Półprodukty dla loczków i fal

[lagoena]

Dziewczyny, co sądzicie o hydrolacie z kwiatu lipy? Takim o - http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Hyd...ORGANICZNY/374

Nada się na bazę do włosowych psikadeł?

[AjriszMarta]

Napisane przez lagoena

Dziewczyny, co sądzicie o hydrolacie z kwiatu lipy? Takim o - http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Hyd...ORGANICZNY/374

Nada się na bazę do włosowych psikadeł?

Myślę, że bardzo dobrze się nada
Nie szkoda Ci pieniędzy? Napar milion razy tańszy... Zwłaszcza jak lipy zakwitną...

[lagoena]

Napisane przez AjriszMarta

Myślę, że bardzo dobrze się nada
Nie szkoda Ci pieniędzy? Napar milion razy tańszy... Zwłaszcza jak lipy zakwitną...

Ha! Przyznam, że o tym nie pomyślałam, a wydaje się to całkiem oczywiste Dziękuję, właśnie uratowałaś trochę pieniążków przed bzdurnym wydaniem

[AjriszMarta]

Napisane przez lagoena

Ha! Przyznam, że o tym nie pomyślałam, a wydaje się to całkiem oczywiste Dziękuję, właśnie uratowałaś trochę pieniążków przed bzdurnym wydaniem

Proszę Zazwyczaj wolę domowe sposoby zwłaszcza, że wiecznie nie mam kasy :P

Wydaje, że hydrolaty są fajne do:

• robienia kosmetyków, które mają mieć trwałość chociaż mc, np kremy, toniki
• do pielęgnacji problematycznej skóry twarzy - napar ma jednak różne "farfocle" i skóra może różnie na nie zareagować, tu czystość jest ważna
• do oczu, argumenty jw

btw BlondHairCare gorąco polecała napar ze świeżej młodej lipy, ja chętnie spróbuję jak nie przegapię znowu

[lagoena]

Napisane przez AjriszMarta

Proszę Zazwyczaj wolę domowe sposoby zwłaszcza, że wiecznie nie mam kasy :P

Wydaje, że hydrolaty są fajne do:

• robienia kosmetyków, które mają mieć trwałość chociaż mc, np kremy, toniki
• do pielęgnacji problematycznej skóry twarzy - napar ma jednak różne "farfocle" i skóra może różnie na nie zareagować, tu czystość jest ważna
• do oczu, argumenty jw

btw BlondHairCare gorąco polecała napar ze świeżej młodej lipy, ja chętnie spróbuję jak nie przegapię znowu

Na razie się nawet jeszcze nie zabieram za rzeczy "twarzowe" Szczytem mojej ambicji w tym momencie jest zrobienie sensownej mgiełki do włosów

Hmm, z tą świeżą lipą to chyba nie będę próbować - zbieranie jej w środku miasta chyba nie jest najszczęśliwszym pomysłem, nie? A w ogóle kiedy ona kwitnie? Bo w lipcu wybieram się na wieś

[AjriszMarta]

Napisane przez lagoena

A w ogóle kiedy ona kwitnie? Bo w lipcu wybieram się na wieś

Strzelałabym, że początkiem lipca, ale to zależy od pogody w tym roku się poprzesuwało przez marcowy nawrót zimy (alergia pyłkowa przesunęła mi się o jakieś 2 tyg:P)

[Eloe77]

Napisane przez lagoena

Dziewczyny, co sądzicie o hydrolacie z kwiatu lipy? Takim o - http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Hyd...ORGANICZNY/374

Nada się na bazę do włosowych psikadeł?

Napisane przez AjriszMarta

Myślę, że bardzo dobrze się nada
Nie szkoda Ci pieniędzy? Napar milion razy tańszy... Zwłaszcza jak lipy zakwitną...

Ja tylko dodam, że napar i hydrolat to nie jest nigdy to samo. Hydrolat - krótko mówiąc - jest ubocznym wytworem produkcji olejków eterycznych. To woda, która zostaje po procesie destylacji zawierająca mikroskopijne stężenie tego olejku.
Naparzatem to zupełnie coś innego, ale i może mieć wyższe stężenie niechcianych substancji i być skażonym bakteriami. Do tego w przypadku przykładowego hydrolatu mamy uregulowane pH, w przypadku naparu to pH trzeba uregulować.
Włosom i skórze wartość pH nie jest obojętna...

Psikadło oczywiście wyjdzie taniej sporządzone na naparze i to nie podlega żadnej dyskusji. Trudno jednak przewidzieć, w jaki sposób podziała na włosy. Czasem można go winić choćby za matowienie.
Z uwagi na to i na to, co powyżej, do włosów jako płukanki czy krótkotrwałe psikadła tak, do kosmetyków na skórę, pod oczy czy konserwowanych nie.

Najprościej do psikadła użyć wody demineralizowanej (w każdym supermarkecie z działem motoryzacyjnym, na stacji benzynowej) zmieszanej z kilkoma kroplami oleju i ekstratem choćby z aloesu. Nada się też troszkę miodu, choć z ilością łatwo przesadzić (skleja!).

[lagoena]

Napisane przez Eloe77

Ja tylko dodam, że napar i hydrolat to nie jest nigdy to samo. Hydrolat - krótko mówiąc - jest ubocznym wytworem produkcji olejków eterycznych. To woda, która zostaje po procesie destylacji zawierająca mikroskopijne stężenie tego olejku.
Naparzatem to zupełnie coś innego, ale i może mieć wyższe stężenie niechcianych substancji i być skażonym bakteriami. Do tego w przypadku przykładowego hydrolatu mamy uregulowane pH, w przypadku naparu to pH trzeba uregulować.
Włosom i skórze wartość pH nie jest obojętna...

Psikadło oczywiście wyjdzie taniej sporządzone na naparze i to nie podlega żadnej dyskusji. Trudno jednak przewidzieć, w jaki sposób podziała na włosy. Czasem można go winić choćby za matowienie.
Z uwagi na to i na to, co powyżej, do włosów jako płukanki czy krótkotrwałe psikadła tak, do kosmetyków na skórę, pod oczy czy konserwowanych nie.

Najprościej do psikadła użyć wody demineralizowanej (w każdym supermarkecie z działem motoryzacyjnym, na stacji benzynowej) zmieszanej z kilkoma kroplami oleju i ekstratem choćby z aloesu. Nada się też troszkę miodu, choć z ilością łatwo przesadzić (skleja!).

Dziękuję za wyjaśnienie! Teraz mi się wszystko rozjaśniło
Kiedyś zrobiłam psikadło na przegotowanej wodzie z kranu... To duży błąd?

[AjriszMarta]

Dorzuciłam do listy nowy sklep - Manufaktura kosmetyczna. Kupowałyście tam już? Warto?

Skoro wątek zaczęłam od spowiedzi półproduktowej Używam teraz absolutnego minimum i głównie gotowców :P
Dodaję lecytynę z kapsułki na usta, protein zbożowych i rycyny na paznokcie, oleju z baobabu na dłonie, truskawkowego na twarz do kremu, na usta maść cyckowa BD. Przez chwilę miałam tonik z wit C na twarz i bardzo chwalę ale nie zdążam zużyć

Wszystkiego najlepszego w nowym roku

[paulisska23455]

Hej Planuję zrobić swoje pierwsze zamówienie półproduktów, ale mam problem. Niewiem co powinnam spróbować - od czego zacząć jeśli chodzi o włosy kręcone. Macie jakieś pewne propozycje ?