Kosmetyczny dylemat >.<'

[Shikane]

Cześć i czołem!
Może zacznę od tego, że jestem w trakcie kuracji Izotekiem i mam problem z rumieńcami na całej powierzchni twarzy, co strasznie mnie denerwuje. Marzy mi się matowa buzia w jednolitym kolorze.
Od dawna myślę nad jakimś azjatyckim BB z niezłym kryciem, ale przecież te kosmetyki(z tych o których czytałam) nie spełniają dobrze funkcji kamuflowania naczynek, przebarwień i innych niefajnych rzeczy.
Tak więc kombinuję: może podkręcić go Dermacolem? A potem poprószyć odrobiną pudru?
Druga opcja: baza+filtr+podkład+korekt or+puder?
Chcę wykorzystać to co mam, czyli filtr(niestety dosyć tłusty- Ziaja) i puder(dobrze matuje, ale koloru daje bardzo niewiele- mozaika Catrice), ale krem BB jest w końcu wielofunkcyjny- pielęgnuje, chroni przed słońcem, wyrównuje koloryt...
Sama już nie wiem na co mam się zdecydować. Lek odstawiam za jakieś 50 tabletek- mam nadzieję, że bezpowrotnie i bez nawrotu, a problem powinien zniknąć sam.
Proszę doświadczone koleżanki Wizażanki o dobre rady

[201607110949]

Napisane przez Shikane

Cześć i czołem!
Może zacznę od tego, że jestem w trakcie kuracji Izotekiem i mam problem z rumieńcami na całej powierzchni twarzy, co strasznie mnie denerwuje. Marzy mi się matowa buzia w jednolitym kolorze.
Od dawna myślę nad jakimś azjatyckim BB z niezłym kryciem, ale przecież te kosmetyki(z tych o których czytałam) nie spełniają dobrze funkcji kamuflowania naczynek, przebarwień i innych niefajnych rzeczy.
Tak więc kombinuję: może podkręcić go Dermacolem? A potem poprószyć odrobiną pudru?
Druga opcja: baza+filtr+podkład+korekt or+puder?
Chcę wykorzystać to co mam, czyli filtr(niestety dosyć tłusty- Ziaja) i puder(dobrze matuje, ale koloru daje bardzo niewiele- mozaika Catrice), ale krem BB jest w końcu wielofunkcyjny- pielęgnuje, chroni przed słońcem, wyrównuje koloryt...
Sama już nie wiem na co mam się zdecydować. Lek odstawiam za jakieś 50 tabletek- mam nadzieję, że bezpowrotnie i bez nawrotu, a problem powinien zniknąć sam.
Proszę doświadczone koleżanki Wizażanki o dobre rady

Niech Cię buk broni! Dermacol to totalna szpachla, straszny zapychacz. Azjatyckie BB zazwyczaj nie są zbyt kryjące, za to pięknie rozświetlają i niwelują pory. Nie wiem jednak, czy dla tak problematycznej cery będą dobrym rozwiązaniem, składy potrafią być kilometrowe. Najlepiej zamówić sobie na próbę próbki lub zestawy miniatur - to naprawdę kompletnie inne BB niż te nasze, europejskie.
Na zaczerwienienia, rumień wypróbuj zieloną bazę pod podkład. Na drobne przebarwienia korektor zielony lub żółty (też pod spód). Jeżeli chcesz utrzymać mat i uzyskać dobrą trwałość podkładu, puder na krem BB/podkład obowiązkowo.

[Shikane]

Napisane przez SALIX

Nie wiem jednak, czy dla tak problematycznej cery będą dobrym rozwiązaniem

Obawiałam się, że tak odpowiesz :P Krycie jest słabe, to wiem. W BB podoba mi się to, że są wysokie filtry, a formuła bardziej przyjemna od tej jaką oferują dostępne na polskim rynku produkty.
Nie boję się zapychania. Przy stosowaniu leku żaden kosmetyk nie jest mi straszny, zwłaszcza jeśli oferuje krycie 100%, ale obiecuję, że nie wymieszam tego tak jak pisałam XD.
Rumieńce i naczynka nie są tak straszne- 3 niteczki i zaróżowione poliki. Myślę, że podkład wpadający w żółć i trochę korektora da radę. Ale tyle warstw tego wszystkiego?...
Aha, no i najpierw filtr czy baza?

[201607110949]

Napisane przez Shikane

Obawiałam się, że tak odpowiesz :P Krycie jest słabe, to wiem. W BB podoba mi się to, że są wysokie filtry, a formuła bardziej przyjemna od tej jaką oferują dostępne na polskim rynku produkty.
Nie boję się zapychania. Przy stosowaniu leku żaden kosmetyk nie jest mi straszny, zwłaszcza jeśli oferuje krycie 100%, ale obiecuję, że nie wymieszam tego tak jak pisałam XD.
Rumieńce i naczynka nie są tak straszne- 3 niteczki i zaróżowione poliki. Myślę, że podkład wpadający w żółć i trochę korektora da radę. Ale tyle warstw tego wszystkiego?...
Aha, no i najpierw filtr czy baza?

Pod krem BB z SPF np. 40 już rzeczywiście nie ma sensu filtru ładować. Pod zwyczajne podkłady, najpierw położyłabym filtr, poczekałabym jak się wchłonie, na to w problematyczne, zaczerwienione miejsca punktowo kolorową bazę, potem podkład, korektor, puder.

[Noodle Soup]

Spróbuj może podkładu mineralnego na filtr. Ja przy retinoidzie nakładałam Anabelle, bardzo dobrze kryje, jako jedyny nie podkreślał mi łuszczącej się skóry i dobrze maskował zaczerwienienia.

[tessa26]

zdecydowanie nie aplikuj wiele produktów na buzię, wystarczy dobry krem z filtrem może serum na zaczerwienienia i na pewno baza w kolorze zielonym aplikowana tylko na te zaczerwienione miejsca.

[Zanthia]

Krycie w azjatyckich bb wcale nie jest takie słabe. Jasne, zależy od produktu, ale większość, któych używalam (Missha, Skin 79) były bliżej średniego.

Jeśli zdecydujesz się na taki bb, to filtr i bazę możesz sobie odpuścić, bo w założeniu ma on zwykle te rzeczy w sobie, więc to byłby nawet nie taki zły wybór. Do tego zielony korektor, albo puder na strategiczne miejsca i już.