Żywot perfum (kod, data ważności, data produkcji)

[hula]

Dziewczyny odpowiedzcie mi ...jak to jest z tą datą ważności perfum.Wstyd mi ale nigdy nie zwracałam na to uwagi.Zakupilam ostatnio na allegro Evę za pół ceny sklepowej- dostałam jeszce gratis używaną buteleczkę z evą no ale..zarówno ta jak i ślicznie zafoliowana maja DW październik 2003.Czyli przeterminowane. Używac będę . wściekłabym sie gdyby był to krem no bo musiałby wygądowac w koszu, . To tymczasem tylko pachnidło no ale własnie- na ile to że jest przeterminowane wpływa na jego jakość? Jak długo takie perfumki "pociągną"? Dopiero przy okazji tej sytuacji zerknęłam na moje Chanell które mam od zeszłej gwiazdki a tam dyskretnie wbite na kartoniku 08.03...czyli tez po terminie??? A perfumy były kupione w sephorze nie na targu.Jaki komentarz mam wystawić sprzedawcy?? dzieki za pomoc

[Julitka_m]

Niestety jezeli chodzi o perfumy jestem zmienna, zapachy szybko mi sie nudza i wtedy zawsze kupuje jakies nowe. Jednak po jakims czasie mam ochote wrocic do starych zapachow, ale nie wiem czy sa one jeszcze dobre! Po jakim czasie perfumy sie przeterminowuja? Bo ja mam na swojej polce flakoniki polroczne, ale tez roczne, albo takie zakupione 2 lata temu, chyba nwet 2 i pol. Czy moge ich bez obaw uzywac?

[kredka131]

gdzieś już był wątek dotyczący trwałości różnych kosmetyków min. tez perfum
Perfumy "żyją" ok. 3 lata od pierwszego psiknięcia
po tym terminie mogą uczulać albo po prostu nie pachnieć...
Jeśli masz takie perfumy a nadal pachna to możesz je używać ale nie radzę bezpośrednio na skórę zawsze możesz psiknąć na ciuszek... :
pozdrówka

[patty_ann]

mam pytanie, które bardzo mnie nurtuje, JAK DŁUGO PERFUMY SĄ DOBRE DO UŻYTKU? można by pomyśleć,że tak długo jak długo pachną ale jak jest na prawdę ile można trzymać perfumy i mieć pewność, że ich zapach jest taki sam? mam kilka butelek, których używam bardzo żadko i mam je od bardzo dawna, zauważyłam,że zaczynają żółknąć, co to oznacza czy są wciąż Ok?? podrawiam buźka

[patty_ann]

witam powiedzcie proszę jak długo perchumy zachowują swoje oryginalne właściwości mam kilka butelek których zawartość zaczyna żółknąć co to znaczy? czy są wciąż ok?

[ropuszka]

Nie wiem dokladnie ile czasu mozna trzymac jedne perfumy, ale wiem na pewno, ze jesli chcesz na jakis czas przestac uzywac danego zapachu, to nalezy umiescic go w kartoniku, a nastepnie wlozyc do lodowki, pod takim katem, by perfumy stykaly sie z korkiem - w ten sposob podobno powietrze nie dostaje sie do srodka. Tak przynajmniej przeczytalam w roznych zrodlach. Ja mam dosc sporo flakonikow po perfumach, ktore trzymam w pudelku, w szafie. W niektorych butelkach zostalo jeszcze troche i mimo, ze minelo od ich uzywania naprawde sporo czasu, to nie widze zmian w barwie. Ale w niektorych przypadkach zapach jest nieco inny od pierwotnego, co oznacza, ze chyba troszke zwietrzaly

[Nutka]

hmmmm..jak żółkną to chyba już się starzeją.... A ile "żyją" byly tu już takie wątki...ale jednoznacznie nie odpowiedziano...2-3 lata? Dlużej..??

[Marilyn]

Napisane przez hula

Dziewczyny odpowiedzcie mi ...jak to jest z tą datą ważności perfum.Wstyd mi ale nigdy nie zwracałam na to uwagi.Zakupilam ostatnio na allegro Evę za pół ceny sklepowej- dostałam jeszce gratis używaną buteleczkę z evą no ale..zarówno ta jak i ślicznie zafoliowana maja DW październik 2003.Czyli przeterminowane. Używac będę . wściekłabym sie gdyby był to krem no bo musiałby wygądowac w koszu, . To tymczasem tylko pachnidło no ale własnie- na ile to że jest przeterminowane wpływa na jego jakość? Jak długo takie perfumki "pociągną"? Dopiero przy okazji tej sytuacji zerknęłam na moje Chanell które mam od zeszłej gwiazdki a tam dyskretnie wbite na kartoniku 08.03...czyli tez po terminie??? A perfumy były kupione w sephorze nie na targu.Jaki komentarz mam wystawić sprzedawcy?? dzieki za pomoc

Stary watek, ale bardzo mnie ta kwestia interesuje..na forum pytania do wizazystki padła kiedys odpowiedz, ze perfumy sa wazne 3 lata..czy aby na pewno? Bardzo prosze o opinie kogos kto sie zna

[manila.sosil]

tylko 3 lata? łojeju!
ja używam jednych od 6 lat i cały czas ładnie pachną... i tak samo się długo utrzymują...
no i mam w takim razie problem... bo szafe mam pełną różnych różnistych "psikadeł" i nie jestem w stanie ich zużyć przez 3 lata! no i tych droższych mi szkoda...

[Marilyn]

Napisane przez manila.sosil

tylko 3 lata? łojeju!
ja używam jednych od 6 lat i cały czas ładnie pachną... i tak samo się długo utrzymują...
no i mam w takim razie problem... bo szafe mam pełną różnych różnistych "psikadeł" i nie jestem w stanie ich zużyć przez 3 lata! no i tych droższych mi szkoda...

no własnie..ja mam dokładnie ten sam problem..mam kilka takich, ktorym juz zaraz stukna 3 lata, ale przeciez nie wyrzuce połowy 100ml flakonika perfum np Givenchy..

[Pralinka]

Wydaje mi sie, ze jesli perfumy nie zwietrzaly to sa nawet po 3 latach zdatne do uzycia. Znacznie szybciej wietrzeja perfumy majace korek a nie atomizer, gdyz dociera do nich powietrze. Poza tym wazne jest przechowywanie perfum w zaciemnionym miejscu.

[manila.sosil]

o! ja trzymam zawsze gdzieś schowane (ciemno, chłodno)... może to właśnie jest sposób na sukces

[Marigold19]

Napisane przez manila.sosil

o! ja trzymam zawsze gdzieś schowane (ciemno, chłodno)... może to właśnie jest sposób na sukces

PIWNICA hihih

[gaga87]

Na opakowaniu nie jest wybita data waznosci, tylko produkcji, a prawda jest, ze perfumy sa (teoretycznie) wazne 3 lata

[Marilyn]

Napisane przez gaga87

Na opakowaniu nie jest wybita data waznosci, tylko produkcji, a prawda jest, ze perfumy sa (teoretycznie) wazne 3 lata

no niekoniecznie..wbite 2002 a kupione np w 98 tez mi sie zdarzyły..

[Nutka]

No wlasnie jak dlugo nie traca swoich cennych właściwości??? To tak apropo wątku "Ile macie perfum"...czy te nasz skarby sie nie zepsują???

[hybris]

Napisane przez Nutka

No wlasnie jak dlugo nie traca swoich cennych właściwości??? To tak apropo wątku "Ile macie perfum"...czy te nasz skarby sie nie zepsują???

Coś mi świta, że na forum o perfumach na gazecie pisali, że perfumy dobrze traktowane, tzn. przechowywane z dala od wilgoci, źródeł światła, a najlepiej jeszcze w kartonikach, żyją nawet kilka lat. Mam nadzieję, że dobrze pamiętam...

[geonia]

Napisane przez hybris

Coś mi świta, że na forum o perfumach na gazecie pisali, że perfumy dobrze traktowane, tzn. przechowywane z dala od wilgoci, źródeł światła, a najlepiej jeszcze w kartonikach, żyją nawet kilka lat. Mam nadzieję, że dobrze pamiętam...

Oficjalnie to 36 miesięcy po otwarciu, ale w praktyce różnie to bywa

[ropuszka]

Ponoc perfumy trzymaja sie calymi latami, jelsi sa tak jak napisalysci wyzej tzrymane w ciemnym miejscu bez dostepu do powietrza. Ja mam jesczez sprzed kilkunastu lat flakoniki i pachna calkiem ladnie Ponoc perfumy moga z czasem zmieniac barwe, ale to nie ma wplywu na zapach.

[hybris]

Napisane przez geonia

Oficjalnie to 36 miesięcy po otwarciu, ale w praktyce różnie to bywa

Wczoraj moja szwagierka in spe pokazała mi maleńką buteleczkę Dioressence Diora z ekstraktem perfum, który kupiła w roku... 1985 [sic!]. Porównywałysmy z edp którą ma teraz (i już nie tak wiekową) - zapach się nie zmienił

[Madlaine]

mi w Sephorze powiedziano, że to zalezy od firmy, ale średnio 5 do 8 lat, pod warunkiem odpowiedniego przechowywania

[roztoczanka]

Producenci perfum dają 5 lat gwarancji na zapachy. Po otwarciu kartonika, w który są zapakowane wszystko zależy od warunków przechowywania. Nie należy stawiać perfum w łazience, gdzie jest ciepło i wilgotno, czy w miejscu nasłonecznionym. Najlepiej w ogóle nie wyjmować ich z pudełka i trzymać w chłodnym, ciemnym miejscu. I jednak używać, bo naprawdę się psują

[Smoczyca]

Odpowiednio przechowywane perfumy spokojnie wytrzymają minimum 5 lat. Dobrze przechowywane, czyli nie za ciepło, nie za zimno (nie lodówka), w miejscu suchym i nie nasłonecznionym. Najlepiej je przechowywać w kartonikach, to też ponoć przedłuża ich żywotność Najmniej trwałe są perfumy bez atomizera bo mają staly dostęp powietrza. Z tego względu nie nalezy długo hołubić i oszczędzać np ekstraktów perfum - są w maleńkich flakonikach i najczęsciej bez atomizera - ja mam kilka i staram się jednak zużywać systematycznie, bo mają swą określoną trwałość.
Są wyjątki - np. posiadam ekstrakt Magie Noire, wyprodukowany z 10 lat temu - pachnie ciągle tak samo, ciągle to ta sama siekiera to mnie optymistycznie nastraja, znaczy się że jakby dobrze przechowywać, mogą perfumy trochę pożyć - myślę tu z ciężkim sercem o tych wszystkich zapachach, któe posiadam, a które zostały wycofane kiedyś i są już nie do zdobycia...

[ewena]

Sama posiadam w domu buteleczkę czystych perfum Nina, Niny Ricci, na dokładkę tzw. lanych. Kupiłam je 15 lat temu(!) i zapach się nie zmienił(chociaż kolor troszkę ściemniał)! Więc z tą trwałością perfum nie jest tak źle. Rzeczywiście, najważniejszy jest chyba sposób i miejsce przechowywania.

[Nierika]

Ja mam w domu perfumy Charlis od ladnych kilku lat (conajmniej 5) i ciagle bardzo ladnie pachna. Ciekawe czy beda sie tak trzymac kolejne 5, bo ja jakos bardzo rzadko perfum uzywam .

[karoola]

Prosze o pomoc! jezeli ktoras wie co to za kod i jak go rozszyfrowac ??
sa to perfumy Guerlain a kod na nich jest taki 5A01
Mam nadzieje ze znajdzie sie znawczyni ktora sie orientuje w temacie

[joannea]

najprawdopodobniej jest to data ważności - z Guerlainem jest jednak problem z datami, można się pokusić o stwierdzenie, ze być może jest to kod jak u L'oreala, ale sama nie wiem...

[aga79]

prawdopodobnie jest to styczeń 2005 r jeżeli się mylę, nich mnie ktoś poprawi

[Smoczyca]

Nie tego się nie da tak odczytać jak u Loreala czy Clinique - Guerlain zupełnie inaczej szyfruje datę - ale nie wiem jak.
Przy okazji - nigdy nei odcyfrowuję dat perfum bo właściwie przechowywane mogą przeżyć b. długo. Secudno = jeśli perfumy są przeterminowane/popsute od razu da się to poznac po zapachu.

[ewis4]

Na moim pudelku od perfum Guerlain Pola Elizejskie widnieje kod 3M01 i też nie wiem co on oznacza.........