Lavertu vs Bamboo

[cebulki]

Mam duży deylemat i zakladam ten wątek w celu zebrania informacji- myśle że będzie też przydatny dla innycg dziewczyn które mają wątpliwości co wybrać.
Osobiście szukam czegoś co nadaje sie do używania na codzień dla bladej karnacji, nie błyszczy zbytnio, dajje naturalny odcień opalenizny.
Bardzo prosze o wypowiedzi

[LauraS.]

ojj tez bym chciala cos takiego znalezc..i żeby odcien nie wpadal w pomarancz ani żółć..zastanawiam sie nad Shimmering Tones Powder clinique...ale nie wiem czy kolory nie sa za ciemne i ktorywybrac.

[agabil1]

Cebulki, miałam podobny dylemat wybrałam Bamboo bo jest większy i tańszy no i ponoć Lavertu jednak ma w sobie cieplejsze nuty

[cebulki]

Napisane przez agabil1

Cebulki, miałam podobny dylemat wybrałam Bamboo bo jest większy i tańszy no i ponoć Lavertu jednak ma w sobie cieplejsze nuty

a miałs wcześniej Lavertu?

[LauraS.]

A czy bamboo lancome nie jest zbyt ciemny dla bladziocha?on ma do wyboru tylko jeden odcień??

[neonka28]

Lauras bo byl tylko jeden odcień.
Jestem jasnolica i mysle że ten kolor bedzie tobie odpowiadal.

[SiSleyS]

Clinique Shimmering Tones to kompletnie inna bajka- to jest mocno błyszczący kosmetyk, raczej do używania jak róż... Wolę nie wyobrażać sobie jakby wyglądał na całej twarzy....

Mam Lavertu i dla mnie to jest bronzer idealny- potrzebowałam jakiegoś jasnego, naturalnego koloru bez żadnych efektów specjalnych- Lavertu właśnie takie jest. Wygląda bardzo naturalnie

Jak chcesz czegoś co doda jeszcze blasku skórze, drobinek itp. to musisz szukać czegoś innego.

P.S. Podobno Lancome Bamboo tez jest dość jasny, sama nie wiem bo nie testowałam.

[cebulki]

Napisane przez SiSleyS

Clinique Shimmering Tones to kompletnie inna bajka- to jest mocno błyszczący kosmetyk, raczej do używania jak róż... Wolę nie wyobrażać sobie jakby wyglądał na całej twarzy....

Mam Lavertu i dla mnie to jest bronzer idealny- potrzebowałam jakiegoś jasnego, naturalnego koloru bez żadnych efektów specjalnych- Lavertu właśnie takie jest. Wygląda bardzo naturalnie

Jak chcesz czegoś co doda jeszcze blasku skórze, drobinek itp. to musisz szukać czegoś innego.

P.S. Podobno Lancome Bamboo tez jest dość jasny, sama nie wiem bo nie testowałam.

właśnie nie chce żadnych drobinek - chce naturalny efekt
Nie mam gdzie przetestować Laveru a jest droga.
mogłabyś wkleić zdjecie twarzy z użyciem Lavertu?

[chomique]

Jeśli masz możliwość przetestuj Bronze Goddess od Estee Lauder - wielki, piękny, matowy, ale z drobnymi iskierkami, z pędzelkiem. Kupiłam ten i Bamboo - i Bamboo przegrał jako zbyt pomarańczowy. O, ten - http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=1148
Bywa na Allegro, także w formie sporych GWP, dla mnie strzał w 10-tkę, a cerę mam naprawdę jasną.

[cebulki]

Napisane przez chomique

Kupiłam ten i Bamboo - i Bamboo przegrał jako zbyt pomarańczowy. .

no to teraz juz mnie podlamalaś- nie chce pomaranczu!!!!

[chomique]

Przetestuj, na mnie jest pomarańczowy, ale na Tobie nie musi być, nie bez powodu ma tyle świetnych recenzji, dla mnie kolor był zbyt ciepły po prostu, przecież to zależy od typu urody

[agabil1]

Lavertu testowałam dawno temu na targach ale nie zachwyciła mnie. Teraz o niej myślałam bo jest jasna ale przeczytałam sporo wypowiedzi dziewczyn na forum i jako blado i jasnolica zdecydowałam się na Bamboo

[evitka21]

ja miałam jakiś czas temu lavertu 03 i mimo że puder jasny, to na mnie-bladolicej-wyglądał koszmarnie, jak jasny pomarańcz, mega nienaturalnie, a w opakowaniu niby herbatnik....
pozbyłam sie bez najmniejszego żalu.
No i do tego nie podobał sie zapach takie chemiczne ciastko

teraz czekam na bambuska. Jak dojdzie, i popróbuję, chętnie opiszę ważenia

[margaretka02]

Napisane przez chomique

Jeśli masz możliwość przetestuj Bronze Goddess od Estee Lauder - wielki, piękny, matowy, ale z drobnymi iskierkami, z pędzelkiem. Kupiłam ten i Bamboo - i Bamboo przegrał jako zbyt pomarańczowy. O, ten - http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=1148
Bywa na Allegro, także w formie sporych GWP, dla mnie strzał w 10-tkę, a cerę mam naprawdę jasną.

Mam pytanie o Bronze Goddess: jak on się rozprowadza? Łatwo, trudno, robi plamy, nie robi?

[evitka21]

Przyszedł do mnie wyczekiwany BAMBUS, użyłam go dopiero raz, ale już go uwielbiam i wg mnie lavertu nie dorasta mu do pięt

Jestem bardzo baldolica i to jest dla mnie ideał.

oto moje subiektywne porównanie:

LAVERTU 03

- Odcień niby jasny, niby herbatnikowy, ale u mnie wyglądał pomarańczowo, megasztucznie i buzia wyglądała jakoś niezdrowo

- nie podobał mi się zapach- takie chemiczne ciastko

- absolutnie nie dało sie nałożyac na całą buzie, bo efekt koszmarny


LANCOME BAMBOO

-odcień ma zupełnie inny, nie ma w sobie cegły, indiańca ani pomarańczy, jest bardziej karmelowy

-hologramowa powłoczka jest drobinkowa, ładnie wygląda, ale jest bardzo powierzchowna, i dobrze, bo bardzo podoba mi się to co pod spodem

-puder da się używać na delikatnie na całą buzię (jeszcze żadnego bronzera się u mnie nie dało, a ten wygląda ładnie- co potwierdził mój mąż)

-buzia wygląda zdrowo i ładnie

Juz obskrobałam połowę pudru z hologramowej powloczki i mam 2 wersje: złotą drobinkową i bezdrobinkową (albo mniej drobinkową)


JA POLECAM (szczególnie opłacało się w truskawkowej promocji)

[jo@śka]

Czy cena 112zł za 40g Bamboo jest dobrą ceną? Z przesyłką 117zł.

[evitka21]

ja kupowałam w truskawkowym szale w świątecznej promocji i mi wyszło 56zł (bez żadnych dodatkowych opłat za wysyłkę)

[iziaczek]

Napisane przez evitka21

ja kupowałam w truskawkowym szale w świątecznej promocji i mi wyszło 56zł (bez żadnych dodatkowych opłat za wysyłkę)

O nie,i ja o tym nie wiedziałam

A teraz w jkaiej jest cenie?? Pewnie tak tanio nie będzie dało się kupić

[agabil1]

na Truskawce nie ma już Bamboo

[czekoladka21]

ja mialam kiedys Lavertu 2 , dla mnie byl wspanialy i kiedy po 2 latach sie skonczyl to..lezka mi poleciala bo nie mialam kasy akurat na nowe. Z braku laku kupilam Rimmela, ale trudno sie go naklada bo jest taki twardy i jak nabieram go na twarz to zostaja takie kropeczki, nie wiem jak to opisac. Ostatnio kupilam brazer max factora w odcieniu golden, kolorek super ale znowu mam problem z nalozeniem bo jest za miekki i strasznie drobny, za duzo sie go nabiera, jednak Lavertu to bylo cudo!
Napiszcie cos o konststencjach tych pudrow o ktorych piszecie, jak sie je naklada czy dobrze itp. Zrobilyscie mi smaczka na Bamboo i Bronze Godess.

[Ajsun]

Napisane przez chomique

Jeśli masz możliwość przetestuj Bronze Goddess od Estee Lauder - wielki, piękny, matowy, ale z drobnymi iskierkami, z pędzelkiem. Kupiłam ten i Bamboo - i Bamboo przegrał jako zbyt pomarańczowy. O, ten - http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=1148
Bywa na Allegro, także w formie sporych GWP, dla mnie strzał w 10-tkę, a cerę mam naprawdę jasną.

Chomique a uzywalas moze Terracotty dla Blondynki? I jesli tak to czy moglabys porownac do Bamboo i do Estee Lauder? Szukam czegos odpowiedniego dla blondynki i raczej jasnej karnacji co nie da efektu pomaranczy tylko naturalne zabrazowienie takie jak opalenizna.

[cebulki]

Ja wybrałam w końcu bambusa jak czytałam tutaj o tym jaki to on duży to mimo wszytsko jak otrzymałam przesyłke i otworzyłam przezyłam szok! On jest ogromniasty ....i piękny. Oczywiście zaraz go wypróbowałam na policzki, wyglada bardzo ladnie nie sztuczno i ciesze się że nie ma pod spodem złotych drobinek. Prawie była u mnie kolezanka która jest ładnie opalona i oczywiście musnęła się nim to wygladala pięknie. POLECAM.Ja jestem zadowolona

[ariam4]

Ja powoli przekonuję się do Lavertu. Cudem ten puder nie jest według mnie. Mam też zwykła ziemię egipską Bi-Kor i ją oceniam lepiej w porównaniu z Lavertu, mimo, że ta jest bardzo ciemna, a Lavertu wybrałam najjaśniejszy kolorek. Nie wiem, ale według mnie Lavertu żółci, zależy też ile się nałoży (ja zdecydowanie nie przesadzam). Egipską nakładam tak dla zdrowego kolorytu, a nie dla opalenizny, chociaż taki efekt też oczywiście można uzyskać i wygląda naturalnie, Lavertu jak mało się nakłada, to praktycznie nic nie widać, a jak więcej to tak żółci, ogólnie średnio...Dodam, że karnację mam średnią, ani bardzo jasną, ani ciemną, czasami używam samoopalacza i wtedy do kompletu true matcha W5,on idealnie się wpasowuje a ta ziemia mnie żółci, no cóż nie ma pudru idealnego dla wszystkich

[evitka21]

Napisane przez ariam4

Ja powoli przekonuję się do Lavertu. Cudem ten puder nie jest według mnie. Mam też zwykła ziemię egipską Bi-Kor i ją oceniam lepiej w porównaniu z Lavertu, mimo, że ta jest bardzo ciemna, a Lavertu wybrałam najjaśniejszy kolorek. Nie wiem, ale według mnie Lavertu żółci, zależy też ile się nałoży (ja zdecydowanie nie przesadzam). Egipską nakładam tak dla zdrowego kolorytu, a nie dla opalenizny, chociaż taki efekt też oczywiście można uzyskać i wygląda naturalnie, Lavertu jak mało się nakłada, to praktycznie nic nie widać, a jak więcej to tak żółci, ogólnie średnio...Dodam, że karnację mam średnią, ani bardzo jasną, ani ciemną, czasami używam samoopalacza i wtedy do kompletu true matcha W5,on idealnie się wpasowuje a ta ziemia mnie żółci, no cóż nie ma pudru idealnego dla wszystkich

nie dość że nie ma idealnego dla wszystkich (jak to sie mówi, jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził... ), to każda z nas ma inny odcień skóry, jasny, ciemny średni, ciepły, zimny.

Ariam, jak dla ciebie jet dobry W5, to masz ciemną, wg mnie karnację, dla mnie co najwyżej W1 byłby ewentualnie odpowiedni....

( w ogóle ubolewam strasznie, że jest tyle dobrych podkładów, ale niestety często te niby najjaśniejsze odcienie mogłby robić dla mnie za bronzery...)

i jeszcze a propos lavertu to mi przypomniałaś że u mnie dawała podobny efekt: mazam, mazam i długo nic, a potem żółto-pomarańczowy pysk....

a jak sie bardziej wpatrzyć w bambusa, to w opakowaniu niby jest pomarańczowawy, ale na buzi (mojej) prezentuje się bardzo dobrze.
I naprawdę mogę go nałożyć na calą buzie w celu delikatnego opalenia....
Tylko mnie ta wielkość denerwuje

[radioheadka]

dziewczyny, myslicie, ze jest szansa, z bamboo bedzie jeszcze w promocji na Truskawce? też chcę za 56 zl

[Doris Day]

Napisane przez radioheadka

dziewczyny, myslicie, ze jest szansa, z bamboo bedzie jeszcze w promocji na Truskawce? też chcę za 56 zl

Też czekam na promocję, ale myślę, że na Tru cena bez promocji (ok 85 zł) jest i tak o wiele bardziej przystępna niż np na Allegro - co najmniej 120-140 złotych + przesyłka.

[radioheadka]

kurcze, ale i tak trochę duzo jak na moją 'studencką kieszeń' zastanawiam się nad tym: http://oth.strawberrynet.com/product...4398&CatgId=15 ale to tylko 8g...

[Doris Day]

Faktycznie, przy gramaturze bambusa 8 g wydaje się niewielką ilością...

[Lipglossjunkie]

Napisane przez radioheadka

kurcze, ale i tak trochę duzo jak na moją 'studencką kieszeń' zastanawiam się nad tym: http://oth.strawberrynet.com/product...4398&CatgId=15 ale to tylko 8g...

http://www.youtube.com/watch?v=7AuILeUtyIE

Tutaj widac go " na żywo"

[Guarana]

Napisane przez Lipglossjunkie

http://www.youtube.com/watch?v=7AuILeUtyIE

Tutaj widac go " na żywo"

Lip, to ja już nie wiem
Layla doradza Chanela, ja myślę o bambusku, Ty tutaj teraz z tą Stillą.
Macałaś B. i co myślisz? Porównywalny do Stilli? No weź coś doradź, bo mi już "głowa źle robi"