2011-02-21, 11:19 | #31 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Ja z pewnością nie pisałabym mu żadnych widomości typu 'polubiłam cię, szkoda mi (tam czegoś)', bo to burak jest i nie wart tego. Chyba nawet jako kumpla ciężko byłoby mi go na dzień dzisiejszy strawić po takich numerach |
|
2011-02-21, 11:20 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 85
|
Dot.: O co mu chodzi???
Napisane przez wandaweranda
a ja bym zaryzykowała i nie czekając na inicjatywę z jego strony sama powiedziała mu coś w ten deseń: przykro mi, że jesteś taki niezdecydowany. Oceniałam Cię inaczej i miałam nadzieję, że możemy spróbować być razem, bo naprawdę Cię polubiłam. Tyle. I poczekałabym na reakcję. Popieram przynajmniej sytuacja stała by się jasna na przyszłośc. Czego tu się bac, wolała bym się otwarcie zapytac o co mu chodzi , w końcu trochę już się znacie. |
2011-02-21, 11:26 | #33 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-02-21, 11:31 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
|
Dot.: O co mu chodzi???
Właśnie o to mi chodzi ''chciałabym,ale się wstydzę''.Musisz się zastanowić albo z nim chcesz coś więcej albo nie.Myślisz,że gość tego nie wyczuwa,że chciałabym,ale się boję? Kompletnie jak dla mnie jesteś niezdecydowana.Albo pogadasz z gościem i powiesz kawa na ławę albo wymaż go z pamięci,żeby kompletnie o tym nie myśleć...Zakładając ten wątek widać,że nie jest Ci obojętny,więc kobieto do roboty
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek() Odwyk kosmetyczny od jutra |
2011-02-21, 11:35 | #35 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 85
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
|
|
2011-02-21, 11:40 | #36 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Cytat:
I serio nie wierze, ze dawala mu sprzeczne sygnaly, pokazywala delikatnie, ze jej zalezy i chce czegos wiecej. Przeciez gdyby tak nie bylo, to splawilaby go kiedy zaczal sie pytac "Co z nami bedzie?" Przeciez nie bedzie mu sie narzucala. Skoro stwierdzil, ze nic z tego nie bedzie to ok, niech i tak bedzie. |
||
2011-02-21, 12:00 | #37 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Cytat:
Tyle, że nic się nie rozwija, bo on zachowuje się w tym momencie jak dzieciak: chcę sie spotykać- nie chcę - chcę - nie chcę itd. No idiotyzm, jak dla mnie. I ja nie dałabym się już nabrać na kolejne jego 'chcę'. Poza tym wciskając dziewczynie kit 'przypomnij mi o czym rozmawialiśmy w piątek, bo nie pamiętam' pokazał tylko za jak nierozgarniętą ją ma, skoro założył, że ona to łyknie, a on się bezpiecznie wywinie z deklaracji. Koleś bez jajeczny jak dla mnie. Edytowane przez Biedronilla Czas edycji: 2011-02-21 o 12:01 |
||
2011-02-21, 12:04 | #38 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
ale nie. moim zdaniem za dużo lęku i asekuracji po obydwu stronach. Któreś musi byc odważniejsze. Pytanie za 100pkt: które powinno być odważnijesze? to jest takie przeciąganie liny. Owszem, jest ryzyko. Ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. chyba jednak zbyt delikatnie Cytat:
Cytat:
Edytowane przez wandaweranda Czas edycji: 2011-02-21 o 12:07 |
|||
2011-02-21, 12:21 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Nie wiem, czy mowila mu, ze jej zalezy, bo nigdzie w sumie o tym nie wspomniala.Szczerze, gdyby mi ktos serwowal takie akcje, to pogonilabym go w diably. |
|
2011-02-21, 12:33 | #40 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Cytat:
Czy facetowi, któremu zależy na dziewczynie, stara się o nią (w domyśle -> chcialby z nią być), nie o to chodzi??? Pytanie retoryczne. Więc dlaczego, kiedy wszystko zmierzało w dobrym kierunku (a nawet było lepiej niż kiedykolwiek- słowa autorki), facet mówi jej, że się zastanawiał i doszedł do wniosku, że nie ma sensu w to brnąć dalej??!! Może dlatego, że to on nie wie czego chce?? A może dlatego, że jako kumple relacja była ok, ale jako para już nie bardzo?? Nie wiem, ale na pewno nie dlatego, że dziewczyna wysyłała sprzeczne sygnały. Litości . |
||
2011-02-21, 12:51 | #41 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ---------- Cytat:
Edytowane przez wandaweranda Czas edycji: 2011-02-21 o 12:45 |
||||
2011-02-21, 12:55 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Dziewczyna miala dystans, ale liczyla na cos wiecej, to chyba normalne? I zgadzam sie Biedronilla wszystko szlo w dobrym kierunku, ale facet sie wycofal. A ona nie bedzie wieki czekala na zmiane jego zachowania i podjecia decyzji w ktorej bedzie miala pewnosc, ze chce z nia byc. Bo po takich akcjach nie dziwie sie, ze boi mu sie zaufac, bo kto wie co mu odbije za miesiac? I co zostanie po raz kolejny ze zlamanym sercem? |
|
2011-02-21, 13:20 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- moim zdaniem on celowo robi krok w tył, zeby sie przekonać czy jej na nim zalezy. |
|
2011-02-21, 13:23 | #44 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Cytat:
Po drugie, w którym momencie on zdecydował, że nie ma sensu się angażować? Jak wszystko układało się dobrze, a nawet bardzo dobrze? I jak dziewczyna przebolała rozczarowanie, to on znowu sobie sprawę przemyslał i wymyślił, że może by tak jeszcze raz? A potem, że jednak nie... Takie zachowanie świadczy ni mniej - ni więcej, że to facet ma problem z określeniem się! To aż tak ciężko zauważyć? ---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ---------- jeśli jest tak, jak piszesz to tymbardziej posłałabym kolesia w diabły, chyba że ktoś lubi takie podchody i zabawy rodem z piaskownicy. |
||
2011-02-21, 13:37 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: O co mu chodzi???
Tak tylko, ze miala dystans, bo bala sie kolejnego zawodu i to nie ona powiedziala mu "nic z tego nie bedzie". Mnie by takie slowa zabolaly i zrezygnowalabym z takiego faceta.
|
2011-02-21, 13:53 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: O co mu chodzi???
Dziewczyny, za dużo rozkminiania.
ja nie usprawiedliwiam tego gościa, ani nie trzymam strony kogokolwiek z tej dwójki. Myślę tylko, że warto zaryzykować, zeby wiedzieć na czym sie stoi i nie miec potem do siebie pretensji, ze się nie próbowało naprawdę, że warto miec odwagę, na którą, póki co, autorki nie stać. ---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ---------- dlatego ja uważam, ze do nowego związku trzeba po prostu dojrzeć, dać sobie czas. jeśli kimś rządzi lęk przed rozczarowaniem, to nie powinien angażowac się w zadne nowe związki i pozostac przy tym konsekwentny. Autorce tej konsekwencji brak. No nie wie, czego chce i takie tego efekty. |
2011-02-21, 13:58 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Na poczatku zwiazku pojawiaja sie obawy, w koncu poznajemy sie i docieramy. Zawsze moze cos nie wyjsc. |
|
2011-02-21, 13:59 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: O co mu chodzi???
Owszem jeśli to, w co wchodzimy warte jest ryzyka. Dziewczyna takowe podjęła spotykając się z facetem, ale jak koleś pokazał się od dupy storny to dalsza kontynuacja takiej znajomości nie jest ryzykiem, a głupotą według mnie.
|
2011-02-21, 14:08 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: O co mu chodzi???
ale nie ryzykując nie przekonamy się o tym na pewno a jedynie bedziemy gdybać w nieskończoność
---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ---------- Cytat:
matko, przez to całe tłumaczenie popadłam w jakąś cholerną egzaltację |
|
2011-02-21, 14:24 | #50 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
przecież napisałam, że zaryzykowała i przekonała się, że nie warto było. Ale że inaczej podchodzimy do problemu to i każda widzi swoje na wierzchu. Zobaczymy co autorka napisze jak się pojawi. |
|
2011-02-21, 14:53 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Zobaczymy co Vision napisze. |
|
2011-02-21, 15:48 | #52 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
Powiem tak - zanim dostałam tydzień temu smsa do niego to wyraźnie dałam mu do zrozumienia, że coraz bardziej się do niego przekonałam i że mi zależy. Nie powiedziałam tego wprost, ale zachowywałam się inaczej niż wcześniej. On zresztą także. Po czym wysłał mi smsa, że jednak nie chce dłużej się spotykać. Zgadzam się w 100% z tą wypowiedzią: Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ogólnie to mi na nim zaczęło coraz bardziej zależeć kilka dni przed tym nieszczęsnym smsem od niego. Potem przez ostatni tydzień też mi było ciężko. I w sumie cieszyłam się bardzo jak zaczepił mnie w piątek i chciał o tym wszystkim znowu pogadać. To była dość poważna rozmowa. Pytał mnie wprost co o nim myślę i co myślę o naszym ewentualnym związku. I ja mu wprost odpowiedziałam, że jest świetnym chłopakiem i chciałabym być z kimś takim jak on, bo wydaje mi się, że do siebie pasujemy. On uważał tak samo. Po czym dwa dni później wyparł sie wszystkiego zasłaniając się brakiem pamięci to mnie boli najbardziej... nienawidzę jak ktoś kłamie |
|||||
2011-02-21, 16:23 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
|
|
2011-02-21, 16:28 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: O co mu chodzi???
Nie wiem co mam teraz zrobić... w sumie chciałabym być z nim... ale tak na prawdę nie wiem co on sobie myśli, dlaczego nie powiedział mi prawdy tylko skłamał mówiąc o tej "amnezji"... jestem dość zagubiona w tym wszystkim :/
Jeszcze ten jego wczorajszy sms, jak gdyby nigdy nic czy coś mi przynieść ze sklepu. No tego tez nie rozumiem. Teraz udaje mojego przyjaciela, czy jak? |
2011-02-21, 16:40 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: O co mu chodzi???
na pewno błędem było rozstrzyganie o dalszych losach waszej relacji po alko. ale to se ne wrati, więc nie ma co żałować.
Czekaj na jego ruch. Zobaczymy jak się sytuacja potoczy. a on w ogóle jesli chodzi o kobiety, to jakie ma doświadczenia? wiesz coś na ten temat? |
2011-02-21, 17:00 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
|
|
2011-02-21, 17:01 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 52
|
Dot.: O co mu chodzi???
Na początku waszej znajomości nie chciałaś z nim być:
"Powiedziałam o swoich wątpliwościach panu X no i przyznał mi rację", "pisaliśmy do siebie smsy. Z góry uprzedzę, że z inicjatywą zawsze wychodził on". Potem się całowaliście, zostaliście parą, po czym chłopak zmienił zdanie co do stopy waszej zażyłości i zerwał z Tobą SMS-em (bardzo dziecinne...). Następnie piszesz, że na imprezie jednak wytłumaczył Tobie, dlaczego Cię zostawił: "boi się bardziej zaangażować i lepiej będzie żebyśmy po prostu byli w kontaktach koleżeńskich". Potem coś dziwnego: zaczął do Ciebie znowu pisać, a Ty mu odpisywałaś oschle (BRAWO! w końcu Cię zostawił i tak należało robić). Przy następnej okazji, na imprezie "nagle oparł się o mnie" i zapytał "co z nami będzie?". Czyli jednak zmienił zdanie i chciał do Ciebie wrócić. Zgodziłaś się i on potem dwie noce spał u Ciebie na łóżku obok. Po drugiej nocy był zły. Nie wiem dlaczego, ale może dlatego, że dwie noce był u Ciebie i nic z tego nie wyszło?? W sumie jego rzucenie na pożegnanie "Po prostu wyszedł rzucając za sobą, że nic z tego nie będzie i tyle." chyba nawet pasuje do moich przypuszczeń. |
2011-02-21, 17:12 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
|
|
2011-02-21, 17:28 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 52
|
Dot.: O co mu chodzi???
Nie wiem, ale najpierw zostaje Twoim chłopakiem, potem Ciebie SMS-em zostawia jak dziecko, potem na imprezie znowu chce być z Tobą, a po dwóch nocach u Ciebie nie chce już z Tobą być i jest zły :/ To jest bez sensu, może chodziło mu o seks, albo jest przeogromnie niezdecydowany. Oba warianty są jak dla mnie prawdopodobne, bo skoro raz zostawił Cię SMS-em, to raczej do końca dojrzały chyba nie jest? Ale mogę się mylić, nie znam człowieka.
|
2011-02-21, 17:32 | #60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 85
|
Dot.: O co mu chodzi???
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:59.