Majówki 2016 - część piąta

[zabciajs]

Napisane przez Iwonia27

Moze i tak tylko ze ma nieocieplony murowany dom i uwierz nawet w wc sie telepalam gdy robilam siku
Bylismy gdzies po 18ej a rozpalac nie planowala dzis w ogole
Zreszta co mnie to-prawie na stojaco wypilismy herbate i w nogi. D. sam mi nadawal znaki i popedzał zebym konczyla ta herbate i sie poparzylam haha

Gdybym nie miala dziecka w domu sama bym dzis nie paliła
(Ps. Teraz spimy zawsze z wylaczonymi kaloryferami).

Rozumiem, nieocieplony murowany dom to zimno zwlaszcza o tej godzinie. No, ale broniąc teściową-to niezapowiedziana wizyta

[Iwonia27]

Napisane przez zabciajs

Gdybym nie miala dziecka w domu sama bym dzis nie paliła
(Ps. Teraz spimy zawsze z wylaczonymi kaloryferami).

Rozumiem, nieocieplony murowany dom to zimno zwlaszcza o tej godzinie. No, ale broniąc teściową-to niezapowiedziana wizyta

Nom tak tak. Chce marznac niech marznie. zreszta zawsze mozna chodzic po domu w tym moherze
Dobra juz dobra złaże z niej bo pewnie czkawke ma

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Zarzadzilam ze D. spac ma dzis w salonie. Musze odespac ostatnia noc. Oby Malutek był wyrozumiały.
Dobranoc wszystkim.

[zabciajs]

Napisane przez Iwonia27

Nom tak tak. Chce marznac niech marznie. zreszta zawsze mozna chodzic po domu w tym moherze
Dobra juz dobra złaże z niej bo pewnie czkawke ma

Ona czkawke, a Ty poparzony język. Jesteście kwita

[fablous]

Napisane przez daggmara

Asiaczek - zazdro w sumie cały dzień słucham "mamooo, mamo, mamo" w wykonaniu Hani i nie wiem, dlaczego tak czekam na Olgierdowe "mama"

Fab - zdrówka my gila nie znaju na szczęście (tfu, tfu)

Iwonia - szalona kobieto! teściową z własnej inicjatywy odwiedzać? Szacun!
U nas była dziś chwilkę siostra męża, co chwilę wyciągała do Ola ręcę, ale on ewidentnie nie chciał, tylko coraz mocniej się mnie trzymał ale na podłodze podawał jej klocki do ręki, więc może mu wybaczyła

Bona dobrze, że już jesteście w domku, ja bym chyba siadła i płakała jak Zuzia zniosła podróż autobusem?

Ala też tak ma że nie bardzo chce iść do kogoś innego na ręce ale bawić się klockami - a i owszem 😉

Napisane przez Iwonia27

Aaa daj spokoj dokladnie po co palic (siedziala dzis z nami przy herbacie w czapce ! ) bo na podworku cos robila to co bedzie na czas herbaty czapke zdejmowac.
Igoras sie patrzyl jak na ufo a ona jeszcze do niego uuuuhhhuuuu -boszzzz

Iwonia mogę sobie tylko wyobrazić Twoja minę i co sobie wtedy myślałaś 😀

Napisane przez Iwonia27

Fab mam znalazlam http://www.mlekiemmamy.org/przechowy...eka-kobiecego/

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------





...pewnie to samo co ja

Dzięki!

Znów ściągam, teraz z drugiej piersi. Wielka jak arbuz a nie leci prawie nic 😭 Śmierdzi mi to czymś niedobrym 😖

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez fablous

Ala też tak ma że nie bardzo chce iść do kogoś innego na ręce ale bawić się klockami - a i owszem 😉

Iwonia mogę sobie tylko wyobrazić Twoja minę i co sobie wtedy myślałaś 😀

Dzięki!

Znów ściągam, teraz z drugiej piersi. Wielka jak arbuz a nie leci prawie nic 😭 Śmierdzi mi to czymś niedobrym 😖

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozgrzałaś wcześniej pierś? Mogłoby to pomóc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manufakturapiekna]

Napisane przez fablous

Ala też tak ma że nie bardzo chce iść do kogoś innego na ręce ale bawić się klockami - a i owszem 😉

Iwonia mogę sobie tylko wyobrazić Twoja minę i co sobie wtedy myślałaś 😀

Dzięki!

Znów ściągam, teraz z drugiej piersi. Wielka jak arbuz a nie leci prawie nic 😭 Śmierdzi mi to czymś niedobrym 😖

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fab moze cieply prysznic i sciaganie recznie?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[Iwonia27]

Fab u mnie czasem laktator rusza wyplyw po jakichs 10 min tarmoszenia.
Aaa tak mialam isc spac.
Koncze karmi zapomnialam ze mam.

[fablous]

Napisane przez asiaczek

Rozgrzałaś wcześniej pierś? Mogłoby to pomóc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie rozgrzalam...
Ale zrobilam przerwę parę minut, znów zaczęłam ściągać i już jakby lepiej idzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez zabciajs

Pierwszy raz nie przeczytalam wczesniej co kupuje Ale jak juz mam to smaruje.
U nas lepiej, a to drugi dzień. Inhalacje robią cuda, ale nie z tej soli 0,9 tylko nebudu (czy jakos tak) o mocniejszym stezeniu. Gaba nie odpycha juz maski, wczesniej odpychala co jakis czas. Puszzam jej puosenkidla dzieci z obrazem, lepsze niz smerfy

Mama mowi od tygodnia. Powtarza ciagle mama mama mama. Tanczy tez tak za☠☠☠iście Ale nie do kazdej muzy

Tańce są i u nas i tupanie nozka

Napisane przez asiaczek

Wysyłałam kurierem trzy próbki kału do laboratorium w Warszawie, specjalizującym się w badaniu pasożytów i grzybów, bo ten lab.nam polecono. Chciałam iść do naszego alergologa z jakąś podstawą na papierze, a i tak oczywiście patrzył nieprzychylnie.
Niestety teraz możesz odrobaczyć a dziecko zaraz znowu coś złapie,bo właśnie wszystko ląduje w buzi. I to jest największy problem. Nie można przecież bez przerwy odrobaczać, bo to też nieźle "miesza" w jelitach.

Żabciu, dziś może i było ciepło, ale w domu nie musi tak być. Zależy od ocieplenia budybku, okien itp. Ja sobie nie wyobrażam nie napalić chociaż trochę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie to laboratorium? Czy ja z Wrocławia też bym mogła tam wysłać? Czy za daleka droga? Ile kosztowało badanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

Napisane przez zabciajs

Iwonia, przeciez dzis w dzien (przynajmiej u nas) bylp 17 stopni. W sloncu jeszcze wiecej. Nie było potrzeby palić cału dzien w piecu. A ubranie to samo co zwykle.

Jeśli mury są mocno wyziębione to w domu będzie zimno jak w psiarni. Niestety, często potrzeba kilku ciepłych, słonecznych dni, żeby się mury nagrzały i można było nie palić w ciągu dnia, wiem po domu rodziców - co z tego, że na zewnątrz ładnie i ciepło, w środku jak się nie napali to można nieźle zmarznąć.

fab, o przechowywaniu mleka już Ci Iwonia dobrze podlinkowała, a o przeziębieniu tutaj: http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/01/bol-i-infekcja/ ale z doświadczenia - machnąć sobie takiego fest syropu z czosnku, cebuli i cytryny, mocno zasypać cukrem żeby puściło sok, do tego nie zaszkodzi herbata z syropem z czarnego bzu (ma dużo witaminy C) lub z imbirem, unikać herbaty z cytryną bo wychładza a nie rozgrzewa.

Generalnie zagilonym maluchom warto zakraplać nosek odrobiną swojego mleka - tutaj źródło http://www.mlekiemmamy.org/inne-zast...eka-kobiecego/

A na koniec marud - smoczyca ewidentnie próbuje przekupić sobie Wojtka i być super-babcią, bo ciągle coś przynosi. Dziś przytargała jakiś durny plastikowy kubeczek, nie wiem na jakiego grzyba. Potem to wszystko nam się wala po kątach, chociaż mąż nie raz prosił, tłumaczył, rozmawiał, że ma nie kupować żadnych pierdułek, w ogóle nie musi nic kupować dla dziecka, ma po prostu przyjechać i spędzić z nim czas. Dziecko jeszcze nie rozumie, że "dostało coś od babci" a my się utykamy z coraz większą ilością szpargałów, których ani wyrzucić, ani oddać. A nawet jak będzie większy, to kurde, sympatii wnuka się nie kupuje prezentami. Ja rozumiem, że jest zazdrosna, że to moja mama spędza z Wojtkiem więcej czasu, no ale taka sytuacja no - jest już na emeryturze, chce mi pomóc, mamy z nią dobry kontakt więc przyjeżdża. Gdyby z nią było podobnie - czas plus dobry kontakt to na pewno byśmy też z jej pomocy chętnie korzystali.

[manufakturapiekna]

Mialam spac, a z tego wszystkiego nie moge

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[pluszowy_kot]

Napisane przez fablous

Znów ściągam, teraz z drugiej piersi. Wielka jak arbuz a nie leci prawie nic 😭 Śmierdzi mi to czymś niedobrym 😖

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brzmi jak zastój. Ciepły prysznic/okład przed ściąganiem/karmieniem, w trakcie delikatnie masować w kierunku brodawki, później chłodny okład/w ekstremalnym przypadku zimna rozbita kapusta. I osłonowo ibuprofen - działa przeciwzapalnie. No i lepiej wyciągnie dziecko niż laktator, w ekstremalnym przypadku można nawet podłączyć męża, chociaż sama nie próbowałam

[asiaczek]

Napisane przez martunia_199

Tańce są i u nas i tupanie nozka

Jakie to laboratorium? Czy ja z Wrocławia też bym mogła tam wysłać? Czy za daleka droga? Ile kosztowało badanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Laboratorium Felix. Na ich stronie masz wszystko napisane. Ja płaciłam coś koło 140 zl chyba. Wzięłam prawie wszystkie badania, do tego jeszcze trzeba doliczyć koszt wysyłki kurierem ( obojętnie skąd wysyłasz, ważne by doszło na następny dzień), wkład do lodówki turystycznej, torbę termiczną. Generalnie ceny badań raczej nie odbiegają od tych w"normalnych" laboratoriach.

Kocie,u mnie mama też już stara się przekupić Mateusza nowymi kubkami, soczkami itp. Ma takie parcie, że trzeba za każdym razem coś mu dać co w przyszłości zaowocuje prawdopodobnie tym, że wnuk będzie kojarzył spotkania babci z prezentami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Napisane przez martunia_199

Tańce są i u nas i tupanie nozka

Kocie nie obraź sie, ale myśle że choćby smoczyca Ci w myślach czytała i tak Ci nie dogodzi

[martunia_199]

Napisane przez asiaczek

Laboratorium Felix. Na ich stronie masz wszystko napisane. Ja płaciłam coś koło 140 zl chyba. Wzięłam prawie wszystkie badania, do tego jeszcze trzeba doliczyć koszt wysyłki kurierem ( obojętnie skąd wysyłasz, ważne by doszło na następny dzień), wkład do lodówki turystycznej, torbę termiczną. Generalnie ceny badań raczej nie odbiegają od tych w"normalnych" laboratoriach.

Kocie,u mnie mama też już stara się przekupić Mateusza nowymi kubkami, soczkami itp. Ma takie parcie, że trzeba za każdym razem coś mu dać co w przyszłości zaowocuje prawdopodobnie tym, że wnuk będzie kojarzył spotkania babci z prezentami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki, znalazłam i już doczytałam co i jak



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fablous]

Napisane przez pluszowy_kot

Brzmi jak zastój. Ciepły prysznic/okład przed ściąganiem/karmieniem, w trakcie delikatnie masować w kierunku brodawki, później chłodny okład/w ekstremalnym przypadku zimna rozbita kapusta. I osłonowo ibuprofen - działa przeciwzapalnie. No i lepiej wyciągnie dziecko niż laktator, w ekstremalnym przypadku można nawet podłączyć męża, chociaż sama nie próbowałam

Ściągnęłam prawie 120ml a pierś nadal jest obrzmiala i obolała... Marzy mi się żeby Ala tak porządnie się dossala ale z tym jej noskiem zatkanym to niemożliwe. W takiej sytuacji ściągać tylko trochę, do poczucia ulgi czy wiecej?

A w ogóle czy to możliwe że Ala odmawia picia mojego mleka przez to że jestem chora? Mogło to wpłynąć na smak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[daggmara]

Manu.. kąpiel, książka, herbatka dobra, zrelaksuj się i do wyrka

[zabciajs]

Napisane przez fablous

Ściągnęłam prawie 120ml a pierś nadal jest obrzmiala i obolała... Marzy mi się żeby Ala tak porządnie się dossala ale z tym jej noskiem zatkanym to niemożliwe. W takiej sytuacji ściągać tylko trochę, do poczucia ulgi czy wiecej?

A w ogóle czy to możliwe że Ala odmawia picia mojego mleka przez to że jestem chora? Mogło to wpłynąć na smak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moim zdaniem chodzi o jej zatkany nosek. Albo gardełko ja boli jak połyka.

[urshoola]

Ufffff nadrobilam Was ponad 30str.
Co do rekordów wagowych to EMI ma 10kg więc...Chyba na podium się załapiemy.
Dziwne dla mnie jest to że z rozmiaru 74 nagle wskoczyła w 86 mało co nosimy 80. Taki kolosalny skok rozwojowy???

Fab bierz ibuprofen raz dwa zamiast paracetamolu. Bo przeziębienie może mieć wpływ na zapalenie piersi które nie daj Boże żeby Cię dopadło a zmierza niestety w tym kierunku. Oprozniaj ta pierś do poczucia ulgi i jak najczęściej Ale podpinaj.Ja to przerabiałam na początku przygody z karmieniem zrobiło mi się zapalenie po przeziębieniu.Bo jakaś mądra głowa otwarła przy naszej sali w szpitalu (po porodzie) okno i mnie zawialo.

Współczuję wszelkich choróbsk,szpitali Wracajcie wszyscy do zdrówka.

U nas z osiągnięć, machanie i szeptanie PAPAPA, mama tata baba non stop.I gdzie jest lampa o gdzie okno pokazuje paluszkiem.No i jeszcze oko pokaże ale czasem myli jej się z oknem 😀
Nie mam ciśnienia na tresowanie dziecka ale z drugiej strony to takie fajne jak widać jak się czegoś nauczy ;-)

Mnie ostatnio wysiadają stawy, ponieważ dużo się ostatnio nosimy w nosidle to biodra,kolana i kostki wołają o litość.

Tata ostatnio bardzo zarobiony i praktycznie każde usypianie spada na mnie dzisiaj o 18.30 EMI odpłynęła...Na sen nocny ciekawe o której będzie pobudka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fablous]

Napisane przez zabciajs

Moim zdaniem chodzi o jej zatkany nosek. Albo gardełko ja boli jak połyka.

To pewnie też, bo ogólnie ciężko jej cokolwiek dziś wcisnąć

Ale przed snem poilam ja woda na łyżeczce bo znów temperatura jej skoczyła i chętnie pila ale jak podałam łyżeczkę z moim mlekiem to się skrzywiala i odwracala buzię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ola0605]

Dziewczyny jak ja jadę do jakiegokolwiek siostrzeńca to zawsze coś kupuje No ale oni już rozumieją i się cieszą nie zawsze zabawki. Czasem tylko żelki czy coś ale muszę coś mieć

[zabciajs]

Napisane przez fablous

To pewnie też, bo ogólnie ciężko jej cokolwiek dziś wcisnąć

Ale przed snem poilam ja woda na łyżeczce bo znów temperatura jej skoczyła i chętnie pila ale jak podałam łyżeczkę z moim mlekiem to się skrzywiala i odwracala buzię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jutro bedzie lepiej

[urshoola]

Pytalyscie o temp tak mi się przypomniało Małe dzieci mają o kilka kresek temperature ciała wyższa niż dorosli. 37-37,2 jest dla nich w normie podczas gdy dla nas 37.5 to już stan podgorączkowy. Zbija się temp powyżej 38©


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fablous]

Napisane przez zabciajs

Jutro bedzie lepiej

Oby
Bo tak mi smutno że mojego mlenia nie chce 😢

Idę spać bo to też zdecydowanie nie mój dzień. Chyba za wcześnie sobie zażyczyłysmy wiosnę to się teraz msci na nas chorobami i podlymi nastrojami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Napisane przez fablous

Oby
Bo tak mi smutno że mojego mlenia nie chce 😢

Idę spać bo to też zdecydowanie nie mój dzień. Chyba za wcześnie sobie zażyczyłysmy wiosnę to się teraz msci na nas chorobami i podlymi nastrojami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tam chcialam mroźną zime, a tez nas dopadlo

Dobranoc

[Monanka83]

Fab, to na pewno nie kwestia mlenia tylko jego podania. Nina też inaczej niż z dystrybutora nie tknie. Szczwaniury!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Manu <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[daggmara]

A czy Wasze dzieci cmokają? Olko się nauczył i jest to przeurocze 😉 całe policzki musi sobie wciągnąc, żeby cmoknąć, ale lubi nas z tym naśladować 😊



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Ja byłam ostatnio trochę zdziwiona jak 4 letnia córka mówiła do mamy po imieniu. U dorosłych już dzieci to jest normalne tutaj ale pierwszy raz słyszałam takie małe. My już po obniżeniu łóżka a mąż zapomniał że stara rama leży na klatce😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez zabciajs

Pierwszy raz nie przeczytalam wczesniej co kupuje Ale jak juz mam to smaruje.
U nas lepiej, a to drugi dzień. Inhalacje robią cuda, ale nie z tej soli 0,9 tylko nebudu (czy jakos tak) o mocniejszym stezeniu. Gaba nie odpycha juz maski, wczesniej odpychala co jakis czas. Puszzam jej puosenkidla dzieci z obrazem, lepsze niz smerfy

Mama mowi od tygodnia. Powtarza ciagle mama mama mama. Tanczy tez tak za☠☠☠iście Ale nie do kazdej muzy

U nas też tańczy, nawet nie musi być muzyki. Dzisiaj wystarczyła wkrętarka a ona już dawała😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Ja musze mieć ciepło w mieszkaniu i na szczęście mam. W nocy najlepiej delikatnie uchylone okno( tak spalismy nawet cała zime o ile nie wiało jakoś strasznie) z tym że u nas grzeje spółdzielnia i czujniki są na 22-23 stopnie i nawet przy otwartych delikatnie oknach. Czynsz też jest stały i równy dla wszystkich

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Ja to nawet lakatora nie mam w domu jakby coś się działo to masakra😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez pluszowy_kot

Brzmi jak zastój. Ciepły prysznic/okład przed ściąganiem/karmieniem, w trakcie delikatnie masować w kierunku brodawki, później chłodny okład/w ekstremalnym przypadku zimna rozbita kapusta. I osłonowo ibuprofen - działa przeciwzapalnie. No i lepiej wyciągnie dziecko niż laktator, w ekstremalnym przypadku można nawet podłączyć męża, chociaż sama nie próbowałam

Moj by się napewno na to nie zgodzil😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Gdzie jest Roses!!! 😀 zamiast wiosny ma spaść uwaga od 10 do 15 cm śniegu😁 dziękuję za przesyłkę z wiosną, dzisiaj poczyscilam i spakowalam kozaki i zamówiłam nowy płaszczyk na wiosnę. Jakby tego było mało to zaczęłam pranie zimowych kurtek po sezonie. Gdzie ta wiosna!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Hej to ja się tylko zamelduję, Mary śpi, mąż śpi, to nadrobiłam Was podróż minęła super, Marysia spisała się na medal najdłuższy lot trwał trochę ponad 11 godzin. Młoda po samym wejściu do samolotu zaczęła trochę płakać i już czułam na sobie ten wzrok współpasażerów, nawet nie wiem czy sobie ubzdurałam czy faktycznie ktoś za nami powiedział "i tak będzie teraz cały lot?" ale poza tym krótkim epizodem, nie zapłakała ani razu! Większość lotu przespała albo jadła. Trochę pogadała. Mieliśmy chrupki, jakieś owoce. Potem przy odbiorze bagażu ci sami ludzie powiedzieli nam, że Marysia jest boska i że niesamowite, że taka grzeczna była.
U nas +7 godzin (teraz jest 7 rano), bałam się, że mi się przestawi i będzie wariowała w nocy zamiast spać, ale położyliśmy się wczoraj koło 20 i jeszcze śpi (oczywiście pobudek na cyca było z 10, ale bez rozbudzania się). Chyba ja byłam bardziej skołowana podróżą niż ona. Wczoraj trochę pokręciliśmy się po stolicy, ale zgodnie z tym co piszą w internetach, nic ciekawego. Dzisiaj mamy kolejny lot

Zdrówka dla wszystkich chorutków.
Fab, zdrowia dla Was szkoda, że Ala nie chce jeść mleczka akurat teraz
Iwonia, widziałam, że pytałaś o temp. U nas faktycznie 37,3 to norma, czytałam, że do roku (chyba) tak może być. A jak Igoras jaką ma na co dzień?
Co do nebudu, też widziałam, że ktoś pisał o płukaniu buzi, podobno to ważne, bo może powodować przebarwienia na ząbkach! (Czytałam kiedyś dyskusję nawet czy bezpieczniej myć czy płukać i chyba tylko płukać, bo myjąc wciera się tę substancję w ząbki)
No_doubt, trzymajcie się dziewczyny
Przepraszam, jeżeli pominęłam coś ważnego, ale czytałam na raty i nie wszystko pamiętam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

Napisane przez zabciajs

Kocie nie obraź sie, ale myśle że choćby smoczyca Ci w myślach czytała i tak Ci nie dogodzi

No nie ukrywam, ona mi tyle złego zrobiła, że najlepsze co mogę robić to wyjść kiedy przychodzi, żeby jak najmniej mieć z nią do czynienia. Do tego ma jakieś durne plociuchy w pracy, które ciągle wypytują co Wojtek je i nakręcają, żeby mu kupiła i przyniosła a to jakieś bebiko o najgorszym składzie, bo dzieci im po nim dobrze spały, a to jakieś kaszki nafaszerowane cukrem, bo ich dzieci lubiły, a to danonki, bo jak wyżej, bo kto to widział zwykłą mannę dziecku dawać albo jogurty naturalne, dzieci tego nie lubią! Dobrze, że tylko mężowi takie rewelacje sprzedaje i na szczęście na dość rozumu, żeby żadnych takich nie przynosić, bo jej zapowiedział, że wyjdzie z tym szybciej niż weszła. Tylko tego przynoszenia pierdół nie można jej oduczyć i serio to wkurzające, jak w mieszkaniu niespełna 40m ciągle przybywa jakiś klamotów. A serio powiedz mi - co mam zrobić z jakimś tandetnym, plastikowym kubeczkiem? Albo z bokserkami z jakiegoś plastikowego materiału, które na Wojtka może i są teraz dobre, ale na pieluchę nie wejdą a samych przecież nie założy? Albo przed Świętami - obrzydliwego, drącego gębę Mikołaja? Sama byś nie miała dość, gdybyś co chwila takie fanty dostawała i zalegały po szafach?

Napisane przez fablous

Ściągnęłam prawie 120ml a pierś nadal jest obrzmiala i obolała... Marzy mi się żeby Ala tak porządnie się dossala ale z tym jej noskiem zatkanym to niemożliwe. W takiej sytuacji ściągać tylko trochę, do poczucia ulgi czy wiecej?

A w ogóle czy to możliwe że Ala odmawia picia mojego mleka przez to że jestem chora? Mogło to wpłynąć na smak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko do ulgi, jak wyciągniesz do dna to możesz sobie jeszcze bardziej bolesny zastój zafundować, bo produkcja się napędzi. Jak jesteś chora to mleko się zmienia, pojawiają się w nim przeciwciała i często nawet zmienia kolor na taki "siarowaty". Nie wiem, czy to może powodować odrzucenie mleka przez dziecko, bo to by było wbrew naturze - przeciwciała są po to, by je chronić. Raczej tak jak pisze Mona - jak nie z dystrybutora to nie ruszy. Ewentualnie temperatura nie odpowiada - o ile nie dawałaś bezpośrednio po ściągnięciu ilubnie podgrzałaś, to w temperaturze pokojowej mogło już nie pasować.