2006-07-15, 12:08 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
no mam Pantenol
|
2006-07-15, 12:20 | #32 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Oj To Dorobilas Ja tak samo wygladalam. na dodatek skorka na nosku mi stwardniala ale po 3 dniach przeszlo, pantelnol potrzebny gorzej potem jak skorka schodzi
|
2006-07-15, 12:39 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 007
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
__________________
Wystarczy pozostawić na lodówce serek, a po miesiącu nie dość, że ożyje, odzyska barwy, zapach i sprężystość, to na dodatek sam do nas przyjdzie. Gdy zaś poczekamy cierpliwie znów miesiąc, serek ten zacznie do nas przemawiać w ludzkim języku, a przy odrobinie ćwiczeń nad głosem na pewno zaśpiewa |
|
2006-07-15, 12:46 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 829
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Tak jak dziewczyny pisały wcześniej -okłady z kefiru a tak pozatym to dobra jest zwykła maść z witaminą A i maść/krem na poparzenia Dermazin
|
2006-07-15, 12:56 | #35 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
Ja się tak oparzyłam daawno ,kilka lat temu. Rumień utrzymywał się 3 dni. W 4 dniu już powoli kolor zmieniał się w brzoskwiniowy. Dawno zrezygnowałam z opalania, uzywam kremu brazującego i jest ok. Tobie tez to radzę + filtry. Nie wiem czy kremy do cery suchej i wrażliwej w tym momencie sa dobre. Lepiej pobiegnij (znów zgadzam się z Fresą) po jakiś krem na poparzenia. Kefir na pewno już zrobił swoje choć na Twoim miejscu jeszcze trochę bym nałożyła dzisiaj. Następny krok to maść. Wieczorkiem dobrze byłoby gdybyś ją nałożyła. Jest świetna maść - też jej używałam - nie pamietam niestety nazwy, ale ją się wkładało do lodówki i uzywało właśnie po schłodzeniu. Możesz zapytać w aptece. EDIT - własnie Roso, nie wiem czy to nie Dermazin był |
|
2006-07-15, 14:05 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Gwozdzeim do trumny okazal sie odkryty dzis u mnie w szafce SVR 100B...nie byloby sladu..
ehh... madry Polak po szkodzie a powiedzcie mi kiedy moge zaczac juz smarowac sie tym filtrem? czy na taka podrazniona skóre juz mozna???? |
2006-07-15, 14:32 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
|
|
2006-07-17, 12:26 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Dzien czwarty!
No..jest juz duza poprawa <hura> Skora zaczyna brazowiec Nie potrzebuje podkladu, bo jest duzo jasniejszy niz moja twarz... tyle ze teraz strasznie sucha jest moja skorka...zawsze mialam suchą, ale teraz mam suchą do kwadratu :/ Dziewczynki, znacie jakies mega-nawilzajace kremy? koniecznie z filtrem Dodam tylko ze takie jak NIVEA "dlugotrwale" nawilzenie, czy do skory suchej i wrazliwej tez NIVEA nawilazaja mnie na 10 minut :/ Potrzebuja czegos innego, tylko zeby nie byl tlusty, bo teraz potrzebuje tylko kremu, wiec zeby sie nie swiecil na twarzy Wierzę w Was Kobietki, wiem ze Wy tam znacie rozne takie cuda Z gory dziekuje za odpowiedz dobre Kobiety! |
2006-07-17, 13:29 | #39 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
mam nadzieję, że po tej nieszczęśliwej przygodzie nie zostaną Ci na twarzy przebarwienia |
|
2006-07-17, 14:56 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
sylwiani nie strasz z tymi przebarowieniami
nie wiem czy dobrze Cie rozumiem, ale zadne piegi mi nie wyskoczyly Skora jest brazowa..na polikach nieco podrozowiona, ale mozna juz sie chyba ludziom pokazac Dzieki za rady |
2006-07-17, 15:55 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Najgorsze masz za sobą .Teraz tylko uważaj,żebyś znowu się nie spaliła .
Silva ,a jak Twój ząbek-ok?
__________________
|
2006-07-17, 15:58 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Oj Fresa...never ever juz do tego nie dopuszcze...mam nadzieje ze te podrumienione policzki tez zbrazowieja a w tedy to bedzie miodzio
|
2006-07-17, 16:06 | #43 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
dlatego prowadzę kampanie uświadamiającą, że lepiej krem z filtrem, niż pozbywanie się koszmarnych plamek |
|
2006-07-17, 16:10 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Monia-policzki zbrązowieją .Tylko przydałoby Ci się kupić jakiś specyfik po opalaniu-nawilży i utrzyma opaleniznę.Popytaj w aptece ewentualnie w drogeriach .
__________________
|
2006-07-17, 16:56 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Sylwiani, jaka masz karnacje?
i kolor wlosów? bo ja cere mam srednio-ciemną i ciemne wlosy wiec mam nadzieje ze piegów nie bedzie |
2006-07-18, 11:47 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
odkrylam w domku jeszcze ze mam kremik dla niemowlat Oilatum doskonale mnie nawilza
skorka ciutke schodzi z dekoltu...ale myslalam ze bedzie gorzej |
2006-07-18, 11:55 | #47 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 157
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Smaruj się jak najczęściej tym kremem dla niemowląt i dla pewności przez kilka dni nie wychodź w ogóle na słońce, bo Twoja skóra jest teraz baaardzo wrazliwa na czynniki zewnętrzne. No, chyba, że będziesz wysmarowana SVR'em I to solidnie Pij dużo wody mineralnej i nie skub schodzącej skóry - peeling na razie to tez nie zbyt dobry pomysł. Odczekaj jeszcze ze trzy dni i potem delikatnie się "speelinguj" I cały czas dosmarowuj skórę.
Sama przez cos takiego przeszłam - u mnie skończyło się niestety uczuleniem na słońce Życzę Ci, żeby Cię ominęła ta wątpliwa przyjemność
__________________
Psy mają właścicieli - koty mają służących |
2011-09-07, 09:51 | #48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: spalona skóra na słońcu
czesc wam , ja mam tak samo , tak sie spieklam , twarz mi opuchnela , nie wiem co mam robic , juz 3 dzien i nie zchodzi , tylko mam masc od lekarki CUTIVATE ale nic nie pomaga , do szkoly nie chodze , no bo jak , w takim stanie , zaden mnie nie pozna
POMOCY ! kiedy mi to zejdzie i czy wystarczy ten krem ? Edytowane przez merri Czas edycji: 2011-09-07 o 10:01 |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:17.