Panny Młode 2022- plotki, ploteczki

[WhiteCherry]

Gdzie chciałybyście pojechać na podróż poślubną, macie jakiś wymarzony kierunek?

[Kasiaml91]

izan1222 bardzo fajne

Czyli wychodzi na to, że tak trochę my z Tż szybko podjęliśmy decyzję .

[brianstorm]

Napisane przez WhiteCherry

Gdzie chciałybyście pojechać na podróż poślubną, macie jakiś wymarzony kierunek?

Jestem maniaczką wyjazdową, pojechałabym wszędzie Tak typowo na podróż poślubną chciałabym gdzieś daleko, najlepiej połączyć aktywne zwiedzanie z odrobiną relaksu. Marzy mi się np. Portugalia kontynentalna + Azory, Seszele, Sri Lanka + Malediwy, Australia, Nowa Zelandia... Niestety nie wiadomo, kiedy będziemy mogli się wybrać w taką pełnoprawną podróż poślubną, bo będziemy mieli napięty grafik, do tego planujemy kupić mieszkanie i może być średnio z kasą Dlatego niedawno byliśmy w podróży przedślubnej, a w poślubną pojedziemy jak już wszystko ogarniemy na spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Palllavi]

Bardzo ładne, bardzo mi się podobają

Napisane przez izan1222

Załączam moje ślubne pantofelki

[Gosiek092]

Napisane przez WhiteCherry

Gdzie chciałybyście pojechać na podróż poślubną, macie jakiś wymarzony kierunek?

Marzy nam się jakiś odległy kierunek w stylu Dominikana, Madagaskar, Zanzibar ale temat ze względu na urlopy będziemy ogarniać już po ślubie więc się okaże na co padnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misiaa_92]

Ja szukam spinek dla narzeczonego w kształcie bolidu Narzeczony będzie miał smoking.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brianstorm]

Napisane przez Misiaa_92

Ja szukam spinek dla narzeczonego w kształcie bolidu Narzeczony będzie miał smoking.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli masz sporo czasu to polecam szukać na ali, bo często polskie sklepy sprzedają takie same produkty, tylko z kilkukrotną przebitką Ja mojemu już jakiś czas temu kupiłam spinki-gałki skrzyni biegów, bo też jest fanem motoryzacji. Ciekawe czy je założy
Zbliża nam się czas potwierdzania przybycia i dużo osób jeszcze się nie odezwało, ciekawe czy czekają do ostatniego dnia, czy trzeba będzie do nich samemu wydzwaniać. Ale kurczę, sporo mamy też odmów Najbardziej mnie boli, że żadne z moich dziadków nie przyjedzie No i ogółem chyba jednak się przeliczyliśmy i kupiliśmy za dużo wódki czy niektórych napojów, najwyżej będziemy potem rozdawać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasiaml91]

Napisane przez brianstorm

Jeśli masz sporo czasu to polecam szukać na ali, bo często polskie sklepy sprzedają takie same produkty, tylko z kilkukrotną przebitką Ja mojemu już jakiś czas temu kupiłam spinki-gałki skrzyni biegów, bo też jest fanem motoryzacji. Ciekawe czy je założy
Zbliża nam się czas potwierdzania przybycia i dużo osób jeszcze się nie odezwało, ciekawe czy czekają do ostatniego dnia, czy trzeba będzie do nich samemu wydzwaniać. Ale kurczę, sporo mamy też odmów Najbardziej mnie boli, że żadne z moich dziadków nie przyjedzie No i ogółem chyba jednak się przeliczyliśmy i kupiliśmy za dużo wódki czy niektórych napojów, najwyżej będziemy potem rozdawać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A my za to ostatnio dokupiliśmy wódki, bo doszliśmy do wniosku, że może być za mało, tak ze 2 kartony liczymy na bramy .

Oj tam jak zostanie to się na chrzciny kiedyś przyda może .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brianstorm]

Napisane przez Kasiaml91

A my za to ostatnio dokupiliśmy wódki, bo doszliśmy do wniosku, że może być za mało, tak ze 2 kartony liczymy na bramy .

Oj tam jak zostanie to się na chrzciny kiedyś przyda może .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najgorzej, że my wódki nie lubimy, więc co najwyżej może się przerobi na jakieś nalewki, bo słodkie od razu łatwiej wchodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasiaml91]

Napisane przez brianstorm

Najgorzej, że my wódki nie lubimy, więc co najwyżej może się przerobi na jakieś nalewki, bo słodkie od razu łatwiej wchodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zawsze ewentualnie będzie można też komuś sprezentować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Promyczek87]

Cześć dziewczyny. Witam was serdecznie, postanowiłam do was dołączyć bo to fajnie wymieniać wspólne doświadczenia 🙂. Mój ślub odbędzie się 03.09, a ja nie mam jeszcze zaproszeń, florystki i fotografa i co najważniejsze: sukni - (nie mogę się zdecydować tyle jest pięknych )


Mam parę pytań czy któraś z was miała do czynienia z automatycznym barmanem? - bo zastanawiamy się nad drink barem, ale taki bezobsługowy bar jest ze 2x tańszy, ale nie wiem czy warto...

Jakie macie buty do ślubu? - bo ja nie chcę białych na raz, wolę kupić takie, które mi posłużą wiele lat. Znalazłam takie: https://akcesoriadotanca.pl/srebrne-...VUgdxnfLjjrTeg może któraś z was zamawiała z tej strony i powie czy warto? - bo ja nienawidzę kupować przez internet, chciałabym zmierzyć, ale mi ogólnie ciężko kupić inne buty niż sportowe bo mam wąską i długą stopę i większość butów mi spada...

Czekam na odpowiedzi i nadrabiam wątek.

Ps: chociaż mam tu konto wiele lat to nie wiem jak się wielocytuje podpowie ktoś?

[brianstorm]

Ale cisza tutaj na wątku, wszyscy zajęci przygotowaniami?
Promyczek, hej Nie miałam styczności z takim urządzeniem, ale ono chyba nie tak do końca jest samoobsługowe, ktoś i tak musi czuwać, żeby nie zabrakło soków czy alkoholu i dopełniać. My będziemy mieli barmanów, osobiście uważam, że to jednak fajniejsze jak ktoś ręcznie zrobi tego drinka i jeszcze jakoś udekoruje, no i wtedy na pewno nie jest się ograniczonym tylko tym, co jest w karcie.
Jeśli te buty można zrobić na wymiar to chyba nie powinno być problemu z tym, że nie można ich zmierzyć. Tylko czy będziesz miała potem jeszcze gdzie je założyć? Bo te kryształki pewnie mocno rzucają się w oczy Ja kupiłam zwykłe beżowe buty na niskim obcasie, więc na pewno założę je jeszcze nieraz, choćby na niedzielny spacer po mieście.
A jeśli chodzi o cytowanie kilku postów to nie wiem jak w wersji przeglądarkowej, ale w aplikacji wystarczy stuknąć poszczególne posty i w prawym górnym rogu będzie opcja odpowiedzi.
Ślub już w przyszłym tygodniu, a do mnie nadal średnio to dociera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gosiek092]

Napisane przez brianstorm

Ślub już w przyszłym tygodniu, a do mnie nadal średnio to dociera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatnia prosta jest stresik?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misiaa_92]

Ja faktycznie ostatnio nie miałam czasu zajrzeć na forum ale to nie ze względu na ślub My już mamy zaproszenia rozdane więc to jest z głowy. Ślub we wrześniu więc na ten moment ustaliliśmy wstępne menu, nie wiemy jeszcze czy na następny dzień będą tylko śniadania czy jakiś obiad, poprawiny są od 25 osób a takiej ilości raczej nie uzbieramy

Sukienka kupiona, następna przymiarka miała być w sierpniu, ale pani mi zaproponowała abym kupiła buty w najbliższym czasie i przyjechała na przymiarkę około czerwca aby ewentualnie skrócić sukienkę.

Jeżeli chodzi o stres... Wiadomo że na pewno jakiś się pojawi. Ale nie chcemy stresować się pierdołami. To ma być nasz dzień i mamy go zapamiętać a nie trząść się ze strachu

Mieliśmy trochę przebojów z fotografem - ale już załatwiliśmy sobie innego.

Planujemy niebawem może wyskoczyć do Fromborka. I tak pomyślałam o jakiejś mini sesji narzeczeńskiej - i szukam w ogóle może znalazła bym jakiegoś fotografa nie za miliony

Podsumowując:

Ślub we wrześniu i mamy już rozesłane zaproszenia, ustalone wstępne menu, dj + fotograf załatwione, sukienka kupiona, florystka również - mamy ustalony wystrój kościoła i sali - styl rustykalny, bez jakiś wielkich kompozycji. Makijażystka, fryzjerka tylko ustalić godziny. Nauki odbyliśmy, została jeszcze poradnia. Dokumenty w urzędzie załatwimy maj/czerwiec bo mają one ważność 6 miesięcy.

Jeżeli chodzi o garnitur narzeczonego to już wiemy gdzie kupimy więc pojedziemy tam na przełomie lipca, sierpnia.
Ja buty kupię marki Kotyl - będę zamawiała przed internet.

Moja parafia do której należę i w której miał się odbyć ślub jest w trakcie remontu.. Ogólnie jest to bardzo duży kościół. I zastanawiam się jak to rozwiązać. Z jednej strony żałuję że nie wybrałam innej parafii chociaż ta i tak była najbliżej. Rozważam jeszcze podpytać księdza czy może udzielić ślubu w kaplicy która jest mniejsza obok.
I też chciałabym pójść do biura parafialnego aby zapytać konkretnego księdza czy może udzielić nam ślubu. Ten u którego załatwialiśmy termin stwierdził że czemu dopiero za rok i że już wtedy to pewnie nie będziemy razem... Więc wolałabym aby nie udzielał nam ślubu. Ale nie wiem jak to wygląda w praktyce.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brianstorm]

Napisane przez Gosiek092

Ostatnia prosta jest stresik?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam stresik o pogodę, wymarzyłam sobie słoneczko i 20 stopni, a co sprawdzałam prognozy długoterminowele, tym gorsze warunki pokazywały Teraz marzę tylko o tym, żeby nie padało, niech już nawet będzie zimno i pochmurno, ale bez deszczu... No i trochę o to, czy wszystko wyjdzie jak trzeba, czy usługodawcy nie dadzą ciała, bo jestem po prostu załamana tym, że z większością kontakt jest tragiczny. Nie wiem jak te biznesy się utrzymują, Tż już np. i dzwonił, i pisał o ceny napojów do hurtowni i od tygodni nie dostał odpowiedzi, więc cóż, zaopatrzymy się gdzie indziej. Ale notorycznie nie można się gdzieś dodzwonić albo ktoś obiecuje, że do nas wróci później i tego nie robi... Więc lepiej, żeby nikt nic nie odwalił. A jeśli chodzi tylko o zmianę stanu cywilnego to nie, zero stresu

Napisane przez Misiaa_92

Ten u którego załatwialiśmy termin stwierdził że czemu dopiero za rok i że już wtedy to pewnie nie będziemy razem... Więc wolałabym aby nie udzielał nam ślubu. Ale nie wiem jak to wygląda w praktyce.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wtf, serio? A jak ślub weźmiecie to już daje 100% gwarancji, że do rozstania nie dojdzie, no co za ludzie
Szybko załatwiliście te zaproszenia, my jeszcze tydzień temu zapraszaliśmy jedną parę
A to już wiadomo, że ten remont kościoła będzie tak długo trwał? Bo do września jeszcze jest trochę czasu, a nuż się wyrobią?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gosiek092]

Napisane przez Misiaa_92

Ja faktycznie ostatnio nie miałam czasu zajrzeć na forum ale to nie ze względu na ślub My już mamy zaproszenia rozdane więc to jest z głowy. Ślub we wrześniu więc na ten moment ustaliliśmy wstępne menu, nie wiemy jeszcze czy na następny dzień będą tylko śniadania czy jakiś obiad, poprawiny są od 25 osób a takiej ilości raczej nie uzbieramy

Sukienka kupiona, następna przymiarka miała być w sierpniu, ale pani mi zaproponowała abym kupiła buty w najbliższym czasie i przyjechała na przymiarkę około czerwca aby ewentualnie skrócić sukienkę.

Jeżeli chodzi o stres... Wiadomo że na pewno jakiś się pojawi. Ale nie chcemy stresować się pierdołami. To ma być nasz dzień i mamy go zapamiętać a nie trząść się ze strachu

Mieliśmy trochę przebojów z fotografem - ale już załatwiliśmy sobie innego.

Planujemy niebawem może wyskoczyć do Fromborka. I tak pomyślałam o jakiejś mini sesji narzeczeńskiej - i szukam w ogóle może znalazła bym jakiegoś fotografa nie za miliony

Podsumowując:

Ślub we wrześniu i mamy już rozesłane zaproszenia, ustalone wstępne menu, dj + fotograf załatwione, sukienka kupiona, florystka również - mamy ustalony wystrój kościoła i sali - styl rustykalny, bez jakiś wielkich kompozycji. Makijażystka, fryzjerka tylko ustalić godziny. Nauki odbyliśmy, została jeszcze poradnia. Dokumenty w urzędzie załatwimy maj/czerwiec bo mają one ważność 6 miesięcy.

Jeżeli chodzi o garnitur narzeczonego to już wiemy gdzie kupimy więc pojedziemy tam na przełomie lipca, sierpnia.
Ja buty kupię marki Kotyl - będę zamawiała przed internet.

Moja parafia do której należę i w której miał się odbyć ślub jest w trakcie remontu.. Ogólnie jest to bardzo duży kościół. I zastanawiam się jak to rozwiązać. Z jednej strony żałuję że nie wybrałam innej parafii chociaż ta i tak była najbliżej. Rozważam jeszcze podpytać księdza czy może udzielić ślubu w kaplicy która jest mniejsza obok.
I też chciałabym pójść do biura parafialnego aby zapytać konkretnego księdza czy może udzielić nam ślubu. Ten u którego załatwialiśmy termin stwierdził że czemu dopiero za rok i że już wtedy to pewnie nie będziemy razem... Więc wolałabym aby nie udzielał nam ślubu. Ale nie wiem jak to wygląda w praktyce.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sporo macie ogarnięte
Co do księdza to chyba jakiś żart...komentarz z tyłka, nie dziwię się że wolałabyś innego Może trzeba pogadać o tym z proboszczem?

Napisane przez brianstorm

Mam stresik o pogodę, wymarzyłam sobie słoneczko i 20 stopni, a co sprawdzałam prognozy długoterminowele, tym gorsze warunki pokazywały Teraz marzę tylko o tym, żeby nie padało, niech już nawet będzie zimno i pochmurno, ale bez deszczu... No i trochę o to, czy wszystko wyjdzie jak trzeba, czy usługodawcy nie dadzą ciała, bo jestem po prostu załamana tym, że z większością kontakt jest tragiczny. Nie wiem jak te biznesy się utrzymują, Tż już np. i dzwonił, i pisał o ceny napojów do hurtowni i od tygodni nie dostał odpowiedzi, więc cóż, zaopatrzymy się gdzie indziej. Ale notorycznie nie można się gdzieś dodzwonić albo ktoś obiecuje, że do nas wróci później i tego nie robi... Więc lepiej, żeby nikt nic nie odwalił. A jeśli chodzi tylko o zmianę stanu cywilnego to nie, zero stresu



Wtf, serio? A jak ślub weźmiecie to już daje 100% gwarancji, że do rozstania nie dojdzie, no co za ludzie
Szybko załatwiliście te zaproszenia, my jeszcze tydzień temu zapraszaliśmy jedną parę
A to już wiadomo, że ten remont kościoła będzie tak długo trwał? Bo do września jeszcze jest trochę czasu, a nuż się wyrobią?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masakra z tymi usługodawcami, niepoważni ludzie...Ale jeszcze trochę i będziecie mieć temat z glowy z pogoda może być różnie, póki co szału nie ma ale miejmy nadzieję że w weekend będzie pięknie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasiaml91]

My ślub w lipcu a dopiero ruszamy z zaproszeniami. W zasadzie to tylko 1 rodzinę mamy zaproszoną dopiero. Najbardziej intensywny to będzie majowy weekend, bo wtedy chcemy jak najwięcej osób zaprosić.

@brianstorm zobaczysz pogoda będzie piękna
@Misiaa_92 przejdź się do kancelarii i porozmawiaj odnośnie remontu i księdza, który by Wam udzielił ślubu. Jeżeli ta kaplica jest na terenie kościoła to myślę, że nie powinno być problemu z udzieleniem ślubu bo to nie jest jakieś tak pierwsze lepsze miejsce przez Was wybrane jak jakiś ogród tylko kaplica należąca do parafii więc miejsce godne na udzielenie takiego sakramentu . Pokaż sukienkę

[izan1222]

My już wszystkich zaprosiliśmy, w święta też rodzinę zza granicy. Trochę mi przykro, bo zależało mi żeby zaprosić osobiście moją siostrę z rodziną w czasie świąt, ale niestety rozłożyło ich w święta...i wyszło że u rodziców zostawiliśmy zaproszenie. Siła wyższa niestety

Poza tym dziś zapisaliśmy się na lekcje tańca, zaczynamy tydzień przed ślubem i planujemy 3-4 lekcje.

Zostało nam jeszcze ostatnie spotkanie z panią z poradni. Ciężko nam dograć termin bo TZ pracuje na zmiany, ale 18 maja już będzie z głowy

[Promyczek87]

Napisane przez brianstorm

Ale cisza tutaj na wątku, wszyscy zajęci przygotowaniami?
Promyczek, hej Nie miałam styczności z takim urządzeniem, ale ono chyba nie tak do końca jest samoobsługowe, ktoś i tak musi czuwać, żeby nie zabrakło soków czy alkoholu i dopełniać. My będziemy mieli barmanów, osobiście uważam, że to jednak fajniejsze jak ktoś ręcznie zrobi tego drinka i jeszcze jakoś udekoruje, no i wtedy na pewno nie jest się ograniczonym tylko tym, co jest w karcie.
Jeśli te buty można zrobić na wymiar to chyba nie powinno być problemu z tym, że nie można ich zmierzyć. Tylko czy będziesz miała potem jeszcze gdzie je założyć? Bo te kryształki pewnie mocno rzucają się w oczy Ja kupiłam zwykłe beżowe buty na niskim obcasie, więc na pewno założę je jeszcze nieraz, choćby na niedzielny spacer po mieście.

Tak, tak wiem, że ktoś musi nad tym sprawować nadzór, dlatego ja osobiście wolałabym normalny drink bar, ale mój narzeczony nie bardzo ma ochotę, bo twierdzi, że to się nie opłaci i po latach i tak nikt nie będzie go pamiętał... 😔

Co do butów to założę je pewnie jeszcze na nie jedno wesele...

Tymczasem ja dziś kupiłam w końcu kieckę . Oj wybór był ciężki. W sumie rzuciłam monetą, bo nie mogłam się zdecydować pomiędzy rybką, a tubą Tylko mam taką małą obawę, żeby nie przytyć przed ślubem bo to obcisły fason i będę źle wyglądała, ale wszędzie mówiono mi, że przed ślubem każda panna młoda chudnie...-oby!
Załatwiłam też foto z tej samej firmy co video. Teraz muszę wybrać i zamówić zaproszenia, bo widzę, że niektóre z was już zaprosiły gości na wrzesień, a ja jeszcze w proszku... 😔

Ps: dużo kosztowały wasze suknie ślubne?

[Misiaa_92]

Napisane przez brianstorm

Mam stresik o pogodę, wymarzyłam sobie słoneczko i 20 stopni, a co sprawdzałam prognozy długoterminowele, tym gorsze warunki pokazywały Teraz marzę tylko o tym, żeby nie padało, niech już nawet będzie zimno i pochmurno, ale bez deszczu... No i trochę o to, czy wszystko wyjdzie jak trzeba, czy usługodawcy nie dadzą ciała, bo jestem po prostu załamana tym, że z większością kontakt jest tragiczny. Nie wiem jak te biznesy się utrzymują, Tż już np. i dzwonił, i pisał o ceny napojów do hurtowni i od tygodni nie dostał odpowiedzi, więc cóż, zaopatrzymy się gdzie indziej. Ale notorycznie nie można się gdzieś dodzwonić albo ktoś obiecuje, że do nas wróci później i tego nie robi... Więc lepiej, żeby nikt nic nie odwalił. A jeśli chodzi tylko o zmianę stanu cywilnego to nie, zero stresu



Wtf, serio? A jak ślub weźmiecie to już daje 100% gwarancji, że do rozstania nie dojdzie, no co za ludzie
Szybko załatwiliście te zaproszenia, my jeszcze tydzień temu zapraszaliśmy jedną parę
A to już wiadomo, że ten remont kościoła będzie tak długo trwał? Bo do września jeszcze jest trochę czasu, a nuż się wyrobią?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No sądzę że remont trochę potrwa
I to proboszcz z takim tekstem wyskoczył.

Tak może i szybko zaproszenia ale już przynajmniej każdy wie. Najbliższa rodzina wiedziała już szybciej. Ale niektórzy już mają od stycznia zaplanowane urlopy i wyjazdy na wrzesień.. A my i tak mamy niewielkie wesele bo 55 osób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez Promyczek87

Tak, tak wiem, że ktoś musi nad tym sprawować nadzór, dlatego ja osobiście wolałabym normalny drink bar, ale mój narzeczony nie bardzo ma ochotę, bo twierdzi, że to się nie opłaci i po latach i tak nikt nie będzie go pamiętał...

Co do butów to założę je pewnie jeszcze na nie jedno wesele...

Tymczasem ja dziś kupiłam w końcu kieckę . Oj wybór był ciężki. W sumie rzuciłam monetą, bo nie mogłam się zdecydować pomiędzy rybką, a tubą Tylko mam taką małą obawę, żeby nie przytyć przed ślubem bo to obcisły fason i będę źle wyglądała, ale wszędzie mówiono mi, że przed ślubem każda panna młoda chudnie...-oby!
Załatwiłam też foto z tej samej firmy co video. Teraz muszę wybrać i zamówić zaproszenia, bo widzę, że niektóre z was już zaprosiły gości na wrzesień, a ja jeszcze w proszku...

Ps: dużo kosztowały wasze suknie ślubne?

Ja za swoją płaciłam 2900 w cenie wszystkie możliwe poprawki. Jest to sukienka tzw z wieszaka, nikt jej nie miał ubranej na weselu ale była za to mierzona w salonie. Prawie jak nowa
Chciałam już się zdecydować na wypożyczenie ale jak usłyszałam że ceny od 2000 się zaczynają.. to może tą moją sprzedam za jakieś grosze chociaż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CocaLove]

Napisane przez Promyczek87

Cześć dziewczyny. Witam was serdecznie, postanowiłam do was dołączyć bo to fajnie wymieniać wspólne doświadczenia 🙂. Mój ślub odbędzie się 03.09, a ja nie mam jeszcze zaproszeń, florystki i fotografa i co najważniejsze: sukni - (nie mogę się zdecydować tyle jest pięknych )


Mam parę pytań czy któraś z was miała do czynienia z automatycznym barmanem? - bo zastanawiamy się nad drink barem, ale taki bezobsługowy bar jest ze 2x tańszy, ale nie wiem czy warto...

Jakie macie buty do ślubu? - bo ja nie chcę białych na raz, wolę kupić takie, które mi posłużą wiele lat. Znalazłam takie: https://akcesoriadotanca.pl/srebrne-...VUgdxnfLjjrTeg może któraś z was zamawiała z tej strony i powie czy warto? - bo ja nienawidzę kupować przez internet, chciałabym zmierzyć, ale mi ogólnie ciężko kupić inne buty niż sportowe bo mam wąską i długą stopę i większość butów mi spada...

Czekam na odpowiedzi i nadrabiam wątek.

Ps: chociaż mam tu konto wiele lat to nie wiem jak się wielocytuje podpowie ktoś?

Witaj Ja mam kupione beżowe buty na obcasie 6,5 cm z paseczkiem i na pewno założe je jeszcze kiedyś
A co do wielocytowania to przy każdym poście na dole są 3 opcje to musisz wybrać tą środkową (rys. kartki z cudzysłowiem) i potem jak już chcesz coś odpisać to klikasz odp. i gotowe

Napisane przez brianstorm

Mam stresik o pogodę, wymarzyłam sobie słoneczko i 20 stopni, a co sprawdzałam prognozy długoterminowele, tym gorsze warunki pokazywały Teraz marzę tylko o tym, żeby nie padało, niech już nawet będzie zimno i pochmurno, ale bez deszczu... No i trochę o to, czy wszystko wyjdzie jak trzeba, czy usługodawcy nie dadzą ciała, bo jestem po prostu załamana tym, że z większością kontakt jest tragiczny. Nie wiem jak te biznesy się utrzymują, Tż już np. i dzwonił, i pisał o ceny napojów do hurtowni i od tygodni nie dostał odpowiedzi, więc cóż, zaopatrzymy się gdzie indziej. Ale notorycznie nie można się gdzieś dodzwonić albo ktoś obiecuje, że do nas wróci później i tego nie robi... Więc lepiej, żeby nikt nic nie odwalił. A jeśli chodzi tylko o zmianę stanu cywilnego to nie, zero stresu



Wtf, serio? A jak ślub weźmiecie to już daje 100% gwarancji, że do rozstania nie dojdzie, no co za ludzie
Szybko załatwiliście te zaproszenia, my jeszcze tydzień temu zapraszaliśmy jedną parę
A to już wiadomo, że ten remont kościoła będzie tak długo trwał? Bo do września jeszcze jest trochę czasu, a nuż się wyrobią?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie piękna pogoda zobaczysz

Napisane przez Promyczek87

Tak, tak wiem, że ktoś musi nad tym sprawować nadzór, dlatego ja osobiście wolałabym normalny drink bar, ale mój narzeczony nie bardzo ma ochotę, bo twierdzi, że to się nie opłaci i po latach i tak nikt nie będzie go pamiętał... 😔

Co do butów to założę je pewnie jeszcze na nie jedno wesele...

Tymczasem ja dziś kupiłam w końcu kieckę . Oj wybór był ciężki. W sumie rzuciłam monetą, bo nie mogłam się zdecydować pomiędzy rybką, a tubą Tylko mam taką małą obawę, żeby nie przytyć przed ślubem bo to obcisły fason i będę źle wyglądała, ale wszędzie mówiono mi, że przed ślubem każda panna młoda chudnie...-oby!
Załatwiłam też foto z tej samej firmy co video. Teraz muszę wybrać i zamówić zaproszenia, bo widzę, że niektóre z was już zaprosiły gości na wrzesień, a ja jeszcze w proszku... 😔

Ps: dużo kosztowały wasze suknie ślubne?

Jeszcze nie mam sukni ślubnej

[Promyczek87]

Napisane przez CocaLove

A co do wielocytowania to przy każdym poście na dole są 3 opcje to musisz wybrać tą środkową (rys. kartki z cudzysłowiem) i potem jak już chcesz coś odpisać to klikasz odp. i gotowe

Dzięki. Sprawdzę jak to działa przy okazji...

Mam do was takie pytanie dotyczące zapraszania z dziećmi. Wszystkich prosicie z dziećmi czy nie, a może w ogóle bez dzieci? Bo ja na początku stwierdziłam, że będę prosiła wszystkich z dziećmi, ale jednak doszłam do wniosku, że z dziećmi wolę zaprosić tylko rodzinę i sąsiadów, a wszystkich znajomych proszę bez dzieci... W to miejsce wolę zaprosić więcej znajomych... a wy?

[brianstorm]

Napisane przez Promyczek87

Tak, tak wiem, że ktoś musi nad tym sprawować nadzór, dlatego ja osobiście wolałabym normalny drink bar, ale mój narzeczony nie bardzo ma ochotę, bo twierdzi, że to się nie opłaci i po latach i tak nikt nie będzie go pamiętał...

Co do butów to założę je pewnie jeszcze na nie jedno wesele...

Tymczasem ja dziś kupiłam w końcu kieckę . Oj wybór był ciężki. W sumie rzuciłam monetą, bo nie mogłam się zdecydować pomiędzy rybką, a tubą Tylko mam taką małą obawę, żeby nie przytyć przed ślubem bo to obcisły fason i będę źle wyglądała, ale wszędzie mówiono mi, że przed ślubem każda panna młoda chudnie...-oby!
Załatwiłam też foto z tej samej firmy co video. Teraz muszę wybrać i zamówić zaproszenia, bo widzę, że niektóre z was już zaprosiły gości na wrzesień, a ja jeszcze w proszku...

Ps: dużo kosztowały wasze suknie ślubne?

Jeśli macie takie rozbieżne oczekiwania to może rzeczywiście tańsza maszyna będzie dobrym kompromisem. My akurat oboje lubimy drinki i woleliśmy wziąć barmanów, a zrezygnować np. z fotobudki.
Moja kiecka z drugiej ręki kosztowała tysiaka, w salonach koło 4-5k. I naprawdę trafiłam świetną okazję, bo jak ogólnie patrzyłam na ceny to dziewczyny sprzedają raczej za 2-3 tysiące, do tego doszłyby na pewno poprawki krawieckie, żeby zmodyfikować jedną rzecz, która przeszkadzała mi w sukni. A ta, którą dorwałam, była już przerobiona po mojej myśli, no przeznaczenie Zastanawiam się tylko czy będzie mi w niej wygodnie, bo jednak podczas przymiarek trochę mnie drapała w ramiona i nie wiem, czy w ogóle mogę coś z tym zrobić.

Napisane przez Promyczek87

Dzięki. Sprawdzę jak to działa przy okazji...

Mam do was takie pytanie dotyczące zapraszania z dziećmi. Wszystkich prosicie z dziećmi czy nie, a może w ogóle bez dzieci? Bo ja na początku stwierdziłam, że będę prosiła wszystkich z dziećmi, ale jednak doszłam do wniosku, że z dziećmi wolę zaprosić tylko rodzinę i sąsiadów, a wszystkich znajomych proszę bez dzieci... W to miejsce wolę zaprosić więcej znajomych... a wy?

My prosiliśmy z dziećmi i najpierw byłam tym trochę przerażona, bo u mnie w rodzinie dzieci nie ma, ale u narzeczonego jest trochę maluchów. Jednak wyszło tak, że niektóre rodziny nie przychodzą wcale, a niektórzy bez dzieci, więc finalnie dzieci i nastolatków nie będzie nawet 10. Znajomi niedzieciaci, więc tu nie było problemu Na Twoim miejscu pewnie znajomych prosiłabym bez, tym bardziej jeśli te dzieci nie są Wam jakoś szczególnie bliskie. A z mojego doświadczenia znajomi to najbardziej wspierająca grupa (praktycznie wszyscy zaproszeni przyjdą i cieszą się na wesele jakie by ono nie było - w przeciwieństwie do różnych ciotek i pociotków), więc jeśli macie naprawdę serdeczne relacje to chyba nie powinni się obrazić.
Jeśli będziecie usadzać gości, to w jaki sposób? Mężczyzna-kobieta-mężczyzna-kobieta (tak wydaje mi się bardziej elegancko) czy kobieta-mężczyzna-mężczyzna-kobieta (wydaje mi się, że łatwiej wtedy nawiązać kontakt z kimś nieznajomym, kto siedzi obok)? Wiem, że pewnie potem i tak ludzie będą krążyli i się dosiadali czy przesiadali, ale na początek trzeba ich ogarnąć według jakiegoś klucza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasiaml91]

My znajomych prosimy bez dzieci bo jakoś nie mamy zbyt szczególnego kontaktu z dzieciakami. Rodzina to co innego i tam akurat z dziećmi .

Odnośnie udadzą nią gości to w miarę możliwości kobieta - mężczyzna - kobieta - mężczyzna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misiaa_92]

Ja chciałabym kupić biżuterię, swarovskiego albo coś podobnego
Oglądam w internecie ale w internecie wszystko pięknie wygląda. Macie jakieś sprawdzone strony? Może poszukam coś w stacjonarnym sklepie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KathyLeonia]

ja tak z ciekawości się dołączę mimo że ślub już miałam

brałam ślub w gorączce pandemii, wszystko było załatwiane na hurra.
dwa tyg przed datą jeszcze nie miałam kiecki, nie było orkiestry, nie umieliśmy tańca.

i co i wszystko się udało ogarnąć na ostatnią chwilę tak jak chcieliśmy

tak więc wcale nie trzeba spinać poślady dużo wcześniej, bo ja jestem przykładem że na przypale też się da xd

[Misiaa_92]

Napisane przez KathyLeonia

ja tak z ciekawości się dołączę mimo że ślub już miałam

brałam ślub w gorączce pandemii, wszystko było załatwiane na hurra.
dwa tyg przed datą jeszcze nie miałam kiecki, nie było orkiestry, nie umieliśmy tańca.

i co i wszystko się udało ogarnąć na ostatnią chwilę tak jak chcieliśmy

tak więc wcale nie trzeba spinać poślady dużo wcześniej, bo ja jestem przykładem że na przypale też się da xd

Mnie się wszyscy pytają a Ty się jeszcze nie stresujesz? ( Ślub we wrześniu). Ja mówię ja się w ogóle nie zamierzam stresować
No na pewno może w Kościele czy coś jakiś stresik się pojawi. Ale no nie planuje kilka miesięcy przed ślubem nie wiadomo jak się stresować bo czym?
Nie mamy dużego wesela, sami swoi, najbliższą rodzinna. Jak się komuś coś nie podoba to jego sprawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brianstorm]

Napisane przez KathyLeonia

ja tak z ciekawości się dołączę mimo że ślub już miałam

brałam ślub w gorączce pandemii, wszystko było załatwiane na hurra.
dwa tyg przed datą jeszcze nie miałam kiecki, nie było orkiestry, nie umieliśmy tańca.

i co i wszystko się udało ogarnąć na ostatnią chwilę tak jak chcieliśmy

tak więc wcale nie trzeba spinać poślady dużo wcześniej, bo ja jestem przykładem że na przypale też się da xd

Pewnie, da się wszystko zorganizować na ostatnim chwilę, trzeba tylko mieć do tego odpowiednie nerwy Ja wiem, że nie mogę tak zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, bo bym się wykończyła psychicznie - parę miesięcy temu tak sobie olewałam załatwienie jednej sprawy urzędowej i obudziłam się kilka dni przed ostatecznym terminem - oczywiście zaczęły się wtedy piętrzyć trudności i ile ja się nastresowałam to moje, a gdybym zabrała się za to odpowiednio wcześniej to bym oszczędziła sobie problemów ze snem i zamartwiania się. Tak więc wolę już zabrać się za wszystko odpowiednio wcześniej i mieć spokojną głowę - naprawdę bardzo się cieszę, że zaczęliśmy się uczyć tańca już parę miesięcy temu, bo teraz zupełnie nie mielibyśmy czasu
Już mniej niż tydzień Szkoda, że nie wypaliła nam wczorajsza data (teść miał już niestety plany), bo pogoda była całkiem przyjemna (no oprócz przelotnego deszczu koło 15 :P), po południu słońce pięknie wychodziło zza chmur. Na przyszłą sobotę na razie zapowiadają zachmurzenie, a na niedzielę deszcz, oby to się tylko nie przesunęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izan1222]

Ja też chciałabym zacząć uczyć się tańca, ale niestety nie mamy kiedy wcześniej niż na kilka dni przed ślubem. W maju niestety mam ciężki okres w pracy i zapowiadające się nadgodziny i ciężko będzie się zgrać z TŻ, bo ma pracę zmianową . Z kolei tydzień przed ślubem oboje mamy urlop i wtedy będziemy się uczyć.

Tylko naukę tańca właściwie odłożymy na ostatnią chwilę, chociaż też nie lubię tego robić.

Brainstorm - czekamy na Twoją relację ze ślubu i wesela jak już trochę odsapniecie

[Heparyna]

Hej! Mój slub zaplanowany jest na początek czerwca, więc dołączam do wątku
Odnośnie stresu, też wszyscy mnie o to pytają Natomiast ja kompletnie się nie denerwuję, co ma być, to bedzie
Jedynie mam dylemat odnośnie trenu.... Suknia z czy bez? Docelowo jest z ale nie wiem czy go nie obciąc ;p