|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2006-12-03, 18:24 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Witajcie !
Mam okropny dół - używam Diacnealu od końca sierpnia, dokładam do tego jeszcze żel NeoStraty (ten z Hydrochinonem - rozjaśniający), co jakiś czas "wale" pod oczy Retin A i ............nic - Diacneal stosuję jako kurację przeciwtrądzikową + usuwanie przebarwień - NeoStratę stosuję na usunięcie przebarwień - RetinA - jako kurację przeciwzmarszkową, a raczej zapobiegającą zmarszczkom, bo takowych jeszcze nie szczęście nie posiadam RetinA kładę również na większe plamy, ponieważ na całą twarz nie mogę - mam wysyp po tym Nie widzę żadnej poprawy *przebarwienia po-hormonalne i po-słonecznesą takie jakie były *przebarwienia po pryszczach są takie jakie były *rozszerzone pory są w stanie nienaruszonym *wągry na nosie - nic sie nie zmieniły *po każdym nowym pryszczu mam czerwoną plamę, która po miesiącu zmienia się w brązową....nie pomaga Diacneal "przeciwtrądzikowo" *Cera nadal jest tłusta - wszystko z niej spływa (obojętnie czy jest to ciężki filtr, czy matujący krem Avene) Wydaje mi się, że robię wszystko jak należy - stosuję na zmianę raz Diacneal, poten NeoStrata, co 3 dni (przeciwzmarszczkowo) nakładam Retin A. Na dzień używam tylko filtra Avene (mleczko), na to podkład i poder... Czy to oznacza, że mi już nic nie pomoże??? Już kilka razy chcialam to wszytsko rzucić w kąt...zostawić tek okropne filtry, przestać martwić się (delikatynym) łuszczeniem...wrócic do normalnej - bezstresowej pielęgnacji cery...czy rzeczywiście nie mam szans na poprawę?? (jeśli tak to kiedy) Zrobilam sobie zdjecie bez makijażu na początku kuracji i teraz nie dawno tez takie zrobiłam ...i nie ma żadnej różnicy Jak czytam Wasze posty i spostrzeżenia, to piszcie, ze juz możecie wychodzić do ludzi bez korektorów, fluidów i pudrów...ja niestety nie ( Byłam z tym nawet u dermatologa - odp:" taka pani uroda" ----------------------------------------------------------------------- I jeszczę chcę dodać, że teraz to nawet wyglądam gorzej iż przed kuracją - moja twarz, jest sino-biała. Jak się zobaczyłam na zdjęciach, które zostały zrobione w towarzystwie znajomych, to wyglądam na nich jak zombie . Moje koleżanki nie są jakoś wielce opalno - raczej bladawe, ale ja pomono pudru na twarzy wyglądam jak bym już nie żyła...to zasługa Diacnealu i tego wszystkiego...wybieliło mi twarz,ale pozostały przebarwienia i plamy Edytowane przez ..Asia.. Czas edycji: 2006-12-03 o 18:31 Powód: Dopisałam jeszcze trochę swoich żalów... |
2006-12-03, 19:32 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
3 miesiące to stanowczo za mało, aby usunąć przebarwienia posłoneczne czy pohormonalne, taka kuracja może trwać nawet kilka lat. to również za mało na widoczne efekty przeciwzmarszczkowe Retinu. natomiast to, że pory Ci się nie zwęziły i cera nadal jest tłusta, to mnie dziwi. może BHA lepiej się sprawdzą w tej kwestii niż AHA. a na przebarwienia potrądzikowe wypróbuj Acne Derm.
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2006-12-03, 19:43 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Asia, nie wiem czy to cie pocieszy, ale opisze ci moj przypadek. Moim problemem byla broda - koszmarne sinoczerwone-przebarwienia po ciagle odnawiajacych sie 2-och ropniach. nie skutkowalo. w listopadzie zeszlego roku wcielilam w zycie pielegnacje typu: kwasy-retinoidy-filtry. na samym pocztku effaclar wyciagnal mi na wierzch te ropnie - koszmarrr. teraz po roku czasy jest tak jak wspominalas - skora gladka, rozjasniona, bez przebarwien. korektor - czasami na jakas drobna niesodzianke albo cienie z niewyspania, fluidu nie mam od roku.
chiaclam CI powiedziec, ze moj problem by o wiele mniejszy niz Twoj, a zajelo mi rok aby cokolwiek uzyskac...mysle ze jestes dopiero na poczatku swojej drogi w pielegnacji, Twoj zestaw jest b.profesjonalny. nie wiem tylko czy potrzebny Ci diacneal skoro masz retin-A. moze faktycznie, poszukaj BHA - te radza sobie z saskornikami jak nikt inny... pozdrawiam. |
2006-12-03, 20:03 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Dziękuję Wam za szybkie odpowiedzi.
Pocieszyłyście mnie Spróbuje BHA, tylko Acne Derm juz kiedys używałam i niestety po nim wyskakują mi takie wielki bolące bulwy. Jakie jeszcze produkty zawieraja BHA? Wiem, ze to wspomniany effaclar , ale czy cos jeszcze jest u nas na rynku godnego uwagi, chyba coś mial SVR, ale nie jestem pewna? I jak bym to miala stosować, bo teraz uzywam na zmianę NeoStrata i Diacneal (retin tylko pod oczy, bo mnie okropnie zapycha). Podejrzewam, ze powinnam to robić tak, że wszystko na zmianę - czyli "coś' z BHA, diacneal i NeoStrata, tak? I jeszcze mnie dręczy taka sprawa..bo na wiosnę\lato będę musiala zrezygnować z kuracji - czyli przerwać ją - to znaczy że wszystko co moze uda mi się osiągnąć, to latem powróci? |
2006-12-03, 20:08 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 190
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Seria Lysanel zawiera BHA (w połączeniu z AHA). A tak najlepiej, to ukręcić sobie samemu tonik - można niedrogo zakupić składniki na mazidłach i poeksperymentować
A na wiosnę nie musisz rezygnować z pielęgnacji, jeśli stosujesz przepisową ilość filtrów - tzn. zrezygnowałabym tylko z retinoidów, a kwasy stosowała nadal - przynajmniej ja tak planuję.
__________________
Bluegirls come in every size, Some are wise and some otherwise... |
2006-12-03, 20:21 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Asiu , podobnie jak justa 79 , radzę spróbować Ci Acne Dermu lub Skinorenu ( jeden i drugi zawiera kwas azelainowy ) .Obecnie używam na noc właśnie Acne Dermu , jestem zadowolona z efektów . Pory zwężone , wybielona i wygładzona cera - rano budzę się z promienna i wypoczęta .Jest jeszcze daleko od ideału , choć wiem ,że go nigdy nie będzie
Używałam Retinu przez jakiś czas lecz po nim wyskakiwały mi pryszcze , ma treściwe podłoże skłonne do zapychania . Co mi z działania przeciwzmarszczkowego ,jesli muszę walczyć z przebarwieniami po kolejnych wypryskach . Podobna sytuacja pojawiła się w czasie stosowania Zoracu . Przesuszenie cery , łuszczenie i niespodzianki . Dałam sobie spokój z retinoiidami , cera widocznie sie poprawiła . Na dłużej pozostanę przy Acne Dermie/Skinorenie . |
2006-12-03, 20:47 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Wiecie, co...nie mialam pojęcia, ze 3 miesiące to za mało aby zobaczyć jakiś efekt...
Ale zawzięłam się w sobie i będe walczyć z tymi paskudnymi przebarwieniami i porami gigntami . Pomyślę nad tym Lysanelem, bo nie mam cierpliwości do kręcenia serum, albo Skinorem...ale boję się, ze reakcja będzie podobna do tej po Acne derm (bulwy, paskudne bolące bulwy...) |
2006-12-03, 22:14 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 888
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
3 miesiace to moze za krotko zeby wyleczyc i naprawic cere ale to wyztsaczajaco duzo czasu zeby zobaczyc czy zmierza ku lepszemu. U ciebie to jest moim zdaniem zle dobrana pielegnacja. Ja nie jestem zwolenniczka stosownaia jednoczesnie kilku rzeczy, wiec opcje diacneal , neostrata i bha stanowczo odradzam. Przemeczona skora zle wyglada, a jesli jest przesuszona do tego to wolniej sie regeneruje, wolniej znikaja przebarwienia itp. Postaw na jeden kosmetyk, zobaczysz wtedy czy ci sluzy czy i do tego nawilzanie.
|
2006-12-04, 06:35 | #9 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Cytat:
|
|
2006-12-04, 11:02 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Ja polecam Acne Derm, mi bardzo pomógł na przebarwienia! Stosowanie AD wymaga moim zdaniem cierpliwości, bo w poczatkowym okresie (może to być dłuższy lub krótszy okres zalezy od cery) on "wyciąga" wszelkie paskudztwa (pewnie stąd te "gule" u Ciebie).Nie wiem ile czasu stosowałaś AD.U mnie po dwóch m-cach stosowania na noc codziennie (przerwa w sobotę i niedzielę ) bardzo wygładził cerę, w widoczny sposób zmniejszył pory i rozjaśnił albo całkiem zniwelował przebarwienia. Na czas kuracji AD nie stosowałam juz niczego innego prócz nawilżacza i filtrów.
|
2006-12-04, 13:01 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Asiu powiem tylko tyle - ja zauważalne efekty nowego podejścia do pielęgnacji odnotowałam dopiero po roku kuracji...
to długo, zdaje sobie sprawę, że brzmi zniechęcająco...ale popatrz na to z drugiej strony...w duzym uproszczeniu....skóra odnawia się co 28 dni...daj jej szansę może jakiś wewnętrzny wspomagacz? mi na tłustą skórę bardzo pomógł MSM (chociaż po odstawieniu trochę włosów mi wypadło ) z rozszerzonymi porami na nosie walcze do dziś - ale zniknęły te na brodzie, czole i po bokach nosa - a to na prawdę duzo! na przebarwienia dobrze robią peelingi - ale te konkretne u kosmetyczki albo nawet u dermatologa...pomyśl... ja zrobiłabym sobie najpierw badanie na poziom hormonów, jeśli wyszłoby OK - to spróbowałabym z suplementami
__________________
<= <= <= to jest kot davinci'ego |
2006-12-04, 14:07 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
I ja się dołączę do zdania, że trzy miesiace to za krótko, żeby były jakieś spektakularne efekty, a więc tez za krótko, żeby się zniechęcać
Jeżeli masz skórę tłustą i skłonną do zatykania, to wywal Retin. On moze fajnie działa przeciwzmarszczkowo, ale Ty masz teraz inny problem, a nie zmarszczki. Spróbuj Zoracu albo Atredermu. Na zaskórniki BHA, czyli Effaclar, Lysanel, preparaty Paula's Choice 2% BHA, albo - najtaniej i chyba najskuteczniej - tonik własnej roboty z kwasem salicylowym. W jakąś wielką skuteczność kwasu azelainowego na przebarwienia to bym nie liczyła, raczej złuszczanie. Polecam Twojej uwadze hit biochemii, czyli peeling kwasem migdałowym. Jeżeli stosowałaś tę Neostratę z hydrochinonem sumiennie przez trzy miesiące i naprawdę zero efektu, to może oznaczać, że Ci nie pomoże. Owszem, efekt po 6 miesiacach byłby zapewne lepszy niż po 3, ale już po trzech powinno się cokolwiek ruszyć. Kuracja hydrochinonem nie powinna przekraczać 4-6 miesiecy, jeżeli po tym czasie brak efektów, to prawdopodobnie ich nie będzie wcale. Kwasy i retinoidy - nic nowego, ale i nic lepszego chyba nie ma, czyli raczej bym kontynuowała Diacneal, zamiast Retinu Zorac/Atrederm, oprócz tego coś z BHA. Dla poprawy kolorytu cery witamina C, moze być serum własnej roboty. |
2006-12-04, 15:06 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
no właśnie, BHA to domowy tonik z kwasem salicylowym albo na aspirynie, tak samo - maseczka aspirynowa. a jeśli Acne Derm zapychał Ci pory, to może żel Skinoren będzie lepszy (również zawiera kwas azelainowy).
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2006-12-05, 10:02 | #14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Cytat:
Poszperam o tym kwasie migdałowym i Atredermie i dołączę cos z BHA (mam ochote na Lysanel)...nie poddam sie tak łatwo, choc należę do ludzi "w gorącej wodzie kąpanych" i zawsze chcę mieć wszystko od zaraz. A tu tak się nie da Jestem Wam wdzięczna za wszystkie odpowiedzi - podtrzymujecie mnie na duchu - inaczej już dawno bym zrezygnowała z tego!! |
|
2006-12-05, 13:42 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Poczytałam o tym peelingu migdałowym - wydaje się byc super sprawa.
Ale jesli do diacnealu i Lysanela włączę peeling migdałowy, to mi chyba twarz odpadnie...powiedzcie, z czego zrezygnować ,albo jak to wszytsko połączyć? Czy muszę robic tonik migdałowy, czy moze mogę od razu zacząć od peelingu? (np 15%) |
2006-12-05, 14:27 | #16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Cytat:
|
|
2006-12-06, 11:27 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Zwątpiłam...po 3 m-cach nie widzę poprawy
Dziękuję Ci Erato za odpowiedź
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:53.