfcie, są najmocniej kryjące, ale nie wiem, czy znajdziesz wśród nich jasny odcień.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-25, 22:32   #4
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Vichy + inne podkłady

Revlon na pewno nie nadaje się do skóry z gigantyczną ilością suchych skórek. Czy łuszczenie się jest wynikiem jakiejś konkretnej choroby? Bo jeżeli nie, to ja bym zaczęła od zmiany pielęgnacji na mniej wysuszającą (wiem po sobie).

Też celowałabym raczej w jakiś tłustawy podkład w kremie, żeby przygładził suche skórki. Albo możesz spróbować czegoś, co ja robię zimą: miejsca dotknięte suchymi skórkami smaruję delikatnie sztyftem do ust (aktualnie mam Isana Intensive). Natłuszcza, wspomaga regenerację przesuszonych miejsc, a przede wszystkim skórki nie odznaczają się pod podkładem.
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-26, 11:11   #5
glamourowa
Raczkowanie
 
Avatar glamourowa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 138
Dot.: Vichy + inne podkłady

dziękuję za rady

ze skórkami sobie radzę jakoś, pomogła mi w walce z nimi Beielenda, a przeszłam już przez różnego rodzaju suplementy diety i drogie kremy apteczne..

odnośnie tego podkładu, to jeśli uporam się ze suchymi skórkami to w jaki najlepiej zainwestować?
glamourowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:25.