Psy - cz. III

Lexie · 2014-07-11, 12:06

Kolejna część wątku dla psiarzy, o psach i nie tylko.

Postulowane motto wątku

:

Cytat:

Napisane przez inga21

Z jednej strony mówi się 'Przemyśl decyzję o kupnie psa, to odpowiedzialność na lata.' A z drugiej strony, na jakie lata? Wychowanie, treningi, nauka, zmartwienia, leczenie, zabawa, śmiejąca się morda witająca zaraz po przekroczeniu progu... bach minęło 10 lat.

Cytat:

Napisane przez Yavanna84

Najważniejsze żeby realnie ocenić swoje możliwości i dobrze poznać rasę przed zakupem szczeniaka.

Proszę się meldować wraz z kundelami

Linki do poprzednich części:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=514855
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=725340

W wątku występują:

a_na z 11-psosobowym stadem

Asiulka107 z Tosią
anlejka z Milo
burtonistka z Nuką
cire z Dafi
doris144 z Fartem
girlonthebridge z Platonem, kotką Gucią i kocurami Bonifacym i Filemonem
grubella
inga21 z niszczycielską Coffee i resztą ferajny, których imiona musi mi podać na priv

JossStone z Amber
KarolinaK z Cookie'm
lexie z Elmo i Rokim
Merys z Beti i Suzi
motylek1007
Nimfa20 z Majlo i Melmanem oraz kotami Chamem, Persillą I Figlem
NightwishLove z Tofikiem
NuFCia z Kropką
phony
Rottie z Tekilą, Kurą vel Avril i Iwanem
Rybiorek z Kalą, kotką Rusią i kocurkami - Cyckiem i Skuterem
saslycek z Rico
sugarfreeee z Baloo
Sylwia1900r z Majorem, Szogunem i Homerem
trocka8 z Zuzką
Yavanna84 z Muffinem
zakonna z Sonią i Tofikiem

Yavanna84 · 2014-07-11, 12:13

Melduję się z Muffinem.

Rottie · 2014-07-11, 12:14

Jesteśmy

anlejka · 2014-07-11, 12:17

To i ja jestem

Co do zjadania.
Robiliśmy frytki, siostra dała na miseczkę ketchup i majonez i czekamy aż się frytki zrobią. Wszyscy w kuchni, tak rodzinnie, pies oczywiście między nami, bo żarcie żarcie.
Nagle patrzę grubasa nie ma. Idę do pokoju, a ten mały gniotek siedzi na tapczanie, przednie łapki oparte o stół i łeb naciąga i do miseczki sięga. Wylizał cały majonez. Na ketchup mu już czasu brakło, bo przyszłam

Ale potem chodził i przez godzinę się oblizywał. Aż po uszy jęzorem sięgał. Taki szczęśliwy pies był

Sylwia1900r · 2014-07-11, 12:20

Też jestem, i podczytuję.

**grubella** · 2014-07-11, 12:29

Napisałam się , odpowiadałam zakonnej i nie wysłało się bo wątek zamknięty.

Więc jeszcze raz.
Pies jadł kaszkę manną po okresie noworodkowym u swojej dawnej opiekunki.
Ale u nas nie je tego i trochę się martwię czy da radę ją przetrawić.
Zawsze chciał, przypominał mu się widocznie ten zapach z dzieciństwa.
Skomlał koło stołu, dopraszał się gdy mąż jadł, wspinał się na jego kolana, na sąsiednie krzesła ale dało się odwrócić jego uwagę i czymś innym zaspokoić.

Jestem nawet dumna z tego wydarzenia, nawet wzrusza mnie to.
Że jest już taki duży, że na krzesło wejdzie bo do tej pory mu się to nie udawało, próbował wiele razy sam i przy nas.
A dziś proszę , wreszcie się udało i na stole nagroda, micha kaszki i nikogo w pobliżu.

Zobaczymy jak się skończy.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Ja czytam cały czas, podziwiam fotki, może mało się udzielam ale jestem wierną czytelniczką.

zakonna · 2014-07-11, 12:36

To grubella po prostu musisz poczekać i zobaczyć co z psa wyjdzie i którą stroną

. Albo strawi dobrze albo dostanie rozwolnienia. Tak czy siak, będzie żyć.
Mój kiedyś pożarł stare parówki wraz z foliową osłonką, które wytargał ze śmietnika, nic mu nie było.

**grubella** · 2014-07-11, 12:46

Cytat:

Napisane przez zakonna

To grubella po prostu musisz poczekać i zobaczyć co z psa wyjdzie i którą stroną

. Albo strawi dobrze albo dostanie rozwolnienia. Tak czy siak, będzie żyć.
Mój kiedyś pożarł stare parówki wraz z foliową osłonką, które wytargał ze śmietnika, nic mu nie było.

Na razie sika dużo bo to było około litra pojemności. Nie sądziłam , że on może tyle zjeść na raz, rzadkie ale gdzieś musiało się zmieścić.
I dopomina się o nowe jedzenie. Jemy my i on też chce.
Ale na razie nic nie dostanie.

Sylwia1900r · 2014-07-11, 12:53

Nasza psina podkradła ze stołu gołąbka z kapusty, dobry musiał być bo talerz wylizany tak... że się zastanawiałam czy on prosto ze zmywarki jest, ale ja nie mam w domu zmywarki

Lexie · 2014-07-11, 13:01

Hyhy, psy to są podstępne bestie, jak przychodzi do żarcia. Moje też knują tylko, kiedy by coś capnąć. Jak patrzę, to nie ruszą, ale jak nie pilnuję, to zaraz szukają okazji

Przyszła paczka z zooplusa, próbujemy znów karmienia taste of the wild. Tylko zmieniliśmy rodzaj, wzięliśmy pacific stream tym razem. Wcześniej mieli z bizonem. Liczę, że po tym Roki nie dostanie alergii. Na czas rekonwalescencji wróciliśmy do poprzedniej karmy, czyli Brit Care, ale nie chcę za bardzo ich tym karmić stale... Po TOTW nawet sierść im się poprawiła, zwłaszcza Rokiemu.

Do tego zamówiłam sobie podajniki do worków do sprzątania, bo wcześniej miałam rolkę luzem, ale się zawieruszyła w jakiejś kieszeni i trafiła do pralki, wypadła z kieszeni, rozwinęła się i dokładnie oplotła całe pranie

I teraz mam taki foliowy sznurek, no w sumie da się używać, ale niewygodnie, bo plącze się po torbie.

Mam też nowy kliker i gwizdek na psy

Uczyłyście przychodzić na gwizdek? Chciałabym te moje nauczyć i sama nie wiem jak zacząć. Gwizdać w domu i nagradzać?

Asiulka107 · 2014-07-11, 13:24

My z Tosią też jesteśmy

Również za dużo się nie udzielamy ale czytamy na bieżąco

Malutka Tosia na osłodę :P

Rybiorek · 2014-07-11, 13:29

Melduje sie z podrobka JR ktory tak naprawde jest kotem tylko pomylil skorki

**134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c** · 2014-07-11, 13:34

To i my się meldujemy w nowym wątku z Dafuśką

trocka8 · 2014-07-11, 14:05

i ja się melduję ze SWAG Zuzką

Lexie · 2014-07-11, 14:33

O właśnie, powrzucajcie zdjęcia

Niech będzie widać od początku kto tu urzęduje

Elmo i Roki:

Lexie · 2014-07-11, 14:34

Cytat:

Napisane przez trocka8

i ja się melduję ze SWAG Zuzką

Tajemnicza dama ukryta za kapeluszem

girlonthebridge · 2014-07-11, 14:45

jesteśmy i my

oczy.jpg

DSC_0896.jpg

Zdjęcie-0139.jpg

no i koty :P

NightwishLove · 2014-07-11, 14:46

Ja też się melduję. Też mało piszę, ale jestem na bieżąco razem z Rudym i Tofikiem

Rottie · 2014-07-11, 15:06

Dzisiaj przyjdzie koszyk na rower dla Tekilki

Ale na szelki dla Kury i Iwana jeszcze czekam..

lexie, ja chcę psy nauczyc przychodzenia na gwizdek, ale jeszcze nie wiem, jak się do tego zabrac. Cztery psy na pewno łatwiej będzie mi tak wołac

saslycek · 2014-07-11, 15:10

Witamy, chętnie dołączymy do grona psichmaniaków

My, czyli ja (Ewelina) i mój czarny labrador Rico

Rico ma 1,5 roku - urodził się 13 stycznia 2013 roku (a pańcia jego ukochana urodziny obchodzi 14 stycznia, pańcio 17 stycznia

), pochodzi z hodowli Sodalis spod Warszawy. Jest psim sportowcem - startujemy z powodzeniem w zawodach Rally-Obedience

Nie wiem co tu więcej o nas napisać, generalnie ześwirowałam na punkcie swojego psa

a i on na moim też, więc rzec mogę, że się dogadujemy!

http://i60.tinypic.com/5a1it4.jpg <---- niestety to zdjęcie jest za duże, więc tylko link zostawię

A nasze wspólne zdjęcie w załączniku, za duże było, żeby je umieścić na stronie

Lexie · 2014-07-11, 15:22

Cytat:

Napisane przez saslycek

http://i60.tinypic.com/5a1it4.jpg <---- niestety to zdjęcie jest za duże, więc tylko link zostawię

A nasze wspólne zdjęcie w załączniku, za duże było, żeby je umieścić na stronie

Ładna jesteś

Żeby nie było, Rico też

Merys · 2014-07-11, 15:31

Dzieńdoberek

Zuzka wymiata w tej czapce

saslycek · 2014-07-11, 15:43

Cytat:

Napisane przez lexie

Ładna jesteś

Żeby nie było, Rico też

Dziękuję dziękuję

inga21 · 2014-07-11, 16:03

Jesteśmy!

Chwilę mnie nie ma, a tu już następna część i jeszcze zostałam zacytowana na początku

Cytat:

Napisane przez lexie

Uczyłyście przychodzić na gwizdek? Chciałabym te moje nauczyć i sama nie wiem jak zacząć. Gwizdać w domu i nagradzać?

Za często zapominam zabierać taki sprzęt na spacery, więc u nas by nie przeszło. Moje wracają na klaskanie.
Możesz w domu i na zewnątrz, wołaj po imieniu równocześnie i jak przyleci nagroda. Później i bez imienia po gwizdku przybiegnie

trocka8 · 2014-07-11, 16:05

wrzucam jeszcze jedno ze spaceru kilka dni temu, kiedy jeszcze nie padał deszcz non stop ;(

Rottie · 2014-07-11, 16:23

Cytat:

Napisane przez saslycek

Witamy, chętnie dołączymy do grona psichmaniaków

My, czyli ja (Ewelina) i mój czarny labrador Rico

Rico ma 1,5 roku - urodził się 13 stycznia 2013 roku (a pańcia jego ukochana urodziny obchodzi 14 stycznia, pańcio 17 stycznia

), pochodzi z hodowli Sodalis spod Warszawy. Jest psim sportowcem - startujemy z powodzeniem w zawodach Rally-Obedience

Nie wiem co tu więcej o nas napisać, generalnie ześwirowałam na punkcie swojego psa

a i on na moim też, więc rzec mogę, że się dogadujemy!

http://i60.tinypic.com/5a1it4.jpg <---- niestety to zdjęcie jest za duże, więc tylko link zostawię

A nasze wspólne zdjęcie w załączniku, za duże było, żeby je umieścić na stronie

Prześliczna z Ciebie dziewczyna

Rico też świetny, oczywiście

Lexie · 2014-07-11, 16:52

Cytat:

Napisane przez inga21

Za często zapominam zabierać taki sprzęt na spacery, więc u nas by nie przeszło. Moje wracają na klaskanie.
Możesz w domu i na zewnątrz, wołaj po imieniu równocześnie i jak przyleci nagroda. Później i bez imienia po gwizdku przybiegnie

Ja prawie zawsze (czasem zapomnę

) biorę ze sobą "spacerową" torebkę, tam mam smycze, ew. kaganiec, torebki do sprzątania, wodę itp, to i gwizdek mogę dorzucić

Hehe, u mnie klaskanie powoduje u Elmo ucieczkę, tzn nie paniczną tylko radosną

Takie "uwaga, pani goni psa, psie - uciekaj!". Ja klaszczę i idę do niego, a on łapie zabawkę i biega po pokoju, albo z rozpędu wskakuje do legowiska, jak do jakiejś twierdzy, gdzie go nie dopadnę

Czeka aż go dogonię, zrywa się i znów ucieka. Taka zabawa znakomita

zakonna · 2014-07-11, 16:53

piękne, piękne wasze wszystkie piesełki

ale ja mam pytanie ważne. CZY KTOŚ Z WAS WIE JAK SIĘ ROBI PŁUKANIE WORKA NAPLETKOWEGO U PSA?

saslycek · 2014-07-11, 17:45

Cytat:

Napisane przez lexie

Ja prawie zawsze (czasem zapomnę

) biorę ze sobą "spacerową" torebkę, tam mam smycze, ew. kaganiec, torebki do sprzątania, wodę itp, to i gwizdek mogę dorzucić

Hehe, u mnie klaskanie powoduje u Elmo ucieczkę, tzn nie paniczną tylko radosną

Takie "uwaga, pani goni psa, psie - uciekaj!". Ja klaszczę i idę do niego, a on łapie zabawkę i biega po pokoju, albo z rozpędu wskakuje do legowiska, jak do jakiejś twierdzy, gdzie go nie dopadnę

Czeka aż go dogonię, zrywa się i znów ucieka. Taka zabawa znakomita

Heheh ja tak z Riczardem robię na dworze

w domu w sumie też czasami, jak dostanie jakiś przysmak typu kurza łapka to czeka aż się z nim pobawię zamiast go zjeść

przecież samo zjedzenie smakołyka jest takie nudne, można je o zabawę urozmaicić

Cytat:

Napisane przez zakonna

piękne, piękne wasze wszystkie piesełki

ale ja mam pytanie ważne. CZY KTOŚ Z WAS WIE JAK SIĘ ROBI PŁUKANIE WORKA NAPLETKOWEGO U PSA?

Yyyyy, chyba, a nawet na pewno bym się z tym do weta wybrała

zakonna · 2014-07-11, 17:49

spoko, na razie nie zamierzam nic mu płukać aczkolwiek znalazłam trochę wpisów na różnych stronach, że weterynarz zlecił i ludzie normalnie robią w domu.

2014-07-11, 12:13	#2
Yavanna84 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 517	Dot.: Psy - cz. III Melduję się z Muffinem. __________________ Blog podróżniczy: http://zurawinska.pl/ Fotografie psów: https://www.facebook.com/SnapDogPL/ Muffin: https://www.facebook.com/muffinbordercollie

2014-07-11, 12:14	#3
Rottie Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 1 739	Dot.: Psy - cz. III Jesteśmy __________________ Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.

2014-07-11, 12:17	#4
anlejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 10 859	Dot.: Psy - cz. III To i ja jestem Co do zjadania. Robiliśmy frytki, siostra dała na miseczkę ketchup i majonez i czekamy aż się frytki zrobią. Wszyscy w kuchni, tak rodzinnie, pies oczywiście między nami, bo żarcie żarcie. Nagle patrzę grubasa nie ma. Idę do pokoju, a ten mały gniotek siedzi na tapczanie, przednie łapki oparte o stół i łeb naciąga i do miseczki sięga. Wylizał cały majonez. Na ketchup mu już czasu brakło, bo przyszłam Ale potem chodził i przez godzinę się oblizywał. Aż po uszy jęzorem sięgał. Taki szczęśliwy pies był __________________ Instagram? Zajmuję się bardzo poważnymi rzeczami

2014-07-11, 12:20	#5
Sylwia1900r Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 2 464	Dot.: Psy - cz. III Też jestem, i podczytuję.

2014-07-11, 12:29	#6
grubella BAN stały Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 5 995	Dot.: Psy - cz. III Napisałam się , odpowiadałam zakonnej i nie wysłało się bo wątek zamknięty. Więc jeszcze raz. Pies jadł kaszkę manną po okresie noworodkowym u swojej dawnej opiekunki. Ale u nas nie je tego i trochę się martwię czy da radę ją przetrawić. Zawsze chciał, przypominał mu się widocznie ten zapach z dzieciństwa. Skomlał koło stołu, dopraszał się gdy mąż jadł, wspinał się na jego kolana, na sąsiednie krzesła ale dało się odwrócić jego uwagę i czymś innym zaspokoić. Jestem nawet dumna z tego wydarzenia, nawet wzrusza mnie to. Że jest już taki duży, że na krzesło wejdzie bo do tej pory mu się to nie udawało, próbował wiele razy sam i przy nas. A dziś proszę , wreszcie się udało i na stole nagroda, micha kaszki i nikogo w pobliżu. Zobaczymy jak się skończy. ---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ---------- Ja czytam cały czas, podziwiam fotki, może mało się udzielam ale jestem wierną czytelniczką.

2014-07-11, 12:36	#7
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. III To grubella po prostu musisz poczekać i zobaczyć co z psa wyjdzie i którą stroną . Albo strawi dobrze albo dostanie rozwolnienia. Tak czy siak, będzie żyć. Mój kiedyś pożarł stare parówki wraz z foliową osłonką, które wytargał ze śmietnika, nic mu nie było. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2014-07-11, 12:53	#9
Sylwia1900r Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 2 464	Dot.: Psy - cz. III Nasza psina podkradła ze stołu gołąbka z kapusty, dobry musiał być bo talerz wylizany tak... że się zastanawiałam czy on prosto ze zmywarki jest, ale ja nie mam w domu zmywarki

2014-07-11, 13:01	#10
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: Psy - cz. III Hyhy, psy to są podstępne bestie, jak przychodzi do żarcia. Moje też knują tylko, kiedy by coś capnąć. Jak patrzę, to nie ruszą, ale jak nie pilnuję, to zaraz szukają okazji Przyszła paczka z zooplusa, próbujemy znów karmienia taste of the wild. Tylko zmieniliśmy rodzaj, wzięliśmy pacific stream tym razem. Wcześniej mieli z bizonem. Liczę, że po tym Roki nie dostanie alergii. Na czas rekonwalescencji wróciliśmy do poprzedniej karmy, czyli Brit Care, ale nie chcę za bardzo ich tym karmić stale... Po TOTW nawet sierść im się poprawiła, zwłaszcza Rokiemu. Do tego zamówiłam sobie podajniki do worków do sprzątania, bo wcześniej miałam rolkę luzem, ale się zawieruszyła w jakiejś kieszeni i trafiła do pralki, wypadła z kieszeni, rozwinęła się i dokładnie oplotła całe pranie I teraz mam taki foliowy sznurek, no w sumie da się używać, ale niewygodnie, bo plącze się po torbie. Mam też nowy kliker i gwizdek na psy Uczyłyście przychodzić na gwizdek? Chciałabym te moje nauczyć i sama nie wiem jak zacząć. Gwizdać w domu i nagradzać?

2014-07-11, 13:29	#12
Rybiorek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 7 537	Dot.: Psy - cz. III Melduje sie z podrobka JR ktory tak naprawde jest kotem tylko pomylil skorki __________________ Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa

2014-07-11, 13:34	#13
134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 488	Dot.: Psy - cz. III To i my się meldujemy w nowym wątku z Dafuśką

2014-07-11, 14:05	#14
trocka8 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 2 682	Dot.: Psy - cz. III i ja się melduję ze SWAG Zuzką

2014-07-11, 14:45	#17
girlonthebridge Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Jermolandia Wiadomości: 29 536	Dot.: Psy - cz. III jesteśmy i my oczy.jpg DSC_0896.jpg Zdjęcie-0139.jpg no i koty :P __________________ Pomóż mi! Puszek

2014-07-11, 15:06	#19
Rottie Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 1 739	Dot.: Psy - cz. III Dzisiaj przyjdzie koszyk na rower dla Tekilki Ale na szelki dla Kury i Iwana jeszcze czekam.. lexie, ja chcę psy nauczyc przychodzenia na gwizdek, ale jeszcze nie wiem, jak się do tego zabrac. Cztery psy na pewno łatwiej będzie mi tak wołac __________________ Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.

2014-07-11, 16:05	#25
trocka8 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 2 682	Dot.: Psy - cz. III wrzucam jeszcze jedno ze spaceru kilka dni temu, kiedy jeszcze nie padał deszcz non stop ;(

2014-07-11, 16:53	#28
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. III piękne, piękne wasze wszystkie piesełki ale ja mam pytanie ważne. CZY KTOŚ Z WAS WIE JAK SIĘ ROBI PŁUKANIE WORKA NAPLETKOWEGO U PSA? __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2014-07-11, 17:49	#30
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Psy - cz. III spoko, na razie nie zamierzam nic mu płukać aczkolwiek znalazłam trochę wpisów na różnych stronach, że weterynarz zlecił i ludzie normalnie robią w domu. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)