Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Mahdab]

Napisane przez this_witch

Nie, nie dostosuje się. Ja bym teraz na pewno nie czekała kilku miesięcy na kogoś. Jakby ktoś mnie ciągle zwodził, że nie jest gotowy to pomyślałabym, że albo mamy diametralnie różne podejście do seksualnosci albo coś jest z nim nie tak. W obu przypadkach bym sobie odpuściła. Zaznaczam, że mówię o osobach powiedzmy 25+.

Ja tak samo.
Wogole by mnie zraziła sama informacja, że ktoś jest prawiczkiem 25+ i nie wiem czy by mi się chciało wnikać w powody.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Napisane przez katawie

Teraz odnosze wrazenie ze z tym facetem bylo wszytsko OK, a moje traumy sprawily ze wyszlo jak wyszlo...

Żadne ok. Nawet jakbyś zaliczyła z nim szybki numerek, to nie oznacza, że mogłabyś liczyć na coś więcej. Facet swoim działaniem pokazał, że wcale nie jest tobą aż tak bardzo zainteresowany, a ty zamiast przejść nad tym do porządku dziennego i olać gościa, to przeżywasz i przeżywasz.

[katawie]

Napisane przez Mahdab

Ja tak samo.
Wogole by mnie zraziła sama informacja, że ktoś jest prawiczkiem 25+ i nie wiem czy by mi się chciało wnikać w powody.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Faktu iz nadal jestem dziewica nie zmienie, a z powyzszej wiadomosci wynika ze nie mam juz zupelnie szans na ajkikolwiek zwiazek gdyz kazdy potencjalny adorator sie ode mnie odwroci i ucieknie.

[PanPiotr25]

Napisane przez Mahdab

Ja tak samo.
Wogole by mnie zraziła sama informacja, że ktoś jest prawiczkiem 25+ i nie wiem czy by mi się chciało wnikać w powody.

Często i gęsto osoby w tym wieku bez doświadczeń są po przejściach/traumach, które ich zmusiły do zdystansowania się. Skreślanie ich z góry jest bardzo nie w porządku.

[katawie]

Napisane przez Mija62

Ja poradziłam sobie sama w wieku 25 lat.
Ale wiadomo, każdy przypadek jest inny.

Moglabym wiedziec w jaki sposob udalo Ci sie z tym samej poradzic ?

[Monika828282]

Napisane przez katawie

Faktu iz nadal jestem dziewica nie zmienie, a z powyzszej wiadomosci wynika ze nie mam juz zupelnie szans na ajkikolwiek zwiazek gdyz kazdy potencjalny adorator sie ode mnie odwroci i ucieknie.

Masz szanse na związek ale najpierw przydałaby Ci się koniecznie terapia bo zupełnie nie słuchasz siebie, widzisz wszystko w kontekście swojej winy, nadskakujesz kolesiowi, który ma Cie w tyłku, kwestionujesz swoje decyzję i uczucia.

Ludzie mają różne podejście do seksu, w różnym tempie rozwijają się relacje, uczucia, itp. Niektórzy są gotowi pójść do łóżka dopiero jak są pewni, że coś czują do partnera, że relacja ma potencjał i to jest jak najbardziej w porządku. Nie daj sobie wmówić głupot, że żaden facet nie będzie na Ciebie czekał miesiąc czy dwa, jeśli nie będziesz gotowa na seks.

[Mija62]

Napisane przez katawie

Moglabym wiedziec w jaki sposob udalo Ci sie z tym samej poradzic ?

Poprostu jakoś mi ta blokada samoistnie przeszła.
Ale przede wszystkim musisz zmienić system(operacyjny &#128579 myślenia. Poczytać to co wcześniej pisali, Zaraz znajdę kto i edytuje post, i przewartościować wszystko. Część zostawić, bo warto mieć swoje zasady, reszta do kosza.

[this_witch]

Napisane przez katawie

Faktu iz nadal jestem dziewica nie zmienie, a z powyzszej wiadomosci wynika ze nie mam juz zupelnie szans na ajkikolwiek zwiazek gdyz kazdy potencjalny adorator sie ode mnie odwroci i ucieknie.

Sama ta informacja nie jest skreślająca, o ile ta osoba wyjaśni z czego ten stan wynika. Jeśli po prostu tak wyszło, ale jest otwarta na seks, to spoko. Jeśli ma jakiś uraz czy poglądy, że dziewictwo to jakaś wartość, to jest to jednak bardziej skomplikowane.

[Mija62]

Napisane przez Mad_Max

Z psychologicznego punktu widzenia bardziej obstawiam na skrajną nieśmiałość, wycofanie, wymagania z kosmosu, nieprzepracowane traumy, błędy wychowawcze rodziców, awersję, problemy charakterologiczne etc.

O to to.

[katawie]

Napisane przez Mija62

Poprostu jakoś mi ta blokada samoistnie przeszła.
Ale przede wszystkim musisz zmienić system(operacyjny &#128579 myślenia. Poczytać to co wcześniej pisali, Zaraz znajdę kto i edytuje post, i przewartościować wszystko. Część zostawić, bo warto mieć swoje zasady, reszta do kosza.

Dziekuje Ci bardzo.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[katawie]

Napisane przez Monika828282

Masz szanse na związek ale najpierw przydałaby Ci się koniecznie terapia bo zupełnie nie słuchasz siebie, widzisz wszystko w kontekście swojej winy, nadskakujesz kolesiowi, który ma Cie w tyłku, kwestionujesz swoje decyzję i uczucia.

Ludzie mają różne podejście do seksu, w różnym tempie rozwijają się relacje, uczucia, itp. Niektórzy są gotowi pójść do łóżka dopiero jak są pewni, że coś czują do partnera, że relacja ma potencjał i to jest jak najbardziej w porządku. Nie daj sobie wmówić głupot, że żaden facet nie będzie na Ciebie czekał miesiąc czy dwa, jeśli nie będziesz gotowa na seks.

Dziekuje bardzo za porade - chyba najwlasciwszym rozwiazaniem bedzie dla mnie podjecie terapii. Od wczesnych lat borykam sie z niska samoocena, nigdy nie wierze w siebie, swoje mozliwosci.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[katawie]

Chyba stworzylam sobie w glowie iluzje o nim oraz o potencjalnej relacji z nim i temu jest mi tak ciezko pozbyc sie go z moich mysli. Nie moge zrozumiec dlaczego ciagnie mnie do takich typow mezczyzn. Faceci ktorzy sa naprawde mna zainteresowani i sie staraja nie sa dla mnie tak atrakcyjni i wazni.

[PanPiotr25]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88750628]Treść usunięta[/QUOTE]

Racja, trzeba sobie ogarnąć głowę i znaleźć kompromis z normami społecznymi.

[katawie]

Zgadzam sie - lecz nie sadze iz kompromisem jest pojscie do lozka na drugiej randce.

[PanPiotr25]

Napisane przez katawie

Zgadzam sie - lecz nie sadze iz kompromisem jest pojscie do lozka na drugiej randce.

Spoko. Tylko pytanie, co w takim razie jest kompromisem. Trzecia, czwarta? Obawiam się, że odwlekanie tego dłużej może zniechęcić zdecydowaną większość kandydatów na partnera, nawet tych porządnych. Takie czasy

[Hultaj]

Napisane przez Mad_Max

Jasne. Już dość dawno przekonałem się, że na wizażu są same seksualne boginie, które od niemowlęctwa wiedzą co i jak. A po tygodniu są ekspertkami

Niestety życie to nie wizaż. W prawdziwym życiu jest mniej kolorowo:

https://kobieta.wp.pl/63-procent-kob...2389520815233a

Po co wklejasz artykuły których najwyraźniej nie przeczytałeś i mają za zadanie potwierdzać Twoje tezy a im przeczą?
W tekście nie masz ani słowa o tym że tych 63 % to kobiety z późną inicjacją.

Potem wprost przeciwnie

Zaskakujące było jednak, że ponad połowa kobiet w wieku od 18 do 30 lat ma problemy z orgazmem, a to zdecydowanie więcej niż kobiety w przedziale wiekowym od 31 do 54 lat.

wg Ciebie kobieta potrzebuje 13 lat by się jak to nazywasz nauczyć? Retoryczne.

I dalej

Naukowcy odkryli znaczące powiązanie pomiędzy większością dysfunkcji, a obniżoną fizyczną i emocjonalną satysfakcją, a nawet ogólnym samopoczuciem. "To dlatego tak ważne jest upewnienie się, że tego rodzaju problemy są rozpoznawane i rozwiązywane gdziekolwiek to możliwe"- dodała dr Fromer.


Do znanych czynników ryzyka dysfunkcji seksualnych należą: wiek, wykorzystywanie seksualne, przebyte choroby przenoszone drogą płciową, depresja, niski status społeczno-ekonomiczny, styl życia, fizyczny stan zdrowia i seksualne doświadczenie.

można śmiało zakładać że autorom nie chodzi o to że im młodsza to lepsza w łóżku. Wprost przeciwnie, o kobietach mówi się że zyskują pewność siebie z wiekiem więc to oczywiste że niezakompleksiona 30letnia dziewica może dużo szybciej poczuć klimat niż gdy miała kilkanaście lat mniej i wszystkim się spinała.

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Przecież odpisanie na wiadomość zajmuje 5 sekund.

tym bym się nie sugerowała, on 5 sekund, ona też i cały dzien pisania i czasu na nic. Ale fakt jego olewka jest więcej niż oczywista.

[Magdallona]

Napisane przez PanPiotr25

Spoko. Tylko pytanie, co w takim razie jest kompromisem. Trzecia, czwarta? Obawiam się, że odwlekanie tego dłużej może zniechęcić zdecydowaną większość kandydatów na partnera, nawet tych porządnych. Takie czasy

A te twoje "normy" to skad niby wziete? xDD

[PanPiotr25]

Napisane przez Magdallona

A te twoje "normy" to skad niby wziete? xDD

Swoje + znajomi/e + wizaż

[Magdallona]

Napisane przez PanPiotr25

Swoje + znajomi/e + wizaż

Dzięki za te prawdy objawione

[PanPiotr25]

Napisane przez Magdallona

Dzięki za te prawdy objawione

Gdzie napisałem, że to dotyczy wszystkich? Z moich obserwacji wynika, że tak jest. Pan kolega lotniskowy uwodziciel też potwierdza moją tezę. Podziel się swoimi spostrzeżeniami, jak masz inny punkt widzenia. Na pewno Autorka doceni.

[Mad_Max]

Napisane przez Hultaj

Po co wklejasz artykuły których najwyraźniej nie przeczytałeś i mają za zadanie potwierdzać Twoje tezy a im przeczą?
W tekście nie masz ani słowa o tym że tych 63 % to kobiety z późną inicjacją.

Nie chce mi się po raz kolejny tłumaczyć tego samego, skoro nie potrafisz (lub nie chcesz) złapać kontekstu, w którym badanie przytoczyłem.


Wiek inicjacji nie ma żadnego znaczenia w badaniu. Ale gdybyś przeczytała post, do którego się odnosiłem, to pewnie byś załapała. Tylko po co się trudzić?

[Mija62]

Napisane przez Mad_Max

Nie chce mi się po raz kolejny tłumaczyć tego samego, skoro nie potrafisz (lub nie chcesz) złapać kontekstu, w którym badanie przytoczyłem.


Wiek inicjacji nie ma żadnego znaczenia w badaniu. Ale gdybyś przeczytała post, do którego się odnosiłem, to pewnie byś załapała. Tylko po co się trudzić?

O nie nie nie, to nie tak było, Celestine napisała że sex to prosta czynność, a ty się wzburzyłes, że wcale tak nie jest, że tu na forum same uważamy się za boginie sexu, a potem żeby poprzeć swoją teorię rzuciłeś tym linkiem.

[Mahdab]

Napisane przez katawie

Faktu iz nadal jestem dziewica nie zmienie, a z powyzszej wiadomosci wynika ze nie mam juz zupelnie szans na ajkikolwiek zwiazek gdyz kazdy potencjalny adorator sie ode mnie odwroci i ucieknie.

Wątpię. Dużo osób tu pisało, że by to zaakceptowały. Każdy ma inne podejście do takich spraw. Może komuś się to wręcz podobać.
Ja bym chciała partnera otwarteglo, o dużym temperamencie oraz pewności siebie, może takiego, który by nie wytrzymał do 30 bez seksu.

Napisane przez PanPiotr25

Często i gęsto osoby w tym wieku bez doświadczeń są po przejściach/traumach, które ich zmusiły do zdystansowania się. Skreślanie ich z góry jest bardzo nie w porządku.

Dlaczego?
Ja nie mam ochoty pomagać komuś leczyć traumy, tak samo jak świadomie bym nie weszła w zwiazek z byłym żołnierzem z traumą czy osobą z depresją.
Nie chciałoby mi się czekać miesiącami, nie lubię kupować kota w worku. Bym się przywiązała i by był później problem jakby było kiepsko/rozmiar by mi nie pasował/miałby pryszczaty tyłek, czy cokolwiek co tam może komuś nie odpowiadać.

Idac tym tokiem, trzeba by dawac szanse niemal kazdemu jak leci. Mnie ktoś może skreślić, bo mu się nie spodoba moja twarz, a to przecież nie moja wina, że się z taką urodziłam. Przecież skreslamy z góry pewnie z 90% ludzi jesli chodzi o zwiazek z przeróżnych powodów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mad_Max]

Napisane przez Mija62

O nie nie nie, to nie tak było, Celestine napisała że sex to prosta czynność, a ty się wzburzyłes, że wcale tak nie jest, że tu na forum same uważamy się za boginie sexu, a potem żeby poprzeć swoją teorię rzuciłeś tym linkiem.

Z którego jasno wynika, że większość (relatywnie) młodych kobiet ma problem z osiągnięciem orgazmu nawet. Więc czy tydzień-dwa uprawiania seksu wystarczają, by znać się na rzeczy? Obawiam się, że nie.

[PanPiotr25]

Napisane przez Mahdab

Ja nie mam ochoty pomagać komuś leczyć traumy, tak samo jak świadomie bym nie weszła w zwiazek z byłym żołnierzem z traumą czy osobą z depresją.
Nie chciałoby mi się czekać miesiącami, nie lubię kupować kota w worku. Bym się przywiązała i by był później problem jakby było kiepsko/rozmiar by mi nie pasował/miałby pryszczaty tyłek, czy cokolwiek co tam może komuś nie odpowiadać.

Bardziej chodziło mi o opanowaną traumę, tzn. ktoś kto już się postawił sam na nogi i ma jedynie deficyt w zbliżeniach, bo późno zaczął. Wiadomo, że jak ktoś ma problem, to nie jesteś jego lekarzem.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Mad_Max

Z którego jasno wynika, że większość (relatywnie) młodych kobiet ma problem z osiągnięciem orgazmu nawet. Więc czy tydzień-dwa uprawiania seksu wystarczają, by znać się na rzeczy? Obawiam się, że nie.

Co wcale nie znaczy, że są złe w łóżku albo nie mają żadnej przyjemności.
Patrzysz na to z bardzo męskiej perspektywy. Facet prawie zawsze ma orgazm, bo u was to działa bardzo mechanicznie = kobieta też musi mieć, bo inaczej klapa. A wcale tak nie jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mad_Max]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88750996]Co wcale nie znaczy, że są złe w łóżku albo nie mają żadnej przyjemności.
Patrzysz na to z bardzo męskiej perspektywy. Facet prawie zawsze ma orgazm, bo u was to działa bardzo mechanicznie = kobieta też musi mieć, bo inaczej klapa. A wcale tak nie jest.
[/QUOTE]


Oj, gdybym Żonie powiedział - dziś zostajesz bez orgazmu, bo na Wizażu twierdzą, że też jest spoko - to pewnie by mnie z łóżka wykopała