Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

[loudres]

Napisane przez Panna Izabela

Ja mam 2 o niewiele różniących się wymiarach. Fajne są, bo miękkie i ten kapturek przydatny, jakoś tak mam wrażenie, że łatwiej nim dziecko owinąć niż zwykłym ręcznikiem. Ale nie ma rzeczy niemożliwych i zwykłym też się da wytrzeć bez problemu

Ja nie wiem, jak to wytrzymałaś. Bardzo bym chciała mieć wesołe, uśmiechnięte dziecko - wszystkim nam tego życzę Niby nie planuję się przejmować innymi matkami, ale już słyszę moje ciotki, mamę i szwagierkę, jak mi mówią, co muszę robić, żeby dziecko przestało płakać itp. Ja znam te osoby i dam sobie wiele rzeczy uciąć, że usłyszę od szwagierki "a ja robiłam to i to". A jakoś wzorem macierzyństwa dla mnie nie jest. Mam nadzieję, że będę bardzo cierpliwą matką i będę znosiła nawet długi płacz ze spokojem i pogodą ducha, ale obawiam się takich momentów, gdzie będę mieć dość własnego dziecka i będę się czuć jak wyrodna matka.

Pewnie chciała dobrze, ale powinna spytać, czy macie ochotę i siły na gości.

Ja wiem, że pierwszy miesiąc na pewno będziemy tylko rodzicami. To nasze pierwsze dziecko i oboje będziemy się wszystkiego uczyć, plus pewnie obserwować i omawiać każdą nową minkę ale jak już wpadniemy w ten rytm codzienny, oswoimy się z nową sytuacją i dotrze do nas, że jesteśmy rodzicami, połóg się skończy - mam nadzieję, że wtedy znów zaczniemy być małżeństwem

Oo i boję się jeszcze jednego - że wszystko, co planujemy, pójdzie się.......

W którejś drogerii jest promocji, hebe chyba?

Haha moje mi się bardziej kojarzą z polskim krajobrazem w miniaturze- pagórki, doliny...

Noo niezłe, chociaż np ta mysz to przesada



Wszystkie używały

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ah każdy ma obawy takie, moja siostra jest ostoją. . Naprawdę cicha i wgl, i mówiła mi ze wstyd jej się przyznać ale.czasem ma dość małego, i jak płakał to kładla go na łóżko i wychodziła na 10 sekund oddychala i wracała. . U mnie nie było łatwo ale moja mama jak widziała ze juz nie mam siły to zabierala małego, teraz kiedy mieszkamy sami myślę że też będzie ciężko, mlodziak nowa szkoła itp i noworodek... ale wierzę że przetrwamy !! Musimy! !

Napisane przez meryy82

też mam problemy ze spaniem, zasypiam i co jakiś czas coś mnie wybudza.



ja biorę ze wskazań lekarz, sama nigdy niczego nie biorę bo ja z tych co się boją, że witaminy przedawkuję




a weź nic nie mów o bakach
do tego dzisiaj przeżyłam chwilę grozy, na szczęście już w bloku, jak wracałam, przy skrzynkach upadły mi listy, nachyliłam się by je podnieść, wstaję i czuję, że mam mokro w majtkach. Oczywiście wystraszyłam się, że może to wody mi poleciały, ale w domu po zapachu wiem, że to nie wody. Pewnie dzieć mi na pęcherz cisnął, mały szczegół, że wcześniej tak siedziała, że dwa razy nie mogłam się porządnie wysiusiać

Haha! A pamiętam jak kilka wątków temu opowiadałam jak na klatce posiklam się w gacie bo mi ponacislal na pęcherz syn i wszyscy się ze mnie śmiali hihihi.
Takie uroki


Ale mnie dziecko pod żebra ciska loooooo

[Airish88]

Hej, hej
Staram się Was nadrobić od jakiejś godziny.


Wszystkie chwalą się brzuszkiem t i ja się pochwalę


Zdjęcie sprzed tygodnia

[bianeczkaa]

Dzieki dziewczyny ale mam glupie przeczucie ze poleze tam do konca...😢😢

[aakkzzii]

Zadzwonilan do niego. Poplakalam sie oczywiscie. Za 30 min bedzie w domu

Sesesese

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez Airish88

Hej, hej
Staram się Was nadrobić od jakiejś godziny.


Wszystkie chwalą się brzuszkiem t i ja się pochwalę


Zdjęcie sprzed tygodnia

he he piękna jesteś brzuszek śliczny i tablica z napisem tez super !
zdjęcie na dychę

[Mediona]

Napisane przez Airish88

Hej, hej
Staram się Was nadrobić od jakiejś godziny.


Wszystkie chwalą się brzuszkiem t i ja się pochwalę


Zdjęcie sprzed tygodnia

Suuuper

[malena1979]

Hej, już jestem on, trzeba było ostatecznie kupić nowy router , ale przynajmniej nie będę miała takich problemów z netem. Spróbuję was trochę nadrobić, ale nawet nie próbuje wszystkiego, bo to mission impossible

[loudres]

Napisane przez aakkzzii

Zadzwonilan do niego. Poplakalam sie oczywiscie. Za 30 min bedzie w domu

Sesesese

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------


he he piękna jesteś brzuszek śliczny i tablica z napisem tez super !
zdjęcie na dychę

Hyhyhy przebiegła

Ja nie mam tyle szczęścia. Siedzę jeszcze 7 tygodni sama z małym.

[aakkzzii]

Napisane przez loudres

Hyhyhy przebiegła

Ja nie mam tyle szczęścia. Siedzę jeszcze 7 tygodni sama z małym.

Jesu jak ty to znosisz ?

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[agu23gda]

aaa ja sie witam pozną porą. Dopiero co się wpakowalam do lozka. Oczywiscie gadalam z mama, bo u niej jestem od wczoraj. TŻ dzisiaj do mnie dojechal.

Aakkzzii nie zdziwilabym sie jakby koledzy wlasnie raczyli Twojego TŻ takimi złotymi radami.
Ja się absolutnie nie chwalę, ale ja mojego z domu nie moge wywalić. Wrecz go prosze, zeby gdzies wyszedl z kolegami, bo mi zdziczeje! Do pubu, na stadion na mecz, na piwo, albo nawet do ktoregos z nich do domu sie napic i pogadac, albo ja pojade do mamy a on niech zaprosi do nas... ni chuja! Wszedzie ze mna. On na stadion pojdzie ale ze mna. Do pubu tak - ale ze mna a nie z kumplami. Z pracy jak wraca to ja z zegarkiem w ręku zawsze wiem o ktorej on wejdzie do domu. Szok normalnie. Twierdzi, że z kumplami sie juz nałazil a teraz woli spedzać czas ze mną.

Dzisiaj dostalam od kuzynki znow w ☠☠☠☠u ubranek... fakt, ze brakowalo mi troche kaftanikow i spiochow na 56 wiec nie musze kupowac, ale dostalam tez sporo na 62 a tych mam w domu od zarąbania.

Wrzucam wam foty moich pomponow ktore wczoraj męczylam.
Chyba jestem zadowolona z efektu.

[aakkzzii]

Mial byc za 30-40 min. Juz mija godzina ..... ehhh

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[Virves]

Napisane przez agu23gda

aaa ja sie witam pozną porą. Dopiero co się wpakowalam do lozka. Oczywiscie gadalam z mama, bo u niej jestem od wczoraj. TŻ dzisiaj do mnie dojechal.

Aakkzzii nie zdziwilabym sie jakby koledzy wlasnie raczyli Twojego TŻ takimi złotymi radami.
Ja się absolutnie nie chwalę, ale ja mojego z domu nie moge wywalić. Wrecz go prosze, zeby gdzies wyszedl z kolegami, bo mi zdziczeje! Do pubu, na stadion na mecz, na piwo, albo nawet do ktoregos z nich do domu sie napic i pogadac, albo ja pojade do mamy a on niech zaprosi do nas... ni chuja! Wszedzie ze mna. On na stadion pojdzie ale ze mna. Do pubu tak - ale ze mna a nie z kumplami. Z pracy jak wraca to ja z zegarkiem w ręku zawsze wiem o ktorej on wejdzie do domu. Szok normalnie. Twierdzi, że z kumplami sie juz nałazil a teraz woli spedzać czas ze mną.

Dzisiaj dostalam od kuzynki znow w ☠☠☠☠u ubranek... fakt, ze brakowalo mi troche kaftanikow i spiochow na 56 wiec nie musze kupowac, ale dostalam tez sporo na 62 a tych mam w domu od zarąbania.

Wrzucam wam foty moich pomponow ktore wczoraj męczylam.
Chyba jestem zadowolona z efektu.

Piękne te pompony

[TusiaeM]

Napisane przez agu23gda

Wrzucam wam foty moich pomponow ktore wczoraj męczylam.
Chyba jestem zadowolona z efektu.

Ładniutkie Robiłaś na szablonie z koła?

Dziewczyny wiem, że była już o tym mowa, ale wtedy nie zarejestrowałam dokładnie - jaki laktator polecacie?
W zasadzie waham się między Mendelą mini elektric a Lovi.

[agu23gda]

Napisane przez TusiaeM

Ładniutkie Robiłaś na szablonie z koła?

Tak. Pierwszego probowalam za pomocą ksiazki ale z kola wychodzily takie rowniutkie i puchate bardziej wiec z kola robilam.

[loudres]

Napisane przez aakkzzii

Jesu jak ty to znosisz ?

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Musze bo wiem ze nie robi tylko tego dla siebie, a w szczególności dla nas. to dla niego wielka szansa na późniejsza lepsza prace. W sumie to już się przyzwyczaiłam, dwa miesiące nie są takie straszne. Ale 3 ciężej znosiłam, i na 3 juz napewno się nie zgodzę. A dwa do przeżycia. ))

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez agu23gda

aaa ja sie witam pozną porą. Dopiero co się wpakowalam do lozka. Oczywiscie gadalam z mama, bo u niej jestem od wczoraj. TŻ dzisiaj do mnie dojechal.

Aakkzzii nie zdziwilabym sie jakby koledzy wlasnie raczyli Twojego TŻ takimi złotymi radami.
Ja się absolutnie nie chwalę, ale ja mojego z domu nie moge wywalić. Wrecz go prosze, zeby gdzies wyszedl z kolegami, bo mi zdziczeje! Do pubu, na stadion na mecz, na piwo, albo nawet do ktoregos z nich do domu sie napic i pogadac, albo ja pojade do mamy a on niech zaprosi do nas... ni chuja! Wszedzie ze mna. On na stadion pojdzie ale ze mna. Do pubu tak - ale ze mna a nie z kumplami. Z pracy jak wraca to ja z zegarkiem w ręku zawsze wiem o ktorej on wejdzie do domu. Szok normalnie. Twierdzi, że z kumplami sie juz nałazil a teraz woli spedzać czas ze mną.

Dzisiaj dostalam od kuzynki znow w ☠☠☠☠u ubranek... fakt, ze brakowalo mi troche kaftanikow i spiochow na 56 wiec nie musze kupowac, ale dostalam tez sporo na 62 a tych mam w domu od zarąbania.

Wrzucam wam foty moich pomponow ktore wczoraj męczylam.
Chyba jestem zadowolona z efektu.

Śliczne pomponki!

Na szczęście mój mąż i jego znajomi koledzy wszyscy spotykają się ze swoimi dziewczynami. Czy to na wspólne oglądanie filmu piwo grilla pizze. Nie ma czegoś takiego ze wychodzą faceci bądź dziewczyny. Wszyscy razem i to lubię

[aakkzzii]

Napisane przez loudres

Musze bo wiem ze nie robi tylko tego dla siebie, a w szczególności dla nas. to dla niego wielka szansa na późniejsza lepsza prace. W sumie to już się przyzwyczaiłam, dwa miesiące nie są takie straszne. Ale 3 ciężej znosiłam, i na 3 juz napewno się nie zgodzę. A dwa do przeżycia. ))

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------



Śliczne pomponki!

Na szczęście mój mąż i jego znajomi koledzy wszyscy spotykają się ze swoimi dziewczynami. Czy to na wspólne oglądanie filmu piwo grilla pizze. Nie ma czegoś takiego ze wychodzą faceci bądź dziewczyny. Wszyscy razem i to lubię

U nas tez tak bylo poki nie zaszlam w ciaze .... i nie chce chodzic do pabu na mexz gdzie kazdy odpala fajka od fajka :/ jak byłam " normalna" to piwko i inne a teraz co to za przyjemnośc. Niestety my mamy znajomych co na pizze raczej nie chodza tylko na piwsko i alko .... czyli kicha na maksa.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[asia1010]

Napisane przez aakkzzii

U nas tez tak bylo poki nie zaszlam w ciaze .... i nie chce chodzic do pabu na mexz gdzie kazdy odpala fajka od fajka :/ jak byłam " normalna" to piwko i inne a teraz co to za przyjemnośc. Niestety my mamy znajomych co na pizze raczej nie chodza tylko na piwsko i alko .... czyli kicha na maksa.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

U mnie tak samo. Ostatnio coraz częściej odmawiam i tz idzie sam do kolegów. Meczy mnie już siedzenie kilka godzin gdzieś czy u kogoś

[aakkzzii]

Napisane przez asia1010

U mnie tak samo. Ostatnio coraz częściej odmawiam i tz idzie sam do kolegów. Meczy mnie już siedzenie kilka godzin gdzieś czy u kogoś

Ja sie ciesze na wyjscie. Ale po 3 godzinach chciala bym wrocic do domu wiec co to za wyjscie ze mna ...
BTW. Jeazcze go nie ma .......

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[grita]

Napisane przez aakkzzii

stała się rzecz beznadziejna

nie mam co prać i prasować i wgl .. nudzi mi się megaaa jużżżżż

Haha, zapraszam do mnie!! Jeszcze nic nie zaczęłam robić w kierunku prania i prasowania. Także będziesz miała pole po popisu

Napisane przez aakkzzii

No mojemu to tak wlasnie koledzy gadaja ... teraz korzystaj pozniej pepkowe i dlugo dlugo nic
Ale szczerze to malo mnie to...

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Wkurza mnie takie gadanie. A Ci koledzy to chociaż dzieci mają czy tak powtarzają jakieś brednie?
No dzieci to sobie same nie zrobiłyśmy i żadna to łaska ze strony faceta, że będzie się nim zajmował, także w weekendy, bo jakoś niestety opieki, kąpieli, karmienia i usypiania nie da się odłożyć do poniedziałku I od czasu od czasu każdy przecież wychodzi, bo odpocząć też trzeba, ale dopóki dziecko małe i wymagające to nie ma latania po pubach co tydzień jak za małolata.

Napisane przez Airish88

Hej, hej
Staram się Was nadrobić od jakiejś godziny.


Wszystkie chwalą się brzuszkiem t i ja się pochwalę


Zdjęcie sprzed tygodnia

Super wyglądasz!! A napis ekstra, fajny pomysł

Napisane przez bianeczkaa

Dzieki dziewczyny ale mam glupie przeczucie ze poleze tam do konca...😢😢

Ech, oby nie.. Ale kładą Cie normalnie na patologii? Czy na kardiologii? Może wystarczy tylko badanie, konsultacja lekarza, ewentualnie jakieś leki i wszystko Ci się unormuje..
A miałaś wcześniej jakieś problemy z serduchem?

Napisane przez malena1979

Hej, już jestem on, trzeba było ostatecznie kupić nowy router , ale przynajmniej nie będę miała takich problemów z netem. Spróbuję was trochę nadrobić, ale nawet nie próbuje wszystkiego, bo to mission impossible

Wypoczęci po urlopie?

Napisane przez agu23gda

aaa ja sie witam pozną porą. Dopiero co się wpakowalam do lozka. Oczywiscie gadalam z mama, bo u niej jestem od wczoraj. TŻ dzisiaj do mnie dojechal.

Aakkzzii nie zdziwilabym sie jakby koledzy wlasnie raczyli Twojego TŻ takimi złotymi radami.
Ja się absolutnie nie chwalę, ale ja mojego z domu nie moge wywalić. Wrecz go prosze, zeby gdzies wyszedl z kolegami, bo mi zdziczeje! Do pubu, na stadion na mecz, na piwo, albo nawet do ktoregos z nich do domu sie napic i pogadac, albo ja pojade do mamy a on niech zaprosi do nas... ni chuja! Wszedzie ze mna. On na stadion pojdzie ale ze mna. Do pubu tak - ale ze mna a nie z kumplami. Z pracy jak wraca to ja z zegarkiem w ręku zawsze wiem o ktorej on wejdzie do domu. Szok normalnie. Twierdzi, że z kumplami sie juz nałazil a teraz woli spedzać czas ze mną.

Dzisiaj dostalam od kuzynki znow w ☠☠☠☠u ubranek... fakt, ze brakowalo mi troche kaftanikow i spiochow na 56 wiec nie musze kupowac, ale dostalam tez sporo na 62 a tych mam w domu od zarąbania.

Wrzucam wam foty moich pomponow ktore wczoraj męczylam.
Chyba jestem zadowolona z efektu.

Ekstra Ci wyszły te pompony!!

Napisane przez TusiaeM

Ładniutkie Robiłaś na szablonie z koła?

Dziewczyny wiem, że była już o tym mowa, ale wtedy nie zarejestrowałam dokładnie - jaki laktator polecacie?
W zasadzie waham się między Mendelą mini elektric a Lovi.

Ja Medelę mini electric odradzam, zajechałam dwa takie laktatory Do sporadycznego ściągania pewnie będzie ok, ale przy córce sporo musiałam wychodzić i zostawiać dużo mleka, no i niestety ale sie nie sprawdził. Najpierw padała regulacja siły ssania, niedługo potem już właściwie całkiem brakowało mu mocy, mimo dbania o niego, wymiany membran, itd.
Serwis mają do kitu, trzymali mi go 2 m-ce, a telefony zbywali tym, że trwa naprawa. Wkurzające.
Nie wiem, może już coś w nich poprawili po tych 2 latach, ale generalnie to ja bym go już kolejny raz nie kupiła.

[asia1010]

Napisane przez aakkzzii

Ja sie ciesze na wyjscie. Ale po 3 godzinach chciala bym wrocic do domu wiec co to za wyjscie ze mna ...
BTW. Jeazcze go nie ma .......

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Ja 3 Max. Gorzej jak muszę dłuŻej siedzieć. Zasiedzial się. Nagada się i przyjdzie

[Panna Izabela]

Napisane przez meneq

Oj z ta mysza to jak najbardziej prawda; dzis haftnelam w supermarkecie, bo stanal kolo mnie niby zadbany mlody koles a tak samcem smierdzial, ze nie wytrzymalam

ale jak to haftnęłaś?? i sprzątałaś potem?

Napisane przez meneq

Tu macie fajnie pokazane, ile jedza noworodki: https://www.google.co.jp/search?q=ne...0oGdpSwH3eM%3A

ale nie że dziennie tyle, tylko przy jednym karmieniu?

Napisane przez ridja devojka

Czytałyście TO???
Masakra...

I tak dla równowagi
coś ciekawego, ale lekkiego

'oby' to nieszczęśliwy wypadek był...

Napisane przez bianeczkaa

No i ide do szpitala od poniedzialku tetno znow bardzo wysokie pewnie dostane holter w szpitalu. Niby nic strasznego ale plakac mi sie chce ;( Tz chyba bedzie musial mala zabrac ze soba na wies.

współczuję..... Obyś tam była jak najkrócej

Napisane przez grita

Każdy ma czasem dość dziecka, a właściwie to jego zachowania. Płaczu, jęczenia, u starszego nieposłuszeństwa, no tak to jest. Trzeba sobie też na te uczucia pozwolić, bo to normalne. Jak tylko można dać na chwilę dziecko ojcu, odpocząć nawet parę minut, żeby złapać dystans.
Ja na takie teksty "ja robiłam to i to" najczęściej mówiłam po prostu, że u nas się to nie sprawdziło. I ucinałam temat. Chyba, że ktoś naprawdę doradza z sercem, chce pomóc, a nie gada jaki to nie jest wspaniały, żeby jeszcze mi dokopać.
A o jakie plany się boisz? O takie życiowe czy o plan na rodzicielstwo?



Fajny ten artykuł, uśmiałam się przy czymś tak egzotycznym jak spacer z niemowlakiem

Na rodzicielstwo na życie nie, dziecko mi nie zawadza
O takie plany, że np nie chcemy dziecka sadzać przed ekran do 3 rż, a może będę tak padnięta i dla świętego spokoju włączę bajki wcześniej? Albo że stałe pory chcemy mieć, spania mycia itp, że nie wyjdzie..

Napisane przez Virves

Witajcie dziewczyny, muszę się Wam pochwalić, że dziś zaliczyłam mega zakupy dla małego. Zamówiliśmy wózek, fotelik, łóżeczko i materac, a z zakupów jakie przytachaliśmy to mam wszystko oprócz wanienki, przewijaka i termometru, ale to dokupię później. Jestem z siebie bardzo dumna bo jakoś tak lżej mi się zrobiło

Co do materaca to tak się boję tych robali, że z gryki zrezygnowaliśmy. W sklepie z resztą potwierdzili, że może taka sytuacja się zdarzyć, ale przy nieodpowiednim używaniu czyli jeśli się materac zmoczy lub zawilgotnieje. Wolę nie ryzykować.

Tak poszalałam, że nawet szlafrok dla siebie zakupiłam a co! mamie też się należy

spore zakupy, gratki

Napisane przez aakkzzii

Dobra zaczynam mieć dola i depresje. Od dwóch dni prakyycznie siedze sama w domu... wczoraj po pracy moj michal pojechal z kolegom naszym samochodem zawiezc go na dzialke zeby naprawic... wrocil okolo 1 w nocy ... dzis odrazu po pracy poszedł do pabu na mecz... ja siedze jak piz dolina i uj mnie strzela powoli

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

ja tak siedzę już rok, od 7 z minutami do 17.15/18

Napisane przez oczarowana

BĄKI- temat rzeka
ja kiedyś prykłam z impetem na zabiegu przy pacjencie! i raz mi się zdarzyło jak prowadziłam gim. grupową na dyskopatię,akurat miałam takich ludzi milczków,na sali cisza,słychac było nawet pokasływanie roztoczy i nagle BUM !


CO DO WÓD to ja takiej akcji nie miałam jeszcze,ale kilka razy się w ciąży wystraszyłam,że mam krew na wkładce aż mało zawału nie dostałam i za każdym razem łapałąm się że to przebijają czerowne majty !

mi się publicznie raz zdarzyło, w podstawówce, na lekcjach pianina - ze stresu

Napisane przez agu23gda

aaa ja sie witam pozną porą. Dopiero co się wpakowalam do lozka. Oczywiscie gadalam z mama, bo u niej jestem od wczoraj. TŻ dzisiaj do mnie dojechal.

Aakkzzii nie zdziwilabym sie jakby koledzy wlasnie raczyli Twojego TŻ takimi złotymi radami.
Ja się absolutnie nie chwalę, ale ja mojego z domu nie moge wywalić. Wrecz go prosze, zeby gdzies wyszedl z kolegami, bo mi zdziczeje! Do pubu, na stadion na mecz, na piwo, albo nawet do ktoregos z nich do domu sie napic i pogadac, albo ja pojade do mamy a on niech zaprosi do nas... ni chuja! Wszedzie ze mna. On na stadion pojdzie ale ze mna. Do pubu tak - ale ze mna a nie z kumplami. Z pracy jak wraca to ja z zegarkiem w ręku zawsze wiem o ktorej on wejdzie do domu. Szok normalnie. Twierdzi, że z kumplami sie juz nałazil a teraz woli spedzać czas ze mną.

Dzisiaj dostalam od kuzynki znow w ☠☠☠☠u ubranek... fakt, ze brakowalo mi troche kaftanikow i spiochow na 56 wiec nie musze kupowac, ale dostalam tez sporo na 62 a tych mam w domu od zarąbania.

Wrzucam wam foty moich pomponow ktore wczoraj męczylam.
Chyba jestem zadowolona z efektu.

mamy tego samego tż??

Napisane przez TusiaeM

Ładniutkie Robiłaś na szablonie z koła?

Dziewczyny wiem, że była już o tym mowa, ale wtedy nie zarejestrowałam dokładnie - jaki laktator polecacie?
W zasadzie waham się między Mendelą mini elektric a Lovi.

Jedne będą polecać Medelę, a drugie Lovi
ja mam Lovi.

[Airish88]

Udało się Nadrobione.

Napisane przez Panna Izabela

Ja sobie nie wyobrażam rodzić ze starszym dzieckiem. Jakoś nie chciałabym żeby przy tym było, mąż to zupełnie co innego...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Jestem tego samego zdania.

Napisane przez party_girl7

Ja sobie niedawno zamówiłam prostownice Remington shine therapy, jest bardzo fajna, ruchome płytki, a nie jest droga wiec polecam wcześniej miałam jeszcze taką z bazarku, gdzie płytka ceramiczna juz odpadała wiec w końcu mam nową, ale ogólnie ja mało prostuje bo mam cienkie włosy i szybko się niszczą.

Ja też mam tą prostownice. Ma kila lat i działa bez zastrzeżeń.

Napisane przez loudres

Podpisuje się, ja też mam remington i jest świetna, do tego używam Hds therm do włosów, przed prostowaniem i oczywiście jedwabiu. Musze się wybrać żniw do fale loki koki i jeszcze dobrac coś utrwalajacego po prostowaniu.

Ja od początku ciąży zaprzestałam używać drogeryjnych kosmetyków do włosów, a zamiast tego kupuje w hurtowniach fryzjerskich. Włosy mi się bardzo poprawiły.

Napisane przez Kissmisiaa

Ktoś używa z was Bio-Oil?

Ja używałam na początku ciąży.

Napisane przez olkma

Zdążyłam tylko coś przeczytać o robakach w materacach, mógłby ktoś mi podać do linka z artykułem jakimś na ten temat czy cos?

No i dziś zaczynam 33tc

Robaki są jak jest wilgoć. Ja kupiłam ten materac. Kupiłam pod prześcieradło ochraniacz. Jeżeli wilgoć się nie dostanie to nie ma prawa być robaków.

Napisane przez olkma

No i w końcu mam spakowaną torbe
Za tydzień w czwartek bede już znać dokładną datę cc, więc sie pochwale
Sądze, że bedą to okolice 25-28 sierpinia, więc może ja zaczne rozpakowywanie na tym wątku

Ja też powoli się pakuję na wszelki wypadek.


Tak szybko masz cesarkę ustalaną? ja też mam mieć cesarkę ale moja doktor powiedziała, że mam w 38 tygodniu przyjść ze skierowaniem na cesarkę i ona da mi jakiś dokument i dopiero wtedy mam udać się do szpitala.

Napisane przez olkma

Macie czasem takie myśli, że nie dacie rady...
Ja się boje, że bede mieć baby blues albo i gorzej, że dziecko bedzie ciągle budzić sie w nocy ( jak jego brat, od urodzenia do 3 roku nie miałam ani jednej nocy przespanej, a do roku potrafił budzić się dosłowanie co 15min w nocy! )
Nachodzą mnie jakieś glupie myśli od tygodnia, że nie dam rady ;(

Ja się boję, że po cc nie będę miała siły zając się maleństwem i z tego powodu będę się denerwowała.

Napisane przez aakkzzii

Dobra zaczynam mieć dola i depresje. Od dwóch dni prakyycznie siedze sama w domu... wczoraj po pracy moj michal pojechal z kolegom naszym samochodem zawiezc go na dzialke zeby naprawic... wrocil okolo 1 w nocy ... dzis odrazu po pracy poszedł do pabu na mecz... ja siedze jak piz dolina i uj mnie strzela powoli

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Ja od poniedziałku będę sama aż do 1 września. Mam nadzieję,że nie urodzę zanim tż wróci :P

Napisane przez aakkzzii

Zadzwonilan do niego. Poplakalam sie oczywiscie. Za 30 min bedzie w domu

Sesesese

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------


he he piękna jesteś brzuszek śliczny i tablica z napisem tez super !
zdjęcie na dychę

Prawidłowo! Ma wracać a nie będzie szalał :P


Dziękuję. Brzuszek już jest duży. Strasznie wyskoczył w tym miesiącu.

[grita]

Napisane przez aakkzzii

Ja sie ciesze na wyjscie. Ale po 3 godzinach chciala bym wrocic do domu wiec co to za wyjscie ze mna ...
BTW. Jeazcze go nie ma .......

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Mam identycznie, chętnie się spotkam i gdzieś wyjdę, ale dłuższe posiadówy mnie męczą. Z tym, że ja mam wymówkę w postaci Młodej, zazwyczaj gdzieś do znajomych ją zabieramy ze sobą, bo nie bardzo ma z kim zostać, i mówię mojemu, że córa zmęczona i niedługo wracamy
A jutro idę sama wieczorem do znajomych, ale też pewnie posiedzę trochę i się zmyję

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez Panna Izabela

Na rodzicielstwo na życie nie, dziecko mi nie zawadza
O takie plany, że np nie chcemy dziecka sadzać przed ekran do 3 rż, a może będę tak padnięta i dla świętego spokoju włączę bajki wcześniej? Albo że stałe pory chcemy mieć, spania mycia itp, że nie wyjdzie..

Jedne będą polecać Medelę, a drugie Lovi
ja mam Lovi.

E tam, to się nie martw na zapas, tylko nastaw się na bycie elastyczną W końcu dziecko to też człowiek i czasem ma prawo przespać porę mycia, albo nie chcieć spać o danej porze, bo je cośtam rozreguluje. Szczególnie na samym początku trudno o stałe pory, ale później na pewno się wszystko ureguluje
A ekran to tylko Twoja decyzja, jak się zaprzecie z tż-tem i będziecie konsekwentni to pewnie się uda

Ugotowałam właśnie kompot z truskawek, pycha wyszedł

[meneq]

Napisane przez oczarowana

o dziękuję Ci Pani



mało,kurde jedzą lepiej żeby moja mała się w preferencje jedzeniowe tatusia wdała to będzie jesc jak chuop drwal i wszystko bez grymaszenia bo ja to taki wybredny francuski piesek

Matka bedziesz musiala dobry przyklad dac ;-)

---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

Napisane przez oczarowana

ja się tak zastanawiam czy te nasze parcie i dziwowanie z wieloma produktami żywnościowymi to tak już zostanie po ciaży czy odejdzie w pisdu po porodzie zaraz?
ja sobie na kolację zjem pierniczki toruńskie popijane kefirkiem!

eeeeee Mamuśki,które już są mamusiami powiedzcie pierowródkom JAK TO Z TYM JEST?


bianeczkaa zdrówka
wracaj do nas szybko bo owieczki nie będzie,zaraz Ciebie...kto nam będzie posty nabijał ? to w VIII części lub IX obiecywałyśmy się porozmnażać

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------





zapraszam do mnie- mam tonę do uprasowania

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------





mam to samo. omijam sieciówki bo mi się jakoś tak nie fajnie robi jak widzę te ciuchy i...boszzzz z czym do ludu. i jeszzcze teraz są wyprzedaże. nic se nie kupię bo nie wiem jak z tą figurą będzie PO I CZY KIEDY wrócę do tych 60 kilogramków i jedrnego ciała.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------





Maryś jeśli mogę się spytać- czym się zajmujesz i jakiego typu są to zlecenia?

Odnosnie zachcianek nie pomoge. Ani w pierwszej, ani w drugiej ciazy nie doswiadczylam. Moze to i lepiej, bo pewnie mialabym ochote na niedostepne produkty

---------- Dopisano o 00:52 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

Napisane przez TusiaeM

Ładniutkie Robiłaś na szablonie z koła?

Dziewczyny wiem, że była już o tym mowa, ale wtedy nie zarejestrowałam dokładnie - jaki laktator polecacie?
W zasadzie waham się między Mendelą mini elektric a Lovi.

Medela swing

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:52 ----------

Napisane przez Panna Izabela

ale jak to haftnęłaś?? i sprzątałaś potem?





ale nie że dziennie tyle, tylko przy jednym karmieniu?





'oby' to nieszczęśliwy wypadek był...





współczuję..... Obyś tam była jak najkrócej





Na rodzicielstwo na życie nie, dziecko mi nie zawadza

O takie plany, że np nie chcemy dziecka sadzać przed ekran do 3 rż, a może będę tak padnięta i dla świętego spokoju włączę bajki wcześniej? Albo że stałe pory chcemy mieć, spania mycia itp, że nie wyjdzie..





spore zakupy, gratki





ja tak siedzę już rok, od 7 z minutami do 17.15/18





mi się publicznie raz zdarzyło, w podstawówce, na lekcjach pianina - ze stresu





mamy tego samego tż??





Jedne będą polecać Medelę, a drugie Lovi

ja mam Lovi.

Na szczescie tuz obok byla toaleta.
Tak, na jeden raz

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:56 ----------

Napisane przez Panna Izabela

Ja sobie nie wyobrażam rodzić ze starszym dzieckiem. Jakoś nie chciałabym żeby przy tym było, mąż to zupełnie co innego...

Dziewczyny, może Wy się bardziej na tym znacie, bo ja zielona w temacie:
Mój tż jest mega chudy. Je dosyć sporo, taki odkurzacz. Ale nie tyje, czasem to nawet chudnie. Ma jakieś 176 cm wzrostu i waży 60 kg (co teraz mnie wręcz dobija). Jego tata też jest bardzo chudy, tylko że tż jest od niego wyższy i szerszy w barach (nosi L). Żeby przytył i miał umięśnione ciało, to wydumał, że musi łykać białko. Nie da się inaczej??

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Dopiero teraz zauwazylam; co innego jak nie mialabys wyboru... Dopiero od kilku dni wiem, ze rodzina tz zaopiekuje sie corka a tak to musialam miec jakis plan awaryjny

[Panna Izabela]

Napisane przez grita

Mam identycznie, chętnie się spotkam i gdzieś wyjdę, ale dłuższe posiadówy mnie męczą. Z tym, że ja mam wymówkę w postaci Młodej, zazwyczaj gdzieś do znajomych ją zabieramy ze sobą, bo nie bardzo ma z kim zostać, i mówię mojemu, że córa zmęczona i niedługo wracamy
A jutro idę sama wieczorem do znajomych, ale też pewnie posiedzę trochę i się zmyję

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------



E tam, to się nie martw na zapas, tylko nastaw się na bycie elastyczną W końcu dziecko to też człowiek i czasem ma prawo przespać porę mycia, albo nie chcieć spać o danej porze, bo je cośtam rozreguluje. Szczególnie na samym początku trudno o stałe pory, ale później na pewno się wszystko ureguluje
A ekran to tylko Twoja decyzja, jak się zaprzecie z tż-tem i będziecie konsekwentni to pewnie się uda

Ugotowałam właśnie kompot z truskawek, pycha wyszedł

Niby się nastawiłam, ale zawsze wolę mieć jakiś plan, nawet jakby był do modyfikacji no właśnie sporo zależy od nas ale mam obawy, że dla świętego spokoju będę robić to, czego absolutnie nie zamierzam. Z drugiej strony chcę być taką luźną mamuśką i nie wiem, czy pogodzę luz ze stanowczością. A jak ja nie będę stanowcza, to nikt nie będzie
Co do samego tv będzie ciężko z rodziną tż, zwłaszcza u nich. Szwagierki córka jest zabawiana tv, teście nawet jak nie oglądają to musi tv być włączone, bo musi im coś grać. I będą musieli wybierać - albo tv bo tamta musi się zagapić, no i oni nie umieją inaczej, albo wyłączą, bo nasza nie może.

Napisane przez meneq

Matka bedziesz musiala dobry przyklad dac ;-)

---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------




Odnosnie zachcianek nie pomoge. Ani w pierwszej, ani w drugiej ciazy nie doswiadczylam. Moze to i lepiej, bo pewnie mialabym ochote na niedostepne produkty

---------- Dopisano o 00:52 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------




Medela swing

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:52 ----------




Na szczescie tuz obok byla toaleta.
Tak, na jeden raz

Ja miałam ochotę w zimie i na wiosnę na czereśnie, truskawki, kukurydzę...

Śmieszne te Wasze akcje różne jak się o nich czyta, ale sama bym nie chciała tego przeżyć jednak


Jakbym nie miała żadnej opcji, no to trudno (ewentualnie pewnie mąż by był ze starszą na korytarzu). Tyle że ja drugie dziecko pewnie będę rodzić w tym średniowiecznym szpitalu, po przeprowadzce, a tam mamy blisko do rodziców, więc jest z kim zostawić dziecko.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[meneq]

Napisane przez Panna Izabela

Niby się nastawiłam, ale zawsze wolę mieć jakiś plan, nawet jakby był do modyfikacji no właśnie sporo zależy od nas ale mam obawy, że dla świętego spokoju będę robić to, czego absolutnie nie zamierzam. Z drugiej strony chcę być taką luźną mamuśką i nie wiem, czy pogodzę luz ze stanowczością. A jak ja nie będę stanowcza, to nikt nie będzie
Co do samego tv będzie ciężko z rodziną tż, zwłaszcza u nich. Szwagierki córka jest zabawiana tv, teście nawet jak nie oglądają to musi tv być włączone, bo musi im coś grać. I będą musieli wybierać - albo tv bo tamta musi się zagapić, no i oni nie umieją inaczej, albo wyłączą, bo nasza nie może.



Ja miałam ochotę w zimie i na wiosnę na czereśnie, truskawki, kukurydzę...

Śmieszne te Wasze akcje różne jak się o nich czyta, ale sama bym nie chciała tego przeżyć jednak


Jakbym nie miała żadnej opcji, no to trudno (ewentualnie pewnie mąż by był ze starszą na korytarzu). Tyle że ja drugie dziecko pewnie będę rodzić w tym średniowiecznym szpitalu, po przeprowadzce, a tam mamy blisko do rodziców, więc jest z kim zostawić dziecko.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Jest tyle innych sposobow, zeby zabawic dziecko i miec swiety spokoj, ze naprawde nie trzeba sie uciekac do tv. U nas przy tz czy u tesciowej tez tv gralo na okraglo, ale bardzo szybko sie skonczylo
Ok a co jak nie masz meza do dyspozycji? Ani nikogo innego?

[Panna Izabela]

Napisane przez meneq

Jest tyle innych sposobow, zeby zabawic dziecko i miec swiety spokoj, ze naprawde nie trzeba sie uciekac do tv. U nas przy tz czy u tesciowej tez tv gralo na okraglo, ale bardzo szybko sie skonczylo
Ok a co jak nie masz meza do dyspozycji? Ani nikogo innego?

Tak jak pisałam, co innego, jak nie masz nikogo i musisz iść rodzić z dzieckiem. Jak nie ma wyjścia no to przecież nie ma wyjścia ale jeśli jest inne, to wolałabym tego uniknąć.

Powiedz mojej szwagierce, że są inne sposoby, sadza dziecko przed tv odkąd miała 3 msc nawet do nas do mieszkania wchodzi i sama sobie bierze pilota i włącza, chociaż wie, że ja nie lubię. Bo "mała musi się zagapić" i koniec. Dlatego jestem ciekawa, co teście wybiorą, bo jeszcze się córce nie postawili w niczym. A ja tż zapowiedziałam, że jak moje dziecko ma siedzieć od niemowlaka przed tv, to będziemy się ewakuować do moich rodziców i będę chamsko otwarcie mówić, z jakiego powodu ciekawe tylko czy będę taka twarda po porodzie

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 01:31 ---------- Poprzedni post napisano o 01:29 ----------

Właśnie oglądam zdjęcia ślubne kolegi, żona w ciąży na weselu, jedno zdj z kieliszkiem szampana (no patrzę i patrzę i na wodę nie wygląda, ale może sok?), biorę następne zdj - z kieliszkiem wódki... Może to i nie alkohol, ale tak wygląda, aż dziwnie się patrzy...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[meneq]

Napisane przez Panna Izabela

Tak jak pisałam, co innego, jak nie masz nikogo i musisz iść rodzić z dzieckiem. Jak nie ma wyjścia no to przecież nie ma wyjścia ale jeśli jest inne, to wolałabym tego uniknąć.

Powiedz mojej szwagierce, że są inne sposoby, sadza dziecko przed tv odkąd miała 3 msc nawet do nas do mieszkania wchodzi i sama sobie bierze pilota i włącza, chociaż wie, że ja nie lubię. Bo "mała musi się zagapić" i koniec. Dlatego jestem ciekawa, co teście wybiorą, bo jeszcze się córce nie postawili w niczym. A ja tż zapowiedziałam, że jak moje dziecko ma siedzieć od niemowlaka przed tv, to będziemy się ewakuować do moich rodziców i będę chamsko otwarcie mówić, z jakiego powodu ciekawe tylko czy będę taka twarda po porodzie

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 01:31 ---------- Poprzedni post napisano o 01:29 ----------

Właśnie oglądam zdjęcia ślubne kolegi, żona w ciąży na weselu, jedno zdj z kieliszkiem szampana (no patrzę i patrzę i na wodę nie wygląda, ale może sok?), biorę następne zdj - z kieliszkiem wódki... Może to i nie alkohol, ale tak wygląda, aż dziwnie się patrzy...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Nie zartuj?! A ile ta dziewczynka ma lat teraz? I jak sie rozwija? Nie wiesz, jak sypiala? Mowi jak?

[aakkzzii]

Ja nie spie. Obudzil mnie pies w przedpokoju bo mu sie chciało qpeczke.
Oczywiscie zapytapam tz czy by nie poszedł powiedział ok i poszedł spać dalej ..... po niecalej minuvie wiec pytam znow i on znow sie przekreca na drugi bok to zaczelam sie ubierac .... na to ten do mnie co ty robisz co ty robisz .....
Powiedzialam mu wiec ze nie bd stala w przedpokoju z psem piszczacym i sie go prosila o pomoc co 5 min... ubrałam sie i poszlam...

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 03:25 ---------- Poprzedni post napisano o 03:24 ----------

Cos mi sie wydaje ze jutro bedzie wojna. A lep mnie napierdala ostro od tego.....


Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[elcia88]

Napisane przez aakkzzii

Zadzwonilan do niego. Poplakalam sie oczywiscie. Za 30 min bedzie w domu

Sesesese

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka[COLOR="Silver"]

No i dobrze zrobiłaś bo co?!! in ma się cieszyc ostatnimi chwilami wolności a ty jeszcze przed porodem.masz być sama uwiazana w domu.

---------- Dopisano o 06:16 ---------- Poprzedni post napisano o 06:15 ----------

Napisane przez bianeczkaa

Dzieki dziewczyny ale mam glupie przeczucie ze poleze tam do konca...😢😢

Jeszcze się nie łam, wszystko się okaże. Trzymam kciuki

[Mediona]

Napisane przez agu23gda

aaa ja sie witam pozną porą. Dopiero co się wpakowalam do lozka. Oczywiscie gadalam z mama, bo u niej jestem od wczoraj. TŻ dzisiaj do mnie dojechal.

Aakkzzii nie zdziwilabym sie jakby koledzy wlasnie raczyli Twojego TŻ takimi złotymi radami.
Ja się absolutnie nie chwalę, ale ja mojego z domu nie moge wywalić. Wrecz go prosze, zeby gdzies wyszedl z kolegami, bo mi zdziczeje! Do pubu, na stadion na mecz, na piwo, albo nawet do ktoregos z nich do domu sie napic i pogadac, albo ja pojade do mamy a on niech zaprosi do nas... ni chuja! Wszedzie ze mna. On na stadion pojdzie ale ze mna. Do pubu tak - ale ze mna a nie z kumplami. Z pracy jak wraca to ja z zegarkiem w ręku zawsze wiem o ktorej on wejdzie do domu. Szok normalnie. Twierdzi, że z kumplami sie juz nałazil a teraz woli spedzać czas ze mną.

Dzisiaj dostalam od kuzynki znow w ☠☠☠☠u ubranek... fakt, ze brakowalo mi troche kaftanikow i spiochow na 56 wiec nie musze kupowac, ale dostalam tez sporo na 62 a tych mam w domu od zarąbania.

Wrzucam wam foty moich pomponow ktore wczoraj męczylam.
Chyba jestem zadowolona z efektu.

Woooow