Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-09, 17:37   #4261
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Atavish Pokaż wiadomość
Serio? Ile jeszcze banów musisz dostać aby przestać się rejestrować na nowo pod kolejnym nickiem z podręcznika do historii?
A ja się w pewnym stopniu z nim zgadzam. Sporo zależy od tego jaką sami mamy osobowość, co robimy w życiu.

Jeśli mam pracę z klientem, no to po pracy lubię odpocząć sam (max we dwoje) w domu.
Jeśli mam pracę sam, z dala od ludzi, z maszyną, komputerem, to po pracy z kolei chcę wyjść i odpocząć wśród ludzi.

Idąc dalej, zawsze lubiłem rywalizację, adrenalinę, uprawiałem sport - w pewnym momencie widziałem nawet zawodową karierę przed sobą (więc tego sportu było naprawdę dużo). Efekt był taki, że tak naprawdę nigdy w moim typie nie były dziewczyny, z którymi musiałbym w czasie wolnym / po pracy o coś w kółko rywalizować i udowadniać kto ma dłuższego... Po prostu to było dla mnie zupełnie nieatrakcyjne bo to już miałem, to była proza mojego życia Zawsze bardziej mnie kręcił spokojny charakter, z nutką szaleństwa.

Jak to teraz wygląda, gdy sportu uprawiam mniej bo mam po prostu pracę, jakiś tam zawód ? Dalej kręci mnie spokojny charakter, z może troszkę większą nutką szaleństwa, z dłuższymi różkami

Co by musiało się stać, aby mnie kręciła rywalizacja w domu ? Nie wiem, może musiałbym być po prostu innym człowiekiem. Takim, który jakby sam nie może, albo nie umie zaspokoić tej potrzeby rywalizacji.

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2016-07-09 o 17:40
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-09, 17:39   #4262
mon_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Witajcie dołączam i ja

Podczytuję Was od pewnego czasu, ale dziś zdecydowałam się napisać, bo mam mega doła
mon_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-09, 17:55   #4263
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
A ja się w pewnym stopniu z nim zgadzam. Sporo zależy od tego jaką sami mamy osobowość, co robimy w życiu.

Jeśli mam pracę z klientem, no to po pracy lubię odpocząć sam (max we dwoje) w domu.
Jeśli mam pracę sam, z dala od ludzi, z maszyną, komputerem, to po pracy z kolei chcę wyjść i odpocząć wśród ludzi.

Idąc dalej, zawsze lubiłem rywalizację, adrenalinę, uprawiałem sport - w pewnym momencie widziałem nawet zawodową karierę przed sobą (więc tego sportu było naprawdę dużo). Efekt był taki, że tak naprawdę nigdy w moim typie nie były dziewczyny, z którymi musiałbym w czasie wolnym / po pracy o coś w kółko rywalizować i udowadniać kto ma dłuższego... Po prostu to było dla mnie zupełnie nieatrakcyjne bo to już miałem, to była proza mojego życia Zawsze bardziej mnie kręcił spokojny charakter, z nutką szaleństwa.

Jak to teraz wygląda, gdy sportu uprawiam mniej bo mam po prostu pracę, jakiś tam zawód ? Dalej kręci mnie spokojny charakter, z może troszkę większą nutką szaleństwa, z dłuższymi różkami

Co by musiało się stać, aby mnie kręciła rywalizacja w domu ? Nie wiem, może musiałbym być po prostu innym człowiekiem. Takim, który jakby sam nie może, albo nie umie zaspokoić tej potrzeby rywalizacji.
Ale ja przecież nie napisałam nigdzie czy się z nim zgadzam, czy nie, więc nie wiem po co odnośnik do mojego posta. Również nigdzie nie napisałam, że nie ma facetów wolących tzw "szare myszki". Jedyne co napisałam na ten temat w tym wątku, to to, że w moim otoczeniu faceci wybierają jednak te pewne siebie, rozwijające się, próbujące się bardziej wybić, niejako bardziej "głośne" etc.
Bo zdaję sobie sprawę z tego, że co człowiek, to inna potrzeba.
A Chrobry zdenerwował mnie tym, że używa posta, który krytykuje jechanie po ludziach jako wyjścia do jechania po innych ludziach pod pozorem "ja się z tym zgadzam". Co dla mnie zalatuje hipokryzją.
I swoją drogą - nie za bardzo wiem czemu od razu zakładasz, że skoro kobieta nie jest spokojna, wyciszona, to od razu pojawia się rywalizacja. Bo ja szczerze mówiąc nie widzę związku.
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-09, 19:15   #4264
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Atavish Pokaż wiadomość
Jedyne co napisałam na ten temat w tym wątku, to to, że w moim otoczeniu faceci wybierają jednak te pewne siebie, rozwijające się, próbujące się bardziej wybić, niejako bardziej "głośne" etc.
Bo tak jest - zgadzam się z Tobą Sam lubię takie dziewczyny - rozwijające się, inteligentne, ale jednocześnie normalne, naturalne, z którymi możesz porozmawiać o wszystkim, spokojnie, po prostu "robiące swoje".

Ja właściwie tylko dodałem, aby nie mylić tego co napisałaś ze skrajnością polegającą na tym, że ta "pewność siebie", chęć rozwoju objawia się wszystkowiedzącym, wrednym typem człowieka przekonanym o swojej zaj.ebistości.

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2016-07-09 o 19:18
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-09, 20:33   #4265
Shawtty
Zakorzenienie
 
Avatar Shawtty
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez boleslawSmialy Pokaż wiadomość
I tak kończąc chciałbym dodać, że jak dla mnie atrakcyjna singielka 27+ to jeden wielki mit. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym spotkał takową. Wszystkie ładniejsze, fajniejsze mijane w komunikacji miejskiej są zaobrączkowane bądź dzieciate. WSZYSTKIE.
.
No chłopie, z tym to ci się udało


---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Witajcie dołączam i ja

Podczytuję Was od pewnego czasu, ale dziś zdecydowałam się napisać, bo mam mega doła
Cześć dół z jakiegoś konkretnego powodu czy po prostu szeroko rozumianej samotności?
Shawtty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-09, 21:30   #4266
December12
Rozeznanie
 
Avatar December12
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

W moim towarzystwie zarówno szare myszki jak i mega zołzy znalazły facetów. Każdy lubi coś innego. Jednego zanudzi szara mysz, a innego zołza przytłoczy. Znam też królowe lodu, albo takie 'przepełnione sobą', zarówno które są same, jak i w związkach. Trzeba się po prostu dopasować i tyle. Wredna szefowa z korpo wcale nie musi być singielką, bo może ma takiego pantofla, któremu na rękę, że wszystko za niego pozałatwia i powie mu jak żyć
December12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-09, 21:41   #4267
m@skotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 386
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez December12 Pokaż wiadomość
W moim towarzystwie zarówno szare myszki jak i mega zołzy znalazły facetów. Każdy lubi coś innego. Jednego zanudzi szara mysz, a innego zołza przytłoczy. Znam też królowe lodu, albo takie 'przepełnione sobą', zarówno które są same, jak i w związkach. Trzeba się po prostu dopasować i tyle. Wredna szefowa z korpo wcale nie musi być singielką, bo może ma takiego pantofla, któremu na rękę, że wszystko za niego pozałatwia i powie mu jak żyć
Jestem tego samego zdania. Każdy lubi co innego .
m@skotka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-09, 22:31   #4268
mon_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Shawtty Pokaż wiadomość
Cześć dół z jakiegoś konkretnego powodu czy po prostu szeroko rozumianej samotności?

Samotne dni powodują, że rozmyślam.

Jedyny facet, który chciał ze mną być okazał się gejem, dla którego byłam przykrywką. To takie dołujące. Na dodatek odnowiłam znajomość z kolegą, z którym coś kiedyś się zaczynało, ale okoliczności nie sprzyjały a teraz po kilku spotkaniach zdystansował się. To dobijające. Nie potrafię zainteresować faceta na dłużej. To dobijające.
mon_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-09, 23:15   #4269
MartinaDeIrene
Raczkowanie
 
Avatar MartinaDeIrene
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 47
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cześć dziewczyny!

25, Warszawa, singielka
Czy mogę do Was dołączyć?

Pozdrowienia!
M.
MartinaDeIrene jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 09:51   #4270
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Samotne dni powodują, że rozmyślam.

Jedyny facet, który chciał ze mną być okazał się gejem, dla którego byłam przykrywką. To takie dołujące. Na dodatek odnowiłam znajomość z kolegą, z którym coś kiedyś się zaczynało, ale okoliczności nie sprzyjały a teraz po kilku spotkaniach zdystansował się. To dobijające. Nie potrafię zainteresować faceta na dłużej. To dobijające.
Im więcej wolnego, tym gorzej dla naszego samopoczucia, bo włączają się nam różne myśli, niekoniecznie mądre.

Nie ma co wchodzić dwa razy do tej samej rzeki, skoro na początku się nie zainteresował, to moim zdaniem przy następnej okazji również tego zainteresowania nie okaże. Choć doskonale Cię rozumiem, bo sama poznaję różnych mężczyzn i nasze relacje kończą się, zanim na dobre rozkręcą. Nie jesteś z tym sama
Cytat:
Napisane przez MartinaDeIrene Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!

25, Warszawa, singielka
Czy mogę do Was dołączyć?

Pozdrowienia!
M.
Witamy witamy i zapraszamy
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 10:01   #4271
ma-linka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 381
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez December12 Pokaż wiadomość
W moim towarzystwie zarówno szare myszki jak i mega zołzy znalazły facetów. Każdy lubi coś innego. Jednego zanudzi szara mysz, a innego zołza przytłoczy. Znam też królowe lodu, albo takie 'przepełnione sobą', zarówno które są same, jak i w związkach. Trzeba się po prostu dopasować i tyle. Wredna szefowa z korpo wcale nie musi być singielką, bo może ma takiego pantofla, któremu na rękę, że wszystko za niego pozałatwia i powie mu jak żyć
Przykład mam za ścianą . Moja współlokatorka jest kierownikiem w jednej z sieciówek - na poczautku kiedy tu mieszkałam to ją nawet lubiłam ,ale okazało się ,że ma nie wyparzony język i jest mega bezczelna. Jej facet to taki typowy pantofel i jemu to nie przeszkadza bo ma potrzebę podporządkowania się. Chociaż czasem jak słyszę jak ona do niego mówi to się dziwię jak ten gościu wytrzymuje z nią .
Ja chyba też takich pantofli przyciągam. Wydaje mi się ,że przez to właśnie ,że jestem taką "twardzielką" która sama ze wszystkim da sobie rade - zarzuci czołg na ramię . Nawet kumpela mi ostatnio zwróciła na to uwagę. Na 3 facetów z którymi się spotykałam dwaj byli pantoflami i jakoś mi to nie imponowało,a facet który mi zaimponował , w którym byłam zakochana był zbyt dużym twardzielem (a nawet tyranem )abstrahując od wielu numerów które mi wywinął.

Edytowane przez ma-linka
Czas edycji: 2016-07-10 o 10:23
ma-linka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-10, 11:04   #4272
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez MartinaDeIrene Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!





25, Warszawa, singielka


Czy mogę do Was dołączyć?





Pozdrowienia!


M.


Czesc

Ja tez Waw
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 11:22   #4273
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Witam nowe dziewczyny

Ja usunęłam konto na portalu. I ogólnie to coś się chyba we mnie zmieniło.
Miałam wczoraj randkę, facet fajny, nawet dałam mu buziaka na pożegnanie ale... nie chce mi się więcej z nim spotykać. Po prostu odechcialo mi się tych wszystkich starań, randek itd. Nie wiem czy to dlatego że straciłam mnóstwo czasu czy może dlatego że żaden facet jakoś mnie nie zachwycił a może dlatego że po prostu mam już na serio dość?

Beznadziejnie tak poznawać ludzi i nic z tego nie wychodzi, wolę się skupić na sobie, na pracy i wreszcie uwierzyć że co ma być to będzie i przestać na siłę szukać.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 11:53   #4274
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 331
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez December12 Pokaż wiadomość
W moim towarzystwie zarówno szare myszki jak i mega zołzy znalazły facetów. Każdy lubi coś innego. Jednego zanudzi szara mysz, a innego zołza przytłoczy. Znam też królowe lodu, albo takie 'przepełnione sobą', zarówno które są same, jak i w związkach. Trzeba się po prostu dopasować i tyle. Wredna szefowa z korpo wcale nie musi być singielką, bo może ma takiego pantofla, któremu na rękę, że wszystko za niego pozałatwia i powie mu jak żyć


Dokladnie tak Ja np. nie mogłabym być z pantoflem, bo bym go w mgnieniu oka zdominowala, a tacy faceci na dluzsza mete sa nudni - ludzie tlo, bez własnego kregoslupa, zdania i osobowości :d Fuj
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 12:52   #4275
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Pantofle nie są dobre, ale ja np nie mogę mieć typowo dominującego faceta Byśmy się pozabijali. Musi być taki żeby był z jednej strony spokojny, ustępował ale z drugiej potrafił swoje własne zdanie i charakter czasem pokazać
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 13:12   #4276
kasia5266
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 951
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Byłam wczoraj z kuzynem znajomej na weselu. Zabawa była dobra tak do 23. Potem on już się krzywo patrzył jak cokolwiek piłam bo sam kierował i nie wypił ani kieliszka. Jak zaczęłam śpiewać z jego znajomymi to dopiero miał minę. Było gdzieś po 1 i mówię mu żebyśmy poszli tańczyć to dosłownie z wielką łaską. I mówi tylko tak Ty to już na pewno nic nie pijesz. A przecież czułam się dobrze wszystko pamiętam itp. Potem zatańczyłam z jego kolegą wróciłam do stołu zjadłam coś a ten do mnie, że on ma już dość zabawy i chce wracać. No to nie miałam wyjścia. W aucie zamieniliśmy kilka zdań na pożegnanie podziękowałam za wszystko i to by było na tyle . Chyba już więcej nie idę z osobą której nie znam.
kasia5266 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 13:19   #4277
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez czekoladowoo Pokaż wiadomość
Pantofle nie są dobre, ale ja np nie mogę mieć typowo dominującego faceta Byśmy się pozabijali. Musi być taki żeby był z jednej strony spokojny, ustępował ale z drugiej potrafił swoje własne zdanie i charakter czasem pokazać
Przepraszam, ale dla mnie to brzmi jak to, o co często singielki nawet w tym wątku były oskarżane - czyli że chce się kompletnych sprzeczności. "Miły, ale twardy; ma mieć własne zdanie, ale ma mi ustępować; romantyk, ale twardo stąpający po ziemi; opiekuńczy, ale nie może być za miękki; brunet, ale blondyn". Bo jak dla mnie to to o czym piszesz to niejako się wyklucza...

A ja za to lubię typowo dominujących facetów. Jasne, bywają wtedy spięcia, ale jak facet za bardzo mnie słucha i daje mi się owinąć wokół palca, to natychmiast mnie nudzi. Dlatego potrzebuję aby partner był z serii tych, co nie dadzą mi się zdominować.

I chłopak z portalu chce się spotkać ponowie. A ja nawet nie mam ochoty. Mimo, że rozmawiało nam się świetnie na poprzednim.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 14:20   #4278
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez czekoladowoo Pokaż wiadomość
Pantofle nie są dobre, ale ja np nie mogę mieć typowo dominującego faceta Byśmy się pozabijali. Musi być taki żeby był z jednej strony spokojny, ustępował ale z drugiej potrafił swoje własne zdanie i charakter czasem pokazać
Po prostu nie przepadasz za skrajnościami. Wydaje mi się, że nie ma w tym nic szczególnie dziwnego.

Ja jakbym miał podać swój typ, no to jeśli po jednej stronie jest "bardzo spokojna" (1) , i po drugiej "dominująca bitch kobieton" (10), no to ja bym powiedział, że najbardziej lubię 4 - taka : "generalnie spokojna, ale też lubi zaszaleć" (głównie ze mną)

Natomiast takie skrajności typu. 1, 2 - czyli ultra spokojna, bojąca się własnego cienia, w towarzystwie wypowiadająca dwa zdania na krzyż w ciągu 5 godzin , i 8-9-10 - skrzyżowanie kobiety z facetem, terminatorem , to są dla mnie kompletnie aseksualne.

Tak czy siak, wszystko sprowadza się do tego, że musi trafić swój na swego

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2016-07-10 o 14:23
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 14:21   #4279
Shawtty
Zakorzenienie
 
Avatar Shawtty
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Witam nowe dziewczyny


Miałam wczoraj randkę, facet fajny, nawet dałam mu buziaka na pożegnanie ale... nie chce mi się więcej z nim spotykać. Po prostu odechcialo mi się tych wszystkich starań, randek itd. Nie wiem czy to dlatego że straciłam mnóstwo czasu czy może dlatego że żaden facet jakoś mnie nie zachwycił a może dlatego że po prostu mam już na serio dość?


Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Bo to nie ten facet, po prostu. Wielu jest fajnych, ale jak nie iskrzy to nie ma po co ciągnąć takiej znajomości i robić komuś nadzieję.

Dlatego

Sama po wtorkowej randce dosłownie nie mogę doczekać się następnej. Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że będę spotykać się z młodszym chłopakiem to...
Shawtty jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-10, 14:46   #4280
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Atavish Pokaż wiadomość
Przepraszam, ale dla mnie to brzmi jak to, o co często singielki nawet w tym wątku były oskarżane - czyli że chce się kompletnych sprzeczności. "Miły, ale twardy; ma mieć własne zdanie, ale ma mi ustępować; romantyk, ale twardo stąpający po ziemi; opiekuńczy, ale nie może być za miękki; brunet, ale blondyn". Bo jak dla mnie to to o czym piszesz to niejako się wyklucza...

A ja za to lubię typowo dominujących facetów. Jasne, bywają wtedy spięcia, ale jak facet za bardzo mnie słucha i daje mi się owinąć wokół palca, to natychmiast mnie nudzi. Dlatego potrzebuję aby partner był z serii tych, co nie dadzą mi się zdominować.

I chłopak z portalu chce się spotkać ponowie. A ja nawet nie mam ochoty. Mimo, że rozmawiało nam się świetnie na poprzednim.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Ja tutaj nie widzę nic sprzecznego Facet nie ma być typowym dominantem tylko ma być spokojnym facetem, któremu nie zależy na tym że ma być tak jak on chce i już, ale potrafi wyrazić swoje własne zdanie i potrafi zareagować jak widzi że ja coś odwalam. Dla mnie to proste i logiczne
Ja sama jestem nerwusem, jak się zdenerwuje to naprawde potrafię gromami rzucać Mam dość mocny charakter i drugi podobny do mojego powodowałby wieczne pioruny i kłótnie. Dlatego musi byc ktoś spokojny, kto potrafi przeczekać moje nerwy, kto potrafi je po prostu lekko "olać", a nie odpowiadać mi tym samym.
Spokojny człowiek, który potrafi ustępować, ale MA własne zdanie nie jest równoznaczne z pantoflem ani nie ma w tym żadnej sprzeczności

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
Po prostu nie przepadasz za skrajnościami. Wydaje mi się, że nie ma w tym nic szczególnie dziwnego.

Ja jakbym miał podać swój typ, no to jeśli po jednej stronie jest "bardzo spokojna" (1) , i po drugiej "dominująca bitch kobieton" (10), no to ja bym powiedział, że najbardziej lubię 4 - taka : "generalnie spokojna, ale też lubi zaszaleć" (głównie ze mną)

Natomiast takie skrajności typu. 1, 2 - czyli ultra spokojna, bojąca się własnego cienia, w towarzystwie wypowiadająca dwa zdania na krzyż w ciągu 5 godzin , i 8-9-10 - skrzyżowanie kobiety z facetem, terminatorem , to są dla mnie kompletnie aseksualne.

Tak czy siak, wszystko sprowadza się do tego, że musi trafić swój na swego
No otóż to Dla mnie facet z typowo dominującym charakterem to byłaby porażka. Byłam już w takim związku i niestety - żadne nie potrafiło ustąpić bo ja chciałam tak jak ja chce, on tak jak on chce. Jedno i drugie unosiło się honorem, jedno i drugie się darło. Chcąc nie chcąc przyszedł moment, w którym któreś musiało być na górze, a któreś na dole w hierachii. Niestety na dole byłam to ja, w totalnej rozsypce psychicznej

Charakter mam czasem ciężki bo nerwus, ale przy tym jestem bardzo wrażliwa więc dla mnie to była masakra.

Edytowane przez czekoladowoo
Czas edycji: 2016-07-10 o 16:14
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 16:05   #4281
miz_kej
Raczkowanie
 
Avatar miz_kej
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Przywitam się i ja po krótkiej przerwie. Muszę się przyznać, że Wasze relacje z wszelkiej maści portali randkowych sprawiły, że postanowiłam pierwszy raz w życiu z ciekawości założyć sobie na czyś takim konto i sprawdzić jak to faktycznie wygląda. Nie minął nawet tydzień i powiem Wam, że załamka Teraz żałuję, bo moje samopoczucie i wizja perspektyw były lepsze, kiedy żyłam w błogiej nieświadomości
Po pierwsze, jak do tej pory zasypują mnie wiadomościami głównie panowie 10-20 lat starsi ode mnie. Ok, wiek wiekiem, ale żeby te wiadomości były chociaż ciekawe, żeby w jakikolwiek sposób odnosiły się do tego, co napisałam o sobie, żeby chociaż ich opis zdradzał jakiekolwiek szanse na to, że mamy ze sobą coś wspólnego...Gdzie tam. Wygląda to na typową masówkę, często pełną brutalnego gwałtu na języku polskim. Profile zazwyczaj puste, jakieś związki i dzieci na koncie. Serio uważają, że ich głównym targetem są 20-kilku letnie panny bez zobowiązań?
Po drugie, wiadomości w stylu "cześć piękna", "hej sexowna", ew. "zainteresował mnie twój profil", a na pytanie co konkretnie odpowiedź "jesteś brunetką/blondynką/ruda. takie lubię". Ja rozumiem, że wygląd jest ważny, że pierwsze wrażenie się liczy. Ale żeby tak otwarcie dawać wyraz swojej ignorancji? Ja mam naprawdę dosyć szczegółowo uzupełniony profil, serio nie ma tam NIC, do czego można by się odnieść przez choćby czystą kurtuazję? To chyba dosyć dobitnie świadczy o piszącym...
Przez te kilka dni nie napisał do mnie NIKT, kto w jakikolwiek sposób nawiązałby do mojego opisu, zainteresowań, oczekiwań wobec partnera. To mnie najbardziej dołuje, bo potwierdza wszystkie negatywne opinie, które słyszałam o tego typu portalach. Bywalczynie z dłuższym stażem, napiszcie, proszę, czy to jest tam normalne? A może ja mam pecha? I w jaki sposób udaje Wam się trafić na kogoś, z kim choćby rozmowa przez internet (nie pisze już nawet o spotkaniu) nie powoduje jedynie frustracji?
Ech...musiałam się wyżalić, wybaczcie
miz_kej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 17:04   #4282
tardisgirl60
Raczkowanie
 
Avatar tardisgirl60
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 443
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez boleslawSmialy Pokaż wiadomość
I tak kończąc chciałbym dodać, że jak dla mnie atrakcyjna singielka 27+ to jeden wielki mit. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym spotkał takową. Wszystkie ładniejsze, fajniejsze mijane w komunikacji miejskiej są zaobrączkowane bądź dzieciate. WSZYSTKIE.
Ewidentnie te wszystkie fajne i atrakcyjne singielki 27+ cie omijają, dlatego ich nie spotkasz. Wiedza lepiej. Ja sama się za taką uważam i nikt mi inaczej nie powie a dlaczego jestem sama to można analizować do upadłego i do konkretnych wniosków nie dojść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Cytat:
Napisane przez miz_kej Pokaż wiadomość
Przywitam się i ja po krótkiej przerwie. Muszę się przyznać, że Wasze relacje z wszelkiej maści portali randkowych sprawiły, że postanowiłam pierwszy raz w życiu z ciekawości założyć sobie na czyś takim konto i sprawdzić jak to faktycznie wygląda. Nie minął nawet tydzień i powiem Wam, że załamka Teraz żałuję, bo moje samopoczucie i wizja perspektyw były lepsze, kiedy żyłam w błogiej nieświadomości
Po pierwsze, jak do tej pory zasypują mnie wiadomościami głównie panowie 10-20 lat starsi ode mnie. Ok, wiek wiekiem, ale żeby te wiadomości były chociaż ciekawe, żeby w jakikolwiek sposób odnosiły się do tego, co napisałam o sobie, żeby chociaż ich opis zdradzał jakiekolwiek szanse na to, że mamy ze sobą coś wspólnego...Gdzie tam. Wygląda to na typową masówkę, często pełną brutalnego gwałtu na języku polskim. Profile zazwyczaj puste, jakieś związki i dzieci na koncie. Serio uważają, że ich głównym targetem są 20-kilku letnie panny bez zobowiązań?
Po drugie, wiadomości w stylu "cześć piękna", "hej sexowna", ew. "zainteresował mnie twój profil", a na pytanie co konkretnie odpowiedź "jesteś brunetką/blondynką/ruda. takie lubię". Ja rozumiem, że wygląd jest ważny, że pierwsze wrażenie się liczy. Ale żeby tak otwarcie dawać wyraz swojej ignorancji? Ja mam naprawdę dosyć szczegółowo uzupełniony profil, serio nie ma tam NIC, do czego można by się odnieść przez choćby czystą kurtuazję? To chyba dosyć dobitnie świadczy o piszącym...
Przez te kilka dni nie napisał do mnie NIKT, kto w jakikolwiek sposób nawiązałby do mojego opisu, zainteresowań, oczekiwań wobec partnera. To mnie najbardziej dołuje, bo potwierdza wszystkie negatywne opinie, które słyszałam o tego typu portalach. Bywalczynie z dłuższym stażem, napiszcie, proszę, czy to jest tam normalne? A może ja mam pecha? I w jaki sposób udaje Wam się trafić na kogoś, z kim choćby rozmowa przez internet (nie pisze już nawet o spotkaniu) nie powoduje jedynie frustracji?
Ech...musiałam się wyżalić, wybaczcie
A jaki portal wybrałaś? Ja z sympatii się wpisałam bo właśnie takich tam spotykałem. Po wypowiedziach dziewczyn tutaj weszłam na badoo i o dziwo na razie sami fajni i kulturalni do mnie piszą. Więcej młodych. I zaadoptujfaceta tez OK ale powoli mi się kończy ten interesujący materiał :-P tez dużo młodych. Trzeba się uzbroić w cierpliwość :-D nic więcej nie zrobisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
tardisgirl60 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 17:05   #4283
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez tardisgirl60 Pokaż wiadomość
Ewidentnie te wszystkie fajne i atrakcyjne singielki 27+ cie omijają, dlatego ich nie spotkasz. Wiedza lepiej. Ja sama się za taką uważam i nikt mi inaczej nie powie a dlaczego jestem sama to można analizować do upadłego i do konkretnych wniosków nie dojść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------


A jaki portal wybrałaś? Ja z sympatii się wpisałam bo właśnie takich tam spotykałem. Po wypowiedziach dziewczyn tutaj weszłam na badoo i o dziwo na razie sami fajni i kulturalni do mnie piszą. Więcej młodych. I zaadoptujfaceta tez OK ale powoli mi się kończy ten interesujący materiał :-P tez dużo młodych. Trzeba się uzbroić w cierpliwość :-D nic więcej nie zrobisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 18:39   #4284
miz_kej
Raczkowanie
 
Avatar miz_kej
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez tardisgirl60 Pokaż wiadomość
A jaki portal wybrałaś? Ja z sympatii się wpisałam bo właśnie takich tam spotykałem. Po wypowiedziach dziewczyn tutaj weszłam na badoo i o dziwo na razie sami fajni i kulturalni do mnie piszą. Więcej młodych. I zaadoptujfaceta tez OK ale powoli mi się kończy ten interesujący materiał :-P tez dużo młodych. Trzeba się uzbroić w cierpliwość :-D nic więcej nie zrobisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ano właśnie ten najbardziej popularny, czyli sympatię Zostawię sobie konto tylko dopóki nie skończy mi się abonament, który głupia wykupiłam, żeby móc pisać wiadomości. Żeby jeszcze było co pisać...No ale nic, niech będzie. A w tym czasie za Twoją radę spróbuję też badoo Ja tam w sumie nie nastawiam się na nie wiadomo jakie poszukiwania i efekty, to bardziej ciekawość. Chciałam sprawdzić, czy typ mężczyzny dla którego byłabym gotowa poświęcić moje wygodne życie singla to faktycznie już wymierający gatunek. A już widzę, że sympatia mnie do żadnych obiektywnych wniosków raczej nie zaprowadzi Nie wspominając już nawet o czymś więcej.

A co do singielek 27+ to ciężko mi to nawet skomentować. W tej grupie znam prawie same ogarnięte, zaradne, inteligentne i zadbane dziewczyny. I również sporo nieogarniętych, niezbyt bystrych i zapuszczonych, które mają i obrączkę i dzieci. Szukanie tu reguły dla którejkolwiek grupy można uznać jedynie za majaczenie frustrata.
miz_kej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 19:03   #4285
mon_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Takie pytanie: co może sprawić, że facet nagle traci zainteresowanie kobietą chociaż wcześniej ciągle był kontakt z jego strony?
mon_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 19:08   #4286
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Takie pytanie: co może sprawić, że facet nagle traci zainteresowanie kobietą chociaż wcześniej ciągle był kontakt z jego strony?
Ekspertem nie jestem, ale w moim przypadku stawało się tak kiedy przestawałam być "uciekającym króliczkiem". Bo ekscytująco to było dopóki trzeba było gonić.
Inne możliwości które mi przychodzą do głowy to:
- poznał kogoś innego
- znudziło mu się to, że tylko on wychodzi z inicjatywą
- ma aktualnie inne sprawy na głowie, które go pochłonęły
- i pewnie jeszcze sporo możliwości, które nawet mi do głowy nie przyszły
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 19:12   #4287
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Takie pytanie: co może sprawić, że facet nagle traci zainteresowanie kobietą chociaż wcześniej ciągle był kontakt z jego strony?
Znudził się.
Kobieta wykazała za dużo inicjatywy i nie wydaje się już tak atrakcyjna jak była.
Kobieta powiedziała coś co się facetowi nie spodobało.
Dostał to czego chciał i nie czuje potrzeby żeby się odzywać.
Poznał kogoś innego.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 19:12   #4288
Shawtty
Zakorzenienie
 
Avatar Shawtty
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Takie pytanie: co może sprawić, że facet nagle traci zainteresowanie kobietą chociaż wcześniej ciągle był kontakt z jego strony?
Może znajomość szła w kierunku związku, na który on nie jest gotowy i się wystraszył.
Shawtty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 19:33   #4289
December12
Rozeznanie
 
Avatar December12
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

w takim razie też spróbuję badoo. Wcześniej korzystałam z sympatii w sumie nie miałam jakiś mega złych doświadczeń. Każdy facet miał jakąś 1 wadę nie do przejścia, ale nie miałam wielu głupich zaczepek i nie natknęłam się na świrów.
December12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 19:39   #4290
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Takie pytanie: co może sprawić, że facet nagle traci zainteresowanie kobietą chociaż wcześniej ciągle był kontakt z jego strony?
Mogę mówić tylko za siebie. No więc:
- nie lubię gdy relacja jest jednostronna, gdy to ciągle ja wychodzę z inicjatywą, odzywam się pierwszy, a ona jeszcze kręci nosem, odmawia. Więc no 2-3 razy sie odzywam, coś konkretnie proponuję. No a potem zwyczajnie przestaję i znajduje taką, która umie powiedzieć tak, umie sprawić, że relacja staje się obustronna.

No ale, są różne taktyki. Są takie co odmawiały miesiącami, a mają mężów więc Różni są ludzie.
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-07 22:39:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.