|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2022-09-27, 20:46 | #4891 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
|
|
2022-09-27, 20:51 | #4892 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 221
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Poke bowl to chyba takie dziecko gyrosa. Nie wiem kto to wynalazł że trzeba sobie zmieszać wszystkie warstwy na talerzu bo na logikę jakbym miała ochotę osobno na mięso majonez i kukurydzę i w ogóle przekopywać się przez pierzynę z posiekanej kapusty to mogę wszystko włożyć w 4 miski. Żeby mi się jeszcze bardziej przypadkiem nie zmieszało.
|
2022-09-27, 20:53 | #4893 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 272
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
|
2022-09-27, 20:56 | #4894 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Mi osobiście najbardziej pasuje właśnie ta różnorodność smaków i tekstur, które sobie można jeść w dowolnek kolejności i kombinacji. Chrupiące kiełki, mocno przyprawione, ostre tofu, chrupiące nasiona, delikatny ogórek, obok słodkie mango/ananas dla przełamania smaku. Obok jakaś garść sałaty czy coś. Poza tym ładnie wygląda, co też zachęca do jedzenia, wydaje mi się bardziej atrakcyjne niż gulasz ---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ---------- Cytat:
Co do klas na przerwach to nie wiem, jak ja chodziłam do szkoły to były otwarte. Ale nawet jeśli teraz nie są to czy różni się jedzenie zupy na korytarzu od jedzenia kanapki na korytarzu? Tak jakby to argument na nic |
||
2022-09-27, 21:02 | #4895 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Cytat:
I dzieci to jedzą na korytarzu na 5-10 minutowej przerwie, gdzie się tłum innych uczniów przewala? Bo stołówki szkolne zwykle są zajęte przez jedzących szkolne obiady. Chyba ze to jakieś szkoły niepublicznem bardziej elitarne to nie wiem jak tam warunki do hedzenia władnych obiadów.[/QUOTE]Chodziłam do zwykłej, publicznej szkoły i oprócz stołówki mieliśmy też mały bufet obok szkolnego sklepiku. Można było sobie tam usiąść i na spokojnie zjeść drugie śniadanie czy cokolwiek innego. Najdłuższa przerwa w mojej szkole trwała 20 minut i to była właśnie przerwa obiadowa, chętnych na obiad nie było specjalnie dużo, ale i tak panie kucharki nie były w stanie wydać wszystkim obiadu na tyle szybko żeby zdążyli zjeść. Także jakby ktoś miał w termosie np. zupę to mógłby sobie zjeść na spokojnie zamiast czekać w kolejce na stołówce i potem połykać ile da radę w kilka minut które mu zostały do dzwonka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2022-09-27, 21:04 | #4896 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Z tym że Milka pisze, że dziecko po lekcjach wraca do domu. W takiej sytuacji jak dla mnie to jest problem od czapy, bo dzieciak po powrocie może zjeść tą nieszczęsną zupę czy cokolwiek innego w domu. I odpadają problemy z noszeniem, pakowaniem, temperaturą.
Mi cały czas chodzi o sytuację kiedy dziecko serio siedzi długo w szkole. W części szkół można na spokojnie siedzieć w klasie na przerwie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-27, 21:11 | #4897 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Ja w ogóle nie rozumiem idei podawania na obiad w szkole czegoś, czego nie jadło tak na oko 100% dzieci (bo nie pamiętam żeby te marchewkowo-groszkowe wymiociny ktoś w ogóle tykał), no ale...
W ogóle nie przypuszczałam, że dyskusja o obiadach w szkole może być taka zarąbista - jedna drugą próbuje przekonać, że ta druga jest umęczona robiąc dziecku obiady do szkoły, a ta druga pierwszą że... W sumie to nie wiem że co - że jej dziecko je niedobre czy tam niezdrowe obiady w szkole? No jak dla mnie spakowanie porcji obiadu, który już istnieje, nie jest żadnym problemem, a obiady w szkole też mogą być zdrowe i smaczne. Zależy co komu pasuje. Ja bym chyba jednak wolała, żeby dziecko miało możliwość zjedzenia dobrego obiadu w szkole, ale gdyby te obiady były kiepskie, to bym pakowała na wynos. A co mnie jeszcze zaintrygowało - jedzenie własnego jedzenia na stołówce, w klasie, przy stole na przerwie - pewnie w Kiepskich szkołach się uczyłam, ale na stołówkach można było tylko jeść obiady szkolne, klasy były na przerwy zamykane i wietrzone, a żadnego stołu na korytarzu nigdy nie było. Nawet o ławki było trudno, siedziało się na podłodze, parapetach. To gdzie tam jeść dwudaniowy obiad, może jeszcze nożem i widelcem? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-27, 21:37 | #4898 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89363322]Herbata się rozpuszcza? Jakie jest stężenie molowe
[/QUOTE] No nie rozpuszcza się, napisałam o tym w pierwszym poście na ten temat. To uproszczenie żeby było widać o co mi chodzi. (To też napisałam.) ---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ---------- Cytat:
Herbata ma jakieś tam stężenie do którego się "rozpuszcza". Wiem, że masa czynników składa się na smak herbaty. Założyłam proste włożenie torebki typu Saga do kubka z wodą i wyjęcie po 3 minutach. Nie wiem co ma obecność cytryny do faktu, że smak herbaty się rozcieńczy po dolaniu do niej wody.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2022-09-27, 21:56 | #4899 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Treść usunięta
|
2022-09-27, 22:08 | #4900 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Ciekawi mnie to co piszecie, ja pamiętam, że całą podstawówkę i gimnazjum ludzie normalnie siedzieli na przerwie w klasie (znaczy można było wyjść, ale normalnie jak ktoś chciał to siedział i jadł/spisywał zadanie/rozmawiał). A w liceum już wiadomo, ciągle się sale zmieniało, więc nie było 'naszej klasy', ale też po lekcji zwykle nauczyciel tam sobie siedział zanim przechodził do innej. Poza tym w każdej mojej szkole był sklepik i obok niego stoliki do siedzenia, a także stołówka również ze stołami.
Mówię o latach 00 i 10 |
2022-09-27, 22:19 | #4901 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89363469]Ciekawi mnie to co piszecie, ja pamiętam, że całą podstawówkę i gimnazjum ludzie normalnie siedzieli na przerwie w klasie (znaczy można było wyjść, ale normalnie jak ktoś chciał to siedział i jadł/spisywał zadanie/rozmawiał). A w liceum już wiadomo, ciągle się sale zmieniało, więc nie było 'naszej klasy', ale też po lekcji zwykle nauczyciel tam sobie siedział zanim przechodził do innej. Poza tym w każdej mojej szkole był sklepik i obok niego stoliki do siedzenia, a także stołówka również ze stołami.
Mówię o latach 00 i 10[/QUOTE] U mnie co prawda w klasie się w gimnazjum i liceum nie siedziało poza podwójnymi lekcjami, ale było dość sporo stolików. Nie przypominam sobie żeby mi zabrakło miejsca do siedzenia. Z dostępem do komputera był problem, bo gimnazjaliści wylatywali z klasy sprintem i wszystkie zajmowali żeby grać w Pokemony i oglądać anime , ale taki stolik bez komputera był zawsze dostępny. Fajne były te przerwy, aż mi się nostalgicznie zrobiło... W świetlicy też było mnóstwo stolików do siedzenia (była czynna cały dzień ze względu na dzieciaki niechodzące na religię). Pamiętam jak tam czytałam Dumę i uprzedzenie pierwszy raz na zastępstwie. Dobre czasy...
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2022-09-27, 22:30 | #4902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 362
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
W mojej podstawówce 90% obiadów było niejadalnych dla mnie, bo większość z nich miało mięso, za którym do tej pory nie przepadam i nie jem zbyt często. Matka zapisywała mnie w klasach 1-3 na obiad, "bo wszyscy chodzą" i była zła, że "takich dobrych rzeczy nie jem". Tymczasem moja dużo starsza (dorosła wówczas siostra) odbierając mnie ze szkoły widziała, jak te obiady wyglądały i mówiła mi po prostu "Możesz tego nie jeść, jeśli nie chcesz"
W ogóle jednym z piękniejszych aspektów dorosłości jest to, że możesz jeść to, co chcesz i nie jesteś zależny od kuchni w szkole/domowej. Moja matka irytowała się, kiedy smakowało mi coś innego niż coś z codziennego repertuaru, dlatego jako dziecko/nastolatka miałam średnie pole do manewru Uwielbiam swoją kuchnię i bardzo lubię poke bowle, aż chyba zrobię sobie jutro na obiad tak jak któraś z Was wspomniała-w tym daniu uwielbiam różnorodność smaków i tekstur Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-27, 22:58 | #4903 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
|
2022-09-27, 23:26 | #4904 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 199
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
W ogóle za pierwszym razem przeczytałam 'palcówka' |
|
2022-09-27, 23:42 | #4905 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 067
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-09-27, 23:46 | #4906 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 199
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
|
|
2022-09-28, 06:21 | #4907 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka |
|
2022-09-28, 06:23 | #4908 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 272
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka |
|
2022-09-28, 06:50 | #4909 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
No tez tego nie kumam, dzieciaki na tej zimnej podłodze. Z tego co widzę to wiele szkół idzie już za normalnym tj, robi ławki krzesełka itp. Moje liceum zmieniło się nie do poznania, są nawet strefy wyciszenia. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-09-28, 07:05 | #4910 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 476
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2022-09-28, 07:26 | #4911 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Cytat:
Bo jest - placówką oświatową. To oficjalne nazewnictwo. |
||
2022-09-28, 07:28 | #4912 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
i doprecyzowanie niesłusznie uogólniłam sobie Twoją odp. na pyrów i marchewki jakby na calość możliwości jedzeniowych w Niemczech, pardonsik |
|
2022-09-28, 07:29 | #4913 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Treść usunięta
|
2022-09-28, 07:39 | #4914 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Ale Twoje poparcie to Twój wymysł i raczej nikogo to za bardzo nie obchodzi, co Ty myślisz na temat czy komuś coś smakuje czy nie. Boże Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-09-28, 07:53 | #4915 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89363068]Ale co to za porównanie? Kiedyś pchano w dzieci tonę cukru i wszelkiego syfu - te dzieci wyrosły na dorosłych ludzi, więc jest ok? Co złego jest w wybieraniu lepszej opcji żywieniowej?
Bo świat jest czarno biały, nie? Bo nie można zrobić bogatej kanapki, racuchów, wrapów WIECZOREM ( mniej więcej wtedy, gdy przygotowuje swój posiłek). Podgrzanie zupy to kwestia wstawienia i poczekania, więc też co za problem. Jak Twoje dziecko je w szkole to spoko - ale co za krytyka, bo ktoś chce inaczej [/QUOTE] Ja jestem z pokolenia Floppy i śmiem twierdzić, że - tak uogólniając oczywiscie - wtedy w dzieci nie pchano tony syfu, bo mcdonaldy itp. czipsy, batoniki, gumy rozpuszczalne, popcorny na oleju palmowym itp. itd. nie byly tak dostępne. Tzn. były drogie wiec były nie na codzień. fakt - warzywa takie 'dokanapkowe' typu swieży pomidor, papryka, rzodkiewka czy ogórek poza sezonem tez były mniej dostępne tzn. drogie. Za to do obiadu ja np. dostawałam kope surówki z kiszonej kapusty z marchewką i slodkim jabłkiem - pyyyycha A cukru wcale tak nie było duzo w żywności, chociażby chleb był o wiele smaczniejszy, w wędlinach nie bylo tyle cukru. Cale szczęście ze moje dziecko zup nienawidzi, my tez nie przepadamy, wiec problem zupowy mam z głowy ---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ---------- Cytat:
W jadłospisie szkolnym tego nie widziałam nigdy. teraz kurczak wystepuje jako nuggetsy, pieczone udko, kurczak w sosie szpinakowym do makaronu. |
|
2022-09-28, 08:01 | #4916 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2022-09-28 o 08:03 |
2022-09-28, 08:22 | #4917 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Ile ja się natłumaczyłam, że czegoś nie jem, bo sensorycznie dostaje szału (miękkie owoce takie jak brzoskwinia). Alergie pokarmowe jeszcze jakoś może ludzie potrafią strawić, ale nie lubienie czegoś to już im się nie mieści w głowie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-09-28, 08:26 | #4918 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
|
2022-09-28, 08:30 | #4919 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2022-09-28 o 08:32 |
2022-09-28, 08:30 | #4920 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Serio dla Ciebie normalne jedzenie to jest gloryfikacja? Sory, ale jedyną osobą, która coś tutaj gloryfikuje to jesteś Ty i jeszcze wszystkim próbujesz wmówić, że jedzenie zdrowych posiłków to jest nadskakiwanie bombelkowi i próbujesz usprawiedliwić swoje kulinarne lenistwo jakimiś głupimi tekstami, że przecież nie trzeba być idealnym rodzicem Ja biorę sobie te nieszczęsne pudełka do pracy i jak bym miała dziecko to prawdopodobnie robiłabym te pudełka podwójnie, więc żadne specjalne pichcenie. Cytat:
Ale po co w domu gotować jak można skoczyć do baru mlecznego albo do żabki po gotowaca? Po co sprzątać jak i tak się zrobi bałagan? Bezsensu namnażać sobie pracy Strasznie masz dziwne podejście do jedzenia. Jest jedzenie i jedzenie. Tak naprawdę w ogóle można nie gotować i jeść tylko no jednak dużo ludzi chce jeść zdrowo. Cytat:
Z tego co wiem to się rodzic deklaruje czy dziecko je w szkole posiłki czy nie i za to płaci, więc to nie jest tak, że 3 dni nie je, bo mu nie smakuje, a potem przez 2 dni je. [1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89363223] I jak zepsuć świąteczny klimat punkt pierwszy[/QUOTE] Dokładnie. A szkoda. Przez to wszystko dla mnie święta tracą swój urok. Poza tym ja we wrześniu absolutnie nie czuję klimatu świąt i dla mnie dekoracje wyglądają głupawo. Cytat:
I jeszcze jak to jeść Cytat:
U mnie klasy były zwykle pozamykane, krzesek też żadnych niestety nie było, ale była świetlica, gdzie był sklepik i tam można było siedzieć i jeść. Fajnie, że to się zmienia na lepsze.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|||||
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:39.