|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-07-09, 17:37 | #4261 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Jeśli mam pracę z klientem, no to po pracy lubię odpocząć sam (max we dwoje) w domu. Jeśli mam pracę sam, z dala od ludzi, z maszyną, komputerem, to po pracy z kolei chcę wyjść i odpocząć wśród ludzi. Idąc dalej, zawsze lubiłem rywalizację, adrenalinę, uprawiałem sport - w pewnym momencie widziałem nawet zawodową karierę przed sobą (więc tego sportu było naprawdę dużo). Efekt był taki, że tak naprawdę nigdy w moim typie nie były dziewczyny, z którymi musiałbym w czasie wolnym / po pracy o coś w kółko rywalizować i udowadniać kto ma dłuższego... Po prostu to było dla mnie zupełnie nieatrakcyjne bo to już miałem, to była proza mojego życia Zawsze bardziej mnie kręcił spokojny charakter, z nutką szaleństwa. Jak to teraz wygląda, gdy sportu uprawiam mniej bo mam po prostu pracę, jakiś tam zawód ? Dalej kręci mnie spokojny charakter, z może troszkę większą nutką szaleństwa, z dłuższymi różkami Co by musiało się stać, aby mnie kręciła rywalizacja w domu ? Nie wiem, może musiałbym być po prostu innym człowiekiem. Takim, który jakby sam nie może, albo nie umie zaspokoić tej potrzeby rywalizacji. Edytowane przez Gregorius_ Czas edycji: 2016-07-09 o 17:40 |
|
2016-07-09, 17:39 | #4262 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Witajcie dołączam i ja
Podczytuję Was od pewnego czasu, ale dziś zdecydowałam się napisać, bo mam mega doła |
2016-07-09, 17:55 | #4263 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Bo zdaję sobie sprawę z tego, że co człowiek, to inna potrzeba. A Chrobry zdenerwował mnie tym, że używa posta, który krytykuje jechanie po ludziach jako wyjścia do jechania po innych ludziach pod pozorem "ja się z tym zgadzam". Co dla mnie zalatuje hipokryzją. I swoją drogą - nie za bardzo wiem czemu od razu zakładasz, że skoro kobieta nie jest spokojna, wyciszona, to od razu pojawia się rywalizacja. Bo ja szczerze mówiąc nie widzę związku. |
|
2016-07-09, 19:15 | #4264 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Ja właściwie tylko dodałem, aby nie mylić tego co napisałaś ze skrajnością polegającą na tym, że ta "pewność siebie", chęć rozwoju objawia się wszystkowiedzącym, wrednym typem człowieka przekonanym o swojej zaj.ebistości. Edytowane przez Gregorius_ Czas edycji: 2016-07-09 o 19:18 |
|
2016-07-09, 20:33 | #4265 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ---------- Cześć dół z jakiegoś konkretnego powodu czy po prostu szeroko rozumianej samotności? |
|
2016-07-09, 21:30 | #4266 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
W moim towarzystwie zarówno szare myszki jak i mega zołzy znalazły facetów. Każdy lubi coś innego. Jednego zanudzi szara mysz, a innego zołza przytłoczy. Znam też królowe lodu, albo takie 'przepełnione sobą', zarówno które są same, jak i w związkach. Trzeba się po prostu dopasować i tyle. Wredna szefowa z korpo wcale nie musi być singielką, bo może ma takiego pantofla, któremu na rękę, że wszystko za niego pozałatwia i powie mu jak żyć
|
2016-07-09, 21:41 | #4267 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 386
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
|
|
2016-07-09, 22:31 | #4268 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Samotne dni powodują, że rozmyślam. Jedyny facet, który chciał ze mną być okazał się gejem, dla którego byłam przykrywką. To takie dołujące. Na dodatek odnowiłam znajomość z kolegą, z którym coś kiedyś się zaczynało, ale okoliczności nie sprzyjały a teraz po kilku spotkaniach zdystansował się. To dobijające. Nie potrafię zainteresować faceta na dłużej. To dobijające. |
|
2016-07-09, 23:15 | #4269 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 47
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cześć dziewczyny!
25, Warszawa, singielka Czy mogę do Was dołączyć? Pozdrowienia! M. |
2016-07-10, 09:51 | #4270 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Nie ma co wchodzić dwa razy do tej samej rzeki, skoro na początku się nie zainteresował, to moim zdaniem przy następnej okazji również tego zainteresowania nie okaże. Choć doskonale Cię rozumiem, bo sama poznaję różnych mężczyzn i nasze relacje kończą się, zanim na dobre rozkręcą. Nie jesteś z tym sama Witamy witamy i zapraszamy
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
|
2016-07-10, 10:01 | #4271 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 381
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Ja chyba też takich pantofli przyciągam. Wydaje mi się ,że przez to właśnie ,że jestem taką "twardzielką" która sama ze wszystkim da sobie rade - zarzuci czołg na ramię . Nawet kumpela mi ostatnio zwróciła na to uwagę. Na 3 facetów z którymi się spotykałam dwaj byli pantoflami i jakoś mi to nie imponowało,a facet który mi zaimponował , w którym byłam zakochana był zbyt dużym twardzielem (a nawet tyranem )abstrahując od wielu numerów które mi wywinął. Edytowane przez ma-linka Czas edycji: 2016-07-10 o 10:23 |
|
2016-07-10, 11:04 | #4272 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Czesc Ja tez Waw
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
|
2016-07-10, 11:22 | #4273 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Witam nowe dziewczyny
Ja usunęłam konto na portalu. I ogólnie to coś się chyba we mnie zmieniło. Miałam wczoraj randkę, facet fajny, nawet dałam mu buziaka na pożegnanie ale... nie chce mi się więcej z nim spotykać. Po prostu odechcialo mi się tych wszystkich starań, randek itd. Nie wiem czy to dlatego że straciłam mnóstwo czasu czy może dlatego że żaden facet jakoś mnie nie zachwycił a może dlatego że po prostu mam już na serio dość? Beznadziejnie tak poznawać ludzi i nic z tego nie wychodzi, wolę się skupić na sobie, na pracy i wreszcie uwierzyć że co ma być to będzie i przestać na siłę szukać. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
|
2016-07-10, 11:53 | #4274 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 331
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Dokladnie tak Ja np. nie mogłabym być z pantoflem, bo bym go w mgnieniu oka zdominowala, a tacy faceci na dluzsza mete sa nudni - ludzie tlo, bez własnego kregoslupa, zdania i osobowości :d Fuj
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
2016-07-10, 12:52 | #4275 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Pantofle nie są dobre, ale ja np nie mogę mieć typowo dominującego faceta Byśmy się pozabijali. Musi być taki żeby był z jednej strony spokojny, ustępował ale z drugiej potrafił swoje własne zdanie i charakter czasem pokazać
|
2016-07-10, 13:12 | #4276 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Byłam wczoraj z kuzynem znajomej na weselu. Zabawa była dobra tak do 23. Potem on już się krzywo patrzył jak cokolwiek piłam bo sam kierował i nie wypił ani kieliszka. Jak zaczęłam śpiewać z jego znajomymi to dopiero miał minę. Było gdzieś po 1 i mówię mu żebyśmy poszli tańczyć to dosłownie z wielką łaską. I mówi tylko tak Ty to już na pewno nic nie pijesz. A przecież czułam się dobrze wszystko pamiętam itp. Potem zatańczyłam z jego kolegą wróciłam do stołu zjadłam coś a ten do mnie, że on ma już dość zabawy i chce wracać. No to nie miałam wyjścia. W aucie zamieniliśmy kilka zdań na pożegnanie podziękowałam za wszystko i to by było na tyle . Chyba już więcej nie idę z osobą której nie znam.
|
2016-07-10, 13:19 | #4277 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
A ja za to lubię typowo dominujących facetów. Jasne, bywają wtedy spięcia, ale jak facet za bardzo mnie słucha i daje mi się owinąć wokół palca, to natychmiast mnie nudzi. Dlatego potrzebuję aby partner był z serii tych, co nie dadzą mi się zdominować. I chłopak z portalu chce się spotkać ponowie. A ja nawet nie mam ochoty. Mimo, że rozmawiało nam się świetnie na poprzednim. Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka |
|
2016-07-10, 14:20 | #4278 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Ja jakbym miał podać swój typ, no to jeśli po jednej stronie jest "bardzo spokojna" (1) , i po drugiej "dominująca bitch kobieton" (10), no to ja bym powiedział, że najbardziej lubię 4 - taka : "generalnie spokojna, ale też lubi zaszaleć" (głównie ze mną) Natomiast takie skrajności typu. 1, 2 - czyli ultra spokojna, bojąca się własnego cienia, w towarzystwie wypowiadająca dwa zdania na krzyż w ciągu 5 godzin , i 8-9-10 - skrzyżowanie kobiety z facetem, terminatorem , to są dla mnie kompletnie aseksualne. Tak czy siak, wszystko sprowadza się do tego, że musi trafić swój na swego Edytowane przez Gregorius_ Czas edycji: 2016-07-10 o 14:23 |
|
2016-07-10, 14:21 | #4279 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Dlatego Sama po wtorkowej randce dosłownie nie mogę doczekać się następnej. Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że będę spotykać się z młodszym chłopakiem to... |
|
2016-07-10, 14:46 | #4280 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Ja sama jestem nerwusem, jak się zdenerwuje to naprawde potrafię gromami rzucać Mam dość mocny charakter i drugi podobny do mojego powodowałby wieczne pioruny i kłótnie. Dlatego musi byc ktoś spokojny, kto potrafi przeczekać moje nerwy, kto potrafi je po prostu lekko "olać", a nie odpowiadać mi tym samym. Spokojny człowiek, który potrafi ustępować, ale MA własne zdanie nie jest równoznaczne z pantoflem ani nie ma w tym żadnej sprzeczności Cytat:
Charakter mam czasem ciężki bo nerwus, ale przy tym jestem bardzo wrażliwa więc dla mnie to była masakra. Edytowane przez czekoladowoo Czas edycji: 2016-07-10 o 16:14 |
||
2016-07-10, 16:05 | #4281 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Przywitam się i ja po krótkiej przerwie. Muszę się przyznać, że Wasze relacje z wszelkiej maści portali randkowych sprawiły, że postanowiłam pierwszy raz w życiu z ciekawości założyć sobie na czyś takim konto i sprawdzić jak to faktycznie wygląda. Nie minął nawet tydzień i powiem Wam, że załamka Teraz żałuję, bo moje samopoczucie i wizja perspektyw były lepsze, kiedy żyłam w błogiej nieświadomości
Po pierwsze, jak do tej pory zasypują mnie wiadomościami głównie panowie 10-20 lat starsi ode mnie. Ok, wiek wiekiem, ale żeby te wiadomości były chociaż ciekawe, żeby w jakikolwiek sposób odnosiły się do tego, co napisałam o sobie, żeby chociaż ich opis zdradzał jakiekolwiek szanse na to, że mamy ze sobą coś wspólnego...Gdzie tam. Wygląda to na typową masówkę, często pełną brutalnego gwałtu na języku polskim. Profile zazwyczaj puste, jakieś związki i dzieci na koncie. Serio uważają, że ich głównym targetem są 20-kilku letnie panny bez zobowiązań? Po drugie, wiadomości w stylu "cześć piękna", "hej sexowna", ew. "zainteresował mnie twój profil", a na pytanie co konkretnie odpowiedź "jesteś brunetką/blondynką/ruda. takie lubię". Ja rozumiem, że wygląd jest ważny, że pierwsze wrażenie się liczy. Ale żeby tak otwarcie dawać wyraz swojej ignorancji? Ja mam naprawdę dosyć szczegółowo uzupełniony profil, serio nie ma tam NIC, do czego można by się odnieść przez choćby czystą kurtuazję? To chyba dosyć dobitnie świadczy o piszącym... Przez te kilka dni nie napisał do mnie NIKT, kto w jakikolwiek sposób nawiązałby do mojego opisu, zainteresowań, oczekiwań wobec partnera. To mnie najbardziej dołuje, bo potwierdza wszystkie negatywne opinie, które słyszałam o tego typu portalach. Bywalczynie z dłuższym stażem, napiszcie, proszę, czy to jest tam normalne? A może ja mam pecha? I w jaki sposób udaje Wam się trafić na kogoś, z kim choćby rozmowa przez internet (nie pisze już nawet o spotkaniu) nie powoduje jedynie frustracji? Ech...musiałam się wyżalić, wybaczcie |
2016-07-10, 17:04 | #4282 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 443
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2016-07-10, 17:05 | #4283 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
|
|
2016-07-10, 18:39 | #4284 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
A co do singielek 27+ to ciężko mi to nawet skomentować. W tej grupie znam prawie same ogarnięte, zaradne, inteligentne i zadbane dziewczyny. I również sporo nieogarniętych, niezbyt bystrych i zapuszczonych, które mają i obrączkę i dzieci. Szukanie tu reguły dla którejkolwiek grupy można uznać jedynie za majaczenie frustrata. |
|
2016-07-10, 19:03 | #4285 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Takie pytanie: co może sprawić, że facet nagle traci zainteresowanie kobietą chociaż wcześniej ciągle był kontakt z jego strony?
|
2016-07-10, 19:08 | #4286 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Inne możliwości które mi przychodzą do głowy to: - poznał kogoś innego - znudziło mu się to, że tylko on wychodzi z inicjatywą - ma aktualnie inne sprawy na głowie, które go pochłonęły - i pewnie jeszcze sporo możliwości, które nawet mi do głowy nie przyszły |
|
2016-07-10, 19:12 | #4287 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
Kobieta wykazała za dużo inicjatywy i nie wydaje się już tak atrakcyjna jak była. Kobieta powiedziała coś co się facetowi nie spodobało. Dostał to czego chciał i nie czuje potrzeby żeby się odzywać. Poznał kogoś innego. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
||
2016-07-10, 19:12 | #4288 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
|
2016-07-10, 19:33 | #4289 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
w takim razie też spróbuję badoo. Wcześniej korzystałam z sympatii w sumie nie miałam jakiś mega złych doświadczeń. Każdy facet miał jakąś 1 wadę nie do przejścia, ale nie miałam wielu głupich zaczepek i nie natknęłam się na świrów.
|
2016-07-10, 19:39 | #4290 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III
Cytat:
- nie lubię gdy relacja jest jednostronna, gdy to ciągle ja wychodzę z inicjatywą, odzywam się pierwszy, a ona jeszcze kręci nosem, odmawia. Więc no 2-3 razy sie odzywam, coś konkretnie proponuję. No a potem zwyczajnie przestaję i znajduje taką, która umie powiedzieć tak, umie sprawić, że relacja staje się obustronna. No ale, są różne taktyki. Są takie co odmawiały miesiącami, a mają mężów więc Różni są ludzie. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.