Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IV

[ma-linka]

Napisane przez Shawtty

Planują narzucić mi potem obowiązki, o których przecież nie było mowy, a do których najzwyczajniej w świecie nie mam predyspozycji.
Szef to tyran. U mnie jest jeszcze okej, ale niektórych dosłownie dręczy psychicznie i każdy dzień kończą płaczem.
Bezpłatne nadgodziny, wychodzenie o czasie "nie jest mile widziane".
Osoba, której najbardziej zaufałam wśród współpracowników i myślałam, że mogę na nią liczyć, okazuje się potworną żmiją - znacie ten charakter na pewno - supermiła i kochana do pierwszego potknięcia, za plecami mówi o tobie coś innego itd.
A praca mega stresująca

Nie warto tam siedzieć , bo to się przekłada na każdą sferę życia. Miałam taką prace za późno ją zmieniłam ,ale teraz czuje komfort psychiczny. Wtedy byłam ciągle zdołowana. Kumpela to nawet nerwicy dostała.

[Shawtty]

Napisane przez ma-linka

Nie warto tam siedzieć , bo to się przekłada na każdą sferę życia. Miałam taką prace za późno ją zmieniłam ,ale teraz czuje komfort psychiczny. Wtedy byłam ciągle zdołowana. Kumpela to nawet nerwicy dostała.

Nie wątpię, ja dopiero praktycznie zaczęłam, a juz nie czuję się dobrze...

Mam na szczęście jeszcze taką sytuację, ze nawet pozbawiona pracy mam gdzie mieszkać i co jeść, mam rodzinę, która zawsze mi pomoże, więc nie mam, jak to się mowi, noża na gardle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pechowianka]

czolem co tam u Was jak randkowanie ??

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Shawtty]

Zero randkowania, a u Ciebie?

[pechowianka]

Napisane przez Shawtty

Zero randkowania, a u Ciebie?

Ja odpuscilam calkiem. Utrzymuje kontakt z kolega z T , w sumie to nie wiem czy powinnam , lubie go jest dobrym facetem , powiedzialam mu ze mnie nie wzielo a juz akcja z jego urodzinami o ktorej Wam pisalam mnie zniesmaczyla do konca , tez mu to powiedzialam . I niby wszystko dobrze bo On tez przyznal ze wyskoczyl bez sensu i ze stopa.kolezenska jest jak najbardziej ok ale widze ze po ostatnim spotkaniu nie jest ok. Ciagle.pisze , dzwoni czuje ze sie mocno wkrecil, wystrzelil mi ze jego marzeniem.jest spedzic caly weekend ze mna ..Nie cierpie takich sytuacji , nie chce rezygnowac z tej znajomosci., stawiam sprawr jasno ale do niego nie dociera

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[kasia5266]

Napisane przez Shawtty

Planują narzucić mi potem obowiązki, o których przecież nie było mowy, a do których najzwyczajniej w świecie nie mam predyspozycji.
Szef to tyran. U mnie jest jeszcze okej, ale niektórych dosłownie dręczy psychicznie i każdy dzień kończą płaczem.
Bezpłatne nadgodziny, wychodzenie o czasie "nie jest mile widziane".
Osoba, której najbardziej zaufałam wśród współpracowników i myślałam, że mogę na nią liczyć, okazuje się potworną żmiją - znacie ten charakter na pewno - supermiła i kochana do pierwszego potknięcia, za plecami mówi o tobie coś innego itd.
A praca mega stresująca

Moja kumpela miała identyczną sytuację i wytrzymała niecałe 5 miesięcy. Sama mówiłam jej żeby zrezygnowała bo nie mogłam patrzeć jaka chodzi zdołowana. U niej to w ogóle był problem z konkretną umową to już w ogóle porażka. A Ty w jakiej branży pracujesz?

[Shawtty]

Napisane przez pechowianka

Ja odpuscilam calkiem. Utrzymuje kontakt z kolega z T , w sumie to nie wiem czy powinnam , lubie go jest dobrym facetem , powiedzialam mu ze mnie nie wzielo a juz akcja z jego urodzinami o ktorej Wam pisalam mnie zniesmaczyla do konca , tez mu to powiedzialam . I niby wszystko dobrze bo On tez przyznal ze wyskoczyl bez sensu i ze stopa.kolezenska jest jak najbardziej ok ale widze ze po ostatnim spotkaniu nie jest ok. Ciagle.pisze , dzwoni czuje ze sie mocno wkrecil, wystrzelil mi ze jego marzeniem.jest spedzic caly weekend ze mna ..Nie cierpie takich sytuacji , nie chce rezygnowac z tej znajomosci., stawiam sprawr jasno ale do niego nie dociera

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Powtórzyłabym na Twoim miejscu jeszcze raz pogadankę o stopie koleżeńskiej. Jeśli nawet powie, że spoko, ale widać będzie, że smutki, żale i kręcenie nosem to pewnie ta znajomość nie będzie dla Ciebie komfortowa.

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Dostałam 2 propozycje randek na weekend (ten trwający), nie z portali randkowych, bo nie mam już kont, ale odrzuciłam póki co, bo po prostu nie mam siły...

[pechowianka]

Napisane przez Shawtty

Powtórzyłabym na Twoim miejscu jeszcze raz pogadankę o stopie koleżeńskiej. Jeśli nawet powie, że spoko, ale widać będzie, że smutki, żale i kręcenie nosem to pewnie ta znajomość nie będzie dla Ciebie komfortowa.

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Dostałam 2 propozycje randek na weekend (ten trwający), nie z portali randkowych, bo nie mam już kont, ale odrzuciłam póki co, bo po prostu nie mam siły...

tak zrobie
A najlepszy byl kolejny kolega tez z T . W sobote wstaje rano patrze Jacus napisal o 3 nad ranem czy spie , napisalam rano ze spalam a ten o szkoda , nie kontynuowalam a ten a wiesz myslalem ze mnie zgarniesz samochodem z imprezy 😂😂 Nie pisalam ze wogole posiadam a tym bardziej nie mam zdjec z "fura" 😁

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[lolek9000]

Ja też już nie mam ochoty na randkowanie

Niby poznałem fajna dziewczyne w klubie ale nawet już później nie dzwoniłem

Zresztą lecę w delegację i mnie nie będzie więc nie ma sensu już w tym roku nic zaczynac

[pechowianka]

Napisane przez lolek9000

Ja też już nie mam ochoty na randkowanie

Niby poznałem fajna dziewczyne w klubie ale nawet już później nie dzwoniłem

Zresztą lecę w delegację i mnie nie będzie więc nie ma sensu już w tym roku nic zaczynac

delegacje , spotkania biznesowe, masz racje , oddaj sie pracy

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Shawtty]

Napisane przez lolek9000

Ja też już nie mam ochoty na randkowanie

Niby poznałem fajna dziewczyne w klubie ale nawet już później nie dzwoniłem

Zresztą lecę w delegację i mnie nie będzie więc nie ma sensu już w tym roku nic zaczynac

Racja, raczej zly czas na zaczynanie czegoś nowego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Classic]

Napisane przez pechowianka

czolem co tam u Was jak randkowanie ??

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Umówiłam się na wczoraj pierwszy raz od września na randkę, którą Pan chwilę przed odwołał - chyba nie jestem najlepszą randkowiczką

Napisane przez lolek9000

Ja też już nie mam ochoty na randkowanie

Niby poznałem fajna dziewczyne w klubie ale nawet już później nie dzwoniłem

Zresztą lecę w delegację i mnie nie będzie więc nie ma sensu już w tym roku nic zaczynac

Lolek a podobają się Tobie w ogóle te dziewczyny, z którymi z netu się spotykałeś czy też ta z klubu? Czy to na zasadzie "mogą być"? Bo tak sobie myślę, że gdyby jakaś naprawdę się Tobie spodobała to byś się nie zastanawiał czy jest sens zaczynać. Czy się mylę?

[lolek9000]

Apropos koleżanek z t to jedna do mnie zagadala (chociaż chyba z pół roku nie gadaliśmy) zeby się pochwalić że znalazla faceta i przy okazji jak się dowiedziała że ja dalej singiel to zaczęła mi jakieś kazanie prawic co ja powinienem zrobić żebym znalazł miłość tak jak ona

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Classic jak dotąd te które mi się tak naprawdę bardzo podobały to ja się niestety im nie podolalem

Ta z klubu to nie znam - potanczylismy postawiłem drinka chwilę pogadaliśmy dałem buziaka,wziąłem nr i tyle ...

[Elfia4]

Napisane przez pechowianka

tak zrobie
A najlepszy byl kolejny kolega tez z T . W sobote wstaje rano patrze Jacus napisal o 3 nad ranem czy spie , napisalam rano ze spalam a ten o szkoda , nie kontynuowalam a ten a wiesz myslalem ze mnie zgarniesz samochodem z imprezy 😂😂 Nie pisalam ze wogole posiadam a tym bardziej nie mam zdjec z "fura" 😁

Gościu liczył na darmowy transport?
Zero poczucia żenady albo dużo za dużo alkoholu

[lolek9000]

W dobie ubera/taxi to niezły tuman z niego

Witajcie z rana

[Atavish]

Napisane przez lolek9000

W dobie ubera/taxi to niezły tuman z niego

Witajcie z rana

Od razu "tuman". Chłopak chciał być cwany i przyoszczędzić :P

[pechowianka]

Napisane przez lolek9000

W dobie ubera/taxi to niezły tuman z niego

Witajcie z rana

Czesc

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Dagunia]

Napisane przez Shawtty

Wstałam o 14, nie najlepiej się czuję.

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Codziennie od tygodnia budzę się ok. 4 rano z jakichś koszmarów i nie mogę spać potem z godzinę... Codziennie to samo, masakra, nie wiem co jest

Miałam tak 4 dni pod rząd - budziłam się 4:11 albo 4:13. Zaczynałam już się bać o co chodzi

Napisane przez Shawtty

Czy ktoś pamięta moje ujadanie na temat młodszego ode mnie chłopaka, z którym byłam na randce jakoś w wakacje?

Spojrzałam na jego fb właśnie i nie dowierzam, nie dowierzam, że w ogóle taki instaboy mógł zwrócić moją uwagę. Mójboże...

Hahaha też tak miałam z dwoma. Patrzę teraz na ich zdjęcia i zastanawiam się co ja w nich widziałam


Co do wieku... moje zdanie znacie Ktoś siedzi mi w głowie i jest 4 lata młodszy. Nie zauważam tej różnicy narazie.



W ogóle mam pytanie co byście sobie pomyślały/pomyśleli w takiej sytuacji, bo potrzebuję trzeźwego spojrzenia z boku:
Zrobili nam zdjęcie na imprezie. Jesteśmy razem oznaczeni. Na tym zdjęciu patrzymy sobie w oczy i każdy kto je widział mówi, że wyglądamy jak zakochani. Jemu też bardzo podobało się to nasze spojrzenie, bo pisał mi o tym. Udostępnił je na swoim fb, u mnie też jest. Co najlepsze na jego fb w dodawanych czy oznaczanych nie ma ŻADNEGO innego zdjęcia gdzie jest jakaś dziewczyna. Tylko to nasze.
To coś znaczy czy sobie wkręcam ?

[lolek9000]

Ja już pisałem o swoich problemach z bezsennościa - u mnie to już trwa grubo ponad rok :/

[Shawtty]

Napisane przez Dagunia

Miałam tak 4 dni pod rząd - budziłam się 4:11 albo 4:13. Zaczynałam już się bać o co chodzi


Hahaha też tak miałam z dwoma. Patrzę teraz na ich zdjęcia i zastanawiam się co ja w nich widziałam


Co do wieku... moje zdanie znacie Ktoś siedzi mi w głowie i jest 4 lata młodszy. Nie zauważam tej różnicy narazie.



W ogóle mam pytanie co byście sobie pomyślały/pomyśleli w takiej sytuacji, bo potrzebuję trzeźwego spojrzenia z boku:
Zrobili nam zdjęcie na imprezie. Jesteśmy razem oznaczeni. Na tym zdjęciu patrzymy sobie w oczy i każdy kto je widział mówi, że wyglądamy jak zakochani. Jemu też bardzo podobało się to nasze spojrzenie, bo pisał mi o tym. Udostępnił je na swoim fb, u mnie też jest. Co najlepsze na jego fb w dodawanych czy oznaczanych nie ma ŻADNEGO innego zdjęcia gdzie jest jakaś dziewczyna. Tylko to nasze.
To coś znaczy czy sobie wkręcam ?

Jasne, że znaczy, skoro tak to analizował i udostępnił, na pewno jesteś dla niego ważna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lolek9000]

Możliwe że coś znaczy

Choć jakieś analizowanie i udostępnianie zdjęć na fb to trochę taka dziecinada i podchody na poziomie liceum

Ale ja to ja i lubię grać w otwarte karty

[December12]

Moim zdaniem również nie wiadomo, dla jednego coś będzie to znaczyło a dla kogoś nie. Najważniejsze jak zachowuje się w stosunku do Ciebie i tyle.

[Maja102]

Napisane przez Dagunia

W ogóle mam pytanie co byście sobie pomyślały/pomyśleli w takiej sytuacji, bo potrzebuję trzeźwego spojrzenia z boku:
Zrobili nam zdjęcie na imprezie. Jesteśmy razem oznaczeni. Na tym zdjęciu patrzymy sobie w oczy i każdy kto je widział mówi, że wyglądamy jak zakochani. Jemu też bardzo podobało się to nasze spojrzenie, bo pisał mi o tym. Udostępnił je na swoim fb, u mnie też jest. Co najlepsze na jego fb w dodawanych czy oznaczanych nie ma ŻADNEGO innego zdjęcia gdzie jest jakaś dziewczyna. Tylko to nasze.
To coś znaczy czy sobie wkręcam ?

trzeźwe spojrzenie:
albo coś jest na rzeczy, albo koleś chwali się publicznie kolejną "zdobyczą", a potem zdjęcie usunie/zablokuje widoczność i doda foty z nową panną
Znałam taki przypadek

[hikari91]

hej! można dołączyć?
podczytuję Was już od dłuższego czasu, zainspirowałyście mnie do założenia konta na badoo i muszę powiedzieć, że wszystko na to wskazuje, że to była dobra decyzja ale wiadomo póki co muszę być ostrożna i nieufna

[lolek9000]

Cześć Maja

Nie ma co doszukiwać się az takich ekstremalne przypadków chamstwa

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Dagunia

W ogóle mam pytanie co byście sobie pomyślały/pomyśleli w takiej sytuacji, bo potrzebuję trzeźwego spojrzenia z boku:
Zrobili nam zdjęcie na imprezie. Jesteśmy razem oznaczeni. Na tym zdjęciu patrzymy sobie w oczy i każdy kto je widział mówi, że wyglądamy jak zakochani. Jemu też bardzo podobało się to nasze spojrzenie, bo pisał mi o tym. Udostępnił je na swoim fb, u mnie też jest. Co najlepsze na jego fb w dodawanych czy oznaczanych nie ma ŻADNEGO innego zdjęcia gdzie jest jakaś dziewczyna. Tylko to nasze.
To coś znaczy czy sobie wkręcam ?

Dla mnie to jeszcze nic nie znaczy.

Napisane przez hikari91

hej! można dołączyć?
podczytuję Was już od dłuższego czasu, zainspirowałyście mnie do założenia konta na badoo i muszę powiedzieć, że wszystko na to wskazuje, że to była dobra decyzja ale wiadomo póki co muszę być ostrożna i nieufna

Hej jasne że można ; ]

[trzyrazypiec]

Napisane przez Dagunia

Miałam tak 4 dni pod rząd - budziłam się 4:11 albo 4:13. Zaczynałam już się bać o co chodzi


Hahaha też tak miałam z dwoma. Patrzę teraz na ich zdjęcia i zastanawiam się co ja w nich widziałam


Co do wieku... moje zdanie znacie Ktoś siedzi mi w głowie i jest 4 lata młodszy. Nie zauważam tej różnicy narazie.



W ogóle mam pytanie co byście sobie pomyślały/pomyśleli w takiej sytuacji, bo potrzebuję trzeźwego spojrzenia z boku:
Zrobili nam zdjęcie na imprezie. Jesteśmy razem oznaczeni. Na tym zdjęciu patrzymy sobie w oczy i każdy kto je widział mówi, że wyglądamy jak zakochani. Jemu też bardzo podobało się to nasze spojrzenie, bo pisał mi o tym. Udostępnił je na swoim fb, u mnie też jest. Co najlepsze na jego fb w dodawanych czy oznaczanych nie ma ŻADNEGO innego zdjęcia gdzie jest jakaś dziewczyna. Tylko to nasze.
To coś znaczy czy sobie wkręcam ?

A ja mam takie pytanie. Dlaczego nie porozmawiacie o tym, co Was łączy? Po co te niedomówienia, "znaki" (lub tylko Twoje dopatrywanie się "znaków)? Chyba dorośli jesteście? Dlaczego marnujecie czas na jakieś podchody, jeżeli (zakładając, że obojgu Wam zależy) moglibyście już być razem? Usiądźcie i pogadajcie jak ludzie dorośli.
Nie wiem, po co tak się zastanawiać, rozmyślać, analizować, zamiast zadać proste pytanie "jak widzisz przyszłość tej znajomości". Każdy przecież chce wiedzieć, na czym stoi.

[Shawtty]

Baaaardzo ładne zdjęcie w ogóle, Daga

[lolek9000]

Shawtty jakie zdjęcie?

[Shawtty]

Napisane przez lolek9000

Shawtty jakie zdjęcie?

o którym pisała