Cieliste Usta / Nude Lips - wątek zbiorczy część 2

[Kluska20]

Napisane przez Biała Dama

warte grzechu pomadki ysl dobrze jest kupować na dniach vip w Sephorze (wtedy są 20% tańsze)


polecam Wam też fajny jasny błyszczyk Revlon nr 150 (ma dość dobre krycie jak na błyszczyk)

Może i skuszę się na YSL jak będzie jakaś promocja w Sephorze
Błyszczyk też ładny

[201606201122]

Napisane przez Biała Dama

osobiście uważam, że bardziej nude jest nr 2 jak kupowałam swoją pomadkę, to w sephorze maznęłam rękę kolorem nr 1 i nr 2, i 2 zdecydowanie wygrała
wklejam fotkę swojej pomadki w zestawieniu z moim drugim suuuper nudziakiem też z ysl opakowania pomadek ysl, to małe dzieła sztuki proste, klasyczne, piękne




z tańszych pomadek polecam catrice 010 , mam i jestem zadowolona, ładnie kryje i ma fajny nudkowy odcień

super , dzięki za zdjęcia teraz wiem że chcę nr 2 Rouge Volupte YSL . Catrice mam i jest niezła . Aktualnie ile kosztuje Rouge Volupte w Sephorze?

[Biała Dama]

Napisane przez Anulek

Aktualnie ile kosztuje Rouge Volupte w Sephorze?

nie mam pojęcia, ja swoją kupowałam jakieś pół roku temu (w dodatku jak była zniżka 20%), najlepiej zapytać Dziewczyny w wątku Sephorowym, lub zadzwonić do losowo wybranej Sephory

[Kluska20]

Napisane przez Biała Dama

nie mam pojęcia, ja swoją kupowałam jakieś pół roku temu (w dodatku jak była zniżka 20%), najlepiej zapytać Dziewczyny w wątku Sephorowym, lub zadzwonić do losowo wybranej Sephory

Ja kupowałam po normalnej cenie ale w Douglasie i kosztowała 126 złotych.

[myrcella]

Anulek czy ten błyszczyk Bell Glam Royal jest bardzo gęsty i kleisty?
to samo pytanie mam do Białej Damy odnośnie błyszczyku Revlona. dziękuję za odp.

[Biała Dama]

Napisane przez myrcella

Anulek czy ten błyszczyk Bell Glam Royal jest bardzo gęsty i kleisty?
to samo pytanie mam do Białej Damy odnośnie błyszczyku Revlona. dziękuję za odp.

raczej gęstość i kleistość jest na średnim poziomie

[Biała Dama]

z błyszczyków w kolorze nude mogę Wam jeszcze polecić ysl gloss pur nr 1



fajny jest też błyszczyk eveline sweet cream nr 343 (jest tani, kosztuje ok 6 zł)

[201606201122]

Napisane przez myrcella

Anulek czy ten błyszczyk Bell Glam Royal jest bardzo gęsty i kleisty?
to samo pytanie mam do Białej Damy odnośnie błyszczyku Revlona. dziękuję za odp.

błyszczyk Bell jest gęsty kremowy ale w ogóle nie kleisty, dobrze kryjący. Ja wolę ten Bell od Revlona bo Revlon podkreśla mi każdą małą zmarszczkę i zagłębienie na ustach a Bell tego nie robi no i o wiele tańszy w Naturze dałam za niego 14,99 .

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Kupiłam sobie 2 następne szminki http://chochlikkornwalijski.blogspot...-po-raz-2.html

[myrcella]

a ja u nas tych szminek z kolekcji Kate Moss nigdzie nie mogę dostać.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

ja znalazłam w naturze.. podobno są też w rossmanach

[Biała Dama]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;31679899]Kupiłam sobie 2 następne szminki http://chochlikkornwalijski.blogspot...-po-raz-2.html[/QUOTE]
14 fajnie wygląda

[nusia114]

kupiłam kolejnego nudziaczka, polecanego przez Was, essence 52 in the nude, ale muszę powiedzieć, że się trochę zawiodłam... Bardziej podoba mi się ten z Orfilame, jest taki bardziej nude i wydaje mi się, że dłużej się trzyma za to ta z essence ładnie pachnie

[myrcella]

nusia114, a możeszm i napisac jak ten z Oriflame sie nazywa i jaki ma numer? dziękuję bardzo.

[nusia114]

klik, miałam wstawić tego linka, ale się rozpędziłam

[myrcella]

to ten sam kolor co na fotce? czy może jakiś inny? dzięki

[nusia114]

Na fotce wydaje mi się, że jest ta pierwsza, czyli Blossom Petal, Total Nude masz tylko na tej miniaturce małej niestety. Może jutro znajdę chwilę i zrobię zdjęcie tej swojej

[nusia114]

Niestety nie mam teraz aparatu żeby zrobić zdjęcia, ale znalazłam jakieś swoje z tą pomadką z Oriflame na ustach. Znalazłam też to aczkolwiek na tym zdjęciu wydaje się wpadać w róż trochę

[myrcella]

nusia114 super włosy masz. ja kupiłam z Avona błyszczyk powiększający usta kolor Honey Delight, przez opakowanie wygląda jak nude, jednak na ustach już nie do końca. teraz w Avonie jest też szminka Ultra Color Rich, kolor Nude and Infused, ale mi nie podpasowała już raz szminka z Avona, więc się chyba ponownie nie skuszę.

[nusia114]

dzięki
pomadek ani błyszczyków z Avonu nie znam więc się nie wypowiadam, ale pomadkę z Oriflame mogę Ci polecić nawilżenie, trwałość i kolor na pewno lepsze niż po pomadce z essence, aczkolwiek każdemu może podpasować co innego

[myrcella]

włosów, to Ci serio zazdroszczę. jak dorwę go na promocji, to się chyba skuszę, na moich rożowych ustach każdy nudziak wpada niestety w róż. staram się je przed pomalwoaniem przypudrować żeby był lepszy efekt nude.

[nusia114]

no z włosami to ja się mam... ciężko z nimi czasami
ja kupiłam tą pomadkę jak była za 14,90 z tym, że ja w sumie miałam ją jeszcze taniej, bo jestem konsultantką, dlatego się skusiłam, bo w sumie tak to nic o niej nie wiedziałam

[CzarneSlonko]

Witam Dawno mnie tu nie było. Wklejam parę fotek moich ostatnich nabytków bardziej lub mniej cielistych

1) ORIFLAME Beauty Wonder Colour Lipstick odcień TOTAL NUDE - ogólnie beżowy kolor z domieszką różu, dla mnie zbyt różowa, ale to dlatego że mam ciemne usta i karnację. Średnio kryjąca, kremowa, przy jasnej cerze powinna być fajnym nudziakiem

2) SLEEK Lipstick True Colour odcień NAKED 785 (sheen) - idealny dla mnie odcień ciepłego beżu bez domieszki różu, bez perły, ładnie stapia się z ustami, dla bladzioszków może być za ciemna

3) SMASHBOX Photo Finish Lipstick kolor ELEGANT - moja ulubiona cielista pomadka, bardzo kremowa, nawilżająca, o ciepłym beżowym odcieniu, niestety już wycofana ze sprzedaży udało mi się ją upolować na All

4) MAC Lipstick LUSH AMBER A21 (Lustre) - sztyft ma kolor naturalnego różu, lekko rozjaśnia moje usta, jest lekko kryjąca, kremowa, daje efekt podobny do błyszczyka

5) MAC Lipstick YASH A90 (Matte) - jasnoróżowa, matowa, kryjąca pomadka, rozjaśnia usta nadając im totalny mat, może wysuszać usta i podkreślać suche skórki

Dla porównania dodałam moje usta bez niczego - jak widać są dość mocno napigmentowane.

[ghana]

Kolejna szminka do wypróbowania [kótra znalażła się w moim składziku - przyjaciółka dorzuciła do rpezentu urodzinowego]. Jest tania, wiec mozecie sprobować, a ja wkeljam Wam zdjęcie jakie jej przed chwilką zrobiłam http://paatal.pl/pl/makijaz/pomadki_do_ust/maybelline_mny_material_g irl_pomadka_do_ust_809a.h tml

[RiotGirl]

Hey wszystkim Jest ostatnio moda na makijaż nude, bardzo mi się on podoba i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że nie potrafię dobrać odpowiedniej szminki. Posiadam dość starą Avon Color Trend w kolorze Birchwood, której już nie produkują i mam ją na wykończeniu. Jest to odcień ciemnobeżowy w dość chłodnej tonacji, ale na ustach wygląda jak 'mój kolor ust', tylko lepszy, nie wygląda jak korektor - tego chcę uniknąć. Teraz zastanawiam się nad kupnem kolejnej szminki, która byłaby podobna, aczkolwiek lepsza, bo moje usta są dość kłopotliwe. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, w swoim życiu miałam tylko 3 szminki z czego jedną zjadł mi brat zanim ją użyłam :P, a drugą jest nowy zakup z firmy NYX w kolorze Pure Nude i który okazał się totalną klapą. Dlaczego? Normalnie jak widzę tylko, że szminka jest nawilżająca, to mnie skręca, a jednak coś mnie podkusiło i kupiłam. Dla mnie każda jest za tłusta i rozmazuje się po całej powierzchni, ale ta to już jest przegięcie. Na początku jest straszna maź, a potem zasycha i wygląda jakbym pomalowała usta cieniem do powiek :/ Czy istnieją pomadki, które są hmmm... nietłuste? Takie satynowe, prawie że suche, ale o dobrej pigmentacji i niezbierające się w załamaniach? Czy może ja wymagam za dużo i nie jestem stworzona by nosić szminkę? Zastanawiam się też nad kupnem czerwonej, ale na samą myśl, że może się maziać, odechciewa mi się. Proszę o porady, będę wdzięczna

[Zanthia]

Wybieraj matowe pomadki. Manhatan takie ma, chociaz ja polecam sleeka lub z wyzszej polki MACa. Matowa konsystencja nie "babrze się" po całej twarzy.

[gabrielika]

doczepię się do pytania, jak dobrać czerwoną szminkę? jest jakaś ogólna zasada? np. dobór do cery, koloru włosów?

[Lika_makeup]

Przede wszystkim odcień cery: chłodny czy ciepły, skóra jasna czy ciemniejsza. Wyjdź od tego czy jesteś typem kontrastowym: np. jasna cera - bardzo ciemne włosy + jasna tęczówka. Jeśli tak możesz iść w ostre fuksje, wiśnie itp. Najprostsza metoda: znajdź aktorkę lub modelkę o podobnym do Twojego odcieniu skóry i włosów i pooglądaj jej stylizacje. (Może się zdarzyć, że wizażysta gwiazdy ma jakiś nieudany pomysł, ale rzadko). : )

[karinkaa]

pomadki Mac lub tansze Inglot

[dorcia 83]

Napisane przez RiotGirl

Hey wszystkim Jest ostatnio moda na makijaż nude, bardzo mi się on podoba i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że nie potrafię dobrać odpowiedniej szminki. Posiadam dość starą Avon Color Trend w kolorze Birchwood, której już nie produkują i mam ją na wykończeniu. Jest to odcień ciemnobeżowy w dość chłodnej tonacji, ale na ustach wygląda jak 'mój kolor ust', tylko lepszy, nie wygląda jak korektor - tego chcę uniknąć. Teraz zastanawiam się nad kupnem kolejnej szminki, która byłaby podobna, aczkolwiek lepsza, bo moje usta są dość kłopotliwe. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, w swoim życiu miałam tylko 3 szminki z czego jedną zjadł mi brat zanim ją użyłam :P, a drugą jest nowy zakup z firmy NYX w kolorze Pure Nude i który okazał się totalną klapą. Dlaczego? Normalnie jak widzę tylko, że szminka jest nawilżająca, to mnie skręca, a jednak coś mnie podkusiło i kupiłam. Dla mnie każda jest za tłusta i rozmazuje się po całej powierzchni, ale ta to już jest przegięcie. Na początku jest straszna maź, a potem zasycha i wygląda jakbym pomalowała usta cieniem do powiek :/ Czy istnieją pomadki, które są hmmm... nietłuste? Takie satynowe, prawie że suche, ale o dobrej pigmentacji i niezbierające się w załamaniach? Czy może ja wymagam za dużo i nie jestem stworzona by nosić szminkę? Zastanawiam się też nad kupnem czerwonej, ale na samą myśl, że może się maziać, odechciewa mi się. Proszę o porady, będę wdzięczna

Polecam Ci pomadki MAC o wykonczeniu Satin, sa naprawde dobre.
Nie rozmazuja sie, bardzo dlugo sie utrzymuja, nie sa kremowe , ale rowniez nie jest to pelny mat. Maja mocne krycie i ogromny wybor kolorow